Strona 2 z 4

Re: Kózki 2015

: czwartek, 21 maja 2015, 13:42
autor: Jurek Szypuła
Niestety wandalizm zdarza się również wśród entomologów i przybiera różne objawy...
W 2006 roku w Strandży tureckiej koło Yenice zobaczyłem na kilkusetletnim buku wycięty w korze kozikiem napis SOPOT 2006 :szok:

Re: Kózki 2015

: piątek, 22 maja 2015, 21:59
autor: modraszka
Dzisiejsze obserwacje S.meridianus, A.sexguttata, L.quadrifasciata, L.nebulosus, L.villosoviridescens (już od 2 tygodni) i z 16 maja chyba jakiś Lepiodus ? widziałam go tylko przez chwilę, na dodatek cały czas biegał ... zdjęcia bardzo kiepskie ale może coś się da?

Re: Kózki 2015

: piątek, 22 maja 2015, 22:08
autor: wojtas
Na ostatnim zdjęciu jest Rhagium sp.
Wygląda na R. mordax.

Re: Kózki 2015

: sobota, 23 maja 2015, 03:38
autor: Jacek Kurzawa
tn_DSCI6174.JPG - to jest Rh.sycophanta. Za oczami głowa jest charakterystycznie rozszerzona.

Re: Kózki 2015

: sobota, 23 maja 2015, 09:47
autor: modraszka
Dziękuję, też wstępnie nr 5 oznaczyłam jako R.sycophanta, intryguje mnie ta 4 Leiopus linnei albo Leiopus punctulatus ???

Re: Kózki 2015

: sobota, 23 maja 2015, 13:15
autor: Marcin Szewczyk
Punctulatus na pewno nie. L. punctulatus jest czarny.

Re: Kózki 2015

: sobota, 23 maja 2015, 15:35
autor: Przemek Zięba
Ooo jak Ci dobrze Modraszko, u mnie 12 stopni i mżawka.....owad sie pochował ..

Re: Kózki 2015

: sobota, 23 maja 2015, 18:49
autor: modraszka
Przemku u mnie też nie za ciepło, dzisiaj max. 18 stopni ale krótko, później już tylko 14 ... ale coś tam udało mi się przyuważyć, dodaję zdjęcia tych które widziałam w tym roku po raz pierwszy, proszę o weryfikację i oznaczenie :)

Re: Kózki 2015

: sobota, 23 maja 2015, 19:18
autor: tempelik
1. Grammoptera abdominalis
2. i 3. Stenurella nigra

Re: Kózki 2015

: sobota, 23 maja 2015, 19:49
autor: modraszka
Grammoptera abdominalis :D , och ale szczęście :)
Stenurella nigra też się cieszę. z czerwonym odwłokiem samica?
Bardzo dziękuję za oznaczenie :)

Re: Kózki 2015

: czwartek, 28 maja 2015, 21:00
autor: modraszka
Hm ... dzisiaj taka obserwacja, czy to może być Judolia sexmaculata???

Re: Kózki 2015

: czwartek, 28 maja 2015, 21:34
autor: Piotr Mazgaj
Moim okiem jest to Anoplodera sexguttata

Re: Kózki 2015

: czwartek, 28 maja 2015, 21:49
autor: modraszka
Hm ... pewnie masz rację, dziękuję :), Anoplodera sexguttata jest u mnie dość liczna, wszystkie osobniki są zdecydowanie mniejsze, ta koza była zdecydowanie większa więc marzył mi się inny gatunek :laugh:

Re: Kózki 2015

: piątek, 29 maja 2015, 05:10
autor: brakkonta
:tak:
Te plamkowania potrafią być zmienne u obydwu gatunków. A rozmiary, oj też.

Re: Kózki 2015

: piątek, 29 maja 2015, 12:35
autor: wotus
Czy to Monochamus sutor, z G.Sowich sprzed paru dni, dzięki z góry.

