Szarańcza, znaczy się plagi egipskie
Szarańcza, znaczy się plagi egipskie
Mam pytanko do fachowców od szarańczaków. Otóż wczoraj w mieście będąc na zakupach złapałem sobie z głupia frant siedzącą na murze Locusta migratoria. Czy to normalne u nas? Słyszałem o połowach piranii w Wiśle (już wiadomo że Wanda co Niemca nie chciała długo nie cierpiała). Ale ta zaraza chyba nie należy do normalności u nas.
Proszę o oświecenie i w razie czego fotnę trupa (bom ubił zarazę) dla oznaczenia.
Mazep
Proszę o oświecenie i w razie czego fotnę trupa (bom ubił zarazę) dla oznaczenia.
Mazep
Szarańcza zdarza się i u nas. Teraz są to pojedyncze stanowiska i osobniki, ale kiedyś dochodziło nawet do masowych pojawów (mama opowiadała mi o takim nalocie, którego była świadkiem we wczesnych latach 50. - a właściwie przelocie, bo widzieli tylko lecącą wysoko chmarę, która zniszczyła pola kilka kilometrów dalej; w słoneczny dzień niebo zrobiło się szare, wszyscy myśleli że idzie solidny deszcz, a tu taki zonk ).
A fotkę i tak możesz wrzucić
A fotkę i tak możesz wrzucić
- mwkozlowski
- Posty: 966
- Rejestracja: niedziela, 20 lutego 2005, 21:21
Re:
sporo czasu minęło, a mnie dziś takie samo bydlę ociekło w mieście spod pudełka. Siedziała zaraza na rozsłonecznionym murze.....nie wziąłem pod uwagę faktu, że silniki będzie miała gorące i sruuu - tyle jej było. Tylko wyczuła zdradziecki pojemnik przy ryju. Może i uciekinier, jednak ........hmmm. To już druga Locusta zdybana przeze mnie w Jarosławiu, region miasta inszy niż sprzed trzech lat, więc czy uciekinier ?mwkozlowski pisze:Nie wykluczone, że uciekinier z terrarium
Re: Szarańcza, znaczy się plagi egipskie
niiiii, nie u nas na wsi. Poza tym, byłbym pierwszym i wielce oddanym konsumentem
- Wiacek
- Posty: 329
- Rejestracja: niedziela, 7 listopada 2004, 15:56
- Specjalność: Odonata
- Lokalizacja: Zamość
Re: Szarańcza, znaczy się plagi egipskie
Dlaczego szarańcza ma 2 pary nóg, czy oznacza to, że straciła 3 parę, czy może jest to jakaś forma?
Re: Szarańcza, znaczy się plagi egipskie
Tak, tylko 2 pary oznaczają utratę pozostałych odnóży.
A jaka to szarańcza, coś hodowlanego? Jeśli tak, to może tracić nogi np. z przegęszczenia.
A jaka to szarańcza, coś hodowlanego? Jeśli tak, to może tracić nogi np. z przegęszczenia.
Re: Szarańcza, znaczy się plagi egipskie
Spotkałem niedawno u siebie coś w tym stylu, ale że niespecjalnie się zajmuję wszelakimi świerszczami to wypuściłem. Ale odwłok mojego owada był z 5-6 razy grubszy, normalnie balon, na końcu krótki kolec. Czy to też mogła być szrańcza???
- Wiacek
- Posty: 329
- Rejestracja: niedziela, 7 listopada 2004, 15:56
- Specjalność: Odonata
- Lokalizacja: Zamość
Re: Szarańcza, znaczy się plagi egipskie
Spotkałem dzisiaj w terenie. Południowa Lubelszczyzna [FA88]. Ok. 20 osobników wypłoszonych na na śródpolnej drodze. Jednego złapałem, bo wyglądały na dobrze wypasionego pasikonika.Aneta pisze:Tak, tylko 2 pary oznaczają utratę pozostałych odnóży.
