Kozy z wczoraj
Kozy z wczoraj
Wczoraj spotkałem się z:
Tetropium castaneum 2 szt
Tetropium fuscum 1 szt
Plagionotus arcuatus kilka sztuk
Pyrrhidium sanguineum kilka sztuk
Asemum striatum kilka sztuk
Pogonocherus fasciculatus 1 szt na pierścieniu lepowym
G. ustulata kilka sztuk
G.ruficornis kilkanaście sztuk
Molorchus minor 1 szt
Cortodera femorata 1 szt dla mnie najciekawszy z wyprawy.
A z innych to kilka sztuk Bostrichus capucinus i jakieś ryjki.
Tetropium castaneum 2 szt
Tetropium fuscum 1 szt
Plagionotus arcuatus kilka sztuk
Pyrrhidium sanguineum kilka sztuk
Asemum striatum kilka sztuk
Pogonocherus fasciculatus 1 szt na pierścieniu lepowym
G. ustulata kilka sztuk
G.ruficornis kilkanaście sztuk
Molorchus minor 1 szt
Cortodera femorata 1 szt dla mnie najciekawszy z wyprawy.
A z innych to kilka sztuk Bostrichus capucinus i jakieś ryjki.
- Rafał Celadyn
- Posty: 7248
- Rejestracja: poniedziałek, 18 czerwca 2007, 17:13
- UTM: CA-95
- Lokalizacja: Młoszowa
- Kontakt:
.....wojtas pisze:Wczoraj spotkałem się z:
No to u mnie chyba nie ma kózek
Wszystko co widziałem przez kilka dni to R.inquisitor,A.aedilis i A.striatum(dołączam fotki), wojtas ,a gdzie jeśli można wiedzieć szukałeś tych gatunków ,których me oczy jeszcze nie oglądały .Pozdrowki Rafał.
- Załączniki
- 3.jpg (136.73 KiB) Przejrzano 15055 razy
- 2.jpg (115.7 KiB) Przejrzano 15057 razy
- 1.jpg (111.09 KiB) Przejrzano 15059 razy
A jakoś Rhagium mordax i inquisitor wypadły mi z gowy bo tego też trochę było.
Rafał dużo można wypatrzeć na liściastym materiale lęgowym tzn Plagionotusy, Pyrrhidium, R. mordax. Grammoptery na kwitnących głogach . Zaczynają sie już pokazywać na dobre. Ponadto na głogach niedługo pojawią się Anaglyptus i Molorchus.
Ten ostatni już nieśmiało zagląda. Tego pierwszego jeszcze nie widziałem choć z patyków w naturalnych warunkach zaczęły wychodzić już ponad tydzień temu.
O dziwo nie widziałem ani jednego Tycza. Ale akurat w tamtym terenie nigdy nie szalały za bardzo.
Rafał dużo można wypatrzeć na liściastym materiale lęgowym tzn Plagionotusy, Pyrrhidium, R. mordax. Grammoptery na kwitnących głogach . Zaczynają sie już pokazywać na dobre. Ponadto na głogach niedługo pojawią się Anaglyptus i Molorchus.
Ten ostatni już nieśmiało zagląda. Tego pierwszego jeszcze nie widziałem choć z patyków w naturalnych warunkach zaczęły wychodzić już ponad tydzień temu.
O dziwo nie widziałem ani jednego Tycza. Ale akurat w tamtym terenie nigdy nie szalały za bardzo.
- J. Tatur-Dytkowski
- Posty: 682
- Rejestracja: sobota, 23 kwietnia 2005, 11:09
- Lokalizacja: Warszawa
Wojtas to u Ciebie już kwitną głogi? Gratuluję KILKU sztuk G. ustulata a na C. femorata zapaszam do siebie . Z ciekawszych kóz na wolce co prawda jeszcze niewiele w tym roku ale Evodinus już się trafił. Teraz siedzę 3 dni w Zakopanem i po pierwszym dniu niestety stwierdzam jedynie R. inquisitor (w dolinach jeszcze całkiem sporo śniegu zalega). Offtop - z Carabidae Pterostichus burmeisteri i prześliczny i całkiem liczny Pterostichus pilosus
- J. Tatur-Dytkowski
- Posty: 682
- Rejestracja: sobota, 23 kwietnia 2005, 11:09
- Lokalizacja: Warszawa
Czyli sezon u Ciebie już na całego. W moich okolicach z kolei głogi zaczynają dopiero kwitnąć, jarzębina to samo. Z dzisiejszego rekonesansu: G. ruficornis jedynie wymęczone zaobserwowane 2 exx, R. inquisitor, M. minor na jarzębinie i gałęziach sosnowych i na tych samych gałęziach jedna sztuka C. aeneum (nowy gatunek dla mnie z moich okolic ), A. violacea na swoim stanowisku trzyma się dobrze, A. villosoviridescens kilka exx.