[code][URL=http://www.-wstawianie-linkow-z-zewnetrznych-serwerow-zabronione-/pokaz_obrazek/1a4cf09e1a68215d.html][IMG]http://images70.-wstawianie-linkow-z-zewnetrznych-serwerow-zabronione-/927/1a4cf09e1a68215dm.jpg[/IMG][/URL][/code]

Re: Kózki 2015

: piątek, 29 maja 2015, 12:41
autor: Jacek Kurzawa
Wrzuc zdjecie na Forum..... i najlepiej post do działu FOTO Oznaczanie.. viewforum.php?f=49

Re: Kózki 2015

: piątek, 29 maja 2015, 22:02
autor: J. Tatur-Dytkowski
Jacku, jeszcze ciekawsze bywają okazy bez żadnych plam :ok:

Re: Kózki 2015

: piątek, 29 maja 2015, 22:18
autor: brakkonta
jaho pisze:Jacku, jeszcze ciekawsze bywają okazy bez żadnych plam :ok:
....a takowych tom nie widział :wow:

Re: Kózki 2015

: piątek, 29 maja 2015, 22:24
autor: Jacek Kurzawa
Anoplodera sexguttata ab.atrata - mam taką z P.Białowieskiej. Anoplodery odrózniają się od swoich krewniaków pokrojem ciała.

Re: Kózki 2015

: sobota, 30 maja 2015, 10:54
autor: Piątek Wojciech
od godziny ślęczę przed netem w temacie tej ab.atrata- otwierają się tylko strony soumi :mrgreen: dałbyś fotę na forum-też bym chciał zobaczyć, aberracja występuje w warunkach borealnych?

Re: Kózki 2015

: sobota, 30 maja 2015, 11:41
autor: TomekK
http://www.biolib.cz/cz/taxonimages/id1 ... 21/?type=1
Tu jest sporo form lacznie z atrata.

Re: Kózki 2015

: sobota, 30 maja 2015, 11:54
autor: Jacek Kurzawa
Są to wariacje chromatyczne z płynnymi przejściami, nie ma ostrej granicy między atratą i biguttatą, te nazwy to wymysły z czasów, kiedy jeszcze myslano o nich poważnie. Znać warto, pamiętać tylko należy, że pod względem taksonomicznym to jest jedno i to samo.

Załączam tak na szybko pstryknięte dwie ciemne formy (Wojtek, specjalnie dla Ciebie, ale widzę, że w międzyczasie pojawił się link), jedna prawie cała czarna - tu właśnie widać, że to przyżółcenie jest ledwo widoczne więc właściwie to nie jest atrata; granica między atratą i biguttatą jest umowna ....

Re: Kózki 2015

: sobota, 30 maja 2015, 14:27
autor: Piątek Wojciech
dziękuję Jacku :okok: człowiek powinien dążyć do wiedzy całe życie :tak:

Re: Kózki 2015

: sobota, 30 maja 2015, 14:57
autor: Jarosław Bury
Pogórze Przemyskie - 30 maj 2015 - cf. Opsilia uncinata (W. Redtenbacher, 1842)...

Re: Kózki 2015

: sobota, 30 maja 2015, 16:20
autor: J. Tatur-Dytkowski
Stenostola dubia

Jeszcze odnośnie A. sexguttata, zupełnie czarne formy łowiłem dwukrotnie i to dość licznie w greckich Meteorach.

Re: Kózki 2015

: sobota, 30 maja 2015, 16:36
autor: Jarosław Bury
To by się zgadzało, odnaleziony na liściu, jak widać, wiązu...

Re: Kózki 2015

: sobota, 30 maja 2015, 16:49
autor: Piątek Wojciech
TomekK pisze:Tu jest sporo form lacznie z atrata.
dzięki Tomku :okok:
jaho pisze:Jeszcze odnośnie A. sexguttata, zupełnie czarne formy łowiłem dwukrotnie i to dość licznie w greckich Meteorach
a czyli nie tylko zimno :P

Re: Kózki 2015

: poniedziałek, 1 czerwca 2015, 07:10
autor: modraszka
Wczorajsze obserwacje na pewno Clytus ale czy arietis? i jeszcze Leptura annularis

Re: Kózki 2015

: poniedziałek, 1 czerwca 2015, 08:08
autor: Jacek Kurzawa
To Clytus lama, wczesna obserwacja.

