Polskie Forum Entomologiczne

Brachytron pisze:Calceatus albo albipes.

Dzięki Czyli albipes też może mieć te jasne plamki na brzegach tergitów?
Jeszcze taka pszczółka, z totalnego archiwum. Panurgus?

Justyna pisze:Panurgus?

A czy ta z 20 czerwca to może być Osmia caerulescens? Podobno ten gatunek ma niebieski połysk i lubi motylkowe

Justyna pisze:A czy ta z 20 czerwca to może być Osmia caerulescens? Podobno ten gatunek ma niebieski połysk i lubi motylkowe

Darecki pisze:

Justyna pisze:A czy ta z 20 czerwca to może być Osmia caerulescens? Podobno ten gatunek ma niebieski połysk i lubi motylkowe

Z serii: zdjęcia z dawnych lat, o których sobie przypomniałam Z takimi przepaskami to chyba Colletes? fodiens wchodzi w grę czy raczej nie?
Koniec lipca, Kraków, gniazdo było w trawniczku pod blokiem.

Kolejna archiwalna pszczoła, z wilgotnej łąki na obrzeżach miasta z połowy lipca. W chwili robienia zdjęcia myślałam, że miodna Samiec Dasypoda?

Justyna pisze:Samiec Dasypoda?

Z tamtą Colletes raczej trafiłaś, że fodiens

Darecki pisze:

Justyna pisze:Samiec Dasypoda?

Z tamtą Colletes raczej trafiłaś, że fodiens

Super Szczególnie miło z Colletes, bo posiłkowałam się brytyjskimi materiałami i brałam pod uwagę, że może to któryś z tych, których oni w ogóle nie mają i szukam na zupełnych manowcach Znaczy no, wiem, że to zapewne w dalszym ciągu MOŻE być któryś z tych innych gatunków, ale samo prawdopodobieństwo, że to fodiens, w zupełności mnie satysfakcjonuje.
Dzięki

Mam więcej archiwalnych pszczół do oznaczenia, niż myślałam
Pierwsza pszczoła (edit: a właściwie druga, bo tak mi się zdjęcia wgrały) - tylko to jedno zdjęcie, data 13.04 (kwitnąca wierzba wskazuje, że dane exif nie kłamią ). Zdjęcie naprawdę stare, ale przypomniałam sobie o nim, bo trafiłam na zdjęcia A.apicata i A.praecox i wydały mi się podobne do tego. Jeśli nie da się oznaczyć o gatunku, to jestem ciekawa, czy w ogóle można brać pod uwagę te dwa gatunki, czy należy je wykluczyć.
Druga pszczoła - z 2.06.
Jeśli dobrze pamiętam, to obie były gdzieś ze skraju lasu.

Ta z czerwca to A. nigroaenea, ta z kwietnia możliwe, że praecox ale nie mam pewności..

Darecki, dzięki A apicata z jakichś powodów nie wchodzi w grę, rozumiem?

A czy ta pszczoła z 8 czerwca z zeszlego roku to Osmia aurulenta? Da się wykluczyć Hoplitis tridentata po czymś innym niż to, że jest rzadki?

Ht ma, jak to Hoplitis, wyraźne bruzdy parapsydialne na śródpleczu (a nie punktowe jak większość Osmia, w tym aurulenta), ostatni tergit ma na tylnym brzegu trochę bardziej spłaszczony i zaokrąglony (też typowe dla samic Hoplitis) niż Osmia i ma wyraźną krawędź potyliczną (to akurat typowe właśnie dla tego gatunku Hoplitis). Z tego co widzę na Twoich fotkach to raczej mi nie wygląda na Ht tylko Oa.

Dwie pszczółki z dzisiaj. Moje typy to A.gravida samiec i A.scotica samica, mam nadzieję że chociaż płeć i rodzaj trafiłam w obu przypadkach

Dzisiaj w starym kamieniołomie. Myślalam o O.aurulenta (samice są), ale ten odwłok jakoś dziwnie zakończony, inne na zdjęciach nie mają takich kolców

Justyna pisze:A.scotica samica

Raczej nie bo ma za gęste futerko na tulowiu. Może nigroaenea? Duża była?

Justyna pisze:Dzisiaj w starym kamieniołomie. Myślalam o O.aurulenta (samice są), ale ten odwłok jakoś dziwnie zakończony, inne na zdjęciach nie mają takich kolców  :?

Bo to samiec, poza tym zwróć uwagę, że nie ma szczoteczki brzusznej

Darecki pisze:Może nigroaenea? Duża była

A już nie pamiętam... Ale nigroaena na oko pasuje, dzięki

Darecki pisze:Bo to samiec, poza tym zwróć uwagę, że nie ma szczoteczki brzusznej

Ależ ja wiem, że to samiec, ale aurulenta według zdjęć powinna mieć ostatni tergit z wcięciem, a nie trzema ząbkami. Ale chyba rozwiązałam zagadkę, bo później w tym miejscu połapałam samców, obejrzalam pod lupką i miały to wcięcie, tutaj widocznie wysunął kopulator i tak się to ułożyło.

