Szarańcza, znaczy się plagi egipskie

Prostoskrzydłe: świerszcze, pasikoniki i inne.
brakkonta

Szarańcza, znaczy się plagi egipskie

Post autor: brakkonta »

Mam pytanko do fachowców od szarańczaków. Otóż wczoraj w mieście będąc na zakupach złapałem sobie z głupia frant siedzącą na murze Locusta migratoria. Czy to normalne u nas? Słyszałem o połowach piranii w Wiśle (już wiadomo że Wanda co Niemca nie chciała długo nie cierpiała). Ale ta zaraza chyba nie należy do normalności u nas.
Proszę o oświecenie i w razie czego fotnę trupa (bom ubił zarazę) dla oznaczenia.
Mazep
Awatar użytkownika
Aneta
Posty: 16261
Rejestracja: czwartek, 6 maja 2004, 12:14
UTM: CC88
Lokalizacja: Kutno

Post autor: Aneta »

Szarańcza zdarza się i u nas. Teraz są to pojedyncze stanowiska i osobniki, ale kiedyś dochodziło nawet do masowych pojawów (mama opowiadała mi o takim nalocie, którego była świadkiem we wczesnych latach 50. - a właściwie przelocie, bo widzieli tylko lecącą wysoko chmarę, która zniszczyła pola kilka kilometrów dalej; w słoneczny dzień niebo zrobiło się szare, wszyscy myśleli że idzie solidny deszcz, a tu taki zonk ;) ).
A fotkę i tak możesz wrzucić :smile:
brakkonta

Post autor: brakkonta »

dzięki Aneto za oświecenie i zazdroszczę Babci (choć Tym parę kilometrów dalej, to nie zazdroszczę).
Załączniki
Locusta migratoria.jpg
Pokaż obraz w oryginalnym rozmiarze (110.08 KiB)
Awatar użytkownika
Aneta
Posty: 16261
Rejestracja: czwartek, 6 maja 2004, 12:14
UTM: CC88
Lokalizacja: Kutno

Post autor: Aneta »

No, piękna szarańcza :grin: Gdybyś przypadkiem ją zachował i nie planował włączać do zbioru, to chętnie się koleżanką zaopiekuję :)
J.M. pisze:zazdroszczę Babci
Mamie, mamie :) Chociaż akurat moja babcia też to wówczas widziała ;)
brakkonta

Post autor: brakkonta »

sorry za Babcię. Ja już tetryczeję i tak mnie się na ślepia rzuca.
Podeślij mi adres na który mam przesłać robala.
Mazep
Awatar użytkownika
Aneta
Posty: 16261
Rejestracja: czwartek, 6 maja 2004, 12:14
UTM: CC88
Lokalizacja: Kutno

Post autor: Aneta »

Ok, ślę na priva.
Awatar użytkownika
mwkozlowski
Posty: 966
Rejestracja: niedziela, 20 lutego 2005, 21:21

Post autor: mwkozlowski »

Jenak to jest wyrażnie faza stadna, hodowana często na pokarm dla milusińskich gadów itp. Nie wykluczone, że uciekinier z terrarium
brakkonta

Re:

Post autor: brakkonta »

mwkozlowski pisze:Nie wykluczone, że uciekinier z terrarium
sporo czasu minęło, a mnie dziś takie samo bydlę ociekło w mieście spod pudełka. Siedziała zaraza na rozsłonecznionym murze.....nie wziąłem pod uwagę faktu, że silniki będzie miała gorące i sruuu - tyle jej było. Tylko wyczuła zdradziecki pojemnik przy ryju. Może i uciekinier, jednak ........hmmm. To już druga Locusta zdybana przeze mnie w Jarosławiu, region miasta inszy niż sprzed trzech lat, więc czy uciekinier ?
Awatar użytkownika
krzem
Posty: 1196
Rejestracja: środa, 7 kwietnia 2004, 07:42
Podziękował(-a): 2 times
Podziękowano: 1 time

Re: Szarańcza, znaczy się plagi egipskie

Post autor: krzem »

8) A może ktoś prowadzi koszerny bar ... z wciąż świeżą szarańczą w menu?
brakkonta