Re: Kózki 2015

: poniedziałek, 1 czerwca 2015, 23:21
autor: modraszka
Dzięki Jacku :)

Re: Kózki 2015

: wtorek, 2 czerwca 2015, 20:08
autor: Przemek Zięba
:-( U mnie posucha, za to kolejna masówka tym razem hiper masówka R. mordax....przynajmniej pofociłem do bólu - miłosne uniesienia

Re: Kózki 2015

: czwartek, 4 czerwca 2015, 11:14
autor: modraszka
Wczorajsza przypadkowa fotka, bardzo złej jakości za co przepraszam , Grammoptera abdominalis czy coś innego?
Ps.
Czy annularis to to samo co mimica?

Re: Kózki 2015

: czwartek, 4 czerwca 2015, 11:48
autor: Jacek Kurzawa
G.ruficornis in copula.
Leptura annularis to jest to samo co wcześniej było nazywane w Polsce L.mimica. Okazało się, że mimica lata bliżej Japonii a nas jest mimica. Już u nas lata od trzeciej dekady maja, wczoraj spotkałem ją na jej izolowanym stanowisku w Spale na Umbeliferae.

Re: Kózki 2015

: czwartek, 4 czerwca 2015, 11:52
autor: Orish
Zdjęcie rzeczywiście podłej jakości ;-) ale jest to raczej G. ruficornis.
Czy annularis to to samo co mimica?
Niby tak i jeśli np w jakiejś starszej polskiej pracy jest podana mimica to chodzi o annularis. Z drugiej jednak strony wg CPC:
annularis annularis Fabricius, 1801b: 363 E: AN AU BH BY CR CT CZ CZ EN FR GE HU IT LA LT MD NT PL RO SK ST SZ UK YU A: ES FE GAN HEB HEI JIL JIX KZ LIA MG NC NMO SC SCH SHN SHX WS ZHE
arcuata Panzer, 1793a: 12 [HN]
mediodisjuncta Pic, 1902d: 10 (Strangalia)
annularis mimica Bates, 1884a: 219 A: FE JA
harmandi Pic, 1901m: 61
Tutaj mimica występuje w charakterze podgatunku z Dalekiego Wschodu, nie zaś synonimu.

Lechu

Re: Kózki 2015

: czwartek, 4 czerwca 2015, 12:53
autor: Jacek Kurzawa
Bo mimica nie jest tym samym co annularis, natomiast gdy patrzymy na to co jest w Europie to wtedy mówimy, że to "to co jest teraz nazywane anularis wcześniej nazywało się mimica". Zmieniła się nazwa? Nie. Zmieniło się ujęcie. Wczesniej te nazwy traktowane były jako synonimy, dziś traktowane są jako dwa podgatunki.
Tak naprawdę to jest wszystko jedno, różnice są znikome a teorie rangi taksonu to tylko teorie.
Podsumowując- w Europie nie ma nic innego, podobnego do Leptura anularis.

Re: Kózki 2015

: czwartek, 4 czerwca 2015, 20:04
autor: modraszka
U mnie dzisiaj A. sexguttata chyba we wszystkich możliwych wariacjach kolorystycznych :) i jeszcze taka jedna z czerwonymi udami :)
Dziękuję za wyczerpującą odpowiedź na moje poprzednie pytanie :)
Pozdrawiam.

Re: Kózki 2015

: czwartek, 4 czerwca 2015, 20:36
autor: Marcin Szewczyk
Z czerwonymi udami bo to Anoplodera rufipes :).

Re: Kózki 2015

: piątek, 5 czerwca 2015, 17:56
autor: Łukasz Solecki
A takiego "stwora" dziś znalazłem na pikniku, a że kózki to dla mnie czarna magia, więc pytam co to? Zdjęcie robione telefonem niestety... Kwadrat DA14.

