Strona 1 z 1

Co się dzieje z Orionem?

: poniedziałek, 20 maja 2013, 22:08
autor: PawełB
Do napisania postu skłoniła mnie niedawna wizyta na dość dobrze znanym i opisanym stanowisku na Skarpie dobrskiej. To mój ulubiony motylek, zdjęcia z avatara pochodzi z tego miejsca gdzieś tak z początku lat 90-tych. Miejsce to odwiedzałem przez lata wielokrotnie i zależnie od pory albo były motyle, albo już tylko jaja/larwy na rozchodnikach . A teraz, mimo sprzyjającej pory i wręcz letnich temperatur - nic !!!

Czyżby zaszkodziło mu czyszczenie skarpy z roślinności w ramach "odnawiania rezerwatu" trochę dziwne bo motyl właściwie nie występował na samej skarpie... zapewne z braku rośliny żywicielskiej. Ktoś może wie jak aktualnie przedstawia się sprawa występowania tego motylka?.

PS. Dziwi mnie niezwykle, ze mimo takiego wielkiego zamachu na skarpę i doprowadzenie jej do (zapewne) pierwotnego stanu nikt nie pomyślał o posadzeniu tam większej ilości rozchodników dla odtworzenia właściwego siedliska tego unikalnego gatunku....A rośliny sa na wyciągnięcie ręki, w zarastających wąwozach dróg....

Re: Co się dzieje z Orionem?

: poniedziałek, 20 maja 2013, 22:36
autor: Jacek Kurzawa
To ciekawe, kolega bywał tam kilka lat temu i nie udało mu sie tam spotkać żadnego osobnika S.orion.

Re: Co się dzieje z Orionem?

: wtorek, 21 maja 2013, 00:07
autor: Rafał Lipski
Głębocznice pozarastały kwietne kiedyś łączki,uległy bardzo dużemu zacienieniu. Roślina żywicielska rozchodnik zmarniała i nie ma jej prawie tam gdzie składały jaja. W tych najbardziej odkrytych miejscach jeszcze było jej sporo w początkach pierwszej dekady. Dwa lata temu nie widziałem żadnych jaj ani motyli. Teraz podobno powycinali drzewa i krzewy. Na drugim odległym stanowisku w zeszłym roku widziałem kilka samic i kilka samców. Ogólnie jest z nim kiepsko za sprawą zarastania dogodnych miejsc lęgowych. W latach 90 -tych ubiegłego wieku bywało ze latało go jeszcze sporo...

Re: Co się dzieje z Orionem?

: wtorek, 21 maja 2013, 12:27
autor: Rafał Lipski
Samica po wyjściu z poczwarki. Zdjęcie zeszłoroczne.

Re: Co się dzieje z Orionem?

: wtorek, 4 czerwca 2013, 15:04
autor: PawełB
sprawdziłem daty zdjęć-ostatnie oriony mam z lat 2007-2008, z tym że nie każdego roku tam bywałem
Dochodziły do mnie informacje, że oriony sa też po drugiej stronie Wisły, w Janowcu. Ale tamtejsze zbocza (zwłaszcza sam zamek) są jeszcze bardziej zarośnięte....
Ktoś widział tam ostatnio oriony? Jeśli jakaś straszna tajemnica to może na priva?

Re: Co się dzieje z Orionem?

: czwartek, 16 lipca 2015, 19:47
autor: Jacek Kurzawa
Kiedy S.orion rzeczywiscie lata? Wg IOP PCKZ
http://www.iop.krakow.pl/pckz/opis.asp?id=88&je=pl
ma dwa pokolenia rocznie, a wg lepidoptera.eu http://lepidoptera.eu/show.php?ID=165&country=PL tylko jedno.
Przebywam właśnie w Kazimierzu Dolnym i jutro chętnie odwiedziłbym i przejrzał stanowisko pod kątem tego gatunku, rozchodnika, może ktoś by mnie naprowadził. Nie mam w tej chwili dostepu do książek. Motyli nie odławiam, ale chętnie bym go sfotografował przy okazji.
Dzisiaj byłem w Janowcu, tam jest rzeczywiscie pozarastane, tylko miejscami, między krzewami jest więcej "kamienia". Rozchodnika tam nie zauważyłem, ale terenu jakoś specjalnie też nie penetrowałem.

