Polskie Forum Entomologiczne

Z ostatnich dni na Zamojszczyźnie.

13.08.2010
Bondyrz na Roztoczu Środkowym (śródpolne rozlewisko stałe):
-S. fonscolombii,
- S. meridionale (typowa),
- A. imperator,
- A. mixta,
- S. sanguineum,
- I. elegans,
- I. pumilio,
- L. barbarus,
- S. danae,
- S. striolatum,
- L. virens.

Szopowe I:
- A. mixta,
- S. danae,
- S. depressisculum,
- I. pumilio,
- S. pedemontanum,
- E. cyathigerum,
- O. brunneum,
- S. striolatum,
- S. fonscololmbii,
- S. sanguineum,
- A. cyanea.

Szopowe II:
- S. fonscolombii,
- O. brunneum,
- O. albistyllum.

Nastepny dzień 14.08.2010
Swaryczów (stawki rybne):
- E. viridulum,
- S. depressisculum,
- I. elegans,
- A. imperator,
- A. mixta,
- S. sanguineum,
- O. cancellatum.

Zubowice (rów odwadniający):
- O. brunneum,
- I. pumilio,
- S. flaveolum,

Tyszowce (piaskownia):
- O. albistylum,
- S. pedemontanum,
- S. sanguineum,
- S. flaveolum,
- S. depressisculum,
- A. mixta,
- A. grandis,
- E. cyathigerum.

Borsuki (piaskownia):
- S. fonscolombii,
- O. brunneum,
- O. albistyllum,
- L. barbarus,
- I. elegans,
- I. pumilio,
- S. sanguineum,
- L. sponsa,
- A. affinis,

Adelina (środpolne zagłębienie z rowem odwadniającym):
- S. vulgatum,
- S. pedemontanum,
- A. affinis,
- L. dryas,
- I. pumilio,
- S. sanguineum,
- S. flaveolum,
- L. barbarus,
- L. virens,
- I. elegans,
- O. brunneum.

Dziś w dwóch miejscach z dala od wody miałem S. meridionale,
- Stara Kaźmierka (XT96), młodnik sosnowy na skraju lasu: 1 samiec i 1 samica,
- Kwileń (XT96), skraj lasu sosnowego, młody samiec.

19 sierpnia; torfowiska orawsko-nowotarskie; torfowisko Baligówka. Wicher chwilami łeb chciał urwać, pogoda robiła sztuczki; to chmury (i przenikliwe zimno), to słonecznie (i męczące gorąco). Fotografować się dały jedynie szablaki, a według mnie wszystkie to Sympetrum vulgatum płci i wieku różnego.

Przy zdjęciach podaję moją opinię na temat płci i wieku; proszę o weryfikację...

U 1, 2 i 3 widać całe czarne nogi, więc S. sanguineum.

Aneta pisze:U 1, 2 i 3 widać całe czarne nogi, więc S. sanguineum.

Cholera! Stale zapominam o tych ich nogach! Dzięki.

Ta "mocno dojrzała" i czerwona jest po prostu taka. Nie musi być dojrzalsza od jasnej. Niektóre są bardziej czerwone (androchromatyczne) niezależnie od wieku, czyli czasu, który minął od osiągnięcia dojrzałości. Takie są moje obserwacje, kiedyś też myślałam, że one czerwienieją z wiekiem.

Wczoraj rano 19.08 pomimo tego, że była burza i silne opady deszczu to w Hermanowie (UTM XT67) naliczyłam:
ponad 30 osobników tężnicy wytwornej, samce i samice na odcinku ok 50m - wszystkie siedzące na liściach, pochowane w przybrzeżnej roślinności
ok 10 osobników przy innym zbiorniku kilkaset metrów dalej
1 stary osobnik lestes sponsa
nie było ani jednego szablaka krwistego ani świtezianki błyszczącej choć w lipcu latało ich tam sporo

dzisiaj 20.08 wczesnym popołudniem nad zalewem w Roszkowie (UTM XT66)
kilkanaście osobników chyba jakiejś żagnicy (może jesiennej???) wstawię jej kiepskie zdjęcie bo tej jeszcze nie znam a one latały nad tą częścią trzcin w sporej odległości od brzegu.
kilka szablaków krwistych nad wodą i na okolicznej łące - same samce
dużo osobników tężnicy wytwornej w tym kilkanaście par kopulujących też przy samej wodzie oraz na łące.

Żagnica jesienna Aeshna mixta.

