Problem ze świetlówką uv

[T121]

Witam

Zrobiłem sobie samołówkę do łapania motyli w nocy i nie ukrywam że wzorowałem się na tych pokazywanych na tym forum.No i niestety mam z nią problem ponieważ przepalają mi się świetlówki, a z tego co widzę, jest tu wielu forumowiczów którzy znają się na elektronice,więc liczę na pomoc.
Używałem świetlówek typu Philips TL 15W ACTINIC BL 15W zasilanych z akumulatora żelowego 12V 20Ah. Po drodze między akumulatorem a świetlówką wmontowana jest elektronika z lampy warsztatowej 12V oraz prosty wyłącznik zmierzchowy. Lampa działała świetnie, ale krótko. Po świeceniu przez 4-5 nocy swietlówka sciemniała z jednej strony i się przepaliła. Miałem dwie takie świetlówki i obie zrobiły to samo, więc problem tkwi gdzie indziej a nie w świetlówkach, a dodam ze każda kosztowała ok.30zł.
Proszę o pomoc, zwłaszcza że praktycznie cały sezon na świecenie przed nami.

[Wojtek M]

Problem siedzi raczej w tej wydłubanej z warsztatowej rurki przetwornicy. Ona produkuje impulsy o jednej biegunowości, co powoduje szybkie wypalenie jednej z elektrod świetlówki (tam gdzie czernieje). Do tego strasznie niska sprawność, po pomiarze prądu pobieranego z akumulatora wychodzi że lampa pali się tak naprawdę ułamkami watów. Niby świeci, a tak naprawdę ledwo jarzy... Plusem tego bubla (przetwornicy-stratnicy) jest zapłon na zimno, ale jak widać z autopsji na bardzo krótką metę. To bym wymienił, na allegro są różne takie zasilane z gniazda zapalniczki, do tego statecznik i powinno hulać.

[Kamil Mazur]

Zapłonnik masz wydłubany z lampy warsztatowej (czyli zwykle napędzający 8W świetlówki) a zasilasz nim UV-kę o mocy aż 15W. Być może stąd się świetlówka przepala - nie pali się pełnym blaskiem i być może nawet przygasa - przez co znowu się musi zapalać (więc dostaje cały czas duże napięcie zapłonowe rzędu kilkuset V, zamiast niskiego jak przy normalnej pracy.

[Łukasz]

Do tego strasznie niska sprawność, po pomiarze prądu pobieranego z akumulatora wychodzi że lampa pali się tak naprawdę ułamkami watów. Niby świeci, a tak naprawdę ledwo jarzy...

Mam taki problem, że akumulator bardzo krótko wytrzymuje. 20Ah zasila dwie UV-ki po 20W przez znacznie mniej niż 2 godziny, a przy ostatnich świeceniach zaledwie godzinę. Nie był wybitnie eksploatowany, bo świeciłem w tym roku 8-10 razy, a w zeszłym roku jakieś może 20 razy. Czy to możliwe że przetwornica właśnie "marnuje" taką ilość energii? To jest mój drugi akumulator, z pierwszym po roku też się pojawiły podobne problemy (oba akumulatory identyczne, firma Vipov).
Może polecicie jakieś konkretne przetwornice napięcia, jakich używacie?

[Wojtek M]

Rzeczywiście słaby wynik, chyba im poleciały pojemności... Pytanie jak długo poświeciłeś na nówkach? Ja np od czasu do czasu poświecę małym kalibrem - aktyniczny kompakt 24W z akumulatora 7Ah przez przetwornicę samochodową do PS Wszystko do plecaka, maszt w ręke i z buta do lasu. Świeci to 2,5h a potem egipskie ciemności. Wszystko trybi tak jak było kalkulowane; no prawie bo sobie założyłem sprawność przetwornicy ze statecznikiem elektronicznym 85% a w praniu wyszło 70%. Ta sprawność jeszcze leci potem w dół o 5%, bo jak napięcie aku spada to przetwornica odciąga większy prąd. Pięta achillesowa takiego układu to przewód i zaciski łaczące akumulator z przetwornicą, nawet małe opory i można czas świecenia odcinać w kwadransach.

