2 koszówki i coś? [Psyche casta & Proutia betulina]

Psychidae (Koszówki), Mole (Tineidae)
Awatar użytkownika
modliszqa
Posty: 81
Rejestracja: sobota, 21 maja 2005, 16:53
Lokalizacja: Łódź

2 koszówki i coś? [Psyche casta & Proutia betulina]

Post autor: modliszqa »

jak w tytule, dziś znalazlam i biegne spytać :-)
pierwsza na 2 fotkach ma 3-4 mm, ledwo toto widac

druga już wielka - ma okolo 6 mm :) (fota3)

no i to coś, pozostałości chyba jakiś kokonów...... 3 mm (fota 4)
Załączniki
coś
coś
Pokaż obraz w oryginalnym rozmiarze (69.11 KiB)
kosz2a.jpg
Pokaż obraz w oryginalnym rozmiarze (94.61 KiB)
kosz1b.jpg
Pokaż obraz w oryginalnym rozmiarze (84.22 KiB)
kosz1a.jpg
Pokaż obraz w oryginalnym rozmiarze (99.19 KiB)
Ostatnio zmieniony poniedziałek, 31 sierpnia 2009, 18:47 przez modliszqa, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Adam Larysz
Posty: 2133
Rejestracja: wtorek, 3 lutego 2004, 11:43
Lokalizacja: Mysłowice/Bytom
Kontakt:

Post autor: Adam Larysz »

Hej Jola,

Ta pierwsza wygląda mi na młodą, dopiero co przebudzoną Psyche casta.

Druga to jest Proutia betulina.

Ta trzecia - to na pewno nie koszówka.
Awatar użytkownika
modliszqa
Posty: 81
Rejestracja: sobota, 21 maja 2005, 16:53
Lokalizacja: Łódź

Post autor: modliszqa »

dzięki :)
wiem, że nie koszówka, ale ciekawa jestem co :))
Awatar użytkownika
Kamil Mazur
Posty: 1922
Rejestracja: niedziela, 19 grudnia 2004, 15:14
Specjalność: Psychidae
Lokalizacja: Rzeszów
Kontakt:

Post autor: Kamil Mazur »

Pozwolę się wtrącić. Te dwa pierwsze to nie bardzo Psyche casta, a to z tego względu że cechą odróżniającą podrodzinę Psychinae a konkretnie rodzaj Psyche, a więc P.casta od np. Epichnopteriginae jest m.in. to, że koszyczki budowane są NIE z płaskich kawałków traw tylko rurkowatych (okrągłych). Na zdjęciu widać, że trawki ułożone wzdłuż są właśnie płaskie dlatego stawiam na podrodzinę Epichnopteriginae.

Co więcej trawki są wyraźnie krótsze od koszyczka, a u Psyche są równej długości lub dłuższe, co tym bardziej wyklucza podrodzinę Psychinae. Krótsze kawałeczki traw wskazują na ... rodzaj Reisseronia czyli podrodzinę Epichnopterigiinae. :)

Proponuję pohodować to bo ciekawy sam jestem co to może być. Jeśli Reisseronia (a ku temu się będę skłaniał), to będzie drugie stwierdzenie w Polsce (za Adamem).

Ale! To jest mały koszyczek (3mm) więc cała teoria może wziąć w łeb. Żeby jeszcze zasiać wątpliwość to nie pasuje mi przód koszyczka (czyli dużo takich dziwnych, krótkich poprzyczepianych "cosiów"), no i jeszcze Reisseronia o tej porze roku powinna być juz duża.

Aha, Adam, dopadłem u siebie ostatnio A.helicoidella. Oczywiście puste zeszłoroczne, ale mając miejsce można wybrać się w czerwcu na dorosłe.
Pozdrawiam
Ostatnio zmieniony piątek, 13 kwietnia 2007, 13:07 przez Kamil Mazur, łącznie zmieniany 2 razy.
Awatar użytkownika
modliszqa
Posty: 81
Rejestracja: sobota, 21 maja 2005, 16:53
Lokalizacja: Łódź

Post autor: modliszqa »

Kamil, no troche pozno mi piszesz o hodowaniu, bo juz sobie poszlo gdzies .. a to takie malenstwo ze cudem znalazlam .... Grube toto było na milimetr ....
Awatar użytkownika
Kamil Mazur
Posty: 1922
Rejestracja: niedziela, 19 grudnia 2004, 15:14
Specjalność: Psychidae
Lokalizacja: Rzeszów
Kontakt:

Post autor: Kamil Mazur »

No to szkoda. Dopiero teraz zajrzałem na forum po kilku dniach (i to jeszcze jestem w pracy). Na pocieszenie powiem Ci, że ja sam bardzo żałuję że nie zobaczyłem tego postu wcześniej.
Awatar użytkownika
Adam Larysz
Posty: 2133
Rejestracja: wtorek, 3 lutego 2004, 11:43
Lokalizacja: Mysłowice/Bytom
Kontakt:

Post autor: Adam Larysz »

Reisseronia raczej to nie jest, bo i trochę za mała i już się tego tyle naoglądałem, że wiele rzeczy mi tu nie pasuje. Faktycznie, P. casta ma rurkowate trawki, zaś E. plumella to też nie bardzo, bo za małe to jest.