Re: Szarańcza, znaczy się plagi egipskie

Post autor: brakkonta »

niiiii, nie u nas na wsi. Poza tym, byłbym pierwszym i wielce oddanym konsumentem :mrgreen:
Awatar użytkownika
Wiacek
Posty: 329
Rejestracja: niedziela, 7 listopada 2004, 15:56
Specjalność: Odonata
Lokalizacja: Zamość

Re: Szarańcza, znaczy się plagi egipskie

Post autor: Wiacek »

Dlaczego szarańcza ma 2 pary nóg, czy oznacza to, że straciła 3 parę, czy może jest to jakaś forma?
Awatar użytkownika
Aneta
Posty: 16261
Rejestracja: czwartek, 6 maja 2004, 12:14
UTM: CC88
Lokalizacja: Kutno

Re: Szarańcza, znaczy się plagi egipskie

Post autor: Aneta »

Tak, tylko 2 pary oznaczają utratę pozostałych odnóży.
A jaka to szarańcza, coś hodowlanego? Jeśli tak, to może tracić nogi np. z przegęszczenia.
Filip P.
Posty: 172
Rejestracja: czwartek, 16 lutego 2012, 13:18
UTM: EA94
Lokalizacja: Rogóżno

Re: Szarańcza, znaczy się plagi egipskie

Post autor: Filip P. »

Spotkałem niedawno u siebie coś w tym stylu, ale że niespecjalnie się zajmuję wszelakimi świerszczami to wypuściłem. Ale odwłok mojego owada był z 5-6 razy grubszy, normalnie balon, na końcu krótki kolec. Czy to też mogła być szrańcza???
Awatar użytkownika
Wiacek
Posty: 329
Rejestracja: niedziela, 7 listopada 2004, 15:56
Specjalność: Odonata
Lokalizacja: Zamość

Re: Szarańcza, znaczy się plagi egipskie

Post autor: Wiacek »

Aneta pisze:Tak, tylko 2 pary oznaczają utratę pozostałych odnóży.
A jaka to szarańcza, coś hodowlanego? Jeśli tak, to może tracić nogi np. z przegęszczenia.
Spotkałem dzisiaj w terenie. Południowa Lubelszczyzna [FA88]. Ok. 20 osobników wypłoszonych na na śródpolnej drodze. Jednego złapałem, bo wyglądały na dobrze wypasionego pasikonika.
Załączniki
DSCN2425_1.jpg
Pokaż obraz w oryginalnym rozmiarze (34.58 KiB)
DSCN2425.jpg
Pokaż obraz w oryginalnym rozmiarze (59.2 KiB)
Awatar użytkownika
Aneta
Posty: 16261
Rejestracja: czwartek, 6 maja 2004, 12:14
UTM: CC88
Lokalizacja: Kutno

Re: Szarańcza, znaczy się plagi egipskie

Post autor: Aneta »

Filip P. pisze:Spotkałem niedawno u siebie coś w tym stylu, ale że niespecjalnie się zajmuję wszelakimi świerszczami to wypuściłem. Ale odwłok mojego owada był z 5-6 razy grubszy, normalnie balon, na końcu krótki kolec. Czy to też mogła być szrańcza???
Z wystającym pokładełkiem to zapewne jakiś pasikonik, może Decticus, może Platycleis. Zdjęcie rozstrzygnęłoby.

Wiacek - pewnie tym szarańczom zdarzyły się jakieś wypadki losowe, taka utrata odnóży skocznych u koników to nierzadkie zjawisko (najczęściej obserwuję to u Chorthippusów, ale ostatnio tropiłam O. caerulescens - sporo osobników miało tylko po jednej nodze z trzeciej pary).
Awatar użytkownika
Miłosz Mazur
Posty: 2565
Rejestracja: czwartek, 26 stycznia 2006, 11:33
UTM: CA08
Specjalność: Curculionoidea
profil zainteresowan: Muzyka metalowa, fantastyka, gry planszowe
Lokalizacja: Kędzierzyn-Koźle/Opole
Podziękował(-a): 1 time
Kontakt:

Re: Szarańcza, znaczy się plagi egipskie

Post autor: Miłosz Mazur »

A kiedyś o szarańczy pisano tak:
„Zakryła słońce, a owady jak wielka chmura przykryła miasto”. Racibórz, 1318 r.

