...w drodze, czyli road-trip po Ponidziu 2015
- Rafał Celadyn
- Posty: 7253
- Rejestracja: poniedziałek, 18 czerwca 2007, 17:13
- UTM: CA-95
- Lokalizacja: Młoszowa
- Kontakt:
...w drodze, czyli road-trip po Ponidziu 2015
...w majowy łykend pomimo prognoz i całej reszty okoliczności niekoniecznie korzystnych ,ruszyliśmy na objazd kseroterm nadnidziańskich .Celów entomologicznych poza obejrzeniem stanowisk raczej sobie nie stawiałem, bo jeszcze i na motyle i na chrząszcze ciutkę za wcześnie,ale na pewne gatunki storczyków i innego kwiecia było w sam raz. Po drodze do bazy głównej w Krzyżanowicach odwiedziliśmy rez.Dąbie i Polanę Polichno.Na jelenie za wcześnie, ale pieknie kwitną pierwiosnki i miłek wiosenny,na środkowej polanie łanowo rośnie groszek panoński (którego ,zafascynowany miłkiem i storczykami purpurowymi , zapomniałem sfocić...).Polany wyglądają jak w bajce,zwierza nie spotkalismy tam za wiele,z biegaczy spacerowały C.urllichi,A,parallepipedus i A.ovalis było kilka Trypocopris vernalis, a rządziły - nie tylko tutaj Bibio marci.Nie przesadzę jeśli powiem ,że widziałem ich tysiące. I tyle o polanie .Kilka fotek a z czasem pojedziemy dalej...z muzyki w samochodzie bardzo dobrze sprawdzał sie Johnny Cash https://www.youtube.com/watch?v=QfCOJLRk2D4
...cdn
Rafał
...cdn
Rafał
- Załączniki
- 1.jpeg (144.79 KiB) Przejrzano 40273 razy
- 2.jpeg (120.49 KiB) Przejrzano 40273 razy
- 3.jpeg (95.65 KiB) Przejrzano 40273 razy
- 4.jpeg (65.62 KiB) Przejrzano 40273 razy
- 5.jpeg (104.09 KiB) Przejrzano 40273 razy
- 6.jpeg (79.37 KiB) Przejrzano 40273 razy
- 7.jpeg (54.5 KiB) Przejrzano 40273 razy
- 8.jpeg (57.18 KiB) Przejrzano 40273 razy
- 10.jpeg (86.93 KiB) Przejrzano 40270 razy
- Jarosław Bury
- Posty: 3567
- Rejestracja: niedziela, 19 lutego 2006, 20:28
- Lokalizacja: Podkarpacie
- Kontakt:
- Rafał Celadyn
- Posty: 7253
- Rejestracja: poniedziałek, 18 czerwca 2007, 17:13
- UTM: CA-95
- Lokalizacja: Młoszowa
- Kontakt:
Re: ...w drodze, czyli road-trip po Ponidziu 2015
...wiem, że to głupio zabrzmi ....ale na polanie ,dokładnie nic...niebo przetarło się dopiero, jak dotarliśmy do Pińczowa.Jarosław Bury pisze:a co z motyli już latało?
Rafał
- Brachytron
- Posty: 4411
- Rejestracja: piątek, 18 lutego 2005, 01:39
- Specjalność: Acu, Odo
- profil zainteresowan: Jacek Wendzonka
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Re: ...w drodze, czyli road-trip po Ponidziu 2015
Przypominają się studenckouamowskie wypady do Krzyżanowic...
- Rafał Celadyn
- Posty: 7253
- Rejestracja: poniedziałek, 18 czerwca 2007, 17:13
- UTM: CA-95
- Lokalizacja: Młoszowa
- Kontakt:
Re: ...w drodze, czyli road-trip po Ponidziu 2015
Pierwszy raz nad Nidą byłem 21 lat temu z Felixem(z którym umówieni bylismy na miejscu ) ,wspominalismy, jak pływając za zakrętem rzeki pod kościołem bujaliśmy się na wierzbowych gałęziach.. a wierzba stoi dalej ... wtedy jeszcze na górze latały ripartii...Brachytron pisze:Przypominają się
- Załączniki
- wierzbus I.jpeg (119.07 KiB) Przejrzano 40227 razy
- Wierzbus II.jpeg (105.74 KiB) Przejrzano 40227 razy
- Brachytron
- Posty: 4411
- Rejestracja: piątek, 18 lutego 2005, 01:39
- Specjalność: Acu, Odo
- profil zainteresowan: Jacek Wendzonka
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Re: ...w drodze, czyli road-trip po Ponidziu 2015
O ripartim mówiliśmy wtedy (1997 albo 98), że jest jak w sklepie. Wystarczyło wejść na górkę 400 metrów od drzwi.
-
- Posty: 252
- Rejestracja: wtorek, 18 lutego 2014, 18:02
Re: ...w drodze, czyli road-trip po Ponidziu 2015
Polecam łąki nad rzeką troszkę dalej od Pińczowa (wsie: Rębów, Motkowice, Borszowice, Kotlice)
Mam w tych okolicach działkę, jak się wie gdzie szukać to trochę robaczków znaleźć fajnych można:)
Mam w tych okolicach działkę, jak się wie gdzie szukać to trochę robaczków znaleźć fajnych można:)
- Brachytron
- Posty: 4411
- Rejestracja: piątek, 18 lutego 2005, 01:39
- Specjalność: Acu, Odo
- profil zainteresowan: Jacek Wendzonka
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
- Rafał Celadyn
- Posty: 7253
- Rejestracja: poniedziałek, 18 czerwca 2007, 17:13
- UTM: CA-95
- Lokalizacja: Młoszowa
- Kontakt:
Re: ...w drodze, czyli road-trip po Ponidziu 2015
My byliśmy w 94-tym jakoś w sierpniu(?) to już były wylatane, ale jeszcze latały z thersitesami,a pod zamkiem w Chęcinach masówki briseisa i myrmidone....no,były czasy....Brachytron pisze: wtedy (1998 albo 9)
- Brachytron
- Posty: 4411
- Rejestracja: piątek, 18 lutego 2005, 01:39
- Specjalność: Acu, Odo
- profil zainteresowan: Jacek Wendzonka
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Re: ...w drodze, czyli road-trip po Ponidziu 2015
Oparła się wandalom, 1:0 dla NaturyRafał Celadyn pisze:pływając za zakrętem rzeki pod kościołem bujaliśmy się na wierzbowych gałęziach.. a wierzba stoi dalej ...
