Strona 1 z 1

Ryjki do weryfikacji

: niedziela, 16 listopada 2014, 20:21
autor: michaju
Data: 3.10.14
Okolice Opola
Mokra łąka łęgowa
#1 na jeżynie
#2 na krwawniku


#1 Otiorhynchus conspersus?
#2 Sitona longulus?

Re: Ryjki do weryfikacji

: poniedziałek, 17 listopada 2014, 00:13
autor: Marek Wanat
Sitony nie jestem pewien, ale Otiorhynchus na pewno nie conspersus, wygląda na armadillo, dopiero niedawno podanego z Polski po raz pierwszy.

Re: Ryjki do weryfikacji

: poniedziałek, 17 listopada 2014, 00:15
autor: Jacek Kurzawa
Marek Wanat pisze:Otiorhynchus ... armadillo, dopiero niedawno podanego z Polski po raz pierwszy.
Gdzie to jest podane?

Re: Ryjki do weryfikacji

: poniedziałek, 17 listopada 2014, 00:20
autor: Rafał Celadyn
...mam pare okazów z Toskani....raczej trisitis... :-? ..wiem, że to głupie podważać autorytet mistrza ;-)
:papa:
Rafał

Re: Ryjki do weryfikacji

: wtorek, 18 listopada 2014, 00:49
autor: Marek Wanat
Próbować zawsze można, ale trzeba się lepiej przygotować ;)

O. tristis odpada, nie te proporcje pokryw do przedplecza, a i na tym zdjeciu nawet calkiem dobrze widac wierzchołki przednich goleni, ktore są zakrzywione do wewnątrz, a nie rozszerzone w obie strony jak u O. tristis (dlatego był onegdaj w sbgen. Arammichnus sensu Smreczyński). To już prędzej z O. multipunctatus można by pomylić, ale znów te proporcje i trochę inne pokrycie łuskami.

Znów z domu pisze, ale udalo mi sie dogrzebac do tej pracy: Mazur M.A., Mokrzycki T., 2011. Confirmation of the presence of Otiorhynchus armadillo (Rossi, 1792) (Coleoptera: Curculionidae: Entiminae) in Poland. Opole Sci. Soc. Nat. J., 44: 132-134. Nieściśle napisałem, nie po raz pierwszy podanego, tylko potwierdzonego po wielu latach. To potwierdzenie z Wa-wy było, więc pewnie się Milosz zdziwi, ze mu teraz ktoś pod domem tego ryjkowca sfotografował :lol: Ale lepiej niech potwierdzi oznaczenie, bo ja jeszcze go sam w Polsce nie łowiłem i nie mam opatrzenia.

Zdjęcia O. armadillo, jak i b. podobnego O. salicicola (ten jeszcze do nas nie trafil) sa z kolei w pracy Hejierman & Hellingman 2008 (Ned. Faun. Meded. 29: 37-48).

Re: Ryjki do weryfikacji

: wtorek, 18 listopada 2014, 01:10
autor: michaju
Poczekajmy więc na ocenę Pana Mazura :) (posiadam więcej zdjęć w razie potrzeby)
Natomiast #2?

Re: Ryjki do weryfikacji

: wtorek, 18 listopada 2014, 06:51
autor: Rafał Celadyn
...dodaję tegorocznego armadillo z Toscani,fota trzaśnięta telefonem i skompresowana ,więc szału nie ma ;-)
:papa:
Rafał

Re: Ryjki do weryfikacji

: wtorek, 18 listopada 2014, 09:51
autor: Miłosz Mazur
Wywołany do tablicy odpowiadam :)
Otiorhynchus faktycznie wygląda na armadillo, choć ja widziałem tylko jeden okaz od Tomka, który znalazł się we wspomnianej przez Marka publikacji, więc ciężko mówić że jestem z nim "opatrzony". Szkoda, że nie masz okazu :(

http://www.nature-journal.uni.opole.pl/ ... rzycki.pdf

Sitona wygląda mi na puncticollis, choć jeśli Marek nie jest jej pewny to ja tym bardziej ;)

