Dyskusja o ostatnim ibexie w 2018

Awatar użytkownika
Wujek Adam [†]
Posty: 3305
Rejestracja: środa, 30 maja 2007, 20:17
UTM: DC98
Specjalność: Cerambycidae
Lokalizacja: Warszawa

Dyskusja o ostatnim ibexie w 2018

Post autor: Wujek Adam [†] »

Wydzielone z https://entomo.pl/forum/viewtopic.php?p=256696#p256696
Jacek Kurzawa pisze: (...)
Gdyby ktoś chciał w tym roku poszukać X.ibex to już jest "po".
No nie do końca. :P
Być może tak jest w Twojej okolicy, ja jednak mam wiarygodne informację, że tu i tam ciągle na ten gatunek jest dobra pora! ;-)

W niejednym poscie pisaliśmy, że ten rok jest fenologicznie dziwny.
Mimo wszystko mam wrażenie, że jakoś - przynajmniej pod względem Cerambycidae - się on "wyrównał", i że gatunki letnie wcale nie przestały funkcjonować w porze, którą my odbieramy jako zwykle właściwą da nich.
Wciąż latają kłopotki, żerdzianki, zmorszniki i baldurki. Dyląż się roi, a borodziej roić zaczyna. Nadal są wonnice, a nawet drzeworadki i rzemliki! Nie skreślajmy więc pochopnie możliwości spotkania tego lata niektórych kózek, które w poprzednich latach łapaliśmy na przełomie lipca i sierpnia, a po prostu ich poszukajmy! :birra:
Awatar użytkownika
Jacek Kurzawa
Posty: 9490
Rejestracja: poniedziałek, 2 lutego 2004, 19:35
UTM: DC30
Specjalność: Cerambycidae
profil zainteresowan: Muzyka informatyka makrofotografia
Lokalizacja: Tomaszów Mazowiecki
Podziękował(-a): 4 times
Podziękowano: 1 time
Kontakt:

Re: Kózki 2018

Post autor: Jacek Kurzawa »

Wujek Adam pisze:
Jacek Kurzawa pisze: (...)
Gdyby ktoś chciał w tym roku poszukać X.ibex to już jest "po".
No nie do końca.  :P
Być może tak jest w Twojej okolicy, ja jednak mam wiarygodne informację, że tu i tam ciągle na ten gatunek jest dobra pora!  ;-)
Masz informację, że wczoraj Marcinowi udało się spotkać samca. Tak, ale to jest pojedynczy rekord i bez kontekstu i znajomości jego pojawu w tym roku można odnieść takie wrażenie jakie odniosłeś - że jest dobra pora. Różnica w naszych ocenach jest diametralna - ja gatunek obserwuję cały ten rok i poprzednich kilka lat i jak piszę, że w tym roku jest już "po" i to tak grubo, to tak jest. Ale oczywiście zawsze możesz - właśnie teraz - jest upalnie - pojechać do Bielan i zmierzyć się z gatunkiem. W tym roku pomimo nienajgorszej wydawałoby się daty jest już całkiem po. To co jeszcze pozostało w terenie przy życiu to już są niedobitki z ostatniego rzutu. Wniosek, że "ciągle na ten gatunek jest dobra pora" jest całkowicie błędny.
Awatar użytkownika
Wujek Adam [†]
Posty: 3305
Rejestracja: środa, 30 maja 2007, 20:17
UTM: DC98
Specjalność: Cerambycidae
Lokalizacja: Warszawa

Re: Kózki 2018

Post autor: Wujek Adam [†] »

Z Twojego powyższego postu Jacku można by odnieść mylne wrażenie, ze tylko Ty i Marcin latoś obserwujecie pojaw X. ibex. :D

A jeśli chodzi o całkowicie błędne wnioski, to chyba sam dobrze rozumiesz, że własne obserwacje dokonywane na niewielkim terenie i bezdyskusyjnie przekładne na obszar całego kraju, właśnie do takowych należą. ;-)
Awatar użytkownika
Jacek Kurzawa
Posty: 9490
Rejestracja: poniedziałek, 2 lutego 2004, 19:35
UTM: DC30
Specjalność: Cerambycidae
profil zainteresowan: Muzyka informatyka makrofotografia
Lokalizacja: Tomaszów Mazowiecki
Podziękował(-a): 4 times
Podziękowano: 1 time
Kontakt:

Re: Kózki 2018

Post autor: Jacek Kurzawa »

Wujek Adam pisze:Z Twojego powyższego postu Jacku można by odnieść mylne wrażenie, ze tylko Ty i Marcin latoś obserwujecie pojaw X. ibex.  :D
A czy Ty masz jakieś inne źródło informacji niż Marcin? W tym roku chyba tego gatunku nikt poza tym nie obserwował w terenie...?

Mylne? Zatem znasz kogoś kto jeszcze w tym roku obserwował X.ibex w naturze :no: ?
A na ilu własnych obserwacjach tegorocznych "Twoje źródło" oparło swoją wiedzę na temat tegorocznego pojawu X.ibex? Jeśli Twoim źródłem informacji jest Marcin, to spytaj się Marcina co sądzi o swojej obserwacji, ile razy w tym roku był w terenie i na jakiej podstawie wnioskuje na temat fenologii tegorocznego pojawu X.ibex.

Adam, a Tobie udało się poczynić kiedykowliek jakieś obserwacje imagines w terenie?
Ech, no cóż.... Adam, podyskutuj może na temat, na który coś wiesz z własnych a nie zasłyszanych informacji. Te zasłyszane odłóż na bok i nie próbuj ich na siłę interpretować i przeciwstawiać w tej sytuacji, w której jeżdzę regularnie w teren i monitoruję pojaw tego gatunku już kolejny rok, w tym roku przy użyciu jeszcze nowej metody, która daje mi jeszcze pełniejszy obraz sytuacji. Jak piszę, że już jest po ibexie w terenie to tak jest.
Wujek Adam pisze:A jeśli chodzi o całkowicie błędne wnioski, to chyba sam dobrze rozumiesz, że własne obserwacje dokonywane na niewielkim terenie i bezdyskusyjnie przekładne na obszar całego kraju, właśnie do takowych należą. ;-)
Nie ma żadnej różnicy w fenologii pojawu tego gatunku w Polsce. Najwcześniejsza znana mi obserwacja terenowa pochodzi właśnie z północy kraju. Najpóźniejsze obserwacje poczyniłem u siebie.
Awatar użytkownika
Jacek Kurzawa
Posty: 9490
Rejestracja: poniedziałek, 2 lutego 2004, 19:35
UTM: DC30
Specjalność: Cerambycidae
profil zainteresowan: Muzyka informatyka makrofotografia
Lokalizacja: Tomaszów Mazowiecki
Podziękował(-a): 4 times
Podziękowano: 1 time
Kontakt:

Re: Kózki 2018

Post autor: Jacek Kurzawa »

Z Twojej strony padły bezpodstawne zarzuty:
Wujek Adam pisze:Z Twojego powyższego postu Jacku można by odnieść mylne wrażenie, ze tylko Ty i Marcin obserwujecie pojaw
Uważałeś wczoraj, że wrażenie jest mylne, zatem jak rozumiem, wiadomo Ci o tym, że ktoś jeszcze w tym roku obserwował ten gatunek?
Wujek Adam pisze:ja jednak mam wiarygodne informację, że tu i tam ciągle na ten gatunek jest dobra pora!
Tu nie ma dywagacji, piszesz że masz informacje. Pytałem o to, co to za informacje? Jeśli nie Marcin: jedna obserwacja z tego roku vs kilkanaście moich w tym roku i kilkadziesiąt w poprzednich 5 latach vs zero Twoich obserwacji - to kto jeszcze? Jak wygląda sprawa obserwacji i Twojej oceny sytuacji na tle faktów? Wycofałeś się zamiast udzielić odpowiedzi na zadane poprzednio pytania.
Adam, zrobiłeś po prostu tak - mając jakieś tam skąpe i zasłyszane informacje postanowiłeś skorzystać z okazji, aby napisać, że to co ja napisałem to nieprawda, że informacja jest błędna. Tak to jest dzielić się informacjami na Forum w obecności osób, które chcą za wszelką cenę błysnąć i dokopać. Informacjami, na które ciężko pracowałem ostatnimi laty. Nie tylko tego nie doceniłeś ale zarzuciłeś mi rozmijanie się z prawdą. I to właśnie BEZPODSTAWNIE. Przemyśl to.
Awatar użytkownika
Wujek Adam [†]
Posty: 3305
Rejestracja: środa, 30 maja 2007, 20:17
UTM: DC98
Specjalność: Cerambycidae
Lokalizacja: Warszawa

