Agapanthia violacea - zagadka
- J. Tatur-Dytkowski
- Posty: 682
- Rejestracja: sobota, 23 kwietnia 2005, 11:09
- Lokalizacja: Warszawa
Agapanthia violacea - zagadka
Na forum jakoś sennie i zimowo więc mała zagadka na ożywienie. Ile sztuk Agapanthia violacea (lub A. intermedia-jak kto woli, gdyż siedziały rzecz jasna na Knautia arvensis) znajduje się na zdjęciu? Proszę odpowiedzi ukrywać z uzasadnieniem co do lokalizacji osobnika na zdjęciu .
- Miłosz Mazur
- Posty: 2565
- Rejestracja: czwartek, 26 stycznia 2006, 11:33
- UTM: CA08
- Poprzedni(e) login(y): Curculio
- Specjalność: Curculionoidea
- profil zainteresowan: Muzyka metalowa, fantastyka, gry planszowe
- Lokalizacja: Kędzierzyn-Koźle/Opole
- Podziękował(-a): 1 time
- Kontakt:
- Marcin Szewczyk
- Posty: 1209
- Rejestracja: środa, 4 lutego 2004, 15:45
- UTM: DD12
- Specjalność: Cerambycidae
- Lokalizacja: Płock
- Aneta
- Posty: 16332
- Rejestracja: czwartek, 6 maja 2004, 12:14
- UTM: CC88
- Lokalizacja: Kutno
- Podziękowano: 4 times
[hide]Moje oko krótkowidza wypatrzyło pięć sztuk - jedna centralnie na łodyżce, druga po prawej na dole, trzecia lekko schowana za liściem po lewej, czwarta w liściach daleko z tyłu, plus jeszcze jeden przyczajony tygrys, ukryty smok na prawo od numeru 1, pomiędzy dwoma liśćmi (acz czy to na pewno Agapanthia, a nie jakiś inny sześcionóg, głowy nie dam ).[/hide]
- Marcin Szewczyk
- Posty: 1209
- Rejestracja: środa, 4 lutego 2004, 15:45
- UTM: DD12
- Specjalność: Cerambycidae
- Lokalizacja: Płock
-
- Posty: 3282
- Rejestracja: wtorek, 9 października 2007, 22:25
- Lokalizacja: Bydgoszcz
[hide]Hehe, niezła zgadywanka Po mojemu to na bank są 4, być może więcej. Jeden pośrodku zdjęcia na łodydze, drugi nieco powyżej niego wśród liści. Nr. 3 bardzo rozmazany, na małym liściu po lewej od centralnej łodygi. Na czwartego, na liściu po prawej, blisko krawędzi zdjęcia, widok jest z góry (i to są te 4 pewne), ale głowy nie dam, że on czasem nie siedzi na jakimś innym Wtedy byłoby 5 osobników.[/hide]
- Rafał Celadyn
- Posty: 7281
- Rejestracja: poniedziałek, 18 czerwca 2007, 17:13
- UTM: CA-95
- Lokalizacja: Młoszowa
- Kontakt:
- Michał Furgoł
- Posty: 31
- Rejestracja: piątek, 7 października 2005, 19:35
- Lokalizacja: Wrocław
-
- Posty: 7
- Rejestracja: środa, 3 grudnia 2008, 11:02
- Lokalizacja: Kraków
- J. Tatur-Dytkowski
- Posty: 682
- Rejestracja: sobota, 23 kwietnia 2005, 11:09
- Lokalizacja: Warszawa
Nie ukrywam, że robiąc zdjęcie pierwsze co mi przyszło na myśl to wrzucenie go na entomo jako zagadkę. Widać diabeł tkwi w szczegółach i nie łatwo wychwycić sedno. Nie dziwię się, bo forum niestety nie pozwala mi na zamieszczenie zdjęcia w większej rozdzielczości i co za tym idzie nie wszystko widać, jak należy. Jakby się przyjrzeć jednak to widać pewien szczegół o który się rozchodzi. Większość słusznie widzi 4 zgrzytnice ale 3 z nich są ujęte z profilu, natomiast jedna(?) nieco od góry..
- Jacek Kurzawa
- Posty: 9520
- Rejestracja: poniedziałek, 2 lutego 2004, 19:35
- UTM: DC30
- Specjalność: Cerambycidae
- profil zainteresowan: Muzyka informatyka makrofotografia
- Lokalizacja: Tomaszów Mazowiecki
- Podziękował(-a): 4 times
- Podziękowano: 2 times
- Kontakt:
- J. Tatur-Dytkowski
- Posty: 682
- Rejestracja: sobota, 23 kwietnia 2005, 11:09
- Lokalizacja: Warszawa
Dokładnie o czułki się rozchodzi tylko trzeba lekko przyzoomować . Jest to niebieski samiec siedzący na zielonkawej samicy. Hak tkwi w tym, że samczyk gdzieś w boju stracił lewy czułek tak więc z prawej strony widać parę czułków, z prawej natomiast pojedynczą antenę. A oto parka bliżej:
- Załączniki
- DSC03065.JPG (70.66 KiB) Przejrzano 5831 razy
- DSC03044.JPG (124.41 KiB) Przejrzano 5829 razy
- DSC03039.JPG (145.19 KiB) Przejrzano 5838 razy
- M. Stachowiak
- Posty: 1813
- Rejestracja: czwartek, 14 kwietnia 2005, 23:45
- Lokalizacja: Bydgoszcz
- Jacek Kalisiak
- Posty: 3269
- Rejestracja: wtorek, 24 sierpnia 2004, 14:50
- Lokalizacja: Łódź
- Podziękował(-a): 6 times
- J. Tatur-Dytkowski
- Posty: 682
- Rejestracja: sobota, 23 kwietnia 2005, 11:09
- Lokalizacja: Warszawa
Podaję ostateczne rozwiązanie : na zdjęciu znajduje się 5 sztuk Agapanthia violacea. Ręki nie dam uciąć, że podczas focenia część osobników nie siedziała w dolnych częściach Knautii albo energicznym ruchem nie spadła w trawę więc możnaby ewentualnie nagiąć do 6,7 a nawet i ośmiu okazów . Pozostańmy jednak przy 5 prawie dobrze widocznych okazach.
