Rzadsze & ciekawsze europejskie kózkowate
- Orish
- Posty: 307
- Rejestracja: sobota, 31 października 2009, 20:15
- Specjalność: Cerambycidae
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Rzadsze & ciekawsze europejskie kózkowate
Heh, niezły zbieg okoliczności bo właśnie od wczoraj go rozwilżam, a temat dostrzegłem dopiero dzisiaj Rzeczywiście piękny chrząszcz i to zarówno relikt jak i endemit. Za to dużym zaskoczeniem jest dla mnie fakt, że rozwija się na buku. Wcześniej niewiele o nim wiedziałem, więc zakładałem, że bionomię ma podobną do swoich krewniaków. Kolejny raz ten temat okazał się pouczający - tak trzymać!
- Wujek Adam [†]
- Posty: 3305
- Rejestracja: środa, 30 maja 2007, 20:17
- UTM: DC98
- Specjalność: Cerambycidae
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Rzadsze & ciekawsze europejskie kózkowate
Bardzo się cieszę, że tegowatkowe informacje na coś się przydają.
O ile A. xanthoneurus jest monofagiem buka, o tyle Semanotus laurasii to oligofag związany z iglakami z rodzajów Juniperus i Cupressus.
Ten nieczęsto spotykany, piękny chrząszcz jest dzielony na dwa podgatunki: nominatywny i ssp. corsicus. Jak sama nazwa wskazuje drugi z nich jest wyspiarski, a pierwszego mamy szansę zdybać na kontynencie: w Hiszpanii i we Francji.
O ile A. xanthoneurus jest monofagiem buka, o tyle Semanotus laurasii to oligofag związany z iglakami z rodzajów Juniperus i Cupressus.
Ten nieczęsto spotykany, piękny chrząszcz jest dzielony na dwa podgatunki: nominatywny i ssp. corsicus. Jak sama nazwa wskazuje drugi z nich jest wyspiarski, a pierwszego mamy szansę zdybać na kontynencie: w Hiszpanii i we Francji.
- Załączniki
- Semanotus laurasii ssp. laurasii%2C ssp. corsicus copy.jpg (133.17 KiB) Przejrzano 23430 razy
Re: Rzadsze & ciekawsze europejskie kózkowate
W wątku nie pojawił się jeszcze Akimerus schaefferi ssp. ariannae Perarini & Sabbadini, 2007 więc wrzucę zdjęcie samiczki. Jest to jedyny przedstawiciel jakiego posiadam. Dużo jego zdjęć można znaleźć na forum włoskim oraz w publikacji opisującej podgatunek (swoją drogą znalazłem bez stron 18 i 19, ktoś posiada kompletną?). Samiczka latała (dość głośno, porównałbym dźwięk do lotu kruszczyc) przy kwitnących kasztanach jadalnych.
- Załączniki
- Akimerus schaefferi ariannae Perarini & Sabbadini, 2007 Female.jpg (84.09 KiB) Przejrzano 23523 razy
- Wujek Adam [†]
- Posty: 3305
- Rejestracja: środa, 30 maja 2007, 20:17
- UTM: DC98
- Specjalność: Cerambycidae
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Rzadsze & ciekawsze europejskie kózkowate
Osobną kwestią jest, czy wierzymy w ten takson i czy uznajemy greckie okazy Akimerus schaefferi za ssp. ariannae?
... tym bardziej, że chodzą słuchy, iż ktoś tam przymierza się do innego systematycznego rozporządzenia tym taksonem!
Nie zagłębiajmy się jednak w plotki, lecz przyjrzyjmy się kolejnej samicy "ssp. ariannae" odłowionej przez mnie rok wcześniej, nieopodal miejsca, z którego pochodzi okaz Tempelika (Grecja, Tesalia, podnóża Ossy).
... tym bardziej, że chodzą słuchy, iż ktoś tam przymierza się do innego systematycznego rozporządzenia tym taksonem!
Nie zagłębiajmy się jednak w plotki, lecz przyjrzyjmy się kolejnej samicy "ssp. ariannae" odłowionej przez mnie rok wcześniej, nieopodal miejsca, z którego pochodzi okaz Tempelika (Grecja, Tesalia, podnóża Ossy).
- Wujek Adam [†]
- Posty: 3305
- Rejestracja: środa, 30 maja 2007, 20:17
- UTM: DC98
- Specjalność: Cerambycidae
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Rzadsze & ciekawsze europejskie kózkowate
Wydzielone po https://entomo.pl/forum/viewtopic.php?p=235469#p235469
Uwaga słuszna, choć grecki mikołajek, z którym rozwojowo związana jest Mallosia, wizualnie jest po prostu gigantycznym ostem.
Może raz w życiu widziałem Mallosię siedząca wzdłuż szypuły mikołajowego liścia (a obserwowałem pewnie ponad 50 osobników), a jej ubarwienie bardziej kojarzy mi się z kolorystyką podłoża, niż z bladą zielenią żywych Eryngium sp. na których ten chrząszcz przebywa.
I jeśli o szeroko pojęte greckie "osty" chodzi:
Nie ustaliłem dokładnie z jaką kolczastą, zielną rośliną związana jest Agapanthia schurmanni.
Tak czy owak parę exx. tego gatunku udało mi się schwytać w locie i wyczerpakować z murawy porośniętej tymi roślinami (ostami), na której nie było Asphodelus spp., choć wg literatury A. schurmanni jest pokarmowo związana właśnie z złotowłosami!
Temat o roślinie żywicielskiej Mallosia graeca został wydzielony https://entomo.pl/forum/viewtopic.php?p=235516#p235516
Uwaga słuszna, choć grecki mikołajek, z którym rozwojowo związana jest Mallosia, wizualnie jest po prostu gigantycznym ostem.
Może raz w życiu widziałem Mallosię siedząca wzdłuż szypuły mikołajowego liścia (a obserwowałem pewnie ponad 50 osobników), a jej ubarwienie bardziej kojarzy mi się z kolorystyką podłoża, niż z bladą zielenią żywych Eryngium sp. na których ten chrząszcz przebywa.
I jeśli o szeroko pojęte greckie "osty" chodzi:
Nie ustaliłem dokładnie z jaką kolczastą, zielną rośliną związana jest Agapanthia schurmanni.
Tak czy owak parę exx. tego gatunku udało mi się schwytać w locie i wyczerpakować z murawy porośniętej tymi roślinami (ostami), na której nie było Asphodelus spp., choć wg literatury A. schurmanni jest pokarmowo związana właśnie z złotowłosami!
Temat o roślinie żywicielskiej Mallosia graeca został wydzielony https://entomo.pl/forum/viewtopic.php?p=235516#p235516
- Wujek Adam [†]
- Posty: 3305
- Rejestracja: środa, 30 maja 2007, 20:17
- UTM: DC98
- Specjalność: Cerambycidae
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Rzadsze & ciekawsze europejskie kózkowate
O ile nie zawsze do końca wiadomo, na czym rozwijają się europejskie zgrzytnice, o tyle rośliny żywicielskie kózek z rodzaju Calchaenesthes są znane - a są to dęby. Zarówno C. oblongomaculatus i C. sexmaculatus rozwijają się w cienkich gałązkach południowoeuropejskich Quercus ssp.
Pierwszy z tych gatunków znany jest z nielicznych, punktowych stanowisk przede wszystkim z Grecji, a także z Bułgarii i Rumunii. Drugi był zaliczany raczej do fauny północnoafrykańskiej, a znajdowanie go na naszym kontynencie uważano za epizodyzne. Tak jednak nie jest. Calchaenetches sexmaculatus trafia się regularnie w Hiszpanii - czego dowodem jest zeszłoroczny okaz z mojej fotki, znaleziony (a było to znalezisko nie pojedyncze) tamże!
Pierwszy z tych gatunków znany jest z nielicznych, punktowych stanowisk przede wszystkim z Grecji, a także z Bułgarii i Rumunii. Drugi był zaliczany raczej do fauny północnoafrykańskiej, a znajdowanie go na naszym kontynencie uważano za epizodyzne. Tak jednak nie jest. Calchaenetches sexmaculatus trafia się regularnie w Hiszpanii - czego dowodem jest zeszłoroczny okaz z mojej fotki, znaleziony (a było to znalezisko nie pojedyncze) tamże!
-
- Posty: 655
- Rejestracja: piątek, 1 lutego 2008, 20:07
- Specjalność: Rhopalocera_Polski_Buprestidae
- Lokalizacja: Bełchatów
Re: Rzadsze & ciekawsze europejskie kózkowate
Adamie, czy białe włoski na C. sexmaculatus to jakieś zabrudzenia, czy ten gatunek ma faktycznie takie długie jasne owłosienie?
