Dzika Panama 2018 cz.2

Opisy, jak się przygotować, relacje ...
Awatar użytkownika
Dark
Posty: 865
Rejestracja: czwartek, 3 marca 2005, 00:14
UTM: EC07
Specjalność: Coleoptera saproksyliczne
profil zainteresowan: Fotografia Mikrofotografia Podróże
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Dzika Panama

Post autor: Dark »

Przeglądając te zdjęcia, zadziwia mnie, jak bardzo niektóre gatunki przypominają te, które miałem okazję obserwować w Azji.

Zazdroszczę spotkania z przedstawicielem Mantispidae. Nie miałem jeszcze okazji oglądać ich na żywo.
A Ampelophilus olivaceus, po prostu jest boski :mrgreen:
Awatar użytkownika
pachu
Posty: 507
Rejestracja: czwartek, 16 lutego 2006, 15:37
Lokalizacja: Kraków

Re: Dzika Panama

Post autor: pachu »

Ampelophilus olivaceus miałem kilka lat temu w hodowli :)
Załączniki
DSC_0552.JPG
Pokaż obraz w oryginalnym rozmiarze (368.99 KiB)
Robert Rozwałka
Posty: 1783
Rejestracja: czwartek, 1 listopada 2012, 22:10
UTM: FB 17
Specjalność: Araneae_Opiliones

Re: Dzika Panama 2018 cz.2

Post autor: Robert Rozwałka »

DSC_6993.JPG, DSC_6990.JPG, DSC_6992.JPG, DSC_7035.JPG - kosarze z podrzędu Laniatores,
Masz tylko zdjęcia? bo jakby były okazy....
Awatar użytkownika
pachu
Posty: 507
Rejestracja: czwartek, 16 lutego 2006, 15:37
Lokalizacja: Kraków

Re: Dzika Panama 2018 cz.2

Post autor: pachu »

Robert Rozwałka pisze:kosarze z podrzędu Laniatores
Dzięki za oznaczenie ! Obstawiałem kosarze ;)
A gdybym je przywiózł to co? Pytam bo bardzo mnie kusiły, żeby je zapakować.
Robert Rozwałka
Posty: 1783
Rejestracja: czwartek, 1 listopada 2012, 22:10
UTM: FB 17
Specjalność: Araneae_Opiliones

Re: Dzika Panama 2018 cz.2

Post autor: Robert Rozwałka »

Można by się pobawić w oznaczenie, literatura jest dostępna na mojej półce ;-).
Tylko kosarze jak i pająki musiałyby być na mokro, w alkoholu.
Awatar użytkownika
pachu
Posty: 507
Rejestracja: czwartek, 16 lutego 2006, 15:37
Lokalizacja: Kraków

Re: Dzika Panama 2018 cz.2

Post autor: pachu »

Wyższe partie panamskich lasów to nie tylko owady. Jest to również raj dla ornitologów.
W miejscu gdzie mieszkaliśmy żyje 18 gatunków kolibrów. W wielu miejscach są zawieszone karmniki
i można z bardzo bliska obserwować te wyjątkowo zwinnie latające ptaki. Właściciel obiektu na życzenie
gościa jest w stanie zmontować "czapkę" robiącą za wabik na kolibry, wtedy latają doslownie koło nosa.
Oprócz kolibrów widzieliśmy pięknego, rajskiego ptaka o nazwie quetzal. Udało nam się również spotkać
w lesie stadko pancerników, które jak się okazało są piekielnie szybkie, dlatego zdjęcie jest jakie jest...
Las oferuje jeszcze inną atrakcje, mianowicie ciepłe źródła.
Jest to ostatnie partia zdjęć z lasów Mount Totumas. Jestem bardzo szczęśliwy, że znalazłem to miejsce i kiedyś
na pewno tu wrócę, lecz już pewnie w większym gronie...:)