Re: Ryjki do weryfikacji

: wtorek, 18 listopada 2014, 10:21
autor: Rafał Celadyn
...
Miłosz Mazur pisze:choć ja widziałem tylko jeden okaz od Tomka, który znalazł się we wspomnianej przez Marka publikacji, więc ciężko mówić że jestem z nim "opatrzony".
...ale ja wysłałem ci parkę Miłosz... parę lat temu...
..kiedyś pstryknąłem fotkę :arrow: https://www.flickr.com/photos/109379666 ... 53/sizes/l
Dla mnie charakterystyczna jest mikrorzeźba na pokrywach i tego jakoś nie widzę na fotce Michała...no, ale może nie widzę, bo oślepłem :mrgreen:
;-)
Pozdrawiam
Rafał
...w grudniu będę miał jeszcze trochę O.armadillo, więc mogę odłożyć...komuś...
edit: i moze podaj wymiary Michał, bo dla mnie ten okaz wygląda na malucha...

Re: Ryjki do weryfikacji

: wtorek, 18 listopada 2014, 10:54
autor: Rafał Celadyn
Marek Wanat pisze:Próbować zawsze można, ale trzeba się lepiej przygotować
...chwilkę przysiadłem ;-) ,a dlaczego nie O.sulcatus ?
:papa:
Rafał

Re: Ryjki do weryfikacji

: wtorek, 18 listopada 2014, 11:18
autor: Miłosz Mazur
Faktycznie, Rafale, mam tez okazy od Ciebie. Wybacz sklerozę ;)

Re: Ryjki do weryfikacji

: wtorek, 18 listopada 2014, 11:50
autor: Rafał Celadyn

Re: Ryjki do weryfikacji

: wtorek, 18 listopada 2014, 12:17
autor: michaju
edit: i moze podaj wymiary Michał, bo dla mnie ten okaz wygląda na malucha...
Maluchem bym go nie nazwał, 1 cm +/- 2 mm

Re: Ryjki do weryfikacji

: wtorek, 18 listopada 2014, 13:31
autor: Rafał Celadyn
...jak dla mnie to nie jest armadillo...widziałem ich około 30-stu sztuk,żaden nie miał tak wyraźnego wzoru i tak niewyraźnej mikrorzeźby...moze to salicicola,moze aurifer http://www.entomologiitaliani.net/publi ... search.php , http://www.entomologiitaliani.net/publi ... us+aurifer ale tego pewnie sie nie dowiemy na 100%....chyba, że Marek albo Miłosz przyklepią...dla mnie to nie armadillo... :P
:papa:
Rafał
a ten ? :arrow: viewtopic.php?f=100&t=23276&hilit=armadillo oglądał go ktoś?

Re: Ryjki do weryfikacji

: środa, 19 listopada 2014, 00:18
autor: petrel
Dorzucę swoje 5 groszy.
Nie znam O. armadillo czy salicicola, ale O. tristis, O. sulcatus i O. aurifer mam po kilka w zbiorze i moim zdaniem można wykluczyć te gatunki bo nie są one tak "spłaszczone" jak ten pokazywany w tym wątku i tak "pękate". Co do podobieństwa O. multipunctatus do tegowątkowego osobnika, to samiczki O. multipunctatus są podobnie pękate, ale nie tak spłaszczone. Poza tym multipunctatus to maluch.

Re: Ryjki do weryfikacji

: środa, 19 listopada 2014, 15:49
autor: Rafał Celadyn
:ok: ,no i fajnie że wywiązała sie dyskusja ;-) ,tu jest fotka salicicoli http://www.dulmen.net/wallphp/image.php ... icola).jpg
Trzeba po prostu odławiać duze Otki i wtedy będzie efekt...
:papa:
Rafał
...link nie działa, więc wklejam bezpośrednio

Re: Ryjki do weryfikacji

: środa, 19 listopada 2014, 19:42
autor: rysiaty
Rafał Celadyn pisze:a ten ?  :arrow: viewtopic.php?f=100&t=23276&hilit=armadillo oglądał go ktoś?
To dobre pytanie :coto: Wysyłałem do Miłosza :mysl: więc jak Miłosz? U mnie na osiedlu setki takich