A jaka to szarańcza, coś hodowlanego? Jeśli tak, to może tracić nogi np. z przegęszczenia.
- Załączniki
- DSCN2425_1.jpg (34.58 KiB) Przejrzano 17602 razy
- DSCN2425.jpg (59.2 KiB) Przejrzano 17602 razy
Re: Szarańcza, znaczy się plagi egipskie
Z wystającym pokładełkiem to zapewne jakiś pasikonik, może Decticus, może Platycleis. Zdjęcie rozstrzygnęłoby.Filip P. pisze:Spotkałem niedawno u siebie coś w tym stylu, ale że niespecjalnie się zajmuję wszelakimi świerszczami to wypuściłem. Ale odwłok mojego owada był z 5-6 razy grubszy, normalnie balon, na końcu krótki kolec. Czy to też mogła być szrańcza???
Wiacek - pewnie tym szarańczom zdarzyły się jakieś wypadki losowe, taka utrata odnóży skocznych u koników to nierzadkie zjawisko (najczęściej obserwuję to u Chorthippusów, ale ostatnio tropiłam O. caerulescens - sporo osobników miało tylko po jednej nodze z trzeciej pary).
- Miłosz Mazur
- Posty: 2565
- Rejestracja: czwartek, 26 stycznia 2006, 11:33
- UTM: CA08
- Poprzedni(e) login(y): Curculio
- Specjalność: Curculionoidea
- profil zainteresowan: Muzyka metalowa, fantastyka, gry planszowe
- Lokalizacja: Kędzierzyn-Koźle/Opole
- Podziękował(-a): 1 time
- Kontakt:
Re: Szarańcza, znaczy się plagi egipskie
A kiedyś o szarańczy pisano tak:
„Zakryła słońce, a owady jak wielka chmura przykryła miasto”. Racibórz, 1318 r.
„Tegoż roku Szarańca w Polszce około Krakowa, w Rusi y w Litwie … latała, a gdzie upadła, tam Żyto, iarzynę y trawę z ziemią wyiadła y wygryzła”. Krasnobród, 1542 r.
"Azali widziano gadzinę przebrzydłą, co to na murach miejskich stała i popłoch wieki wzbudziła swą niecną facjatą. Dzięki jedynie Panu Mazepowi, co to gada chciał ująć i do pudła włożyć, miasto nasze przed niechybną zgubą ocalało". Jarosław, 2012
„Zakryła słońce, a owady jak wielka chmura przykryła miasto”. Racibórz, 1318 r.
„Tegoż roku Szarańca w Polszce około Krakowa, w Rusi y w Litwie … latała, a gdzie upadła, tam Żyto, iarzynę y trawę z ziemią wyiadła y wygryzła”. Krasnobród, 1542 r.
"Azali widziano gadzinę przebrzydłą, co to na murach miejskich stała i popłoch wieki wzbudziła swą niecną facjatą. Dzięki jedynie Panu Mazepowi, co to gada chciał ująć i do pudła włożyć, miasto nasze przed niechybną zgubą ocalało". Jarosław, 2012
- Jacek Kurzawa
- Posty: 9493
- Rejestracja: poniedziałek, 2 lutego 2004, 19:35
- UTM: DC30
- Specjalność: Cerambycidae
- profil zainteresowan: Muzyka informatyka makrofotografia
- Lokalizacja: Tomaszów Mazowiecki
- Podziękował(-a): 4 times
- Podziękowano: 1 time
- Kontakt:
Re: Szarańcza, znaczy się plagi egipskie
Jam głupi od razu znaczenia tego czynu Mp wprost nie pojął! Dzięki Mości Panowie - jednemu zacnemu za ratunek a drugiemu za oświecenie.Miłosz Mazur pisze:
"Azali widziano gadzinę przebrzydłą, co to na murach miejskich stała i popłoch wieki wzbudziła swą niecną facjatą. Dzięki jedynie Panu Mazepowi, co to gada chciał ująć i do pudła włożyć, miasto nasze przed niechybną zgubą ocalało". Jarosław, 2012
Re: Szarańcza, znaczy się plagi egipskie
Czoła chylę ku Acanom. Moim sotniom wieki temu nakazano czujnie stać, z kulbaki nie wychodzić i sokolim wzrokiem wschodnią naszą rubież omiatać, dyć stamtąd nie raz wróg, pohaniec jeden, czaił się jak żbik kosooki co by drapnąć Rzplitej choćby piędź ziemi. Tak i usiekłem wspomnianego migratoriusa, co by nie hańbił ziemi naszej swemi nogami licznemi. Ale psi syn nie śpi, podjazdy wysyła, o harcowników z naszej jazdy się prosi......w tym roku jednak udało się jednemu zwiać. Stary jestem, skoczyłem ku niemu, ale oleum w stawach zgęstniało....Jacek Kurzawa pisze:Dzięki Mości Panowie - jednemu zacnemu za ratunek......