„Tegoż roku Szarańca w Polszce około Krakowa, w Rusi y w Litwie … latała, a gdzie upadła, tam Żyto, iarzynę y trawę z ziemią wyiadła y wygryzła”. Krasnobród, 1542 r.

"Azali widziano gadzinę przebrzydłą, co to na murach miejskich stała i popłoch wieki wzbudziła swą niecną facjatą. Dzięki jedynie Panu Mazepowi, co to gada chciał ująć i do pudła włożyć, miasto nasze przed niechybną zgubą ocalało". Jarosław, 2012

:hp:
Awatar użytkownika
Jacek Kurzawa
Posty: 9490
Rejestracja: poniedziałek, 2 lutego 2004, 19:35
UTM: DC30
Specjalność: Cerambycidae
profil zainteresowan: Muzyka informatyka makrofotografia
Lokalizacja: Tomaszów Mazowiecki
Podziękował(-a): 4 times
Podziękowano: 1 time
Kontakt:

Re: Szarańcza, znaczy się plagi egipskie

Post autor: Jacek Kurzawa »

Miłosz Mazur pisze:
"Azali widziano gadzinę przebrzydłą, co to na murach miejskich stała i popłoch wieki wzbudziła swą niecną facjatą. Dzięki jedynie Panu Mazepowi, co to gada chciał ująć i do pudła włożyć, miasto nasze przed niechybną zgubą ocalało". Jarosław, 2012
Jam głupi od razu znaczenia tego czynu Mp wprost nie pojął! Dzięki Mości Panowie - jednemu zacnemu za ratunek a drugiemu za oświecenie.
brakkonta

Re: Szarańcza, znaczy się plagi egipskie

Post autor: brakkonta »

Jacek Kurzawa pisze:Dzięki Mości Panowie - jednemu zacnemu za ratunek......
Czoła chylę ku Acanom. Moim sotniom wieki temu nakazano czujnie stać, z kulbaki nie wychodzić i sokolim wzrokiem wschodnią naszą rubież omiatać, dyć stamtąd nie raz wróg, pohaniec jeden, czaił się jak żbik kosooki co by drapnąć Rzplitej choćby piędź ziemi. Tak i usiekłem wspomnianego migratoriusa, co by nie hańbił ziemi naszej swemi nogami licznemi. Ale psi syn nie śpi, podjazdy wysyła, o harcowników z naszej jazdy się prosi......w tym roku jednak udało się jednemu zwiać. Stary jestem, skoczyłem ku niemu, ale oleum w stawach zgęstniało.... :(
Haj żywe !!! ...i na pohybel psubratom.
Welikij Ataman Sahajdaczny Jacek Jerzy Jan Mp
Awatar użytkownika
Wiacek
Posty: 329
Rejestracja: niedziela, 7 listopada 2004, 15:56
Specjalność: Odonata
Lokalizacja: Zamość

Re: Szarańcza, znaczy się plagi egipskie

Post autor: Wiacek »

Na wikipedia jest podana następująca informacja z 2000 r.
Ostatnie udokumentowane przypadki pojawienia się Locusta migratoria na obszarze Polski miały miejsce w okolicy Kozienic w 1967 roku
Czy faktycznie, aż tak rzadko pojawia się w Polsce?
Aneta pisze:Teraz są to pojedyncze stanowiska i osobniki
Czyli są jakieś doniesienia o pojawach od tamtej pory?
brakkonta

Re: Szarańcza, znaczy się plagi egipskie

Post autor: brakkonta »

Wiacek pisze:Czyli są jakieś doniesienia o pojawach od tamtej pory?
przeca piszę, żem go łowił. W sumie w Jarosławiu miałem do czynienia z trzema sztukami na przestrzeni tych trzech chyba ubiegłych lat. Dwa z nich czmychnęły - zbyt wygrzane były i skoczne tedy jak zapchlony pohaniec z zabużańskich stepów ;-)
Mazep
Awatar użytkownika
Miłosz Mazur
Posty: 2565
Rejestracja: czwartek, 26 stycznia 2006, 11:33
UTM: CA08
Specjalność: Curculionoidea
profil zainteresowan: Muzyka metalowa, fantastyka, gry planszowe
Lokalizacja: Kędzierzyn-Koźle/Opole
Podziękował(-a): 1 time
Kontakt:

Re: Szarańcza, znaczy się plagi egipskie

Post autor: Miłosz Mazur »

Mazepie Kochany,

język Twój przedni i biegły w mowie ojców naszych. Może warto by spisać dla potomości pisma Twe znakomite, co by dziadki nasze za lat wiele mogły czerpać z tej słów skarbnicy znamienitej ;)

A niechaj narodowie wżdy postronni znają, Iż Entomologi nie gęsi, gdyż Mp mają!