Moj tel 501389138, mogę oddzwonić.

Re: Co się dzieje z Orionem?

: czwartek, 16 lipca 2015, 21:49
autor: Antek Kwiczala †
Wg pracy "Motyle dzienne Polski" S. orion ma w Polsce dwa pokolenia.
pierwsze - 1/V do 2/VI *
drugie - 2/VII - 2/VIII *
* dekada/miesiąc

Re: Co się dzieje z Orionem?

: piątek, 17 lipca 2015, 11:16
autor: Marcin Kutera
z tego co wiem oriony sa cały czas, ostatnie dane z zeszłego roku

Re: Co się dzieje z Orionem?

: piątek, 17 lipca 2015, 11:33
autor: Paweł Walkiewicz
Jacek Kurzawa pisze:wg lepidoptera.eu http://lepidoptera.eu/show.php?ID=165&country=PL tylko jedno.
Diagramu na na lepidoptera.eu nie interpretowałbym jako jedno pokolenie. Jego autor raczej zaznaczył zakres znanych mu obserwacji, nie będąc pewnym ile właściwie pokoleń ma w Polsce Orion. Z resztą pojaw jednopokoleniowych motyli dziennych w Polsce nigdy nie trwa tak długo.

W ostatnich latach bezskutecznie szukałem oriona na skarpie w Dobre i Janowcu. W tym samym czasie pojawiały się ukryte obserwacje na lepidoptera.eu. W tych samych dniach był dodawane inne, już jawne obserwacje z Kazimierza Dolnego, więc można się domyślać, że to ten sam autor i ta sama okolica.
Podobno orion jest wciąż w Puławach. Czy któryś z kolegów zna to stanowisko?

Re: Co się dzieje z Orionem?

: sobota, 18 lipca 2015, 17:39
autor: Robert Rozwałka
Na samej Skarpie Dobrskiej rozchodnika wielkiego, jest faktycznie jak na lekarstwo,
ten gatunek tam się miejscami trzyma w wąwozach powyżej samej skarpy i przy drogach
polnych biegnących wąwozikami w prawo od drogi gdy się dojeżdża do Dobrego od strony
Kazimierza Dolnego. Tam bym szukał ewentualnie. I wzdłuż niektórych miedz śródpolnych
w tamtej okolicy.
Inna rzecz, że wskutek ocienienia , jak też wyrównywania dna wąwozu/jego poszerzania,
oraz naturalnych osunięć lessu, pewne partie tych wąwozów są zniszczone i są to nagie
praktycznie pionowe ściany. Poszukałbym też w samym kamieniołomie w Kazimierzu,
tam kiedyś parę kęp rozchodnika widziałem, czy był w Nasiłowie - nie pamiętam,
ale jest to prawdopodobne.

A czy modraszek orion nadal tam lata to nie wiem, bo go nie rozpoznaję po prostu.
Jak tam jestem wiosną i latem to zwykle jakieś modraszki widuję;-).

Re: Co się dzieje z Orionem?

: sobota, 18 lipca 2015, 18:52
autor: Ramidon
W tym roku w maju udało mi się spotkać tylko jednego motyla w Janowcu. Kilka lat temu latały ich tam dziesiątki. Wydaje mi się, że gatunek nie powinien zanikac. Po prostu kiepski modraszkowo rok.

Re: Co się dzieje z Orionem?

: sobota, 18 lipca 2015, 20:15
autor: Robert Rozwałka
Ten rok jest kiepski, a w zasadzie dziwny na wszystko :-( . Szwankuje i fenologia
i liczebność gatunków, nawet rośliny kwitną "dziwnie".

Re: Co się dzieje z Orionem?

: niedziela, 19 lipca 2015, 09:40
autor: mordred
Z innej beczki - czy któryś z Kolegów obserwował drugie pokolenie tego gatunku? Pytam, bo jest pewna rozbieżność w literaturze - atlas A.Wareckiego zawiera informację, że w naszych warunkach S.orion ma jeden pojaw (majowo-czerwcowy).