- Brachytron
- Posty: 4411
- Rejestracja: piątek, 18 lutego 2005, 01:39
- Specjalność: Acu, Odo
- profil zainteresowan: Jacek Wendzonka
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Re: ...w drodze, czyli road-trip po Ponidziu 2015
Też byliśmy na bryzeidzie pod zamkiem W tę i z powrotem jechaliśmy stopami. Byliśmy zaskoczeni tym, że na machnięcie stawał każdy, w przeciwieństwie tego co znaliśmy z Wielkopolski i Pomorza.
- Rafał Celadyn
- Posty: 7253
- Rejestracja: poniedziałek, 18 czerwca 2007, 17:13
- UTM: CA-95
- Lokalizacja: Młoszowa
- Kontakt:
Re: ...w drodze, czyli road-trip po Ponidziu 2015
...my też ,spaliśmy pod namiotem nad kamieniołomem ,mieliśmy niedomyte menaŻki z wypadu do Białowieskiej i Gołdapi w lipcu i były lekko zagrzybione .Wypilismy parę bronków i ugotowaliśmy jakiś ryżowy zajzajer :.Koło drugiej w nocy udało nam się zgasić ognisko tym co mieliśmy, bo woda sie skończyła i "poszliśmy w kimkę" nagle jkebu-dup k...a co sie dzieje? okazało sie, że rozbiliśmy namiot dokładnie na zajeczej ścieżce , no i wpadł nam jakis pijany zając ,rano zastanawialismy sie czy to stało sie naprawde ,czy grzyby zaczęły działać .Brachytron pisze:Też byliśmy na bryzeidzie pod zamkiem W tę i z powrotem jechaliśmy stopami.
- Rafał Celadyn
- Posty: 7253
- Rejestracja: poniedziałek, 18 czerwca 2007, 17:13
- UTM: CA-95
- Lokalizacja: Młoszowa
- Kontakt:
Re: ...w drodze, czyli road-trip po Ponidziu 2015
....dobra ,jedziemy dalej ,w Pińczowie zrobiliśmy małe zakupy w sklepie "07 zgłoś się" ,a był jeszcze jeden o wdzięcznej nazwie "źródełko- alkohole 24h" ,nie zrobiłem fot i pojechaliśmy do Starej Zagości gdzie chłopaki na cmentarzu namierzyły mamę z dzieckiem , tyle, że to były uszatki ,wrzuciliśmy na uszy nowego Merlina Mansona i ruszyliśmy dalej...albo bliżej ? https://www.youtube.com/watch?v=RUO7vxJizMU
- Załączniki
- młoda uszatka.jpeg (116.56 KiB) Przejrzano 40179 razy
- mamusia.jpeg (87.15 KiB) Przejrzano 40179 razy
- Jarosław Bury
- Posty: 3567
- Rejestracja: niedziela, 19 lutego 2006, 20:28
- Lokalizacja: Podkarpacie
- Kontakt:
Re: ...w drodze, czyli road-trip po Ponidziu 2015
W tym roku uszatki rządzą, zazwyczaj miałem puszczyki na modrzewiach przy domu (stare fotki), a tu na wiosnę zaskoczenie, para uszatek buszuje w ogródku - no ale nie odbiegajmy od tematu
- Załączniki
- DSC_3022(8x6)12.jpg (330.14 KiB) Przejrzano 40160 razy
- DSC_3025(6x8)12.jpg (318.81 KiB) Przejrzano 40160 razy
- Rafał Celadyn
- Posty: 7253
- Rejestracja: poniedziałek, 18 czerwca 2007, 17:13
- UTM: CA-95
- Lokalizacja: Młoszowa
- Kontakt:
Re: ...w drodze, czyli road-trip po Ponidziu 2015
W Kryspinowie pod Krakowem, co roku jest kilkanaście sztuk zimą.Jarosław Bury pisze:W tym roku uszatki rządzą
...ale do rzeczy ,cofnęliśmy się troszeczkę na wały w okolicach rez.Skorocice ,w samym rezerwacie rządzi miłek -setki jeśli nie tysiące . Na wałach obok juz więcej życia.Jest kolonia chomika europejskiego którego niestety mielismy okazję zobaczyć tylko w sytuacji "niekorzystnej" na brzegu pola.Masowo występuje tam też turkuć -masa norek , z których tylko od czasu do czasu coś wygląda.O chomiku mogę tylko powiedzieć -duże bydle ,nie jak te chomiczki w zoologicznych .W sumie jeśli chodzi o owady, to tu działo sie najwięcej .Pod kamyczkami Leistusy (ferrugineus i terminatus)ale dominował Anchomenus dorsalis-dziesiatki,było też trochę Opatrum sabulosum i jeden okaz Pedinus femoralis -pierwsze spotkanie, z którego "trochę" się ucieszyłem .Po pagórach latał jakiś zabłakany paź i ...tyle. https://www.youtube.com/watch?v=l-nn3l4-cLw
...zapomniałem jeszcze o Miarus ajugae....koleś preferuje dzwonki, ale ,że widzi trochę inaczej -o czym powiedział mi Marek Wanat, to pcha się na wszelkie żółte cwiety -ja widywałem je tylko na posłonku.
