Z prośbą o oznaczenie. Nephopteryx angustella - uwagi o bionomii
Z prośbą o oznaczenie. Nephopteryx angustella - uwagi o bionomii
Obserwowałem w mieszkaniu 18.02.2020 - Suwałki
-
- Posty: 483
- Rejestracja: niedziela, 19 sierpnia 2018, 11:37
- UTM: EC09
- Lokalizacja: Warszawa
- Podziękował(-a): 1 time
- Podziękowano: 1 time
- Adam Larysz
- Posty: 2133
- Rejestracja: wtorek, 3 lutego 2004, 11:43
- Lokalizacja: Mysłowice/Bytom
- Kontakt:
Re: Z prośbą o oznaczenie.
Jak dla mnie, to Nephopterix angustella z Pyralidae. Czyżby ten gatunek zimował jako imago?
-
- Posty: 483
- Rejestracja: niedziela, 19 sierpnia 2018, 11:37
- UTM: EC09
- Lokalizacja: Warszawa
- Podziękował(-a): 1 time
- Podziękowano: 1 time
Re: Z prośbą o oznaczenie. Nephopteryx angustella - uwagi o bionomii
Nawet nie pomyślałem, że to mógłby być ten gatunek! Rzeczywiście wygląd się zgadza. Obserwacja o takiej porze roku jest bardzo interesująca.
-
- Posty: 5058
- Rejestracja: wtorek, 4 grudnia 2007, 13:09
- UTM: FB68
- Specjalność: Sesiidae
- Lokalizacja: Hańsk
- Podziękowano: 4 times
Re: Z prośbą o oznaczenie. Nephopteryx angustella - uwagi o bionomii
Miałem na ekranie 11 03 2001r i siedzi w zbiorze. Okaz zlatany i jak sądzę zimował.
Re: Z prośbą o oznaczenie. Nephopteryx angustella - uwagi o bionomii
Zagadkowe są te wczesne obserwacje u N. angustella.
Zimowanie jako imago jest mało prawdopodobne, gdyż u tego gatunku zimują dorosłe gąsienice w kokonach.
Bardziej możliwa jest hipoteza, ze mogą "zimować" poczwarki, które nie zdążyły jesienią przeobrazić się w imago.
Jak mamy lekką zimę, albo jej brak (jak w tym roku), mogą wylęgać się motyle.
Zimowanie jako imago jest mało prawdopodobne, gdyż u tego gatunku zimują dorosłe gąsienice w kokonach.
Bardziej możliwa jest hipoteza, ze mogą "zimować" poczwarki, które nie zdążyły jesienią przeobrazić się w imago.
Jak mamy lekką zimę, albo jej brak (jak w tym roku), mogą wylęgać się motyle.
-
- Posty: 756
- Rejestracja: czwartek, 28 lutego 2008, 15:40
- Lokalizacja: Toruń
Re: Z prośbą o oznaczenie. Nephopteryx angustella - uwagi o bionomii
Wszystko wskazuje na to, że Nephopteryx angustella ma dwa pokolenia w Polsce. W ubiegłych latach prowadziłem hodowlę gąsienic zbieranych w drugiej połowie sierpnia w dojrzałych owocach Euonymus europaeus, nielicznie również w E. verrucosus. Z hodowli tych wszystkie motyle wylęgały się we wrześniu. Motyle łowione na wiosnę, sądząc po "stopniu zużycia" zimowały jako imago. Wczoraj złowiłem świeżo wylęgniętą samicę, która, wszystko wskazuje na to, reprezentuje pierwsze pokolenie. Owoce trzmieliny są obecnie w stadium rozwoju sprzyjającym zasiedlenie, oczekuję więc złożenia przez samicę jaj. O ile sposób żerowania gąsienic drugiego pokolenia jest dobrze poznany, z kolei jak żyją gąsienice pierwszego pokolenia pozostaje zagadką - mogą żywić się liśćmi lub kwiatami, mogą też być inaczej ubarwione niż te jesienne.