W następnym poście przeniesiemy się z prowincji Chiriqui nad Morze Karaibskie do prowincji Bocas del Toro :ja wiem:
Załączniki
kolibry.jpg
Pokaż obraz w oryginalnym rozmiarze (330.71 KiB)
95.JPG
Pokaż obraz w oryginalnym rozmiarze (257.06 KiB)
96.JPG
Pokaż obraz w oryginalnym rozmiarze (332.12 KiB)
97.JPG
Pokaż obraz w oryginalnym rozmiarze (273.17 KiB)
98.JPG
Pokaż obraz w oryginalnym rozmiarze (395.88 KiB)
100.JPG
Pokaż obraz w oryginalnym rozmiarze (277.7 KiB)
99.JPG
Pokaż obraz w oryginalnym rozmiarze (364.1 KiB)
89.jpg
Pokaż obraz w oryginalnym rozmiarze (393.05 KiB)
39.JPG
Pokaż obraz w oryginalnym rozmiarze (332.31 KiB)
48.JPG
Pokaż obraz w oryginalnym rozmiarze (360.23 KiB)
49.JPG
Pokaż obraz w oryginalnym rozmiarze (307.31 KiB)
Ostatnie zdjęcie z właścicielami Mount Totumas - Jeffrey i jego żona Alma
Ostatnie zdjęcie z właścicielami Mount Totumas - Jeffrey i jego żona Alma
Pokaż obraz w oryginalnym rozmiarze (370.92 KiB)
Awatar użytkownika
pachu
Posty: 507
Rejestracja: czwartek, 16 lutego 2006, 15:37
Lokalizacja: Kraków

Re: Dzika Panama 2018 cz.2

Post autor: pachu »

Kolejnym naszym przystankiem była prowincja Bocas del Toro, a dokładniej wyspa Isla Colon.
Spaliśmy w uroczym, kameralnym hotelu o nazwie Island Plantation tuż przy samym Morzu Karaibskim.
Z racji na porę deszczową niestety przez 5 dni mieliśmy tylko jeden prawdziwie słoneczny, upalny
dzień, z którego w pełni skorzystaliśmy, robiąc sobie wielokilometrową wędrówkę po wyspie. Plaża przy,
której znajdywał się nasz hotel nazywała się Bluff Beach. Miała ok 4km długości i była przepiękna!
Podczas naszej wędrówki spotkaliśmy jedną parę, przez resztę dnia nie spotkaliśmy już nikogo, było dziko.
Oprócz jednego słonecznego dnia mieliśmy problem z deszczem. Na szczęście wieczorami deszcz ustępował
na tyle, że można było pójść na spacer do lasu z aparatem, żeby porobić zdjęcia przepięknym stworzeniom
jakie zamieszkiwały okolicę. :foto:
Miłego oglądania
Załączniki
Zaznaczona została wyspa, na której mieszkaliśmy.
Zaznaczona została wyspa, na której mieszkaliśmy.
Pokaż obraz w oryginalnym rozmiarze (134.72 KiB)
Czerwone kółeczko to miejsce naszego hotelu.
Czerwone kółeczko to miejsce naszego hotelu.
Pokaż obraz w oryginalnym rozmiarze (77.69 KiB)
3.jpg
Pokaż obraz w oryginalnym rozmiarze (374.41 KiB)
5.jpg
Pokaż obraz w oryginalnym rozmiarze (395.13 KiB)
7.JPG
Pokaż obraz w oryginalnym rozmiarze (316.67 KiB)
10.jpg
Pokaż obraz w oryginalnym rozmiarze (320.64 KiB)
13.jpg
Pokaż obraz w oryginalnym rozmiarze (366.57 KiB)
14.jpg
Pokaż obraz w oryginalnym rozmiarze (354.96 KiB)
Z racji na ogromne fale, kąpiel często nie była możliwa.
Z racji na ogromne fale, kąpiel często nie była możliwa.
Pokaż obraz w oryginalnym rozmiarze (380.94 KiB)
44.JPG
Pokaż obraz w oryginalnym rozmiarze (326.32 KiB)
Dziwaczne, małe, czerwone, dzikie banany rosły tuż za naszym domkiem.
Dziwaczne, małe, czerwone, dzikie banany rosły tuż za naszym domkiem.
Pokaż obraz w oryginalnym rozmiarze (325.98 KiB)
Przez przypadek podczas wyciągania motyla z siatki udało mi się wypatrzeć leniwca...
Przez przypadek podczas wyciągania motyla z siatki udało mi się wypatrzeć leniwca...
Pokaż obraz w oryginalnym rozmiarze (384.68 KiB)
...a raczej matkę z młodym.
...a raczej matkę z młodym.
Pokaż obraz w oryginalnym rozmiarze (302.09 KiB)
42.JPG
Pokaż obraz w oryginalnym rozmiarze (393.37 KiB)
43.JPG
Pokaż obraz w oryginalnym rozmiarze (369.18 KiB)
Awatar użytkownika
pachu
Posty: 507
Rejestracja: czwartek, 16 lutego 2006, 15:37
Lokalizacja: Kraków

Re: Dzika Panama 2018 cz.2

Post autor: pachu »

