koszówki ?

modraszka
Posty: 845
Rejestracja: poniedziałek, 24 stycznia 2011, 08:31
Gender: women
Lokalizacja: Opolszczyzna

koszówki ?

Post autor: modraszka »

Czy to też koszówki?
Załączniki
tn_m.l. 110.jpg
tn_m.l. 110.jpg (94.58 KiB) Przejrzano 3577 razy
Awatar użytkownika
Kamil Mazur
Posty: 1922
Rejestracja: niedziela, 19 grudnia 2004, 15:14
Specjalność: Psychidae
Lokalizacja: Rzeszów
Kontakt:

Re: koszówki ?

Post autor: Kamil Mazur »

Kształtem przypomina gatunek rodzaju Taleporia sp. Po samym koszyczku nie da się powiedzieć nic więcej.
modraszka
Posty: 845
Rejestracja: poniedziałek, 24 stycznia 2011, 08:31
Gender: women
Lokalizacja: Opolszczyzna

Re: koszówki ?

Post autor: modraszka »

Jak najlepiej się przekonać co to jest? Pod balkonem są trzy gatunki koszówek, może jakaś siatka?
Może lepiej zabrać je do pojemników? Nie mam żadnego doświadczenia w tej dziedzinie :wink:
Może jakieś wskazówki???
Pozdrawiam.
Monika.
Awatar użytkownika
Kamil Mazur
Posty: 1922
Rejestracja: niedziela, 19 grudnia 2004, 15:14
Specjalność: Psychidae
Lokalizacja: Rzeszów
Kontakt:

Re: koszówki ?

Post autor: Kamil Mazur »

Te co pokazałaś tutaj są puste. Pozostałym zrób zdjęcie i pokaż to może Ci podam jakieś wskazówki.
modraszka
Posty: 845
Rejestracja: poniedziałek, 24 stycznia 2011, 08:31
Gender: women
Lokalizacja: Opolszczyzna

Re: koszówki ?

Post autor: modraszka »

Po czy mam poznać że są puste? Wydawało mi się że tylko ta po prawej jest pusta. Pozostałe zdjęcia moich koszówek dodawałam w tym dziale 18.03.2011r.
Pozdrawiam.
Monika.
Awatar użytkownika
Kamil Mazur
Posty: 1922
Rejestracja: niedziela, 19 grudnia 2004, 15:14
Specjalność: Psychidae
Lokalizacja: Rzeszów
Kontakt:

Re: koszówki ?

Post autor: Kamil Mazur »

Po czym masz rozpoznać? - możesz poczekać czy coś się wykluje (nie doczekasz się) lub możesz rozciąć koszyczek i zobaczyć jaka jest zawartość. Wszystkie są puste tak jak i te na pozostałych Twoich zdjęciach :)

A i jeszcze jedno odnośnie oznaczeń koszówek z Twoich zdjęć z tamtego wątku - po samym koszyczku nie da się rozpoznać gatunku - Taleporia tubulosa czy inna Taleporia, jak również Psyche casta czy np. Psyche crassiorella. Proponuję oznaczyć je odpowiednio Taleporia sp. i Psyche sp. Szczególnie tyczy się to rodzaju Psyche.
modraszka
Posty: 845
Rejestracja: poniedziałek, 24 stycznia 2011, 08:31
Gender: women
Lokalizacja: Opolszczyzna

Re: koszówki ?

Post autor: modraszka »

Szkoda że są puste :( . Jesienią sprawdzałam zawartość koszyczka na czyśćcu i była w środku gąsieniczka, mogłam ją zabrać w chłodne miejsce razem z roślinką i wtedy bym się przekonała co to tak naprawdę jest.
Dziękuję za odpowiedzi i pozdrawiam.
Monika.
Awatar użytkownika
Kamil Mazur
Posty: 1922
Rejestracja: niedziela, 19 grudnia 2004, 15:14
Specjalność: Psychidae
Lokalizacja: Rzeszów
Kontakt:

Re: koszówki ?

Post autor: Kamil Mazur »

modraszka pisze:Szkoda że są puste :( . Jesienią sprawdzałam zawartość koszyczka na czyśćcu i była w środku gąsieniczka
Tak żeby nie było nieporozumień - moja wypowiedź nie dotyczy tego stworzonka bo to nie koszówka. Puste są koszyczki koszówek :)
modraszka
Posty: 845
Rejestracja: poniedziałek, 24 stycznia 2011, 08:31
Gender: women
Lokalizacja: Opolszczyzna

Re: koszówki ?

Post autor: modraszka »

Ach tak, więc to nie była koszówka. Ciekawe co to było za stworzonko :?:
Kamilu, jeżeli znowu kiedyś uda mi się spotkać pełny koszyczek (mam nadzieję że się uda), to co mogę zrobić żeby się dowiedzieć na 100% co to takiego?
Gdyby była na betonowym podłożu to czy mogę ją oderwać i włożyć do pojemnika? Jak należy postępować z koszówkami?
Dziękuję za odpowiedź.
Monika.
Awatar użytkownika
Kamil Mazur
Posty: 1922
Rejestracja: niedziela, 19 grudnia 2004, 15:14
Specjalność: Psychidae
Lokalizacja: Rzeszów
Kontakt:

Re: koszówki ?

