Wyrośnięte gąsienice Lasiocampa quercus?
- Jarosław Wenta
- Posty: 2186
- Rejestracja: środa, 9 lipca 2008, 14:21
- Lokalizacja: Zakopane
- Kontakt:
Wyrośnięte gąsienice Lasiocampa quercus?
Trochę mnie ten widok zaskoczył; na obrzeżu torfowisk orawsko-nowotarskich znalazłem 4 szt. (w 2 różnych, odległych o kilkaset metrów miejscach) gąsienic Lasiocampa quercus. Wyrośnięte, długości 7-8 cm. Nie za późno to troszkę???
- Załączniki
- P1690552.JPG (126.37 KiB) Przejrzano 2361 razy
- P1690604.JPG (106.62 KiB) Przejrzano 2361 razy
- Antek Kwiczala †
- Posty: 5707
- Rejestracja: niedziela, 28 sierpnia 2005, 14:29
- UTM: CA22
- Lokalizacja: Kaczyce
Re: Wyrośnięte gąsienice Lasiocampa quercus?
a czy warunki domowe mogą zmienić czas zamiany gąsienicy w poczwarkę? (mimo lata noce są raczej chłodniejsze od temperatury pokojowej)
w taki m wypadku można by jeśli warunki pozwalają trzymać je w warunkach takich jak na zewnątrz, żeby nic nie zmieniać?
w taki m wypadku można by jeśli warunki pozwalają trzymać je w warunkach takich jak na zewnątrz, żeby nic nie zmieniać?
Re: Wyrośnięte gąsienice Lasiocampa quercus?
Te gąsienice mogą być spasożytowane i ich rozwój przez to zaburzony i opóźniony. Miałem taką jedną gąsienicę znalezioną w terenie, która potem zdechła.
- Jarosław Wenta
- Posty: 2186
- Rejestracja: środa, 9 lipca 2008, 14:21
- Lokalizacja: Zakopane
- Kontakt:
Re: Wyrośnięte gąsienice Lasiocampa quercus?
Jedna ze znalezionych gąsienic była już w formie "flaczka", co potwierdza Twoją teorię. W tym roku w hodowli miałem gąsienicę L.quercus, która przez ponad miesiąc żerowała jako w pełni wyrośnięta, nie przepoczwarczyła się, lecz zdechła. Jej zgon nastąpił bez żadnych widocznych wcześniejszych objawów; w ciągu kilku godzin przestała żerować i bezładnie zwisła z gałęzi wierzby.jon pisze:Te gąsienice mogą być spasożytowane i ich rozwój przez to zaburzony i opóźniony. Miałem taką jedną gąsienicę znalezioną w terenie, która potem zdechła.
- Antek Kwiczala †
- Posty: 5707
- Rejestracja: niedziela, 28 sierpnia 2005, 14:29
- UTM: CA22
- Lokalizacja: Kaczyce
Wiadomo, że przepoczwarczenie jest u gąsienicy "sterowane" kilkoma hormonami. Pasożyt bądź choroba może istotnie wpłynąć na gospodarkę hormonalną. Np. brak ekdyzonu powoduje, że gąsienice przechodzą kolejne linienia i zdechną ze starości, a się nie przepoczwarczą. Przypuszczenie o spasożytowaniu tych gąsienic wydaje się więc bardzo prawdopodobne.
-
- Posty: 75
- Rejestracja: wtorek, 11 sierpnia 2009, 21:45
- Lokalizacja: Olkusz
Re: Wyrośnięte gąsienice Lasiocampa quercus?
nie dalej jak 3 tyg temu znalazłem gąsienicę Lasiocampa quercus (1szt). Wziąłem ją do hodowli. Po kilku dniach zaczęła robić oprzęd ale nim go skończyła wylazły z niej larwy jakiejś muchy. To samo było z niedźwiedziówką nożówką (3szt) i nastroszem lipowcem(2szt). Coś w tym roku nie mam szczęścia do zdrowych gąsienic. Na 6 hodowanych wszystkie 6 było spasożytowanych.
Re: Wyrośnięte gąsienice Lasiocampa quercus?
Ostatnio trafiłem na kilka olbrzymich gąsienic E. potatoria. Wszystkie albo były już martwe, albo sflaczały w krótkim czasie. Najczęściej siedziały w krzakach nisko nad ziemią, w pełnym słońcu. I na pewno nie miały pasożytów...
- Jarosław Bury
- Posty: 3567
- Rejestracja: niedziela, 19 lutego 2006, 20:28
- Lokalizacja: Podkarpacie
- Kontakt:
Re: Wyrośnięte gąsienice Lasiocampa quercus?
Są jeszcze choroby grzybicze, bakteryjne, wirusowe, nicienie...