kołatek pod panelami?

[Jack__ass_sru]

Witam, proszę o pomoc w rozwiązaniu zagadki. Co to za owad (krótki opis):
- pojawiają się co roku w tym samym miejscu w okresie od wiosny do jesieni. Na zimę znikają.
- pojawiają się na parapecie i na podłodze (panele) w sypialni pod parapetem, czasem na ścianie lub zasłonie obok parapetu.
- wychodzą prawdopodobnie spod paneli. Pod panelami zaś znajduje się drewniana podłoga. Zaczęły się pojawiać dopiero gdy drewniana podłoga została przykryta panelami. Wcześniej ich nie było albo się nie ujawniały. Być może ciągną do słońca... Wnioskuję, że żyją pod panelami bo po odkręceniu listwy przypodłogowej znalazłem bardzo dużo martwych osobników.
- kiedy je "sprzątnę" codziennie pojawiają się nowe sztuki - od kilku do kilkunastu.
- kiedy wejdą na parapet przewracają się na plecy (nie wiem czy nie żyją czy udają).
- w sypialni nie ma żadnych kwiatów.
- w załączeniu zdjęcia (przepraszam za jakość)

Co to za owad? Jak się go pozbyć?

3.jpg (150.71 KiB) Przejrzano 4078 razy

1.jpg (148.54 KiB) Przejrzano 4078 razy

2.jpg (134.85 KiB) Przejrzano 4078 razy

[wumpscut]

Mam to samo ... co to za robaki ? jak sie ich pozbyc ?

http://naforum.[linkowanie_z-zewnetrznych_serwerow_zabronione].net/1224d543a0c3.jpg.html

[Aneta]

Mam to samo ... co to za robaki ?

Linkowanie zdjęć jest nieregulaminowe, dodaj zdjęcie na forum jako załącznik.

A co do pierwszego postu - rzeczywiście, chrząszcze wyglądają na coś z Anobiidae. Jednak z takich zdjęć trudno powiedzieć coś dokładniejszego.

[Rafał SZCZECIN]

Obawiam się, że albo trzeba się będzie do nich przyzwyczaić albo zdjąć panele i starą deskę, w której się prawdopodobnie rozwijają. Faktycznie jak pisze Aneta - wyglądają na kołatkowaty czyli Anobiidae, widać o szczególnie po jednym osobniku na plecach jak ma ustawioną głowę, choć bardzo nie wyraźnie to jednak na 99,99% to kołatkowate. Niektórzy potrafią wstrzykiwać mozolnie w otwory toczone przez larwy w drewnie jakieś płyny na ich uśmiercenie, nawiercają w wielu miejscach drewno i nasączają płynami, znajomy ksiądz robił to w swojej parafii. Ale czy efekt jest na 100% to nie potrafię powiedzieć.

[wumpscut]

Mam to samo ... co to za robaki ?

Linkowanie zdjęć jest nieregulaminowe, dodaj zdjęcie na forum jako załącznik.

Robaki sa i tak 2 milimetrowe a zdjecia na forum mozna dodac tez bardzo male , BB CODE i KOD HTML tez nie wolno tu wkladac bo nie przechodza / sa zablokowane ... powinien ktos cos z tym zrobic ... bo to niepotrzebna ZAPORA do wkladania zdjec itd.

Nie możesz użyć tych BBCode’ów: [img]. lub PLIK JAKO ZALACZNIK : Plik jest zbyt duży, maksymalny rozmiar to 152 KiB.

Wlozylem dozwolona wielkosc zdjecia ... jaki jest sens wkladania takich zdjec ? Zeby dokladnmiej cos zobaczyc to potrzebne 10 razy wieksze zdjecia ....

[Aneta]

Linkowanie dlatego nie jest dozwolone, bo z biegiem czasu zdjęcia znikają z serwerów, a na forum zostaje taki "łysy" wątek, który nadaje się tylko do kosza. Pogódź się więc z tym.

A zanim fotkę się zmniejszy, można (a czasami nawet powinno się) ją wykadrować, wtedy będzie widać lepiej.

[wojtas]

Na ostatnim zdjęciu to wygląda bardziej na Hylesinus sp. niż na jakiegoś przedstawiciela Anobiidae.

[wumpscut]

Linkowanie dlatego nie jest dozwolone, bo z biegiem czasu zdjęcia znikają z serwerów, a na forum zostaje taki "łysy" wątek, który nadaje się tylko do kosza. Pogódź się więc z tym.

A zanim fotkę się zmniejszy, można (a czasami nawet powinno się) ją wykadrować, wtedy będzie widać lepiej.

Ja cie rozumiem i nie mam zamiaru sie upierac ze powinno byc tak a nie tak .
Dodaje jeszcze 2 zdjecia :

[wumpscut]

Na ostatnim zdjęciu to wygląda bardziej na Hylesinus sp. niż na jakiegoś przedstawiciela Anobiidae.

Wojtas .... jak ogladam tego robaczka pod szklem powiekszajacym to on nie jest wcale czarny a jest ciemno brazowy i ma na plecach taki kamuflarz jak na tym zdjecdiu pod spodem ( nie identyczny ale cos w tym stylu ) :

[Rafał SZCZECIN]

To są kornikowate Scolytidae a te z pierwszego wątku na samej górze to kołatkowate czyli Anobiidae

[wumpscut]

Dziekuje wszystkim za podpowiedzi . Chyba podobienstwo na zdjeciach powyzej jest wystarczajace - Hylesinus

Wiecej info na: http://bugguide.net/node/view/450739

[wumpscut]

Znalazlem ognisko tych robali ....
Najpierw szukalem w scianach , pod podlaga ..... pozniej zajrzalem do miejsca gdzie wewnatrz domu obok kominka skladuje troche drewna ( tyle by weszlo do 2 zwyklych taczek ) . Nie wiem dlaczego nie zaczolem sprawdzania wlasnie od tego miejsca ... niby to logiczne
Drewno lezy tam od jakichs 2 miesiecy i bylo nie uzywane . Kilka miesiecy wczeniej kupilem 15 metrow szesciennych jesionu i trzymam to na zewnatrz domu w drewutni . Po dokladnych ogledzinach zobaczylem ze calosc tego drewna jest podziurawiona jak sito . Otworki pasujace do tych malych robali . Niestety kupilem partie zainfekowanego drewna i drobna czesc wnioslen do domu . Nauczka na przyszlosc zeby nie wierzyc sprzedawcy drewna i dokladnie obejrzec towar przed zakupem . Pisze to jako przestroge dla innych ktorzy beda to czytac .
Zainfekowane drewno wywalilem z domu , cala chate dokladnie posprzatana , drewniane meble hylotoxem Q popryskane i problemu robakow nie ma .... Moge mowic o duzym szczesciu ...

[Marek Hołowiński]

Te chrząszcze żyją tylko w żywych i obumierających jesionach, oraz zasiedlają świeżo pocięte drewno, np opał. Dorosłe osobniki po raz drugi nie składają jaj w tym samym drewnie. Ten czy wiele innych gatunków owadów zawsze możesz mieć w drewnie kominkowym i żaden z nich nie powinien stanowić zagrożenia dla Twojego domu i domowników.

[wojtas]

Ale one nie zaatakowałyby twoich mebli w domu.
pozdrawiam