A ta trójka z dzisiaj? Wszystkie z kawałka chaszczy między osiedlami. W razie potrzeby mam więcej zdjęć każdego, ale nie wiem czy wiele wnoszących, w każdym razie i tak wystarczy mi tylko do poziomu rodzaju, żeby zaspokoić ciekawość

1 Heriades, pewnie truncorum
2 samiec Hoplitis leucomelana
3 samiec Megachile, wygląda na rotundata

Dzięki

Z cyklu "zdjęcia sprzed lat", około połowy września, Olsztyn na Jurze Krakowsko-Częstochowskiej. Samiec Halictus, jak sądzę, a da się coś dalej?

Wszystkie trzy z dzisiaj, z kawałka łączki w osiedlowym parku.

Trochę mi się tych pszczółek nazbierało w wątku i znikąd pomocy no ale do trzech raz sztuka. Dziś, miejsce tam gdzie poprzednio - panowie trzmielec i lapidarius może? Tak, wiem, że trzeba być bardzo zdolnym, żeby zrobić tak marne zdjęcia, mając trzmiela w ręku

W poprzednim poście:
1 Andrena rosae
2 Sphecodes albilabris
3 Heriades

Lapidarius może być, trzmielec aff. sylvestris.

Dzięki

Brachytron pisze:Lapidarius może być,

Czyli rozumiem, że może ale nie musi, i mam szukać innych możliwych typów?

Samce trzmieli z czerwonym są do siebie podobne i zmienne, za lapidariusem przemawiają jasne skrzydła i prawdopodobnie to on, ale setki nie mam.

OK, to pooglądam inne w wolnej chwili. To jeszcze taka koleżanka, czy tutaj opcją może być lucorum? Oraz pytanie pomocnicze natury ogólnej - zastanawiam się, jak odróżnić "na oko" grupę lucorum od sorooeensis, z tego co widziałam na obrazkach to może być podobny kolorystycznie. Są jakieś w miarę oczywiste i niewymagające łapania bądź wielkiego opatrzenia różnice, czy rzeczywiście są takie podobne?

Oznaczyłbym jako lucorum
Co do Bss to jest kłopotliwy i moim zdaniem jego podawanie powinno być poparte okazem. Jedyną cechę jaka widzę i którą widać na zdjęciach i niektórych wzorach barwnych to występowanie takiej częściowej przepaski końcowej na T1, która zlewa się z tą właściwą na T2. Łatwiej odróżnić proteus i mieszańce od innych podobnych, z wyjątkiem samców proteus (nawiązanie do wcześniejszego pytania). Samce proteus i lapidarius są bardzo podobne i ja rozstrzygam tylko po aparatach kopulacyjnych. Nazwa trzmiel zmienny jednak do czegoś zobowiązuje

Lasioglossum, Evylaeus czy jeszcze coś innego? Oraz, czy to co zaznaczone na 1szym zdjęciu, to są te żeberka na propodeum, o których piszą w kluczu np przy Lasioglossum i Halictus sexcinctus?

Trafiłam w sieci na zdjęcia niejakiej Andrena viridescens lubiącej przetaczniki i przypomniałam sobie, że mam zdjęcia pszczoły na przetaczniku.
1 czerwca.
Może być ona? (Tak, domyślam się, że na 100% raczej się jej z tych zdjęć nie oznaczy ) Czy za mała? Na zdjęciach w sieci viridescens wydają się trochę większe...

Andrena viridescens ma głowę i tułów wyraźnie zieloną. To jest jakaś Micrandrena, wielokrotnie je obserwowałem na Veronica.

Dzięki, to był drugi typ Aczkolwiek co do zieloności, to muszę powiedzieć, że na zdjęciach nie rzuca się raczej w oczy. Może na żywo jest bardziej wyraźna, albo ja niesłusznie oczekuję czegoś takiego jak... no może nie Augochlora ale zielony odpowiednik Seladonii

To jest raczej dark viridian niż golden green

Samiec i samica (obie z dzisiaj, ale nie para )
Może być bicolor?

Samica na pewno, samiec chyba też

Darecki pisze:Samica na pewno, samiec chyba też

Dzięki

Takie oto dzisiejsze znalezisko. Puściłam wolno i dopiero na zdjęciach odkryłam ten interesujący nadustek Jego owłosienie i taki jakby połysk na T1 prześwitujący zza skrzydeł skłoniły mnie do uznania go za A.humilis. Pasuje czy jednak nie?

Jak dla mnie pasuje.

A może jednak ventralis?

Brachytron pisze:A może jednak ventralis?

A już się ucieszyłam Może być. Może go upoluję jeszcze raz, to tak szybko nie wypuszczę

Zwróćcie uwagę na żuwaczki.

Taka pszczoła z połowy maja. Tym razem viridescens czy też nie? Po powiększeniu widać na zdjęciach zielonkawy połysk, który jednakże może być ziarnem związanym z dużym ISO