Re: Kózki 2015

: piątek, 5 czerwca 2015, 18:07
autor: andrzej
Agapanthia villosoviridescens De Geer, 1775

Re: Kózki 2015

: piątek, 5 czerwca 2015, 21:04
autor: Łukasz Solecki
Dziękuję Andrzeju :rotfl:

Re: Kózki 2015

: poniedziałek, 8 czerwca 2015, 10:36
autor: Wujek Adam [†]
A jeśli chodzi o tegoroczne kózki, to trafiłem na sporą ciekawostkę:
Podczas grillowania na mojej działce nocą 6/7 VI br. do ekranu przyleciał mi... Arhopalus rusticus!
W takiej dacie? I w tej okolicy? :?
Ten gatunek nie ma tu dogodnego siedliska ani bazy pokarmowej, przypuszczam więc, że wygryzł się z zawleczonego drewna "ogniskowo-kominkowego", ewentualnie z jakiejś konstrukcji sosnowej wznoszonej na terenie działek.
Tak czy owak jest to kolejny, już 27 gatunek Cerambycidae odnotowany na Rakowcu. :tak:

:hi:

Re: Kózki 2015

: poniedziałek, 8 czerwca 2015, 12:17
autor: Jarosław Bury
Też do światła - ostatniej nocy...

Re: Kózki 2015

: poniedziałek, 8 czerwca 2015, 12:18
autor: Wujek Adam [†]
Anaesthetis testacea, Jarku.

W tym roku jeszcze go na ekranie nie gościłem, ale wszystko przede mną! ;-)

Re: Kózki 2015

: poniedziałek, 8 czerwca 2015, 12:22
autor: Rafał Celadyn
...na Babiej Górze w sobotę ,wysyp Oxymirus cursor obsiadywały żerdki na niebieskim szlaku,para Evodinus clathratus na "ścieżce przyrodników" ,a pod szczytem spotkałem jeden latający okaz Monochamus sutor...fotek nie mam... :o
:papa:
Rafał

Re: Kózki 2015

: poniedziałek, 8 czerwca 2015, 12:24
autor: Jarosław Bury
Dzięki za id. Ten okaz dał się sfotografować, kilka wcześniejszych (przylatuje od początku czerwca) niestety nie...

Re: Kózki 2015

: poniedziałek, 8 czerwca 2015, 12:30
autor: Przemek Zięba
A na wschodzie Polski straszliwa (no może przesadziłem) ale posucha z gatunkami, jakby jakieś opóźnienie, poza masówką P.sanguineum, R.mordax, L.maculicornis praktycznie nic w większej ilości. Pojedyncze R.inquisitor (sic!), A.mysticus i ...koniec Dwie penetracje lasów okolic Lublina i dwie Roztocza - strasznie ubogo, ale było zimno, może dopiero zacznie się pojawiać więcej gatunków.

Re: Kózki 2015

: poniedziałek, 8 czerwca 2015, 12:52
autor: rysiaty
a u mnie bukowce latają ...

pojawiają się pierwsze Leptura quadrifasciata i Anastrangalia sanguinolenta

Re: Kózki 2015

: poniedziałek, 8 czerwca 2015, 13:35
autor: Przemek Zięba
Na zachodzie Polski ciekawiej, liczę że i u nas się ruszy cokolwiek

Re: Kózki 2015

: poniedziałek, 8 czerwca 2015, 14:44
autor: Jacek Kurzawa
Wczoraj 1 ex a dzisiaj drugi (też samiec) Anisarthron barbipes pojawił się w hodowlarce z kawałka kasztanowca zebranego 9.05.2015 w okolicy Błotnicy Strzeleckiej (opolskie). Wygląda na to, że właśnie rozpoczyna rójkę w terenie.