- Marcin Szewczyk
- Posty: 1209
- Rejestracja: środa, 4 lutego 2004, 15:45
- UTM: DD12
- Specjalność: Cerambycidae
- Lokalizacja: Płock
- Wujek Adam [†]
- Posty: 3305
- Rejestracja: środa, 30 maja 2007, 20:17
- UTM: DC98
- Specjalność: Cerambycidae
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Rzadsze & ciekawsze europejskie kózkowate
Dokładnie tak!
Długie, białe kudły są nie tylko na głowie i przedpleczu, ale również na pokrywach C. sexmaculatus.
Niestety, od kiedy nie mogę tu wklejać zdjęć większych i lepszej rozdzielczości, nieszczególnie widać takie detale,
Długie, białe kudły są nie tylko na głowie i przedpleczu, ale również na pokrywach C. sexmaculatus.
Niestety, od kiedy nie mogę tu wklejać zdjęć większych i lepszej rozdzielczości, nieszczególnie widać takie detale,
- Wujek Adam [†]
- Posty: 3305
- Rejestracja: środa, 30 maja 2007, 20:17
- UTM: DC98
- Specjalność: Cerambycidae
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Rzadsze & ciekawsze europejskie kózkowate
Pora na coś mniejszego i nie tak powabnego, ale nie mniej interesującego!
Rodzaj Parmena obejmuje niewielkie, ciemno ubarwione, gęsto owłosione charakterystyczne kózeczki. W ich systematyce trwają ciągłe przetasowania różnicujące je na różne gatunki/podgatunki. Jednak pokazana Parmena novaki od dnia opisania trwa jako dobry, odrębny takson. Ten ciekawy chrząszcz znany jako grecki endemit prowadzi skryty tryb życia i rozwija się w usychających i uschniętych łodygach grubych wilczomleczy - ja hodowałem go z wilczomlecza drzewiastego Euphorbia dendroides.
Rodzaj Parmena obejmuje niewielkie, ciemno ubarwione, gęsto owłosione charakterystyczne kózeczki. W ich systematyce trwają ciągłe przetasowania różnicujące je na różne gatunki/podgatunki. Jednak pokazana Parmena novaki od dnia opisania trwa jako dobry, odrębny takson. Ten ciekawy chrząszcz znany jako grecki endemit prowadzi skryty tryb życia i rozwija się w usychających i uschniętych łodygach grubych wilczomleczy - ja hodowałem go z wilczomlecza drzewiastego Euphorbia dendroides.
- Marcin Szewczyk
- Posty: 1209
- Rejestracja: środa, 4 lutego 2004, 15:45
- UTM: DD12
- Specjalność: Cerambycidae
- Lokalizacja: Płock
- Marcin Szewczyk
- Posty: 1209
- Rejestracja: środa, 4 lutego 2004, 15:45
- UTM: DD12
- Specjalność: Cerambycidae
- Lokalizacja: Płock
- Marcin Szewczyk
- Posty: 1209
- Rejestracja: środa, 4 lutego 2004, 15:45
- UTM: DD12
- Specjalność: Cerambycidae
- Lokalizacja: Płock
- Marcin Szewczyk
- Posty: 1209
- Rejestracja: środa, 4 lutego 2004, 15:45
- UTM: DD12
- Specjalność: Cerambycidae
- Lokalizacja: Płock
Re: Rzadsze & ciekawsze europejskie kózkowate
Parmena subpubescens Hellrigl, 1971
Najwększa Parmena. Endemit Włochy.
Najwększa Parmena. Endemit Włochy.
- Marcin Szewczyk
- Posty: 1209
- Rejestracja: środa, 4 lutego 2004, 15:45
- UTM: DD12
- Specjalność: Cerambycidae
- Lokalizacja: Płock
- Marcin Szewczyk
- Posty: 1209
- Rejestracja: środa, 4 lutego 2004, 15:45
- UTM: DD12
- Specjalność: Cerambycidae
- Lokalizacja: Płock
Re: Rzadsze & ciekawsze europejskie kózkowate
Anaglyptus luteofasciatus Pic, 1905
Endemit, Centralny Peloponez.
Endemit, Centralny Peloponez.
- Marcin Szewczyk
- Posty: 1209
- Rejestracja: środa, 4 lutego 2004, 15:45
- UTM: DD12
- Specjalność: Cerambycidae
- Lokalizacja: Płock
- Marcin Szewczyk
- Posty: 1209
- Rejestracja: środa, 4 lutego 2004, 15:45
- UTM: DD12
- Specjalność: Cerambycidae
- Lokalizacja: Płock
- Marcin Szewczyk
- Posty: 1209
- Rejestracja: środa, 4 lutego 2004, 15:45
- UTM: DD12
- Specjalność: Cerambycidae
- Lokalizacja: Płock
- Marcin Szewczyk
- Posty: 1209
- Rejestracja: środa, 4 lutego 2004, 15:45
- UTM: DD12
- Specjalność: Cerambycidae
- Lokalizacja: Płock
- Marcin Szewczyk
- Posty: 1209
- Rejestracja: środa, 4 lutego 2004, 15:45
- UTM: DD12
- Specjalność: Cerambycidae
- Lokalizacja: Płock
Re: Rzadsze & ciekawsze europejskie kózkowate
Stictoleptura cordigera anojiaensis (SLÁMA 1982)
Endemit, Kreta.
Endemit, Kreta.
- Marcin Szewczyk
- Posty: 1209
- Rejestracja: środa, 4 lutego 2004, 15:45
- UTM: DD12
- Specjalność: Cerambycidae
- Lokalizacja: Płock
Re: Rzadsze & ciekawsze europejskie kózkowate
Grammoptera auricollis bipustulata Steiner, 1975
Endemit, Peloponez.
Endemit, Peloponez.
- Marcin Szewczyk
- Posty: 1209
- Rejestracja: środa, 4 lutego 2004, 15:45
- UTM: DD12
- Specjalność: Cerambycidae
- Lokalizacja: Płock
- Marcin Szewczyk
- Posty: 1209
- Rejestracja: środa, 4 lutego 2004, 15:45
- UTM: DD12
- Specjalność: Cerambycidae
- Lokalizacja: Płock
- Jacek Kurzawa
- Posty: 9520
- Rejestracja: poniedziałek, 2 lutego 2004, 19:35
- UTM: DC30
- Specjalność: Cerambycidae
- profil zainteresowan: Muzyka informatyka makrofotografia
- Lokalizacja: Tomaszów Mazowiecki
- Podziękował(-a): 4 times
- Podziękowano: 2 times
- Kontakt:
Re: Rzadsze & ciekawsze europejskie kózkowate
gdybysmy tak pofotgrafowali nasze zbiory..... może pomyslimy wspólnie nad tym....
- Marcin Szewczyk
- Posty: 1209
- Rejestracja: środa, 4 lutego 2004, 15:45
- UTM: DD12
- Specjalność: Cerambycidae
- Lokalizacja: Płock
Re: Rzadsze & ciekawsze europejskie kózkowate
Na dziś starczy:-). Już mam dość, jutro jeszcze coś pstryknę.
Szkoda, że tylko Europa. Wątek Adama i nie wiem czy się zgodzi na gatunki spoza Europy .
Szkoda, że tylko Europa. Wątek Adama i nie wiem czy się zgodzi na gatunki spoza Europy .
Ostatnio zmieniony sobota, 25 lutego 2017, 23:17 przez Marcin Szewczyk, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: Rzadsze & ciekawsze europejskie kózkowate
Można przecież założyć temat na nie europejskie gatunki
- Jacek Kurzawa
- Posty: 9520
- Rejestracja: poniedziałek, 2 lutego 2004, 19:35
- UTM: DC30
- Specjalność: Cerambycidae
- profil zainteresowan: Muzyka informatyka makrofotografia
- Lokalizacja: Tomaszów Mazowiecki
- Podziękował(-a): 4 times
- Podziękowano: 2 times
- Kontakt:
Re: Rzadsze & ciekawsze europejskie kózkowate
Mamy dwie możliwości - założyć nowy wątek albo zmienić tytuł. Proponowałbym rozszerzyć spektrum gatunków. I pomysleć, co można by z tego zrobić więcej.