- Załączniki
- 11.jpeg (83.03 KiB) Przejrzano 40147 razy
- 12.jpeg (90.69 KiB) Przejrzano 40147 razy
- 13.jpeg (76.42 KiB) Przejrzano 40147 razy
- chomiczówka.jpeg (115.42 KiB) Przejrzano 40147 razy
- bidulek.jpeg (123.12 KiB) Przejrzano 40147 razy
- 14.jpeg (104.14 KiB) Przejrzano 40147 razy
- miluś.jpeg (85.28 KiB) Przejrzano 40147 razy
- Miarus ajugae.jpeg (42 KiB) Przejrzano 40141 razy
- Rafał Celadyn
- Posty: 7253
- Rejestracja: poniedziałek, 18 czerwca 2007, 17:13
- UTM: CA-95
- Lokalizacja: Młoszowa
- Kontakt:
Re: ...w drodze, czyli road-trip po Ponidziu 2015
...no i powoli zaczeliśmy wracać do bazy,odwiedziliśmy sklepik w Krzyżanowicach i już zalogowani w"Zaciszu" ruszyliśmy z piwkiem w ręku na "górke za sklepem" ,o tej porze roku kwitnie właściwie tylko miłek ...więc przeszliśmy sobie na spokojności garb, schodząc nad rzekę...
https://www.youtube.com/watch?v=2OoxA5bcOK8
https://www.youtube.com/watch?v=2OoxA5bcOK8
- Załączniki
- rez.Krzyżanowice.jpeg (80.55 KiB) Przejrzano 40098 razy
- miły.jpeg (78.19 KiB) Przejrzano 40098 razy
- wioska z góry.jpeg (74.29 KiB) Przejrzano 40098 razy
- górecka.jpeg (80.22 KiB) Przejrzano 40098 razy
-
- Posty: 246
- Rejestracja: czwartek, 1 kwietnia 2010, 19:35
- Specjalność: Orthoptera
- Podziękowano: 1 time
- Kontakt:
Re: ...w drodze, czyli road-trip po Ponidziu 2015
Jesteś Rafale pewien, że to turkuć, a nie świerszcz polny?Rafał Celadyn pisze:Masowo występuje tam też turkuć -masa norek , z których tylko od czasu do czasu coś wygląda.
- Rafał Celadyn
- Posty: 7253
- Rejestracja: poniedziałek, 18 czerwca 2007, 17:13
- UTM: CA-95
- Lokalizacja: Młoszowa
- Kontakt:
Re: ...w drodze, czyli road-trip po Ponidziu 2015
...a widzisz, dwa razy tylko czułki mi mignęły...ale otwory duże ok 2 cm średnicy...
- PawełB
- Posty: 1613
- Rejestracja: czwartek, 5 kwietnia 2007, 16:15
- Specjalność: Rhopalocera
- profil zainteresowan: Foto
- Lokalizacja: Warszawa
Re: ...w drodze, czyli road-trip po Ponidziu 2015
Rafał Celadyn pisze:Brachytron pisze: ,rano zastanawialismy sie czy to stało sie naprawde ,czy grzyby zaczęły działać .
zające i grzyby?
brakuje tylko gąsienicy palącej szisze.....
https://www.youtube.com/watch?v=YfASumLhC2U
WHITE RABBIT
One pill makes you larger
And one pill makes you small
And the ones that mother gives you
Don't do anything at all
Go ask Alice
When she's ten feet tall
And if you go chasing rabbits
And you know you're going to fall
Tell'em a hookah smoking caterpillar
Has given you the call
Call Alice
When she was just inch small
When men on the chessboard
Get up and tell you where to go
And you've just had some kind of mushroom
And your mind is moving low
Go ask Alice
I think she'll know
When logic and proportion
Have fallen sloppy dead
And the White Knight is talking backwards
And the Red Queen's off with her head
Remember what the Dormouse said:
"Feed your Head
Feed your Head!"
wracając do Ponidzia, zapewne można było poszukać gąsienic riparti, chyba żerują w dzień......
-
- Posty: 246
- Rejestracja: czwartek, 1 kwietnia 2010, 19:35
- Specjalność: Orthoptera
- Podziękowano: 1 time
- Kontakt:
Re: ...w drodze, czyli road-trip po Ponidziu 2015
Na tych suchych wałach prędzej bym się spodziewał świerszczy, ale nieopodal są też siedliska wilgotne, więc może to i turkucie. A jak się odzywały?Rafał Celadyn pisze:...a widzisz, dwa razy tylko czułki mi mignęły...ale otwory duże ok 2 cm średnicy...
- Rafał Celadyn
- Posty: 7253
- Rejestracja: poniedziałek, 18 czerwca 2007, 17:13
- UTM: CA-95
- Lokalizacja: Młoszowa
- Kontakt:
Re: ...w drodze, czyli road-trip po Ponidziu 2015
PawełB pisze:zające i grzyby?
brakuje tylko gąsienicy palącej szisze.....
https://www.youtube.com/watch?v=YfASumLhC2U
pewnie tak ale jakoś nikomu nie było po drodze...było kilku botaników,większość zajawionych ornitologicznie ,trochę młodzieży a ja pojechałem sobie pooglądać storczyki o których jutro bo powoli literki na klawiaturze mi znikają .PawełB pisze:zapewne można było poszukać gąsienic riparti, chyba żerują w dzień
milczały jak zaklęte...ale tam masa cebulowych upraw i tak mi się skojarzyło...Salticus pisze:Na tych suchych wałach prędzej bym się spodziewał świerszczy, ale nieopodal są też siedliska wilgotne, więc może to i turkucie. A jak się odzywały?
Dobranoc .
Zostawiam Was z gąsienicą palącą faję
Rafał
- Rafał Celadyn
- Posty: 7253
- Rejestracja: poniedziałek, 18 czerwca 2007, 17:13
- UTM: CA-95
- Lokalizacja: Młoszowa
- Kontakt:
Re: ...w drodze, czyli road-trip po Ponidziu 2015
...no, to kontynujemy, żeby nie było zaległości.
Po zejściu nad rzekę zorganizowalismy małe ognisko i chwilkę posiedzieliśmy ,gawędząc o różnych sprawach od ochrony ,przez storczyki ,na walce Pacquiao kończąc(późno była ta walka ). Przed nią zaliczyliśmy film o Jurku Kukuczce .
Po trzech godzinach snu ,zawinęlismy bety na szybkości i poszlismy odnieść butelki do sklepu , na chwilkę zasiadając na ławeczkach na tyłach, gdzie normalnie ,w dzień powszedni, po robocie zbieraja się "chopy ", żeby obgadać "pewne sprawy" . Pierwsze, co rzuciło nam sie w oczy, to słoik po ogórkach wypełniony w jednej trzeciej złotym płynem...ze słomką.... .Zastanawialismy sie chwile ,o co kaman i juz mielismy pozbyć sie słoika gdy zza węgła wychylił się wąsaty....bezręki... gość.Podszedł ,grzecznie sie kłaniajac ,przedstawił się-Jacek - zassał przez słomkę małego łyczka...