A. mysticus łapałeś obie formy barwne?
A. mysticus łapałeś obie formy barwne?
przez ostatni tydzień: wszystkie na wałkach swierkowych i osikowych
Seperda perforata 1szt
Molorchus minor 2 szt
Tetropium castaneum 1 szt
Tetropium fuscum 1 szt
Callidium violaceum 1 szt
Cortodera femorata 1 szt
Rhagium mordax 2 szt
Rhagium inquisitor 64 szt
Leiopus nebulosus 20 szt - poczwarki spod kory, przepoczwarczenie jeszcze tego
samego dnia
Seperda perforata 1szt
Molorchus minor 2 szt
Tetropium castaneum 1 szt
Tetropium fuscum 1 szt
Callidium violaceum 1 szt
Cortodera femorata 1 szt
Rhagium mordax 2 szt
Rhagium inquisitor 64 szt
Leiopus nebulosus 20 szt - poczwarki spod kory, przepoczwarczenie jeszcze tego
samego dnia
- Załączniki
- capoń.jpg (51.54 KiB) Przejrzano 15080 razy
- Rafał Celadyn
- Posty: 7248
- Rejestracja: poniedziałek, 18 czerwca 2007, 17:13
- UTM: CA-95
- Lokalizacja: Młoszowa
- Kontakt:
Ja wszystko co do tej pory widziałem, poza wcześniejszym postem to :
6 szt -G.ruficornis
1-M.minor
1-C.violaceum
i tyle... ,i nie żebym nie bywał ,w terenie....
6 szt -G.ruficornis
1-M.minor
1-C.violaceum
i tyle... ,i nie żebym nie bywał ,w terenie....
Ostatnio zmieniony poniedziałek, 18 maja 2009, 18:46 przez Rafał Celadyn, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Posty: 69
- Rejestracja: piątek, 18 lipca 2008, 18:55
- Lokalizacja: Bory Tucholskie
Ja 11.05.09r. z kózek złapałem:
3 szt -A.aedilis
1 szt -R.mordax
1 szt -C.arietis
3 szt -M.affinis (P.nigripes)
8 szt -P.sanguineum
Ze żukowatych :
2 szt -T.hirta
Z ryjków:
1 szt -A.albinus
2 szt -P.pini
34 szt -H.abietis
Ze sprężyków:
1 szt -A.sanguineus
8 szt -A.murinus
Przekraskowate?:
5 szt -T.formicarius
Pozostałe :
3 szt -O.sabulosum
wziąłem tylko 30 z conajmnie tysiąca M.melolontha
Wszystko łapane w Jeziorkach blisko Piły.
To wszystko
Pozdr.Kacper L.
Wszystko łapane w Jeziorkach blisko Piły.
3 szt -A.aedilis
1 szt -R.mordax
1 szt -C.arietis
3 szt -M.affinis (P.nigripes)
8 szt -P.sanguineum
Ze żukowatych :
2 szt -T.hirta
Z ryjków:
1 szt -A.albinus
2 szt -P.pini
34 szt -H.abietis
Ze sprężyków:
1 szt -A.sanguineus
8 szt -A.murinus
Przekraskowate?:
5 szt -T.formicarius
Pozostałe :
3 szt -O.sabulosum
wziąłem tylko 30 z conajmnie tysiąca M.melolontha
Wszystko łapane w Jeziorkach blisko Piły.
To wszystko
Pozdr.Kacper L.
Wszystko łapane w Jeziorkach blisko Piły.
Ostatnio zmieniony wtorek, 19 maja 2009, 17:24 przez Kacper, łącznie zmieniany 2 razy.
-
- Posty: 250
- Rejestracja: poniedziałek, 12 kwietnia 2004, 11:26
- Lokalizacja: Wrocław
- Kontakt:
Do Kacpra:
>M.affinis (P.nigripes)
Co miałeś na myśli? Jakoś słabo kojarzę bez nazw rodzajowych...
Gratuluje Pyrrhidium sanguineum, pod Piłą nie jest to częsty gatunek.
>O.funesta
Mogłeś pomylić z kosmatkiem http://www.colpolon.biol.uni.wroc.pl/tropinota.htm Oxythyrea w okolicach Piły to by była sensacja.
>T.fasciatus
To trudno z czymś pomylić, ale to chyba nie pora na orszoły? Pod Piłą zresztą nigdy nie widziałem.
>M.affinis (P.nigripes)
Co miałeś na myśli? Jakoś słabo kojarzę bez nazw rodzajowych...
Gratuluje Pyrrhidium sanguineum, pod Piłą nie jest to częsty gatunek.
>O.funesta
Mogłeś pomylić z kosmatkiem http://www.colpolon.biol.uni.wroc.pl/tropinota.htm Oxythyrea w okolicach Piły to by była sensacja.
>T.fasciatus
To trudno z czymś pomylić, ale to chyba nie pora na orszoły? Pod Piłą zresztą nigdy nie widziałem.
.Dzięki za poprawy i gratulacje
Właśnie nie wiem do jakiej rodziny należy p.albinus. Do jakiej?
P.nigripes to koza. Ziolarka baldaszkowa.
Sorry, to nie orszoł! Myślałem że miał inną kolorystykę.To były dwa Tropinota Mulsant.
Pyrrhidium sanguineum mam jeszcze więcej, ale kurczę wszystkie w złym stanie. Co noga oderwana , co czułek urwany .
Pozdr. Kacper L.
Właśnie nie wiem do jakiej rodziny należy p.albinus. Do jakiej?
P.nigripes to koza. Ziolarka baldaszkowa.
Sorry, to nie orszoł! Myślałem że miał inną kolorystykę.To były dwa Tropinota Mulsant.
Pyrrhidium sanguineum mam jeszcze więcej, ale kurczę wszystkie w złym stanie. Co noga oderwana , co czułek urwany .
Pozdr. Kacper L.
-
- Posty: 250
- Rejestracja: poniedziałek, 12 kwietnia 2004, 11:26
- Lokalizacja: Wrocław
- Kontakt:
- CARABUS12
- Posty: 1300
- Rejestracja: piątek, 10 sierpnia 2007, 19:02
- profil zainteresowan: WOT
- Lokalizacja: Warszawa
odp.
Musaria affinis (Harrer, 1784)Aneta pisze:Albo z A. villosoviridescens.Rafał Ruta pisze:>P.nigripes to koza. Ziolarka baldaszkowa.
Wątpię. Sprawdź, czy nie pomyliłeś z jakimś omomiłkiem z rodzaju Cantharis.
[= Phytoecia nigripes (Voet, 1778)]
Subfamilia: LAMIINAE / Tribus: PHYTOECIINI
co do polszczyzny to nazwa mało adekwatna
Pzdr.
- Jacek Kurzawa
- Posty: 9492
- Rejestracja: poniedziałek, 2 lutego 2004, 19:35
- UTM: DC30
- Specjalność: Cerambycidae
- profil zainteresowan: Muzyka informatyka makrofotografia
- Lokalizacja: Tomaszów Mazowiecki
- Podziękował(-a): 4 times
- Podziękowano: 1 time
- Kontakt:
Anecie chodziło o podobieństwo, możliwość pomylenia. Jednak domyslam się że Aneta tym razem pomyliła nigripes z P.nigricornis, która jest szarawa. M.affinis podobna jest do dłużynki dwukropki (O.oculata). Phytoecia nigripes to niepoprawna nazwa - powinno być Musaria affinis.
Nazwa polska jest "uszyta" wg sposobu nazywania zielarek.
https://entomo.pl/coleoptera/cerambycid ... stwern.php
Tak więc mamy zielarki: krwawnikową, pasternakową, wrotyczową itd, chociaż nie są monofagami, ale preferują te roslinki jako żywicielskie.
M.affinis rozwija się w świerząbku (Chaerophyllum ). - to jest taki duży baldach stąd ta nazwa - zielarka baldaszkowa. Równie dobrze można ją sobie nazywać z.dwukropka, z.krępa..... itp ale to już temat na inną dyskusję, kiedyś juz prowadzoną).
Ponieważ ta zielarka jest trudna do pomylenia z czymkolwiek (jedynie z dłużynką dwukropką) to Kacper raczej ją zlowił
Kacper, zrob jej fotke (telefonem moze byc) ewentualnie zobacz w sieci jak wyglądają omawiane gatunki .....
zobacz tu http://www.owady.net/exempl.php?id=92
i daj nam odpowiedź o czym my w ogóle rozmawiamy
serdecznie pozdrawiam
PS. i gratuluję połowów!
Nazwa polska jest "uszyta" wg sposobu nazywania zielarek.
https://entomo.pl/coleoptera/cerambycid ... stwern.php
Tak więc mamy zielarki: krwawnikową, pasternakową, wrotyczową itd, chociaż nie są monofagami, ale preferują te roslinki jako żywicielskie.
M.affinis rozwija się w świerząbku (Chaerophyllum ). - to jest taki duży baldach stąd ta nazwa - zielarka baldaszkowa. Równie dobrze można ją sobie nazywać z.dwukropka, z.krępa..... itp ale to już temat na inną dyskusję, kiedyś juz prowadzoną).
Ponieważ ta zielarka jest trudna do pomylenia z czymkolwiek (jedynie z dłużynką dwukropką) to Kacper raczej ją zlowił
Kacper, zrob jej fotke (telefonem moze byc) ewentualnie zobacz w sieci jak wyglądają omawiane gatunki .....
zobacz tu http://www.owady.net/exempl.php?id=92
i daj nam odpowiedź o czym my w ogóle rozmawiamy
serdecznie pozdrawiam
PS. i gratuluję połowów!
- Jacek Kurzawa
- Posty: 9492
- Rejestracja: poniedziałek, 2 lutego 2004, 19:35
- UTM: DC30
- Specjalność: Cerambycidae
- profil zainteresowan: Muzyka informatyka makrofotografia
- Lokalizacja: Tomaszów Mazowiecki
- Podziękował(-a): 4 times
- Podziękowano: 1 time
- Kontakt:
-
- Posty: 250
- Rejestracja: poniedziałek, 12 kwietnia 2004, 11:26
- Lokalizacja: Wrocław
- Kontakt:
-
- Posty: 250
- Rejestracja: poniedziałek, 12 kwietnia 2004, 11:26
- Lokalizacja: Wrocław
- Kontakt:
Musaria nie ma miękkich pokryw... Porównaj jeszcze raz obrazki w sieci. Musaria: http://www.colpolon.biol.uni.wroc.pl/mu ... ffinis.htm i omomiłek: http://www.colpolon.biol.uni.wroc.pl/ca ... ustica.htm (zobacz też pokrewne gatunki z rodzaju Cantharis).
Ostatnio zmieniony środa, 20 maja 2009, 17:10 przez Rafał Ruta, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Posty: 250
- Rejestracja: poniedziałek, 12 kwietnia 2004, 11:26
- Lokalizacja: Wrocław
- Kontakt:
- Rafał Celadyn
- Posty: 7248
- Rejestracja: poniedziałek, 18 czerwca 2007, 17:13
- UTM: CA-95
- Lokalizacja: Młoszowa
- Kontakt:
No niezłe przygody masz Kacper ,u mnie dzisiaj pojawił się pierwszy Rhagium bifasciatum,dołączam fotkę i kolegę pałaszującego obiad w jego towarzystwie ,pozdrowki Rafał
P.S.
P.S.
Chyba omomiłekKacper pisze:Omimołek
- Załączniki
- Przekrasek i jego obiad.jpg (118.17 KiB) Przejrzano 15075 razy
- R.bifasciatum.jpg (129.4 KiB) Przejrzano 15077 razy
Omimołek bardzo mi się podoba, zaklepuję to określenie
A propos jeszcze Rafałowego kolegi z obiadem - dzisiaj akurat udało mi się złapać ten gatunek w miejscu, którego nigdy nie brałabym pod uwagę myśląc o T. formicarius, czyli w mojej blokowej klatce, na firance Rozumiałabym jeszcze, gdybym mieszkała w środku lasu, ale to zwykłe miejskie osiedle - przed blokiem tylko wierzby, klony i inne liściaste. Cuda, panie, cuda
Spoko, każdy ze zbieraczy na początku napsuł trochę okazów - chociaż Musarii faktycznie byłoby trochę szkoda Przyjmij jednak małą radę - chrząszczy takiej wielkości nie ma co preparować na rozpinadle, a zwłaszcza nie należy ich naszpilać. Kup parę paczek kartoników (taniocha, 3 zeta w Entomonie za paczkę) i preparuj na nich - najpierw przyklej chrząszcza, wstępnie odsuń trochę odnóża, żeby nie podwijały się pod ciało i odczekaj trochę - a kiedy klej będzie już dobrze trzymał, ułóż odnóża w odpowiedniej pozycji.Kacper pisze:Ale nie mówcie że nie umiem preparować
A propos jeszcze Rafałowego kolegi z obiadem - dzisiaj akurat udało mi się złapać ten gatunek w miejscu, którego nigdy nie brałabym pod uwagę myśląc o T. formicarius, czyli w mojej blokowej klatce, na firance Rozumiałabym jeszcze, gdybym mieszkała w środku lasu, ale to zwykłe miejskie osiedle - przed blokiem tylko wierzby, klony i inne liściaste. Cuda, panie, cuda
-
- Posty: 250
- Rejestracja: poniedziałek, 12 kwietnia 2004, 11:26
- Lokalizacja: Wrocław
- Kontakt:
>jaki to gat. jest metaliczo zielony
Pewnie jakieś naliściaki (Phyllobius spp.): http://www.colpolon.biol.uni.wroc.pl/phyllobius.htm
Małe czarne skaczące mają ryjki, bo też są ryjkowcami. Jest cała duża grupa małych skaczących ryjków, zobacz takie:
http://www.colpolon.biol.uni.wroc.pl/orchestes.htm
http://www.colpolon.biol.uni.wroc.pl/rh ... carius.htm
http://www.colpolon.biol.uni.wroc.pl/tachyerges.htm
Pewnie jakieś naliściaki (Phyllobius spp.): http://www.colpolon.biol.uni.wroc.pl/phyllobius.htm
Małe czarne skaczące mają ryjki, bo też są ryjkowcami. Jest cała duża grupa małych skaczących ryjków, zobacz takie:
http://www.colpolon.biol.uni.wroc.pl/orchestes.htm
http://www.colpolon.biol.uni.wroc.pl/rh ... carius.htm
http://www.colpolon.biol.uni.wroc.pl/tachyerges.htm
-
- Posty: 250
- Rejestracja: poniedziałek, 12 kwietnia 2004, 11:26
- Lokalizacja: Wrocław
- Kontakt:
Chyba nie do końca zrozumiałeś Anetę, Kacper Nie chodziło o to, żebyś wolniej oglądał zdjęcia w Ikonografii. Chrząszczy nie oznacza się po obrazkach. Są do tego specjalne klucze i publikacje, w których można przeczytać, jakimi cechami różnią się od siebie poszczególne gatunki. Po obrazkach możesz jedynie dojść do wniosku, że to Phyllobius i to powinno Ci na razie wystarczyć. Gdybyś miał Katalog Fauny Polski (część dotycząca chrząszczy liczy 23 tomy i parę tysięcy stron), przeczytałbyś, że Ph. alpinus , jak zresztą sugeruje nazwa, to gatunek górski znany w Polsce z Sudetów i Karpat, zresztą rzadko znajdowany. Trudno podejrzewać, że nagle zawitał do Jeziorek
- Rafał Celadyn
- Posty: 7248
- Rejestracja: poniedziałek, 18 czerwca 2007, 17:13
- UTM: CA-95
- Lokalizacja: Młoszowa
- Kontakt:
Wczoraj pokręciłem się trochę po Puszczy Dulowskiej (CA 95) ,więc w końcu coś wygrzebałem ,oznaczeń raczej jestem pewien ,więc po kolei:
na wałkach sosnowych :
Callidium violaceum-2 parki + samica
Rhagium inquisitor-kilka sztuk
na wiatrołomie osikowym:
Xylotrechus rusticus - 1 parka + 4 smczyki
Rhagium mordax -1 szt.
Na pniu dębu ściętego przez bobry:
Saperda scalaris-3 szt.w kolebkach poczwarkowych,jedna niewybarwiona
na leżącej gałęzi dębowej:
Plagionotus arcuatus,i z tego gatunku najbardziej się cieszę ,bo widziałem go pierwszy raz
Jak zwykle parę fotek...
na wałkach sosnowych :
Callidium violaceum-2 parki + samica
Rhagium inquisitor-kilka sztuk
na wiatrołomie osikowym:
Xylotrechus rusticus - 1 parka + 4 smczyki
Rhagium mordax -1 szt.
Na pniu dębu ściętego przez bobry:
Saperda scalaris-3 szt.w kolebkach poczwarkowych,jedna niewybarwiona
na leżącej gałęzi dębowej:
Plagionotus arcuatus,i z tego gatunku najbardziej się cieszę ,bo widziałem go pierwszy raz
Jak zwykle parę fotek...
- Załączniki
- 7.jpg (95.11 KiB) Przejrzano 15208 razy
- 6.jpg (122.38 KiB) Przejrzano 15212 razy
- 5.jpg (145.54 KiB) Przejrzano 15209 razy
- 4.jpg (110.13 KiB) Przejrzano 15212 razy
- 3.jpg (129.45 KiB) Przejrzano 15207 razy
- 2.jpg (127.61 KiB) Przejrzano 15208 razy
- 1.jpg (127.72 KiB) Przejrzano 15207 razy
- Rafał Celadyn
- Posty: 7248
- Rejestracja: poniedziałek, 18 czerwca 2007, 17:13
- UTM: CA-95
- Lokalizacja: Młoszowa
- Kontakt:
Przed chwilą wróciłem ze stanowiska ,które przeczesywałem pod kątem A.intermedia,Knautia sp. jeszcze nie kwitnie ,więc nic pewnego
nie mogę powiedzieć,ale za to trafiłem na bardzo "bogate" stanowisko M.affinis,w ciągu pół godziny widziałem około 60 ex. odłowiłem ok 20 exx .po obiedzie wracam zrobić foty stanowiska i robali,to będzie mój 3 nowy dla Krainy Krakowsko -Wieluńskiej gat. kózki do 13.45 jestem w domu,potem ruszam jeśli ktoś chciałby jakieś okazy to pisać ,bo może być za póżno .pozdrowki Rafał.
---------------------------------------------------------------------
dodaję fotę zrobioną na szybko żeby nie było wątpliwości co do poprawności oznaczenia
nie mogę powiedzieć,ale za to trafiłem na bardzo "bogate" stanowisko M.affinis,w ciągu pół godziny widziałem około 60 ex. odłowiłem ok 20 exx .po obiedzie wracam zrobić foty stanowiska i robali,to będzie mój 3 nowy dla Krainy Krakowsko -Wieluńskiej gat. kózki do 13.45 jestem w domu,potem ruszam jeśli ktoś chciałby jakieś okazy to pisać ,bo może być za póżno .pozdrowki Rafał.
---------------------------------------------------------------------
dodaję fotę zrobioną na szybko żeby nie było wątpliwości co do poprawności oznaczenia
2 dni na Roztoczu, w sumie nic szczególnego
Oplosia cinerea, ten gatunek mnie nawet ucieszył
Musaria affinis
Agapanthia violacea
Leptura aethiops
Anaglyptus mysticus
Agapanthia villosoviridescens
Grammoptera ruficornis
deszczowo i nieprzyjemnie ale w czerpak to i owo wpadło, chociaż po 2 machnięciach opływał wodą. Oplosia o dziwo usiadła na moim polarze, pewnie by odetchnąć po deszczu, cóż źle trafiła
Oplosia cinerea, ten gatunek mnie nawet ucieszył
Musaria affinis
Agapanthia violacea
Leptura aethiops
Anaglyptus mysticus
Agapanthia villosoviridescens
Grammoptera ruficornis
deszczowo i nieprzyjemnie ale w czerpak to i owo wpadło, chociaż po 2 machnięciach opływał wodą. Oplosia o dziwo usiadła na moim polarze, pewnie by odetchnąć po deszczu, cóż źle trafiła
- Rafał Celadyn
- Posty: 7248
- Rejestracja: poniedziałek, 18 czerwca 2007, 17:13
- UTM: CA-95
- Lokalizacja: Młoszowa
- Kontakt:
-
- Posty: 250
- Rejestracja: poniedziałek, 12 kwietnia 2004, 11:26
- Lokalizacja: Wrocław
- Kontakt:
Witam. W końcu z mojej hodowlarki stacjonarnej zaczęło wychodzić to o czym pisałem w tamtym roku tzn. P. angusta. Wyszło na razie 5 szt. , ale wiem , że powinno ich wyjść znacznie więcej - sądząc po żerowiskach. Zapuściłem do dalszej hodowli ową piątkę i na razie wszystko zmierza w dobrym kierunku. Po zasiedlone drewno nie musiałem nigdzie wyjeżdżać - nazbierałem koło domu. Prócz tego wyszły gatunki towarzyszące Św. tzn. A. septentrionis, A. griseus, M. saltuarius, C.lama, C.aeneum, C. violaceum, O. brunneum.
Fotki słabej jakości... jestem na walizkach, a w zasadzie plecakach i mam mało czasu na wszystko, gdyż w sobotę śmigam do Bułgarii na 3 tygodnie tylko na robactwo.
Pozdrawiam. ptica
Fotki słabej jakości... jestem na walizkach, a w zasadzie plecakach i mam mało czasu na wszystko, gdyż w sobotę śmigam do Bułgarii na 3 tygodnie tylko na robactwo.
Pozdrawiam. ptica
- Załączniki
-
- P.angusta.JPG (81.7 KiB) Przejrzano 15237 razy
- P1110814.JPG (141.91 KiB) Przejrzano 15210 razy
W okolicznościach pięknej przyrody, na roślinach zielnych, konkretnie na pokrzywie 1 ex a drugi niestety nie powiem ponieważ wpadł w czerpak. Kwiatów wokół nie widziałem, pewnie przysiadł po wyjściu z kolebki.Rafał Celadyn pisze:...a w jakich okolicznościach ,bo ja oprócz "kadłubka' zimą nie spotkałem jeszcze tego gatunku ?Przemek Zięba pisze:Anaglyptus mysticus
- Rafał Celadyn
- Posty: 7248
- Rejestracja: poniedziałek, 18 czerwca 2007, 17:13
- UTM: CA-95
- Lokalizacja: Młoszowa
- Kontakt:
Pseudovadonia livida
...tego gatunku choć pospolity jeszcze nie było ,więc dodaję fotki .Zaobserwowałem wczoraj masowy pojaw ,na świeżo skoszonym trawniku koło domu.Latały na wysokosci 20-40cm od czasu do czasu przysiadając i kręcąc się na resztkach trawy pozostawionych przez kosiarkę.Reasumując: skoszenie trawnika jest najprostszym sposobem pozyskania tego gatunku i zdobycia szacunku u domowników nadszarpniętego weekendowymi "wypadami w teren" ,
A poważnie to mam pytanko -w moim, znanym większości Przewodniku Jiri Zahradnika jest info że :"...z badań polskiego koleopterologa B.Burakowskiego wynika jednoznacznie,że larwy(..)odżywiają się szczątkami roslin,zwłaszcz kłączy i korzeni traw...",natomiast w Bazie danych-Kózkowate Polski pisze:"Larwa żyje w substracie głęboko rozłożonego i zaatakowanego przez grzyby drewna".A jak jest naprawdę (i skąd taka rozbieżność)?
Pozdrowki Rafał.
A poważnie to mam pytanko -w moim, znanym większości Przewodniku Jiri Zahradnika jest info że :"...z badań polskiego koleopterologa B.Burakowskiego wynika jednoznacznie,że larwy(..)odżywiają się szczątkami roslin,zwłaszcz kłączy i korzeni traw...",natomiast w Bazie danych-Kózkowate Polski pisze:"Larwa żyje w substracie głęboko rozłożonego i zaatakowanego przez grzyby drewna".A jak jest naprawdę (i skąd taka rozbieżność)?
Pozdrowki Rafał.
Owadom to tylko jedno w głowiemj pisze:fotka związku z występowaniem Agapanthia z Musaria
- Załączniki
- na skoszonym trawniku.jpg (59.86 KiB) Przejrzano 15206 razy
- Pseudovadonia livida na krześle ogrodowym.jpg (55.89 KiB) Przejrzano 15208 razy
Ostatnio zmieniony środa, 27 maja 2009, 21:14 przez Rafał Celadyn, łącznie zmieniany 1 raz.
- Rafał Celadyn
- Posty: 7248
- Rejestracja: poniedziałek, 18 czerwca 2007, 17:13
- UTM: CA-95
- Lokalizacja: Młoszowa
- Kontakt:
- Marek Przewoźny
- Posty: 1414
- Rejestracja: wtorek, 3 lutego 2004, 07:15
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Re: Pseudovadonia livida
Oba stwierdzenia nie są do końca dokładne. Orginalna praca na temat tego gatunku ukazała się w 1979 roku w Annales Zoologici. Skrót tego w jakich warunkach odbywa sie rozwój jest podany w Katalogu Fauny Polski cytuję za nim:Rafał Celadyn pisze: Przewodniku Jiri Zahradnika jest info że :"...z badań polskiego koleopterologa B.Burakowskiego wynika jednoznacznie,że larwy(..)odżywiają się szczątkami roslin,zwłaszcz kłączy i korzeni traw...",natomiast w Bazie danych-Kózkowate Polski pisze:"Larwa żyje w substracie głęboko rozłożonego i zaatakowanego przez grzyby drewna".A jak jest naprawdę (i skąd taka rozbieżność)?
Pozdrowki Rafał.
"Zapłodnione samice składaja jaja do próchnicznej, przegrzybiałej gleby muraw lub ściółki na boprzeżu lasu...W glebie larwy odżywiają się martwymi szczątkami roślin, głównie korzeniami i podziemnymi pędami traw, przerośniętymi strzępkami grzybni pospolitego gatunku grzyba saoprofitycznego, twardzioszka przydrożnego"
ważny jest tu ten składnik grzybowy, czyli rozwijaja sie w glebie ale odżywiają się grzybem.
- Rafał Celadyn
- Posty: 7248
- Rejestracja: poniedziałek, 18 czerwca 2007, 17:13
- UTM: CA-95
- Lokalizacja: Młoszowa
- Kontakt:
- Jacek Kurzawa
- Posty: 9492
- Rejestracja: poniedziałek, 2 lutego 2004, 19:35
- UTM: DC30
- Specjalność: Cerambycidae
- profil zainteresowan: Muzyka informatyka makrofotografia
- Lokalizacja: Tomaszów Mazowiecki
- Podziękował(-a): 4 times
- Podziękowano: 1 time
- Kontakt:
Rozbieżność bierze się stąd, że Bolesław Burakowski odkrył to w latach 70tych. To dało początek dalszym badaniom tego gatunku. Jak się okazalo, larwy P.livida żyją nie tylko na grzybni jednego gatunku grzybka lecz jej spektrum pokarmowe jest szersze. Jest tak, jak pisze Marek, że larwy potrzebują grzybni.
W Bazie Kozkowatych tekst wpisywal Jacek Doszyn i nie jestem w stanie teraz ustalić z jakiego źródła korzystał. Cala Baza ulegnie wkrótce przeróbce i uaktualnieniu, póki co nieścisłości mogą być. Warto o takie rzeczy pytać i uściślać niektóre kwestie
W Bazie Kozkowatych tekst wpisywal Jacek Doszyn i nie jestem w stanie teraz ustalić z jakiego źródła korzystał. Cala Baza ulegnie wkrótce przeróbce i uaktualnieniu, póki co nieścisłości mogą być. Warto o takie rzeczy pytać i uściślać niektóre kwestie
Ostatnio zmieniony czwartek, 1 stycznia 1970, 01:00 przez Jacek Kurzawa, łącznie zmieniany 1 raz.