Pięknie dziękuję za potwierdzenie

22 i 23 sierpnia; torfowiska Orawsko-Nowotarskie; masowy pojaw Sympetrum danae, jak sądzę. Ostatnie dwa zdjęcia; może to S.sanguineum??? Ponadto pojedyncze Aeshna mixta (zdjęcia brak - nie chciały pozować).
Załączam fotografię biotopu oraz (nie mogę się powstrzymać ) pejzaż, który mnie urzekł gdy wracałem z torfowisk: przełomy Czarnego Dunajca.

S.danae - bezbłędnie, dwa ostatnie zdjęcia - 99,9% samica S.vulgatum. Widoki fantastyczne!

Ewa Miłaczewska pisze:Widoki fantastyczne!

Dla mnie jednak torfowiskowe widoki są znacznie urokliwsze:D
Jeśli chodzi o tą vulgatum - na 100

Wczoraj (25.08.2010) mimo niesprzyjającej pogody na Zamojszczyźnie koło Tyszowiec:
- O. brunneum, samiczka,
- A. affinis - nadal lata,
- A. mixta,
- A. cyanea,
- L. barbarus,
- I. pumilio,
- I. elegans,
- S. sanguineum,
- S. flaveolum,
- L. sponsa.

U mnie już tylko:
Aeshna cyanea
Aeshna mixta
Aeshna grandis
Aeshna juncea
Aeshna subarctica - z daleka niestety - latają nad połacią turzyc i nie mam dojścia
Sympetrum sanguineum
Sympetrum flaveolum - coraz mniej
Sympetrum danae
Sympetrum vulgatum
Lestes virens
Lestes viridis
i prawdopodobnie pojedyncze Enallagma cyathigerum latają tuż nad wodą dość daleko od brzegu.

A ja wczoraj w tej mega bezsensownej pogodzie poszedłem na spacer tylko żeby rozprostować kości (CB44). Złapałem jednak trzy szablaki, same młode samice, dwie S.striolatum i jedną S.vulgatum. Poza szwem i narządami analnymi (tak to sie u samic nazywa...?) - identyczne.
Do tego kilka E.cyathigerum i jedna L.viridis.
Pozdrawiam
Szymon

Ważki są teraz chyba dość łatwe do podejścia, bo chłodno i mgliście.

To prawda, ważki w chłodne dni są bardzo spowolnione. Niestety czuję, że w tym roku przynajmniej u mnie nadejdą wczesne przymrozki. Teraz latają jeszcze A.cyanea, szablaki zupełnie zniknęły...

Wczoraj na stogach latało sporo szablaków jeszcze (ale nie przyglądałem się czy były jakieś inne gat. niż sanguineum) i pojedyncze żagnice (chyba cyanea).

u mnie dzisiaj w pd Wielkopolsce, przy ladnej pogodzie, A. cyanea, A. mixta, I. elegans, S. sanquineum i vulgatum oraz niezidentyfikowany jasnobezowy szablak, ktorego wrzucilam w osobnym watku.

Dziś (t. 21.09.2010) na gliniankach w Kwileniu (XT96): Sympetrum striolatum, meridionale, vulgatum, danae i sanguineum, A. mixta, a nad okoliczną rzeką Prosną samica O.cecilia.

Dla mnie to szok. W okolicy Woli Polskiej pow. Mińsk Mazowiecki jest k o m p l e t n i e pusto. Dziś wyłowiłam z wody tylko skrzydła A.cyanea. Dwa samicy i dwa samca. NIC nie lata mimo 22 stopni i słonecznej pogody. Jeszcze czekam, ale już bez specjalnej wiary w sukces.

Dziś na Żwirowni w Międzyrzecu kilkanaście sztuk S.vulgatum, kilka A.cyanea, oraz A.mixta - najczęściej.

U mnie 18.09.2010 r. stawy w Korniach:
- S. vulgatum,
- S. sanguineum,
- S. pedemontanum,
- A. mixta,
- I. elegans,
- I. pumilio,
- E. cyathigerum,

a wczoraj 20.09.2010 r. w dolinie Tanwi koło Księżpola:
- A. cyanea (bardzo liczna na skraju lasu i w lesie),
- S. sanguineum,
- S. danae,
- S. vulgatum,
- S. striolatum,
- L. virens.

No to jutro idę na leśne bagna, może tam się coś ostało.

Na podmokłych łąkach (EC49):
A.cyanea - 3 polujące samce,
S.sanguineum - 1 samiec,
L.virens - 1 samiec
Ponadto sporo motyli - rusałki: admirały, pawiki, 1 ceik.
Przestaję krakać!

Wczoraj mixty były tak nieruchawe, że zbierałem je rękoma z porzeczek.