O bezrękim Jacku słyszeliśmy, co nieco juz dzień wcześniej ,a dowiedzieliśmy się, że jak byliśmy w sklepie i nie spotkaliśmy Jacka ,to tak jakbyśmy w sklepie nie byli ....
Dlaczego Jacek nie ma rąk pominę, bo to mroczna i smutna historia siegajaca zamierzchłych czasów,a niejeden horror przy tym wysiada...ale moge przytoczyć przypowieść ,o piciu piwa za sklepem w Krzyżanowicach i dobrym sąsiedzie -policjancie .
Było tak.
Opowieść Jacka
Po tej opowieści w samochodzie mogli pójść tylko BFF
https://www.youtube.com/watch?v=lFTw44oByas
Rafał
Po zejściu nad rzekę zorganizowalismy małe ognisko i chwilkę posiedzieliśmy ,gawędząc o różnych sprawach od ochrony ,przez storczyki ,na walce Pacquiao kończąc(późno była ta walka ). Przed nią zaliczyliśmy film o Jurku Kukuczce .
Po trzech godzinach snu ,zawinęlismy bety na szybkości i poszlismy odnieść butelki do sklepu , na chwilkę zasiadając na ławeczkach na tyłach, gdzie normalnie ,w dzień powszedni, po robocie zbieraja się "chopy ", żeby obgadać "pewne sprawy" . Pierwsze, co rzuciło nam sie w oczy, to słoik po ogórkach wypełniony w jednej trzeciej złotym płynem...ze słomką.... .Zastanawialismy sie chwile ,o co kaman i juz mielismy pozbyć sie słoika gdy zza węgła wychylił się wąsaty....bezręki... gość.Podszedł ,grzecznie sie kłaniajac ,przedstawił się-Jacek - zassał przez słomkę małego łyczka...
O bezrękim Jacku słyszeliśmy, co nieco juz dzień wcześniej ,a dowiedzieliśmy się, że jak byliśmy w sklepie i nie spotkaliśmy Jacka ,to tak jakbyśmy w sklepie nie byli ....
Dlaczego Jacek nie ma rąk pominę, bo to mroczna i smutna historia siegajaca zamierzchłych czasów,a niejeden horror przy tym wysiada...ale moge przytoczyć przypowieść ,o piciu piwa za sklepem w Krzyżanowicach i dobrym sąsiedzie -policjancie .
Było tak.
Opowieść Jacka
Postawiliśmy Jackowi piwko i ruszylim dalej , do rezerwatu Skowronno w Pińczowie w pobliżu, którego, jest bardzo mocne stanowisko pięknego storczyka drobnokwiatowego...W Krzyżanowicach nie ma grabarza - kopiemy sie sami.Zmarł sąsiad to trza było grób chłopu wykopać.
Poszlim w czterech ,a wiadomo, że przy taki robocie, to sie trza napić.No i kopalim ,pilim i koło południa skończylim.
No, to co -pod sklepik,gorąc był wtedy okrutny ,więc piwo po ciężkiej robocie sie należało...
Nagle znikąd pojawił się niebieski fiat na pińczowskich rejestracjach i wysiadło dwóch mundurowych-Milicja.Patrzę, a tu sąsiad-on już teraz emeryturze... ale w porządku był.Mówi do mnie: ta butelka ma być pusta! No tom poszedł za sklep i wylał piwo.Wracam.Patrzy na mnie. Pyta: coś z tym zrobił?-No,wylałem...a on, jak sie na mnie nie wydrze -a czy ja ci kazałem wylewać !?Wypić miałeś, tak żebym nie widział!
No i zaczęli pisać mandaty .Każdemu po pięćdziesiąt ,potem zeszli do trzydziestu...
Wtedy, jeden z naszych kopyrtnuł sie z ławki do tyłu i tak zostoł...
A temu co?
Panie władzo , trupa kopalim i się kolega jadem zatruł .
(dygresja :w tym momencie, my, o mało nie pospadaliśmy z ławek,ze śmiechu )
Koniec końców mandaty potargoł i późni już pod sklep nie przyjeżdżali.Dobry.
Po tej opowieści w samochodzie mogli pójść tylko BFF
https://www.youtube.com/watch?v=lFTw44oByas
Rafał
- Załączniki
- 23.jpeg (82.97 KiB) Przejrzano 39735 razy
- 24.jpeg (40.85 KiB) Przejrzano 39735 razy
- 24 a.jpeg (96.43 KiB) Przejrzano 39735 razy
- Przemek Zięba
- Posty: 1363
- Rejestracja: środa, 14 grudnia 2011, 10:29
- Kontakt:
- Rafał Celadyn
- Posty: 7253
- Rejestracja: poniedziałek, 18 czerwca 2007, 17:13
- UTM: CA-95
- Lokalizacja: Młoszowa
- Kontakt:
Re: ...w drodze, czyli road-trip po Ponidziu 2015
...fajne miejsce...dlaczego lubie storczyki...chyba dlatego, że są "wielowymiarowe" ...
Rafał
https://www.youtube.com/watch?v=S5FCdx7Dn0o
Rafał
https://www.youtube.com/watch?v=S5FCdx7Dn0o
- Załączniki
- rt..JPG (138.03 KiB) Przejrzano 39499 razy
- Przemek Zięba
- Posty: 1363
- Rejestracja: środa, 14 grudnia 2011, 10:29
- Kontakt:
Re: ...w drodze, czyli road-trip po Ponidziu 2015
Wybieram się na fotografowanie tych storczyków już dwa lata i nie mam z kim
- Rafał Celadyn
- Posty: 7253
- Rejestracja: poniedziałek, 18 czerwca 2007, 17:13
- UTM: CA-95
- Lokalizacja: Młoszowa
- Kontakt:
Re: ...w drodze, czyli road-trip po Ponidziu 2015
...drobnokwiatowy jest tylko w jednym miejscu koło fabryki w Pińczowie,na Polichno, to teraz i w czerwcu, bo jak byliśmy to zaczynał dopiero kwitnąć purpurowy,najlepsza miejscówka jest zaraz za Miechowem
Kalina -Lisiniec. Jak byliśmy był już purpurowy,blady i kukawka(fotka w poście wyżej ) ,teraz tam jest orgia obuwików, a jeszcze później dwulistnik muszy-na niego się załapie ,ale obuwik znowu o rok przesuniety...
kilaka fotek z Kaliny.