Szkoda, że nie wzięłaś tego Jola do hodowli, bo sam jestem ciekawy co to jest.

I tu apel do wszystkich motylarzy: jeśli znajdziecie w terenie jakieś koszyki i nie umiecie tego oznaczyć - to należy bezwzględnie zabrać je do dalszej hodowli! I nawet jeśli nic się z tego nie wylęgnie, to koszyki te można w dużej mierze oznaczyć, przy okazji np. jakichś sympozjów czy warsztatów.
Piszę to dlatego, że jeśli chodzi o rodzinę Psychide, to jestem pewny, że jest jeszcze przynajmniej kilka gatunków koszówek do odkrycia w Polsce! I dlatego nieznane koszyki trza zbierać i hodować.

Kamil, gratuluję znalezienia "ślimaczków" :D , a dużo tego było?
Awatar użytkownika
modliszqa
Posty: 81
Rejestracja: sobota, 21 maja 2005, 16:53
Lokalizacja: Łódź

Post autor: modliszqa »

ok, bede zbierala, bo mam sporo . ale musze wiedziec czym karmic ! :)
szkoda, moglam wziasc i jutro ktos by został szczęśliwym posiadaczem .......
moze jeszcze jakies malenstwo do jutra wypatrze :)
Awatar użytkownika
Kamil Mazur
Posty: 1922
Rejestracja: niedziela, 19 grudnia 2004, 15:14
Specjalność: Psychidae
Lokalizacja: Rzeszów
Kontakt:

Post autor: Kamil Mazur »

No, teraz to już po frytkach można sobie tylko gdybać.

Adam, A.helicoidelli było około 10 sztuk, zeszłorocznych, z tym, że same jasne piaskowego koloru (u Ciebie widzę, że same ciemne).

Dzisiaj jestem akurat u teściów w Bieszczadach i zbieram D.lichenellę, no ale miałem w międzyczasie 2tyg delegację i nie dałem rady przyjechać wcześniej, a dzisiaj już większość wykluta (ale są na szczęście egzuwia poczwarek a to mi w zasadzie wystarczy). Oprócz pustych są dwie samice składające jaja, kilka pełnych i 1 gąsienica.
Awatar użytkownika
Adam Larysz
Posty: 2133
Rejestracja: wtorek, 3 lutego 2004, 11:43
Lokalizacja: Mysłowice/Bytom
Kontakt:

Post autor: Adam Larysz »

Kamil, chodzi o tę lichenellę biseksualną, z zeszłego roku?
Awatar użytkownika
Kamil Mazur
Posty: 1922
Rejestracja: niedziela, 19 grudnia 2004, 15:14
Specjalność: Psychidae
Lokalizacja: Rzeszów
Kontakt:

Post autor: Kamil Mazur »

Tak, ale jak na razie znalazłem tylko egzuwia samic.
Awatar użytkownika
Adam Larysz
Posty: 2133
Rejestracja: wtorek, 3 lutego 2004, 11:43
Lokalizacja: Mysłowice/Bytom
Kontakt:

Post autor: Adam Larysz »

A mi właśnie się wylęgła pierwsza T. tubulosa tego roku, samiec :wink:
Awatar użytkownika
modliszqa
Posty: 81
Rejestracja: sobota, 21 maja 2005, 16:53
Lokalizacja: Łódź

Post autor: modliszqa »

Nasze tubulosy łódzkie jeszcze śpią :-)
Awatar użytkownika
Adam Larysz
Posty: 2133
Rejestracja: wtorek, 3 lutego 2004, 11:43
Lokalizacja: Mysłowice/Bytom
Kontakt:

Post autor: Adam Larysz »

Prawdopodobnie te, które widziałaś to koszyki zeszłoroczne i one się już nigdy nie obudzą :wink:
Ten koszyk, z którego się wczoraj wylągł zebrałem 28 III i był "żywy" - gąsienica wędrowała do góry.
Awatar użytkownika
Kamil Mazur
Posty: 1922
Rejestracja: niedziela, 19 grudnia 2004, 15:14
Specjalność: Psychidae
Lokalizacja: Rzeszów
Kontakt:

Post autor: Kamil Mazur »

