Kózki mają swój osobny temat, i być może inne rodziny też się czegoś w ten deseń doczekają. Lecz co z doniesieniami na temat przedstawicieli Coleoptera nie cieszących się aż takim zainteresowaniem, by poświęcać im specjalny wątek? Takie rekordy możemy zgrupować np. tutaj.
![Wink ;-)](./images/smilies/icon_wink.gif)
Mój wczorajszy (29 III 2018) spacer po Puszczy Kampinoskiej zaowocował paroma ciekawymi obserwacjami i konstatacjami:
- Tegoroczna zima wciąż się trzyma (przynajmniej na Mazowszu) !!! Mimo końca marca kampinoskie bagna tu i tam są wciąż skute lodem. Miejscami pojawia się woda, lecz w niej ani śladu żabki, traszki czy innego pływaczka...
![Crying or Very sad :cry:](./images/smilies/icon_cry.gif)
- Biegacze z rodzaju Carabus wciąż zimują (no bo jakże by inaczej?). Chrząszcze zagrzebane w drewnie są już jednak dość aktywne, i podobnie jak my, z utęsknieniem czekają wiosny!
- w jednej spróchniałej kłodzie potrafią funkcjonować koło siebie zimujące biegaczowate i omarlicowate, a także larwy żukokształtnych, kózkawatych, czarnuchowatych i sprężykowatych. I całe to towarzystwo mimo chłodu całkiem raźno się rusza.
Poniżej mini foto dokumentacja mych kampinoskich przygód.
Zdjęcia się kiepskiej jakości, bo warunki oświetleniowe były niekorzystne. Niemniej widać na nich co potrzeba.