Rafał
Kalina -Lisiniec. Jak byliśmy był już purpurowy,blady i kukawka(fotka w poście wyżej ) ,teraz tam jest orgia obuwików, a jeszcze później dwulistnik muszy-na niego się załapie ,ale obuwik znowu o rok przesuniety...
kilaka fotek z Kaliny.
Rafał
- Załączniki
- 25.jpeg (76.4 KiB) Przejrzano 39353 razy
- 26.jpeg (62.48 KiB) Przejrzano 39353 razy
- 27.jpeg (66.22 KiB) Przejrzano 39353 razy
- 28.jpeg (115.75 KiB) Przejrzano 39353 razy
- Rafał Celadyn
- Posty: 7253
- Rejestracja: poniedziałek, 18 czerwca 2007, 17:13
- UTM: CA-95
- Lokalizacja: Młoszowa
- Kontakt:
Re: ...w drodze, czyli road-trip po Ponidziu 2015
...jeszcze purpurowy z Kaliny...
Rafał
Rafał
- Załączniki
- 29.jpeg (113.95 KiB) Przejrzano 39341 razy
- Przemek Zięba
- Posty: 1363
- Rejestracja: środa, 14 grudnia 2011, 10:29
- Kontakt:
Re: ...w drodze, czyli road-trip po Ponidziu 2015
Ech pozazdrościć, dało by radę sprząc jelonka z obuwikiem? Tak czasowo? Byłem raz na Polanie Polichno ale nie trafiłem na storczyki.
- Rafał Celadyn
- Posty: 7253
- Rejestracja: poniedziałek, 18 czerwca 2007, 17:13
- UTM: CA-95
- Lokalizacja: Młoszowa
- Kontakt:
Re: ...w drodze, czyli road-trip po Ponidziu 2015
raczej nie...chyba, że na siłę ,obuwik to połowa maja,na polanie raczej go nie ma a jeśli jest to trzeba by bylo mieć bardzo duzo szczęścia, żeby spotkać.Jelonki raczej trochę później ,więc teoretycznie jakaś tam szansa istnieje...W czerwcu kwitną buławniki:mieczolistny ,czerwony, biały,gnieźniki itd.(mówię o lasach)Przemek Zięba pisze:dało by radę sprząc jelonka z obuwikiem
Rafał
- Przemek Zięba
- Posty: 1363
- Rejestracja: środa, 14 grudnia 2011, 10:29
- Kontakt:
Re: ...w drodze, czyli road-trip po Ponidziu 2015
2 lata temu byłem na Sympozjum SEKOL w Pińczowie. ,,Na jelonka" nas naprowadzili, więc to co miałem pofocic pofociłem. Niestety dzień wcześniej koledzy znaleźli obuwika, beze mnie - ja trzeźwiałem i nie nadawałem się do użytku publicznego... Tak sobie myślę, że jak już pojechać to na obie atrakcje ... Wtedy się udało, aczkolwiek chyba nie było tego obuwika juz za wiele.. a jelonek się zaczynał dopiero.
pozdr
P.
pozdr
P.
- Rafał Celadyn
- Posty: 7253
- Rejestracja: poniedziałek, 18 czerwca 2007, 17:13
- UTM: CA-95
- Lokalizacja: Młoszowa
- Kontakt:
Re: ...w drodze, czyli road-trip po Ponidziu 2015
Przemek Zięba pisze:Wtedy się udało, aczkolwiek chyba nie było tego obuwika juz za wiele.. a jelonek się zaczynał dopiero.
...no właśnie...a obuwika trzeba focić, jak jest w pełni kwitnienia... dodaję, jak zrobił to Nikola Rahme http://www.flickr.com/x/t/0181006/photos/eurythyrea/
Rafał
- Przemek Zięba
- Posty: 1363
- Rejestracja: środa, 14 grudnia 2011, 10:29
- Kontakt:
Re: ...w drodze, czyli road-trip po Ponidziu 2015
A zna ktoś stanowiska obuwika na Roztoczu?? Poszukuję informacji, bo jedynie roztocze lezy w zasięgu moich możliwości w ciągu 2 najbliższych tygodni. Byłbym wdzięczny za informacje, chętnie bym sobie pofotografował...
przepraszam za Off topic
przepraszam za Off topic
- Rafał Celadyn
- Posty: 7253
- Rejestracja: poniedziałek, 18 czerwca 2007, 17:13
- UTM: CA-95
- Lokalizacja: Młoszowa
- Kontakt:
Re: ...w drodze, czyli road-trip po Ponidziu 2015
...niestety nie znam dokładnych lokalizacji ,ale jak pogooglujesz to na pewno coś znajdziesz,z tego co wyczytałem to Wyżyna Lubelska to zagłębie obuwika ,może masz koło domu ,nie zapomnij pochwalić sie fotami!
Rafał
Rafał
- Przemek Zięba
- Posty: 1363
- Rejestracja: środa, 14 grudnia 2011, 10:29
- Kontakt:
Re: ...w drodze, czyli road-trip po Ponidziu 2015
Zmobilizowany poszukałem, no istotnie az mi wstyd, że w dobie neta zamiast poszukać na leniucha sobie pisze na forum, wygląda że jest ładny rezerwat ,,Łabunie" niedaleko Zamościa, chyba zagłębie nie tylko obuwika.....
-
- Posty: 970
- Rejestracja: wtorek, 25 maja 2004, 13:36
Re: ...w drodze, czyli road-trip po Ponidziu 2015
W Łabuniach obuwik rośnie w łanach, jak się przyjedzie w okresie kwitnienia to wrażenie jest niesamowite.
