Polskie Forum Entomologiczne

Ja już się pogubiłem jak odróznic te rodzaje, w książkach pokazywana jest tylko C.aurata a o innych jej podobnych gatunkach nic nie ma, jak odróżnic te gatunki od siebie. Mam 3 zdjęcia, 3 okazów ... tylko do jakiego gatunku je zaliczyc? Prosze o pomoc i jakiś klucz może

Wg klucza Stebnickiej:

- Wyrostek śródpiersia między biodrami środkowych nóg kulisty, buławkowaty, nieowłosiony.......... Cetonia

- Wyrostek śródpiersia między biodrami środkowych nóg płaski, szeroki, owłosiony............Potosia

jednak układ do tego czasu sie dużo pozmieniał (Stebnicka wogóle nie wyróżnia rodzaju Proteatia), wiec może spece lepsi sie wypowiedzą sam sie chętnie dowiem

Tu kiedyś wrzucałam klucz:
https://entomo.pl/forum/viewtopic.php?t=2984

wydaje mi się na podstawie tych fotek http://www.goliathus.com/en/en-cetonidae.html że:

1 - to Potosia bo ten wyrostek tuż nad pierwszą parą odnóży (nie znam nazwy fachowej) jest koloru ciemnego, jak odnóża
2- to Cetonia bo ma włoski na stronie brzusznej
3 - to Protaetia gdyż owy wyrostek nad pierwszą parą odnóży jest koloru pancerzyka czyli zieolny lub jest to cetonia bo ma włoski xD

Klucz mi się mało przydaje bo tamtejsza terminologia jest mi obca

Fibius pisze:wydaje mi się na podstawie tych fotek http://www.goliathus.com/en/en-cetonidae.html że:

1 - to Potosia bo ten wyrostek tuż nad pierwszą parą odnóży (nie znam nazwy fachowej) jest koloru ciemnego, jak odnóża
2- to Cetonia bo ma włoski na stronie brzusznej
3 - to Protaetia gdyż owy wyrostek nad pierwszą parą odnóży jest koloru pancerzyka czyli zieolny lub jest to cetonia bo ma włoski xD

Klucz mi się mało przydaje bo tamtejsza terminologia jest mi obca

Nie fantazjuj z kolorami wyrostkow i nie biadol, ze nie wiesz jak sie nogi nazywaja. Jak nie wiesz co sie jak nazywa to pytaj, jak sie chcesz czegos nauczyc to czytaj forum (np. taki dzial, co ma ABC w naglowku). A jak chcesz nazwe a nie masz ochoty meczyc wzroku tymi wszystkimi trudnymi literami to wchodzisz w dzial "Jestem laikiem" (tam sie powinno dopisac "i laikiem chce pozostac").
Sorry za zlosliwosc, ale twoje podejscie jest wyjatkowo dziwaczne.
Pawel

Pawel Jaloszynski pisze:

Fibius pisze: Sorry za zlosliwosc, ale twoje podejscie jest wyjatkowo dziwaczne.
Pawel

sorry za złośliwość ale Twoje podejście jest wyjątkowo złośliwe
Rafał

Można by stworzyć tez w dziale oznaczanie- cetonia czy netocia wiele osób o to sie pyta nie sprawdzajac forum.

M. Dworakowski pisze:
Można by stworzyć tez w dziale oznaczanie- cetonia czy netocia wiele osób o to sie pyta nie sprawdzajac forum.

Te wiele osob bedzie w dalszym ciagu pytac bez przejrzenia forum chocby byl tutaj poradnik na poradniku. Wiele rzeczy juz zostalo "stworzonych", miedzy innymi po to, zeby bylo dokad odeslac leniwych.

Pawel

Paweł ma rację znam fora, gdzie wyraźnie jest napisane, że za zadanie pytania na ktore jest juz odpowiedź (dyskusja, temat) będą dawane ostrzeżenia z automatu. Więc czlowiek po takim ostrzeżeniu najpierw uważnie czyta i inwestuje swój "cenny" czas, nie absorbując go innym, którzy tego czasu mają pewnie w nadmiarze Choć jak wiemy jest właśnie odwrotnie.
Ten modny temat Protaetia, Cetonia czy fruczak=koliber i parę innych to standardy i rzeczywiście najpierw trzeba wykorzystać wyszukiwarkę wpisując choćby "Protaetia" i przejrzeć dział "żukowate" a wątpliwości mogą prysnąć.

Inna rzecz, że laicy rzeczywiście nie mają wyczucia i bez końca zadają banalne pytania w stylu "No ale przecież ta Cetonia ma inny kolor niż tamta, a jest to samo, a ta podobna jest już czymnś innym?" I tak w kółko... I nie ma się co denerwować. Ktoś jest nowy i oczekuje pomocy.

Czytajcie Forum z znajdziecie!