Re: Co się dzieje z Orionem?

: niedziela, 19 lipca 2015, 10:41
autor: Jacek Kurzawa
Właśnie wrócilem do domu, gdzie literatury pod dostatkiem :-)
Dziękuję za wskazówki, następnego dnia odwiedziłem skarpę, objechałem dookoła, porobiłem zdjęcia, wbiłem się w lewe "skrzydło" skarpy. Rozchodnika nie widziałem, ale też nie poświęciłem się temu jakoś specjalnie.

Krótki przegląd literatury:

Dwa pokolenia:
Krzywicki (1982). Dwa pokolenia. Poł. V poł. VI oraz poł.VII poł. VIII.
Romaniszyn, Schille (1929). Lata od ostatnich dni maja do połowy lipca, a w górach i później. Pieniny, polany Zamczyska przy końcu lipca (Now.); Olchowa w połowie czerwca (Scheff.); okol. Lwowa i Janowa n. rzad. (Now. i in.); Dobrowlany pod Zaleszczykami 7 sierpnia.

Jedno pokolenie:
Warecki (2010) W polsce występuje w jednym pokoleniu.
Tolmann (2001). Jednopokoleniowy. Połowa maja/czerwiec.

Zaryzykuję możliwą tezę, że S.orion będzie zachowywał się podobnie jak gatunki występujace razem z nim w tych samych biotopach – I.podalirius i Ph.vicrama. Gatunki te mają zasadniczo jedno pokolenie, ale w cieplejsze lata pojawia się druga generacja (albo w zimniejsze brak drugiej). Z literatury wynika, że na cieplejszych stanowiskach spotykany jest jeszcze w sierpniu, co mogłoby to tylko potwierdzać (bo na cieplejszych stanowiskach szansa na spotkanie osobnika w sierpniu jest chyba zerowa). Należałoby to sprawdzić, póki co z pewnością S.orion występuje od końca maja do końca czerwca.

W każdym razie jeśli szukać S.oriona to wcześniej, nie teraz i to przy takich ekstremalnych upałach (wczoraj było 34 st w cieniu). A to było intencją mojego pytania.

Nadzieją dla przetrwania gatunku może być możliwość jego występowania w okolicznych terenach i trudność w eksploracji terenu.

Re: Co się dzieje z Orionem?

: niedziela, 19 lipca 2015, 14:58
autor: Andrzej El
Bardzo fachowe podejście do tematu panie Jacku :ok:

Re: Co się dzieje z Orionem?

: niedziela, 19 lipca 2015, 23:30
autor: Antek Kwiczala †
Dodam do wypowiedzi Jacka, że w Czechach jest wykazywany jako dwupokoleniowy:
I- IV-VI
II- VII-VIII

Re: Co się dzieje z Orionem?

: poniedziałek, 20 lipca 2015, 09:15
autor: Rafał Celadyn
...na Słowacji w 94-tym w Slovenskim Krasie widziałem kilkanaście sztuk świeżuszków 18.07. ,wyglądało to na początek pojawu drugiego pokolenia.Kilka dni później w Slovenskim Raju był środek rójki niepylaka apollo ,tak to było tam skorelowane...
:papa:
Rafał

Re: Co się dzieje z Orionem?

: poniedziałek, 20 lipca 2015, 09:49
autor: Jacek Kurzawa
... co tym bardziej wydaje się dziwne, że Tollmann (Motyle Europy) podaje że S.orion jest jednopokoleniowy (?). Wyglądałoby więc, że jednak jest dwupokoleniowy i to być może w całym swoim zasięgu.