- Marcin Szewczyk
- Posty: 1209
- Rejestracja: środa, 4 lutego 2004, 15:45
- UTM: DD12
- Specjalność: Cerambycidae
- Lokalizacja: Płock
- Jacek Kurzawa
- Posty: 9520
- Rejestracja: poniedziałek, 2 lutego 2004, 19:35
- UTM: DC30
- Specjalność: Cerambycidae
- profil zainteresowan: Muzyka informatyka makrofotografia
- Lokalizacja: Tomaszów Mazowiecki
- Podziękował(-a): 4 times
- Podziękowano: 2 times
- Kontakt:
- Marcin Szewczyk
- Posty: 1209
- Rejestracja: środa, 4 lutego 2004, 15:45
- UTM: DD12
- Specjalność: Cerambycidae
- Lokalizacja: Płock
- Marcin Szewczyk
- Posty: 1209
- Rejestracja: środa, 4 lutego 2004, 15:45
- UTM: DD12
- Specjalność: Cerambycidae
- Lokalizacja: Płock
Re: Rzadsze & ciekawsze europejskie kózkowate
Neoplagionotus andreui (Fuente, 1908)
Endemit iberyjski.
Endemit iberyjski.
- Wujek Adam [†]
- Posty: 3305
- Rejestracja: środa, 30 maja 2007, 20:17
- UTM: DC98
- Specjalność: Cerambycidae
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Rzadsze & ciekawsze europejskie kózkowate
Łał!
Widzę Marcinie, że wziąłeś się ostro za ikonografię!
Tak trzymać!
... choć na mój gust przydałyby się chociaż dwu- czy trzyzdaniowe komentarze pod pokazywanymi gatunkami.
A propos ewentualnego rozszerzenia wątku: moim zamysłem było, aby ukazywał on kózki europejskie.
Forum jest duże i nic nie stoi na przeszkodzie, aby wzbogacił je kolejny temat traktujący np. o Cerambycidae tropikalnych, czy nawet światowych!
I a propos Neoplagionotus andreui: a po czym Marcinie odróżniasz go od N. scalaris?
Widzę Marcinie, że wziąłeś się ostro za ikonografię!
Tak trzymać!
... choć na mój gust przydałyby się chociaż dwu- czy trzyzdaniowe komentarze pod pokazywanymi gatunkami.
A propos ewentualnego rozszerzenia wątku: moim zamysłem było, aby ukazywał on kózki europejskie.
Forum jest duże i nic nie stoi na przeszkodzie, aby wzbogacił je kolejny temat traktujący np. o Cerambycidae tropikalnych, czy nawet światowych!
I a propos Neoplagionotus andreui: a po czym Marcinie odróżniasz go od N. scalaris?
- Marcin Szewczyk
- Posty: 1209
- Rejestracja: środa, 4 lutego 2004, 15:45
- UTM: DD12
- Specjalność: Cerambycidae
- Lokalizacja: Płock
- Marcin Szewczyk
- Posty: 1209
- Rejestracja: środa, 4 lutego 2004, 15:45
- UTM: DD12
- Specjalność: Cerambycidae
- Lokalizacja: Płock
Re: Rzadsze & ciekawsze europejskie kózkowate
Adam, nie mam czasu na rozpisywanie się. Mam rozstawiony aparat i chcę zrobić jak najwięcej zdjęć, gdyż nie wiem kiedy znów będę miał więcej czasu na fotozabawy . Ewentualne dyskusje proponuję przełożyć na inny termin.
Pozdrawiam
Marcin
Pozdrawiam
Marcin
- Marcin Szewczyk
- Posty: 1209
- Rejestracja: środa, 4 lutego 2004, 15:45
- UTM: DD12
- Specjalność: Cerambycidae
- Lokalizacja: Płock
- Marcin Szewczyk
- Posty: 1209
- Rejestracja: środa, 4 lutego 2004, 15:45
- UTM: DD12
- Specjalność: Cerambycidae
- Lokalizacja: Płock
- Marcin Szewczyk
- Posty: 1209
- Rejestracja: środa, 4 lutego 2004, 15:45
- UTM: DD12
- Specjalność: Cerambycidae
- Lokalizacja: Płock
- Marcin Szewczyk
- Posty: 1209
- Rejestracja: środa, 4 lutego 2004, 15:45
- UTM: DD12
- Specjalność: Cerambycidae
- Lokalizacja: Płock
- Jacek Kurzawa
- Posty: 9520
- Rejestracja: poniedziałek, 2 lutego 2004, 19:35
- UTM: DC30
- Specjalność: Cerambycidae
- profil zainteresowan: Muzyka informatyka makrofotografia
- Lokalizacja: Tomaszów Mazowiecki
- Podziękował(-a): 4 times
- Podziękowano: 2 times
- Kontakt:
Re: Rzadsze & ciekawsze europejskie kózkowate
Marcin, podaj do tych gatunków chociaż kraj, a najlepiej z regionem, bo to w kózkach jest zazwyczaj istotna informacja prędzej czy później.
- Marcin Szewczyk
- Posty: 1209
- Rejestracja: środa, 4 lutego 2004, 15:45
- UTM: DD12
- Specjalność: Cerambycidae
- Lokalizacja: Płock
Re: Rzadsze & ciekawsze europejskie kózkowate
Phytoecia (Helladia) pretiosa Faldermann, 1837
Gruzja, Vashlovani.
Gruzja, Vashlovani.
- Marcin Szewczyk
- Posty: 1209
- Rejestracja: środa, 4 lutego 2004, 15:45
- UTM: DD12
- Specjalność: Cerambycidae
- Lokalizacja: Płock
Re: Rzadsze & ciekawsze europejskie kózkowate
Pterolophia (Albana) m-grisea (Mulsant, 1846)
Francja
Aiguines
06.07.1998
Francja
Aiguines
06.07.1998
- Wujek Adam [†]
- Posty: 3305
- Rejestracja: środa, 30 maja 2007, 20:17
- UTM: DC98
- Specjalność: Cerambycidae
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Rzadsze & ciekawsze europejskie kózkowate
Dzięki Marcinowi w ostatnich dniach obejrzeliśmy sobie kilka naprawdę ciekawych Cermabycidae.
Troszeczkę szkoda, że nie udało się o nich podyskutować...
Rodzaj Stenopterus jest reprezentowany w Europie przez 7 gatunków. Wszystkie one są zbliżone pod względem sylwetki (z charakterystycznie wykrojonymi pokrywami skrzydłowymi), kolorystyki, wymiarów ciała, a także zwyczajów, siedlisk jakie zamieszkują i roślin pokarmowych larw. A rozwijają się w drzewach liściastych, zwłaszcza w dębach. Inagines przesiadują na kwiatach, głównie baldaszkowatych, gdzie za dnia odżywiają się pyłkiem i odbywają gody.
Stenopterus atricornis jest może nie tyle rzadki, co lokalny. Jego występowania ogranicza się do południowej i środkowej Grecji, gdzie miejscami bywa liczny, a nawet wręcz masowy. Bywając na Peloponezie tu i tam spotykam go właściwie za każdym razem. Chodź czasami, właśnie ze względu na morfologiczne podobieństwo gatunków z tego rodzaju, muszę wziąć zwierzaka do ręki i uważnie mu się przyjrzeć by mieć pewność, że właśnie z tym gatunkiem mam do czynienia!
Troszeczkę szkoda, że nie udało się o nich podyskutować...
Rodzaj Stenopterus jest reprezentowany w Europie przez 7 gatunków. Wszystkie one są zbliżone pod względem sylwetki (z charakterystycznie wykrojonymi pokrywami skrzydłowymi), kolorystyki, wymiarów ciała, a także zwyczajów, siedlisk jakie zamieszkują i roślin pokarmowych larw. A rozwijają się w drzewach liściastych, zwłaszcza w dębach. Inagines przesiadują na kwiatach, głównie baldaszkowatych, gdzie za dnia odżywiają się pyłkiem i odbywają gody.
Stenopterus atricornis jest może nie tyle rzadki, co lokalny. Jego występowania ogranicza się do południowej i środkowej Grecji, gdzie miejscami bywa liczny, a nawet wręcz masowy. Bywając na Peloponezie tu i tam spotykam go właściwie za każdym razem. Chodź czasami, właśnie ze względu na morfologiczne podobieństwo gatunków z tego rodzaju, muszę wziąć zwierzaka do ręki i uważnie mu się przyjrzeć by mieć pewność, że właśnie z tym gatunkiem mam do czynienia!
