Polskie Forum Entomologiczne

Od czwartku jestem w Tajlandii w okolicy miejscowości Khao Lak. Zgodnie ze swoim zwyczajem staram się fotografować wszelkie napotkane owady, ale tutejsze są wyjątkowo płochliwe i ciężko jest cokolwiek uchwycić. Może w następnych dniach będę miał więcej szczęścia. Spotkałem też co najmniej paru przedstawicieli Microlepidoptera, ale ich fotografowanie bez odpowiedniego sprzętu jest bardzo utrudnione. Jeśli ktoś czuje się na siłach, to zachęcam do oznaczania - owady i pajęczaki egzotyczne z drobnymi wyjątkami to dla mnie czarna magia.

Chrząszcz na pierwszej fotografii to rodzaj Lepidiota KIRBY, 1828. Dokładne oznaczenie będzie trudne, ponieważ należy tu aż 150 gatunków. Oczywiście, tylko część z nich występuje w Tajlandii. Chciałoby się tam być, ech...

Numerek 5 to według mnie Ypthima sp.

nr 2 podobna do Lymantria concolor

Dziękuję za wszystkie odpowiedzi.

Tajlandia jest zawsze piękna i ciekawa. Niestety okres, który wybrałeś nie jest najlepszy entomologicznie. Najlepiej jest w maju i październiku. Być może Phuket jest trochę inny niż centralna i północna Tajlandia gdzie byłem wiele razy - ale wbrew pozorom jakieś różnice fenologiczne są dostrzegalne. Największa "zima" jest w styczniu/lutym, "wiosna" zaczyna się w marcu i trwa do pory opadów czyli czerwca/lipca. W lipcu robi się nieznośnie gorąco i częściej pada, poza tym jest tzw. sezon i masa ludzi. Oczywiście owady są zawsze ale na ekranie widać różnice, chociaż w najgorsze dni jest 10x więcej owadów niż u nas w najlepsze noce

Ostatnio znajomy wrócił z wyjazdu i powiedział, że ceny jeszcze spadły (i tak było mega tanio) a z 7 sklepów 7/11 na Khao San został tylko jeden, wiele hoteli jest zamkniętych. Brak turystów w czasie Covid mocno dał im się we znaki. Gdyby nie wysokie ceny biletów lotniczych wyjazdy były by tańsze niż nad nasze morze

Gdybym miał większą swobodę terminów, to z całą pewnością wziąłbym pod uwagę takie czynniki jak sezon entomologiczny. Niestety jako student jestem uwiązany w trakcie roku akademickiego, więc żeby gdzieś pojechać trzeba korzystać z okazji, jakie stwarza kalendarz. Poza tym, nie ukrywam, że w tej części świata obiekty entomologiczne traktuję raczej bardziej jako ciekawostkę i uzupełnienie krajobrazu, niż materiał badawczy - i tak ich przecież stąd nie wywiozę, a faktyczną nauką wolę zająć się w granicach Polski, gdzie przynajmniej wiem co robię i czego się spodziewać. Natomiast taka forma kontaktu z przyrodą innych części świata bardzo mi odpowiada, szkoda jedynie, że zbliżenie się do motyli i sfotografowanie ich graniczy tutaj z cudem.

Cyana coccinea

Pająk to przedstawiciel rodziny skakunowatych - zapewne rodzaj Myrmaplata upodabniający się do mrówek z rodzaju Oecophylla.

Dziękuję za informacje. Mrówki z tego rodzaju rzeczywiście są tu powszechnym widokiem. A dziś udało mi się sfotografować dwa kolejne motyle i ważkę (a także różne stawonogi przeznaczone do spożycia na targu w Khao Lak)

Czerwona ważka to może być Neurothemis fluctuans. To chyba bardzo rozpowszechniony gatunek w Azji.

A jedzonko mniam W Tajlandii objadałem się takimi smakołykami

Dziękuję za oznaczenie. Dziś w parku narodowym Khao Sok udało mi się sfotografować kilka ciekawych obiektów, jak choćby Graphium sarpedon czy pająki z rodzaju Nephila, których niestety nie udało się sfotografować w taki sposób, by było widać cokolwiek oprócz rozmazanej plamy.

Maciej Sosnowski pisze:(...)czy pająki z rodzaju Nephila, których niestety nie udało się sfotografować w taki sposób, by było widać cokolwiek oprócz rozmazanej plamy.

To raczej rodzaj Argiope. Zapewne A. versicolor.

Tak. Pająków z rodzaju Nephila nie fotografowałem. Były zbyt wysoko na drzewach więc jak zobaczyłem jak wychodzą zdjęcia to odpuściłem.

OK. Z Twojego tekstu wynikało, że ten pająk z ostatniego zdjęcia był właśnie tą "rozmazaną plamą"

W Indonezji ogromne prządki widywałem regularnie, zwłaszcza w rowach melioracyjnych, przy ogrodzeniach, najczęściej na wysokości do 2-4 m. Czasami tworzyły ogromne skupiska, liczące ponad setkę osobników.

Nie bez powodu podpisałem zdjęcie pająka jako „krzyżak” . A zdjęcie robi wrażenie. Niesamowicie dużo tych pająków… A w ostatnich dniach niestety nie widziałem zbyt wiele stawonogów, więc wrzucam tylko dwa zdjęcia tego, co udało się dosięgnąć aparatem.