Haj żywe !!! ...i na pohybel psubratom.
Welikij Ataman Sahajdaczny Jacek Jerzy Jan Mp
- Wiacek
- Posty: 329
- Rejestracja: niedziela, 7 listopada 2004, 15:56
- Specjalność: Odonata
- Lokalizacja: Zamość
Re: Szarańcza, znaczy się plagi egipskie
Na wikipedia jest podana następująca informacja z 2000 r.
Czy faktycznie, aż tak rzadko pojawia się w Polsce?Ostatnie udokumentowane przypadki pojawienia się Locusta migratoria na obszarze Polski miały miejsce w okolicy Kozienic w 1967 roku
Czyli są jakieś doniesienia o pojawach od tamtej pory?Aneta pisze:Teraz są to pojedyncze stanowiska i osobniki
Re: Szarańcza, znaczy się plagi egipskie
przeca piszę, żem go łowił. W sumie w Jarosławiu miałem do czynienia z trzema sztukami na przestrzeni tych trzech chyba ubiegłych lat. Dwa z nich czmychnęły - zbyt wygrzane były i skoczne tedy jak zapchlony pohaniec z zabużańskich stepówWiacek pisze:Czyli są jakieś doniesienia o pojawach od tamtej pory?
Mazep
- Miłosz Mazur
- Posty: 2565
- Rejestracja: czwartek, 26 stycznia 2006, 11:33
- UTM: CA08
- Poprzedni(e) login(y): Curculio
- Specjalność: Curculionoidea
- profil zainteresowan: Muzyka metalowa, fantastyka, gry planszowe
- Lokalizacja: Kędzierzyn-Koźle/Opole
- Podziękował(-a): 1 time
- Kontakt:
Re: Szarańcza, znaczy się plagi egipskie
Mazepie Kochany,
język Twój przedni i biegły w mowie ojców naszych. Może warto by spisać dla potomości pisma Twe znakomite, co by dziadki nasze za lat wiele mogły czerpać z tej słów skarbnicy znamienitej
A niechaj narodowie wżdy postronni znają, Iż Entomologi nie gęsi, gdyż Mp mają!
język Twój przedni i biegły w mowie ojców naszych. Może warto by spisać dla potomości pisma Twe znakomite, co by dziadki nasze za lat wiele mogły czerpać z tej słów skarbnicy znamienitej
A niechaj narodowie wżdy postronni znają, Iż Entomologi nie gęsi, gdyż Mp mają!
Re: Szarańcza, znaczy się plagi egipskie
żem się q..wa zaczerwienił
pozdrawki Miłoszu
Mazep
...kiej my się miodu przedniego razem napijem?
.......a Miki Rey z Nagłowic sparafrazowany przednio, choć nie moje imię tam stać winno
pozdrawki Miłoszu
Mazep
...kiej my się miodu przedniego razem napijem?