Re: Ryjki do weryfikacji

: środa, 19 listopada 2014, 20:44
autor: Rafał Celadyn
...w ogóle jakieś dziwne zawirowania w systematyce są.... :-? Teraz w FE O.salicicola jest synonimem O.apenninus... :arrow:
http://www.faunaeur.org/full_results.php?id=252393 ,ale takie zagadki nie mnie rozwiązywać....na włoskim forum jest jeden okaz :arrow: http://www.entomologiitaliani.net/publi ... erlin+1883 ...musiała sie ukazać jakaś praca...moje okazy pomimo, że odłowione na obszarze Apeninów oznaczenia nie zmieniły :arrow: http://www.entomologiitaliani.net/publi ... +armadillo ,a oznaczane były w 2011-tym... Ktoś moze to objaśni,ale można też samodzielnie pogrzebać ;-)
:papa:
Rafał

Re: Ryjki do weryfikacji

: środa, 19 listopada 2014, 20:53
autor: Rafał Celadyn
....tu coś jest :arrow: http://www.nmbe.ch/sites/default/files/ ... adillo.pdf
...ale to stare(2008)...
http://entomologiskforening.dk/tidsskri ... _runge.pdf -nieludzki język ale ładne fotografie ;-)
http://www.repository.naturalis.nl/document/46384
ale coś musiało wyjść niedawno...

cytat z klucza do rozszyfrowania ;-)
5c. Vingedækkernes inderste striber fint kornede, striberne ubrudte .......8a. apenninus.
– Vingedækkernes inderste striber fint kornede, striberne uregelmæssigt afbrudt ved
fortykkelse på tværs af stribemellemrummene........................................... [armadillo]
...i jeszcze tak mi sie nasunęło ...dlaczego skoro armadillo juz dawno był wykazywany nie ma swojego miejsca w ikonografii? Z ciekawości! ;-)

:papa:

Re: Ryjki do weryfikacji

: czwartek, 20 listopada 2014, 08:59
autor: petrel
Oba klucze - Magnano 2008 i cytowany przez Rafała duński odpowiednik - odnoszą się do rzeźby pokryw, a dokładniej do regularności wewnętrznych (położonych bliżej szwu) zagoników pokryw:
armadillo - drobne ziarenka w części przyszwowej pokryw ułożone w sposób nieregularny, nie tworzą wyraźnych bruzdek i zagoników,
apenninus - drobne ziarenka w części przyszwowej pokryw ułożone regularnie, przez co zagoniki i bruzdki wyraźnie od siebie oddzielone.

Tak mniej więcej to się tłumaczy :papa:

Re: Ryjki do weryfikacji

: czwartek, 20 listopada 2014, 09:22
autor: Rafał Celadyn
petrel pisze: Oba klucze - Magnano 2008 i cytowany przez Rafała duński odpowiednik - odnoszą się do rzeźby pokryw, a dokładniej do regularności wewnętrznych (położonych bliżej szwu) zagoników pokryw:
armadillo - drobne ziarenka w części przyszwowej pokryw ułożone w sposób nieregularny, nie tworzą wyraźnych bruzdek i zagoników,
apenninus - drobne ziarenka w części przyszwowej pokryw ułożone regularnie, przez co zagoniki i bruzdki wyraźnie od siebie oddzielone.
:ok: jesteś prawdziwym Duńczykiem ! :mrgreen:
...no i jak dla mnie u okazu Michała zagoniki widać ,a okazy z moich fot mają zagoniki można powiedzieć w poprzek ... 8)
...moze ktoś pokusi się o rozwiązanie reszty zagadek i będziemy mieli klarę ;-)
:papa:
Rafał

Re: Ryjki do weryfikacji

: czwartek, 20 listopada 2014, 10:47
autor: Dariusz Twardy
W oznaczaniu przedstawicieli tego zmiennego rodzaju, powszechnie wykorzystywane są fiuty.
Stopień wykształcenia zagoników, kształt ciała itp., są bardzo zmienne, nawet w obrębie osobników z tej samej lokalizacji.
Z wiekiem takiego stwora, rzezba ciała staje się mało czytelna i na niewiele przydatna w diagnostyce :P
A przy oznaczaniu materiałów z Bałkanów, to już obowiązkowo wyciągam fiuty :laugh:

Re: Ryjki do weryfikacji

: czwartek, 20 listopada 2014, 11:43
autor: Rafał Celadyn
Dariusz Twardy pisze:Z wiekiem takiego stwora, rzezba ciała staje się mało czytelna i na niewiele przydatna w diagnostyce
A przy oznaczaniu materiałów z Bałkanów, to już obowiązkowo wyciągam fiuty  
...to są jasne sprawy...w tym momencie chodzi bardziej o okaz rysiatego-bo jest.I sprawy związane z nazewnictwem i rozsiedleniem poszczególnych gatunków ,okaz ze zdjęcia pozostanie okazem ze zdjęcia i dywagacje na jego temat to tak bardziej do piwa ;-) .
:papa:
Rafał

Re: Ryjki do weryfikacji

: czwartek, 20 listopada 2014, 13:15
autor: michaju
Dorzucam dodatkowe zdjęcia Otiorhynchus'a MOŻE coś wniosą.