:mrgreen:
brakkonta

Re: Szarańcza, znaczy się plagi egipskie

Post autor: brakkonta »

żem się q..wa zaczerwienił :ups: :oops:
pozdrawki Miłoszu :uscisk:
Mazep
...kiej my się miodu przedniego razem napijem?
.......a Miki Rey z Nagłowic sparafrazowany przednio, choć nie moje imię tam stać winno :oops:
Awatar użytkownika
Wiacek
Posty: 329
Rejestracja: niedziela, 7 listopada 2004, 15:56
Specjalność: Odonata
Lokalizacja: Zamość

Re:

Post autor: Wiacek »

Wiacek pisze:przeca piszę, żem go łowił.
Tutaj ktoś wyraźnie zakwestionował naturalność obserwacji. Nie wiem na czym polega różnica pomiędzy formą stadną (hodowlaną) i nie.
mwkozlowski pisze:Jenak to jest wyrażnie faza stadna, hodowana często na pokarm dla milusińskich gadów itp. Nie wykluczone, że uciekinier z terrarium

I do tego postu nie ma jednoznacznego odniesienia się. Ale skoro w kilku kolejnych latach były obserwowane to może i z naturalnej migracji.
Salticus
Posty: 243
Rejestracja: czwartek, 1 kwietnia 2010, 19:35
Specjalność: Orthoptera
Kontakt:

Re: Szarańcza, znaczy się plagi egipskie

Post autor: Salticus »

Wiacek pisze:
Ostatnie udokumentowane przypadki pojawienia się Locusta migratoria na obszarze Polski miały miejsce w okolicy Kozienic w 1967 roku
Czyli są jakieś doniesienia o pojawach od tamtej pory?
Tu jest jedno:

Kata K. 2005. Nowe stanowisko szarańczy wędrownej Locusta migratoria L. w Polsce. Chrońmy Przyrodę Ojczystą 61(2): 100-102
brakkonta

Re: Re:

Post autor: brakkonta »

Wiacek pisze:I do tego postu nie ma jednoznacznego odniesienia się. Ale skoro w kilku kolejnych latach były obserwowane to może i z naturalnej migracji.
....fakt, mea culpa. Nie odzywałem się w tej kwestii, bo i szarańczaki nie są moją działką. Masz rację, w kilku kolejnych latach widziałem Locustę w Jarosławiu, te trzy osobniki w tak rozciągniętym czasie raczej nie są wspomnianymi uciekinierami. A skąd one.....cholera wie. Były to i piszę, nie znam się na fazach stadnych i singlach ;-)
Mazep
Awatar użytkownika
Marcin Kutera
Posty: 1106
Rejestracja: niedziela, 10 października 2004, 17:08
UTM: EB24, EC18
Specjalność: Lepidoptera, Odonata, Orthoptera,
Lokalizacja: okolice Ostrowca św

Re:

Post autor: Marcin Kutera »

mwkozlowski pisze:Jenak to jest wyrażnie faza stadna, hodowana często na pokarm dla milusińskich gadów itp. Nie wykluczone, że uciekinier z terrarium
zgadza się :brawo:
Awatar użytkownika
Marcin Kutera
Posty: 1106
Rejestracja: niedziela, 10 października 2004, 17:08
UTM: EB24, EC18
Specjalność: Lepidoptera, Odonata, Orthoptera,
Lokalizacja: okolice Ostrowca św

Re: Szarańcza, znaczy się plagi egipskie

Post autor: Marcin Kutera »