- Jacek Kurzawa
- Posty: 9520
- Rejestracja: poniedziałek, 2 lutego 2004, 19:35
- UTM: DC30
- Specjalność: Cerambycidae
- profil zainteresowan: Muzyka informatyka makrofotografia
- Lokalizacja: Tomaszów Mazowiecki
- Podziękował(-a): 4 times
- Podziękowano: 2 times
- Kontakt:
Re: Rzadsze & ciekawsze europejskie kózkowate
To napisałeś jako test, czy te komentarze są czytane? Ten gatunek znany jest również z Turcji a nawet z Libanu:Wujek Adam pisze:Stenopterus atricornis jest może nie tyle rzadki, co lokalny. Jego występowania ogranicza się do południowej i środkowej Grecji
"Turchia, M. Tauri or., Camliyayla, m 1300 (!), Turchia sett. : Bayburt (Samsun) (leg. Rapuzzi) (!); Libano : Liban central (MNHN)" (Sama, 1995)
"Antalya prov.: Termessos, Içel prov.: Erdemli (Adlbauer, 1988); Turkey (Sama & Löbl in Löbl & Smetana); Antalya prov.: Alanya (Karapınar village), Akseki (Çukurköy-Mahmutlu, Güçlüköy env.), Konya prov.: Hadim-Bozkır road (Yazdamı village env.) (Özdikmen & Turgut, 2010)" (Özdikmen, 2011).
Zdjęcie bardzo fajne, to jest jeden shot? Pomimo nieostrości dolnych częsci całość jest bardzo naturalna
Gatunek charakterystyczny ze wzgl. na budowę przedplecza i aparatu kopulacyjnego. Czułki mogą być czasem brązowe.
- Wujek Adam [†]
- Posty: 3305
- Rejestracja: środa, 30 maja 2007, 20:17
- UTM: DC98
- Specjalność: Cerambycidae
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Rzadsze & ciekawsze europejskie kózkowate
Hm, muszę chyba ściągnąć sobie najnowsze CPC, bo nie wiedziałem, że S. atricornis znany jest z poza Europy!
... i to na dodatek nie tylko z prac Özdikmena.
Ale znając życie i ten niełatwy determinacyjnie rodzaj głęboko wierzę, że wkrótce tureckie, a zwłaszcza libańskie populacje tej kózki zostaną zaliczone co najmniej do nowego podgatunku, a może i gatunku, albo i dwóch.
Tym bardziej, że nazwa gatunkowa okazuje się nietrafiona!
Lecz na razie godzę się z podanym przez Ciebie Jacku faktem.
Ale potestujmy dalej forumową przytomność miłośników kózek:
O ile mi wiadomo Isotomus barbarae nadal jest uważany za włoski endemit.
Pokazane okazy zostały uzyskane drogą hodowli z grabu, który w ogóle płotniaki (bo taka jest polska nazwa przedstawicieli tego rodzaju) lubią wybierać jako roślinę żywicielską.
Wszystkie z pokazanych przez mnie fotek to klasyczny jeden shot "z ręki".
... tzn. 2 shoty na zdjęciach pokazujących 2 chrząszcze, a 3 shoty tam, gdzie widać 3 owady.
... i to na dodatek nie tylko z prac Özdikmena.
Ale znając życie i ten niełatwy determinacyjnie rodzaj głęboko wierzę, że wkrótce tureckie, a zwłaszcza libańskie populacje tej kózki zostaną zaliczone co najmniej do nowego podgatunku, a może i gatunku, albo i dwóch.
Tym bardziej, że nazwa gatunkowa okazuje się nietrafiona!
Lecz na razie godzę się z podanym przez Ciebie Jacku faktem.
Ale potestujmy dalej forumową przytomność miłośników kózek:
O ile mi wiadomo Isotomus barbarae nadal jest uważany za włoski endemit.
Pokazane okazy zostały uzyskane drogą hodowli z grabu, który w ogóle płotniaki (bo taka jest polska nazwa przedstawicieli tego rodzaju) lubią wybierać jako roślinę żywicielską.
Wszystkie z pokazanych przez mnie fotek to klasyczny jeden shot "z ręki".
... tzn. 2 shoty na zdjęciach pokazujących 2 chrząszcze, a 3 shoty tam, gdzie widać 3 owady.
Ostatnio zmieniony środa, 8 marca 2017, 03:16 przez Wujek Adam [†], łącznie zmieniany 2 razy.
- Jacek Kurzawa
- Posty: 9520
- Rejestracja: poniedziałek, 2 lutego 2004, 19:35
- UTM: DC30
- Specjalność: Cerambycidae
- profil zainteresowan: Muzyka informatyka makrofotografia
- Lokalizacja: Tomaszów Mazowiecki
- Podziękował(-a): 4 times
- Podziękowano: 2 times
- Kontakt:
Re: Rzadsze & ciekawsze europejskie kózkowate
Wujek Adam pisze:Hm, muszę chyba ściągnąć sobie najnowsze CPC, bo nie wiedziałem, że S. atricornis znany jest z poza Europy!
Tutaj http://www.cerambycidae.net/catalog.pdf jest najnowsza wersja Danilevskiego. W oryginalnym CPC 2010 S.atricornis jest wykazywany z TR, bo już Sama go podawał w 1995 w rewizji rodzaju Stenopterus. Tutaj się nic nie zmieniło od 1995.
Ten gatunek podawany jest również z Ostrya carpinifolia, ale grab Carpinus orientalis jest jego główną rośliną żywicielską.Wujek Adam pisze: Pokazane okazy zostały uzyskane drogą hodowli z grabu, który w ogóle płotniaki (bo taka jest polska nazwa przedstawicieli tego rodzaju) lubią wybierać jako roślinę żywicielską.
- Wujek Adam [†]
- Posty: 3305
- Rejestracja: środa, 30 maja 2007, 20:17
- UTM: DC98
- Specjalność: Cerambycidae
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Rzadsze & ciekawsze europejskie kózkowate
W takim razie najwyraźniej przegapiłem tą informację.
Tak to bywa, gdy ktoś (na przykład ja!) skupia się na faunie Europy, nieco po macoszemu podchodząc do informacji z innych kontynentów.
Kolejna kózka to polifag drzew liściastych.
Dotychczas miałem szczęście spotkać 2 exx. Hesperophanes sericeus: oba w Grecji i oba przywabione do światła.
Ten skryty, okazały, efektowny gatunek pojawia się latem i można go odnaleźć nocami przy źródłach światła sztucznego. W tym roku pomyślę o poszukaniu jego stadiów przedimaginalnych, bo zaledwie dwie pojmane sztuki wcale mnie nie zadowalają!
Tak to bywa, gdy ktoś (na przykład ja!) skupia się na faunie Europy, nieco po macoszemu podchodząc do informacji z innych kontynentów.
Kolejna kózka to polifag drzew liściastych.
Dotychczas miałem szczęście spotkać 2 exx. Hesperophanes sericeus: oba w Grecji i oba przywabione do światła.
Ten skryty, okazały, efektowny gatunek pojawia się latem i można go odnaleźć nocami przy źródłach światła sztucznego. W tym roku pomyślę o poszukaniu jego stadiów przedimaginalnych, bo zaledwie dwie pojmane sztuki wcale mnie nie zadowalają!
- Jacek Kurzawa
- Posty: 9520
- Rejestracja: poniedziałek, 2 lutego 2004, 19:35
- UTM: DC30
- Specjalność: Cerambycidae
- profil zainteresowan: Muzyka informatyka makrofotografia
- Lokalizacja: Tomaszów Mazowiecki
- Podziękował(-a): 4 times
- Podziękowano: 2 times
- Kontakt:
Re: Rzadsze & ciekawsze europejskie kózkowate
Zweryfikuj sobie informacje o jej rozwoju, bo poszukując jej w drewnie drew liściastych szanse na jej znalezienie masz mniej więcej równe zeru. To moja opiniaWujek Adam pisze:Kolejna kózka to polifag drzew liściastych.
....
W tym roku pomyślę o poszukaniu jego stadiów przedimaginalnych, bo zaledwie dwie pojmane sztuki wcale mnie nie zadowalają! ;-)
- Wujek Adam [†]
- Posty: 3305
- Rejestracja: środa, 30 maja 2007, 20:17
- UTM: DC98
- Specjalność: Cerambycidae
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Rzadsze & ciekawsze europejskie kózkowate
Spokojnie Jacku!
Cytując sławetną "cegłę" Samy z 2002 roku a propos rośli żywicielskich Hesperohanes sericeus spotykamy się z takim tekstem:
"(...) Polyphagous on deciduous trees: larvae in dry dead wood of many trees such as Quercus spp., Pistacia lentiscus, Platanus, Olea, Vitis vinifera, Ceratonia siliqua, Paliurus, various fruit trees, often at ground level or underground. According to Andres (1910) and Alfieri (1976) found in Egypt in the roots of Halocnemum strobilaceum (Salsolaceae); also due to this host plant, this record could refer to a different species (perhaps a new one) close to H. pilosus Bodungen, 1908 (Azerbaidzhan) or Trichoferus pubescens Sama, 1985 (Tunisia and Algeria) which also develop in halophilic plants (Chenopodiaceae and Zygophyllaceae, respectively). (...)"
