Strona 1 z 1
Dorcadion z Krymu
: wtorek, 4 września 2007, 15:26
autor: brakkonta
Jeszcze raz spróbuję od zadka strony. Nie wiem czemu zdjęcia nie wstawiają się na stronę. W podglądzie są, a na stronie niestety ich nie ma.
Tak więc jeszcze jedna próba wstawienia zdjęć nieszczęsnego Dorcadiona z Krymu
[ Dodano: 04-09-07, 16:29 ]
........no, taka jego mać. Wkleiły się.
Jak widać i te zdjęcia są do dupy. Aparat mam bardzo dobry, raynoxy i insze pierścienie pośrednie też.......no to jakiej cholery nie wychodzą mi te pierońskie zdjęcia ?????

!!!!
Jakieś nieostre, zaszumione, ogólnie do dupy - kiepski mam dzień. W każdym razie niech fachmani popatrzą i pomogą memu skołatanemu umysłowi - czy to koniec końsów będzie cinerarium ??
Sponiewierany umysłowo i fotograficznie Mazep
[ Dodano: 04-09-07, 16:54 ]
dodam jeszcze jedno zdjęcie, ale i ono mi się nie podoba
[ Dodano: 04-09-07, 16:55 ]
no nie, nie wlkeiło się. Mam w dupie !!!!

: wtorek, 4 września 2007, 17:05
autor: Przemek Zięba
Jacku! moze robiles foto ,,z reki" bez statywu???
stad slabsza ostrosc, a moze obrabiaj zdjecia w jakims Photo shopie???
pozd
: wtorek, 4 września 2007, 17:26
autor: brakkonta
no z ręki robiłem, w życiu nie robiłem ze statywu i cosik mi się zdaje, że trzeba się będzie do niego przekonać, bo i starcze drżenie kończyn górnych daje znać o sobie

a ten pod spodem jest jeszcze "z ręki" robiony, tyle że bez przypierdalasów typu "powiększaczo-zbliżacze"
Cięższe to od piasku morskiego.
: wtorek, 4 września 2007, 18:50
autor: Szczepan Ziarko
Twoja sugestia Romku, jak najbardziej poprawna. Dorcadion cinerarium. Teraz widać dobrze ciemny pasek włosków znajdujacy sie wewnątrz białawej przepaski na szwie. A po bokach tego białego szwu dodatkowo wyraźnie zauważalne pasma jedwabistych włosków w nieco innym kolorze. U samicy włoski te znajdują się na prawie całych pokrywach. Krym też jest jak najbardziej na miejscu.
Przedplecze natomiast identyczne z posiadanymi przeze mnie okazami Dorcadion cinerarium caucasicum. Ale widocznie to właśnie o Dorkadionach myślał biblijny Hiob, gdy skarzył się w Panu: "Cięższe to, Boże, od piasku morskiego"
Szczepan
[ Dodano: 04-09-2007, 18:54 ]
J.M. pisze:...bo i starcze drżenie kończyn górnych daje znać o sobie...."
Jacku. Przecież Dorcadiona jest o wiele łatwiej zeskanować. Aby nie kartoniku.
Szczepan
: wtorek, 4 września 2007, 18:59
autor: brakkonta
Dzięęęęęki wszystkim.
Zeskanowanie - to fakt, ale gdy się włożyło ciężką kasę na fotoapparat to to dziwka ma hulać

Tak sobie myślałem, że jak będę miał cyfrówkę, to świat legnie martwym trupem u mych stóp

Niestety - wieeeele jeszcze przede mną
Jeszcze raz dziękuję.