Maciej Sosnowski pisze:Nie bez powodu podpisałem zdjęcie pająka jako „krzyżak”

Nie zauważyłem

Wij, to przedstawiciel dwuparców. Zapewne bardzo pospolity w Azji Trignoiulus corallinus.

Cykada to Cryptotympana aquila.

Dziękuję za identyfikację cykady. Jeszcze spotkałem dwa motyle, jeden z rodziny Crambidae, dla mnie trochę podobny do występującej w Polsce Patania ruralis, drugi motyl to chyba miernikowiec, ale siedział wysoko i ani to nie jest dobre ujęcie, ani w trakcie robienia zdjęcia nie widziałem go zbyt dobrze, więc nie jestem do tego w 100% przekonany. Więcej już nie zobaczę. Pod względem napotkanych owadów jestem umiarkowanie zadowolony.

W Tajlandii bogactwo Crambidae/Pyralidae jest tak duże, że zbierając do światła jednej nocy można zebrać kilkaset gatunków. Motyle z tej rodziny dominują. Wstawiam zdjęcie nabitych na minucje okazów, które jeszcze czekają na spreparowanie. Jest tam też trochę motyli z innych rodzin.

Czy pokazany przez Ciebie Grzesiek materiał pochodzi z naszej wspólnej wyprawy do Sakaerat w 2015 roku?
Poniżej załączam link do strony Krzyśka Jonko z moimi tajskimi obserwacjami. Niestety nie ma tam kompletu gatunków które spotkałem. Po pierwsze dlatego, że nie oznaczylem jeszcze całości materiału. Drugą przyczyną jest daleka od kompletu lista gatunków azjatyckich w zakresie rodzin motyli nocnych i motyli drobnych na lepidoptera.eu. Ale nie od razu Rzym zbudowano.
Pozdrawiam
https://lepidoptera.eu/observations/lis ... 16-05-15/0

romanzamorski pisze: Poniżej załączam link do strony Krzyśka Jonko z moimi tajskimi obserwacjami.
https://lepidoptera.eu/observations/lis ... 16-05-15/0

A już myslałem, że jest jakaś funkcjonalnośc na lepidoptera.eu, która pozwala magazynować własne obserwacje, niezależnie od publicznych lub w inny sposób, ale nie.
https://lepidoptera.eu/observations/lis ... 16-05-15/0
W filtrowaniu nie ma Tajlandii, gatunki na oko wyglądają na nasze. Które z nich są z Tajlandii?

Sprawdzałem link kilka chwil po jego umieszczeniu w moim poście. Otwierała się podstrona z obserwacjami z Tajlandii. Teraz jak widzę pod tym samym linkiem otwiera się podstrona z moimi obserwacjami z Namibii. Nie wiem jak to dziala ale na pewno nie działa to dobrze.

Użytkownik ma cookies ktore przechowują dane sesji, więc to wszystko z Twojej perspektywy może wyglądać jeszcze trochę inaczej. Link powinien (mógłby) zawierać dane filtrowania. W oknie filtrów nie widać Tajlandii ani nawet Azji, więc nie da się wyfiltrować regionu. Widać to tutaj https://lepidoptera.eu/country

Można spróbować to obejść, operując tylko datami, które zawężą wyniki do oczekiwanych - data pobytu w Tajlandii.

romanzamorski pisze:Czy pokazany przez Ciebie Grzesiek materiał pochodzi z naszej wspólnej wyprawy do Sakaerat w 2015 roku?
Poniżej załączam link do strony Krzyśka Jonko z moimi tajskimi obserwacjami. Niestety nie ma tam kompletu  gatunków które spotkałem. Po pierwsze dlatego, że nie oznaczylem jeszcze całości materiału. Drugą przyczyną jest daleka od kompletu lista gatunków azjatyckich w zakresie rodzin motyli nocnych i motyli drobnych na lepidoptera.eu. Ale nie od razu Rzym zbudowano.
Pozdrawiam
https://lepidoptera.eu/observations/lis ... 16-05-15/0

Nie, ten materiał pochodzi z następnego roku. Wtedy byłem sam. Z naszego wyjazdu też mam jeszcze trochę, głównie Notodontidae.

Grzegorz Banasiak pisze:Nie, ten materiał pochodzi z następnego roku. Wtedy byłem sam. Z naszego wyjazdu też mam jeszcze trochę, głównie Notodontidae.

Tak też myślałem. Pamiętam jednak, że zbierałeś Crambidae/Pyralidae także podczas pierwszego wyjazdu do Tajlandii.

romanzamorski pisze:Użytkownik ma cookies ktore przechowują dane sesji, więc to wszystko z Twojej perspektywy może wyglądać jeszcze trochę inaczej. Link powinien (mógłby) zawierać dane filtrowania. W oknie filtrów nie widać Tajlandii ani nawet Azji, więc nie da się wyfiltrować regionu. Widać to tutaj https://lepidoptera.eu/country
Można spróbować to obejść, operując tylko datami, które zawężą wyniki do oczekiwanych - data pobytu w Tajlandii.

W linku który dołączyłem do postu jest wskazanie regionu "TH" (kod kraju), oraz określony jest przedział czasowy "2015-10-20/2016-05-15" (poczatek pierwszego wspólnego wyjazdo do końca wyjazdu Grześka). W tym przedziale czasowym i w tym obszarze geograficznym nie ma innych obserwacji poza naszymi. Niestety moja wiedza techniczna dot. komunikacji internetowej jest zerowa, więc nie silę się na jakieś konkluzje.