Re: Kózki 2018

Post autor: Wujek Adam [†] »

Ujmijmy to inaczej Jacku:
Z jakichś niewyjaśnionych powodów wydaje Ci się, że jesteś monopolistą w temacie wiedzy o Xylotrechus ibex, czy nawet urojonym, samozwańczym kierownikiem nieistniejącego krajowego programu dotyczącego tej kózki.
Tymczasem prawda wygląda tak, że wiesz w tym temacie o wiele mniej, niż Ci się wydaje!
Nie dysponujesz pełną wiedzą i wszystkim rekordami dotyczącymi X. ibex, i to na własne życzenie! Twoje apodyktyczne, zaborcze i zarozumiałe podejście do tego tematu powoduje, że ludzie nie chcą się z Tobą dzielić danymi. Dodatkowo sam sobie utrudniasz zadanie udzielając - świadomie lub nie - mylnych informacji, przez które kózkofile nie mogą odnaleźć tego gatunku w terenie. W tym roku musiałem prostować Twoje "rewelacje" i dopiero dzięki mojej podpowiedzi X. ibex padał na kolejnych stanowiskach w Puszczy Białowieskiej.
Nie wiem na ile (i czy w ogóle) masz tego wszystkiego świadomość?
I czy te wszystkie sprawy łączą Ci się w ciąg przyczynowo-skutowy zakończony konkluzją a propos kondycji forum i odpowiedzią na pytanie dlaczego "ludzie po prostu nie mają potrzeby pisania".

Nieważne zresztą.
Ważne - i w tym miejscu tematyczne - jest to, iż na podstawie swoich doświadczeń, obserwacji i pozyskanych danych uważasz, że X. ibex w tym roku już się wyroił i nie ma szansy na jego spotkanie. A ja uważam inaczej dysponując danymi, do których Ty, z wymienionych powyżej przyczyn, nie masz dostępu.

:hi:
Awatar użytkownika
Jacek Kurzawa
Posty: 9490
Rejestracja: poniedziałek, 2 lutego 2004, 19:35
UTM: DC30
Specjalność: Cerambycidae
profil zainteresowan: Muzyka informatyka makrofotografia
Lokalizacja: Tomaszów Mazowiecki
Podziękował(-a): 4 times
Podziękowano: 1 time
Kontakt:

Re: Kózki 2018

Post autor: Jacek Kurzawa »

Wujek Adam pisze:Nie wiem na ile (i czy w ogóle) masz tego wszystkiego świadomość?
Adam, nie wiem, bo pytałem się Ciebie o źródła Twoich informacji i nie napisałeś ani słowa o innych informacjach, obserwacjach. Dopiero teraz piszesz, że ktoś łowił go obecnie w Puszczy Białowieskiej (rozumiem, że w ciągu ostatnich 1-3 dni)?
Nie mam dostępu do wszystkich informacji jak każdy, bazuję na tym co wiem i na swoich obserwacjach. Bazuję na swojej pracy i na poczynionych obserwacjach w terenie, w hodowli. To całkiem normalne, że nie wiem o wszystkim - jak wszyscy. Ostatnio nie mam czasu na obdzwanianie ludzi i pytanie się co u nich słychać i wynika to z mojego zapracowania a nie z apodaktycznego podejścia. Chętnie porozmawiałbym bym o ibexie i nie tylko ale zwyczajnie nie mam na to ostatnio zbytnio czasu. Jak zauważyłeś nie rozmawialiśmy ze sobą już dłuższy czas (miesiąc?). Z mojej strony to brak czasu a z Twojej pewnie dokładnie tak samo. Sezon, praca.
Wujek Adam pisze: W tym roku musiałem prostować Twoje "rewelacje" i dopiero dzięki mojej podpowiedzi X. ibex padał na kolejnych stanowiskach w Puszczy Białowieskiej.
A to jest bardzo ciekawe, bo tylko z Marcinem rozmawiałem na temat ibexa i to tylko w ciągu ostatnich dwóch dni. Nie ma tu mowy o tym, że moje "rewelacje", jak piszesz, trzeba prostować. Jak widać wnioski z moich obserwacji rozchodzą się po Polsce w tempie błyskawicy natomiast w drugą stronę absolutnie nie. I to jest warte przemyślenia. I dlatego myślę, że obserwuję go sam, bo na żadną informację o obserwacji ibexa w tym roku nie natrafiłem nigdzie.
Wujek Adam pisze: uważasz, że X. ibex w tym roku już się wyroił i nie ma szansy na jego spotkanie.
:hi:
Szansa na spotkanie jakiegoś zapóźnionego osobnika zawsze jest, ja nie pisałem, że szansy nie ma - to jest kłamstwo (poszukaj). Pisałem nawet "To co jeszcze pozostało w terenie przy życiu to już są niedobitki z ostatniego rzutu." więc Twoje zdanie to kolejna nieprawda, którą serwujesz w swoich postach.
Awatar użytkownika
Wujek Adam [†]
Posty: 3305
Rejestracja: środa, 30 maja 2007, 20:17
UTM: DC98
Specjalność: Cerambycidae
Lokalizacja: Warszawa

Re: Kózki 2018

Post autor: Wujek Adam [†] »

Piszemy (albo czytamy) niezbyt precyzyjnie.
Ja nigdzie nie napisałem, że "wątek białowieski" odnośnie X. ibex tyczy się ostatnich dni.

Xylotrechus ibex to nie Alosterna ingrica, o której dość stanowczo można powiedzieć, że w danym roku skończyła już w Polsce rójkę. Ten Xylotrechus ma więcej stanowisk w Polsce, i na podstawie badania - choćby i dogłębnego - jednego czy dwóch z nich nie da się wyciągać wiążących, generalnych wniosków a propos końca jego pojawu na obszarze kraju, tym bardziej że wiemy, iż okres występowania chrząszczy w naturze (podobnie jak np. C. cerdo) potrafi być bardzo rozciągnięty w czasie, a imagines nie wychodzą "na komendę" rojąc się masowo i skomasowanie, ale krótko.

I nie chodzi tu o żadną "prawdę" czy "nieprawdę", lecz o interpretacje, tudzież wyciąganie wniosków ze zgromadzonych danych.
Jak już napisałem: Ty na podstawie wiedzy jaką posiadasz orzekasz, że tegoroczna rójka X. ibex należy już do przeszłości. A ja twierdzę że wcale niekoniecznie, przy czym obaj prognozujemy i dywagujemy, a nie wygłaszamy jakieś Prawdy Absolutne. ;-)
Awatar użytkownika
Jacek Kurzawa
Posty: 9490
Rejestracja: poniedziałek, 2 lutego 2004, 19:35
UTM: DC30
Specjalność: Cerambycidae
profil zainteresowan: Muzyka informatyka makrofotografia
Lokalizacja: Tomaszów Mazowiecki
Podziękował(-a): 4 times
Podziękowano: 1 time
Kontakt:

Re: Kózki 2018

Post autor: Jacek Kurzawa »

Wujek Adam pisze:Ujmijmy to inaczej Jacku:
Z jakichś niewyjaśnionych powodów wydaje Ci się, że jesteś monopolistą w temacie wiedzy o Xylotrechus ibex, czy nawet urojonym, samozwańczym kierownikiem nieistniejącego krajowego programu dotyczącego tej kózki.
Już Ci wyjaśnię. Czy znasz kogoś, kto chociaż w 10% mógłby wylegitymować się w:
- ilości obserwacji terenowych - ilość wycieczek, ilość spotkań gatunku w terenie - około 150-200
- ilości zebranych i wyhodowanych okazów - setki, nie powiem ile.
- ilości dni poświęconych łącznie na poznanie biologii tego gatunku - pięć lat pełnych, 2014-2018.