A nowsze informacje z tej strony:
http://www.iucnredlist.org/details/157484/3
też są ciekawe.
Dokładając do tego różne inne info, w tym i o rozwoju tego gatunku w cyprysach i sosnach (!) (Danilevsky & Miroshnikov, 1985) wypada stwierdzić, że larw tego chrząszcza możemy szukać w zasadzie w drewnie dowolnych drzew, a także krzewów, oraz wielu bylin i roślin zielnych!
Osobiście - biorąc pod uwagę okolicę w jakiej będę - obstawiam platany, dwukolczak, szarańczyn, figowiec oraz rośliny z rodziny komosowatych, czy raczej szarłowatych, ewentualnie oleander, rzecz jasna skupiając się na ich przyziemnych/podziemnych częściach.
Cytując sławetną "cegłę" Samy z 2002 roku a propos rośli żywicielskich Hesperohanes sericeus spotykamy się z takim tekstem:
"(...) Polyphagous on deciduous trees: larvae in dry dead wood of many trees such as Quercus spp., Pistacia lentiscus, Platanus, Olea, Vitis vinifera, Ceratonia siliqua, Paliurus, various fruit trees, often at ground level or underground. According to Andres (1910) and Alfieri (1976) found in Egypt in the roots of Halocnemum strobilaceum (Salsolaceae); also due to this host plant, this record could refer to a different species (perhaps a new one) close to H. pilosus Bodungen, 1908 (Azerbaidzhan) or Trichoferus pubescens Sama, 1985 (Tunisia and Algeria) which also develop in halophilic plants (Chenopodiaceae and Zygophyllaceae, respectively). (...)"
A nowsze informacje z tej strony:
http://www.iucnredlist.org/details/157484/3
też są ciekawe.
Dokładając do tego różne inne info, w tym i o rozwoju tego gatunku w cyprysach i sosnach (!) (Danilevsky & Miroshnikov, 1985) wypada stwierdzić, że larw tego chrząszcza możemy szukać w zasadzie w drewnie dowolnych drzew, a także krzewów, oraz wielu bylin i roślin zielnych!
Osobiście - biorąc pod uwagę okolicę w jakiej będę - obstawiam platany, dwukolczak, szarańczyn, figowiec oraz rośliny z rodziny komosowatych, czy raczej szarłowatych, ewentualnie oleander, rzecz jasna skupiając się na ich przyziemnych/podziemnych częściach.
- Jacek Kurzawa
- Posty: 9520
- Rejestracja: poniedziałek, 2 lutego 2004, 19:35
- UTM: DC30
- Specjalność: Cerambycidae
- profil zainteresowan: Muzyka informatyka makrofotografia
- Lokalizacja: Tomaszów Mazowiecki
- Podziękował(-a): 4 times
- Podziękowano: 2 times
- Kontakt:
Re: Rzadsze & ciekawsze europejskie kózkowate
No i przed tym Cię chciałem przestrzec, bo jesteś na dobrej drodze do powtórzenia błednego mechanizmu przypisującemu temu gatunkowi tak rozmaitą listę roślin żywicielskich.Wujek Adam pisze:.... larw tego chrząszcza możemy szukać w zasadzie w drewnie dowolnych drzew, a także krzewów, oraz wielu bylin i roślin zielnych! :D
Przypomnę Ci tylko, już z innej strony, jak się skończyła dyskusja o fakcie żerowania larw Mallosia w korzeniach roślin. Sam autor tej informacji przyparty do muru pytaniami o szczegóły (przeze mnie) przyznał, że nie tylko nie widział larwy Mallosia w korzeniach ale wogóle nigdy nie widział larwy Mallosia (!) i nie zna nikogo, kto ją widział (w korzeniach, we fiolce ze spirytusem). A szukałbyś w korzeniach z pewnością, bo przecież we wszystkich ksiązkach tak jest napisane. To jest właśnie przykład ślepej wiary w słowo pisane.
- Wujek Adam [†]
- Posty: 3305
- Rejestracja: środa, 30 maja 2007, 20:17
- UTM: DC98
- Specjalność: Cerambycidae
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Rzadsze & ciekawsze europejskie kózkowate
To znaczy jak dokładnie mam rozumieć Twoją "przestrogę" Jacku?
W poprzednim poscie napisałem:
I jeszcze a propos larw Mallosia graeca:
Literatura - literaturą, ale ja na podstawie własnych obserwacji + dedukcji i logiki uważam, że rozwijają się one w korzeniach.
I tego się będę trzymał, póki ktoś nie udowodni że jest inaczej.
... lub zanim - o czym jestem głęboko przekonany! - ktoś tego nie potwierdzi.
W poprzednim poscie napisałem:
Innymi słowy: mam zamiar wyrwać z korzeniami każde odpowiedniej grubości zielsko jakie mi się napatoczy - włącznie z młodymi drzewkami i krzewami - by osobiście przekonać się, czy któreś z nich zawiera larwę/poczwarkę/młode imagines Hesperophanes sericeus.Wujek Adam pisze: (...)
Osobiście - biorąc pod uwagę okolicę w jakiej będę - obstawiam platany, dwukolczak, szarańczyn, figowiec oraz rośliny z rodziny komosowatych, czy raczej szarłowatych, ewentualnie oleander, rzecz jasna skupiając się na ich przyziemnych/podziemnych częściach.
I jeszcze a propos larw Mallosia graeca:
Literatura - literaturą, ale ja na podstawie własnych obserwacji + dedukcji i logiki uważam, że rozwijają się one w korzeniach.
I tego się będę trzymał, póki ktoś nie udowodni że jest inaczej.
... lub zanim - o czym jestem głęboko przekonany! - ktoś tego nie potwierdzi.
- Jacek Kurzawa
- Posty: 9520
- Rejestracja: poniedziałek, 2 lutego 2004, 19:35
- UTM: DC30
- Specjalność: Cerambycidae
- profil zainteresowan: Muzyka informatyka makrofotografia
- Lokalizacja: Tomaszów Mazowiecki
- Podziękował(-a): 4 times
- Podziękowano: 2 times
- Kontakt:
Re: Rzadsze & ciekawsze europejskie kózkowate
Nie "uważasz" tylko "przypuszczasz". Piszesz o tym w formie domysłu. Dopóki nie będzie obserwacji to nie będzie potwierdzenia i przez to nie będzie faktu. Teraz jest tylko dedukcja. O tym Ci już wcześniej parę osób pisało, aby to rozróżniać.Wujek Adam pisze: I jeszcze a propos larw Mallosia graeca:
Literatura - literaturą, ale ja na podstawie własnych obserwacji + dedukcji i logiki uważam, że rozwijają się one w korzeniach.
I tego się będę trzymał, póki ktoś nie udowodni że jest inaczej.
... lub zanim - o czym jestem głęboko przekonany! - ktoś tego nie potwierdzi. ;-)
Wracając do Hesperophanes, aby znaleźć trzeba szukać. Z ogólnikowych informacji podawanych w literaturze wynikałoby, że można szukać we "wszystkim" a w szczególności "w drewnie drzew". No i to jest zły trop. Ponadto zauważ, jaki wyraz zaznaczyłem na czerwono - tekst z Twojego postu. A wspomniałem Mallosię, bo widzę tu również dużą dawkę domysłów i interpretacji. Ale niech każdy sobie szuka gdzie uważa
- Wujek Adam [†]
- Posty: 3305
- Rejestracja: środa, 30 maja 2007, 20:17
- UTM: DC98
- Specjalność: Cerambycidae
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Rzadsze & ciekawsze europejskie kózkowate
"Uważam" czy "przypuszczam" - to semantyka.
Grunt, że mam rację!
A w sprawie Hesperophanesa:
Znam przypadek wyhodowania tego gatunku z dębu.
Słyszałem, że parę lat temu na Krecie zbierano materiał z jak domniemywano larwami Isotomus jarmilae, a zamiast tego dohowano się właśnie H. sericeus.
(Choć z drugiej strony te informacje pochodzą z mało rzetelnego źródła i trzeb traktować je bardzo ostrożnie.).
Tak czy owak poszukam tego gatunku w tym i owym, i może to lub tamto uda mi się ustalić.
Grunt, że mam rację!
A w sprawie Hesperophanesa:
Znam przypadek wyhodowania tego gatunku z dębu.
Słyszałem, że parę lat temu na Krecie zbierano materiał z jak domniemywano larwami Isotomus jarmilae, a zamiast tego dohowano się właśnie H. sericeus.
(Choć z drugiej strony te informacje pochodzą z mało rzetelnego źródła i trzeb traktować je bardzo ostrożnie.).