Re: Z prośbą o oznaczenie. Nephopteryx angustella - uwagi o bionomii
Od dobrych kilku lat obserwuję ten gatunek u siebie na kilku krzakach trzmieliny E. europaeus
Trzmielina kwitnie w maju, a owoce zawiązują się na przełomie maja i czerwca. W tym okresie zaczynają wylęgać się motyle pierwszego pokolenia N. angustella (po przezimowaniu gąsienic).
Pierwsze malutkie gąsienice można zaobserwować mniej więcej w połowie czerwca na zielonych, nie do końca jeszcze wykształconych owocach. Nie spotkałem nigdy gąsienic wcześniej, ani na liściach ani na kwiatach, mimo usilnych poszukiwań.
W tym roku również obserwuję od prawie trzech tygodni ślady żerowania gąsienic na niedojrzałych owocach, w postaci otworków i jasnych odchodów (zdjęcie z dzisiaj).
Owoce trzmieliny dojrzewają przez całe lato stając się coraz bardziej czerwone, a na krzakach mogą utrzymywać się do późnej jesieni, nawet po opadnięciu liści. Kiedyś obserwowałem gąsienice we wszystkich stadiach rozwoju jeszcze na początku listopada, na pękających już owocach trzmieliny.
Tak więc bionomia N. angustella jest ściśle związana z owocowaniem trzmieliny.
Trzmielina kwitnie w maju, a owoce zawiązują się na przełomie maja i czerwca. W tym okresie zaczynają wylęgać się motyle pierwszego pokolenia N. angustella (po przezimowaniu gąsienic).
Pierwsze malutkie gąsienice można zaobserwować mniej więcej w połowie czerwca na zielonych, nie do końca jeszcze wykształconych owocach. Nie spotkałem nigdy gąsienic wcześniej, ani na liściach ani na kwiatach, mimo usilnych poszukiwań.
W tym roku również obserwuję od prawie trzech tygodni ślady żerowania gąsienic na niedojrzałych owocach, w postaci otworków i jasnych odchodów (zdjęcie z dzisiaj).
Owoce trzmieliny dojrzewają przez całe lato stając się coraz bardziej czerwone, a na krzakach mogą utrzymywać się do późnej jesieni, nawet po opadnięciu liści. Kiedyś obserwowałem gąsienice we wszystkich stadiach rozwoju jeszcze na początku listopada, na pękających już owocach trzmieliny.
Tak więc bionomia N. angustella jest ściśle związana z owocowaniem trzmieliny.
- Załączniki
- 176.JPG (141.89 KiB) Przejrzano 3428 razy
-
- Posty: 756
- Rejestracja: czwartek, 28 lutego 2008, 15:40
- Lokalizacja: Toruń
Re: Z prośbą o oznaczenie. Nephopteryx angustella - uwagi o bionomii
Jest możliwe, że gatunek ten zimuje w stadium gąsienicy, poczwarki i imago. Warto będzie sprawdzić to eksperymentalnie, zwłaszcza, że przytoczone obserwacje listopadowych gąsienic mogą na to wskazywać. Wspomniana wcześniej samica złożyła jaja, w rowkach na owocach. Kilka pojedynczych jaj znalazło się także na sąsiednich liściach.
-
- Posty: 756
- Rejestracja: czwartek, 28 lutego 2008, 15:40
- Lokalizacja: Toruń
Re: Z prośbą o oznaczenie. Nephopteryx angustella - uwagi o bionomii
Stadium jaja trwa bardzo krótko, ponieważ już wylęgły się gąsienice i wszystkie wgryzły się w zielone owoce E. europaea. Z pewnością nie odpowiadają im liście. Poszukiwania na wielu trzmielinach w terenie ujawniły jedynie ślady inicjalnego żerowania gąsienic. W Toruniu było w tym sezonie znacznie chłodniej niż w Krakowie, więc stąd to opóźnienie. Nadal trudno jest wyjaśnić jak przebiegał rozwój samicy, której potomstwo właśnie hoduję.