Z tego co mi wiadomo, X.ibex dopiero zaczął być zbierany od 1-3 lat i nie wzięło się to bynajmniej "z powietrza". Telefony działają nie od wczoraj. Rekordy z ostatnich lat w miarę jak zostały publikowane mam zapisane (były dwie prace w 2015). Rozmawiałem też z wieloma osobami przez ostatnie 5 lat, również z Tobą i wiem jak wyglądała sytuacja z poznaniem tego gatunku do maja 2018. Nie za wiele tego jest i raczej nic się nie zmieniło w latach 2014-2017. To nie jest tak, że wiem o wiele mniej niż mi się zdaje, ale z pewnością tak zdaje się Tobie.

Oczywiście wszystkiego na temat X.ibex nie wiem, ale ilość informacji jaką zebrałem na temat tego gatunku jest nieporównywalna nawet do wszystkich razem zebranych w ostatnich latach przez wszystkich kózkarzy. Od 2014 roku zebrałem zdecydowanie najwięcej okazów tego gatunku, posiadam ich więcej okazów X.ibex niż dotychczas zebranych przez ostatnie 100 lat a i śmiem postawić tezę że i obecnie posiadam ponad połowę zebranych wszystkich okazów X.ibex w Polsce łącznie przez wszystkich zbieraczy czyli więcej niz wszystkim razem udało się dotąd zebrać i wyhodować. Ale może czegoś nie wiem, więc upierał się przy tym nie będę.

Udało mi się odnaleźć oraz otrzymać od wielu Życzliwych Kolegów wiele danych niepublikowanych, które ujrzą światło dzienne w tym roku (trzymajcie mnie za słowo!). Są to rekordy z lat: 1939, 1956, 1980, 1984, 1993, 2011, 2014 i 2015. Jeśli ktoś posiada jakieś informacje lub okazy z innych lat niż wymienione to proszę o przesłanie w celu dodania ich do przygotowywanej pracy o X.ibex.
Również wszelkie brzegowe informacje będą pożądane czyli granice okresu pojawu (moje dane: początek czerwca do połowy sierpnia), wielkości osobników (7-18mm), informacje o innych roślinach żywicielskich niż olcha czy nawet jakieś ciekawe aberracje kolorystyczne, bo ten gatunek potrafi zaskakiwać.
Awatar użytkownika
Jacek Kurzawa
Posty: 9490
Rejestracja: poniedziałek, 2 lutego 2004, 19:35
UTM: DC30
Specjalność: Cerambycidae
profil zainteresowan: Muzyka informatyka makrofotografia
Lokalizacja: Tomaszów Mazowiecki
Podziękował(-a): 4 times
Podziękowano: 1 time
Kontakt:

Re: Kózki 2018

Post autor: Jacek Kurzawa »

Wujek Adam pisze:Piszemy (albo czytamy) niezbyt precyzyjnie.
Ja nigdzie nie napisałem, że "wątek białowieski" odnośnie X. ibex tyczy się ostatnich dni.
Kręcisz. Pytałem Cię o źródło Twoich informacji odnośnie obecnego występowania X.ibex w terenie. Czy poza przedwczorajszą obserwacją Marcina i infromacjami pochodzącymi ode mnie znane Ci są jakieś obserwacje X.ibex z ostatniego tygodnia w Polsce? Krótko - tak, albo nie.
Awatar użytkownika
Wujek Adam [†]
Posty: 3305
Rejestracja: środa, 30 maja 2007, 20:17
UTM: DC98
Specjalność: Cerambycidae
Lokalizacja: Warszawa

Re: Kózki 2018

Post autor: Wujek Adam [†] »

Nie kręcę Jacku, tylko z pewnych względów (po moich dzisiejszych postach powinieneś się domyśleć jakich) nie udzielam Ci takiej odpowiedzi, jakiej oczekujesz.

A teraz naprawdę mnie ubawiłeś:
Jacek Kurzawa pisze:(...)
Krótko - tak, albo nie.
Dotąd myślałem, że prowadzisz forum przyrodnicze, a nie przesłuchaniowy portal ABW. :D

Tematu uważam za wyczerpany
... do czasu pojawienia się nowych informacji a propos X. ibex. :cap:
Awatar użytkownika
Wujek Adam [†]
Posty: 3305
Rejestracja: środa, 30 maja 2007, 20:17
UTM: DC98
Specjalność: Cerambycidae
Lokalizacja: Warszawa

Re: Kózki 2018

Post autor: Wujek Adam [†] »

Jacek Kurzawa pisze: Już Ci wyjaśnię. Czy znasz kogoś, kto chociaż w 10% mógłby wylegitymować się w:
- ilości obserwacji terenowych - ilość wycieczek, ilość spotkań gatunku w terenie - około 150-200
- ilości zebranych i wyhodowanych okazów - setki, nie powiem ile.
- ilości dni poświęconych łącznie na poznanie biologii tego gatunku - pięć lat pełnych, 2014-2018.

Z tego co mi wiadomo, X.ibex dopiero zaczął być zbierany  od 1-3 lat i nie wzięło się to bynajmniej "z powietrza". Telefony działają nie od wczoraj. Rekordy z ostatnich lat w miarę jak zostały publikowane mam zapisane (były dwie prace w 2015). Rozmawiałem też z wieloma osobami przez ostatnie 5 lat, również z Tobą  i wiem jak wyglądała sytuacja z poznaniem tego gatunku do maja 2018. Nie za wiele tego jest i raczej nic się nie zmieniło w latach 2014-2017. To nie jest tak, że wiem o wiele mniej niż mi się zdaje, ale z pewnością tak zdaje się Tobie.

Oczywiście wszystkiego na temat X.ibex nie wiem, ale ilość informacji jaką zebrałem na temat tego gatunku jest nieporównywalna nawet do wszystkich razem zebranych w ostatnich latach przez wszystkich kózkarzy.  Od 2014 roku zebrałem zdecydowanie najwięcej okazów tego gatunku,  posiadam ich więcej okazów X.ibex niż dotychczas zebranych przez ostatnie 100 lat a i śmiem postawić tezę że i obecnie posiadam ponad połowę zebranych wszystkich okazów X.ibex w Polsce łącznie przez wszystkich zbieraczy czyli więcej niz wszystkim razem udało się dotąd zebrać i wyhodować. Ale może czegoś nie wiem, więc upierał się przy tym nie będę.  

Udało mi się odnaleźć oraz otrzymać od wielu Życzliwych Kolegów wiele danych niepublikowanych, które ujrzą światło dzienne w tym roku (trzymajcie mnie za słowo!). Są to rekordy z lat: 1939, 1956, 1980, 1984, 1993, 2011, 2014 i 2015. Jeśli ktoś posiada jakieś informacje lub okazy z innych lat niż wymienione to proszę o przesłanie w celu dodania ich do przygotowywanej pracy o X.ibex.
Również wszelkie brzegowe informacje będą pożądane czyli granice okresu pojawu (moje dane: początek czerwca do połowy sierpnia), wielkości osobników (7-18mm), informacje o innych roślinach żywicielskich niż olcha czy nawet jakieś ciekawe aberracje kolorystyczne, bo ten gatunek potrafi zaskakiwać.
I to mi się podoba!!! :brawo:
... choć nadal uważam, że to wszystko nie uprawnia Cię do bezdyskusyjnego stwierdzenia, że tegoroczna rójka Xylotrechus ibex się skończyła, i już! :P :lol:

Jakkolwiek by na to nie patrzeć po sezonie bardzo chętnie przekażę Ci wszelkie moje dane/obserwacje a propos X. ibex, włącznie z fotkami uzyskanych przez mnie ciekawie wybarwionych osobników.
Awatar użytkownika
Jacek Kurzawa
Posty: 9490
Rejestracja: poniedziałek, 2 lutego 2004, 19:35
UTM: DC30
Specjalność: Cerambycidae
profil zainteresowan: Muzyka informatyka makrofotografia
Lokalizacja: Tomaszów Mazowiecki
Podziękował(-a): 4 times
Podziękowano: 1 time
Kontakt:

Re: Kózki 2018

Post autor: Jacek Kurzawa »

Dla mnie sytuacja jest taka - moim obserwacjom tegorocznym i wnioskom płynącym z pięcioletnich obserwacji i zebranych danych przeciwstawiłeś swój wymysł jako opinię opartą na rzekomych wiarygodnych informacjach, które są niczym innym jak informacjami od Marcina jego i moimi wnioskami pochodzącymi z moich (i naszych z Marcinem) obserwacji. Nie masz żadnych innych przesłanek, danych, obserwacji a mimo to kilkukrotnie napisałeś, że w swojej ocenie rozmijam się z prawdą. I nie miałeś do tego żadnych podstaw. Bardzo nieładnie to wygląda, jak dla mnie. Również unikanie podania jasnej rzeczowej odpowiedzi w tej sytuacji trudno nazwać inaczej jak matactwo.
Awatar użytkownika
Wujek Adam [†]
Posty: 3305
Rejestracja: środa, 30 maja 2007, 20:17
UTM: DC98
Specjalność: Cerambycidae
Lokalizacja: Warszawa

Re: Kózki 2018

Post autor: Wujek Adam [†] »

A dla mnie sytuacja jest inna. :P

Nie napisałem, że rozmijasz się z prawdą, tylko że wyciągasz nieuprawnione, pochopne wnioski.