Niemal dwa tygodnie wcześniej z kasztanowca udało mi się uzyskać kilka exx Stictoleptura scutellata (okolice Rudzińca k. Gliwic). W sumie wczesnie jak na ten gatunek, w koncówce maja już rójka....

Re: Kózki 2015

: piątek, 12 czerwca 2015, 14:27
autor: Łukasz N.
Co to za gatunek? Zdjęcie zrobione na zrębie 12.06. FD40 okaz znaleziony na gałęziach brzozowych.

Re: Kózki 2015

: piątek, 12 czerwca 2015, 14:50
autor: Przemek Zięba
Mesosa curculionoides

Re: Kózki 2015

: piątek, 12 czerwca 2015, 14:51
autor: Szkloney
Mesosa curculionoides

Re: Kózki 2015

: niedziela, 14 czerwca 2015, 14:10
autor: Paweł Bachanek
Właśnie wróciłem ze spaceru po warszawskiej Woli , na klonowych martwicach rójka Anisarthron barbipes , po kilka exx biegają , kopulują :D . Zaobserwowałem także moment wygryzania się tej kózki z martwicy po odciętej gałęzi , troche to trwało . Niestety brak aparatu :ap: a do komórki nie mam kabla :bit:

Re: Kózki 2015

: niedziela, 14 czerwca 2015, 17:12
autor: Wujek Adam [†]
Co robi Anisarthron podczas pięknej pogody?
- Siedzi na martwicy.
A co robi Anisarthron podczas brzydkiej pogody?
- Siedzi na martwicy.
:D
Dziś z rana na warszawskiej Ochocie nie było szczególnie pięknie. Włochatki jednak siedziały na martwicach, bo cóż innego mogłyby robić? :mysl:
W mojej okolicy rójka tego gatunku ma się ku końcowi. 2 dni temu chrząszcze jeszcze odbywały gody, a dziś spotkałem jedynie kilka samic składających jajeczka.

Re: Kózki 2015

: niedziela, 14 czerwca 2015, 19:47
autor: brakkonta
Anisarthron..... :| byłem w jednym z trzech jarosławskich parków. Stareńkie klony, od nagłej ich cholery. Martwiczych okienek" nie za wiele, jednak były. Ale śladu nie było widać, co by Anisarthron tam był. Zero starych wylotowych otworów, takich jak te -
http://www.biolib.cz/en/taxonimage/id87 ... onid=11010
.....zero chrząszczy.....Byłem przed chwilą, czyli około 19-ej. No i teraz - czy to nie za późno jak na porę dnia? Czy to nie za późno na południowym wschodzie jeśli chodzi o termin?
Jutro/pojutrze przegonię jeszcze dwa pozostałe parki. Zależy mi, bo mam jedną nedzną parkę z zamierzchłych czasów, i to darowaną :cry:
Mazep

Re: Kózki 2015

: niedziela, 14 czerwca 2015, 20:54
autor: rysiaty
Dziś dwa nowe dla mnie gatunki: Pachytodes cerambyciformis i Molorchus umbellatarum - o ile dobrze oznaczyłem, a dwie wioski dalej Phytoecia coerulescens

Re: Kózki 2015

: niedziela, 14 czerwca 2015, 20:59
autor: Jacek Kurzawa
:okok:

Re: Kózki 2015

: niedziela, 14 czerwca 2015, 21:27
autor: Wujek Adam [†]
J.M. pisze:Anisarthron..... byłem w jednym z trzech jarosławskich parków. Stareńkie klony (...)
Byłem przed chwilą, czyli około 19-ej. No i teraz - czy to nie za późno jak na porę dnia? Czy to nie za późno na południowym wschodzie jeśli chodzi o termin?
(...)
Mazep
A po co Ci (albo włochatkowi), te stareńkie klony? Równie dobrze może się on rozwijać na młodych klonach. ;-)
Zerknij sobie na zdjęcia w tym wątku, a zobaczysz jak różny sortyment ten gatunek potrafi zasiedlać:
http://www.entomo.pl/forum/viewtopic.ph ... nisarthron

Czy nie jest za późno na Anisarthron barbipes (nie w sensie pory dnia, bo ta nie ma większego znaczenia)?
Hmmmm, to zależy.
W zeszłym roku byłem świadkiem złapania żywego okazu... w drugiej połowie lipca!
Co prawda rzecz miała miejsce w górach, jednak działo się to w okresie, kiedy włochatki z tego samego roku z mojej okolicy już daaawno były martwe!
Jak się mają sprawy u Ciebie? :mysl:
Zapewne Ty Jacku najprędzej znajdziesz na to odpowiedź!