.......a Miki Rey z Nagłowic sparafrazowany przednio, choć nie moje imię tam stać winno
- Wiacek
- Posty: 329
- Rejestracja: niedziela, 7 listopada 2004, 15:56
- Specjalność: Odonata
- Lokalizacja: Zamość
Re:
Tutaj ktoś wyraźnie zakwestionował naturalność obserwacji. Nie wiem na czym polega różnica pomiędzy formą stadną (hodowlaną) i nie.Wiacek pisze:przeca piszę, żem go łowił.
mwkozlowski pisze:Jenak to jest wyrażnie faza stadna, hodowana często na pokarm dla milusińskich gadów itp. Nie wykluczone, że uciekinier z terrarium
I do tego postu nie ma jednoznacznego odniesienia się. Ale skoro w kilku kolejnych latach były obserwowane to może i z naturalnej migracji.
-
- Posty: 246
- Rejestracja: czwartek, 1 kwietnia 2010, 19:35
- Specjalność: Orthoptera
- Podziękowano: 1 time
- Kontakt:
Re: Szarańcza, znaczy się plagi egipskie
Tu jest jedno:Wiacek pisze:Czyli są jakieś doniesienia o pojawach od tamtej pory?Ostatnie udokumentowane przypadki pojawienia się Locusta migratoria na obszarze Polski miały miejsce w okolicy Kozienic w 1967 roku
Kata K. 2005. Nowe stanowisko szarańczy wędrownej Locusta migratoria L. w Polsce. Chrońmy Przyrodę Ojczystą 61(2): 100-102
Re: Re:
....fakt, mea culpa. Nie odzywałem się w tej kwestii, bo i szarańczaki nie są moją działką. Masz rację, w kilku kolejnych latach widziałem Locustę w Jarosławiu, te trzy osobniki w tak rozciągniętym czasie raczej nie są wspomnianymi uciekinierami. A skąd one.....cholera wie. Były to i piszę, nie znam się na fazach stadnych i singlachWiacek pisze:I do tego postu nie ma jednoznacznego odniesienia się. Ale skoro w kilku kolejnych latach były obserwowane to może i z naturalnej migracji.
Mazep
- Marcin Kutera
- Posty: 1148
- Rejestracja: niedziela, 10 października 2004, 17:08
- UTM: EB24, EC18
- Specjalność: Lepidoptera, Odonata, Orthoptera,
- Lokalizacja: okolice Ostrowca św
- Podziękował(-a): 2 times
- Podziękowano: 1 time
- Kontakt:
Re:
zgadza sięmwkozlowski pisze:Jenak to jest wyrażnie faza stadna, hodowana często na pokarm dla milusińskich gadów itp. Nie wykluczone, że uciekinier z terrarium
- Marcin Kutera
- Posty: 1148
- Rejestracja: niedziela, 10 października 2004, 17:08
- UTM: EB24, EC18
- Specjalność: Lepidoptera, Odonata, Orthoptera,
- Lokalizacja: okolice Ostrowca św
- Podziękował(-a): 2 times
- Podziękowano: 1 time
- Kontakt:
Re: Szarańcza, znaczy się plagi egipskie
Zazdroszczę obserwacji.Wiacek pisze:Spotkałem dzisiaj w terenie. Południowa Lubelszczyzna [FA88]. Ok. 20 osobników wypłoszonych na na śródpolnej drodze. Jednego złapałem, bo wyglądały na dobrze wypasionego pasikonika.Aneta pisze:Tak, tylko 2 pary oznaczają utratę pozostałych odnóży.
A jaka to szarańcza, coś hodowlanego? Jeśli tak, to może tracić nogi np. z przegęszczenia.
Jeden z kolegów tu na forum na początku XXI wieku widział L. migratoria w Warszawie ponoć.
Warto takie rekordy publikować albo rejestrować.