Czy jest brak w polskej literaturze informacji o fenologii tego goatunku - danych faunistycznych, obserwacjach terenowych, datach, okazach? Prawie 100 lat badań?...... czy mamy sto lat łowienia okazów do gablotek i brak jakiejkolwiek informacji o tym?
Ile na Forum jest osób, które go obserwowały (nie mówiąc o łowieniu, bo to nie jest istotne) i które takie informacje podały potem do jakiejś publikacji? A jeśli nie podały to jakie mogą być powody braku publikacji - niechęć, trudność w złożeniu do druku (shorta) czy brak poczucia potrzeby podania takich dat? To może chociaż podać obserwacje na lepidoptera.eu (lub do ksib za jakiś czas), żeby coś z tych obserwacji zostało dla potomnych. Inaczej ciągle będziemy na poziomie wiedzy XIX w i "Tollmanna".

Re: Co się dzieje z Orionem?

: poniedziałek, 20 lipca 2015, 11:00
autor: mordred
No póki co to kilka odpowiedzi padło, ale nikt jeszcze nie pochwalił się obserwacją osobników z drugiego pokolenia na terenie Polski, więc pytanie wciąż aktualne... Też przeszła mi przez myśl hipoteza, że może to być tak jak w przypadku I.podalirius, a więc w niektóre tylko lata, zależnie od warunków pogodowych, niemniej póki co brak danych które by ją potwierdzały :)

Re: Co się dzieje z Orionem?

: poniedziałek, 20 lipca 2015, 11:16
autor: PawełB
parę dni nie zaglądałem, a tu taka ciekawa dyskusja...
Moim zdaniem orion w Polsce jest zdecydowanie jednopokoleniowy. Te dwa pokolenia sa powtarzane ciągle za pd. Europa, w końcu motyl jest endemiczny i nie każdy go obserwował. Nie znam nikogo z "warszawskiego towarzystwa" kto widział by drugie pokolenie, a w Kazimierzu bywało sporo osób. Ja zresztą tez kilka razy zahaczałem o skarpę dobrską w lipcu i to w latach, gdzie orion był tam "pewniakiem".

ciekawa jest obserwacja Rafała za Slovenskiego raju, bo tam literatura podaje oriona jako...jednopokoleniowego! Może z uwagi na góry i klimat pojaw w ogóle jest późniejszy? w końcu "nizinna hodowla apolla" pod Wrocławiem też notuje znacznie wcześniejszy wylot motyli niż "w naturze" -teraz już jest po wszystkim, a w Pieninach połowa lipca to pewnie szczyt pojawu.....

a tak na marginesie, to nie rozumiem, dlaczego nie ma najmniejszego programu rzeczywistej ochrony oriona w PL (tzn SIEDLISK i ROZCHODNIKÓW). Moim zdaniem naprawdę nie wiele trzeba tam zrobić poza DOSADZENIEM rozchodników. Baza miliona sadzonek jest już stworzona:-)

Re: Co się dzieje z Orionem?

: poniedziałek, 20 lipca 2015, 11:52
autor: mordred
Korzystając z zainteresowania zogniskowanego wokół tematu - czy któryś z Kolegów miał okazję obserwować, zna kogoś kto obserwował, względnie spotkał się z jakimiś danymi w literaturze odnośnie stanowiska S.orion z kwadratu EB63, na które wskazuje stary atlas rozmieszczenia prof. Buszko? Sam teren wydaje się ciekawy, jest sporo miejsc o podłożu wapiennym i kseroterm też nie brakuje - badając go pobieżnie w sierpniu ubiegłego roku udało mi się znaleźć kilka stanowisk P. bellargus, który niekiedy współdzieli biotop z orionem, tam gdzie on występuje. Wiosną jeszcze nie sprawdzałem. Uznałbym wskazaną informację nawet za błąd drukarski, ale została ona powtórzona w polskiej czerwonej księdze bezkręgowców, w tym również w części opisowej...

Re: Co się dzieje z Orionem?

: poniedziałek, 20 lipca 2015, 12:59
autor: Rafał Celadyn
PawełB pisze: ciekawa jest obserwacja Rafała za Slovenskiego raju, bo tam literatura podaje oriona jako...jednopokoleniowego!
Slovenskiego krasu ;-) ,to troche bardziej na południe...pamiętam, że były same świeże samczyki ,jak na południe, to na pierwsze pokolenie raczej troche z późno...
:papa:
Rafał