Tak czy owak poszukam tego gatunku w tym i owym, i może to lub tamto uda mi się ustalić.
- Jacek Kurzawa
- Posty: 9520
- Rejestracja: poniedziałek, 2 lutego 2004, 19:35
- UTM: DC30
- Specjalność: Cerambycidae
- profil zainteresowan: Muzyka informatyka makrofotografia
- Lokalizacja: Tomaszów Mazowiecki
- Podziękował(-a): 4 times
- Podziękowano: 2 times
- Kontakt:
Re: Rzadsze & ciekawsze europejskie kózkowate
Nie Adam, to LOGIKA. Logika to część filozofii. A filozofia jest matką wszystkich nauk!Wujek Adam pisze:"Uważam" czy "przypuszczam" - to semantyka.
Grunt, że mam rację! ;-)
Czy masz rację - tego nikt nie wie. Mozna to będzie dopiero powiedzieć, po weryfikacji hipotezy. To też LOGIKA.
Jesli będziesz tak uważał, to Twoja sprawa. Jesli będziesz tak mówił i pisał bedziesz mijał się z prawdą i tego nie zmienisz.
A jak kiedyś się "okaże" to od tamtej chwili będziesz mógł mówić, że rację masz lub nie. Na razie takie twierdzenie jest nieuprawnione.
Ale może tą logikę zostawmy, bo to już którys kolejny raz wracamy do tego samego. Róbmy zdjęcia i cieszmy się widokiem ładnych kózek.
- Wujek Adam [†]
- Posty: 3305
- Rejestracja: środa, 30 maja 2007, 20:17
- UTM: DC98
- Specjalność: Cerambycidae
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Rzadsze & ciekawsze europejskie kózkowate
W tych sprawach się rozmijamy.
Po raz enty napiszę, że na podstawie własnych obserwacji i doświadczenia, a także logiki i dedukcji uważam, że larwy Mallosia graeca rozwijają się w korzeniach Eryngium campestre - rośliny, którą na forum zdeterminowalismy.
Rzecz jasna nikomu nie bronię uważać (przypuszczać ) że nie mam racji.
A ponadto uważam, że ciekawy, wschodni gatunek Oxylia argentata jest żywieniowo i rozwojowo związany ze żmijowcem (Echium sp.), choć nie mam pewności, czy ktokolwiek kiedykolwiek wydobył /uzyskał drogą hodowli larwę tego gatunku z tej rośliny.
Opierając się jednak na praktycznej znajomości biologii ziolarek stanowczo twierdzę, że tak jest, i przy tym twierdzeniu twardo stać zamierzam.
Kilka exx. Oxylia argentata udało mi się spotkać w Armenii - oczywiście na żmijowcu. Jeśli ktoś łowił pokrewny, zachodni gatunek Oxylia duponcheli, będąc na wschodzie naszego kontynentu nie powinien mieć większego problemu z przydybaniem O. argentata.
Po raz enty napiszę, że na podstawie własnych obserwacji i doświadczenia, a także logiki i dedukcji uważam, że larwy Mallosia graeca rozwijają się w korzeniach Eryngium campestre - rośliny, którą na forum zdeterminowalismy.
Rzecz jasna nikomu nie bronię uważać (przypuszczać ) że nie mam racji.
A ponadto uważam, że ciekawy, wschodni gatunek Oxylia argentata jest żywieniowo i rozwojowo związany ze żmijowcem (Echium sp.), choć nie mam pewności, czy ktokolwiek kiedykolwiek wydobył /uzyskał drogą hodowli larwę tego gatunku z tej rośliny.
Opierając się jednak na praktycznej znajomości biologii ziolarek stanowczo twierdzę, że tak jest, i przy tym twierdzeniu twardo stać zamierzam.
Kilka exx. Oxylia argentata udało mi się spotkać w Armenii - oczywiście na żmijowcu. Jeśli ktoś łowił pokrewny, zachodni gatunek Oxylia duponcheli, będąc na wschodzie naszego kontynentu nie powinien mieć większego problemu z przydybaniem O. argentata.
- Jacek Kurzawa
- Posty: 9520
- Rejestracja: poniedziałek, 2 lutego 2004, 19:35
- UTM: DC30
- Specjalność: Cerambycidae
- profil zainteresowan: Muzyka informatyka makrofotografia
- Lokalizacja: Tomaszów Mazowiecki
- Podziękował(-a): 4 times
- Podziękowano: 2 times
- Kontakt:
Re: Rzadsze & ciekawsze europejskie kózkowate
Ty sobie możesz "uważać" i tego Ci nikt nie broni. Jest to tak naprawdę nic nie warte od strony naukowej i publikacji. Równie dobrze możesz UWAŻAĆ, że smoki latają.Wujek Adam pisze: uważam, że larwy Mallosia graeca rozwijają się w korzeniach
- Marcin Szewczyk
- Posty: 1209
- Rejestracja: środa, 4 lutego 2004, 15:45
- UTM: DD12
- Specjalność: Cerambycidae
- Lokalizacja: Płock
Re: Rzadsze & ciekawsze europejskie kózkowate
Hesperophanes był wyhodowany z dębu z materiału zebranego na Krecie a źródło jest jak najbardziej rzetelne.
- Wujek Adam [†]
- Posty: 3305
- Rejestracja: środa, 30 maja 2007, 20:17
- UTM: DC98
- Specjalność: Cerambycidae
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Rzadsze & ciekawsze europejskie kózkowate
A smoki nie latają?
Masz na to jakiś naukowy dowód podparty superpoważną publikacją Jacku?
Lata zapewne Icosium tomentosum.
Tak uważam, bo 1 ex. przyleciał mi do światła w Chorwacji.
Inne osobniki wyhodowałem z iglaków z Rodos, ale nie sprawdzałem czy latać umiały.
Niestety, nie było mi dotąd dane osobiste spotkanie z żywymi okazami należącymi do podgatunku nominatywnego, który w Europie znany jest z zachodu kontynentu. Za to na podgatunek wschodni, ssp. atticum, możemy się natknąć od kontynentalnych Włoch, przez tereny dawnej Jugosławii, do Bułgarii i Grecji wraz z jej wyspami.
Ta efektowana, z sylwetki typowo "kózkowa" kózka prowadzi nocny, skryty tryb życia, i choć do specjalnych rzadkości nie należy, to jednak do "pospoliciaków" zaliczyć jej nie można.
Masz na to jakiś naukowy dowód podparty superpoważną publikacją Jacku?
Lata zapewne Icosium tomentosum.
Tak uważam, bo 1 ex. przyleciał mi do światła w Chorwacji.
Inne osobniki wyhodowałem z iglaków z Rodos, ale nie sprawdzałem czy latać umiały.
Niestety, nie było mi dotąd dane osobiste spotkanie z żywymi okazami należącymi do podgatunku nominatywnego, który w Europie znany jest z zachodu kontynentu. Za to na podgatunek wschodni, ssp. atticum, możemy się natknąć od kontynentalnych Włoch, przez tereny dawnej Jugosławii, do Bułgarii i Grecji wraz z jej wyspami.
Ta efektowana, z sylwetki typowo "kózkowa" kózka prowadzi nocny, skryty tryb życia, i choć do specjalnych rzadkości nie należy, to jednak do "pospoliciaków" zaliczyć jej nie można.
- Jacek Kurzawa
- Posty: 9520
- Rejestracja: poniedziałek, 2 lutego 2004, 19:35
- UTM: DC30
- Specjalność: Cerambycidae
- profil zainteresowan: Muzyka informatyka makrofotografia
- Lokalizacja: Tomaszów Mazowiecki
- Podziękował(-a): 4 times
- Podziękowano: 2 times
- Kontakt:
Re: Rzadsze & ciekawsze europejskie kózkowate
I znów logika. Móżna mieć dowód na istnienie, stwierdzić wystepowanie, obecność. W przypadku zaprzeczenia jest duży problem, bowiem jak wykazać, że czegoś nie ma? Tu jest większy problem. Dlatego nie ma dowodów (i publikacji), na to, że np. nie ma krasnoludków, smurfów i czarownic. I co więcej, każdy może (! może sobie) uważać, że są. Chodzi o to, by nie stawiać znaku rówości między "uważam" ze "stwierdziłem". Możesz więc uważać dowolnie co chcesz o Mallosia, ale nie możesz uważać że "tak jest" w znaczeniu - stwierdziłem fakt.Wujek Adam pisze:A smoki nie latają?
Masz na to jakiś naukowy dowód podparty superpoważną publikacją Jacku? :rotfl:
Mam nadzieję, że to jest zrozumiałe dla wszystkich czytających. Wszystkich razem z Tobą, Adamie.
