Strona 1 z 1

Pomocy!

: poniedziałek, 7 lutego 2011, 15:44
autor: Silvja
Witam! Moze ktos bedzie wiedzial, co to moze byc za muszka 2mm skaczaca jak pchla, ale tez i latajaca, bardzo zwinna i reagujaca bardzo szybko ucieczka, ciagnie do okien i ekranow lcd, wciaz miga przed oczami. Praktycznie w calym domu, bardzo duza ilosc zwlaszcza na koniec dnia pod oknami miliony trupow, lubi wilgoc i cieplo i smierdzi gnojem po zabiciu. Mecze sie z nimi od 2 m-cy, wydaje mi sie, ze probowalam juz wszystkiego, nie sa to owocowki. Strasznie trudna do wytepienia! Nawet nie wiem skad i gdzie sie legnie, lubi miejsca zwiazane z kanaliza lub grzybem (im gorzej tym lepiej) wystarcz jej kropla wody. Bardzo prosze o pomoc moze ktos sie zetknal co to za badziewie. Zdjecie ciezko zrobic wyglada jak owocowka, moze jest ciut wieksza.

Re: Pomocy!

: poniedziałek, 7 lutego 2011, 15:51
autor: Aneta
Gryzki jakieś? Przejrzyj sobie te wątki:
search.php?keywords=gryzki+psocoptera&t ... mit=Szukaj

Re: Pomocy!

: poniedziałek, 7 lutego 2011, 16:08
autor: Silvja
Raczej gryzki to nie sa, jakies bardziej jednodniowki, sprobuje dodac zdjecie

Re: Pomocy!

: poniedziałek, 7 lutego 2011, 16:17
autor: Aneta
To zdjęcie nic nie da, bo jest w stylu zagadki "połącz kropki i zobacz co wyjdzie" ;) Bez makro tutaj ani rusz.
A jednodniówki to mogą być najwyżej jętki, które zdecydowanie nie należą do ludzkich sublokatorów 8)

Re: Pomocy!

: poniedziałek, 7 lutego 2011, 18:10
autor: Łukasz Buglowski
ziemiórki?

Re: Pomocy!

: poniedziałek, 7 lutego 2011, 18:15
autor: mwkozlowski
takie?... faktycznie badziewna, w porównaniu np. z niedźwiadkiem koalą albo Jadwigą Staniszkis!

Re: Pomocy!

: poniedziałek, 7 lutego 2011, 19:25
autor: Silvja
Ziemiorki to nie sa, ani jetki. Jak mi sie uda zrobic lepsze foto to szybko dodam.

Re: Pomocy!

: poniedziałek, 7 lutego 2011, 20:09
autor: Almandyn
Wciornastki? Małe, wredne i mieszkają tam, gdzie mokro - w doniczkach z kwiatami.

Re: Pomocy!

: poniedziałek, 7 lutego 2011, 22:11
autor: Silvja
nic z kwiatkami

Re: Pomocy!

: poniedziałek, 14 lutego 2011, 19:23
autor: Silvja
Jak sie okazuje-po blisko 3 m-cach walki, po wizycie hydraulika, ze sa to muszki sciekowe od wilgoci, antidotum ma byc kret wlany w kazda mozliwa kratke, wc, zlew. Zobaczymy, mam nadzieje, ze wlasnie to pomoze!

Re: Pomocy!

: piątek, 4 marca 2011, 21:55
autor: Silvja
Jeszcze tylko dodam, ze jednak kret nie podzialal wiec wezwalam dezynekcje (300pln-jakis mocniejszy srodek Draker2000
permentyna zamknieta w mikrokapulce, dzialajaca kontaktowo) i dopiero moge stwierdzic po okolo3 tygodniach od spryskania calego domu, ze faktycznie prawie wszystkie zginely, ale jeszcze sie pojawiaja pojedyncze sztuki. masakra jak ciezkie do wytepienie te muszki-mutanty, pewnie wojne przezyja; wiec jesli ktos sie z nimi spotka to wspolczuje.