Wiacek pisze:
Aneta pisze:Tak, tylko 2 pary oznaczają utratę pozostałych odnóży.
A jaka to szarańcza, coś hodowlanego? Jeśli tak, to może tracić nogi np. z przegęszczenia.
Spotkałem dzisiaj w terenie. Południowa Lubelszczyzna [FA88]. Ok. 20 osobników wypłoszonych na na śródpolnej drodze. Jednego złapałem, bo wyglądały na dobrze wypasionego pasikonika.
Zazdroszczę obserwacji.
Jeden z kolegów tu na forum na początku XXI wieku widział L. migratoria w Warszawie ponoć.
Warto takie rekordy publikować albo rejestrować. :pc:
Awatar użytkownika
Marcin Kutera
Posty: 1106
Rejestracja: niedziela, 10 października 2004, 17:08
UTM: EB24, EC18
Specjalność: Lepidoptera, Odonata, Orthoptera,
Lokalizacja: okolice Ostrowca św

Re:

Post autor: Marcin Kutera »

Aneta pisze:Szarańcza zdarza się i u nas. Teraz są to pojedyncze stanowiska i osobniki, ale kiedyś dochodziło nawet do masowych pojawów (mama opowiadała mi o takim nalocie, którego była świadkiem we wczesnych latach 50. - a właściwie przelocie, bo widzieli tylko lecącą wysoko chmarę, która zniszczyła pola kilka kilometrów dalej; w słoneczny dzień niebo zrobiło się szare, wszyscy myśleli że idzie solidny deszcz, a tu taki zonk ;) ).
A fotkę i tak możesz wrzucić :smile:
W Zwierzyńcu na Roztoczu jest nawet taki pomnik upamiętniający zniszczenie masowego pojawu szarańczy, zżerającej plony rolników (Kozikowski to opublikował). Ja się jeszcze tam uczyłem, przechodziłem koło niego praktycznie co dzień
Awatar użytkownika
GrzegorzGG
Posty: 2636
Rejestracja: sobota, 5 maja 2012, 21:49
UTM: CA51
Specjalność: Heteroptera
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Kontakt:

Re: Szarańcza, znaczy się plagi egipskie

Post autor: GrzegorzGG »

J.M. pisze:
Jacek Kurzawa pisze:Dzięki Mości Panowie - jednemu zacnemu za ratunek......
Czoła chylę ku Acanom. Moim sotniom wieki temu nakazano czujnie stać, z kulbaki nie wychodzić i sokolim wzrokiem wschodnią naszą rubież omiatać, dyć stamtąd nie raz wróg, pohaniec jeden, czaił się jak żbik kosooki co by drapnąć Rzplitej choćby piędź ziemi. Tak i usiekłem wspomnianego migratoriusa, co by nie hańbił ziemi naszej swemi nogami licznemi. Ale psi syn nie śpi, podjazdy wysyła, o harcowników z naszej jazdy się prosi......w tym roku jednak udało się jednemu zwiać. Stary jestem, skoczyłem ku niemu, ale oleum w stawach zgęstniało.... :(
Haj żywe !!!  ...i na pohybel psubratom.
Welikij Ataman Sahajdaczny Jacek Jerzy Jan Mp
Zaiste nie sposób nie dostrzec uroków naszego języka w staropolskim wydaniu :)
Awatar użytkownika
Marcin Kutera
Posty: 1106
Rejestracja: niedziela, 10 października 2004, 17:08
UTM: EB24, EC18
Specjalność: Lepidoptera, Odonata, Orthoptera,
Lokalizacja: okolice Ostrowca św

Re: Szarańcza, znaczy się plagi egipskie

Post autor: Marcin Kutera »

J.M. pisze:Mam pytanko do fachowców od szarańczaków. Otóż wczoraj w mieście będąc na zakupach złapałem sobie z głupia frant siedzącą na murze Locusta migratoria. Czy to normalne u nas? Słyszałem o połowach piranii w Wiśle (już wiadomo że Wanda co Niemca nie chciała długo nie cierpiała). Ale ta zaraza chyba nie należy do normalności u nas.
Proszę o oświecenie i w razie czego fotnę trupa (bom ubił zarazę) dla oznaczenia.
Mazep
Tam u Was na wschodzie to same rarytasy entomologiczne. :gun: :pho: :cap: :pc:

Jacku,
Gratuluję obserwacji, niewątpliwie cenna jest dla nauki, bo faktycznie w kraju tego gatunku nie spotyka się na co dzień w cyklu eskapadowo - aktywno, przyrodniczym.
Awatar użytkownika
Almandyn
Posty: 1383
Rejestracja: czwartek, 8 października 2009, 09:48
Gender: women
Lokalizacja: Białystok

Re: Szarańcza, znaczy się plagi egipskie

Post autor: Almandyn »

Witam.
Podpinam się do wątku z prośbą o pomoc w ustaleniu co to za zwierz :what: .
Otóż 15.08.2013 ( było słonecznie i ciepło ) w czasie wypadu do Puszczy Knyszyńskiej zauważyłam, na jednej ze śródleśnych polanek ( częściowo zrastała słonecznikami- samosiejkami a częściowo porastała trawą ), szarańczaka. A właściwie to najpierw go usłyszałam - w locie wydawał dziwnie suchy, trzeszczący dźwięk. Usiadł na trawie i mogłam się odrobinę do niego zbliżyć. Z wyglądu podobny do siwoszka tylko że większy - ok 4 cm długości i w locie było widać bardzo czerwone skrzydła, był też jakby 'grubszy'. Owad był szybki i skrył się w trawach, mimo szukania nie znalazłam go dlatego nie mam zdjęcia. Po przeszukaniu netu trochę podobny jest do Calliptamus italicus, tyle że zaobserwowany był prawie dwa razy większy. Czy macie jakieś pomysły co to mogło być? Myślałam, że to szarańcza, ale te skrzydła... :mysl:
Ala
Awatar użytkownika
Aneta
Posty: 16261
Rejestracja: czwartek, 6 maja 2004, 12:14
UTM: CC88
Lokalizacja: Kutno

Re: Szarańcza, znaczy się plagi egipskie

Post autor: Aneta »

Większym od C. italicus szarańczakiem z czerwonymi tylnymi skrzydłami jest Psophus stridulus (co prawda 4 cm osiągają samice, ale mają one skrócone skrzydła; samce są trochę mniejsze, jednak w locie, jak inne poruszajace się tak owady, mogą robić wrażenie większych). Jest też on dość masywny, a odcień czerwieni ma bardzo jaskrawy, intensywniejszy niż u Calliptamusa, dlatego obstawiałabym właśnie ten gatunek.
Awatar użytkownika
Almandyn
Posty: 1383
Rejestracja: czwartek, 8 października 2009, 09:48
Gender: women
Lokalizacja: Białystok

Re: Szarańcza, znaczy się plagi egipskie

Post autor: Almandyn »

Aneto jesteś wielka! :brawo: :brawo: :brawo: :brawo: :brawo: :brawo: :brawo:
Tak to będzie ten gatunek. Pamiętam, że miała czarne obwódki wokół tylnych skrzydeł. A nazwę ma też ciekawą Trajkotka czerwona (Psophus stridulus) :rotfl:
Dziękuję i pozdrawiam

Ala
Awatar użytkownika
Aneta
Posty: 16261
Rejestracja: czwartek, 6 maja 2004, 12:14
UTM: CC88
Lokalizacja: Kutno

Re: Szarańcza, znaczy się plagi egipskie

Post autor: Aneta »

Thx ;) Aczkolwiek specjalnego śledztwa nie trzeba było, bo tylko te dwa nasze gatunki szarańczaków mają czerwoną tylną parę skrzydeł. Kiedyś występowała w Polsce również Bryodemella tuberculata, ale od lat 50. ub. w. nie jest już notowana, najpewniej wymarła. No i ewentualnie można by wypatrywać Oedipoda germanica - póki co nie ma jej na krajowej czekliście, ale u naszych zachodnich i południowych sąsiadów występuje, więc kto wie... :]
Awatar użytkownika
Wiacek
Posty: 329
Rejestracja: niedziela, 7 listopada 2004, 15:56
Specjalność: Odonata
Lokalizacja: Zamość

Re: Szarańcza, znaczy się plagi egipskie

Post autor: Wiacek »