:hi:

Re: Kózki 2015

: poniedziałek, 15 czerwca 2015, 06:48
autor: brakkonta
Dzięki Adamie za pomoc :birra:
Dzieki za linka do rozmowy o Anisarthron'ie. W nawale "postów" na forum, niestety takie ciekawe rozmowy niknął i giną w czasoprzestrzeni. A wniosła ona sporo informacji.
Wujek Adam pisze:A po co Ci (albo włochatkowi), te stareńkie klony? Równie dobrze może się on rozwijać na młodych klonach....:

Teraz widzę, że wiele "młodzieży drzewnej" opuściłem, chociaż we wspomnianym parku, to tego gatunku raczej nie ma, raczej :roll: Będę go sprawdzał, a i pora dnia jak widzę też jest rozmaita (że nie wspomnę o wielości zasiedlanych gatunków drzew)
Wujek Adam pisze:Jak się mają sprawy u Ciebie? :mysl: Zapewne Ty Jacku najprędzej znajdziesz na to odpowiedź! :hi:
...o cholera, aaaale o co chodzi :wow: ...jak to tajemnicze jakie pytanie, to najwyżej pisz mejla, bo mój pesel spowodował, że pewnikiem o czymś zapomniałem :oops:
Pozdrowiska i podziękowania :wine: - Mazep

...jeszcze pytanie, a'propos podlinkowanej rozmowy. Zotało tam użyte określenie "zaflebiony" - szto eto takoje?

Re: Kózki 2015

: poniedziałek, 15 czerwca 2015, 07:37
autor: Piątek Wojciech
J.M. pisze: ...jeszcze pytanie, a'propos podlinkowanej rozmowy. Zotało tam użyte określenie "zaflebiony" - szto eto takoje?
:mysl: może "zaphlebiony"-był taki etap w Lasach Państwowych, że po ścięciu drzewa zaszczepiano pniak specjalnym preparatem zawierającym grzybnie gatunku grzyba z rodzaju Phlebia, który był antagonistyczny w stosunku do grzybów powodujących znaczne szkody w gospodarce leśnej (np. huba korzeniowa)

Re: Kózki 2015

: poniedziałek, 15 czerwca 2015, 07:51
autor: brakkonta
...pewnikiem chodzi o to :okok: , bo we wspomnianym wątku Adam mówi właśnie coś o grzybach przy tej okazji. Spolszczył słowo i ni cholery nie mogłem niczego znaleźć :rotfl:
Dzięki Wojciechu :wine:

Re: Kózki 2015

: poniedziałek, 15 czerwca 2015, 10:24
autor: Aneta
Wczoraj do światła pierwszy tegoroczny Exocentrus punctipennis ;)

Re: Kózki 2015

: poniedziałek, 15 czerwca 2015, 11:22
autor: TomekK
W sobote punctipennis zagoscily i na moim ekranie :-P

Re: Kózki 2015

: poniedziałek, 15 czerwca 2015, 13:11
autor: Wujek Adam [†]
... a u mnie gości w "hodowlarce" od mniej więcej tygodnia. :D

Widzę Panowie, że daliście sobie radę z "zaflebieniem".
Zapożyczyłem to słówko od leśników z Mazur, spodobało mi się i niekiedy go używam. A to właśnie w nim chodziło! :tak:
Ot, te żargony, dialekty i skróty myślowe, tudzież radosne słowotwórstwo. ;-)

Re: Kózki 2015

: wtorek, 16 czerwca 2015, 20:27
autor: wojtas
Powoli zaczynają już wychodzić Oberea oculata.
Widziałem dzisiaj 3 świeże otwory wylotowe i jednego wygryzającego się chrząszcza.
Chyba jakoś trochę szybciej niż zwykle bo zazwyczaj obserwuje je u siebie od początku lipca.