A wracając do tego twojego 20Ah, to najlepiej sprawdzić ile zestaw ciągnie na starcie, tj złapać przewód aku miernikiem cęgowym i mamy sprawność jak na dłoni. Nawet przyjmując że tam popłynie 5A (przy tych 2x20W i uwzględnieniu strat) to realna pojemność tego akumulatora jest około 15Ah (ona leci z obciążeniem, 20Ah wyciąga przy 1A), co powinno dać na luzie 3h światła. Moja mała czarna (BigBen DA-55T) teoretycznie by uciągnęła twój UV balast, tylko nie wiem jak z chłodzeniem, bo się może "trochę" nagrzać

[Łukasz]

Właśnie, moja przetwornica wentyluje się z taką mocą że siedząc obok niej przy ekranie można wariować Na elektronice słabo się znam... Tzn, nie znam się w ogóle Muszę pogadać z jakimś specem, bo to jest bardziej złożony problem niż mi się wydawało... Wszędzie opory i straty. Realnie to od niedawna mam zestaw który ma 40 Ah, który przy jednej lampce 20W świecił np. przedwczoraj 3 godziny.

sprawność przetwornicy ze statecznikiem elektronicznym 85%

Wybacz głupie pytanie... mówisz o stateczniku wbudowanym w przetwornicę czy jakiś osobny?

A wracając do tego twojego 20Ah, to najlepiej sprawdzić ile zestaw ciągnie na starcie, tj złapać przewód aku miernikiem cęgowym i mamy sprawność jak na dłoni. Nawet przyjmując że tam popłynie 5A (przy tych 2x20W i uwzględnieniu strat) to realna pojemność tego akumulatora jest około 15Ah (ona leci z obciążeniem, 20Ah wyciąga przy 1A), co powinno dać na luzie 3h światła. Moja mała czarna (BigBen DA-55T) teoretycznie by uciągnęła twój UV balast, tylko nie wiem jak z chłodzeniem, bo się może "trochę" nagrzać

Wiesz, jak piszę - nie znam się Wynika z tego, że przy sprawności samego akumulatora rzędu 75% jedynym felerem jest przetwornica?

[Wojtek M]

Osobny. Statecznik elektroniczy zastępuje klasyczne ciężkie żelastwo w oprawach, to układ elektroniczny zamknięty w małej obudowie. Przetwarza napięcie wejściowe (stałe lub zmienne) na zmienne wysokiej częstotliwości i zasila nim świetlówkę. Odpada ciężar i grzanie się dławika, wydłuża żywotność lamp, podobno same plusy

Przy akumulatorze mówimy o stopniu naładowania/rozładowania, te 75% pojemności nominalnej (15Ah) to coś innego niż straty w reszcie układu (ciepełko), to po prostu inny punkt startowy, odmienna krzywa rozładowania zależna od obciążenia. A ta krzywa dodatkowo z czasem sama się wykrzywia (niewłaściwe ładowanie, zostawianie rozładowanego akumulatora na dłuższy czas) i lampka gaśnie w środku zabawy Najlepiej zanieś sprzęt do kiegoś el-speca i zbadaj ile to żre prądu. Wyjdzie szydło z worka.

[T121]

Było dokładnie tak jak piszecie, nie świeciła się pełnym blaskiem tylko tak pulsacyjnie, no ale ćmy wabiła dobrze chociaż krótko. Gdybym tak jeszcze miał taką wiedzę na ten temat jak Wojtek M to pewnie coś bym sklecił, a tak wkładam świetlówkę-warsztatówkę i heja może poświeci.
Dzięki wielkie za odpowiedzi, przynajmniej wiem co jest grane.