A co do #2 to zostajemy przy Sitona puncticollis ?

Re: Ryjki do weryfikacji

: czwartek, 20 listopada 2014, 14:39
autor: Miłosz Mazur
Tutaj ładnie widać rzeźbę przedplecza i pokryw.

http://www.insectimages.org/browse/deta ... um=5320055
Dariusz Twardy pisze: Z wiekiem takiego stwora, rzezba ciała staje się mało czytelna i na niewiele przydatna w diagnostyce :P
:laugh:
A co miało by się zmieniać z wiekiem w rzeźbie pokryw?

Re: Ryjki do weryfikacji

: czwartek, 20 listopada 2014, 14:42
autor: Miłosz Mazur
Tutaj ładnie widać rzeźbę przedplecza i pokryw.

http://www.insectimages.org/browse/deta ... um=5320055
Dariusz Twardy pisze: Z wiekiem takiego stwora, rzezba ciała staje się mało czytelna i na niewiele przydatna w diagnostyce :P
:laugh:
A co miało by się zmieniać z wiekiem w rzeźbie pokryw?

Dokładnie wczoraj dostałem też info od Tomka Mokrzyckiego o jego znalezieniu w oranżerii w Konstancinie.

Re: Ryjki do weryfikacji

: czwartek, 20 listopada 2014, 15:22
autor: Dariusz Twardy
A co miało by się zmieniać z wiekiem w rzeźbie pokryw?
Ulega wytarciu, wygładzeniu i takie szczegóły jak stopień wysklepienia ziarenek, zagoników jest wówczas ,,mało czytelny''.

Re: Ryjki do weryfikacji

: czwartek, 20 listopada 2014, 18:53
autor: Marek Wanat
michaju pisze:Dorzucam dodatkowe zdjęcia Otiorhynchus'a MOŻE coś wniosą.

A co do #2 to zostajemy przy Sitona puncticollis ?
Zglaszam weto, ale w domu nic konkretnego nie wymysle. Postaram sie pamietac jutro w pracy i porownac to zdjecie z okazami. Prawde mowiac przydaloby sie tez zdjecie z boku tej Sitony i w miare dokladna dlugosc ciala. Na swoje Otiorhynchusy tez zerkne, bo widze, ze watek sie ladnie rozwinal :) Poki co sprawdzilem w CPC8, ze salicicola Heyd. nazywa sie obecnie pseudonothus Apfelb., a apenninus Stierl. to synonim armadillo Rossi. W nazwach ryjkowcow jak zwykle sporo sie dzieje :cry: .

Re: Ryjki do weryfikacji

: czwartek, 20 listopada 2014, 19:15
autor: Rafał Celadyn
Marek Wanat pisze:sprawdzilem w CPC8, ze salicicola Heyd. nazywa sie obecnie pseudonothus Apfelb., a apenninus Stierl. to synonim armadillo Rossi
:ok: .Dzięki za odzew ! :birra:
...misz- masz ...wyszła jakaś rewizja? I jak wygląda obecnie rozsiedlenie tych dwóch gatunków...?(bo rozumiem, że na FE w tej chwili nie mozna polegać ?)
:papa:
Rafał

Re: Ryjki do weryfikacji

: czwartek, 20 listopada 2014, 20:41
autor: Marek Wanat
Rafał Celadyn pisze: :ok: ...wyszła jakaś rewizja? I jak wygląda obecnie rozsiedlenie tych dwóch gatunków...?(bo rozumiem, że na FE w tej chwili nie mozna polegać ?)