To najlepszy moment do robienia zdjęć żagnicom. Dają do siebie podejść z obiektywem na kilka centymetrów. Teraz można im robić zdjęcia makro bez chwytania ich w rękę. Może jutro skoczę podejrzeć A. subarctica, jeśli je jeszcze znajdę oczywiście...

Moim zdaniem to co Pani mówi nie tyczy się akurat tych Żagnic (Wie Pani co mam na myśli :D:

Wiem Piotrze, ale wobec zbliżającej się zimy (w naszym rejonie nie tak dalekiej) każda pociecha jest dobra. Pójdę nad jeziorko, chociaż popatrzeć, czy jeszcze są.

Nad moim leśnym jeziorkiem:
Dużo Lestes virens z zachowaniami rozrodczymi,
kilka Sympetrum sanguineum - samce
1 A.cyanea - patrolujacy samiec
kilkanaście Aeshna sp. - mniejsze od cyanea (może mixta?), latające nad turzycowiskiem, tak daleko, że nie do rozpoznania.
Po godzinie obserwacji przerzuciłam się na zbieractwo jak na obrazku. Siatka entomologiczna nadaje się do tego celu. Do powrotu do domu skłonił mnie trzask łamanych gałązek i donośne chrumkanie w pobliżu.

Nawet nie próbowałem jej oznaczyć - zapewne z tego zdjęcia to bardzo trudne. Spotkałem ją dwa dni temu (22 września) w Tatrach Zachodnich.

Zapewne A. cyanea. Wydaje mi się tak, bo ostatnie człony odwłoka są jakby nieco bardziej niebieskie od reszty. Ale to tylko spekulacje.

Cyanea 100%

Dzięki za oznaczenie .

Zbliża się koniec sezonu latających ważek. Temat powoli też zbiera się do snu zimowego.
Dla rozruszania tematu proponuję zabawę:
"Ostatni latający osobnik"
Wpisujemy gatunek, miejsce obserwacji oraz datę i godzinę.
Pomijamy oczywiście zimujące Sympecma sp.

Ponieważ moje zdjęcie, jak dotąd jest ostatnie, dopowiem, że zrobiłem je 22 września o 12.36 nad Smreczyńskim Stawem. Urokliwe miejsce - dodaję dodatkową fotkę biotopu.

Ostatni patrolujący samiec A.cyanea był u mnie (E49) nad oczkiem wodnym 25 września jeszcze ok. 16.00 - i koniec i klops. A potem deszcze, temperatura spadła do 10 stopni w dzień i dużo mniej w nocy. U mnie sezon zakończył się i nic już nie będzie.
Dziś o 14.00 przeleciały nad nami na południe dwa wielkie klucze żurawi ze wspaniałym klangorem.

Dziś (tj. 2.10.2010) w Pleszewie (XT95) nad stawami: S.vulgatum i A.cyanea.
Pozdrawiam wszystkich

Dzisiejszy dzień sprzyjał ważkom - po tygodniu posuchy z powodu pogody, wreszcie się jeszcze pojawiły:
CA 65, torfowisko przejściowe (stanowisko "Błędów"), słońce około 15 stopni, lekki wiatr:
Lestes viridis - pojedyncze egzemplarze.
Lestes virens - 3 tandemy.
Aeshna juncea - powyżej 5 sztuk.
Aeshna mixta - 4-5 sztuk.
Aeshna cyanea - 2 sztuki.
Sympetrum danae - do 10 sztuk.
Sympetrum vulgatum - co najmniej kilkanaście, w tym 6 tandemów.
Jeszcze jakiś szablak, z którym nie mogę sobie poradzić - zdjęcia wysłane do oznaczenia.

Dziś na sfagnie -
L.virens
S.vulgatum
A.cyanea
A.mixta.

A propos mojego nieoznaczonego szablaka z 2-go, to S. striolatum - młody samiec. Dzięki za oznaczenie

Dzisiejsze obserwacje:
Potok Kozi Bród, CA 86, słonecznie, około 15 stopni, wiatr:
Sympetrum pedemontanum jeden samiec.
Calopteryx splendens 3 samce.
Jeszcze dwie wylinki Ophiogomphus cecilia - spod mostu, więc pewnie stare (ale po 8.VIII).
Rezerwat Dolina Żabnika, CA 86:
Sympetrum striolatum kilka samców i jedna samica,
Aeshna cyanea kilka samców.