Post autor: Kamil Mazur »

Pytasz o rodzaje koszówek które uwieczniłaś na zdjęciach ? - hodować. Oznaczenie gatunkowe jest możliwe mając motyla.

Oderwać koszyczek możesz zawsze choć najlepiej, jeśli to możliwe, należy wziąć go z kawałkiem tego do czego jest przyczepiony (źdźbło trawy, patyk itd.). Betonu nie weźmiesz ze sobą, więc musisz koszyczek delikatnie odskrobać scyzorykiem od podłoża (jest do niego przyczepiony przędzą). Nie należy łapać za koszyczek i ciągnąć, bo go zgnieciesz.

Następnie wsadzić do jakiegoś pojemnika. Jeśli jest jeszcze gąsienica, to najprawdopodobniej zacznie łazić i będzie chciała ponownie się do czegoś przyczepić. Jak jest poczwarka to dobrze jest koszyczek na czymś podwiesić żeby wykluty motyl mógł zwisać prostując skrzydła.
Samice niektórych gatunków nie wychodzą z koszyczka i trzeba w takim wypadku rozpoznać płeć przed wykluciem np. o budowie koszyczka, żeby w porę wyciągając poczwarkę, bo inaczej wyklutej samicy nawet nie ujrzysz.
W przypadku Taleporia i Psyche samice opuszczają koszyczek więc nie ma takiego problemu.
modraszka
Posty: 845
Rejestracja: poniedziałek, 24 stycznia 2011, 08:31
Gender: women
Lokalizacja: Opolszczyzna

Re: koszówki ?

Post autor: modraszka »

Koszyczki na źdźbłach trawy widzę tylko na zdjęciach :). U mnie zazwyczaj koszyczki znajdują się na różnego rodzaju metalowych lub betonowych elementach. Chyba za dużo szans na znalezienie teraz pełnego koszyczka już nie mam.
Bardzo mnie ciekawi w jaki sposób poznajesz że koszyczek jest pełny??? O ile to nie jest tajemnica :wink:
Monika.
Awatar użytkownika
Kamil Mazur
Posty: 1922
Rejestracja: niedziela, 19 grudnia 2004, 15:14
Specjalność: Psychidae
Lokalizacja: Rzeszów
Kontakt:

Re: koszówki ?

Post autor: Kamil Mazur »

modraszka pisze:Chyba za dużo szans na znalezienie teraz pełnego koszyczka już nie mam.
Cały czas nie wiem do jakich gatunków się odnosić, dlatego ustosunkowuję się do tych którym zrobiłaś zdjęcia, a więc Psyche i Taleporia. W przypadku tych rodzajów, teraz czyli w marcu są gąsienice w różnym stopniu rozwoju i koszyczków przyczepionych do przepoczwarczenia teraz nie będzie.
modraszka pisze:Bardzo mnie ciekawi w jaki sposób poznajesz że koszyczek jest pełny??? O ile to nie jest tajemnica :wink:
Monika.
Jasne, że nie tajemnica, po prostu doświadczenie, choć mam swoje wypracowane i dość specyficzne metody.
Zwykle zawartość koszyczka rozpoznaję po ... wadze. Z dużymi które wielokrotnie widywałem nie ma problemu, trzymając w dłoni czuć wyraźnie zawartość.
Malutkie gatunki wyczuwam przy upadku na dłoń z 3-5cm. Dodatkowo w przypadku rodzajów Narycia, Dahlica, Siederia itp. czyli takich maleńkich, upewniam się po dźwięku upadającego koszyczka na szklany blat stołu. Pusty zawsze słychać inaczej niż pełny. Potem zwyczajnie go zgniatam i nigdy nie zdarzyło mi się zgnieść pełnego. Nie żartuję.
Można jeszcze wziąć pod uwagę pełen koszyczek ale z pasożytem w środku. W takim wypadku można łatwo to sprawdzić, bo larwa po opuszczeniu swojego żywiciela buduje biały kokon w koszyczku, który wyraźnie się odróżnia od czarnej poczwarki co widać rozchylając delikatnie pęsetą otwór wylotowy.
modraszka
Posty: 845
Rejestracja: poniedziałek, 24 stycznia 2011, 08:31
Gender: women
Lokalizacja: Opolszczyzna

Re: koszówki ?

Post autor: modraszka »

Intryguje mnie to stworzonko z czyśćca. Przeglądałam wczoraj liście i znalazłam parę koszyczków w jednym z nich była maleńka gąsienica. Głowa jasno brązowa potem duża czarna plamka i dwie pary czarnych plamek ale mniejszych po bokach czarne kropki a gąsienica w kolorze jasno żółtym, kremowym. Co to może być???
Pozdrawiam.
Monika.
modraszka
Posty: 845
Rejestracja: poniedziałek, 24 stycznia 2011, 08:31
Gender: women
Lokalizacja: Opolszczyzna

Re: koszówki ?

Post autor: modraszka »

To jest siłaczka taka mała a taki bagaż ze sobą nosi :)
Załączniki
udało mi się zrobić zdjęcie
udało mi się zrobić zdjęcie
tn_m.l. 159.jpg (48.78 KiB) Przejrzano 3248 razy
ODPOWIEDZ
  • Podobne tematy
    Odpowiedzi
    Odsłony
    Ostatni post

Wróć do „Koszówki (Psychidae)”