Aby "ogłosić tegoroczny koniec krajowej ibexowej rójki" musiałbyś posiadać wiarygodne dane ze wszystkich znanych stanowisk.
A tymczasem masz jedynie dane własne i jedną informację od Marcina. I na tej podstawie kozaczysz uważając się za wyrocznie w tym temacie.
Jak dla mnie to ciutkę za mało.
No ale robisz to świadomie (chyba), a do tego publicznie, na własną odpowiedzialność, więc nic mi do tego.
Awatar użytkownika
Jacek Kurzawa
Posty: 9490
Rejestracja: poniedziałek, 2 lutego 2004, 19:35
UTM: DC30
Specjalność: Cerambycidae
profil zainteresowan: Muzyka informatyka makrofotografia
Lokalizacja: Tomaszów Mazowiecki
Podziękował(-a): 4 times
Podziękowano: 1 time
Kontakt:

Re: Kózki 2018

Post autor: Jacek Kurzawa »

Nie widzę powodu do krytykowania mnie za to, że napisałem że jest po rójce. Pisałem:
Gdyby ktoś chciał w tym roku poszukać X.ibex to już jest "po".

piszę, że w tym roku jest już "po" i to tak grubo

W tym roku pomimo nienajgorszej wydawałoby się daty jest już całkiem po. To co jeszcze pozostało w terenie przy życiu to już są niedobitki z ostatniego rzutu.
Pisałem to na podstawie własnych obserwacji, które nie przyszły mi łatwo i w jeden dzień. I z pewnością nie rozmijam się w ocenie sytuacji. Jedynie Ty uważasz - BEZPODSTAWNIE jak się okazuje -że się mylę, że nie mam racji. Mógłbyś chociaż napisać, że może się mylę, że może jeszcze ktoś go spotka. Ale Ty WIESZ, więc pytałem skąd, na jakiej podstawie tak sądzisz i tak mnie oceniasz.

Mam nadzieję, że chociaż inni docenią taką informację, że się nią podzieliłem na Forum. Nikogo jednak nie zatrzymuję, więc gdyby ktoś chciał potwierdzić obecność X.ibex w terenie to każda taka obserwacja będzie ważna. Tak samo gdyby ktoś spotkał dzisiaj Pseudogaurotinę excellens, to taka obserwacja będzie niezwykle ciekawa. Brak osobników w terenie również będzie ważną obserwacją bo potwierdzi brak gatunku w terenie. Tak więc gdyby ktoś teraz był i szukał to proszę o informację, jak się udało polowanie. W poprzednich latach spotykałem ten gatunek później, ale ten rok to jest lato stulecia, tylko jeszcze nie do wszystkich to dotarło.
Awatar użytkownika
Wujek Adam [†]
Posty: 3305
Rejestracja: środa, 30 maja 2007, 20:17
UTM: DC98
Specjalność: Cerambycidae
Lokalizacja: Warszawa

Re: Kózki 2018

Post autor: Wujek Adam [†] »

W Twojej cytowanej informacji zabrakło mi jednego. Gdyby brzmiał ona w ten sposób:

"Gdyby ktoś chciał w tym roku poszukać X.ibex w Puszczy Pilickiej, to już jest "po".

piszę, że w tym roku w terenie, który badam jest już "po" i to tak grubo

W tym roku pomimo nienajgorszej wydawałoby się daty jest już całkiem po. To co jeszcze pozostało w badanym przez mnie terenie przy życiu to już są niedobitki z ostatniego rzutu."

, to przyjąłbym ją do wiadomości i bił brawo.
Kiedy jednak Twoją nota sugeruje, że dotyczy czegoś więcej, niż badanego przez Ciebie terenu, wtedy mówię: STOP, to są nieuprawnione dywagacje!!!

Od paru postów wałkujemy to samo.
A tymczasem można poprosić choćby Marcina, aby w wolnym czasie przejrzał się pilniej tematowi w swojej okolicy, a nie pobieżnie jak przed kilkoma dniami. Bardzo ciekawe, co by zaobserwował? ;-)
Awatar użytkownika
Jacek Kurzawa
Posty: 9490
Rejestracja: poniedziałek, 2 lutego 2004, 19:35
UTM: DC30
Specjalność: Cerambycidae
profil zainteresowan: Muzyka informatyka makrofotografia
Lokalizacja: Tomaszów Mazowiecki
Podziękował(-a): 4 times
Podziękowano: 1 time
Kontakt:

Re: Kózki 2018

Post autor: Jacek Kurzawa »

Kłamałeś :no: pisząc, że masz wiarygodne informacje, że jest DOBRA pora.
Wujek Adam pisze: ja jednak mam wiarygodne informację, że tu i tam ciągle na ten gatunek jest dobra pora! ;-)
Pora nie jest dobra, nie jest nawet słaba. Jest już dawno po rójce - w całej Polsce i to jest moja opinia. Mam do niej prawo, bo to jest moja opinia zbudowana na moich tegorocznych obserwacjach (a są niemałe, nieporównywalne z żadnymi innymi informacjami) i wieloletnich moich innych. Czy Ty masz coś, co możesz jej przeciwstawić (oprócz tego co do tej pory serwowałeś)? Co możesz przeciwstawić mojej opinii, obserwacjom i wnioskom? Swoje domysły?.... Słabe to jest.

Czy ktoś obserwował w tym roku ten gatunek i może coś dodać na temat tegorocznego pojawu tego gatunku w Polsce?
A jak myslicie, jaki ten rok był na ibexa? Lepszy, gorszy.... kiedy zaczął sie pojaw w tym roku? .... Może i bym to teraz napisał, ale przecież ADAM WIE LEPIEJ. Spytajcie zatem jego. :laugh:

Dopóki nie pojawią się inne dane są tylko te, które są. Jednym słowem prawdopodobnie w tym roku jestem niestety monopolistą w obserwowaniu tego gatunku (jak również w odławianiu, hodowaniu, fotografowaniu, filmowaniu etc.) a nawet w testowaniu jeszcze innych metod hodowli, obserwacji i prowadzenia poszukiwań. To Adam do Ciebie, do Twojego postu w którym się dziwisz, że tak myślę i dlaczego....

Myślałem przez chwilę, że Ty coś rzeczywiście wiesz na temat ibexa w tym roku.... ale nic z tego. Nie wiesz NIC.

I nie masz prawa pisać, że moja opinia jest nieprawdziwa. Nie masz żadnych podstaw. Obawiam się jednak, że tego już nie zakumasz.
Awatar użytkownika
Wujek Adam [†]
Posty: 3305
Rejestracja: środa, 30 maja 2007, 20:17
UTM: DC98
Specjalność: Cerambycidae
Lokalizacja: Warszawa

Re: Kózki 2018

Post autor: Wujek Adam [†] »

Eh, Jacku, nie kłamałem, tylko nie jestem upoważniony do przedstawiania na Twoim forum czyichś informacji.
Tak trudno to pojąć?