- Przemek Zięba
- Posty: 1363
- Rejestracja: środa, 14 grudnia 2011, 10:29
- Kontakt:
Re: ...w drodze, czyli road-trip po Ponidziu 2015
Lechu, dzięki !! wybieram się za tydzień góra dwa, powinienem zdążyć- a jak ze zwiedzaniem w obrębie rezerwatu? Można tam gdzieś zaparkować samochód??
- Rafał Celadyn
- Posty: 7253
- Rejestracja: poniedziałek, 18 czerwca 2007, 17:13
- UTM: CA-95
- Lokalizacja: Młoszowa
- Kontakt:
Re: ...w drodze, czyli road-trip po Ponidziu 2015
...jedź w łykend ,bo za tydzień ,dwa , to będzie po festynie
Rafał
Rafał
- Przemek Zięba
- Posty: 1363
- Rejestracja: środa, 14 grudnia 2011, 10:29
- Kontakt:
Re: ...w drodze, czyli road-trip po Ponidziu 2015
No tak mi wyszło, że baza noclegowa niedostępna jeszcze przez tydzień/dwa, może zdążęRafał Celadyn pisze:...jedź w łykend ,bo za tydzień ,dwa , to będzie po festynie
Rafał
-
- Posty: 970
- Rejestracja: wtorek, 25 maja 2004, 13:36
Re: ...w drodze, czyli road-trip po Ponidziu 2015
Nie pamiętam, gdzie stał samochód, ale to na pewno nie było daleko. Byłem z ś.p. dr Gruszką (lekarzem neurologiem, amatorem zbierającym Carabidae i Chrysomelidae) i raczej się nie zmęczyliśmy. Rezerwat jest dostępny i złowiliśmy sporo ciekawych chrząszczy m.inn. był masowy pojaw Silis nitidula.
- Przemek Zięba
- Posty: 1363
- Rejestracja: środa, 14 grudnia 2011, 10:29
- Kontakt:
Re: ...w drodze, czyli road-trip po Ponidziu 2015
Tak sobie rozpisujemy o tych stanowiskach storczyków, a dwa lata temu znajomi musieli policję wzywać na wykopywaczy storczyków na Kalinie - roślinki, jak owady, potrzebują trochę prywatności
Mamy dziwną wiosnę w tym roku, ale właśnie dwa lata temu jakieś 30% obuwików było w pełni kwitnienia już w majówkę, dwulistnik muszy też już dość licznie kwitł. Dziwie się, że nikt nie wspomniał o storczyku samiczym, który obok bladego jest chyba najciekawszy na Ponidziu
Mamy dziwną wiosnę w tym roku, ale właśnie dwa lata temu jakieś 30% obuwików było w pełni kwitnienia już w majówkę, dwulistnik muszy też już dość licznie kwitł. Dziwie się, że nikt nie wspomniał o storczyku samiczym, który obok bladego jest chyba najciekawszy na Ponidziu
- Rafał Celadyn
- Posty: 7253
- Rejestracja: poniedziałek, 18 czerwca 2007, 17:13
- UTM: CA-95
- Lokalizacja: Młoszowa
- Kontakt:
Re: ...w drodze, czyli road-trip po Ponidziu 2015
...znam takie podejście do sprawy, jednak uwierz Hubert, że jak taki nawiedzony kopacz, wymyśli sobie misje, to nic go nie powstrzyma. A info z forum entomologicznego to najmniej prawdopodobny scenariusz przyczyny jakiejś tragedii.Przecież wszystkie te kserotermy są opisane w necie...co tu jest do ukrywania....?Hubert pisze:Tak sobie rozpisujemy o tych stanowiskach storczyków, a dwa lata temu znajomi musieli policję wzywać na wykopywaczy storczyków na Kalinie - roślinki, jak owady, potrzebują trochę prywatności
Nie widziałem, nie wiem gdzie szukać,nie wiem kiedy kwitnie ,bo zupełnie o nim zapomniałem...Hubert pisze:Dziwie się, że nikt nie wspomniał o storczyku samiczym, który obok bladego jest chyba najciekawszy na Ponidziu
Dzisiaj znalazłem 6-7 kwitnacych roślinek ,obuwiki raptem trzy przekwitnięte,a słyszałem o łanach na tym stanowisku....Hubert pisze:Mamy dziwną wiosnę w tym roku, ale właśnie dwa lata temu jakieś 30% obuwików było w pełni kwitnienia już w majówkę, dwulistnik muszy też już dość licznie kwitł.
Dodam potem trochę fotek, a na razie król ponidzia z małżonką i solo, a z nimi kwiatuszki przepieknej urody .Córka stwierdziła, że wyglądaja jak elfy...
Rafał
- Załączniki
- 1.jpeg (76.78 KiB) Przejrzano 38519 razy
- 2.jpeg (79.41 KiB) Przejrzano 38519 razy
- 3.jpeg (80.6 KiB) Przejrzano 38519 razy
- 4.jpeg (32.68 KiB) Przejrzano 38519 razy
- Rafał Celadyn
- Posty: 7253
- Rejestracja: poniedziałek, 18 czerwca 2007, 17:13
- UTM: CA-95
- Lokalizacja: Młoszowa
- Kontakt:
Re: ...w drodze, czyli road-trip po Ponidziu 2015
no i rok minął ,Zrobiłem 12-to godzinny road-trip :Kalina-Polichno-Skotniki-Kuchary ,znalazłem tylko jedną kwitnacą kępę obuwika(3 okazy)na Kalinie -Lisiniec...Nie wiem, czy dopiero zaczynają, czy w tym roku też z nim krucho...były łany bladego, ale tylko kilkanaście kwitnących ,oprócz tego sporo kukawki i kilka sztuk purpurowego(zaczyna kwitnąć) ,na Polichnie około 10 sztuk purpurowego.Rafał Celadyn pisze:a jeszcze później dwulistnik muszy-na niego się załapie ,ale obuwik znowu o rok przesuniety...
