Polskie Forum Entomologiczne

Ostatni tydzień spędziłem na urlopie w Czechach i chodząc po sklepach w Harrachowie znalazłem w sprzedaży gablotki z motylami.Wśród nich była trupia główka.Kosztowała 500 koron to jest na nasze ok.75 złotych.

Ja jakiś czas temu widziałem taką gablotkę za 28 zł na Allegro (warto szukać czasem się pojawiają), oraz na targach Zoo - Botanica we Wrocławiu za 52 złote, więc Czesi się cenią :)

OStatnio kupiłem parkę w gablotce za 50 złotych od sprzedawcy z allegor, ale sprowadzał poza aukcją.

ja kupilem bodajze za 25 zloty poza alegro... od tej samej osoby ktora sprzedala ja za 46 zloty na allegro ... wiedzialem czego moglem sie spodziewac... a i tak bylem milo zaskoczony majac ja w rece w naturze jeszcze jej nie widzialem

Miałem możliwość kupna A.atropos na tegorocznych wakacjach w Gdańsku, lecz fakt iż jestem chrząszczarzem a nie motylarzem i cena 55 zł troche mnie zniechęciły, ale trzeba przyznać- super motyl i troche kusiło żeby kupić

pozdrówka

Czy zastanawialiście się kiedyś jaką wartość ma motyl kupiony w gablotce z napisem Acherontia atropos ? Poza chęcią posiadania, właściwie jest bez wartości, lepszym pomysłem jest zwiększenie wysiłków i znalezienie go w naturalnym środowisku. Ostatnio przeglądałem kilkadziesiąt gablot z zawisakami, w tym trzy pełne trupich główek. Większość nie posiadała etykietek i praktycznie nie miała żadnej wartości.

Nie znam się za bardzo na lepidopterologi i stąd moje pytanie: jaka zdaniem Kolegów jest "optymalna" cena za tego motylka?? Wiem, że jest bardzo rzadki, ale wydaje mi sie że cena 70 zł jest raczej wygórowana. Natomiast 25 to już przesadna obniżka. Z góry przepraszam jeśli pytanie okazało się głupie, ale po prostu chciałem się dowiedzieć jaka jest Wasza opinia na ten temat...

pozdrawiam
Paweł

Wysokość ceny to zwykła ekonomia: popyt i podaż. Większość ze sprzedawanych motyli pochodzi z Europy Południowej, gdzie ten gatunek nie jest rzadki. Na internetowych aukcjach handlarzy owadami za jednego sztukę płaci się najwyżej kilka dolarów. Z punktu widzenia osoby chcącej sobie powiesić gablotkę na ścianie, motylek niczym nie różni się od obrazu "jelonka na rykowisku". Gdyby nie zapotrzebowanie na tego typu "atrakcje", lista CITES byłaby pewnie o połowę mniejsza i to jest najbardziej smutne w całej tej sytuacji.

ja widziałem tego motylka w sklepie GALERIA OSOBLIWOśCI na ulicy Sławkowskiej w Krakowie kosztowało ok 60 zł.

pozdrawiam camil

A ja dostałem w odwdzięce (cóż za polskie słówko ) o znanego motylarza w zamian za ... 0,5 l octanu . Wziąłem dlaego, że mi znajomi ciągle d... truli pytaniami "a pokaż trupią główkę?"
Podziwiam chłopaków, którzy dają taką kasę za atropsa bez "rodowodu" - odsyłam do postu Grześka B. z 21.11.2004r. - i popieram. Dla mnie osobiście większym hiem byłoby odłowienie na moim terenie Hemaris fuciformis
Pozdro

Rosa Robert pisze:Podziwiam chłopaków, którzy dają taką kasę za atropsa bez "rodowodu" - odsyłam do postu Grześka B. z 21.11.2004r. - i popieram. Dla mnie osobiście większym hiem byłoby odłowienie na moim terenie Hemaris fuciformis
Pozdro

Hemaris fuciformis?? Dla mnie znalezienie w terenie nawet takich pospoliciaków jak S.ocellatus czy M.stellatarum więcej znaczy niż zdobycie zaszunonej gablotki z trupią główką...

To zapraszam na sympo do Krępska - nałapiesz sobie ze 2 kilo S.ocellatus. To drugie to lata, tylko są obawy co do tańca na balustradzie balkonu przy pelargoniach na piętrze
PS. No Piotrek z Krosna do Krępska o kawałek drogi
Pozdro

Rosa Robert pisze:To zapraszam na sympo do Krępska - nałapiesz sobie ze 2 kilo S.ocellatus. To drugie to lata, tylko są obawy co do tańca na balustradzie balkonu przy pelargoniach na piętrze

To nie o to chodzi, u mnie też ich nie brakuje, chciałem tylko podkreślić, że kupiony motyl w gablotce nie ma dla mnie praktycznie żadnej wartości...

Najprościej na giełdzie entomologicznej w Pradze. Najbliższa będzie w październiku.
A jeśli Ci zależy na czasie, to poszukaj w internecie. Są firmy prowadzące sprzedaż żywego materiału.