"Jest już dawno po rójce - w całej Polsce" - piszesz.
A ja pytam na jakiej podstawie?
Ty odpowiadasz, że na podstawie tegorocznych obserwacji własnych dokonywanych w niewielkim terenie (dobrze rozumiem, że w tym roku pojaw imagines X. ibex obserwowałeś jedynie w Puszczy Pilickiej?) + na podstawie jednokrotnej, pospiesznej obserwacji Marcina.
Kiedyś, w któreś swej pracy, zdaję się o kózkach Puszczy Pilickiej, pisałeś o znalezionym stanowisku Cortodera humeralis jako o prawdopodobnie największym/najbardziej zasobnym w okazy w kraju, nie mając przy tym zbyt wielkiego pojęcia o innych stanowiskach tego gatunku. Widzę, że nie wyleczyłeś się z dawnych błędów i dalej mylisz to co wiesz, z tym co tylko przypuszczasz.
A tymczasem entomologia to koktajl cierpliwości i pokory!
Pokory nie tylko wobec samego siebie, ale i wobec Przyrody, która lubi nam udowadniać jak mało o Niej wiemy. :szacun:

Dołączam się do Twego pytania a propos tegorocznych informacji dotyczących pojawu X. ibex w naturze.
... choć raczej nie spodziewam się odzewu, bo przecież TY wiesz w tym temacie wszystko najlepiej, i gotów jesteś kłócić się z każdym o wszystko, co nie przystaje do Twoich wyobrażeń. A nie każdy z Forumowiczów na do Ciebie taką cierpliwość, jak ja! :birra:
Awatar użytkownika
Andrzej Matusiak
Posty: 205
Rejestracja: niedziela, 10 stycznia 2010, 13:15
Specjalność: Scarabaeoidea
Lokalizacja: Warszawa

Re: Kózki 2018

Post autor: Andrzej Matusiak »

Panowie Jacku i Adamie...
Wspominacie, że marazm, że nikomu nie chce się na forum pisać itd...
Po dobrnięciu do połowy waszej przepychanki, nie chce mi się juz nawet czytać...
Wnioski pozostawiam wam... :papa:
Awatar użytkownika
Wujek Adam [†]
Posty: 3305
Rejestracja: środa, 30 maja 2007, 20:17
UTM: DC98
Specjalność: Cerambycidae
Lokalizacja: Warszawa

Re: Kózki 2018

Post autor: Wujek Adam [†] »

Andrzej Matusiak pisze:Panowie Jacku i Adamie...
Wspominacie, że marazm, że nikomu nie chce się na forum pisać itd...
Po dobrnięciu do połowy waszej przepychanki, nie chce mi się juz nawet czytać...
Wnioski pozostawiam wam... :papa:
No bo to jest temat dla kózkarzy, a nie dla żuczaży! :P

Mówisz Andrzeju, że wolisz milczenie na forum, niż dyskusje na temat ewentualnego tegorocznego końca pojawu X. ibex?
Obowiązku czytania nie ma.
Obowiązku pisania też nie, ale skoro nie chce Ci się nas czytać, to może zamiast marudzić sam napisałbyś coś interesującego i zarazem tematycznego w tym wątku? :tak:
Do dzieła!!! :birra:
Awatar użytkownika
Jacek Kurzawa
Posty: 9490
Rejestracja: poniedziałek, 2 lutego 2004, 19:35
UTM: DC30
Specjalność: Cerambycidae
profil zainteresowan: Muzyka informatyka makrofotografia
Lokalizacja: Tomaszów Mazowiecki
Podziękował(-a): 4 times
Podziękowano: 1 time
Kontakt:

Re: Kózki 2018

Post autor: Jacek Kurzawa »

Andrzej :okok: ja już zakończyłem dysputę, co miałem do napisania już napisałem. Z drugiej strony nie ma co czytać wszystkiego, co ludzie na forum piszą. Nie ma potrzeby nie ma sensu. To samo dotyczy FB i WP.pl. Ja czytuję Forum fragmentarycznie, nie mam obowiązku czytania wszystkiego, ani też mi się nie chce tego wszystkiego czytać. Wnioski nasuwają się same (nie wszyscy jednak na tym Forum potrafią to przyjąć do wiadomości).

Dyskusję trzeba zakończyć w momencie, w którym już nie ma potrzeby powtarzania treści, które zostały przedstawione. Ten moment już w tej dyskusji nastąpił.
Wątek pójdzie w zapomnienie a jak ktoś będzie chciał poczytać, będzie miał czas i ochotę to dobrnie do końca i zrozumie.
Awatar użytkownika
Jacek Kurzawa
Posty: 9490
Rejestracja: poniedziałek, 2 lutego 2004, 19:35
UTM: DC30
Specjalność: Cerambycidae
profil zainteresowan: Muzyka informatyka makrofotografia
Lokalizacja: Tomaszów Mazowiecki
Podziękował(-a): 4 times
Podziękowano: 1 time
Kontakt:

Re: Dyskusja o ibexie

Post autor: Jacek Kurzawa »

Minął tydzień (od 24.07.2018) od napisania przeze mnie zdania
Jacek Kurzawa pisze: Gdyby ktoś chciał w tym roku poszukać X.ibex to już jest "po".
https://entomo.pl/forum/viewtopic.php?p=256696#p256696

Ciekaw bardzo jestem czy udało się komuś zaobserwować X.ibex w Polsce po 24.07.2018 r. w naturze. Przez cały ten tydzień aura na wystepowanie tego gatunku była wyśmienita - wysokie temperatury, było i jest parno, były krótkie, ciepłe ulewy. W poprzednich latach o tej porze obserwowałem ten gatunek kilkukrotnie ale w tym roku jest inaczej, mam odmienne obserwacje... no właśnie, a może ktoś był, szukał i... znalazł?
Awatar użytkownika
Jacek Kurzawa
Posty: 9490
Rejestracja: poniedziałek, 2 lutego 2004, 19:35
UTM: DC30
Specjalność: Cerambycidae
profil zainteresowan: Muzyka informatyka makrofotografia
Lokalizacja: Tomaszów Mazowiecki
Podziękował(-a): 4 times
Podziękowano: 1 time
Kontakt:

Re: Dyskusja o ibexie

Post autor: Jacek Kurzawa »

Upały trwają cały czas, w ostatnich dniach jeszcze się tylko nasiliły. Pomimo kilku podejść terenowych (ja i Marcin) nie udało się trafić osobnika w terenie, co potwierdza, że jest już dawno nie tylko po rójce ale już zakończył się pojaw czyli wystepowanie osobników w terenie, które żyją około 10-14 dni. Tymczasem moje najnowsze, dzisiejsze obserwacje terenowe/laboratoryjne pokazują, że w terenie właśnie mogą pojawić się kolejne osobniki w ilości szczątkowej w stosunku do zasobności populacji tj. pojedyncze osobniki z populacji, które ze względu na przeciągające się upały zdecydowały się zakończyć swój rozwój. Szansa na spotkanie takiego osobnika jest minimalna, ale niniejszym uprzejmie informuję, że jest obecnie możliwość spotkania jakiegoś pojedynczego osobnika w terenie. W ciągu najbliższych dni moje obserwacje zostaną zapewne rozszerzone o kolejne, więc będę widział ten proces dokładniej.

Szukanie ibexa w terenie w takim upale to jest prawdziwy hard-core - parno, gorąco, 32-25 w cieniu, maksymalne temperatury w słońcu, duchota.

PS. Wczoraj chodziłem po wygrzanym stepie w samo południe i ganiałem m.in. trzyszcze, którego pokaże zaraz w innym wątku.
Awatar użytkownika
Wujek Adam [†]
Posty: 3305
Rejestracja: środa, 30 maja 2007, 20:17
UTM: DC98
Specjalność: Cerambycidae
Lokalizacja: Warszawa

Re: Dyskusja o ibexie

Post autor: Wujek Adam [†] »

Chciałbym Cię dobrze zrozumieć Jacku.