Owadzio w sumie fajnie, ale przy tej szybkości przemieszczania cudów sie nie narobi...Co ciekawe spotkałem kolegę z naszego forum i wyczaił w Skotnikach kopulujące Dorcadiony ,pomimo poszukiwań mnie ta sztuka sie nie udała,ale byliśmy tam juz dosyć późno ,a temperatura była poniżej 20 st.Poza tym co na fotkach znalazłem 8 exx. Brachinus sp.(jeszcze nie oznaczyłem) ,A.dorsalis,H.serripes,i coś tam... ale jeszcze nie oznaczałem .I tyle.Piękne jest Ponidzie...
W samochodzie leciały różne rzeczy ...
min. https://www.youtube.com/watch?v=jYIvbZ5MffU
- Załączniki
- 1.jpeg (65.3 KiB) Przejrzano 37158 razy
- 2.jpeg (65.78 KiB) Przejrzano 37158 razy
- 3.jpeg (47.49 KiB) Przejrzano 37158 razy
- 4.jpeg (47.13 KiB) Przejrzano 37158 razy
- 5.jpeg (51.13 KiB) Przejrzano 37158 razy
- 6.jpeg (71.19 KiB) Przejrzano 37158 razy
- 7.jpeg (47.51 KiB) Przejrzano 37158 razy
- 8.jpeg (61.55 KiB) Przejrzano 37158 razy
- 9.jpeg (125.08 KiB) Przejrzano 37158 razy
-
- Posty: 305
- Rejestracja: czwartek, 26 listopada 2009, 11:34
- UTM: DA24
- Lokalizacja: Kraków
- Podziękował(-a): 1 time
- Kontakt:
Re: ...w drodze, czyli road-trip po Ponidziu 2015
Poniekąd zostałem wywołany do tablicy
Co do tarańców to nie przyłapałem ich na in flagranti, a potem wstydziły się przed aparatem.
Bonusowo dodaję fotkę z 18.09.2015 - niby oba gatunki znane z tego stanowiska z literatury, ale zawsze miło spotkać
Co do tarańców to nie przyłapałem ich na in flagranti, a potem wstydziły się przed aparatem.
Bonusowo dodaję fotkę z 18.09.2015 - niby oba gatunki znane z tego stanowiska z literatury, ale zawsze miło spotkać
- Załączniki
- Dorcadiony.JPG (127.14 KiB) Przejrzano 36942 razy
- eresus.jpg (148.3 KiB) Przejrzano 36941 razy
-
- Posty: 1783
- Rejestracja: czwartek, 1 listopada 2012, 22:10
- UTM: FB 17
- Specjalność: Araneae_Opiliones
Re: ...w drodze, czyli road-trip po Ponidziu 2015
Tego to znaczy jakiego? Stanowisko z literatury zawsze warto potwierdzić aktualną informacją.
-
- Posty: 305
- Rejestracja: czwartek, 26 listopada 2009, 11:34
- UTM: DA24
- Lokalizacja: Kraków
- Podziękował(-a): 1 time
- Kontakt:
Re: ...w drodze, czyli road-trip po Ponidziu 2015
Rafał Celadyn pisał o mnie, więc myślałem że będzie oczywiste że chodzi o Skotniki.
-
- Posty: 1783
- Rejestracja: czwartek, 1 listopada 2012, 22:10
- UTM: FB 17
- Specjalność: Araneae_Opiliones
Re: ...w drodze, czyli road-trip po Ponidziu 2015
Rezerwat Skotnik Górnei? Ale gdzie w takim razie to było opublikowane...?
Gdyż zupełnie nie kojarzę faktu publikacji tego stanowiska E. kollari.
Gdyż zupełnie nie kojarzę faktu publikacji tego stanowiska E. kollari.
-
- Posty: 305
- Rejestracja: czwartek, 26 listopada 2009, 11:34
- UTM: DA24
- Lokalizacja: Kraków
- Podziękował(-a): 1 time
- Kontakt:
Re: ...w drodze, czyli road-trip po Ponidziu 2015
Hmm, rzeczywiście znalazłem Krzyżanowice i Winiary Zagojskie. Musiałem pomylić ze stanowiskami Dorcadiona, ale przez to że oba gatunki występują w tych samych miejscach i cały pas skarp w okolicy Skotników w okolicy powyższych rezerwatów spodziewałem się że i tam może być.
*Geoportal twierdzi że są tam rezerwaty i mam nadzieję że tak jest bo rez. "Skotniki Górne" jest bardzo mały.
*Geoportal twierdzi że są tam rezerwaty i mam nadzieję że tak jest bo rez. "Skotniki Górne" jest bardzo mały.
-
- Posty: 1783
- Rejestracja: czwartek, 1 listopada 2012, 22:10
- UTM: FB 17
- Specjalność: Araneae_Opiliones
Re: ...w drodze, czyli road-trip po Ponidziu 2015
Krzyżanowice są znane od początku lat 50-tych (Kostrowicki 1953, 1954), i niedawno
podane Gacki + Winiary Zagojskie (Brodacki 2015). Występuje jeszcze w Skorocicach
(npubl. moje obs.).
Zapewne Eresus może tam być, na znacznie większej liczbie stanowisk, ale od "może"
a "jest" droga jest daleka. Ile jest tam rezerwatów tego nie wiem, znalazłem jeden
przez Google;-) stąd strzelałem, bo tam jest parę miejscowości z Skotniki w nazwie...
Zbieram dane o Eresusie w Polsce, czy mogę zacytować Twoją dok. fot?, i stanowisko?
masz może bliższą lokalizację niż "Skotniki", a może dysponujesz innymi obserwacjami tego gat?
podane Gacki + Winiary Zagojskie (Brodacki 2015). Występuje jeszcze w Skorocicach
(npubl. moje obs.).
Zapewne Eresus może tam być, na znacznie większej liczbie stanowisk, ale od "może"
a "jest" droga jest daleka. Ile jest tam rezerwatów tego nie wiem, znalazłem jeden
przez Google;-) stąd strzelałem, bo tam jest parę miejscowości z Skotniki w nazwie...
Zbieram dane o Eresusie w Polsce, czy mogę zacytować Twoją dok. fot?, i stanowisko?
masz może bliższą lokalizację niż "Skotniki", a może dysponujesz innymi obserwacjami tego gat?