- Wujek Adam [†]
- Posty: 3305
- Rejestracja: środa, 30 maja 2007, 20:17
- UTM: DC98
- Specjalność: Cerambycidae
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Rzadsze & ciekawsze europejskie kózkowate
Powyższa opinia pozostaje w sprzeczności z tym, co pisał Jacek o roślinach żywicielskich Hesperophanes sericeus.Marcin Szewczyk pisze:Hesperophanes był wyhodowany z dębu z materiału zebranego na Krecie a źródło jest jak najbardziej rzetelne.
Lecz wiadomo, że opinia jest jak odbytnica - każdy ją ma!
A w rzetelność danego źródła można wierzyć, lub - mając o nim większe pojęcie i dobrze wiedząc jak ono funkcjonuje - niekoniecznie!
To wszystko jednak pozostaje bez związku z zasadniczym tematem niniejszego wątku.
Wątku, w którym niniejszym prezentuję parkę Delagrangeus liviae.
Tą w sumie niedawno opisaną, ciekawą kózeczkę wyhodowałem w 2012 roku z Cupressus sp. pobranego na Rodos.
Liczyłem na większą partię osobników, lecz zmasowany atak pasożytniczych błonkówek spowodował, że dochowałem się ledwie kilku exx., z czego - o zgrozo! - żadnej kompletnej samiczki.
- Marcin Szewczyk
- Posty: 1209
- Rejestracja: środa, 4 lutego 2004, 15:45
- UTM: DD12
- Specjalność: Cerambycidae
- Lokalizacja: Płock
Re: Rzadsze & ciekawsze europejskie kózkowate
Adam, stosując Twoją logikę udowodnij mi nierzetelność źródła danych o Hesperophanes z dębu. Ja wiem, że dane są autentyczne, wiem bo wiem .
- Jacek Kurzawa
- Posty: 9520
- Rejestracja: poniedziałek, 2 lutego 2004, 19:35
- UTM: DC30
- Specjalność: Cerambycidae
- profil zainteresowan: Muzyka informatyka makrofotografia
- Lokalizacja: Tomaszów Mazowiecki
- Podziękował(-a): 4 times
- Podziękowano: 2 times
- Kontakt:
Re: Rzadsze & ciekawsze europejskie kózkowate
Może nawet nie chodzi o dowód, tylko o uzasadnienie, dlaczego źródło jest "mało rzetelne".
Adam, ja Ci zwróciłem uwagę na "drzew" nie po to, by to kwestionować tylko nakierować Cię na kierunek poszukiwań i na to, jak traktować dane literaturowe.
Jednak generalnie w zestawieniu z komentarzem o odbytnicy dalszy udział w tej dyskusji z mojej strony uważam za zakończony, jakoś się zrobiło niesmacznie.
Adam, ja Ci zwróciłem uwagę na "drzew" nie po to, by to kwestionować tylko nakierować Cię na kierunek poszukiwań i na to, jak traktować dane literaturowe.
Jednak generalnie w zestawieniu z komentarzem o odbytnicy dalszy udział w tej dyskusji z mojej strony uważam za zakończony, jakoś się zrobiło niesmacznie.
- Wujek Adam [†]
- Posty: 3305
- Rejestracja: środa, 30 maja 2007, 20:17
- UTM: DC98
- Specjalność: Cerambycidae
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Rzadsze & ciekawsze europejskie kózkowate
Ale ja nie wiem dokładnie o jakie "źródło danych" Ci chodzi?Marcin Szewczyk pisze:Adam, stosując Twoją logikę udowodnij mi nierzetelność źródła danych o Hesperophanes z dębu. Ja wiem, że dane są autentyczne, wiem bo wiem .
Wspomniałem o tym, że ja słyszałem o takich "rewelacjach" z Krety i że uważam je za mało wiarygodne.
Jeżeli Ty wierzysz w rzetelność źródła na które się powołujesz, to Twoja sprawa, a ja nie zamierzam Cię do czegokolwiek przekonywać.
- Marcin Szewczyk
- Posty: 1209
- Rejestracja: środa, 4 lutego 2004, 15:45
- UTM: DD12
- Specjalność: Cerambycidae
- Lokalizacja: Płock
Re: Rzadsze & ciekawsze europejskie kózkowate
Może chodzi o dwa różne źródła . Akurat w tym przypadku jest okaz, są żerowiska więc wątpliwości nie ma.
- Wujek Adam [†]
- Posty: 3305
- Rejestracja: środa, 30 maja 2007, 20:17
- UTM: DC98
- Specjalność: Cerambycidae
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Rzadsze & ciekawsze europejskie kózkowate
No to ja już nic nie rozumiem.Jacek Kurzawa pisze:Może nawet nie chodzi o dowód, tylko o uzasadnienie, dlaczego źródło jest "mało rzetelne".
Adam, ja Ci zwróciłem uwagę na "drzew" nie po to, by to kwestionować tylko nakierować Cię na kierunek poszukiwań i na to, jak traktować dane literaturowe.
Jednak generalnie w zestawieniu z komentarzem o odbytnicy dalszy udział w tej dyskusji z mojej strony uważam za zakończony, jakoś się zrobiło niesmacznie.
:papa:
Z jednej strony piszesz, że w pewnych względach literaturze nie można ufać, a za chwilę stwierdzasz, że: "Ty sobie możesz "uważać" i tego Ci nikt nie broni. Jest to tak naprawdę nic nie warte od strony naukowej i publikacji." sugerując, że tylko publikowane stwierdzenia są coś warte!
Źródło - nie źródło, po prostu wszyscy wiemy, że niektóre dane (obojętnie: publikowane czy nie) są nierzetelne, niewiarygodne czy tam przekłamane.
Tutaj jednak nie o to chodzi, podobnie jak nie chodzi o znane, żartobliwe, dosadne powiedzonko przyrównujące pewien organ do opinii.
Bo tutaj chodzi o... kózkowate!
Na przykład o taką piękność jak Chlorophorus ruficornis.
Tego gatunku jeszcze w naturze nie spotkałem i chętnie dowiedziałby się jak więcej o jego wymaganiach siedliskowych, związkach troficznych i sposobie życia imagines.
- Marcin Szewczyk
- Posty: 1209
- Rejestracja: środa, 4 lutego 2004, 15:45
- UTM: DD12
- Specjalność: Cerambycidae
- Lokalizacja: Płock
Re: Rzadsze & ciekawsze europejskie kózkowate
Adam, czy posiadasz może w zbiorze Chlorophorus favieri?
- Wujek Adam [†]
- Posty: 3305
- Rejestracja: środa, 30 maja 2007, 20:17
- UTM: DC98
- Specjalność: Cerambycidae
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Rzadsze & ciekawsze europejskie kózkowate
To taki endemiczny, marokański, bardzo barwny Chlorophorus?
Niestety, nie posiadam.
W swoim zbiorze mam bardzo mało pozaeuropejskich kózek, może ze 200 gatunków.
Niestety, nie posiadam.
W swoim zbiorze mam bardzo mało pozaeuropejskich kózek, może ze 200 gatunków.
- Marcin Szewczyk
- Posty: 1209
- Rejestracja: środa, 4 lutego 2004, 15:45
- UTM: DD12
- Specjalność: Cerambycidae
- Lokalizacja: Płock
Re: Rzadsze & ciekawsze europejskie kózkowate
Tak, to dość bliski takson do trifasciatusa. Też go nie posiadam a chciałbym zobaczyć choć dobre zdjęcie.
- Wujek Adam [†]
- Posty: 3305
- Rejestracja: środa, 30 maja 2007, 20:17
- UTM: DC98
- Specjalność: Cerambycidae
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Rzadsze & ciekawsze europejskie kózkowate
To zdjęcie nie jest chyba takie kiepskie? :
http://molbiol.ru/forums/lofiversion/in ... 45809.html
A ja szukam dobrej foty Chlorophorus convexinfrons.
Masz na to jakąś radę Marcinie?
http://molbiol.ru/forums/lofiversion/in ... 45809.html
A ja szukam dobrej foty Chlorophorus convexinfrons.
Masz na to jakąś radę Marcinie?
- Marcin Szewczyk
- Posty: 1209
- Rejestracja: środa, 4 lutego 2004, 15:45
- UTM: DD12
- Specjalność: Cerambycidae
- Lokalizacja: Płock
Re: Rzadsze & ciekawsze europejskie kózkowate
Chodzi mi o dużą rozdzielczość. Ch. convexifrons też niestety nie posiadam. Mam aegiptiacus, hungaricus, trifasciatus, niehuisi, robustior, cursor, sexmaculatus i trifasciatus. Poszukuję właśnie convexifrons i favieri.
