Polskie Forum Entomologiczne

Tego chyba jeszcze nie było w sieci, więc ku Waszej uciesze wrzucam. Hodowla dość upierdliwa z uwagi na małe rozmiary gąsieniczek, które żerują na mchu, w oprzędach. Będę się starał doprowadzić hodowlę bezapelacyjnie do samego końca. Mojego lub jej

Wspomniana hodowla nadal trwa. Kilka gąsieniczek mam w szalkach w mieszkaniu (reszta zimuje na balkonie).
Załączam trzy fotki z przed miesiąca z hodowli balkonowej (widać oprzęd pokrywający powierzchnię mchu) dzisiejsze fotki tych z szalek. Gąsieniczki tworzą w mchu zabezpieczone oprzędami i odchodami rurkowate korytarze. Są bardzo płochliwe - na każdy ruch reagują błyskawiczną ucieczką w głąb korytarza "na wstecznym". Obecnie osiągnęły długość około 1 cm.

Wreszcie doczekałem się pierwszych dwóch poczwarek. Z całej hodowli zimę przetrwało około 10 gąsieniczek. Krytycznym momentem było gwałtowne ocieplenie wczesną wiosną, które spowodowało przesuszenie części hodowli. Szczęśliwie na początku zimy podzieliłem całość na cztery części. Trzy gąsieniczki padły już w mieszkaniu, reszta kontynuowała żerowanie, rozbudowując korytarze składające się ze sprzędzonych odchodów i szczątków mchu. Czasem wędrowały gdy w szalkach robiło się zbyt sucho. Przepoczwarczenie nastąpiło w komorze stanowiącej zakończenie korytarza, w którym larwa przebywała. Komora była nieco grubsza od reszty korytarza, silnie sprzędzona.