larwy ważek w korzeniach hiacynta wodnego

Ważki
Przestrojnik
Posty: 259
Rejestracja: wtorek, 18 lutego 2014, 18:02

larwy ważek w korzeniach hiacynta wodnego

Post autor: Przestrojnik »

Witam,

Na okres zimowy przeniosłem do nieogrzewanego akwarium w piwnicy parę roślin z oczka wodnego, które wymagają zimowania w domu:

-pistia pływająca,
-hiacynt wodny (Pontederia),
-prząstka pospolita (tak wiem, że prząstka może zimować, ale dla bezpieczeństwa podzieliłem to co miałem i małą część wziąłem do akwarium gdyby przemroziło mi to co zostawiam w oczku :) )

Zrobiłem to na początku października, z racji tego, że niska temperatura zaczęła je zabijać powoli.

Dziś mija miesiąc, temp. wody około 16-18 stopni, brzeczek chodzi, bez filtra. Woda pięknie się wyklarowała (jednak prawda to co piszą o hiacyncie, że działa jak naturalny filtr.

Dzisiaj zobaczyłem małe ślimaki opędzlowujące liście hiacynta. Jak go wyciągnąłem to na korzeniach zobaczyłem 2 piękne larwy ważek dł. około 2 cm. Być może jest ich więcej.

Fotek lepszych nie dałem rady zrobić. Czy owe larwy wrzucić do oczka aby tam zimowały, czy mróz je zabije ? Nie wiem czy wyciągnąłem je wraz z hiacyntami, czy były na korzeniach jaja i wykluły się już u mnie? Po larwie można rozpoznać gatunek?
Załączniki
IMG_20201109_203535.jpg
Original image recording time:
2020:11:09 20:35:36
Image taken on:
poniedziałek, 9 listopada 2020, 19:35
IMG_20201109_203535.jpg (57.28 KiB) Przejrzano 4144 razy
IMG_20201109_203515.jpg
IMG_20201109_203515.jpg (54.62 KiB) Przejrzano 4144 razy
Original image recording time:
2020:11:09 20:35:17
Image taken on:
poniedziałek, 9 listopada 2020, 19:35
IMG_20201109_203603.jpg
Original image recording time:
2020:11:09 20:36:05
Image taken on:
poniedziałek, 9 listopada 2020, 19:36
IMG_20201109_203603.jpg (54.43 KiB) Przejrzano 4144 razy
Awatar użytkownika
Ewa Miłaczewska
Posty: 1285
Rejestracja: poniedziałek, 19 października 2009, 15:25
Gender: women
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: larwy ważek w korzeniach hiacynta wodnego

Post autor: Ewa Miłaczewska »

To zależy od Twoich przekonań - jeśli chcesz je zwrócić naturze, to wypuść do oczka od razu, najbardziej prawdopodobne jest, że przeżyją zimę. Jeśli masz zmysł obserwatora, to trzymaj w akwarium i obserwuj ich rozwój. O ile znajdą w akwarium pożywienie, czyli inne drobne zwierzątka, będą żyły. Ale przy stale dodatnich temperaturach ich rozwój może być szybszy i mogą przeobrazić się zbyt wcześnie, żeby ważki wypuścić na wolność. W tej sytuacji zginą z głodu.
Awatar użytkownika
Brachytron
Posty: 4411
Rejestracja: piątek, 18 lutego 2005, 01:39
Specjalność: Acu, Odo
profil zainteresowan: Jacek Wendzonka
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Re: larwy ważek w korzeniach hiacynta wodnego

Post autor: Brachytron »

Jest możliwe oznaczanie z larw, ale nie w tym przypadku i nawet nie chodzi o jakość zdjęć. Im starsze stadium tym oznaczenie pewniejsze, tu jest wczesne. Na ostatnim zdjęciu widać kształt skrzelotchawek i można by zaryzykować rodzaj Ischnura, ale równie dobrze może to być kwestia kąta.
Przestrojnik
Posty: 259
Rejestracja: wtorek, 18 lutego 2014, 18:02

Re: larwy ważek w korzeniach hiacynta wodnego

Post autor: Przestrojnik »

Ewa Miłaczewska pisze:To zależy od Twoich przekonań - jeśli chcesz je zwrócić naturze, to wypuść do oczka od razu, najbardziej prawdopodobne jest, że przeżyją zimę. Jeśli masz zmysł obserwatora, to trzymaj w akwarium i obserwuj ich rozwój. O ile znajdą w akwarium pożywienie, czyli inne drobne zwierzątka, będą żyły. Ale przy stale dodatnich temperaturach ich rozwój może być szybszy i mogą przeobrazić się zbyt wcześnie, żeby ważki wypuścić na wolność. W tej sytuacji zginą z głodu.

zależy mi na zwrocie ich naturze, tak abym w przyszłym roku cieszył się widokiem żywych ważek wpierdzielajacych komary nad moim oczkiem. :)

czyli jak wypuszczę je do oczka wodnego przeżyją i przezimują?
Awatar użytkownika
Ewa Miłaczewska
Posty: 1285
Rejestracja: poniedziałek, 19 października 2009, 15:25
Gender: women
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: larwy ważek w korzeniach hiacynta wodnego

Post autor: Ewa Miłaczewska »

Powinny przeżyć. Jak nie złapią koronawirusa :smiech:
ODPOWIEDZ
  • Podobne tematy
    Odpowiedzi
    Odsłony
    Ostatni post

Wróć do „ODONATA”