- Wujek Adam [†]
- Posty: 3305
- Rejestracja: środa, 30 maja 2007, 20:17
- UTM: DC98
- Specjalność: Cerambycidae
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Rzadsze & ciekawsze europejskie kózkowate
Z europejskiej, a więc tegowątkowej, fauny pozostają jeszcze Chlorphorusy: glabromaculatus i galucus.
Mam oba, i Ty pewnie też. Który z nas je obfotografuje i pokaże?
No i rzecz jasna Chlorophorus gratiosus ssp. sparsus.
Posiadam okazy tego (pod)gatunku, ale najpierw muszę je przepreparować, bo się wstydzę pokazać je w takim stanie, w jakim je otrzymałem.
Mam oba, i Ty pewnie też. Który z nas je obfotografuje i pokaże?
No i rzecz jasna Chlorophorus gratiosus ssp. sparsus.
Posiadam okazy tego (pod)gatunku, ale najpierw muszę je przepreparować, bo się wstydzę pokazać je w takim stanie, w jakim je otrzymałem.
- Marcin Szewczyk
- Posty: 1209
- Rejestracja: środa, 4 lutego 2004, 15:45
- UTM: DD12
- Specjalność: Cerambycidae
- Lokalizacja: Płock
Re: Rzadsze & ciekawsze europejskie kózkowate
Mam oba ale na pewno dziś ich nie obfotografuję. A co do preparacji to nie ma się co wstydzić, ja już dawno na to uwagi nie zwracam, gdyż większość okazów i tak niedługo będę odklejał.
- Wujek Adam [†]
- Posty: 3305
- Rejestracja: środa, 30 maja 2007, 20:17
- UTM: DC98
- Specjalność: Cerambycidae
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Rzadsze & ciekawsze europejskie kózkowate
Czekając na Chlorpohorusy możemy przyjrzeć się najokazalszej przedstawicielce podrodzaju Phytoecia w Europie: Phytoecia (s. str.) rufipes.
Największy okaz z tego gatunku w moim zbiorze mierzy 16 mm. Osobiści jednak nie zbierałem aż tak okazałych osobników, które zwykle pochodzą z południowego zachodu naszego kontynentu. Na Sycylii trafiałem te chrząszcze znacznie mniejszych rozmiarów, choć tak samo urodziwe.
Największy okaz z tego gatunku w moim zbiorze mierzy 16 mm. Osobiści jednak nie zbierałem aż tak okazałych osobników, które zwykle pochodzą z południowego zachodu naszego kontynentu. Na Sycylii trafiałem te chrząszcze znacznie mniejszych rozmiarów, choć tak samo urodziwe.
- Marcin Szewczyk
- Posty: 1209
- Rejestracja: środa, 4 lutego 2004, 15:45
- UTM: DD12
- Specjalność: Cerambycidae
- Lokalizacja: Płock
Re: Rzadsze & ciekawsze europejskie kózkowate
Chlorophorus pilosus (Forster, 1771)
Francja
La Ciotat
15.08.1982
Francja
La Ciotat
15.08.1982
- Marcin Szewczyk
- Posty: 1209
- Rejestracja: środa, 4 lutego 2004, 15:45
- UTM: DD12
- Specjalność: Cerambycidae
- Lokalizacja: Płock
Re: Rzadsze & ciekawsze europejskie kózkowate
Chlorophorus glabromaculatus (Goeze 1777)
Chorwacja (Krk)
Punat
1-15.08.2004
Chorwacja (Krk)
Punat
1-15.08.2004
- Marcin Szewczyk
- Posty: 1209
- Rejestracja: środa, 4 lutego 2004, 15:45
- UTM: DD12
- Specjalność: Cerambycidae
- Lokalizacja: Płock
Re: Rzadsze & ciekawsze europejskie kózkowate
Dorcadion (Pedestredorcadion) sturmi (Frivaldsky, 1837)
Jeden z rzadszych europejskich Dorcadionów, endemit bułgarski.
Bułgaria
Plovdiv
06.1910
leg. Reitter
Jeden z rzadszych europejskich Dorcadionów, endemit bułgarski.
Bułgaria
Plovdiv
06.1910
leg. Reitter
- Marcin Szewczyk
- Posty: 1209
- Rejestracja: środa, 4 lutego 2004, 15:45
- UTM: DD12
- Specjalność: Cerambycidae
- Lokalizacja: Płock
Re: Rzadsze & ciekawsze europejskie kózkowate
Dorcadion (Pedestredorcadion) murrayi Küster, 1847
Rumunia
Galati
03.04.2012
Rumunia
Galati
03.04.2012
- Wujek Adam [†]
- Posty: 3305
- Rejestracja: środa, 30 maja 2007, 20:17
- UTM: DC98
- Specjalność: Cerambycidae
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Rzadsze & ciekawsze europejskie kózkowate
No i jest elegancko, bo oba wspominane wcześniej Chlorophorusy sa uzupełnione!
(Drobna uwaga natury nazewniczej: wg CPC posługujemy się nazwą Chlorophorus glaucus FABRICIUS, 1781, a nie Ch. pilosus FORSTER, 1771).
I a propos nazewnictwa:
Szeroko rozprzestrzeniony w Europie Purpuricenus globulicollis został podzielony na dwa gatunki: nominatywny i ssp. skypetarum. Drugi z tych podgatunków, opisany w 2014 roku przez duet Rapuzzi & Sama, ma zasiedlać Albanię, Macedonię i Grecję.
Odławiając przez 3 lata u podnóży greckiej Ossy tenże gatunek zgromadziłem serię około 30 okazów. Porównując je z serią następnych 30 okazów z innych lokalizacji - np. w Francji, Włoch, Albanii, jakoś nie dostrzegam wyraźnych różnic w opisanych podgatunkach.
To gwoli ciekawostki.
A inną ciekawostką dotyczącą P. globulicollis jest fakt, że ta purpurówka nie odwiedza kwiatów ani nie wabią jej składowiska drewna. Trzeba więc było opracować inną metodę, która wcześniejsze sporadyczne spotkania z tym gatunkiem przerodzi w spotkania "dedykowane", czyli celowe. Ową metodę mieli okazję poznać uczestnicy Greckich Warsztatów Koleopterologicznych, którzy dzięki niej wyjechali z Grecji bogatsi o okazy P. globulicollis.
(Drobna uwaga natury nazewniczej: wg CPC posługujemy się nazwą Chlorophorus glaucus FABRICIUS, 1781, a nie Ch. pilosus FORSTER, 1771).
I a propos nazewnictwa:
Szeroko rozprzestrzeniony w Europie Purpuricenus globulicollis został podzielony na dwa gatunki: nominatywny i ssp. skypetarum. Drugi z tych podgatunków, opisany w 2014 roku przez duet Rapuzzi & Sama, ma zasiedlać Albanię, Macedonię i Grecję.
Odławiając przez 3 lata u podnóży greckiej Ossy tenże gatunek zgromadziłem serię około 30 okazów. Porównując je z serią następnych 30 okazów z innych lokalizacji - np. w Francji, Włoch, Albanii, jakoś nie dostrzegam wyraźnych różnic w opisanych podgatunkach.
To gwoli ciekawostki.
A inną ciekawostką dotyczącą P. globulicollis jest fakt, że ta purpurówka nie odwiedza kwiatów ani nie wabią jej składowiska drewna. Trzeba więc było opracować inną metodę, która wcześniejsze sporadyczne spotkania z tym gatunkiem przerodzi w spotkania "dedykowane", czyli celowe. Ową metodę mieli okazję poznać uczestnicy Greckich Warsztatów Koleopterologicznych, którzy dzięki niej wyjechali z Grecji bogatsi o okazy P. globulicollis.
- Marcin Szewczyk
- Posty: 1209
- Rejestracja: środa, 4 lutego 2004, 15:45
- UTM: DD12
- Specjalność: Cerambycidae
- Lokalizacja: Płock
Re: Rzadsze & ciekawsze europejskie kózkowate
Phytoecia (Phytoecia) vulneris Aurivillius, 1923
Włochy
Ravenna
01.05.2010
Włochy
Ravenna
01.05.2010
- Marcin Szewczyk
- Posty: 1209
- Rejestracja: środa, 4 lutego 2004, 15:45
- UTM: DD12
- Specjalność: Cerambycidae
- Lokalizacja: Płock
Re: Rzadsze & ciekawsze europejskie kózkowate
Masz rację z Chlorophorus, powinno być glaucus, tak często jednak używałem nazwy pilosus, że jakoś ona mi bardziej utkwiła w głowie.