- Marcin Kutera
- Posty: 1148
- Rejestracja: niedziela, 10 października 2004, 17:08
- UTM: EB24, EC18
- Specjalność: Lepidoptera, Odonata, Orthoptera,
- Lokalizacja: okolice Ostrowca św
- Podziękował(-a): 2 times
- Podziękowano: 1 time
- Kontakt:
Re:
W Zwierzyńcu na Roztoczu jest nawet taki pomnik upamiętniający zniszczenie masowego pojawu szarańczy, zżerającej plony rolników (Kozikowski to opublikował). Ja się jeszcze tam uczyłem, przechodziłem koło niego praktycznie co dzieńAneta pisze:Szarańcza zdarza się i u nas. Teraz są to pojedyncze stanowiska i osobniki, ale kiedyś dochodziło nawet do masowych pojawów (mama opowiadała mi o takim nalocie, którego była świadkiem we wczesnych latach 50. - a właściwie przelocie, bo widzieli tylko lecącą wysoko chmarę, która zniszczyła pola kilka kilometrów dalej; w słoneczny dzień niebo zrobiło się szare, wszyscy myśleli że idzie solidny deszcz, a tu taki zonk ).
A fotkę i tak możesz wrzucić
- GrzegorzGG
- Posty: 2636
- Rejestracja: sobota, 5 maja 2012, 21:49
- UTM: CA51
- Specjalność: Heteroptera
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
- Kontakt:
Re: Szarańcza, znaczy się plagi egipskie
Zaiste nie sposób nie dostrzec uroków naszego języka w staropolskim wydaniuJ.M. pisze:Czoła chylę ku Acanom. Moim sotniom wieki temu nakazano czujnie stać, z kulbaki nie wychodzić i sokolim wzrokiem wschodnią naszą rubież omiatać, dyć stamtąd nie raz wróg, pohaniec jeden, czaił się jak żbik kosooki co by drapnąć Rzplitej choćby piędź ziemi. Tak i usiekłem wspomnianego migratoriusa, co by nie hańbił ziemi naszej swemi nogami licznemi. Ale psi syn nie śpi, podjazdy wysyła, o harcowników z naszej jazdy się prosi......w tym roku jednak udało się jednemu zwiać. Stary jestem, skoczyłem ku niemu, ale oleum w stawach zgęstniało....Jacek Kurzawa pisze:Dzięki Mości Panowie - jednemu zacnemu za ratunek......
Haj żywe !!! ...i na pohybel psubratom.
Welikij Ataman Sahajdaczny Jacek Jerzy Jan Mp
- Marcin Kutera
- Posty: 1148
- Rejestracja: niedziela, 10 października 2004, 17:08
- UTM: EB24, EC18
- Specjalność: Lepidoptera, Odonata, Orthoptera,
- Lokalizacja: okolice Ostrowca św
- Podziękował(-a): 2 times
- Podziękowano: 1 time
- Kontakt:
Re: Szarańcza, znaczy się plagi egipskie
Tam u Was na wschodzie to same rarytasy entomologiczne.J.M. pisze:Mam pytanko do fachowców od szarańczaków. Otóż wczoraj w mieście będąc na zakupach złapałem sobie z głupia frant siedzącą na murze Locusta migratoria. Czy to normalne u nas? Słyszałem o połowach piranii w Wiśle (już wiadomo że Wanda co Niemca nie chciała długo nie cierpiała). Ale ta zaraza chyba nie należy do normalności u nas.
Proszę o oświecenie i w razie czego fotnę trupa (bom ubił zarazę) dla oznaczenia.
Mazep
Jacku,
Gratuluję obserwacji, niewątpliwie cenna jest dla nauki, bo faktycznie w kraju tego gatunku nie spotyka się na co dzień w cyklu eskapadowo - aktywno, przyrodniczym.