24 lipca br. w niniejszym wątku napisałeś:
Jacek Kurzawa pisze:(...) W tym roku pomimo nienajgorszej wydawałoby się daty jest już całkiem po. To co jeszcze pozostało w terenie przy życiu to już są niedobitki z ostatniego rzutu. (...)
25 lipca br. dodałeś:
Jacek Kurzawa pisze:(...) Pora nie jest dobra, nie jest nawet słaba. Jest już dawno po rójce - w całej Polsce (...)
Po czym 04 sierpnia stwierdzasz:
Jacek Kurzawa pisze:(...) Tymczasem moje najnowsze, dzisiejsze obserwacje terenowe/laboratoryjne pokazują, że w terenie właśnie mogą pojawić się kolejne osobniki w ilości szczątkowej w stosunku do zasobności populacji tj. pojedyncze osobniki z populacji, które ze względu na przeciągające się upały zdecydowały się zakończyć swój rozwój. (...)
Pomijając fakt, że kózki nie podejmują decyzji o zakończeniu rozwoju, uważasz że te "późniejsze" osobniki nie przystąpią do rójki? A może jednak? I czyżby po wspomnianym przez Ciebie "ostatnim rzucie" miał jeszcze nastąpić "rzut najostatniejszy"? :D
I skąd te osobniki właściwie się biorą/wezmą? Z jaj złożonych w tym roku?

Temat zaiste jest ciekawy, a staje się jeszcze ciekawszy.
Lecz wcale nie dzięki ibexowi.
Dzięki Tobie, Jacku! :birra: :hurra :uciekam:
Awatar użytkownika
Jacek Kurzawa
Posty: 9490
Rejestracja: poniedziałek, 2 lutego 2004, 19:35
UTM: DC30
Specjalność: Cerambycidae
profil zainteresowan: Muzyka informatyka makrofotografia
Lokalizacja: Tomaszów Mazowiecki
Podziękował(-a): 4 times
Podziękowano: 1 time
Kontakt:

Re: Dyskusja o ibexie

Post autor: Jacek Kurzawa »

Wujek Adam pisze:... uważasz że te "późniejsze" osobniki nie przystąpią do rójki? A może jednak? I czyżby po wspomnianym przez Ciebie "ostatnim rzucie" miał jeszcze nastąpić "rzut najostatniejszy"? :D
I skąd te osobniki właściwie się biorą/wezmą? Z jaj złożonych w tym roku?
Te późniejsze osobniki mogą przystąpić do rójki i pewnie chętnie przystąpią w przypadku znalezienia osobnika płci przeciwnej, chociaż w praktyce mogą i z tym mieć jakieś problem. Przypadek dokończenia rozwoju poza okresem występowania nie jest niczym nadzwyczajnym w świecie owadów. Problem jest tylko w obserwacji tego w praktyce, ponieważ takie osobniki spotykane są zazwyczaj bardzo rzadko. Ponadto zawsze istnieje możliwość pojawienia się w terenie osobników zapóźnionych z różnych powodów. Myślę, że rozumiesz to o czym piszę dobrze, może być tylko kwestia interpretacji słów i żonglerki nimi. Ten rok jest właśnie taki nietypowy, że najpierw mamy przyśpieszenie o prawie miesiąc a w konsekwencji bardzo długie i niekończące się na razie lato. W tym roku będziemy mieć prawdopodobnie szansę na zaobserwowanie tego zjawiska u wielu innych gatunków owadów, trzeba tylko jeszcze trochę poczekać, aż zaczną napływać doniesienia. Nie zdziwiłbym się zbytnio gdyby ktoś wkrótce odmeldował w terenie jakiś wczesnoletni lub wiosenny gatunek. Te pogody poprzestawiają kalendarz u wielu gatunków. Ale to jest temat na osobny wątek, niekoniecznie nawet o kózkowatych.

Odpowiedź na drugą część pytania - osobniki pojawiły się ponad wszelką wątpliwość z jaj złożonych w poprzednim roku.
Awatar użytkownika
Wujek Adam [†]
Posty: 3305
Rejestracja: środa, 30 maja 2007, 20:17
UTM: DC98
Specjalność: Cerambycidae
Lokalizacja: Warszawa

Re: Dyskusja o ibexie

Post autor: Wujek Adam [†] »

Jacek Kurzawa pisze:(...) Nie zdziwiłbym się zbytnio gdyby ktoś wkrótce odmeldował w terenie jakiś wczesnoletni lub wiosenny gatunek. (...)
Tak faktycznie się zdarza, zwłaszcza u kilkugeneracyjnych motyli, względnie u owadów, które czasami, w sprzyjających warunkach, dają kolejne tzw, niepełne pokolenie.
Ale nie u kózek.
Czy mógłbyś podać przykład jakiegoś wczesnoletniego lub wiosennego gatunku Cerambycidae, który w naszym kraju był notowany właśnie w takiej sytuacji? Rzecz jasna z uwzględnieniem owadów, które wylęgają się w warunkach naturalnych, czyli w wolnej przyrodzie.

Niektóre kózkowate mają pojaw "niestandardowy", czyli nie tak łatwo przewidywalny i nie "znormalizowany" jak większość gatunków z tej rodziny. Już o tym rozmawialiśmy na forum na przykładzie Acanthocinus reticulatus. Wygląda na to, że i Xylotrechus ibex zachowuje się podobnie w określonych warunkach odbywając bardzo rozciągniętą w czasie rójkę, do której przystępują osobniki wylęgające się w różnych okresach z przeróżnych powodów - w tym także chrząszcze "przyspieszone" i "opóźnione". I właśnie dlatego - szczególnie w takim roku jak obecny - kategorycznie orzekanie, że "Jest już dawno po rójce - w całej Polsce" jest ryzykowne, nieracjonalne i nieuprawnione, o czym, jak widzę, zaczynasz się w końcu przekonywać Jacku.
Awatar użytkownika
Jacek Kurzawa
Posty: 9490
Rejestracja: poniedziałek, 2 lutego 2004, 19:35
UTM: DC30
Specjalność: Cerambycidae
profil zainteresowan: Muzyka informatyka makrofotografia
Lokalizacja: Tomaszów Mazowiecki
Podziękował(-a): 4 times
Podziękowano: 1 time
Kontakt:

Re: Dyskusja o ibexie

Post autor: Jacek Kurzawa »

Jak widać, dla Ciebie rójka jest wtedy kiedy spotykasz osobnika w terenie bez względu na porę. W ten sposób nigdy nie dojdziemy do porozumienia. Rójka jest wtedy, gdy osobniki się parzą, inaczej "roją", "mają róję". W uproszczeniu: najpierw pojawiają się pierwsze osobniki i są to najczęściej samce, potem następuje wysyp większej ilości osobników i wtedy jeszcze nie można mówić o rójce (np. jesienne spotkania Pogonocherus) i dopiero w odpowiednim okresie i o odpowiedniej porze następuje rójka. Po rójce samice składają jajka, żyją dłużej. Po całym tym okresie występowania gatunku pojedyncze stwierdzenia wpisują się co prawda siłą rzeczy w "okres występowania", chociaż i tu już byłbym ostrożny we włączaniu zapóźnionych obserwacji w okres występowania. U motyli dziennych zdarzają się jednak dodatkowe pokolenia i je się traktuje jako częściowe kolejne.
Kilka lat temu znalazłem Buprestis rustica gdzieś w połowie września, lub nawet początek października. To właśnie jest rekord poza okresem występowania.
Również przezimowany Dicerca alni w drugiej połowie kwietnia z pewnością jest poza okresem a już z całą pewnością poza rójką.