Re: Cięższe to od piasku morskiego.
: wtorek, 4 września 2007, 19:15
autor: Przemek Zięba
Szczepan Ziarko pisze:
Jacku. Przecież Dorcadiona jest o wiele łatwiej zeskanować. Aby nie kartoniku.
Szczepan
Pod warunkiem ze mamy odpowiedni skaner Szczepanie

: wtorek, 4 września 2007, 19:16
autor: Jarosław Bury
Jacku! a z jakiej okolicy Krymu pochodzi ten okaz - Krym też jest niemały! i z jakiego miesiąca? Dysponuję b. dobrą mapą Krymu, więc nawet nazwy przysiółków i wypalonych wiosek tatarskich mi nie straszne...
PS. Tak więc mamy przybliżone 3 gatunki krymskich dorkadionów, czy to już wszystkie?
: wtorek, 4 września 2007, 19:40
autor: brakkonta
tak na szybko:
Ku Przemkowi - takowy skaner mam, i już skanowałem - wychodzi cudnie, ale ja tu zagiąłem pałę na foto - nie będzie aparat pluł mi w twarz i dzieci mi germanił (ocho, już wieczier, bo mi siępitoli)
Ku Jarkowi - mam go od Pawła B. - więc wiesz gdzie ta zaraza dreptała i tarzała się w krymskim pyle

A skądże
: wtorek, 4 września 2007, 19:51
autor: Szczepan Ziarko
Jarosław Bury pisze:... Tak więc mamy przybliżone 3 gatunki krymskich dorkadionów, czy to już wszystkie?...
Na Krymie zyje większa ilośc gatunków taranców. Ale najlepsze dopiero przed tobą. Również endemiczny dla Krymu Dorcadion mokrzeckii B. Jak., 1902 = Dorcadion cimeense Breuning, 1946
syn. nov.Ten z kolei na pierwszy rzut oka bedzie Ci przypominał naszego Dorcadion scopolii, ale sie na to nie daj nabrać

.
Bo to może być zarówno Dorcadion mokrzeckii , jak i Dorcadion litigiosum czy wreszcie Dorcadion elegans (" mały śliczny pasiaczek")
No a krymskie Cortodery? Te to już zupełnie inna historia.
Szczepan
: wtorek, 4 września 2007, 20:16
autor: Jarosław Bury
Dzięki za informację co do pochodzenia dorkadiona - teraz już wiem dokładnie gdzie to było!
Dziękuję również za przybliżenie kolejnego, endemicznego gatunku z Krymu. Temat jest niezwykle wciągający - żałuję, że dotychczas nie interesowały mnie kózki, nie mówiąc już o dorkadionach... Warto chyba chociaż trochę to zmienić.
Re: Cięższe to od piasku morskiego.
: wtorek, 4 września 2007, 20:37
autor: Roman Królik
Szczepan Ziarko pisze:Twoja sugestia Romku, jak najbardziej poprawna. Dorcadion cinerarium. Teraz widać dobrze ciemny pasek włosków znajdujacy sie wewnątrz białawej przepaski na szwie. A po bokach tego białego szwu dodatkowo wyraźnie zauważalne pasma jedwabistych włosków w nieco innym kolorze.
Takowych pasków się dopatrzyłem przez łzy z pierwszego zdjęcia
Szczepan Ziarko pisze:Ale widocznie to właśnie o Dorkadionach myślał biblijny Hiob, gdy skarzył się w Panu: "Cięższe to, Boże, od piasku morskiego"
He, he, dobre.
Ta grupa Dorcadionów z ciemnym aksamitnym paskiem na zewnątrz białego, przyszwowego zawsze mnie "dobijała". Mam ich z Turcji grastkę, zawsze łapane "w kategorii": nieliczne wytarciuchy

A te endemity w stylu: D. mokrzeckii, D. elegans udało mi się nabyć na giełdzie od wdowy po ś.p. Dolinie, znanym specjaliście od sprężyków. Pani Dolinowa wyprzedaje powoli kolekcję męża. Nabyłem od niej kiedyś parę paratypów dalniewostocznych kózek

Dodam jeszcze, że oznaczanie Dorcadionów ze zdjęć to raczej jednak zgadywanka. Niekeidy problemem jest poprawne oznaczenie mając okaz w ręce

Roman