U mnie Atropos występuje choć w małych ilościach, tylko raz widziałem dzikie Imago na kwiatach. Co jakiś czas znajduję poczwarkę podczas wykopków ale teraz gdy wszystko jest zmechanizowane najczęściej są one uszkodzone.
A co do kupna to pamiętam, że jakiś czas temu archeonie hodował Pan Witold Libionka, Sprzedawał on chyba imago za 15 zł sztuka. Nigdzie nie mogłem znaleźć do Niego żadnego kontaktu, oprócz adresu. Gdyby ktoś znał np. e-mail to byłbym wdzięczny za podanie go na priv.

Podam Ci pierwszy z brzegu, szukałem go w "googlach" ze 20 sekund:
http://members.aol.com/YESnetwk/livestock.html

A jakieś inne motyle tam są

Ja raz widziałam żywe imago trupiej główki - co najlepsze - całkowicie niespodziewanie !!!
Było to w sierpniu, chyba 5 lat temu, około 23 w nocy. Byliśmy wraz z całą rodziną w Nadarzynie w jednym dworku na weselu, i nagle wleciała przez otwarte drzwi Myśleliśmy z początku, że to mały nietoperz, dokładnie było słychać trzepot skrzydeł kobiety się pochowały, a ja - przyrodnik z zamiłowania i mój tata (mam to po nim) zaczęliśmy gonić stworzonko, żeby mu się przyjrzeć Nie widziałam piękniejszego motyla od czasów zobaczenia pazia królowej... W końcu zaczęła latać wokół jednego z bukietów kwiatów i mogliśmy się jej przyjrzeć. Ja wreszcie usiadła, tata ją złapał (nawet nie zaprotestowała... pokazaliśmy odważnym zainteresowanym i ... wypuściliśmy na dwór Panna Młoda stwierdziła, że to jej śp tata (rodzony brat mojego taty) przyleciał na ślub ją odwiedzić... Może coś w tym jest ??

Gdzieś powinnam znaleźć zdjęcia trupiej główki z tego wesela, to wstawię.
Pozdrawiam

Rysica pisze:Panna Młoda stwierdziła, że to jej śp tata

To jedno z starych wierzeń - obecność a.atrops - na ważnych uroczystościach to odwiedzenie rodziny przez zmarłą osobę, która chciała koniecznie być. Zabicie jej skazuje jej duszę na wieczne potępienia a zabicie zabójcę na rychłą śmierć. Inne wierzenie - opisane w malowanym ptaku Kosińskeigo - gdy państwo młodzi chcieli pozbyć się starych z domu łapano zmierzchnicę następnie dmuchają w skrzydła wypowiadano imię osoby kótra ma umrzeć.

Wierzenia wierzeniami, ale znajdź proszę to zdjecie a potem warto dodać tą informację do:
Baza Danych - "Zawisaki Polski " - http://motyle.info/zawisaki/index.php

Obecnie jest 11 obserwacji: http://motyle.info/zawisaki/przegl/tabe ... gatunek=01
a to byłoby ... piate w tym stuleciu!

To jako ciekawostkę przeczytajcie sobie : http://www.przyrodapolska.pl/wrzesien03/glowka.htm

Chciałbym zapisać moje obserwacje trupiej główki z ostatnich kilku lat, ale wchodząc tam pokazuje się jakiś błąd. Gdyby to kogoś interesowało, podaję następujące dane;

- Pszenno k. Świdnicy- motyl wykluty na polu ziemniaczanym w październiku 1999r. ,
- Zebrzydów k. Marcinowic - poczwarka wykopana przez pług przy wykopkach wrzesień 2003,
- Świdnica - imago siedzące w dzień na murze w centrum miasta - wrzesień 2007. To był akurat bank w którym pracowała moja znajoma, motyla zabito nie wiem dlaczego. Do zbioru się nie nadawał.
- Ponadto kolega z Krakowa dostał poczwarkę trupiej główki od kogoś z okolic Rzeszowa, również wykopaną przez pług.
- Wiem również, że 2 lata temu roku w Chojnowie znaleziono imago w dzień.
- Ze starszych danych tj. z lat mniej więcej 1995-96 mam informację, że ktoś przyniósł nauczycielce biologii jednej ze szkół podstawowych w Świdnicy martwy okaz trupiej główki zabity kapciem na balkonie Wszystkie informacje są pewne, jedynie przy tej z Chojnowa mam niewiele danych.

2006-2007 2ex (może więcej) wrzesień-październik imago, Kraków Wola Justowska- niestety nie ja, ale okazy widziałem

To i ja uzupełnię temat,1 ex.znaleziony w ulu: Jaworzno-Byczyna CA 75(Górny Śląsk ),09.2004.leg.Władysław Odrzywołek coll. R.Celadyn.Okaz dostałem wczoraj ,jest w stanie krytycznym ,dołączam fotkę ,pozdrowki Rafał.