- CARABUS12
- Posty: 1300
- Rejestracja: piątek, 10 sierpnia 2007, 19:02
- profil zainteresowan: WOT
- Lokalizacja: Warszawa
obiecana fotka
tak jak wcześniej pisałem wrzucam fotke
tej fajnej kózki
Xylotrechus pantherinus (Savenius, 1825)
Pzdr
tej fajnej kózki
Xylotrechus pantherinus (Savenius, 1825)
Pzdr
- Rafał Celadyn
- Posty: 7248
- Rejestracja: poniedziałek, 18 czerwca 2007, 17:13
- UTM: CA-95
- Lokalizacja: Młoszowa
- Kontakt:
-
- Posty: 69
- Rejestracja: piątek, 18 lipca 2008, 18:55
- Lokalizacja: Bory Tucholskie
- Rafał Celadyn
- Posty: 7248
- Rejestracja: poniedziałek, 18 czerwca 2007, 17:13
- UTM: CA-95
- Lokalizacja: Młoszowa
- Kontakt:
- Rafał Celadyn
- Posty: 7248
- Rejestracja: poniedziałek, 18 czerwca 2007, 17:13
- UTM: CA-95
- Lokalizacja: Młoszowa
- Kontakt:
I think there are Leiopus femoratus to in the picture, it would be necessary to check...i g n pisze:przez ostatni tydzień: wszystkie na wałkach swierkowych i osikowych
Seperda perforata 1szt
Molorchus minor 2 szt
Tetropium castaneum 1 szt
Tetropium fuscum 1 szt
Callidium violaceum 1 szt
Cortodera femorata 1 szt
Rhagium mordax 2 szt
Rhagium inquisitor 64 szt
Leiopus nebulosus 20 szt - poczwarki spod kory, przepoczwarczenie jeszcze tego
samego dnia
- Jacek Kurzawa
- Posty: 9492
- Rejestracja: poniedziałek, 2 lutego 2004, 19:35
- UTM: DC30
- Specjalność: Cerambycidae
- profil zainteresowan: Muzyka informatyka makrofotografia
- Lokalizacja: Tomaszów Mazowiecki
- Podziękował(-a): 4 times
- Podziękowano: 1 time
- Kontakt:
viewtopic.php?p=68135#68135
Pascal, write please why you think that is Leiopus femoratus?
I think that on the picture is Leiopus linnaei or L.nebulosus - species widely and common distributed in Poland, but surely not L.femoratus - species in Poland not present. L.femoratus is distributed in Europe only meditarrean area, France, Belgium and SGermany. Not recorded in countries of central Europe: Hungary, Czech and Slovakia and in Poland.
L.femoratus photos:
http://www.cerambyx.uochb.cz/leiopfem.htm
http://www.galerie-insecte.org/galerie/ref-8821.htm
distribution:
http://www.cerambycidae.net/europe.html
Pascal, write please why you think that is Leiopus femoratus?
I think that on the picture is Leiopus linnaei or L.nebulosus - species widely and common distributed in Poland, but surely not L.femoratus - species in Poland not present. L.femoratus is distributed in Europe only meditarrean area, France, Belgium and SGermany. Not recorded in countries of central Europe: Hungary, Czech and Slovakia and in Poland.
L.femoratus photos:
http://www.cerambyx.uochb.cz/leiopfem.htm
http://www.galerie-insecte.org/galerie/ref-8821.htm
distribution:
http://www.cerambycidae.net/europe.html
- Rafał Celadyn
- Posty: 7248
- Rejestracja: poniedziałek, 18 czerwca 2007, 17:13
- UTM: CA-95
- Lokalizacja: Młoszowa
- Kontakt:
U siebie spotkałem dzisiaj 1 okaz Oberea oculata,siedziała sobie piękność na iwie,wiem że to pospoliciak ,ale dla mnie i tak nowy gatunek .Dołączam fotkę.pozdrowki Rafał.
--------------------------------------------------------------------------------------------------------
Dorzucę jeszcze Mussarie affinis(2) żeby można było sobie porównac i żeby nikomu się ,nigdy te gatunki nie pomyliły
--------------------------------------------------------------------------------------------------------
Dorzucę jeszcze Mussarie affinis(2) żeby można było sobie porównac i żeby nikomu się ,nigdy te gatunki nie pomyliły
Ostatnio zmieniony niedziela, 7 czerwca 2009, 20:25 przez Rafał Celadyn, łącznie zmieniany 3 razy.