Strona 1 z 1
Coś dla miłośników much :-)
: wtorek, 27 lutego 2018, 18:14
autor: Wujek Adam [†]
Szukając tego i owego w necie natrafiłem na takie oto filmiki mogące rajcować miłośników Diptera (i nie tylko):
Miłego oglądania!
https://www.youtube.com/watch?v=5Iyjnk5ZOfE
https://www.youtube.com/watch?v=hewlbPoYO0o
https://www.youtube.com/watch?v=dxPf6YyGkoM
Re: Coś dla miłośników much :-)
: wtorek, 27 lutego 2018, 20:04
autor: Przestrojnik
mogłeś ostrzec... jadłem obiad...
Re: Coś dla miłośników much :-)
: wtorek, 27 lutego 2018, 20:34
autor: Jacek Kurzawa
Wujek Adam pisze: filmiki mogące rajcować miłośników Diptera
Ostrzegam - to filmy, gdzie są wyjmowane larwy muchówek z ciała osób, jak na poniższym zdjeciu.
To jest dla ludzi o mocnych nerwach, z pewnością nie dla miłośników muchówek.
Re: Coś dla miłośników much :-)
: wtorek, 27 lutego 2018, 22:43
autor: Wujek Adam [†]
Oj-tam-oj-tam, to przecież tylko "entomologia medyczna", a ja mogę się założyć, że niejedne miłośnik muchówek chciałby mieć w zbiorze tak pozyskane okazy.
Przyznacie, że temat jest ciekawy.
I wcale nie tylko egzotyczny, ponieważ i w naszym kraju od czasu do czasu zdarzają się takie hm,
hodowle.
Re: Coś dla miłośników much :-)
: wtorek, 27 lutego 2018, 23:22
autor: TomekK
Często pracując przy obróbce tusz zwierzyny plowej, wielokrotnie spotykałem larwy gzow, strzykaczy osadzone w nozdrzach i krtani saren i jekeni. I choć takie widoki mnie nie ruszają, to myśli co musiało przeżywać zarażone zwierzę często mnie przesladowaly. Ilość nieraz była porażajaca. Widok nawet kilkunastu około dwu centymetrowch larw które wręcz zatykaly nozdrza nie jest zbyt przyjemny.
Re: Coś dla miłośników much :-)
: środa, 28 lutego 2018, 00:23
autor: Andrzej J. Woźnica
Cóż, takie życie. Nawet wśród ludzi pojawiają się pasożyty, żerując na innych sobie pokrewnych istotach ...
Re: Coś dla miłośników much :-)
: środa, 28 lutego 2018, 01:46
autor: TomekK
Trafne

Re: Coś dla miłośników much :-)
: piątek, 2 marca 2018, 12:18
autor: trepik30
Mnie to nie odstręcza, raczej te owady wydają się jeszcze ciekawsze. Człowiek myślący o sobie jako o cudzie natury czy ,,istocie wyższej" , (przynajmniej niektórzy mają takie mniemanie o sobie) może być pożywką, domem i schronieniem dla zwykłej muchy.
W starych książkach o wyprawach do Amazonii czy Pantanalu czytałem, że samodzielna próba wyciągnięcia takiej larwy z ciała zazwyczaj kończyła się porażką i paskudnymi infekcjami. Podobno lepiej było poczekać aż sama wylezie. Tylko ta świadomość że coś w tobie żyje. Do jakich rodzin mogą należeć ?
Jeszcze lepsze są gąsieniczniki, ciekawe co na nie kreacjoniści, cud Bozy?
Re: Coś dla miłośników much :-)
: piątek, 2 marca 2018, 12:21
autor: Andrzej J. Woźnica
Re: Coś dla miłośników much :-)
: piątek, 2 marca 2018, 13:53
autor: Andrzej J. Woźnica
Szczegóły dotyczące dwóch rodzajów much atakujących Homo sapiens znajdziesz na angielskiej stronie:
https://en.wikipedia.org/wiki/Cuterebrinae.
Z tym, że
Cuterebra sp. bywa sporadycznie spotykana u człowieka, np. jako larwa w układzie oddechowym:
https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC308969/.