X.ibex obserwuję od 5 lat, już pisałem wcześniej o tym, jak i ile. Nie musisz i wcale mi na tym nie zależy, abyś zgadzał się ze mną czy też mi wierzył. Kiedy jednak zarzucasz nieprawdę a co do tego nie masz żadnych podstaw to robi się między nami straszna dysproporcja. W jednej chwili stawiasz swoje opinie oparte na przeczuciach i domysłach przeciw moim wieloletnim i wielokrotnym obserwacjom tego gatunku, w tym również tegorocznym. Dlatego proszę Cię już o zakończenie tej dyskusji. Jeśli chcesz dalej trwać na swoim stanowisku to jest i tak dla mnie koniec, bo ja już Ci tu nic więcej nie dodam, do tego co już Ci napisałem.
Awatar użytkownika
Wujek Adam [†]
Posty: 3305
Rejestracja: środa, 30 maja 2007, 20:17
UTM: DC98
Specjalność: Cerambycidae
Lokalizacja: Warszawa

Re: Dyskusja o ibexie

Post autor: Wujek Adam [†] »

Cały czas piszesz Jacku o jakiejś "nieprawdzie", którą tylko Ty dostrzegasz.
Nie neguję Twych obserwacji i zgromadzonej wiedzy o X. ibex. Chodzi mi tylko o to, że dysponując solidnymi podstawami wyciągasz błędne, nieuprawnione wnioski. I uparcie się ich trzymasz doprowadzając sprawę do absurdu, jednocześnie bezdyskusyjnie stwierdzając koniec rójki tego gatunku, by po kilku dniach przyznać, że:
Jacek Kurzawa pisze: Te późniejsze osobniki mogą przystąpić do rójki i pewnie chętnie przystąpią w przypadku znalezienia osobnika płci przeciwnej (...)
Rójka - to rójka.
Owady roją się, czyli odbywają gody, kopulują i składają jajka.
I tak właśnie wygląda sprawa z tegorocznym pojawem X. ibex, bez względu na to, czy robią/będą to robić osobniki "przyspieszone", "zapóźnione", czy też jeszcze jakieś inne.
Mam nadzieję, że sam to zaobserwujesz i wreszcie właściwie zinterpretujesz.
Marek Hołowiński
Posty: 5054
Rejestracja: wtorek, 4 grudnia 2007, 13:09
UTM: FB68
Specjalność: Sesiidae
Lokalizacja: Hańsk
Podziękowano: 2 times

Re: Dyskusja o ibexie

Post autor: Marek Hołowiński »

Jacek Kurzawa pisze:Dobrze, że są informacje o rójce koziorogów, dobrze że nawołujesz do pisania. Niestety, jest marazm. Taki rok chyba. Na FB też cisza, ludzie po prostu nie mają potrzeby pisania o tym co im wychodzi w hodowlarkach, co spotykają w terenie itd. Sam też miewam ostatnio problem z czasem na wszystko co skutkuje brakiem postów. Coś tam wyłazi, coś tam się łowi w terenie, ale jakoś nie ma czasu. Jak już coś napiszę to po kilku godzinach pojawia się refleksja po atakach, że trzeba było nie pisać, miałbym więcej czasu dla siebie. I kółko się zamyka. Inni robią tak samo i trzeba to uszanować. Ale to już odejście od głównego tematu wątku.

Gdyby ktoś chciał w tym roku poszukać X.ibex to już jest "po".

[edit: dalsza dyskusja o X.ibex jest tu https://entomo.pl/forum/viewtopic.php?f=25&t=39169 ]
I kółko się zamyka :laugh:
I nie wspominasz tu nic o rójce, tylko o czasie obserwacji gatunku :uciekam:
Awatar użytkownika
Wujek Adam [†]
Posty: 3305
Rejestracja: środa, 30 maja 2007, 20:17
UTM: DC98
Specjalność: Cerambycidae
Lokalizacja: Warszawa

Re: Dyskusja o ibexie

Post autor: Wujek Adam [†] »

W przypadku wielu gatunków Cerambycidae czas występowania gatunku w naturze = rójka.
Wyjątek stanowią np. niektóre Lamiinae, które wylęgają się jesienią, ale wtedy się nie roją, a do godów przystępują po przezimowaniu.
X. ibex jednak do takich gatunków nie należy, i kiedy wygryza się z drewna, to dokładnie po to, aby roić się, a nie w jakichś innych, bliżej nie znanych nam celach.

Nieważne zresztą (tzn. nieważne w tym wątku).
Grunt, że Jacek zaczął dostrzegać pewne sprawy.
Awatar użytkownika
Jacek Kurzawa
Posty: 9490
Rejestracja: poniedziałek, 2 lutego 2004, 19:35
UTM: DC30
Specjalność: Cerambycidae
profil zainteresowan: Muzyka informatyka makrofotografia
Lokalizacja: Tomaszów Mazowiecki
Podziękował(-a): 4 times
Podziękowano: 1 time
Kontakt:

Re: Dyskusja o ibexie

Post autor: Jacek Kurzawa »

Marku, dyskusja zaczęła się od zadania, że jest po, ale potem przeszła na zdanie https://entomo.pl/forum/viewtopic.php?p=256837#p256837
Jest już dawno po rójce - w całej Polsce i to jest moja opinia.
Nie mam zamiaru dłużej prowadzić tej dyskusji, bo nie widzę sensu pisania w kółko tego samego. Uważam, że jest dawno po rójce i okres występowania osobników z tegorocznej rójki już dawno dobiegł końca (to są moje tegoroczne obserwacje!!!!!! plus 4 lata poprzednie). To, że można będzie teoretycznie lub nawet praktycznie w przyszłości w tym roku spotkać jakieś osobniki to kwestia przyszłości, jaka nastapi, a tego nie wiemy jak będzie. Przyszłość może zmienić sytuację i moja opinia straci ważność. Ale to trzeba najpierw zaobserwować kolejne osobniki i dowieść że zaczęła się kolejna rójka. Przy przedłużającym się lecie mogą pojawić się kolejne osobniki, co jest wynikiem jedynie moich obserwacji, więc nawet falsyfikacja tego nie jest możliwa inaczej, jak tylko poprzez obserwację okazu w terenie. Dopóki jednak nikt tego nie zrobi, a na razie nikomu się to nie udało, jest teraz po temacie - po rójce i po ostatnich osobnikach. Jeśli lato nie ustąpi moja teza straci ważność w momencie pojawienia się kolejnych osobników. Czekamy zatem na Wasze obserwacje. Tymczasem wnioski z moich tegorocznych obserwacji pozostają w mocy.
Awatar użytkownika
Jacek Kurzawa
Posty: 9490
Rejestracja: poniedziałek, 2 lutego 2004, 19:35
UTM: DC30
Specjalność: Cerambycidae
profil zainteresowan: Muzyka informatyka makrofotografia
Lokalizacja: Tomaszów Mazowiecki
Podziękował(-a): 4 times
Podziękowano: 1 time
Kontakt:

Re: Dyskusja o ibexie

Post autor: Jacek Kurzawa »

Wujek Adam pisze:Grunt, że Jacek zaczął dostrzegać pewne sprawy.
To jest bardzo przewrotne, co piszesz, bo ja cały czas podtrzymuję swoje opinie i niczego nie zmieniam. To ja Tobie staram się wytłumaczyć różnicę między rójką a okresem pojawu i nic nie wygląda na to, że zaczynasz cokolwiek z tego rozumieć (albo przynajmniej nie chcesz dać tego po sobie poznać).
Wujek Adam pisze:I tak właśnie wygląda sprawa z tegorocznym pojawem X. ibex, bez względu na to, czy robią/będą to robić osobniki "przyspieszone", "zapóźnione", czy też jeszcze jakieś inne.
Pytałem Cię już kilkukrotnie o to, czy Ty masz jakieś oparcie w tegorocznych obserwacjach. Obaj dobrze wiemy, że obserwacji masz zero i podstaw do oceny tegorocznego pojawu X.ibex (w tym rójki) po Twojej stronie jest zero. Dlatego to jest kolejne Twoje zdanie, które brzmi (bo tak ma być ;-) jak opinia kogoś kto wie o czym pisze a tak naprawdę jest to czyste science-fiction w Twoim wykonaniu, "jak wygląda sprawa z tegorocznym pojawem X.ibex". Ktoś kto pobieżnie przeczyta wątek może odnieść wrażenie, że Ty wiesz jak ta sprawa wygląda i że ty coś mi tłumaczysz.

Poczekajmy do końca sezonu na jakieś dodatkowe obserwacje terenowe, które wniosą coś rzeczowego do dyskusji. Trudno mi jest prowadzić dyskusję z osobami, które nie mają w tym temacie żadnych obserwacji i próbują zaprzeczyć moim. Z pustego i Salomon nie naleje.
Awatar użytkownika
Wujek Adam [†]
Posty: 3305
Rejestracja: środa, 30 maja 2007, 20:17
UTM: DC98
Specjalność: Cerambycidae
Lokalizacja: Warszawa

Re: Dyskusja o ibexie

Post autor: Wujek Adam [†] »

Jacku, nie mam żadnych własnych obserwacji odnośnie tegorocznego lipcowego/sierpniowego pojawu X. ibex.
A jeśli chodzi no obserwacje dokonywane przez innych, to nie jestem upoważniony aby się nimi na forum dzielić.
Pisałem już o tym, ale nie jesteś w stanie lub nie chcesz przyjąć tego do wiadomości (albo przynajmniej nie chcesz dać tego po sobie poznać).