Rafał
FE ma juz generalnie ponad 10 lat, wiec pomalu staje sie zabytkiem, bo tego w zasadzie nikt nie aktualizuje. Podobnie jak moj i Tomka checklist z 2005 - pora napisac nowy, z czym sie nosze, tylko chwilowo czas nie pozwala. Najbardziej aktualny obraz zmian pochodzi z CPC (7 i 8 - odpowiednio z 2011 i 2013), no i autorzy opracowujacy tam poszczegolne grupy ryjkowcow dorzucili sporo "swojego". Czesto nie sa to zmiany pochodzace z jakichs wspolczesnych publikacji taksonomiczno-nomenklatorycznych, tylko grzebanie w nazwach i wyszukiwanie najstarszych synonimow na podstawie synonimizacji opublikowanych czasem ponad 100 lat temu. No i niektore zmiany sa kontrowersyjne, a na kilka noz mi sie otwiera w kieszeni. Najgorzej chyba jest w krotkoryjkowych, np. jeden z gatunkow Polydrusus wystepujacych w Polsce calkiem stracil wazna nazwe :shock:
Za literatura do Otiorhynchus ostatnio troche nie nadazam, ale akurat casus salicicola jest wyjasniony w CPC8 i nazwe pseudonothus zastosowano do niego po raz pierwszy wlasnie tam. Wczesniej w 2009 Abbazzi i Maggini uznali O. salicicola Heyd. za mlodszy synonim O. liguricus Apfelb., ale zawsze czujny Alonso-Zarazaga sprawdzil, ze tenże liguricus został opisany jako odmiana (var.) O. pseudonothus Apfelb. i w CPC8 przywrócil tę jeszcze starszą nazwę. Takie rzeczy zwykle nie dzieja sie wskutek zbadania typów opisowych, a szkoda, tylko grzebania po literaturze i porównywania dat opisów. Choć z drugiej strony chyba najbardziej szkodliwe dla stałosci nomenklatury ryjkowców zmiany przyniosło zbadanie przez paru nadgorliwców typów w kolekcji Linneusza ;) Czasem nie wiadomo więc co gorsze :-( A najgorszy jest zawsze brak zdrowego rozsądku. O. apenninus chyba został gdzies zsynonimizowany przez L. Magnano, ale z gory uprzedzam, ze nie bedzie mi sie chcialo przekopywac w pracy przez jego liczne odbitki. ;-)

Re: Ryjki do weryfikacji

: czwartek, 20 listopada 2014, 21:01
autor: Rafał Celadyn
Marek Wanat pisze:ale z gory uprzedzam, ze nie bedzie mi sie chcialo przekopywac w pracy przez jego liczne odbitki.
..."spokójka" ;-) ,jak dla mnie ciekawość została prawie zaspokojona...tylko jeszcze jedno mnie trapi....co w tej chwili jest czym .Co z tymi wszystkimi fiutami,spermatykami etc. ;-) .Czy mój armadillo, to teraz apenninus? Czym jest salicicola synonimizowany z apeninusem a teraz "równajacy się" liguricusowi ...krótko: który jest który np. w w/w kluczach...tylko tyle i moja ciekawość skieruje sie na inne bardziej przyziemne sprawy :mrgreen: .
:papa:
Rafał

Re: Ryjki do weryfikacji

: niedziela, 23 listopada 2014, 11:12
autor: rysiaty
Rafał Celadyn pisze:w tym momencie chodzi bardziej o okaz rysiatego-bo jest
Mam w domu jeszcze jednego na kartoniku, przesyłam fotki w towarzystwie dla porównania

Re: Ryjki do weryfikacji

: wtorek, 25 listopada 2014, 22:32
autor: Marek Wanat
Aleś tego nasadził rysiaty ;) Ale po kolei.

Weto odnośnie Sitony wycofane, choc pewnosci nie mam bo zdjecie za ostre nie jest. W gre wchodzi jeszcze w zasadzie tylko S. sulcifrons argutulus (bo ten podgatunek jest w opolskiem). S. puncticollis to duza Sitona, z ryjkiem w pozycji jak na zdjeciu ma prawie lub ponad 6.0 mm, a najwieksze okazy S. sulcifrons analogicznie mierzone maja u mnie zawsze ponizej 5.0 mm. Jeśli nie ma okazu do sprawdzenia, to proponuje by michaju zmierzyl sobie (?) dokladnie odstepy miedzy liniami papilarnymi na palcu, na którym siedziala, i przemnozyl przez 9, to poznamy zadana wielkosc. :mrgreen:

Co do Otiorhynchusow, to skompletowalem literature i przynajmniej kwestia nomenklatury jest jasna. Kluczowa publikacja to Magnano et al 2008, linkowana juz przez Rafala (szacunek, mnie sie nie udalo znalezc w sieci pdfa i musialem dymac do biblioteki :brawo: ), w ktorej Magnano w koncu weryfikuje swoje dotychczasowe (od 2001 r.) z sufitu wzięte podejscie do O. apenninus Stierl. i uznaje go za synonim O. armadillo. Z sufitu wzięte, bo z tejże pracy 2008 jasno wynika, że typy O. apenninus "od zawsze" spoczywały w kolekcji Stierlina w DEI (obecnie Muncheberg, wczesniej Eberswalde) i mozna je bylo obejrzec w dowolnym momencie po II wojnie swiatowej. Ale LM jakos nie przyszlo to do glowy przez chyba 50 lat zajmowania sie tym rodzajem i dopiero "czyszczący" faunę ryjkowców Szwajcarii Christoph Germann na to "wpadl" w XXI w. Tak wiec bez wnikania w dalsze szczegoly, ważne nazwy dla tej pary gatunków to O. armadillo i O. salicicola, i miejmy nadzieje, ze tak juz zostanie.

Natomiast jesli chodzi o okazy na zdjeciach mihaju i rysiatego, to niestety stanowią potwierdzenie tezy, ze oznaczania ze zdjec, zwłaszcza w rozdzielczości typowej dla Forum, nalezy generalnie unikac jak diabel swieconej wody. O. salicicola mozna w obu przypadkach absolutnie wykluczyc, ale juz 100% odroznienia O. armadillo od O. multipunctatus na podstawie samych zdjec sie nie podejmuje. Znalazlem u siebie samice O. multipunctatus o proporcjach przedplecza i pokryw zblizonych do tych na zdjeciach obu Kolegów (w ikonografii LB za parę robią najwyraźniej dwa samce :cap: ). Zwlaszcza na zdjeciach mihaju widocznych jest wiele cech typowych raczej dla O. multipunctatus (wyraźna wypukłość pokryw z profilu, wyraźne plamki z łusek, praktycznie niewidoczny "dzióbkowato" wydłużony i spłaszczony wierzchołek pokryw oraz lekkie rozchylenie ich wierzchołków, wg mnie całkowicie czarne nogi). Oba gatunki różnią się wyraźnie budową głowy i ryjka, to jest kiepsko widoczne na zdjeciach mihaju, ale przynajmniej na pierwszym jednak wyraźnie wskazuje na O. armadillo. Wiec nie wiem i prosilbym o upolowanie i zabicie jakiegos okazu oraz przekazanie go do mnie lub Milosza, bo jest blizej. To, co zrobil Piotr Naskrecki z pajakiem, ma jakis sens ;-). Na zdjeciach rysiatego jest wiecej cech wskazujacych na O. armadillo, np. nieregularnie ziarenkowana rzeźba zewnetrznych zagoników na zdjęciach z profilu, rzeźba dysku i boków przedplecza (wyraźne ziarenka), ale też nie podejmuje sie wydania jakiejś zdecydowanej opinii bez obejrzenia okazów w naturze (te są jak widać gotowe, więc wystarczy je przysłac na chwilę na moj adres do wrocławskiego muzeum - tylko takie jak pierwszy z lewej na Dscn_4153 - pozostałe 4 to O. sulcatus).
Jeśli chodzi o Otiorhynchusy, to "wszystko jest możliwe", bo to głowna grupa ryjkowców rozwlekanych po ogrodach Europy wraz z sadzonkami różnych krzewów. Dlatego warto otrząsać swoje działki i okoliczne żywopłoty, bo trafienie gatunku nowego dla Polski wcale nie jest takie trudne ;)

Re: Ryjki do weryfikacji

: środa, 26 listopada 2014, 06:52
autor: Rafał Celadyn
:okok: :szacun: Dzięki Marku! :szacun:
...tia teraz mogę zająć się przyziemnymi sprawami .... :tancze:
:papa:
Rafał
Na dzień dobry :arrow: https://www.youtube.com/watch?v=h0G1Ucw5HDg