- Almandyn
- Posty: 1383
- Rejestracja: czwartek, 8 października 2009, 09:48
- Gender: women
- Lokalizacja: Białystok
Re: Szarańcza, znaczy się plagi egipskie
Witam.
Podpinam się do wątku z prośbą o pomoc w ustaleniu co to za zwierz .
Otóż 15.08.2013 ( było słonecznie i ciepło ) w czasie wypadu do Puszczy Knyszyńskiej zauważyłam, na jednej ze śródleśnych polanek ( częściowo zrastała słonecznikami- samosiejkami a częściowo porastała trawą ), szarańczaka. A właściwie to najpierw go usłyszałam - w locie wydawał dziwnie suchy, trzeszczący dźwięk. Usiadł na trawie i mogłam się odrobinę do niego zbliżyć. Z wyglądu podobny do siwoszka tylko że większy - ok 4 cm długości i w locie było widać bardzo czerwone skrzydła, był też jakby 'grubszy'. Owad był szybki i skrył się w trawach, mimo szukania nie znalazłam go dlatego nie mam zdjęcia. Po przeszukaniu netu trochę podobny jest do Calliptamus italicus, tyle że zaobserwowany był prawie dwa razy większy. Czy macie jakieś pomysły co to mogło być? Myślałam, że to szarańcza, ale te skrzydła...
Ala
Podpinam się do wątku z prośbą o pomoc w ustaleniu co to za zwierz .
Otóż 15.08.2013 ( było słonecznie i ciepło ) w czasie wypadu do Puszczy Knyszyńskiej zauważyłam, na jednej ze śródleśnych polanek ( częściowo zrastała słonecznikami- samosiejkami a częściowo porastała trawą ), szarańczaka. A właściwie to najpierw go usłyszałam - w locie wydawał dziwnie suchy, trzeszczący dźwięk. Usiadł na trawie i mogłam się odrobinę do niego zbliżyć. Z wyglądu podobny do siwoszka tylko że większy - ok 4 cm długości i w locie było widać bardzo czerwone skrzydła, był też jakby 'grubszy'. Owad był szybki i skrył się w trawach, mimo szukania nie znalazłam go dlatego nie mam zdjęcia. Po przeszukaniu netu trochę podobny jest do Calliptamus italicus, tyle że zaobserwowany był prawie dwa razy większy. Czy macie jakieś pomysły co to mogło być? Myślałam, że to szarańcza, ale te skrzydła...
Ala
Re: Szarańcza, znaczy się plagi egipskie
Większym od C. italicus szarańczakiem z czerwonymi tylnymi skrzydłami jest Psophus stridulus (co prawda 4 cm osiągają samice, ale mają one skrócone skrzydła; samce są trochę mniejsze, jednak w locie, jak inne poruszajace się tak owady, mogą robić wrażenie większych). Jest też on dość masywny, a odcień czerwieni ma bardzo jaskrawy, intensywniejszy niż u Calliptamusa, dlatego obstawiałabym właśnie ten gatunek.
- Almandyn
- Posty: 1383
- Rejestracja: czwartek, 8 października 2009, 09:48
- Gender: women
- Lokalizacja: Białystok
Re: Szarańcza, znaczy się plagi egipskie
Aneto jesteś wielka!