[ZbyszekZalewski]

Witam

Jestem w trakcie produkcji własnej samołówki i znalazłem na allegro takie cudo
http://allegro.pl/zarowka-swietlowka-uv ... 59823.html

zastanawiam się czy jeśli połączę 4 takie żarówki to czy ma to sens czy lepiej szukać świetlówek uv?

Pozdrawiam
Zbyszek

[Antek Kwiczala †]

Z informacji zawartych przez sprzedającego wynika że to typowa świetlówka UV, tylko zamiast oprawy świetlówkowej, ma gwint żarówkowy. Wg mnie to nawet lepiej, bo można ją wkręcać do typowej oprawki E27. Kupić możesz ile chcesz, ale sugeruję próbę z jedną świetlówką - zobaczysz jakie będą efekty.

[Konto_usuniete]

Z informacji zawartych przez sprzedającego wynika że to typowa świetlówka UV,

no właśnie typowa czyli być może tzw pseudo do dyskotek - daje "efekt" UV coby się na disko zęby świeciły i stringi ładnie odbijały i nic więcej - jeśli producent nie podaje zakresu widma to raczej podróbka - osobiście nie ryzykowałbym, bo poza świeceniem zębów przy ekranie nic z tego nie bedzie
tu przykład gdzie producent wyrażnie zaznacza zakres widma:
http://www.zoologiczny.sklep.pl/Exo_Ter ... 26W___3357

i w takich należy szukać jeśli już

Zrobiłem sobie samołówkę do łapania motyli w nocy i nie ukrywam że wzorowałem się na tych pokazywanych na tym forum

jest kilka rzeczy o których musisz wiedzieć i pamiętać - pierwsza to akumulator jego pojemność i jak go ładujesz -
tu możesz poczytać co i jak:
http://chudzikj.republika.pl/Technika/B ... ateria.htm
dwa to kwestia świetlówek i opraw - muszą ze sobą współgrać - jeśli masz oprawki ze starterami do 8W to podłączając 15 watowe szlak je trafi dość szybko - kup oprawki do świetlówek do szafek kuchennych od 8zeta do 20-30zl - w sklepach typu casto czy ob... dostaniesz rożne o mocy 8,10,12,15 czy nawet 20w - wywalasz świetlówki z zestawu i wkładasz UV - niektore posiadają mozliwość łączenia w szeregi - wtedy nie zastanawiasz się nad łączeniem tzw równoległym tylko łączysz w szereg i już - podłączasz do tego przetwornice z stałego na zmienny i działa.- w ramach zajec dodatkowych zrób sobie komplety przejściówek np z gniazda zapalniczki na normalne gniazdo - wtedy jak masz możliwość podjechania samochodem to możesz podpiąć i pod gniazdo zapalniczki - tylko trzeba pilnować by aku nie zdechł bo wtedy pchasz brykę do domu.

[ZbyszekZalewski]

Dzięki Serdeczne za informację

lubię coś budować ale co do prądu wiedzę mam baaardzo słabą
muszę przetrawić to co napisałeś Grzesiu

poradzę się tu dwóch Entomo-McGiverów których tu mam blisko Łazisk Górnych i coś z tego będzie dam znać co wyszło

[Konto_usuniete]

tu masz moje wcześniejsze perygrynacje na temat oświetlenia i świetlówek:
viewtopic.php?f=64&t=7885&start=80

[Sebastian Łuczkowski]

Jeżeli interesują kolegów części do samołówek 12 - 24 V, to podam namiar na taką firmę http://elektronikawm.wizytowka.pl/ (otrzymałem namiary od Wojtka Kubasika). Po złożeniu mojej samołówki 12v z części otrzymanych z tego źródła wszystko działało.
pozdrawiam
Sebastian

[ZbyszekZalewski]

Czytałem te tematy Grzegorzu ale tak jak mówiłem jestem słabiutki jeśli chodzi o elektrykę na pewno coś się z tego urodzi

Dzięki link się na przyszłość na pewno przyda

[Konto_usuniete]

Jeżeli interesują kolegów części do samołówek

A z ciekawości jak to cenowo wychodzi????