Dziaj, znowu się wybrałem na S.pineti. Większość było wyklutych - samice i jeden samiec (ale egzuwia są), ale też jest kilka pełnych, tyle że jak co roku większość jest z pasożytami i nie wiadomo czy będzie coś z tego. Do tego znalazłem C.unicolor w połowie rozwoju, kilka P.betulina (gąsienice) i jedną B.claustrella (gąsienica). Narycia duplicella (kilka gąsienic) już się przepoczwarczyły, tak więc czekam na wylot. Tubulosyi casty jak na razie żywej nie widziałem w tym roku, ale tego tyle jest, że nawet nie patrzę.
Podsumowując - na D.lichenella i S.pineti już za późno. W najbliższym czasie wylot N.duplicella.
Jak macie tereny z wrzosem warto się teraz wybrać na P.graslinella. U mnie tego nie spotkałem.

Jolu, możesz sprawdzić te swoje tubulosy czy są żywe i czy jest sens je trzymać. Wsaź delkatnie igłę (główką do przodu) do koszyczka od strony zaprzędzionej i powoli popychaj. Jak coś jest w środku powinno się wysunąć. Jak nie to zobaczysz bez oporu główkę szpilki w drugim otworze wylotowym. :)
Awatar użytkownika
modliszqa
Posty: 81
Rejestracja: sobota, 21 maja 2005, 16:53
Lokalizacja: Łódź

Post autor: modliszqa »

żywe były , Grzesiek potwierdzi :D:D:D zrywaliśmy je dla Krzyśka ale nie wziął :)
Awatar użytkownika
modliszqa
Posty: 81
Rejestracja: sobota, 21 maja 2005, 16:53
Lokalizacja: Łódź

Post autor: modliszqa »

cos innego ........
hm, prosze popatrzec czy to koszyk ?
Załączniki
takie dziwne
takie dziwne
Pokaż obraz w oryginalnym rozmiarze (62.02 KiB)
Awatar użytkownika
Adam Larysz
Posty: 2133
Rejestracja: wtorek, 3 lutego 2004, 11:43
Lokalizacja: Mysłowice/Bytom
Kontakt:

Post autor: Adam Larysz »

Jola, masz może inne ujęcie tego koszyka? I jakie duże to jest?
Awatar użytkownika
Kamil Mazur
Posty: 1922
Rejestracja: niedziela, 19 grudnia 2004, 15:14
Specjalność: Psychidae
Lokalizacja: Rzeszów
Kontakt:

Post autor: Kamil Mazur »

W zasadzie podobne do niczego. Pasowałoby inne zdjęcie. Wygląda na opaprane pajęcynami czy czymś podobnym
Awatar użytkownika
modliszqa
Posty: 81
Rejestracja: sobota, 21 maja 2005, 16:53
Lokalizacja: Łódź

Post autor: modliszqa »

czesc, no pewnie wisi na ścianie dlugo i pająki opaprały, fotki moge zrobić :-)
ma do 5 mm i grube na około 2
Załączniki
kosz3.jpg
Pokaż obraz w oryginalnym rozmiarze (60.85 KiB)
egz2.jpg
Pokaż obraz w oryginalnym rozmiarze (126.09 KiB)
egz1.jpg
Pokaż obraz w oryginalnym rozmiarze (135.62 KiB)
Awatar użytkownika
Kamil Mazur
Posty: 1922
Rejestracja: niedziela, 19 grudnia 2004, 15:14
Specjalność: Psychidae
Lokalizacja: Rzeszów
Kontakt:

Post autor: Kamil Mazur »

Dalej nic nie widzę szczególnego. a czy ten koszyczek jest okrągły czy da się zauważyć krawędzie wzdłuż koszyczka? Jak na razie nie wygląda mi to na koszówkę, tylko na coś z Tineiidae, jak np. http://ukmoths.org.uk/show.php?id=1477
Awatar użytkownika
Adam Larysz
Posty: 2133
Rejestracja: wtorek, 3 lutego 2004, 11:43
Lokalizacja: Mysłowice/Bytom
Kontakt:

Post autor: Adam Larysz »

Też myślę, że to nie jest koszówka. Na pierwszy rzut oka przy tym pierwszym zdjęciu wydawało się, że to D. triqetrella, ale za bardzo to okrągłe i nie zwężone na końcach jest. Faktycznie jakiś molowiec będzie, bo na koszyk Coleophoridae też mi to nie wygląda.
Awatar użytkownika
modliszqa
Posty: 81
Rejestracja: sobota, 21 maja 2005, 16:53
Lokalizacja: Łódź

Post autor: modliszqa »

ok, jak chcesz moge wziąć i podarować Ci przy najblizszym spotkaniu
ODPOWIEDZ

Wróć do „TINEOIDEA”