Re: Ryjki do weryfikacji

: środa, 26 listopada 2014, 19:09
autor: Marek Wanat
Rafal, zapomnialem dodac, ze w tym watku najmniej przypominaja "polskie O. armadillo" te na twoim zdjeciu z Wloch. Ja tez mam w zbiorze tylko okazy z Italii i luski na ciele maja duzo bardziej subtelne niz te na zdjeciach mihaju i rysiatego. Dlatego jednak multipunctatus wciaz mi chodzi po glowie. Na tej twojej fotce prawie nic nie widac, wiec na wszelki wypadek obejrzalbym jakis okaz własnoocznie. Mozna przeslac poczta bez zadnych ceregieli w zwyklej kopercie, tylko trzeba wsadzic bez szpilki do jakiejs solidnej fiolki z tworzywa (zakrecany eppendorf 2 ml bylby idealny) albo kawalka aluminiowej rurki zatkanej wata i owinac kawalkiem folii z babelkami. Inny prosty patent wymagajacy odrobiny pianki plastozote lub starej karimaty, tekturki i kilku szpilek na zalaczonym zdjeciu. A w ogóle, to odesle Ci twojego Glocianusa w czyms takim, to bedziesz mial jak znalazl ;-)

Re: Ryjki do weryfikacji

: czwartek, 27 listopada 2014, 10:17
autor: Rafał Celadyn
Marek Wanat pisze:Rafal, zapomnialem dodac, ze w tym watku najmniej przypominaja "polskie O. armadillo" te na twoim zdjeciu z Wloch. Ja tez mam w zbiorze tylko okazy z Italii i luski na ciele maja duzo bardziej subtelne niz te na zdjeciach mihaju i rysiatego
...o tym właśnie mówię...
Marek Wanat pisze:Na tej twojej fotce prawie nic nie widac, wiec na wszelki wypadek obejrzalbym jakis okaz własnoocznie
...linkowałem też fotę z mojego flikra powyżej :arrow: https://www.flickr.com/photos/109379666 ... 53/sizes/l ,miałem troche okazów z zeszłego roku ,a w tym roku w pniakach też ich trochę było, więc w połowie grudnia będę je miał...wtedy wyślę.
Marek Wanat pisze: Mozna przeslac poczta bez zadnych ceregieli
..no wiem ,tylko czasu mi wciąż brakuje :( ,jak nie robota to się człowiek "ciora" po krzakach ,a pewnych "przyjemności" też czasem trudno sobie odmówić ;-) ,i tak się rozwleka ...goście od kusaków to już połozyli na mnie pewnie krzyżyk,to się zdziwią.. :mrgreen:
Trzymaj sie ciepło
:papa:
Rafał
:arrow: https://www.youtube.com/watch?v=WANNqr-vcx0

Re: Ryjki do weryfikacji

: sobota, 29 listopada 2014, 22:51
autor: Marek Wanat
..linkowałem też fotę z mojego flikra powyżej :arrow: https://www.flickr.com/photos/109379666 ... 53/sizes/l , ...
Juz nie musisz nic wysylac, jakos przegapilem ten link, a tu widać wszystko jak trzeba, zdjecie godne podziwu bo świetnie oddaje rzeźbę przedplecza i pokryw. :brawo: To bez watpienia O. armadillo.

Re: Ryjki do weryfikacji

: wtorek, 2 grudnia 2014, 13:46
autor: Miłosz Mazur
Przegapiłem ciekawą dyskusję ;)
Ostatnio nie mam zupełnie czasu przeglądać forum i jakoś bardziej się udzielać :(

Ale dobrze, że sprawa się rozwiązała :okok:

A co do Sitona to ja jednak na podstawie tego zdjęcia wciąż obstawiam S. puncticollis, no ale jak słusznie zauważył Marek oznaczanie ryjów ze zdjęć jest często ... karkołomne i można się najeść wstydu, o czym sam nie raz się przekonałem :gl:

Faktycznie wielkość jest tutaj istotna, gdyż S. sulcifrons to chyba nasza najmniejsza Sitona. Mnie jakoś do sulcifrons nie przekonują oczy i proporcje ciała, do tego głowa z ryjkiem idą w jednej linii i nie są nijak oddzielone (nie wiem jak to napisać dokładniej). No i te oczy...nie troche za wypukłe na S. s. argutulus :?: