Lustrzanka do macro

Makrofotografia, mikroskopy, optyka
Damian Sudoł
Posty: 216
Rejestracja: niedziela, 1 czerwca 2008, 11:50
Lokalizacja: Głogów Młp.

Lustrzanka do macro

Post autor: Damian Sudoł »

Wiem, że temat został już niejednokrotnie poruszany, ale proszę was o pomoc:)
Przymierzam się do kupna lustrzanki w granicach 2 tys. złotych i myślałem o Sony Alfa 350 jednak, dzisiaj coś mnie naszło i trochę poczytałem i dowiedziałem się ze za cenę tego aparatu mogę kupić taki, który lepiej sprawdzi się w fotografii owadów i jednocześnie nie będzie miał tyle zbędnych bajerów.Czy możecie mi coś polecić? Nie chciałbym, aby ten aparat, który kupie nie sprawdził się, bo niestety raz już tak kupiłem i aparat nie spełnił moich oczekiwań zresztą zepsuł się po 2 latach... :) Bardzo proszę o porady. Najlepiej żeby zmieścił się w granicach 2-2,5 tys. ;/:)
Krzysztof S.
Posty: 404
Rejestracja: poniedziałek, 29 marca 2004, 20:30
Lokalizacja: Chocianów
Kontakt:

Post autor: Krzysztof S. »

Skoro sprzęt ma służyć do konkretnych celów czyli do makrofotografii to radzę zacząć od wyboru obiektywu. Jak już znajdziesz obiektyw to będziesz wiedział, który system wybrać Canon, Nikon, Sony itd. W tym momencie zawęzi Ci się oferta puszek do jednego systemu a ilość modeli do grubości portfela.
Za dwa lata prawdopodobnie i tak będziesz chciał wymienić puszkę na lepszą, a ta którą teraz kupisz będzie warta ułamek tego co dzisiaj za nią zapłacisz. Obiektyw natomiast nie straci na wartości a jeśli już to niewiele.
Awatar użytkownika
M. Stachowiak
Posty: 1813
Rejestracja: czwartek, 14 kwietnia 2005, 23:45
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post autor: M. Stachowiak »

Pytanie, czy rzeczywiście potrzebna Ci lustrzanka. Znacznie łatwiej jest fotografować kompaktem, a jakość zdjęć jest wystarczająca. Do lustrzanki będziesz zmuszony dokupić obiektywy makro i lampę, natomiast do kompakta wystarczy dobry konwerter.
Awatar użytkownika
Kamil Mazur
Posty: 1922
Rejestracja: niedziela, 19 grudnia 2004, 15:14
Specjalność: Psychidae
Lokalizacja: Rzeszów
Kontakt:

Post autor: Kamil Mazur »

Mógłbyś rozszerzyć temat konwertera ? Jaki wybrać, na co zwrócić uwagę ?
Wiem, wiem temat rzeka, ale to już było tralalala...
Ale chociaż tak w skrócie :)
Awatar użytkownika
M. Stachowiak
Posty: 1813
Rejestracja: czwartek, 14 kwietnia 2005, 23:45
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post autor: M. Stachowiak »

Jak sam zauważyłeś, temat konwerterów lub soczewek nasadkowych omawiany był już wielokrotnie i tam znajdziesz więcej szczegółów.
Polecam konwertery firmy Raynox. Jest ich kilka typów (są i zestawy), a opisy znajdziesz na stronie producenta. Możesz też stosować soczewki nasadkowe, ale musisz liczyć się ze znacznie gorszymi niż w przypadku konwerterów wynikami (najczęściej dystorsja i winietowanie).
Awatar użytkownika
Antek Kwiczala †
Posty: 5707
Rejestracja: niedziela, 28 sierpnia 2005, 14:29
UTM: CA22
Lokalizacja: Kaczyce

Post autor: Antek Kwiczala † »

Dla poparcia słów:
czy rzeczywiście potrzebna Ci lustrzanka
Pokazuję zdjęcie jaja motyla (rzeczywista wielkość jaja około 1,5 mm). Zdjęcie zrobiono zwykłym kompaktem Sony DSC-H1 + Raynox 250. Na potrzeby amatorskie w zupełności wystarczy.
Załączniki
Jajo motyla.jpg
Jajo motyla.jpg (109.83 KiB) Przejrzano 14605 razy
Awatar użytkownika
M. Stachowiak
Posty: 1813
Rejestracja: czwartek, 14 kwietnia 2005, 23:45
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post autor: M. Stachowiak »

Do lustrzanek Canona z małą matrycą (np. EOS 450) polecam obiektyw makro Canon EF-S 60/2,8 USM MACRO. Z tymi lustrzankami sprawdza się lepiej niż Canon 100/2,8 USM MACRO (po prostu obiektyw ten do tych lustrzanek jest dedykowany, podczas gdy 100 przeznaczona jest do puszek z pełną klatką). Cena obiektywu to mniej więcej 1100 zł.
Awatar użytkownika
SiejeOwies
Posty: 474
Rejestracja: poniedziałek, 3 września 2007, 18:29
Lokalizacja: Białystok

Post autor: SiejeOwies »

Co do sprzętu do makro, poprzednicy mają rację. Na początek dobrym wyjściem jest zakup kompaktu + konwertera RAYNOX np. DCR250 (do motyli idealny). W mojej galerii robiłem zdjęcia właśnie takim zestawem (kompakt CANON A520, tylko parę pająków jest zrobionych D80 ;)).

www.dezerter.w.tkb.pl/galeria/

Taki zestaw kosztuje obecnie coś koło 1000 zł - dobry kompakt dajmy na to 600-700 zł, konwerter raynox dcr 250 - do 130zł, akumulatorki z ładowarką (najlepsze energizera albo sanyo enloop) około 100 zł i dodatkowo karta pamięci + pokrowiec. Niektóre aparaty wymagają zakupu tulejki na której bedziesz montować konwerter, kosz 50 zł max.

Co do lustrzanki z obiektwem makro to tutaj zabawa kosztuje więcej. Nie polecam firm innych niż canon i nikon gdyż one mają jednak najlepszą baze obiektywów a w miarę wgłębiania się w fotografię (jeśli ci się nie znudzi) będziesz chciał coraz więcej i więcej i stwierdzisz że inne systemy nie posiadają takich możliwości. Przesiadka na inny system jest bolesna ;P
Co do sprzętu to obecnie posiadam Nikona D80 z obiektwem makro Tamron 90mm. Kosz tego zestawu n aobecne czasy to około 3000-3500. Oczywiście możesz kupić tańszą puszkę np. jak znajdziesz N D60 albo Canona 350/400D. Na początek nie ma co kupować lepszych puszek, lepiej zainwestować w lepszy obiektyw.
Awatar użytkownika
M. Stachowiak
Posty: 1813
Rejestracja: czwartek, 14 kwietnia 2005, 23:45
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post autor: M. Stachowiak »

CARABUS12 pisze:moze nie kazdy ma tyle czasu jak TY wiec oczekuje konkretnych odpowiedzi
Zauważ, że odpowiadający też mogą nie mieć czasu (i ochoty!), aby po raz kolejny pisać to, co już jest w zasobach forum. Przemek niepotrzebnie się uniósł i Cię obraził (to niezaprzeczalny fakt), ale... coś w tym jest i warto się nad tym zastanowić :wink:.
Awatar użytkownika
Rafał Celadyn
Posty: 7282
Rejestracja: poniedziałek, 18 czerwca 2007, 17:13
UTM: CA-95
Lokalizacja: Młoszowa
Kontakt:

Post autor: Rafał Celadyn »

Andrzej Konopka pisze:Sony np. jest głośny i nie nadaje się do focenia np.ptaków
Eee tam... :wink: ,a to, to niby -owce :lol:
Pozdrowki,Rafał

P.s. to taki off -top żarcik :wink:
Załączniki
Uszatki3.jpg
Uszatki3.jpg (148.84 KiB) Przejrzano 14603 razy
Uszatki 2.jpg
Uszatki 2.jpg (122.81 KiB) Przejrzano 14611 razy
Damian Sudoł
Posty: 216
Rejestracja: niedziela, 1 czerwca 2008, 11:50
Lokalizacja: Głogów Młp.

Post autor: Damian Sudoł »

Dziękuje wszystkim za odpowiedz, trochę poszperałem i chyba rzeczywiście najlepszym rozwiązaniem w moim wypadku będzie kompakt z konwerterem, a poza tym zaoszczędzę trochę kasy :) Nie chciałbym kupować aparatu metodą prób i błędów... Czy ktoś z was używa jakiegoś już sprawdzonego zestawu? CANON A520, jeszcze jakieś propozycje?
Damian Sudoł
Posty: 216
Rejestracja: niedziela, 1 czerwca 2008, 11:50
Lokalizacja: Głogów Młp.

Post autor: Damian Sudoł »

No i znowu mam dylemat... Zawsze marzyłem o lustrzance, a zresztą mam teraz możliwość kupienia bo rodzice pół kasy dołożą :D Także zdecyduje się chyba na Canon 450D i na razie może jakieś soczewki do tego... a na obiektyw , o którym mowa wyżej (Canon EF-S 60/2,8 USM MACRO) jeszcze chwile poczekam.... Dalej czekam na porady... bo jak widzicie bardzo ciężko mi się zdecydować. Zarazem przepraszam, za marnowanie czasu.
Awatar użytkownika
SiejeOwies
Posty: 474
Rejestracja: poniedziałek, 3 września 2007, 18:29
Lokalizacja: Białystok

Post autor: SiejeOwies »

Nie marnujesz czasu ;) ja sam spędziłem na dumaniu co kupić jakieś pół roku :D Wg mnie dobry wybór, choć sam mam nikona. Co do obiektywów pod makro, radziłbym kupić z trochę dłuższy, około 100mm gdyż im więcej masz mm tym dalej od obiektu musi być obiektyw, tym mniejsza szansa na spłoszenie ;) Ale myślisz w dobrym kierunku ;)
Awatar użytkownika
CARABUS12
Posty: 1300
Rejestracja: piątek, 10 sierpnia 2007, 19:02
profil zainteresowan: WOT
Lokalizacja: Warszawa

odp.

Post autor: CARABUS12 »

Damian Sudoł pisze:Także zdecyduje się chyba na Canon 450D i na razie może jakieś soczewki do tego... a na obiektyw , o którym mowa wyżej (Canon EF-S 60/2,8 USM MACRO)
chyba tez to wybiorę choć jeszcze zastanawiam się nad Sony alfa 350
Damian Sudoł
Posty: 216
Rejestracja: niedziela, 1 czerwca 2008, 11:50
Lokalizacja: Głogów Młp.

Post autor: Damian Sudoł »

Z tego co czytałem to Sony alfa jest stanowczo przereklamowana;/ Tez miałem na nią ochotę, ale zrezygnowałem...

Jeszcze tylko martwi mnie rada pana Krzysztofa... Może rzeczywiście od złej strony zaczynam, zwracając uwagę na lustrzankę, a nie na obiektyw...
Awatar użytkownika
CARABUS12
Posty: 1300
Rejestracja: piątek, 10 sierpnia 2007, 19:02
profil zainteresowan: WOT
Lokalizacja: Warszawa

odp.

Post autor: CARABUS12 »

Damian Sudoł pisze:Jeszcze tylko martwi mnie rada pana Krzysztofa... Może rzeczywiście od złej strony zaczynam, zwracając uwagę na lustrzankę, a nie na obiektyw...
i tu powstaje problem bo zakup dobrego aparatu i dobrego obiektywu
wykracza znacznie poza 3 tys. jak nie więcej...
Pzdr.
elvis
Posty: 115
Rejestracja: piątek, 12 maja 2006, 18:09
Lokalizacja: Mońki

Post autor: elvis »

Bądź co bądź ja także jestem w momencie zakupu aparatu, ja zdecydowałem się na zakup nikona d80 na razie ze standardowym obiektywem nikona 18-55 mm AF-S VR DX, później się co lepszego do niego dokupi.
Niezłym rozwiązaniem jest także d60 ale ma jedną wadę, drogie do niego obiektywy bo muszą mieć wbudowane silniczki do kręcenia (nie wiem jak się to fachowo nazywa).

Wg. mnie jest to obecnie najlepsza lustrzanka do 2000zł(mówię o nowych zestawach)...
Awatar użytkownika
ptica
Posty: 233
Rejestracja: poniedziałek, 15 listopada 2004, 20:54
Lokalizacja: Lubin / Rudziniec

Post autor: ptica »

Damian Sudoł pisze:Z tego co czytałem to Sony alfa jest stanowczo przereklamowana;/ Tez miałem na nią ochotę, ale zrezygnowałem.
Chyba żartujesz. Sony - to przecież dawna Minolta. Jeżeli miałbym kupować lustrzankę - to tylko Sony. Ale myślałem o jakimś wypasionym modelu np. A 900
Awatar użytkownika
Grzegorz Banasiak
Posty: 4470
Rejestracja: poniedziałek, 2 lutego 2004, 23:27
UTM: DC45
Lokalizacja: Skierniewice
Podziękował(-a): 3 times
Podziękowano: 1 time
Kontakt:

Post autor: Grzegorz Banasiak »

ptica pisze:
Damian Sudoł pisze:Z tego co czytałem to Sony alfa jest stanowczo przereklamowana;/ Tez miałem na nią ochotę, ale zrezygnowałem.
Chyba żartujesz. Sony - to przecież dawna Minolta. Jeżeli miałbym kupować lustrzankę - to tylko Sony. Ale myślałem o jakimś wypasionym modelu np. A 900
Ptica - nie masz racji. Jeśli lustrzanka - to tylko Nikon, a jeśli chcesz tańszej optyki - to Canon. Nic innego. Nie warto popełniać błędów. Sony to przereklamowana zabawka, zresztą Minolta też "padła" nie bez powodu, chociaż najgorsza nie była.
Awatar użytkownika
SiejeOwies
Posty: 474
Rejestracja: poniedziałek, 3 września 2007, 18:29
Lokalizacja: Białystok

Post autor: SiejeOwies »

Damian nie jestem żadnym panem ;)

Grzegorz dobrze mówi. Sony jest okropnie przereklamowany czego osoby zaczynające przygodę z lustrzankami nie widzą. Znaczy się widzą, ogromną kampanię reklamową tejże firmy ;)
Co do D80, też zaczynam od tego body jednak miałem dość pieniędzy na zakup interesującego mnie obiektywu. Jeśli tego bym nie mógł zrobić, wybrałbym tańsze body.
Awatar użytkownika
ptica
Posty: 233
Rejestracja: poniedziałek, 15 listopada 2004, 20:54
Lokalizacja: Lubin / Rudziniec

Post autor: ptica »

Grzegorz Banasiak pisze:Ptica - nie masz racji. Jeśli lustrzanka - to tylko Nikon, a jeśli chcesz tańszej optyki - to Canon.
Jedynie słuszna linia naszej parti :mrgreen: Grzegorz pozostań przy swoim zdaniu, a ja przy swoim. Ja potrzebuję lustrzanki nie tylko do macro. A Canon tani?... patrzyłeś na nowego Mark II? - wolałbym kupić dobry samochód. Na Minolcie, a potem na Konice - Minolcie Krzysiek Jonko robił foty motyli na swojej stronie. Bardzo udane.
Grzegorz Banasiak pisze:Sony to przereklamowana zabawka,
Zabawki są bardzo tanie - może mi kupisz Sony A 900? :mrgreen: :razz:
Pewnie nawet nie sprawdziłeś parametrów tego aparatu a szkoda.
Damian Sudoł
Posty: 216
Rejestracja: niedziela, 1 czerwca 2008, 11:50
Lokalizacja: Głogów Młp.

Post autor: Damian Sudoł »

:) Czyli tak:
Zdecydowałem na razie, że wybiorę miedzy nikonem, a canonem.
Najprawdopodobniej Canon 450D, jezeli zmiesci sie w cenie;/Jesli nie to postawie może na jakiegoś tańszego Nikona może d40, d60. Co o tym myślicie?
Awatar użytkownika
Grzegorz Banasiak
Posty: 4470
Rejestracja: poniedziałek, 2 lutego 2004, 23:27
UTM: DC45
Lokalizacja: Skierniewice
Podziękował(-a): 3 times
Podziękowano: 1 time
Kontakt:

Post autor: Grzegorz Banasiak »

ptica pisze:
Grzegorz Banasiak pisze:Ptica - nie masz racji. Jeśli lustrzanka - to tylko Nikon, a jeśli chcesz tańszej optyki - to Canon.
Jedynie słuszna linia naszej parti :mrgreen: Grzegorz pozostań przy swoim zdaniu, a ja przy swoim. Ja potrzebuję lustrzanki nie tylko do macro. A Canon tani?... patrzyłeś na nowego Mark II? - wolałbym kupić dobry samochód. Na Minolcie, a potem na Konice - Minolcie Krzysiek Jonko robił foty motyli na swojej stronie. Bardzo udane.
Grzegorz Banasiak pisze:Sony to przereklamowana zabawka,
Zabawki są bardzo tanie - może mi kupisz Sony A 900? :mrgreen: :razz:
Pewnie nawet nie sprawdziłeś parametrów tego aparatu a szkoda.
Ptica, oczywiście pozostańmy przy swoich zdaniach, ale powiedz proszę, czy widziałeś kiedykolwiek fotoreportera z aparatem Sony ? Ja nie widziałem, a oni wybierają najlepszy sprzęt. Nikon jest tam podstawową marką, rzadziej Canon ... potem długo, długo nic.
Tym bardziej jeśli chodzi o droższe modele lustrzanek, to Sony bym nie kupił. Ale to tylko moja ocena sytuacji. Pewnie Mietek mógłby rzucić trochę światła na to o czym tu dyskutujemy z racji bardziej profesjonalnego podejścia i dużych umiejętności.
Krzysztof S.
Posty: 404
Rejestracja: poniedziałek, 29 marca 2004, 20:30
Lokalizacja: Chocianów
Kontakt:

Post autor: Krzysztof S. »

Grzesiek ma rację w lustrzankach liczą się tylko dwie firmy Canon i Nikon ale w odwrotnej kolejności. O tę kolejność toczą się zawsze boje na forach pomiędzy użytkownikami, jak dotąd zwycięzcy nie wyłoniono. Jak oglądacie sprawozdania sportowe, konferencje prasowe itd. to łatwo zauważyć białe obiektywy Canona (seria „L”), żadna inna firma nie produkuje białych obiektywów, jak zauważycie jest tego naprawdę sporo.

Damian podpowiem, że Canon ma tzw. trzy półki jeśli chodzi o lustrzanki.
Pierwsza najwyższa to aparaty tzw. D Mark-i (CANON EOS 1D Mark III; ...Mark II..; ..Mark I...;), polecam bardzo bo dobry sprzęt tylko „trochę” nie pasują do podanego przez Ciebie przedziału cenowego.
Druga czyli średnia półka to aparaty z oznaczeniem XXD (np. 20D; 30D; 40D; 50D), dobry sprzęt dla tzw. zaawansowanych amatorów.
Trzecia najniższa to aparaty z oznaczeniem XXXD (np. podany przez Ciebie 450D), najtańsze i najpopularniejsze.
W cenie zbliżonej, o której wspominałeś polecam z czystym sumieniem Canon 40D. Jeden z najlepszych modeli wyprodukowanych przez Canona. W chwili obecnej ma bardzo dobrą cenę ze względu na wypuszczenie nowszego modelu 50D. Mało kto decyduje się wymienić 40D na 50D ze względu na zbyt małe zmiany i zbyt dużą różnicę cenową. Jeśli bierzesz pod uwagę 450D to zwróć uwagę na różnicę cenową pomiędzy 40D i 450D na allegro to tylko ok. 300 zł (średnia cena pierwszego to ok. 2200 drugiego 2500 zł), natomiast różnica zaawansowania technologicznego pomiędzy nimi jest bardzo duża, warto dołożyć te 300 zł.
O Nikonach nich wypowiedzą się nikonowcy.
Co do rady o kolejności kompletowania to jeśli sprzęt tylko do makro to:
Obiektyw- puszka-statyw – reszta zabawek
Jeśli sprzęt ma służyć do wszystkiego to:
puszka – obiektyw-obiektyw-obiektyw - statyw– reszta zabawek. Ilość obiektywów nie jest przypadkowa, jest minimalna.

A może trzeba sprawdzić ofertę z kompaktami???
Krzysztof S.
Posty: 404
Rejestracja: poniedziałek, 29 marca 2004, 20:30
Lokalizacja: Chocianów
Kontakt:

Post autor: Krzysztof S. »

Właśnie jestem po lekturze wywiadu z Marcinem Nawrockim (jednym z najlepszych naszych fotografów przyrody) dla Wiadomości24 oto jego fragment:

redaktor

cyt: "Początkujących fotografów przyrody na pewno zainteresuje, jaki potrzebny jest do tego sprzęt. Czy cyfrówką za powiedzmy 500 zł można zrobić takie zdjęcia, jak te, które prezentujemy w wywiadzie?

Marcin

- Niestety nie, aby uzyskać w miarę profesjonalny materiał zdjęciowy trzeba do tego użyć także profesjonalnego sprzętu. Ja swój sprzęt gromadziłem ładnych parę lat i wciąż go kompletuję, choć mam już prawie wszystko, o czym zawsze marzyłem. W sprzęcie najważniejszy moim zdaniem jest obiektyw, to on stanowi w głównej mierze o jakości zdjęć. Tak naprawdę jednak to człowiek robi zdjęcia i czasami takim prostym aparatem można wykonywać niesamowite zdjęcia makro, gdyż zwykle taki tryb posiadają te maszyny."


Pomyślałem, że warto ten kawałek wrzucić pod ten wątek - Krzych.
Damian Sudoł
Posty: 216
Rejestracja: niedziela, 1 czerwca 2008, 11:50
Lokalizacja: Głogów Młp.

Post autor: Damian Sudoł »

Naprawdę wszystkim wam bardzo dziękuję. Rodzice są w stanie dołożyc 300 zł:D:) dlatego wstepnie kupuje Canon 40D, a na obiektyw jeszcze będę musial troszeczke poczekac (prawdopodobnie do wakacji), a po lustrzanke jade na feriach:)
Awatar użytkownika
CARABUS12
Posty: 1300
Rejestracja: piątek, 10 sierpnia 2007, 19:02
profil zainteresowan: WOT
Lokalizacja: Warszawa

odp.

Post autor: CARABUS12 »

Nikon D80 (Body) 1 888,00 zł
Nikkor 50mm f/1.8 D AF 399,00 zł
a pozniej lepszy obiektyw
moze jakies rady co do obiektywu poproszę
Pzdr.
Krzysztof S.
Posty: 404
Rejestracja: poniedziałek, 29 marca 2004, 20:30
Lokalizacja: Chocianów
Kontakt:

Post autor: Krzysztof S. »

Damian zastanów się jeszcze na spokojnie, przemyśl rozwój dalszych zakupów fotograficznych kompletując swój sprzęt (przelicz na złotówki), masz czas do wiosny, im później kupisz wybrany teraz sprzęt mniej zapłacisz. Teraz złotówka jest bardzo słaba wiosną może będzie lepiej.
elvis
Posty: 115
Rejestracja: piątek, 12 maja 2006, 18:09
Lokalizacja: Mońki

Post autor: elvis »

Nikon d80 z 18-55 mm AF-S VR DX w euro RTV AGD kosztuje na dzień dzisiejszy 1999 zł...
Awatar użytkownika
CARABUS12
Posty: 1300
Rejestracja: piątek, 10 sierpnia 2007, 19:02
profil zainteresowan: WOT
Lokalizacja: Warszawa

odp

Post autor: CARABUS12 »

elvis pisze:Nikon d80 z 18-55 mm AF-S VR DX w euro RTV AGD kosztuje na dzień dzisiejszy 1999 zł...
dzieki za wiadomość
i tak będe szukał taniej ale zobaczymy czy się uda.
Pzdr.
elvis
Posty: 115
Rejestracja: piątek, 12 maja 2006, 18:09
Lokalizacja: Mońki

Post autor: elvis »

Mają bardzo korzystny system ratalny jest rozłożone na 30 rat po 0%(jakieś 66zł za mc.)
Awatar użytkownika
CARABUS12
Posty: 1300
Rejestracja: piątek, 10 sierpnia 2007, 19:02
profil zainteresowan: WOT
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: CARABUS12 »

30 rat x 61,63 zł tak dla ścisłości
samo body problem tylko z obiektywem
bo już coś lepszego to sporo kasy
ale może skarbonka i zbiórka :?:
dobra zobaczymy
Pzdr.
Awatar użytkownika
CARABUS12
Posty: 1300
Rejestracja: piątek, 10 sierpnia 2007, 19:02
profil zainteresowan: WOT
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: CARABUS12 »

sklep FotoJulia.pl
Nikon D80 BODY/ 1699.00 zl
ale coż trzeba szukac dalej moze bedzie taniej
jednak w Warszawie trochę drogawo :twisted:
Pzdr.
Awatar użytkownika
Dominika+Jurek Radwańscy
Posty: 924
Rejestracja: piątek, 8 kwietnia 2005, 18:22
Specjalność: Collembola
Lokalizacja: Bielawa
Podziękował(-a): 2 times
Podziękowano: 3 times

Post autor: Dominika+Jurek Radwańscy »

A sprawdzałeś na ceneo lub skąpcu?
Awatar użytkownika
CARABUS12
Posty: 1300
Rejestracja: piątek, 10 sierpnia 2007, 19:02
profil zainteresowan: WOT
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: CARABUS12 »

Dominika+Jurek Radwańscy pisze:A sprawdzałeś na ceneo lub skąpcu?
dokladnie tak to cena ze skąpca
więc bez rewelacji
jeszcze jedno wyjście widzę ruszę się na giełdę fotograficzną
może będzie troche taniej
Pzdr.
Paweł Jarzembowski
Posty: 49
Rejestracja: sobota, 19 maja 2007, 00:43
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: Paweł Jarzembowski »

Pozwolę dorzucić swoje dwa grosze na temat lustrzanki do makro.
Jeśli chodzi o kontrole głębi ostrości to kompakty biją na głowę lustrzanki i to bez względu na cenę obiektywu makro, przy tych samych nastawach np.: przesłona f8 w kompakcie będziemy mieli całego średniej wielkości owada ostrego. Natomiast używając obiektywu 100 mm na lustrzance z matrycą niepełnoklatkową, ostrość będzie o 70% mniejsza (tj. owad będzie ostry od głowy po przedplecze). Głębia Ostrości wynika z wielkości matrycy, ogniskowej (im mniejsza tym większa GO), przesłony (im większa tym większa GO), oraz odległości matrycy od obiektu. Aby zaoszczędzić sobie nieplanowanych wydatków proponował bym jednak kompakta, płaci się tylko raz. W przypadku lustra oprócz samego body dochodzi obiektyw makro: nowy od 1400 zł za 100mm 2,8f. należy również pamiętać o doświetleniu, bo zwiększając przesłonę, wydłużamy czas otwarcia migawki. Pociąga to za sobą używanie statywów (kolejne graty=wydatki), albo lamp do makro. Z własnego doświadczenia wiem, że najlepsze zdjęcia makro uzyskuję przy kombinacji migawki 1/100s i 16f, dalsze zmniejszanie przesłony powoduję obniżenie jakości zdjęć (dyfrakcja). Jeśli obiekt nie mieści się w GO czeka nas zabawa z klejeniem warstw np: Helicon Focus albo Combi MZ.
Jeśli chodzi o wybór systemu to można przebierać proponował bym model z matrycą CMOS (lepsze kolory, mniejsze szumy), i tak najważniejszy jest obiektyw. Osobiście używam nikona bo ma lepszą ergonomie, nie mówię że Canon czy Sony są be po porostu mi bardziej leży "guzikologia" Nikona.
Jeśli chodzi α350 miałem go w rękach i z wad ma słaby AF i drogie obiektywy systemowe ale AF co w makro odpada bo i tak będziesz używał manuala. Odradzam obiektywy kitowe typu 18-55 f3,5-4,5 tandeta aż piszczy, proponuje pomacać towar przed zakupem:) przetestować pod względem ostrości, AF, producenci mają spory rozrzut jakościowy i tyczy się to również obiektywów za 5k zł.
Na zakończenie dodam że ceny foto od lutego pójdą do góry o ok 10% (kurs dolara i kryzys robią swoje) i z ewentualnym zakupem radził bym się spieszyć.
pozdrawiam
Awatar użytkownika
SiejeOwies
Posty: 474
Rejestracja: poniedziałek, 3 września 2007, 18:29
Lokalizacja: Białystok

Post autor: SiejeOwies »

Radziłbym kupić jednak na początek (gdyż to twoje pierwsze lustro oraz nie posiadasz żadnych obiektywów) tańsze body a lepszy obiektyw. Bo co ci po dobrej puszcze jak nie masz czym zdjęć robić ;) A uwierz że kitowy obiektyw jest można powiedzieć do wszystkiego a więc do niczego.
50/1.8 to nie obiektyw makro, trzeba dokupić pierścienie.
Kompakty nigdy nie będą miały odwzorowania w skali 1:1.
Awatar użytkownika
Rafał Celadyn
Posty: 7282
Rejestracja: poniedziałek, 18 czerwca 2007, 17:13
UTM: CA-95
Lokalizacja: Młoszowa
Kontakt:

Post autor: Rafał Celadyn »

SiejeOwies pisze:Kompakty nigdy nie będą miały odwzorowania w skali 1:1
Tutaj się nie zgodzę :wink: ,przy kompakcie z odpowiednio dużym zoom-em (np. jak w sony DSC-H 7)i dołączeniu do niego raynoxa DCR-250,można robić zrobić nawet większe odwzorowanie.Nigdy nie robiłem zdjęć lustrzanką (chyba, że analogową :wink: ),więc za wiele nie będę się wymądrzał.
Pozdrowki ,Rafał.
P.S,Dodaję fotę zrobioną" na szybko " zestawem o którym piszę,owad ma jakieś 6mm,
kadr jest orginalny(bez przycinania)...
Załączniki
5.jpg
5.jpg (146.98 KiB) Przejrzano 14783 razy
Awatar użytkownika
Dark
Posty: 865
Rejestracja: czwartek, 3 marca 2005, 00:14
UTM: EC07
Specjalność: Coleoptera saproksyliczne
profil zainteresowan: Fotografia Mikrofotografia Podróże
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: Dark »

Uffff... wreszcie odzyskałem hasło :D

Koledzy dobrze radzą. Patrz wpierw na obiektyw, później na puszkę i akcesoria.
Jeśli Nikon, to na chwilę obecną możesz zakupić nawet używanego D70s. Przez ponad 2 lata fotografowałem tym korpusem i daje radę. Można kupić go nawet za 700zł i to w dobrym stanie. Do tego nowy lub używany Tamron 90/2.8 (~1200zł) lub Tokina 100, lub Sigma 105/2.8 i szalejesz. Osobiście kupiłbym używany D200. Cena już poniżej 2000, a ma pomiar z manualami (można zmajstrować tanie makro z optyki pod Zenita). Skala powiększeń...

68mm pierścieni pośrednich, telekonwerter Knko x2 i Nikkor 105/2.8D
Obrazek

Ten skakun ma ok 3-4mm szerokości
2 komplety pierścieni i odwrotnie mocowany Flektogon 35/2.4
Obrazek

Pełne kadry, na szybko, bez specjalnej obróbki.

Z Canonów podobają mi się 40D i 50D +wspomniana 100 lub MP-E 65. Jakościowo sprzęt porównywalny, choć te Canony mają niższy poziom szumów (aby uzyskać podobny efekt musiałbyś zainwestować w D300 z matrycą CMOS). Aha, nawet amatorskie Canony mierzą światło z obiektywami M42 i nie mają problemów z ostrzeniem na nieskończoność. To duży plus!
Awatar użytkownika
CARABUS12
Posty: 1300
Rejestracja: piątek, 10 sierpnia 2007, 19:02
profil zainteresowan: WOT
Lokalizacja: Warszawa

odp

Post autor: CARABUS12 »

napisz coś więcej o tym Nikonie d70s
co jeszcze z gratów mozna do niego dokupić
i czy te fotki są z tego Nikona ???

Pzdr.
Awatar użytkownika
Dark
Posty: 865
Rejestracja: czwartek, 3 marca 2005, 00:14
UTM: EC07
Specjalność: Coleoptera saproksyliczne
profil zainteresowan: Fotografia Mikrofotografia Podróże
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: odp

Post autor: Dark »

CARABUS12 pisze:napisz coś więcej o tym Nikonie d70s
co jeszcze z gratów mozna do niego dokupić
i czy te fotki są z tego Nikona ???
Tu masz specyfikację:
http://nikon.pl/product/pl_PL/products/ ... rview.html
Dla amatora przerzucającego się z kompakta w zupełności wystarczy.

Ja wykorzystuję pierścienie pośrednie Kenko 68mm, obiektyw Nikkor Micro 105/2.8D i lampę SB-800 z domowej roboty dyfuzorem. Teraz eksperymentuję z innymi zestawami, a korpus to D200.

Rzuć okiem na starsze zdjęcia w mojej galerii (większość z nich zrobiona właśnie D70s):
http://dark-raptor.deviantart.com/gallery/
Krzysztof S.
Posty: 404
Rejestracja: poniedziałek, 29 marca 2004, 20:30
Lokalizacja: Chocianów
Kontakt:

Post autor: Krzysztof S. »

Dobre foty Dark, szczególnie ten pajączek. Musisz dodać, że statyw przy fotografowaniu w takim makro jest niezbędny i to nie taki za 100 zł.
Co do D70s swego czasu był hitem na rynku firmy Nikon. Aparat chwalony przez wielką rzeszę fotografów za wykonanie, ergonomię której zazdrościli Canonowcy użytkujący sprzęt podobnej klasy, oraz to co najlepsze w nim - obiektyw. Jeśli nie jest potrzebny duży format zdjęć (na obecne czasy trochę mała matryca) to ze stajni Nikona za tak niewielkie pieniądze nic lepszego nie znajdziesz.

PS. Dark jak się robi zdjęcie aby pająk mrugał;)
I jeszcze jedno w czym ten pajączek siedzi?
Krzysztof S.
Posty: 404
Rejestracja: poniedziałek, 29 marca 2004, 20:30
Lokalizacja: Chocianów
Kontakt:

Post autor: Krzysztof S. »

Świetny patol, u mnie takich nie uświadczysz środowiska zbyt zanieczyszczone. Ładne delikatnie gradientowe tło dobrze komponuje się z kolorami patola.
Fotografowanie z ręki to loteria im dłuższa ogniskowa i dłuższe czasy tym mniejsze szanse na wykonanie ostrego zdjęcia.
Klaus_vK
Posty: 75
Rejestracja: poniedziałek, 10 marca 2008, 21:35
Lokalizacja: Kraków

Post autor: Klaus_vK »

Te porosty wyglądają jak Hypogymnia physodes z soraliami i Xanthoria parietina. H. physodes widziałem w Krakowie pod Kopcem Kościuszki.
Awatar użytkownika
SiejeOwies
Posty: 474
Rejestracja: poniedziałek, 3 września 2007, 18:29
Lokalizacja: Białystok

Post autor: SiejeOwies »

Tak, to te porosty;) Nie są wyjątkowo wymagające co do środowiska - III i IV klasa w skali porostowej ale nie tak daleko można już spotkać brodaczki ;)
Rosły na drzewie koło średnio uczęszczanej drogi do Osowca(Biebrzański PN).
Awatar użytkownika
Dark
Posty: 865
Rejestracja: czwartek, 3 marca 2005, 00:14
UTM: EC07
Specjalność: Coleoptera saproksyliczne
profil zainteresowan: Fotografia Mikrofotografia Podróże
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: Dark »

Krzysztof S. pisze:Dobre foty Dark, szczególnie ten pajączek. Musisz dodać, że statyw przy fotografowaniu w takim makro jest niezbędny i to nie taki za 100 zł.
Co do D70s swego czasu był hitem na rynku firmy Nikon. Aparat chwalony przez wielką rzeszę fotografów za wykonanie, ergonomię której zazdrościli Canonowcy użytkujący sprzęt podobnej klasy, oraz to co najlepsze w nim - obiektyw. Jeśli nie jest potrzebny duży format zdjęć (na obecne czasy trochę mała matryca) to ze stajni Nikona za tak niewielkie pieniądze nic lepszego nie znajdziesz.

PS. Dark jak się robi zdjęcie aby pająk mrugał;)
I jeszcze jedno w czym ten pajączek siedzi?
Dziękuję. Dodam, że praktycznie nie używam statywu. Tylko niektóre landszafty i nocne zdjęcia zrobione ze starym, rozlatującym się, plastikowym Velbon'em. Niestety na Manfrotto nadal nie mam funduszy. Większość zdjęć w terenie dopalam lampą z domowej roboty dyfuzorem. Robię też troszkę przy świetle zastanym, ale faktycznie preferuję dobrze wytłumiony błysk (wygoda... a może lenistwo :D ).
Co do matrycy. 6,3mpx dla 90% amatorów w zupełności wystarcza. Robiłem z niego nawet odbitki 40cm i jakość była niezła. Jedyny problem to wykonywanie mocniejszych cropów.

Pająka należy genetycznie zmodyfikować metodą GIF w Photoshopie :D Siedział w wieczku plastikowej fiolki, w której hoduję drobne, krajowe pająki.

Generalnie jako optymalne rozwiązanie w systemie Nikona, brałbym nowy D80 (ok. 1600zł) lub preferowałbym używany D200 (ok. 2000) + któryś ze wspomnianych obiektywów makro. Korpus, to korpus... co 2-3 lata się go zmienia. Dobre szkło pozostaje na zawsze.
I proponuję nie nastawiać się na to, że "będzie tylko makrofotografia". Ja tak się nastawiłem i jednak złapałem bakcyla. Niestety fundusze znacznie mnie ograniczają i korzystam z różnych półśrodków (optyka M42 i "ruskie" teleobiektywy). W każdym razie szybko przyjdzie pora na obiektyw standardowy, szeroki kąt, tele, jakieś filtry, lampę, kabelki, statyw... i tak to się toczy. Trzeba mieć tylko żonę, która rozumie tę pasję. Moja na szczęście ma to samo. Właśnie w trakcie pisania tego posta obfotografuje jakieś Philodormus :mrgreen:
Awatar użytkownika
Delog
Posty: 703
Rejestracja: poniedziałek, 26 maja 2008, 15:34
UTM: CA56
Lokalizacja: Katowice
Podziękował(-a): 1 time
Kontakt:

Post autor: Delog »

Witam
temat zdechł jakiś czas temu, jednak ze względu na ostatnie doświadczenia "lustrzane" chciałbym go odświeżyć. Dwa tygodnie temu kupiłem długo oczekiwaną lustrzankę. Po dylematach Canon - Nikon postawiłem na drugą z firm i amatorsko-półprofesjonalny model d90. Wybór wynika z faktu, ze Canon obecnie nie dysponuje aparatem tej jakości w tej klasie cenowej (patrz link poniżej), a wymarzony i zaplanowany canonowski 50d okazał się porażką jeżeli chodzi np. o jakość obrazu.
http://www.dxomark.com/index.php/eng/DxOMark-Sensor
Jako, że jak wspomniał Paweł, ceny sprzętu poszły w górę (czekając na obnizki noworoczne, w porównaniu z grudniem, w lutym za zestaw: pucha 2 obiektywy, sb800 i dodatkowe akcesoria zapłaciłem o 1500 zł więcej!!!) nie zainwestowałem tymczasowo w obiektyw makro, ponieważ nowy sprzęt kupiłem głównie z wykorzystaniem do fotografii tradycyjnej. Poniżej załączam kilka fotek zrobionych nowym standardem 50mm nikona (nikkor AF-S 50mm f 1.4 G). Fota 2 i 3 z pierścieniami kenko (2-20mm, 3-20mm+36mm), pozostałe z popularnym raynoxem dcr-250. Zdjęcia to pomniejszone pełne klatki, doświetlane lampą wbudowaną i sb800.

http://pawelniemiec.selia.pl
Załączniki
06.jpg
06.jpg (132.55 KiB) Przejrzano 14736 razy
05.jpg
05.jpg (129.69 KiB) Przejrzano 14732 razy
04.jpg
04.jpg (144.53 KiB) Przejrzano 14741 razy
03.jpg
03.jpg (120.96 KiB) Przejrzano 14742 razy
02.jpg
02.jpg (91.48 KiB) Przejrzano 14742 razy
01.jpg
01.jpg (129.1 KiB) Przejrzano 14752 razy
Awatar użytkownika
CARABUS12
Posty: 1300
Rejestracja: piątek, 10 sierpnia 2007, 19:02
profil zainteresowan: WOT
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: CARABUS12 »

fajne Carabusy, jednak przy obiektywie macro były by lepsze zdjęcia
ale i tak ok
Pzdr.
Awatar użytkownika
Rafał Celadyn
Posty: 7282
Rejestracja: poniedziałek, 18 czerwca 2007, 17:13
UTM: CA-95
Lokalizacja: Młoszowa
Kontakt:

Post autor: Rafał Celadyn »

Tu jest link do fot ,aparat chyba nikon + obiektyw tamaron http://plfoto.com/55259/autor.html ,techniczne zabójstwo :smile:
i jeszcze dla porównania Lumix FZ ...+Raynox ,kompaktem też się da :wink:
http://www.fotoik.pl/index.php?akcja=au ... &kat=makro
Awatar użytkownika
Delog
Posty: 703
Rejestracja: poniedziałek, 26 maja 2008, 15:34
UTM: CA56
Lokalizacja: Katowice
Podziękował(-a): 1 time
Kontakt:

Post autor: Delog »

Rafał Celadyn pisze:Tu jest link do fot ,aparat chyba nikon + obiektyw tamaron http://plfoto.com/55259/autor.html ,techniczne zabójstwo :smile:
i jeszcze dla porównania Lumix FZ ...+Raynox ,kompaktem też się da :wink:
http://www.fotoik.pl/index.php?akcja=au ... &kat=makro
Witaj Rafale
foty z pierwszego linka to cropy na 99,9%, choć technicznie rzeczywiście niezłe. Autor jednak albo nie siedzi w makrofotografii, albo jego technika nie pozwala na reproduktywność (raptem 8 zdjęć w galerii, sierszuń-2inneosy-pszczoła).
W drugim linku za dużo PS i plastiku jak dla mnie (np. nieostre foty doostrzane na siłę, wyraźnie i sztucznie rozmyte tła i wiele, wiele innych podstawowych błędów na poziomie aparatu i edycji). Zgodzę się jednak z przedmówcą, że kompaktem można makrofotografować, co robiłem kilka ostatnich lat (wszystkie zdjęcia w moim www pochodzą z fuji s9500), jednak potrzeba wiele czasu i wytrwałości.

Przejście na lustrzankę to spore wyzwanie, wymagające wiele zaangażowania. Moim zestawem walczę 2 tygodnie z czego na makrofotografię poświęciłem dotychczas 2 godziny. Zamieszczone wyżej zdjęcia C. irregularis były pierwszymi makro dla tego aparatu. Po krótkim użytkowaniu lustrzanki nie wyobrażam sobie jednak powrotu do mojego starego (dobrego?) kompaktu. pomijając wygodę użytkowania, szybkość i kreatywność doświetlenia, kompaktem nigdy nie wykonałbym zdjęć w tak trudnych warunkach (dno lasu, minimum światła, zapowiadająca się burza śnieżna). Przy następnej okazji (ciężkie śniegi muszą zejść) dorzucę nowe zdjęcia z obiektywu niemakro
pozdrawiam
Pawel
Awatar użytkownika
Rafał Celadyn
Posty: 7282
Rejestracja: poniedziałek, 18 czerwca 2007, 17:13
UTM: CA-95
Lokalizacja: Młoszowa
Kontakt:

Post autor: Rafał Celadyn »

Delog pisze:(raptem 8 zdjęć w galerii, sierszuń-2inneosy-pszczoła)
Trzeba zjechać myszką niżej :wink:
Delog pisze: drugim linku za dużo PS i plastiku jak dla mnie (np. nieostre foty doostrzane na siłę, wyraźnie i sztucznie rozmyte tła i wiele, wiele innych podstawowych błędów na poziomie aparatu i edycji
Zgadzam się, ale jest tam kilka naprawdę dobrych fotek :wink:
Pozdrowki Rafał.
Awatar użytkownika
Delog
Posty: 703
Rejestracja: poniedziałek, 26 maja 2008, 15:34
UTM: CA56
Lokalizacja: Katowice
Podziękował(-a): 1 time
Kontakt:

Post autor: Delog »

Rafał Celadyn pisze: Trzeba zjechać myszką niżej
no tak templates/FiSubIce/images/ranks/icon/icon11.gif nie zjechałem...
templates/FiSubIce/images/ranks/icon/icon6.gif
Piękne zdjęcia z górnej półki, szczególnie te na których sporo światła zastanego.
Niezależnie od charakteru zestawu (czy jest to kompakt czy lustrzanka) trzeba dużego doświadczenia z nim. Używając kompaktu, do zdjęć o przyzwoitej jakości technicznej i merytorycznej doszedłem mniej więcej po roku. Tutaj nasuwa mi się odpowiedź na stwierdzenie Carabusa12, który uważa, że lepsze zdjęcia byłyby przy obiektywie makro. Przy założeniu, że ja byłbym fotografem nie byłyby one lepsze, bo nie mam obycia ze sprzętem (2 godziny poświęcone na makrofotografię w lustrzance do dzisiaj to nic, czasem więcej czasu spędzałem nad jedną klatką w kompakcie). Nie wszystko, a śmiałbym nawet stwierdzić, że relatywnie niewiele zależy od sprzętu. decydujące jest doświadczenie i obycie fotografa.
Tutaj należałoby porównać wyniki ostrości Tamrona makro 90mm (f2.8) ze standardem 50mm (jest to jednak wykres dla starszego modelu, według innych źródeł niż Optyczne z których pochodzą wykresy, mniej ostrego niż użyty przeze mnie). W funkcjonalnym zakresie f 8-16 wyniki są prawie identyczne z minimalną przewagą na rzecz standardu. Powyżej przesłony 16 jakość z tamrona osiąga pułap nietolerowany, standard 50mm takich przesłon nie posiada. Abstrahując jednak od wyników rozdzielczości, obiektywem makro, który planuję kupić w przyszłości jest właśnie ten Tamron
pozdrowniki
Pawel
Załączniki
wykres rozdzielczości dla Tamron SP AF 90 mm f/2.8 Di Macro
wykres rozdzielczości dla Tamron SP AF 90 mm f/2.8 Di Macro
90 mm tamron rozdz.jpg (51.33 KiB) Przejrzano 14714 razy
wykres rozdzielczości dla Nikkor AF 50 mm f/1.4D
wykres rozdzielczości dla Nikkor AF 50 mm f/1.4D
50mm rozdzielczość.jpg (51.39 KiB) Przejrzano 14714 razy
Awatar użytkownika
Dark
Posty: 865
Rejestracja: czwartek, 3 marca 2005, 00:14
UTM: EC07
Specjalność: Coleoptera saproksyliczne
profil zainteresowan: Fotografia Mikrofotografia Podróże
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: Dark »

Delog pisze: temat zdechł jakiś czas temu, jednak ze względu na ostatnie doświadczenia "lustrzane" chciałbym go odświeżyć. Dwa tygodnie temu kupiłem długo oczekiwaną lustrzankę. Po dylematach Canon - Nikon postawiłem na drugą z firm i amatorsko-półprofesjonalny model d90. Wybór wynika z faktu, ze Canon obecnie nie dysponuje aparatem tej jakości w tej klasie cenowej (patrz link poniżej), a wymarzony i zaplanowany canonowski 50d okazał się porażką jeżeli chodzi np. o jakość obrazu.
http://www.dxomark.com/index.php/eng/DxOMark-Sensor
Jako, że jak wspomniał Paweł, ceny sprzętu poszły w górę (czekając na obnizki noworoczne, w porównaniu z grudniem, w lutym za zestaw: pucha 2 obiektywy, sb800 i dodatkowe akcesoria zapłaciłem o 1500 zł więcej!!!) nie zainwestowałem tymczasowo w obiektyw makro, ponieważ nowy sprzęt kupiłem głównie z wykorzystaniem do fotografii tradycyjnej. Poniżej załączam kilka fotek zrobionych nowym standardem 50mm nikona (nikkor AF-S 50mm f 1.4 G). Fota 2 i 3 z pierścieniami kenko (2-20mm, 3-20mm+36mm), pozostałe z popularnym raynoxem dcr-250. Zdjęcia to pomniejszone pełne klatki, doświetlane lampą wbudowaną i sb800.
Gratuluję nowego sprzętu. Pierwsze podejście i tak jest bardzo dobre, pamiętam swoje pierwsze boje z lustrem... dla wielu przesiadka to na początku poczucie porażki i źle wydanych pieniędzy. Tak, ta 50tka znana jest z rzeźniczego obrazu i sporo osób wykorzystuje ją do makro (jeśli robią je sporadycznie).

Co do tego testu matryc... hmmm... nie czytałem dokładnie jak to mierzono, ale nie bardzo chce mi się w niego wierzyć. Widziałem co potrafi 40D i 50D, aż dziw, że są zdeklasowane przez mojego starego, poczciwego D200. A to co wyprawia nowy 5D mkII przyprawia o zawrót głowy. Nie dziwi tylko wysoka pozycja D3/D3x/D700, ale FF w makro ma pewne drobne wady.

Niestety z racji wysokich cen inwestuję ostatnio tylko w akcesoria. Właśnie nabyłem braket, kabel ttl i wężyk spustowy. Całość popracuje z okurzonym obiektywem Pentacon 30/3.5. Okazało się, że jest bardziej ostry niż Zeissowski Flektogon 35/2.4. Mała próbka z namiotu bezcieniowego:
Obrazek
Szkło cudowne i wreszcie odpowiednio duża GO, nie to co przy 105tce. Poważnie zastanawiam się nad posiadaniem dwóch obiektywów makro o diametralnie różnych ogniskowych.
Awatar użytkownika
Delog
Posty: 703
Rejestracja: poniedziałek, 26 maja 2008, 15:34
UTM: CA56
Lokalizacja: Katowice
Podziękował(-a): 1 time
Kontakt:

Post autor: Delog »

Dark pisze: ... całość popracuje z okurzonym obiektywem Pentacon 30/3.5. Okazało się, że jest bardziej ostry niż Zeissowski Flektogon 35/2.4. Szkło cudowne i wreszcie odpowiednio duża GO, nie to co przy 105tce. Poważnie zastanawiam się nad posiadaniem dwóch obiektywów makro o diametralnie różnych ogniskowych.
Cześć Darek.
Jak widzisz po dylematach wybrałem jednak Nikona. Dzięki za ciepłe słowa dotyczące prób. Trafność wyboru zweryfikuje zbliżający się sezon. Powracając do cytatu, szkła Pentacona to bardzo dobry wybór (wszak to też stary poczciwy Carl). Niestety moja 90-tka nie przenosi pomiaru ze starych szkieł, postawiłem na jakość matrycy i cenę puchy stąd te kompromisy. Chciałem wejść w 200-setkę, ale od kiedy mało go w magazynach ceny bardzo wzrosły, a używanego nie rozpatrywałem.
Mogę jednak eksperymentować full manual i niewykluczone, że zaopatrzę się w podobne szkiełko. Co do liczby obiektywów makro o różnych ogniskowych, nigdy ich pewnie nie za wiele. Pewnie jeszcze przydałoby się coś o ogniskowej w granicy 150-180 mm (np. masakryczna 150-tka sigmy). Co do głębi ostrości z twojej pentaconowskiej 30-tki, jest duża ze względu na bliskość szerokiego kąta. Powiedz coś więcej o tym zdjęciu, tzn. czy były pierścionki, jak doświetlałeś
pozdrawiam
Pawel
Awatar użytkownika
Dark
Posty: 865
Rejestracja: czwartek, 3 marca 2005, 00:14
UTM: EC07
Specjalność: Coleoptera saproksyliczne
profil zainteresowan: Fotografia Mikrofotografia Podróże
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: Dark »

Delog pisze: Jak widzisz po dylematach wybrałem jednak Nikona. Dzięki za ciepłe słowa dotyczące prób. Trafność wyboru zweryfikuje zbliżający się sezon. Powracając do cytatu, szkła Pentacona to bardzo dobry wybór (wszak to też stary poczciwy Carl). Niestety moja 90-tka nie przenosi pomiaru ze starych szkieł, postawiłem na jakość matrycy i cenę puchy stąd te kompromisy. Chciałem wejść w 200-setkę, ale od kiedy mało go w magazynach ceny bardzo wzrosły, a używanego nie rozpatrywałem.
Mogę jednak eksperymentować full manual i niewykluczone, że zaopatrzę się w podobne szkiełko. Co do liczby obiektywów makro o różnych ogniskowych, nigdy ich pewnie nie za wiele. Pewnie jeszcze przydałoby się coś o ogniskowej w granicy 150-180 mm (np. masakryczna 150-tka sigmy). Co do głębi ostrości z twojej pentaconowskiej 30-tki, jest duża ze względu na bliskość szerokiego kąta. Powiedz coś więcej o tym zdjęciu, tzn. czy były pierścionki, jak doświetlałeś
Faktycznie, praktycznie D200 już nigdzie dostać w sklepie nie można. Ja zawsze inwestuję w sprzęt używany, ale z możliwością sprawdzenia na miejscu. Czasami kręcę się wokół zakupu kilka ładnych miesięcy. Swoją drogą, używany, w dobrym stanie, już za 1600-1800... cena kusząca :)
Z D70s też bawiłem się manualami, ale brak pomiaru światła to duża niewygoda, zwłaszcza w terenie. W studiu, gdy masz powtarzalne pomiary, jest o niebo lepiej.
Widziałem makro robione Nikonowską 300tką, z pierścieniem pośrednim. Koleś fotografował motyle w locie. Boskie efekty. W sumie 150/180, 105tka jako standard i 55/60 do dużych GO. To idealny zestaw, lub dodatkowo coś jeszcze krótszego (ale trudniej ostrzyć z pierścieniami).
W przypadku zdjęcia kraba użyłem zwykłej przejściówki m42/Nikon bez soczewki. Minimalna odległość ostrzenia to kilka cm. Z najmniejszym pierścieniem (8mm) ledwie daje radę, bo punkt ostrzenia znajduje się tuż przed przednią soczewką. Oświetlałem lampą SB-800 z dołączonym do niej plastikowym dyfuzorem. Światło rozproszone dzięki namiotowi bezcieniowemu. Tu są kadry bez uciętej antenki ;) :

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
Delog
Posty: 703
Rejestracja: poniedziałek, 26 maja 2008, 15:34
UTM: CA56
Lokalizacja: Katowice
Podziękował(-a): 1 time
Kontakt:

Post autor: Delog »

ciekawa sprawa z tym pentaconem i oferowanymi przez niego na wejściu powiększeniami. Zdjęcia jak zwykle niezwykle profesjonalne. Czy to pełne klatki czy kadry?
Kiedyś podobny efekt obserwowałem przy zabawie canonowską 14-stką na eosie 5d. Przy bardzo szerokim kącie ostrzył od kilku centymetrów z dużą głębią ostrości, jednak to makro (jeśli można tak nazwać uzyskane obrazy) było bardzo rybioocznie zniekształcone.
podobne efekty z szerokim kątem i wiele innych (między innymi niewiarygodna głębia ostrości pozwalająca uwidocznić owada na tle krajobrazu, machiny do focenia robali w locie i inne) uzyskuje niejaki Kuriken vel Kuribayashi.
TU znajdziesz link, innych także zachęcam bo warto. Próbowałem nawiązać z nim kontakt, kupić jego książkę, niestety Typ nie odpisuje :sad:
Awatar użytkownika
Dark
Posty: 865
Rejestracja: czwartek, 3 marca 2005, 00:14
UTM: EC07
Specjalność: Coleoptera saproksyliczne
profil zainteresowan: Fotografia Mikrofotografia Podróże
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: Dark »

...może nie zna angielskiego ;)

Pełne kadry. W przypadku fotografii studyjnej można sobie pozwolić na dokładne ustawienie modela, bez późniejszych poprawek.

Co do zdjęć Kuribayashi'ego. Ciekawy efekt, choć przy odrobinie wprawy i odpowiednio przygotowanych warunkach można uzyskać podobne, powtarzalne efekty łapania owadów w ruchu i do tego zwykłą lustrzanką. Tu kilka przykładowych kadrów (niekoniecznie z owadami).

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Widziałem kiedyś znacznie ciekawsze efekty robione specjalnym zestawem z fotokomórkami. Gość mocował czujki przy kwiatach, wyglądało to bosko, zwłaszcza pszczoły. Dawałem tu chyba nawet link, ale nie mogę się do tego dogrzebać.