Re: Kózki 2015

: środa, 24 czerwca 2015, 17:35
autor: modraszka
A u mnie dzisiaj Lamia textor, tak myślę (?) to moje pierwsze spotkanie z ta kozą, była naprawdę duża i bardziej czarna niż brązowa :)

Re: Kózki 2015

: środa, 24 czerwca 2015, 18:11
autor: Bartek Pacuk
Tak, to Lamia :ok: W Polsce nie ma nic podobnego.

Re: Kózki 2015

: sobota, 27 czerwca 2015, 22:11
autor: modraszka
Dzięki Bartek :),
no ale mój dzisiejszy okaz też jest trochę podobny choć myślę że to Prionus coriarius (?) ta sytuacja mnie trochę zaskoczyła ... ogromna samica pod drzewem, samiec dużo mniejszy na drzewie ... kopulacja wśród traw w jasny dzień ... a jajeczka samica znosiła do ziemi w asyście samca ... tylko to wszystko wcale nie trwało długo i zastanawiam się czy to nie była jakaś ściema ...
Ps.
Przepraszam za zdjęcia musiałam okroić na maksa bo się nie mieszczą.

Anaesthetis testaceaRe: Kózki 2015

: niedziela, 28 czerwca 2015, 21:28
autor: modraszka
No dobra, nikt nie komentuje, może mogę gdzieś poczytać o tym gatunku, czy samica w ten sposób wabi samca ... ?
Dzisiaj Anaesthetis testacea, tak go sobie oznaczyłam :) (?)
Ps.
Jeszcze jedno wczorajsze zdjęcie samicy ponad 5cm długości (bez pokładełka) :)

Re: Kózki 2015

: niedziela, 28 czerwca 2015, 21:40
autor: Jacek Kurzawa
Jakie jest Twoje pytanie, nad czym sie zastanawiasz, bo nie bardzo wiem?:
czy samica w ten sposób wabi samca ... ?
tylko to wszystko wcale nie trwało długo i zastanawiam się czy to nie była jakaś ściema ...
W jaki sposób masz na myśli? (ten? sposób)
co było ściemą? kopulacja?

Sytuacja wydaje się prosta - samica była zajęta składaniem jajek, samiec ją wypatrzył i coś tam próbował, ale bezskutecznie.

Re: Kózki 2015

: niedziela, 28 czerwca 2015, 22:29
autor: modraszka
Ja widziałam taki obrazek: samica z głową wetkniętą w ziemię z podniesionym odwłokiem i wyciągniętym pokładełkiem (tak jak widać na zdjęciu) kompletnie się nie rusza, już się zastanawiałam czy w ogóle żyje, samiec spokojny na drzewie, obfotografowałam go trochę, w pewnym momencie jak się zerwał ... dokładnie wiedział gdzie jest samica, bo nie mógł jej widzieć z drzewa, dlatego pytam czemu służyło to co robiła samica, no przecież w taki sposób nie składała jajek. Zresztą po tej "ewentualnej" kopulacji widziałam jak włożyła pokładełko do ziemi, więc wtedy mogła składać jajka. To wszystko trwało bardzo krótko, po czym obydwa osobniki odpoczywały na tym samym drzewie w pewnej odległości od siebie. To tyle, czy ktoś coś takiego obserwował?