Tak to będzie ten gatunek. Pamiętam, że miała czarne obwódki wokół tylnych skrzydeł. A nazwę ma też ciekawą Trajkotka czerwona (Psophus stridulus)
Dziękuję i pozdrawiam
Ala
Tak to będzie ten gatunek. Pamiętam, że miała czarne obwódki wokół tylnych skrzydeł. A nazwę ma też ciekawą Trajkotka czerwona (Psophus stridulus)
Dziękuję i pozdrawiam
Ala
Re: Szarańcza, znaczy się plagi egipskie
Thx Aczkolwiek specjalnego śledztwa nie trzeba było, bo tylko te dwa nasze gatunki szarańczaków mają czerwoną tylną parę skrzydeł. Kiedyś występowała w Polsce również Bryodemella tuberculata, ale od lat 50. ub. w. nie jest już notowana, najpewniej wymarła. No i ewentualnie można by wypatrywać Oedipoda germanica - póki co nie ma jej na krajowej czekliście, ale u naszych zachodnich i południowych sąsiadów występuje, więc kto wie... :]
- Wiacek
- Posty: 329
- Rejestracja: niedziela, 7 listopada 2004, 15:56
- Specjalność: Odonata
- Lokalizacja: Zamość
Re: Szarańcza, znaczy się plagi egipskie
Otrzymałem od kolegi z Lublina zdjęcia szarańczy, sprzed kilku dni (okaz jak twierdzi dokarmia trawą). Wygląda mi to na fazę samotną, ale pewności nie mam. Znalazłem w http://en.wikipedia.org/wiki/Migratory_locust , że forma stadna powinna mieć dodatki kolorów od żółtego po pomarańczowy. Opis w Klucza prostoskrzydłych z podanymi proporcjami długości to chyba do zastosowania dla mierniczego.
- Załączniki
- DSCN9519_szarańcza_Lublin_2_600px.jpg (80.47 KiB) Przejrzano 16721 razy
- DSCN9521_szarańcza_Lublin_600px.jpg (67.09 KiB) Przejrzano 16721 razy
- Tomasz Mokrzycki
- Posty: 627
- Rejestracja: sobota, 21 kwietnia 2007, 11:33
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Szarańcza, znaczy się plagi egipskie
Byłem tam niedawno.....W Zwierzyńcu na Roztoczu jest nawet taki pomnik upamiętniający zniszczenie masowego pojawu szarańczy, zżerającej plony rolników (Kozikowski to opublikował). Ja się jeszcze tam uczyłem, przechodziłem koło niego praktycznie co dzień
- Wiacek
- Posty: 329
- Rejestracja: niedziela, 7 listopada 2004, 15:56
- Specjalność: Odonata
- Lokalizacja: Zamość
Re: Szarańcza, znaczy się plagi egipskie
Poproszę o potwierdzenie tego osobnika 2 posty wyżej - byłoby to już 2 stwierdzenie w woj. lubelskim w ostatnim czasie.
- Wiacek
- Posty: 329
- Rejestracja: niedziela, 7 listopada 2004, 15:56
- Specjalność: Odonata
- Lokalizacja: Zamość
Re: Szarańcza, znaczy się plagi egipskie
Dzięki Aneto za potwierdzenie, ale chodzi mi o formę lub fazę - stadna czy samotnicza?
- Wiacek
- Posty: 329
- Rejestracja: niedziela, 7 listopada 2004, 15:56
- Specjalność: Odonata
- Lokalizacja: Zamość
Re: Szarańcza, znaczy się plagi egipskie
Kolejny pojaw szarańczy wędrownej Locusta migratoria na Zamojszczyźnie koło Łaszczowa w dniu 26.08.2015 r.
Kilka dni temu miałem informację od kolegi o obserwacji szarańczy w innym miejscu koło Tomaszowa Lubelskiego.
Kilka dni temu miałem informację od kolegi o obserwacji szarańczy w innym miejscu koło Tomaszowa Lubelskiego.
- Wiacek
- Posty: 329
- Rejestracja: niedziela, 7 listopada 2004, 15:56
- Specjalność: Odonata
- Lokalizacja: Zamość
Re: Szarańcza, znaczy się plagi egipskie
Zbieramy dane o szarańczy do publikacji i potrzebuję kontaktu do Jacka Mazepy. Nie mogę go znaleźć wśród użytkowników FE.
- Rafał SZCZECIN
- Posty: 1625
- Rejestracja: sobota, 31 stycznia 2009, 21:34
- Specjalność: Ogólnie poznawczo
- profil zainteresowan: karate oraz gitara klasyczna
- Lokalizacja: Szczecin