- Marcin Szewczyk
- Posty: 1209
- Rejestracja: środa, 4 lutego 2004, 15:45
- UTM: DD12
- Specjalność: Cerambycidae
- Lokalizacja: Płock
- Marcin Szewczyk
- Posty: 1209
- Rejestracja: środa, 4 lutego 2004, 15:45
- UTM: DD12
- Specjalność: Cerambycidae
- Lokalizacja: Płock
- J. Tatur-Dytkowski
- Posty: 682
- Rejestracja: sobota, 23 kwietnia 2005, 11:09
- Lokalizacja: Warszawa
słusznie Marcin i Jacek zauważyli, że na zdjęciu jest widoczny jeszcze jeden okaz nie 6-cio ale 8-mio-noga. Jest to pajęczak, którego nie jestem w stanie oznaczyć. Liczne były na tym stanowisku i regularnie polowały na zgrzytnice. Wielkość (rozpiętość odnóży) ok. 3,5cm. Kilka z nich unicestwiłem ale jak widać nie wszystkie.. W tym roku postaram się zrobić mu fotkę i wrzucę do tego tematu
- M. Stachowiak
- Posty: 1813
- Rejestracja: czwartek, 14 kwietnia 2005, 23:45
- Lokalizacja: Bydgoszcz
- J. Tatur-Dytkowski
- Posty: 682
- Rejestracja: sobota, 23 kwietnia 2005, 11:09
- Lokalizacja: Warszawa
Mietku w sprawach carabidowych zawsze bardzo mile przeze mnie widziane są Twoje poprawki i spostrzeżenia ale tu akurat ja robiłem zdjęcie . Doskonale pamiętam barwę i pokrój ciała tych pajęczaków. To co widoczne jest na zdjęciu akurat w niczym nie przypomina chrząszcza a tym bardziej Agapanthii. Wielokrotnie odwiedzałem z aparatem w tym roku to miejsce. Niestety prócz pięknych zgrzytnic również i owe pajęczaki licznie upodobały sobie to stanowisko
- CARABUS12
- Posty: 1300
- Rejestracja: piątek, 10 sierpnia 2007, 19:02
- profil zainteresowan: WOT
- Lokalizacja: Warszawa
odp
byłem przy robieniu fotki do zagadki i to jest akurat pająkM. Stachowiak pisze:Ale akurat to jest kózka, nie pająk! Na zamieszczonym przez Ciebie zdjęciu wyraźnie widoczne są pokrywy i tylne nogi.
zaznaczyłem strzałkami charakterystyczne długie odnóża tego stwora
i korpus, który nie przypomina nawet kózki
Pzdr.
- Aneta
- Posty: 16332
- Rejestracja: czwartek, 6 maja 2004, 12:14
- UTM: CC88
- Lokalizacja: Kutno
- Podziękowano: 4 times
Ten pająk to zapewne Pisaura mirabilis; przemawia za tym owa (zwodnicza ) dwukolorowość odwłoka oraz umiejscowienie - ten gatunek lubi przebywać właśnie w takich "skrytkach" z liści na wyższych i rozrośniętych roślinach (łapiąc latem Cionusy na dziewannach bardzo często spotykałam P. mirabilis pomiędzy ich liśćmi, przede wszystkim na wyrośniętych egzemplarzach).
- M. Stachowiak
- Posty: 1813
- Rejestracja: czwartek, 14 kwietnia 2005, 23:45
- Lokalizacja: Bydgoszcz
-
- Posty: 3282
- Rejestracja: wtorek, 9 października 2007, 22:25
- Lokalizacja: Bydgoszcz
- J. Tatur-Dytkowski
- Posty: 682
- Rejestracja: sobota, 23 kwietnia 2005, 11:09
- Lokalizacja: Warszawa
faktycznie Bartku moje niedopatrzenie - sorry, w zasadzie można powiedzieć, że jako jedyny rozgryzłeś się o co chodzi. Gratuluję i pozdrawiamBartek Pacuk pisze: Na czwartego, na liściu po prawej, blisko krawędzi zdjęcia, widok jest z góry (i to są te 4 pewne), ale głowy nie dam, że on czasem nie siedzi na jakimś innym Wtedy byłoby 5 osobników
PS. Aneto faktycznie to może być ten gatunek, muszę w tym roku sprawdzić dokładnie ale łudząco podobny. Darownik przedziwny.. kosmiczna nazwa, pewnie spowodowana jego zmiennością.
-
- Podobne tematy
- Odpowiedzi
- Odsłony
- Ostatni post
-
-
- 1 Odpowiedzi
- 496 Odsłony
-
Ostatni post autor: Justyna
-