A teraz w kwestii Twojej przewrotności. W poscie z 04 sierpnia napisałeś:
Jacek Kurzawa pisze: (...) Tymczasem moje najnowsze, dzisiejsze obserwacje terenowe/laboratoryjne pokazują, że w terenie właśnie mogą pojawić się kolejne osobniki (...)
Jak mamy to rozumieć?
Dokonałeś obserwacji czegoś, co może się dopiero wydarzyć? :mrgreen:
Znalazłeś np. młode imagines w kolebkach, poczwarki i/lub dojrzewające larwy?
Czy raczej znowu mylisz fakty z domniemaniami?

No i dlaczego ten wątek wylądował w "Hydeparku"?
Jako ściśle tematyczny (rozmawiamy Xylotrechus ibex) nie powinien być w dziale Cerambycidae?
Awatar użytkownika
Jacek Kurzawa
Posty: 9490
Rejestracja: poniedziałek, 2 lutego 2004, 19:35
UTM: DC30
Specjalność: Cerambycidae
profil zainteresowan: Muzyka informatyka makrofotografia
Lokalizacja: Tomaszów Mazowiecki
Podziękował(-a): 4 times
Podziękowano: 1 time
Kontakt:

Re: Dyskusja o ibexie

Post autor: Jacek Kurzawa »

Wujek Adam pisze: A teraz w kwestii Twojej przewrotności. W poscie z 04 sierpnia napisałeś:
Jacek Kurzawa pisze: (...) Tymczasem moje  najnowsze, dzisiejsze obserwacje terenowe/laboratoryjne pokazują, że w terenie właśnie mogą pojawić się kolejne osobniki (...)
Jak mamy to rozumieć?
Dokonałeś obserwacji czegoś, co może się dopiero wydarzyć?  :mrgreen:
Znalazłeś np. młode imagines w kolebkach, poczwarki i/lub dojrzewające larwy?
Czy raczej znowu mylisz fakty z domniemaniami?
Tak, dokonałem obserwacji czegoś, co się może wydarzyć w terenie.
Nie "znowu" mylę fakty z domenimaniami, bo to Ty ciągle domniemywasz i mylisz swoje założenia z faktami o co Cię ciągle upominam, czyli w kólko to samo - odwracasz kota ogonem i po raz kolejny uwagom do siebie przypisujesz sobie autorstwo.
Wujek Adam pisze:No i dlaczego ten wątek wylądował w "Hydeparku"?
Jako ściśle tematyczny (rozmawiamy Xylotrechus ibex) nie powinien być w dziale Cerambycidae?
Po to, by tą nieprzyzwoitą dyskusją nie obciążać Forum.
Awatar użytkownika
Wujek Adam [†]
Posty: 3305
Rejestracja: środa, 30 maja 2007, 20:17
UTM: DC98
Specjalność: Cerambycidae
Lokalizacja: Warszawa

Re: Dyskusja o ibexie

Post autor: Wujek Adam [†] »

Jacku, zlituj się nad sobą, nade mną i nad Forumowiczami!
Tu już nie chodzi o entomologię, lecz o logikę:
Nie można zaobserwować czegoś, co się jeszcze nie wydarzyło.
Chyba, że posiadłeś umiejętność podróżowania w czasie, a konkretnie - przenoszenia się w przyszłość.
Można podejrzewać że coś się wydarzy na podstawie tego, co obserwujemy teraz. Np. na podstawie znalezienia poczwarek możemy wysnuć wniosek, że w przyszłości wyjdą z nich imagines, jednak to nie to samo, co obserwacja tychże imagines!

No i cóż więc właściwie zaobserwowałeś???
Dowiemy się, czy to jakaś Wielka Tajemnica, zbyt wiekopomna, by ujawnić ją w tym nieprzyzwoitym wątku? ;-)
Awatar użytkownika
Jacek Kurzawa
Posty: 9490
Rejestracja: poniedziałek, 2 lutego 2004, 19:35
UTM: DC30
Specjalność: Cerambycidae
profil zainteresowan: Muzyka informatyka makrofotografia
Lokalizacja: Tomaszów Mazowiecki
Podziękował(-a): 4 times
Podziękowano: 1 time
Kontakt:

Re: Dyskusja o ibexie

Post autor: Jacek Kurzawa »

Nie zlituję się nad Tobą. Nie muszę Ci się ze wszystkiego tłumaczyć a Twoje logiczne interpretacje mnie przestały już interesować. Możesz np. przyjąć, że podróżuję w czasie.
Awatar użytkownika
Wujek Adam [†]
Posty: 3305
Rejestracja: środa, 30 maja 2007, 20:17
UTM: DC98
Specjalność: Cerambycidae
Lokalizacja: Warszawa

Re: Dyskusja o ibexie

Post autor: Wujek Adam [†] »

Nie mam pojęcia dokąd podróżuje Twój umysł. :mysl:
Troszeczkę się o Ciebie martwię, mam jednak głęboką nadzieję, że 4-go sierpnia zaobserwowałeś coś, co realnie istnieje, a nie np. przyszłoroczną rójkę X. ibex?

Jutro wybieram się na Bielany.
Zwrócę szczególną uwagę na bohatera tego wątku (tzn. na X. ibex! :mrgreen: ).
A potem się zastanowię, czy z moich obserwacji zrobić Wielką Forumową Niegodną Tajemnicę!
Tomasz Jaworski
Posty: 201
Rejestracja: piątek, 14 stycznia 2005, 14:54
Lokalizacja: Łask/Warszawa

Re: Dyskusja o ibexie

Post autor: Tomasz Jaworski »

Zadałem sobie odrobinę trudu, aby dowiedzieć się, ile słów zawiera powyższa, zupełnie bezproduktywna dyskusja. Okazało się, że kolega Jacek napisał do chwili obecnej 2554 wyrazy, a kolega Adam, który jest zaciętym dyskutantem, prawdopodobnie niewiele mniej. Jednocześnie sprawdziłem, ile słów zawiera pierwsza z brzegu praca o pierwszej brzegu kózce (Wiadomości entomologiczne + Cerambycidae) - wyszło 2561 słów...
Awatar użytkownika
Wujek Adam [†]
Posty: 3305
Rejestracja: środa, 30 maja 2007, 20:17
UTM: DC98
Specjalność: Cerambycidae
Lokalizacja: Warszawa

Re: Dyskusja o ibexie

Post autor: Wujek Adam [†] »

Drogi Tomaszu!
W pracach (publikacjach), liczy się zwykle nie ilość użytych słów, lecz znaków graficznych wraz ze spacjami.
Policzysz? :D

Czy rzecz jest bezproduktywna??? :mysl:
Hmmm, jest dość poczytna, a to też jest jakaś wartość! :P
Awatar użytkownika
Jacek Kurzawa
Posty: 9490
Rejestracja: poniedziałek, 2 lutego 2004, 19:35
UTM: DC30
Specjalność: Cerambycidae
profil zainteresowan: Muzyka informatyka makrofotografia
Lokalizacja: Tomaszów Mazowiecki
Podziękował(-a): 4 times
Podziękowano: 1 time
Kontakt:

Re: Dyskusja o ibexie

Post autor: Jacek Kurzawa »

Tomasz Jaworski pisze:Zadałem sobie odrobinę trudu, aby dowiedzieć się, ile słów zawiera powyższa, zupełnie bezproduktywna dyskusja. Okazało się, że kolega Jacek napisał do chwili obecnej 2554 wyrazy, a kolega Adam, który jest zaciętym dyskutantem, prawdopodobnie niewiele mniej. Jednocześnie sprawdziłem, ile słów zawiera pierwsza z brzegu praca o pierwszej brzegu kózce (Wiadomości entomologiczne + Cerambycidae) - wyszło 2561 słów...
Mam dokładnie takie same przemyślenia, dlatego nie chcę marnotrawić czasu na bezproduktywne pisanie tym bardziej, że mam o czym pisać. :okok:
ODPOWIEDZ

Wróć do „*** HYDEPARK ***”