Wyspa na której mieszkaliśmy, czyli Isla Colon to mniej więcej w 80%'tach piękny las deszczowy, tak więc życie,
w szczególności to entomologiczne jest tam bardzo bogate. Wszystkie zdjęcie, które zobaczycie poniżej zostały
zrobione na terenie hotelu lub zaledwie parę merów za jego ogrodzeniem. Na pierwszy ogień wrzucę prostoskrzydłe,
których było tam wyjątkowo dużo. Spełniło się jedno z moich entomologicznych marzeń, czyli Copiphora w naturalnym
środowisku.
Załączniki
Ischnomela pulchripennis
Ischnomela pulchripennis
Pokaż obraz w oryginalnym rozmiarze (349.25 KiB)
Copiphora rhinoceros
Copiphora rhinoceros
Pokaż obraz w oryginalnym rozmiarze (354.32 KiB)
Copiphora rhinoceros
Copiphora rhinoceros
Pokaż obraz w oryginalnym rozmiarze (358.82 KiB)
Copiphora rhinoceros
Copiphora rhinoceros
Pokaż obraz w oryginalnym rozmiarze (302.86 KiB)
DSC_9081.JPG
Pokaż obraz w oryginalnym rozmiarze (391.32 KiB)
DSC_9096.JPG
Pokaż obraz w oryginalnym rozmiarze (359.65 KiB)
DSC_9086.JPG
Pokaż obraz w oryginalnym rozmiarze (278.17 KiB)
DSC_9090.JPG
Pokaż obraz w oryginalnym rozmiarze (284.12 KiB)
DSC_9083.JPG
Pokaż obraz w oryginalnym rozmiarze (343.08 KiB)
DSC_9237.JPG
Pokaż obraz w oryginalnym rozmiarze (334.02 KiB)
DSC_9256.JPG
Pokaż obraz w oryginalnym rozmiarze (304.83 KiB)
Orophus tesselatus
Orophus tesselatus
Pokaż obraz w oryginalnym rozmiarze (346.76 KiB)
Orophus tesselatus
Orophus tesselatus
Pokaż obraz w oryginalnym rozmiarze (382.26 KiB)
Orophus tesselatus - nimfa
Orophus tesselatus - nimfa
Pokaż obraz w oryginalnym rozmiarze (304.31 KiB)
DSC_9087.JPG
Pokaż obraz w oryginalnym rozmiarze (367.84 KiB)
Awatar użytkownika
pachu
Posty: 507
Rejestracja: czwartek, 16 lutego 2006, 15:37
Lokalizacja: Kraków

Re: Dzika Panama 2018 cz.2

Post autor: pachu »

To już ostatni post z wyjazdu do Panamy. Mam wielką nadzieję, że zdjęcia jak i relacja się podobały i przynajmniej trochę poczuliście klimat panamskiego lasu deszczowego.
Dzięki za pomoc w oznaczeniu niektórych gatunków :birra:


Za 3 tygodnie wyjeżdżam do Azji, a dokładniej do Wietnamu, czego się bardzo cieszę, bo wyjazd wisiał na włosku.
Jeśli uda mi się porobić zdjęć owadom oczywiście stworze na grupie nowy temat. :foto:

Poniżej ostatnia partia panamskich zwierzaków:
Pozdrawiam !!!!
Załączniki
27.JPG
Pokaż obraz w oryginalnym rozmiarze (340.38 KiB)
DSC_9293.JPG
Pokaż obraz w oryginalnym rozmiarze (315.86 KiB)
26.JPG
Pokaż obraz w oryginalnym rozmiarze (325.62 KiB)
Imantodes cenchoa.JPG
Pokaż obraz w oryginalnym rozmiarze (322.78 KiB)
Oophaga Isla Colon.JPG
Pokaż obraz w oryginalnym rozmiarze (352.85 KiB)
DSC_9296.JPG
Pokaż obraz w oryginalnym rozmiarze (328.46 KiB)
DSC_9066.JPG
Pokaż obraz w oryginalnym rozmiarze (371.98 KiB)
30.JPG
Pokaż obraz w oryginalnym rozmiarze (396.14 KiB)
29.JPG
Pokaż obraz w oryginalnym rozmiarze (331.58 KiB)
31.JPG
Pokaż obraz w oryginalnym rozmiarze (349.69 KiB)
32.jpg
Pokaż obraz w oryginalnym rozmiarze (334.21 KiB)
DSC_9158.JPG
Pokaż obraz w oryginalnym rozmiarze (287.86 KiB)
DSC_9078.JPG
Pokaż obraz w oryginalnym rozmiarze (246 KiB)
24.JPG
Pokaż obraz w oryginalnym rozmiarze (315.4 KiB)
ODPOWIEDZ

Wróć do „Podróże i ekspedycje entomologiczne”