Re: Coś dla miłośników much :-)
: piątek, 2 marca 2018, 14:06
autor: Brachytron
Chyba Kapuściński pisał o tym, że są regiony w Afryce gdzie wszystkie rzeczy po praniu, a przed założeniem, trzeba koniecznie wyprasować bo muchy składają jaja na ciuchy wiszące na sznurze.
Re: Coś dla miłośników much :-)
: piątek, 2 marca 2018, 14:35
autor: trepik30
Tylko dwa rodzaje i z tego jeden sporadycznie atakujący człowieka. Nie przepadają za nami.
Muchy składają jaja na pranie wiszące na sznurku. Dziwne. Skąd wiedzą, bo przecież nie nauczyły się że człowiek to założy ? Pranie nie wydziela zapachu ,dwutlenku węgla ani ciepła. Chodzi o kolor ? Ciekawa sprawa, co je wabi.
Re: Coś dla miłośników much :-)
: piątek, 2 marca 2018, 14:59
autor: Aneta
trepik30 pisze:Tylko dwa rodzaje i z tego jeden sporadycznie atakujący człowieka.
Niezupełnie. Dwa rodzaje z linku od Andrzeja, a oprócz tego mamy jeszcze np. afrykańskie Cordylobia sp. (C. antrophophaga i C. rodhaini) oraz pochodzącą z Nowego Świata Cochliomyia hominivorax.
Muchy składają jaja na pranie wiszące na sznurek. Dziwne.Skąd wiedzą bo przecież nie nauczyły się ze człowiek to założy. ? Pranie nie wydziela zapachu ,dwutlenku węgla ani ciepła. Chodzi o kolor ? Ciekawa sprawa.co je wabi.
Dermatobia hominis składa jaja głównie w wilgotnej glebie, płytko pod powierzchnią (żeby wyklute larwy mogły łatwo wyczuć poruszenie na niej), sporadycznie na praniu - wtedy wabią je zapachowe ślady moczu i kału pozostałe na materiale.
Re: Coś dla miłośników much :-)
: piątek, 2 marca 2018, 15:09
autor: Andrzej J. Woźnica
No to dodam jeszcze i to:
http://parasitipedia.net/index.php?opti ... temid=2834.
Jaja składane są też na komarach...
Re: Coś dla miłośników much :-)
: piątek, 2 marca 2018, 15:57
autor: trepik30
Przeciekawe to.Tak się kończy pranie gaci na kamieniu w rzece.Muszą mimo to świetnie substancje chemiczne wyczuwać.
Na komorach bo są skuteczniejsze w odnajdywaniu zywicieli?
Mogę się założyć ze twórca scenariusza do obcego był fanem owadów.Plagiat z natury.
Re: Coś dla miłośników much :-)
: piątek, 2 marca 2018, 16:45
autor: Andrzej J. Woźnica
trepik30 pisze:Na komarach bo są skuteczniejsze w odnajdywaniu żywicieli?
Pewnie tak, ale też jest ich zdecydowanie więcej a lot chyba wolniejszy od lotu większych much

Re: Coś dla miłośników much :-)
: piątek, 2 marca 2018, 17:47
autor: L. Borowiec
Muchę śrubową Cochliomyia hominivorax przywiózł w swoim ramieniu mój znajomy ornitolog prof. Andrzej Dyrcz z Wrocławia, który prowadził badania w Ekwadorze i Peru. Pozwolił jej dopełnić cykl, dojrzała larwa przebiła się przez skórę, jeszcze w trakcie jak tkwiła częściowo w ciele zaczęła się przepoczwarzać i w końcu spadła na ziemię.
Re: Coś dla miłośników much :-)
: piątek, 2 marca 2018, 17:52
autor: Wujek Adam [†]
Przypuszczam, że tego rodzaju "hodowle" są raczej mało dolegliwe i chyba nie bolesna dla żywiciela?
Bo jeśli larwa wewnątrz nas sprawiałaby nam jakieś szczególne cierpienia, to pewnie dołożylibyśmy wszelkich starań, aby się jej jak najszybciej pozbyć, a jej przecież zależy na czymś wręcz przeciwnym!