Re: Kózki 2015

: niedziela, 28 czerwca 2015, 22:36
autor: Jacek Kurzawa
A teraz widzę - pozycja samicy głową w dół - na zdjęciu to słabo widać, a napisałaś tylko 'w takiej pozycji", pod zdjęciem. No własnie, to trudno wychwycić, a teraz opisałaś to dobrze.
Wygląda więc na to, że ona go zapraszała, ale czy na pewno...?. Kopulacja mogła trwać krótko, nawet mniej niż minutę, nie piszesz ile trwała ta "ewentualna kopulacja". Czy nie udało Ci się tego zaobserwować, powinno być to wyraźnie widoczne, kiedy samiec wkłada aedagus, wynicowuje endophallus, łaczy się z samicą na ten okres (od kilkudziesięciu sekund do kilkunastu minut). Jesli było połąćzenie to była kopulacja, jesli tylko po niej chodził to nie było. Potem, jak piszesz samica włożyła pokładełko do ziemi. Na jak długo? Ile to jest bardzo krótko, postaraj się opisać to jakąś miarą czasu np w sekundach. Krótko to moze być równie dobrze kilka sekund jak i kilka minut, wszysto zależy od tego, ile dla kogo jest "krótko".

Re: Kózki 2015

: niedziela, 28 czerwca 2015, 23:12
autor: modraszka
No minutę na pewno, może nawet więcej ... robiłam zdjęcia w tym czasie no ale wydaje mi się że najważniejsze niestety ... (złośliwość rzeczy martwych) inne nie wszystkie mogę wrzucić bo są za duże

Re: Kózki 2015

: poniedziałek, 29 czerwca 2015, 21:31
autor: wojtas
A u mnie dzisiaj w hodowlarce pojawiła się Aromia moschata.

Re: Kózki 2015

: wtorek, 30 czerwca 2015, 09:28
autor: Paweł Bachanek
Witam , niedzielny spacer po Puszczy Kozienickiej w okoicy Augustowa i pierwsze moje spotkanie z Monochamus galloprovincvalis, poza tym rójka Spondylis buprestoides i Plagionotus detritus

Re: Kózki 2015

: wtorek, 30 czerwca 2015, 09:36
autor: Jacek Kurzawa
Właściwie to już cały czas są gatunki letnie, apogeum ilości gatunków mamy już za sobą. Pozostało już niewiele gatunków, które w tym roku nie miały jeszcze rójki. Teraz można też zwrócić uwagę co jeszcze lata z gatunków np majowych, jak długo utrzymują się w terenie.

Re: Kózki 2015

: wtorek, 30 czerwca 2015, 10:25
autor: Rafał SZCZECIN
Czekamy na pojaw borodzieja :D

Re: Kózki 2015

: wtorek, 30 czerwca 2015, 10:36
autor: Paweł Bachanek
no cóż przyznam się że w niedziele rozłupałem obiecójący sosnowy pniaczek i znalazłem całkowicie ukształtowaną poczwarkęo raz larwę rozpoczynającą przeobrażenie więc ergatesy już wkrótce :rotfl:

Re: Kózki 2015

: środa, 1 lipca 2015, 21:51
autor: Leszek Matacz
W szeroko rozumianej Dolinie Baryczy szczyt rójki P. arquatus i P. detritus, ponadto pierwsze moje tegoroczne Leptura quadrifasciata.
Przy okazji prośba do bardziej doświadczonych Kolegów/żanek o weryfikację Xylotrechusa - wydaje mi się, że widzę śladowe ilości koloru żółtego na czole, możliwe także, że to drobiny dębowych trocin i jest to tylko X. antilope. Niestety, światło ani ruchliwość owada absolutnie nie sprzyjały w dobrej dokumentacji, tak więc jest utrudniona możliwość determinacji po powyższej cesze, oraz po poprzecznych zmarszczkach na przedpleczu. Niemniej liczę, że ktoś opatrzony nie powinien mieć problemu.

Re: Kózki 2015

: środa, 1 lipca 2015, 22:21
autor: Jacek Kurzawa
Leszek Matacz pisze: P. arquatus
Plagionotus arcuatus (Linnaeus, 1758)

Na zdjęciu jest X.antilope i to samiczka podczas składania jajka.