PS. Ale przyznam, te "Micro landscape" są boskie :mrgreen:

PS2. Swoją drogą. Od 3 lat nie jestem w stanie zrobić z bliska, ostro zdjęcia kruszczycy w locie. Może w tym roku...
Awatar użytkownika
Delog
Posty: 703
Rejestracja: poniedziałek, 26 maja 2008, 15:34
UTM: CA56
Lokalizacja: Katowice
Podziękował(-a): 1 time
Kontakt:

Post autor: Delog »

Ja poluję na zawisaki w locie, bardziej rajcują oczywiście nocne łowy. Nawet specjalny ogródek z goździkami posadziłem. :grin: i poważnie rozpatrywałem sprawę zakupu noktowizora :lol: ... to oczywiście żart, niestety najsłabsze sztuczne światło je płoszy :idea: . Tak więc trzeba mieć dobry słuch, no i oczywiście jest tylko jedna próba. Po wyzwoleniu flesza obiekt znika w czeluściach mroku. Dodając do tego nieciekawą w Polsce pogodę przez większość sezonu, szansa na sfotografowanie nocnego zawisaka wynosi 1:1000 lub więcej prób... może teraz, z szybkim aparatem i stroboskopem szansa się zwiększy? Co do Twojej kruszczycy, franca na starcie ma duże przyspieszenie, nie to co Kozy czy Kocinele :smile:

Jeszcze słowo o zawisakach... kiedyś będąc w pewnym bułgarskim miasteczku turystycznym (Neseber) na przełomie lipca i sierpnia codziennie obserwowałem setki powojowców, oleandrowców i innych mniejszych sfinksów zawieszonych nad bogatym kwieciem ulicznym. było ich tak wiele, że wielokrotnie spijały nektar z tego samego kielicha kwiatowego i dały się łapać w ręce. Wtedy (era analogowa) fotografowałem jednak canonowskim F1, egzemplarzem z 1968 roku i nie miałem lampy.
Załączniki
04.jpg
04.jpg (119.91 KiB) Przejrzano 14723 razy
03.jpg
03.jpg (129.85 KiB) Przejrzano 14724 razy
02.jpg
02.jpg (104.98 KiB) Przejrzano 14716 razy
01.jpg
01.jpg (101.45 KiB) Przejrzano 14717 razy
Awatar użytkownika
Dark
Posty: 865
Rejestracja: czwartek, 3 marca 2005, 00:14
UTM: EC07
Specjalność: Coleoptera saproksyliczne
profil zainteresowan: Fotografia Mikrofotografia Podróże
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: Dark »

Mniam! To właśnie w makro lubię... akcja!

Tak jak wspomniałem, właśnie jestem w fazie testów nowego zestawu. Dzięki dopracowaniu oświetlenia mogłem wreszcie odkurzyć mieszek M42. To dość fajna alternatywa dla drogiego, markowego sprzętu. W akcji Pentacon 30/3.5, Flektogon 35/2.4, Industar 50/2.8. Całość, wziąwszy ceny za które zestaw kupowałem, wynosiłaby odpowiednio 300-500zł (teraz znacznie drożej, bo ceny starych obiektywów podskoczyły na rynku wtórnym czasem o 300-700%).

Lampa i dyfuzor na brakecie (z wiadomych przyczyn bez miecha i makro ;) ). Straszne szumy spowodowane bardzo wysokim ISO i chamską obróbką... chodziło tylko o pokazanie sprzętu, a musiałem robić w ciemnym pomieszczeniu z ręki.
Obrazek

Detale Cetonia aurata
Obrazek

Obrazek

Obrazek

I Marpissa muscosa.
Obrazek

Pełne kadry, bez przycinania. Niestety dyfrakcja przy skalach 5:1 zaczyna robić swoje, a jakoś GO trzeba zwiększać. Przy żywych okazach (jak wyżej) składanie kilku zdjęć z różnym rozkładem GO niestety nie zawsze się uda.
Awatar użytkownika
Rafał Celadyn
Posty: 7282
Rejestracja: poniedziałek, 18 czerwca 2007, 17:13
UTM: CA-95
Lokalizacja: Młoszowa
Kontakt:

Post autor: Rafał Celadyn »

Ja też ostatnio testowałem dyfuzor z Danona :wink: ,wrzucam kilka fotek,DSC-H7 +raynox+ danon :mrgreen: ,nie robiłem dużych zbliżeń ,bo jestem na etapie stworzenia jakiegoś tła w warunkach domowych ,które wyglądało by naturalnie,przy okazji :ma ktoś jakiś pomysł :?: ,wczoraj trochę kombinowałem z bluszczem ,ale daje duże odblaski i ciężko go "uczesać" do światła :neutral: .Ok,wrzucam foty.Pozdrowki,Rafał.
P.S.A zawisaczki bardzo fajne - bo "dzikie" :smile:
Załączniki
Acmeops septemtrionis.jpg
Acmeops septemtrionis.jpg (142.76 KiB) Przejrzano 14734 razy
S.scalaris2.jpg
S.scalaris2.jpg (136.17 KiB) Przejrzano 14727 razy
S.scalaris 1.jpg
S.scalaris 1.jpg (130.87 KiB) Przejrzano 14727 razy
S.scalaris.jpg
S.scalaris.jpg (148.27 KiB) Przejrzano 14742 razy
yezhee
Posty: 8
Rejestracja: sobota, 21 lutego 2009, 01:10
Lokalizacja: Dębe Wielkie

sprzęt do fotografii owadów w locie

Post autor: yezhee »

Witam,
przypadkiem znalazlem w internecie stronę:
owady w locie
http://www.pbase.com/fotoopa/flying_insects_2008
i sprzęt przy pomocy którego były wykonane zdjęcia:
http://www.pbase.com/fotoopa/setup_2009

Jednak wcześniejsze zdjęcia z forum pokazują, iż nie mając tak wyszukanego sprzętu też można osiągnąć dobre rezultaty.
A link proszę potraktować jako ciekawostkę,
chyba że się komuś przyda.

Pozdrawiam
Yezhee
Awatar użytkownika
Delog
Posty: 703
Rejestracja: poniedziałek, 26 maja 2008, 15:34
UTM: CA56
Lokalizacja: Katowice
Podziękował(-a): 1 time
Kontakt:

Post autor: Delog »

Dark pisze: Tak jak wspomniałem, właśnie jestem w fazie testów nowego zestawu.
Trzeba przyznać, że Twój zestaw wygląda "groźnie" :grin: . Także muszę pomyśleć nad zwiększeniem ergonomii mojego i zamontować lampę dodatkową na brakecie. Zastanawiam się jednak Darek, czemu rezygnujesz z jednego ze źródeł światła, tzn. lampy wbudowanej. Możesz przecież odpalać sb800 w trybie od niej zależnym niwelując (raczej zmniejszając) cienie pod obiektem, lub doświetlać obiekt z boku. O ile w przypadku owadów siedzących na kwieciu lub gałązce jedno źródło światła sprawdza się doskonale (może to być także w większości przypadków lampa wbudowana, choć nie ma TTL-BL, to po odpowiednim rozproszeniu jej TTL bądź manual także jest ok), to w przypadku powierzchni płaskich dodatkowe źródło światła jest nieodzowne (cienie pod sztuką chityny).
Rafał Celadyn pisze: Ja też ostatnio testowałem dyfuzor z Danona, wrzucam kilka fotek,DSC-H7 +raynox+ danon :mrgreen: ,nie robiłem dużych zbliżeń ,bo jestem na etapie stworzenia jakiegoś tła w warunkach domowych ,które wyglądało by naturalnie,przy okazji :ma ktoś jakiś pomysł :?: ,wczoraj trochę kombinowałem z bluszczem ,ale daje duże odblaski i ciężko go "uczesać" do światła
Rafał Bardzo ładne zdjęcia zamieściłeś. To kolejny przykład na to, że kompaktem się da i to jak. Jednak oczywiście nie we wszystkich warunkach spisuje się małpka. Gdybym biegacze, których zdjęcia zamieściłem powyżej fotografował starym fuji, uzyskałbym ciemną dupę z centralną przepałką. Wiem bo porównywałem.
Powracając do cytowania i do tła, na którym są Twoje kozy, jest ok. Dla urozmaicenia proponuję pobawić się farbkami plakatowymi i zrobić kilka innych, trochę bardziej urozmaiconych, czyli pociapkać w kolorach natury. W ciapkaniu jednak musisz mieć umiar. Ze względu na stosunkowo dużą głębię ostrości poszczególne kolory muszą być rozmyte już na kartce . Najlepiej użyć A4, wtedy możesz zwiększyć dystans tło-robal, a to zapobiegnie rozszyfrowaniu charakteru tła i rzucaniu na nie cienia przez obiekt. W teren takie karteczki się nie nadają, bo nietrwałe toto, a ich laminowanie generuje odblaski. Ale do zastosowań studyjnych jak najbardziej
Awatar użytkownika
Rafał Celadyn
Posty: 7282
Rejestracja: poniedziałek, 18 czerwca 2007, 17:13
UTM: CA-95
Lokalizacja: Młoszowa
Kontakt:

Post autor: Rafał Celadyn »

Delog pisze:Jednak oczywiście nie we wszystkich warunkach spisuje się małpka.
Zgadza się ,ale wszystko ma swoje plusy i minusy,to samo można powiedzieć o lustrzance :wink: .I tak wszystko zależy od człowieka,jak wspomniałem wcześniej nigdy nie fociłem lustrzanką(nie dlatego ,że nie chciałem;))ale byłem w terenie z kolegą, który ma, że się tak wrażę "sprzęt makro ,z tych bardziej wypasionych"i gdy ja byłem już, po fotkach kilku gatunków "kwalifikujących się.."on dalej chodził po kserotermie ,żeby się złożyć...
Delog pisze: Gdybym biegacze, których zdjęcia zamieściłem powyżej fotografował starym fuji, uzyskałbym ciemną dupę z centralną przepałką. Wiem bo porównywałem.
To akurat zależy od światła "zastanego",też ostatnio fociłem biegacze w buczynie ,w jednym dniu fotki bardzo fajnie oświetlone,w drugim porażka :???: ,myślę że to po prostu kwestia wyczucia,co nie zmienia faktu, że lustrzanką Ci się udało :smile: ,a kompakt przepalił...
Delog pisze: Dla urozmaicenia proponuję pobawić się farbkami plakatowymi i zrobić kilka innych, trochę bardziej urozmaiconych, czyli pociapkać w kolorach natury.
Dzięki za radę,zobaczymy co z tego wyjdzie :wink:
A na koniec jeszcze pytanko: co sądzicie o sprzęcie wklejonym przez yezhee i o fotkach (jak mniemam) zrobionych tym sprzętem,jak dla mnie fotka "inkwizytora" Darka jest lepsza od każdego zdjęcia tam zamieszczonego...
Pozdrowki , Rafał.
Awatar użytkownika
Witek Płachta
Posty: 787
Rejestracja: niedziela, 28 września 2008, 10:22
Lokalizacja: Gmina Rokiciny DC12

