Polskie Forum Entomologiczne

Da rady "ugryźć" tą Hoplię?
13 VI 2013

Zapewne H.graminicola, ale nie ma żadnych dowodów, żeby to stwierdzić na 100%.
Generalnie jest ona u nas najczęstszym gatunkiem, zaraz po niej H.philantus, która jest bardziej brązowa, mniej kudłata w sensie łuski nie rzucają się tak w oczy, bardziej masywna (stosunkowo większy tułów do długości nóg) i szczerze wątpię, żeby to była ona. Reszta gatunków występuje bardzo rzadko, co oczywiście nie oznacza, że można je wykluczyć. Gdybyś miał zdjęcie pazurków tylnej pary nóg to wszystko byłoby jasne. Mowa o bardzo ostrym zdjęciu w dużym powiększeniu. Tak można sobie jedynie pogdybać, ale jeśli potrzebujesz to oznaczenie tylko dla siebie a zdjęcie nie pójdzie na jakąś stronę, na której wypadałoby, żeby było dobrze oznaczone, to śmiało pisałbym, że graminicola.

Dzięki za obszerne wyjaśnienie.

Czyli większe i bardziej brązowe to może być H. philantus? Coś takiego jak ten zdechlak z Suwalszczyzny?

Ale, żeby mieć pewność to i tak ten pazurek trzeba sprawdzić?

G.Antoni pisze:Zapewne H.graminicola, ale nie ma żadnych dowodów, żeby to stwierdzić na 100%.

Pamiętam stwierdzenie Marka Bunalskiego z któregoś sympozjum SEKOL na temat znalezionej przeze mnie Hoplii, którą mu pokazałem - "jak znaleziona na betonie, to graminicola"

i pozamiatane

Stwierdzenie bardzo słuszne nie wiem czym to jest spowodowane, ale rzeczywiście ten gatunek masowo można zbierać na betonie.
Co do drugiego zdjęcia - tak, dokładnie tak wygląda H.philantus i prawdopodobnie nią jest, ale bez pazurka ani rusz.