Polskie Forum Entomologiczne

Mam pytanie odnośnie w/w motyla. Zastanawiam się nad zakupem jaj tego motyla z Wielkiej Brytanii, chciałbym go wyhodować i jeżeli się uda to rozmnożyć. Nadwyżkę hodowlaną chciałbym sprzedać/wymienić na inne gatunki. Jak wygląda to ze strony prawnej ? Motyl ten jest w Polsce objęty ochroną, czy wystawiając np. na allegro/acitasie/ebuy nadwyżkę hodowlaną (w postaci jaj/kokonów) jest legalne? Czy potrzebuję jakiś papier od sprzedającego z potwierdzeniem że jest on sprowadzany z Wielkiej Brytanii? Dziękuję za informację.

ps. uprzedzając pytania, nie kupiłem jeszcze jego jaj, chciałbym najpierw się dowiedzieć czy ma sens zakup tychże. By później nie było że: "nieznajomość prawa, nie oznacza że nie należy go przestrzegać".

pozdrawiam

Rozporządzenie Ministra Środowiska z dn. 6 października 2014 roku:

§ 7. W stosunku do innych niż dziko występujące zwierząt, należących do gatunków objętych ochroną ścisłą oraz częś-
ciową, o których mowa w lp. 1–476, 478–495 i 497–589 w załączniku nr 1 oraz w lp. 1–92 i 95–202 w załączniku nr 2 do
rozporządzenia, wprowadza się następujące zakazy:
1) umyślnego zabijania;
2) transportu;
3) chowu;
4) przetrzymywania lub posiadania okazów gatunków;
5) zbywania, oferowania do sprzedaży, wymiany lub darowizny okazów gatunków;
6) wwożenia z zagranicy lub wywożenia poza granicę państwa okazów gatunków;
7) umyślnego wprowadzania do środowiska przyrodniczego.

Więc raczej ani kupić ani hodować czy sprzedawać... :/

Prionus pisze:Rozporządzenie Ministra Środowiska z dn. 6 października 2014 roku:

§ 7. W stosunku do innych niż dziko występujące zwierząt, należących do gatunków objętych ochroną ścisłą oraz częś-
ciową, o których mowa w lp. 1–476, 478–495 i 497–589 w załączniku nr 1 oraz w lp. 1–92 i 95–202 w załączniku nr 2 do
rozporządzenia, wprowadza się następujące zakazy:
1) umyślnego zabijania;
2) transportu;
3) chowu;
4) przetrzymywania lub posiadania okazów gatunków;
5) zbywania, oferowania do sprzedaży, wymiany lub darowizny okazów gatunków;
6) wwożenia z zagranicy lub wywożenia poza granicę państwa okazów gatunków;
7) umyślnego wprowadzania do środowiska przyrodniczego.

Więc raczej ani kupić ani hodować czy sprzedawać... :/

Prawda, ale nie do końca. Przy podawaniu przepisów, warto przeglądać akt do końca i dodatkowo akt nadrzędny (ustaw o ochronie przyrody), ponieważ można podawać półprawdę i wyciągać błędne wnioski.
§9 ust. 1, pkt 6 Rozporządzenia: "zakazy przetrzymywania, posiadania, zbywania, oferowania do sprzedaży, wymiany, darowizny, a także wywożenia poza granicę państwa, o których mowa w § 6 ust. 1 pkt 6, 10 i 11 oraz w § 7 pkt 4, 5 i 6, nie dotyczą okazów gatunków, pozyskanych poza granicą państwa i wwiezionych z zagranicy na podstawie zezwolenia regionalnego dyrektora ochrony środowiska lub Generalnego Dyrektora Ochrony Środowiska oznaczonych symbolem (4) w załączniku nr 2 do rozporządzenia";

Warunki uzyskania takiego zezwolenia określone są w ustawie o ochronie przyrody w art.56.
Warunki nie są łatwe do spełnienia - w odniesieniu do gatunków objętych ochroną ścisłą, muszą wynikać z koniecznych wymogów nadrzędnego interesu publicznego,w tym wymogów o charakterze społecznym lub gospodarczym lub wymogów związanych z korzystnymi skutkami o podstawowym znaczeniu dla środowiska.

Moim zdaniem nie dostaniesz zgody na wwiezienie chronionego owada z innego kraju dla celów hodowlano-handlowych.
Do tego dojdzie obawa ucieczki/wypuszczenia, a więc "zanieczyszczenia polskiego genotypu" a na tym punkcie większość naukowców ma kompletnego świra

PS. Naprawdę uważasz ten gatunek za atrakcję do wymiany? Na południu europy pospolity jak bielinek, a do tego nie chroniony. W Polsce w odpowiednich lokalizacjach też dość liczny

Mówiąc krótko i po polsku: jeżeli chcesz legalnie nabyć gatunek owada podlegającego w naszym kraju prawnej ochronie częściowej, musisz się z tym zwrócić do właściwego Regionalnego Dyrektora Ochrony Środowiska z odpowiednio umotywowaną prośbą, aby ów Dyrektor wydał Ci zgodę na zakup dopatrując się w Twojej prośbie nadrzędnego interesu publicznego, wymogu o charakterze społecznym lub gospodarczym, albo wymogu związanego z korzystnymi skutkami o podstawowym znaczeniu dla środowiska.
Wykonalne?
Wykonalne, ale nie wtedy, gdy swe stanowisko uzasadnisz jedynie pragnieniem posiadania tego pięknego motyla w swej kolekcji.

dziękuję za odpowiedzi.

PawełB

sądzę że każdy motyl jest wart wymiany jeżeli znajdą się chętni którzy go by przygarnęli. Odnośnie pospoliciaków - c.ricini motyl bardzo łatwy w hodowli, ważne by tylko zdobyć jaja f0-f1 i pilnować by nie łaczyć wsobnie, idzie w ciągu roku osiągnąć nawet 6-7 pokoleń. Wyhodowałem w ciągu 1 roku 1200 sztuk... dzięki niemu udało mi się dostać wiele fajnych gatunków (również "pospoliciaków", któych sam nie miałem) bo było sporo chętnych na tegoż motyla, już nie mówiąc że na koniec za darmo go wydawałem