Otrzymałem od kolegi z Lublina zdjęcia szarańczy, sprzed kilku dni (okaz jak twierdzi dokarmia trawą). Wygląda mi to na fazę samotną, ale pewności nie mam. Znalazłem w http://en.wikipedia.org/wiki/Migratory_locust , że forma stadna powinna mieć dodatki kolorów od żółtego po pomarańczowy. Opis w Klucza prostoskrzydłych z podanymi proporcjami długości to chyba do zastosowania dla mierniczego.
Załączniki
DSCN9519_szarańcza_Lublin_2_600px.jpg
Pokaż obraz w oryginalnym rozmiarze (80.47 KiB)
DSCN9521_szarańcza_Lublin_600px.jpg
Pokaż obraz w oryginalnym rozmiarze (67.09 KiB)
Awatar użytkownika
Tomasz Mokrzycki
Posty: 627
Rejestracja: sobota, 21 kwietnia 2007, 11:33
Lokalizacja: Warszawa

Re: Szarańcza, znaczy się plagi egipskie

Post autor: Tomasz Mokrzycki »

W Zwierzyńcu na Roztoczu jest nawet taki pomnik upamiętniający zniszczenie masowego pojawu szarańczy, zżerającej plony rolników (Kozikowski to opublikował). Ja się jeszcze tam uczyłem, przechodziłem koło niego praktycznie co dzień
Byłem tam niedawno.....
Załączniki
DSC_0141.JPG
Pokaż obraz w oryginalnym rozmiarze (136.08 KiB)
Awatar użytkownika
Wiacek
Posty: 329
Rejestracja: niedziela, 7 listopada 2004, 15:56
Specjalność: Odonata
Lokalizacja: Zamość

Re: Szarańcza, znaczy się plagi egipskie

Post autor: Wiacek »

Poproszę o potwierdzenie tego osobnika 2 posty wyżej - byłoby to już 2 stwierdzenie w woj. lubelskim w ostatnim czasie.
Awatar użytkownika
Aneta
Posty: 16261
Rejestracja: czwartek, 6 maja 2004, 12:14
UTM: CC88
Lokalizacja: Kutno

Re: Szarańcza, znaczy się plagi egipskie

Post autor: Aneta »

Tak, to L. migratoria.
Awatar użytkownika
Wiacek
Posty: 329
Rejestracja: niedziela, 7 listopada 2004, 15:56
Specjalność: Odonata
Lokalizacja: Zamość

Re: Szarańcza, znaczy się plagi egipskie

Post autor: Wiacek »

Dzięki Aneto za potwierdzenie, ale chodzi mi o formę lub fazę - stadna czy samotnicza?
Awatar użytkownika
Wiacek
Posty: 329
Rejestracja: niedziela, 7 listopada 2004, 15:56
Specjalność: Odonata
Lokalizacja: Zamość

Re: Szarańcza, znaczy się plagi egipskie

Post autor: Wiacek »

Kolejny pojaw szarańczy wędrownej Locusta migratoria na Zamojszczyźnie koło Łaszczowa w dniu 26.08.2015 r.
Kilka dni temu miałem informację od kolegi o obserwacji szarańczy w innym miejscu koło Tomaszowa Lubelskiego.
Załączniki
DSCN4188_600px.jpg
Pokaż obraz w oryginalnym rozmiarze (107.29 KiB)
Awatar użytkownika
Wiacek
Posty: 329
Rejestracja: niedziela, 7 listopada 2004, 15:56
Specjalność: Odonata
Lokalizacja: Zamość

Re: Szarańcza, znaczy się plagi egipskie

Post autor: Wiacek »

Zbieramy dane o szarańczy do publikacji i potrzebuję kontaktu do Jacka Mazepy. Nie mogę go znaleźć wśród użytkowników FE.
Awatar użytkownika
Rafał SZCZECIN
Posty: 1625
Rejestracja: sobota, 31 stycznia 2009, 21:34
Specjalność: Ogólnie poznawczo
profil zainteresowan: karate oraz gitara klasyczna
Lokalizacja: Szczecin

Re: Szarańcza, znaczy się plagi egipskie

Post autor: Rafał SZCZECIN »

już go tu nie ma. szukaj na fejsie, tam jest
ODPOWIEDZ

Wróć do „ORTHOPTERA”