Zebrana 17.08.2013, Myślenice [DA21], na stoku góry, u jej podnóża, z roślinności zielnej na stanowisku mocno nasłonecznionym.
Czerpakiem. Na czym siedziała, w związku z tym, trudno powiedzieć.
Męczyłem się z nią strasznie, gdyż nie ma orzęsienia bocznej krawędzi pokryw w tylnej części, jak inne "nasze" Chrysoliny i nie ma jej w kluczu (Zeszyt 92b).
Gatunek ten został wykazany niedawno (2007r.) z Polski. Czyżby to była ona?
Proszę o zweryfikowanie oznaczenia.
Chrysolina eurina?
Re: Chrysolina eurina?
Pozwolę sobie ożywić ten wątek, bo widzę, że Lech znowu jest. Mam wrażenie, że bez Twojego udziału temat nie drgnie.
-
- Posty: 970
- Rejestracja: wtorek, 25 maja 2004, 13:36
Re: Chrysolina eurina?
Wygląda rzeczywiście na Ch. eurina. A to orzęsienie pokryw wyciera się z wiekiem i wiele okazów w zbiorach już go nie ma. To dobra cecha filogenetyczna, ale kiepska diagnostycznie.