Fibius pisze:Klucz mi się mało przydaje bo tamtejsza terminologia jest mi obca

Sorry Winnetou, ale jak się chce oznaczać, trzeba się terminów poduczyć

Klucz mi się mało przydaje bo tamtejsza terminologia jest mi obca

Bardziej doświadczeni forumowicze już się wypowiedzieli, więc może nie powinienem kolegi Fibiusa pogrążać, ale naprawdę nie ma co narzekać. Klucz Stebnickiej jest po polsku. Ja zajmuję się rodziną Carabidae, do której klucza po polsku (kompletnego) nie ma, a istniejące klucze do podrodzin obejmuja ok. 30% krajowych gatunków. Reszty muszę szukać gdzie indziej, głównie w kluczach niemiecko lub angielskojęzycznych. Niemiecki znam dość słabo, wiec bez pomocy słownika nie dałbym rady - to powiększa ilość czasu, który muszę poświęcić na oznaczanie. Tak więc widzisz - chcąc conieco oznaczać, trochę czasu trzeba poświęcić

Nie wnikam czy Pawełek ma jakieś trudne dni czy co ale jeśli to jest twoja odpowiedź na mój post to bardzo proszę zamilknij i wyżyj się np. rwąc gazete, walac głową o beton lub wymyśl inne schizo a nie pojeżdżaj ludzi tylko dlatego że jesteś zlekka chamski, ok? I proszę nie wypowiadaj się już tutaj bo tylko zaśmiecach temat. I skoro tak bardzo ci ten temat przeszkadza to skasuj go, ja nie bronię. Jesli to da ci satysfakcję to kasuj bez żadnego umiaru.

Fibius pisze: Jesli to da ci satysfakcję to kasuj bez żadnego umiaru.

Jak raz cos durnego napiszesz, dziecko, to bedzie to wisialo i nikt tego kasowac nie bedzie (a juz na pewno nie ja, nie mam takich mozliwosci). Jestes duzo mlodszy ode mnie, wiec wypraszam sobie "Pawelka". Dostales odpowiedz, ale nie chce ci sie jej zrozumiec ani nawet zadac pytan, ktore by ci pomogly z tej informacji skorzystac, i na to nikt poza toba samym nic nie poradzi.
Pawel

Dla mnie Pawełek będzie Pawełkiem, na co ci wiek skoro zachowujesz się jak sfrustrowana nastolatka? Nawet nie czytałeś ze zrozumieniem mojej wypowiedzi a szkoda. A odpowiedź (jak sugerujesz ją nazwac) była niczym innym jak obraźliwą i cyniczną wypowiedzią sfrustrowanego dziecka. I poproszę po raz drugi nie wypowiadaj się ani nie odpowiadaj tutaj już chociaż i tak wiem że nie posłuchasz, ale jak sam mówiłeś, ludzie mają problem z czytaniem ze zrozumieniem. Papa moje ty maleństwo.

Oj, ktoś z jaszczurką w tle powinien dostać. Fibius się z lekka zagalopowawszy chyba, no nie ???
Paweł J. ma całkowitą rację - tu nie chodzi o glebienie kogokolwiek. Jeśli młody człeku siadasz do klucza i to tak prostego jak p.Stebnickiej to nie zasłaniaj się durnowato nomenklaturą. Jest ona, że tak powiem chrząszczocodzienna - nic tam strasznego. Poza tym, jak taki KTOś jak Paweł J. Cię uczy, to słuchaj i się ucz !!! - ja jestem nauczycielem i już miałbyś ze mną taniec na lekcji, co sie zowie .

oj, synu, synu, tyś ran Jego nie godzien całować

Poza tym, jak taki KTOś jak Paweł J. Cię uczy, to słuchaj i się ucz !!!

Zgadza się

No to tak powiem, jeżeli ktoś ma tego SPECJALISTĘ w profilu, a Paweł Jałoszyński takiego przywileju doświadcza, no to trzeba uchylić czoła i zacisnąć zęby, choćby w wymiarze entomologii zrównał nas nowicjuszy z ziemią. Tym bardziej iż to było powiedziane, a raczej napisane z żartem i to dość subtelnym, bo do cholery nie róbmy z nauki piaskownicy, jeżeli chce się zajmować entomologią i mieć taką wiedzę jak Paweł Jałoszyński czy inni Specjaliści, to trzeba coś z siebie dać. Poza tym uważam że mimo niemiłych opinii, które czasem się zdarzają, to nie powinno się odzywać do starszych po chamsku, przynajmniej mnie tak wychowano.

Gorzej jak z dziecmi (nie obrazajac nikogo...)
Zamiast sie klucic i pojezdzac chlopaka nie lepiej jakos po prostu pomoc? Po pierwsze przykleic jakis temat z kluczem (a najlepiej -ami), po drugie dac link lub chociaz podpowiedz gdzie znalezc mozna sensownie i w miare przystepnie pomoc przy czytaniu klucza - jakas ogolnodostepna ksiazka, witryna internetowa, cokolwiek!
Kulturalnie mozna...
a jesli ktois uwaza ze nie mozna, nie umie sie powtrzymac niech po prostu ominie temat...
Pozdrawiam

Aneta pisze:Tu kiedyś wrzucałam klucz:
https://entomo.pl/forum/viewtopic.php?t=2984

a tu jest morfologia chrząszczy opisana przez Pawła Jałoszyńskiego: https://entomo.pl/forum/viewtopic.php?t=2429

Pozdrawiam Brać entomologiczną

pepo.o pisze:Zamiast sie klucic i pojezdzac chlopaka nie lepiej jakos po prostu pomoc?

Lenistwo dużej części młodego pokolenia zaczyna mnie przerażać (o arogancji już nie wspominając). Tak trudno poszukać znaczenia danej terminologii, zwłaszcza mając internet? Chyba że faktycznie ma się zamiar się pozostać laikiem na wieki wieków i jeszcze być z tego dumnym... Ale przy takim podejściu nie ma się co dziwić, że nikt nie chce głaskać po główce.