Wczorajsze i dzisiejsze obserwacje, to już chyba naprawdę koniec sezonu. U mnie jest po pierwszych przymrozkach:
Mały stawek na zatorfionych łąkach,Imielin CA 75, słonecznie, około 12 stopni:
Sympetrum vulgatum - 4-5 samców,
Aeshna mixta - wczoraj jeden samiec, dziś 2.

Dziś widziałem Sympetrum danae (jeśli się mylę, to proszę o korektę).
Słownie jedną sztukę.
Ząbki k. Warszawy (Nadleśnictwo Drewnica).

Grzegorz.

9.10.2010, XT85 Lutynia, A. cyanea polujący samiec i kilka Sympetrum sp.
10.10.2010, XT95 Marszew, A. cyanea polująca samica,
10.10.2010, XT95 Grodzisko, A. cyanea 1 samiec, 1 samica składająca jaja, także kilka S. vulgatum.
Pozdrawiam

Mimo przymrozków w nocy ważki się jeszcze trzymają Obserwacje z dziś:
CA 65, torfowisko przejściowe (stanowisko "Błędów"), słońce około 12 -15 stopni, lekki wiatr:
Lestes viridis - pojedyncze egzemplarze.
Lestes virens - pojedyncze egzemplarze.
Aeshna juncea, mixta i cyanea- w sumie ca 10 sztuk.
Sympetrum danae - kilkanaście sztuk.
Sympetrum vulgatum i striolatum ca 20 sztuk i jeszcze zawiązywały tandemy.

Chyba z powodu zimna szablaki traktowały mnie jak kaloryfer Siadały mi na głowie i dłoniach.

Dziś nad zb. Gołuchowskim (YT04), A.mixta - samiec i samica, S.vulgatum - samiec.

No i po sezonie. Jakieś wnioski ?

Jeszcze nie. Dzisiaj byłem na swojej starej miejscówce, gdzie zawsze mogę liczyć na późne rekordy. Jest to żwirownia z oczkiem wodnym k. Starego Gostynia, 3 km od Gostynia. Latały dziś już tylko Lestes virens i to z dala od wody, natomiast przy niej Sympetrum striolatum i to nie jakieś zdechławe sztuki. Liczne samice, kilka samców i to takich terytorialnych, "wiszących" nad wodą, trafił się też jeden tandem grzejący się na żwirze. Z wody wysiągnąłem też zmarzniętą samicę - albo składała jaja i wiatr ją dopchnął, albo samiec.

Pogoda jest nadzwyczaj korzystna i jeśli będzie słonecznie, to jeszcze można coś poobserwować.

Dziś, przy jesiennym porządkowaniu ogrodu jeszcze widziałem Aeshna cyanea - jeden polujący samiec (Imielin CA75).

Dziś 4 sztuki S.vulgatum, a liczyłem na jakąś aeshne:P

ponad 10 S.vulgatum, 2tandemy.Zdechlaki S.vulgatum (jeden jeszcze się ruszał) w wodzie + jeden martwy S.striolatum - co ciekawe miał czarny szew na prawdę wyraźny.

31.10.2010 - Pogórze Przemyskie - Bolestraszyce - nad dużym stawem - Aeshna cyanea.

Piotr M. pisze:...S.striolatum - co ciekawe miał czarny szew na prawdę wyraźny.

Wierzę, że pływa teraz w alkoholu...?

Przepraszam za wprowadzenie w błąd - słowo szew miało być w cudzysłowiu . Już tłumacze o co chodzi. Ten striolatum (samica) miała śmiesznie ,że to tak powiem zczarniałą czy też osmoloną akurat tą część twarzy gdzie u vulgatum mamy ten szew. Co z pewnej odległości wyglądało na prawdę jak by miała vulgatowy szew.

Dziś - 2 samce striolatum.

Na starość i przy niskich temperaturach takie sprawy się zdarzają.

Dziś jeden S.striolatum.

Wiedziałem, że ktoś coś jeszcze znajdzie. Polazłem dzisiaj w teren z pełnym przekonaniem, że coś musi jeszcze latać, ale bez skutku.

No i mamy koniec sezonu. W domu ostały się jeszcze 2 larwy , jedna to coś z grupy hastulatum , może być ciekawie. Jacek jak myślisz , wykłucie kawała lodu razem z kępą situ , i rozmrorzenie go ,oraz trzymanie zawartości w akwarium (temp.pokojowa) poskutkuje wykluciem się larw Lestes ?

Powinno się udać, kiedyś w ten sposób otrzymałem viridisa. Jednakże boję się, czy okres przemrożenia nie był zbyt krótki, nie tak łatwo oszukać zegar biologiczny kilkudniowym mrozikiem...