Post autor: Witek Płachta »

Witam.
Ja aparat kupiłem z myślą o fotkach typowo imprezowych. Zresztą wybierała go żona co widać po kolorze :mrgreen:
Ponieważ jednak byłem wtedy w trakcie wracania do normalności po wypadku samochodowym i z racji renty miałem mnóstwo wolnego czasu, postanowiłem go jakoś zapełnić i wypróbować aparat w terenie. I tak się zaczęło moje pstrykanie. Bieganie z moim "idiotencamera" za wszelkiego rodzaju robactwem stało się dla mnie swego rodzaju rehabilitacją. Nie jest to na pewno fotografia przez duże F, ale czegóż oczekiwać po takim sprzęcie. Nie powiem, cały czas zastanawiam się nad kupnem D80 ale ktoś mi kiedyś powiedział że można mieć walizy sprzętu i nie potrafić zrobić dobrego zdjęcia więc puki co zostanę przy kompaktach. To co tu prezentujecie to fotograficzne arcydzieła i nie wiem czy starczyłoby mi wytrwałości by dążyć do osiągnięcia tak wysokiego poziomu.
Pozdrawiam.
Poniżej kilka fotek z mojej sonówki
Załączniki
SonyW55_16.jpg
SonyW55_16.jpg (34.21 KiB) Przejrzano 14708 razy
Carabus hortensis.JPG
Carabus hortensis.JPG (87.32 KiB) Przejrzano 14719 razy
Sympetrum sanguineum.JPG
Sympetrum sanguineum.JPG (103.6 KiB) Przejrzano 14712 razy
Aeshna cyanea.JPG
Aeshna cyanea.JPG (97.81 KiB) Przejrzano 14710 razy
Araneus quadratus.JPG
Araneus quadratus.JPG (90.01 KiB) Przejrzano 14711 razy
Araneus marmoreus.JPG
Araneus marmoreus.JPG (111.27 KiB) Przejrzano 14712 razy
Awatar użytkownika
SiejeOwies
Posty: 474
Rejestracja: poniedziałek, 3 września 2007, 18:29
Lokalizacja: Białystok

Post autor: SiejeOwies »

Jak blisko musiałeś podejść do tego biegacza i ważek żeby zdjęcie zrobić? :)
Awatar użytkownika
Witek Płachta
Posty: 787
Rejestracja: niedziela, 28 września 2008, 10:22
Lokalizacja: Gmina Rokiciny DC12

Post autor: Witek Płachta »

No trochę je musiałem podejść. Z większością owadów nie ma problemu gdyż dopóki nie zostaną zacienione pozwalają mi na bardzo wiele. Oczywiście trzeba też mieć trochę szczęścia i cierpliwości. Biegacza znalazłem w lesie w dole na piasek gdzie zbytnio nie miał szans na ucieczkę natomiast żagnica siedziała rankiem, jeszcze ospała i nie w głowie jej było latanie. Zresztą ważki nawet za dnia po kilku spłoszeniach przyzwyczajają się do intruza i można też je odpowiednio podejść. Najgorzej jest oczywiście z motylami dziennymi bo to takie niespokojne dusze i lustro wiele by tu rozwiązało. Najodpowiedniejszym wyjściem byłoby nosić ze sobą i kompakt i lustro i korzystać z jednego bądź drugiego w zależności od sytuacji. Wrzucam jeszcze fotkę której lustrzanką bym pewnie nie zrobił.
Załączniki
DSC05185.JPG
DSC05185.JPG (88.09 KiB) Przejrzano 14718 razy
Awatar użytkownika
Rafał Celadyn
Posty: 7282
Rejestracja: poniedziałek, 18 czerwca 2007, 17:13
UTM: CA-95
Lokalizacja: Młoszowa
Kontakt:

Post autor: Rafał Celadyn »

Witek Płachta pisze:Poniżej kilka fotek z mojej sonówki
Jak dla mnie bomba :smile: ,nie ma się co przejmować sprzętem,ważne żeby fotografowanie cieszyło,a jak jeszcze coś widać na zdjęciu to jest super! :grin:(przynajmniej ja tak mam :wink: )
Pozdrowki ,Rafał.
Awatar użytkownika
Dark
Posty: 865
Rejestracja: czwartek, 3 marca 2005, 00:14
UTM: EC07
Specjalność: Coleoptera saproksyliczne
profil zainteresowan: Fotografia Mikrofotografia Podróże
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: Dark »

Delog pisze:
Dark pisze: Tak jak wspomniałem, właśnie jestem w fazie testów nowego zestawu.
Trzeba przyznać, że Twój zestaw wygląda "groźnie" :grin: . Także muszę pomyśleć nad zwiększeniem ergonomii mojego i zamontować lampę dodatkową na brakecie. Zastanawiam się jednak Darek, czemu rezygnujesz z jednego ze źródeł światła, tzn. lampy wbudowanej. Możesz przecież odpalać sb800 w trybie od niej zależnym niwelując (raczej zmniejszając) cienie pod obiektem, lub doświetlać obiekt z boku. O ile w przypadku owadów siedzących na kwieciu lub gałązce jedno źródło światła sprawdza się doskonale (może to być także w większości przypadków lampa wbudowana, choć nie ma TTL-BL, to po odpowiednim rozproszeniu jej TTL bądź manual także jest ok), to w przypadku powierzchni płaskich dodatkowe źródło światła jest nieodzowne (cienie pod sztuką chityny).
Niby tak, ale wszystko rozbija się oto, że moja wbudowana lampa jest spalona, a mając SB-800 do 99% procent sytuacji nie potrzebuję dwóch źródeł światła. Przy dużych skalach odwzorowania jedna lampa wypełnia niemal całkowicie zapotrzebowanie na doświetlenie kadru. Najwyżej wspomagam się małym odbłyśnikiem.

Edited:

Aha, bardzo fajnie może sprawdzać się tani namiot bezcieniowy. Można już dorwać na allegro za kilkadziesiąt złotych. Do poprawnego oświetlenia obiektu z każdej strony wystarcza już najzwyklejsza lampka. Przykładzik :D
Obrazek
Awatar użytkownika
Delog
Posty: 703
Rejestracja: poniedziałek, 26 maja 2008, 15:34
UTM: CA56
Lokalizacja: Katowice
Podziękował(-a): 1 time
Kontakt:

Post autor: Delog »

Darek, zdjęcie jak zwykle bdb. Żabulec jak malowany (w pierwszej chwili pomyslałem sobie nawet, że to figurka :wink: ). Pytanie tylko czy da się używać namiotu w terenie? Już bardziej potrafię sobie wyobrazić naświetlanie sb800 (zamontowaną na statywie) zza parasolki, choć nie testowałem jeszcze tego rozwiązania. Nadchodzi weekend, może wreszcie aura pozwoli na próby w terenie. Z tej okazji pożyczyłem dodatkową sb800 spróbuję z trzema źródłami światła i podzielę się wrażeniami... [/quote]
Awatar użytkownika
Dark
Posty: 865
Rejestracja: czwartek, 3 marca 2005, 00:14
UTM: EC07
Specjalność: Coleoptera saproksyliczne
profil zainteresowan: Fotografia Mikrofotografia Podróże
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: Dark »

Jeśli zamierzasz fotografować dłużej w jednym miejscu, da się. Złożony namiot zajmuje mniej więcej tyle miejsca co statyw i jest lżejszy. Dużo zależy od jego konstrukcji. Mój ma wolny spód, więc mogę go ustawić nad obiektem. Przy ostrym słońcu nie potrzeba lampy, światło słoneczne ładnie rozprasza się wewnątrz.
Na razie robiłem tylko jeden test terenowy, w tym roku zamierzam poeksperymentować więcej. Z lampą działa fajnie i do studia jest wymarzony. Aby nie być gołosłownym, jeszcze obiekt bardziej entomologiczny (Sorry za link, ale mam pod ręką tylko wersję z Shutterstock'a).
http://www.shutterstock.com/pic-2542727 ... round.html

Tak. Kilka lamp powinno dać kopa, ale robi się coraz mniej poręcznie. Mi wystarczyła walka z Nissin'em 26T na kablu i wyzwalaną sb-800. :D
Awatar użytkownika
panczo
Posty: 378
Rejestracja: środa, 6 października 2004, 13:35
Lokalizacja: Skierniewice

Post autor: panczo »

Ja stosuję lampę sb-900 z dużym homemade softboxem + lampka sb-r200 z zestawu sb-r1 na pierścieniu. Ostatnio miałem problemy z lampką (nie zawsze się wyzwalała). W załączeniu zdjęcie bez dopalenia i z dopaleniem. Na zdjęciu bez dopalenia cień jest czarny jak noc.
Przy bardzo dużych powiększeniach dopalanie nie jest konieczne bo jak Dark zauważył błysk wypełni wszystko
Załączniki
2.jpg
2.jpg (123.33 KiB) Przejrzano 14724 razy
1.jpg
1.jpg (124.13 KiB) Przejrzano 14722 razy
ODPOWIEDZ

Wróć do „Techniki fotograficzne i mikroskopowe”