-
- Posty: 305
- Rejestracja: czwartek, 26 listopada 2009, 11:34
- UTM: DA24
- Lokalizacja: Kraków
- Podziękował(-a): 1 time
- Kontakt:
Re: ...w drodze, czyli road-trip po Ponidziu 2015
Niestety to moje jedyne spotkanie z poskoczem, a kiedyś szukałem też w Górach Pieprzowych (ale to dla mnie trochę już za daleko na częstsze wypady).
Spotkałem go na skarpie między Wolą Zagojską a Skotnikami - dokładniejsze dane podesłałem mailem.
Spotkałem go na skarpie między Wolą Zagojską a Skotnikami - dokładniejsze dane podesłałem mailem.
-
- Posty: 1783
- Rejestracja: czwartek, 1 listopada 2012, 22:10
- UTM: FB 17
- Specjalność: Araneae_Opiliones
Re: ...w drodze, czyli road-trip po Ponidziu 2015
Dzięki, mail otrzymałem. Góry Pieprzowe są mi znane i publikowane, jako stanowisko
Eresusa, tak samo jak Dziewcza Góra w Dwikozach.
Eresusa, tak samo jak Dziewcza Góra w Dwikozach.
- Artur Taszakowski
- Posty: 170
- Rejestracja: wtorek, 15 lipca 2008, 13:08
- UTM: CA56
- Specjalność: Pluskwiaki różnoskrzydłe (Heteroptera)
- profil zainteresowan: Muzyka, gitara, fantastyka
- Lokalizacja: Katowice
Re: ...w drodze, czyli road-trip po Ponidziu 2015
A jak mocniej słońce zaświeci, to w maju, na Ponidziu można uchwycić taką sytuację
Obserwacja z przed dwóch dni.
Uprzedzając pytania, ooteka została umieszczona na pęsecie w celu umożliwienia obserwacji i zrobienia zdjęć ponieważ została znaleziona w miejscu uniemożliwiającym te czynności. Przez 25 minut pojawiło się około 30 modliszek, które natychmiast zajmowały przestrzenie pomiędzy najniższymi liśćmi roślin, a podłożem.
Obserwacja z przed dwóch dni.
Uprzedzając pytania, ooteka została umieszczona na pęsecie w celu umożliwienia obserwacji i zrobienia zdjęć ponieważ została znaleziona w miejscu uniemożliwiającym te czynności. Przez 25 minut pojawiło się około 30 modliszek, które natychmiast zajmowały przestrzenie pomiędzy najniższymi liśćmi roślin, a podłożem.
- Załączniki
- 20160519_122121.jpg (151.48 KiB) Przejrzano 36188 razy
- 20160519_122526.jpg (151.35 KiB) Przejrzano 36188 razy
- 20160519_122257.jpg (147.71 KiB) Przejrzano 36188 razy
- P5199696.JPG (147.92 KiB) Przejrzano 36188 razy
- P5199705.jpg (148.92 KiB) Przejrzano 36188 razy
- Brachytron
- Posty: 4411
- Rejestracja: piątek, 18 lutego 2005, 01:39
- Specjalność: Acu, Odo
- profil zainteresowan: Jacek Wendzonka
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
- Rafał Celadyn
- Posty: 7253
- Rejestracja: poniedziałek, 18 czerwca 2007, 17:13
- UTM: CA-95
- Lokalizacja: Młoszowa
- Kontakt:
Re: ...w drodze, czyli road-trip po Ponidziu 2015
...no, właśnie o takie obserwacje chodzi .
Byłem dzisiaj na Ponidziu , dodaję parę dokumentów,może napiszę coś jutro,ale jedno jest pewne Grzegorz musiał mieć duzo szczęścia że spotkał w Skotnikach te Dorkadiony...trzy godziny dzisiaj przerabiałem wał i efekt był taki że znalazłem jedną rozdziobaną samicę i samczyka ,którego jakimś cudem zauważyłem, bo sie poruszył....wiem, że w pieprzówkach to żaden problem, ale na Ponidziu to wg. mnie jest wyczyn... albo przypadek,gdy się je spotka...Byłem też na literaturowym stanowisku w Pełczyskach...wygląda dobrze, ale efekt poszukiwań żaden....spływam spać ...
Rafał
Byłem dzisiaj na Ponidziu , dodaję parę dokumentów,może napiszę coś jutro,ale jedno jest pewne Grzegorz musiał mieć duzo szczęścia że spotkał w Skotnikach te Dorkadiony...trzy godziny dzisiaj przerabiałem wał i efekt był taki że znalazłem jedną rozdziobaną samicę i samczyka ,którego jakimś cudem zauważyłem, bo sie poruszył....wiem, że w pieprzówkach to żaden problem, ale na Ponidziu to wg. mnie jest wyczyn... albo przypadek,gdy się je spotka...Byłem też na literaturowym stanowisku w Pełczyskach...wygląda dobrze, ale efekt poszukiwań żaden....spływam spać ...
Rafał
- Załączniki
- 1.jpeg (86.54 KiB) Przejrzano 36081 razy
- 2.jpeg (82.74 KiB) Przejrzano 36081 razy
- 3.jpeg (55.11 KiB) Przejrzano 36081 razy
- 4.jpeg (45.36 KiB) Przejrzano 36081 razy
- Pełczyska.jpeg (116.42 KiB) Przejrzano 36081 razy
- Jacek Kurzawa
- Posty: 9493
- Rejestracja: poniedziałek, 2 lutego 2004, 19:35
- UTM: DC30
- Specjalność: Cerambycidae
- profil zainteresowan: Muzyka informatyka makrofotografia
- Lokalizacja: Tomaszów Mazowiecki
- Podziękował(-a): 4 times
- Podziękowano: 1 time
- Kontakt:
Re: ...w drodze, czyli road-trip po Ponidziu 2015
Tak, jest to wyczyn i niewiele osób mozę zaliczyć do swojego CV spotaknei Doracdiona na Ponidziu. Obserwacje z Ponidzia są rzadkie, a do tego już jest, z tego co widać, po rójce.Rafał Celadyn pisze:Trzy godziny dzisiaj przerabiałem wał i efekt był taki że znalazłem jedną rozdziobaną samicę i samczyka ,którego jakimś cudem zauważyłem, bo sie poruszył....wiem, że w pieprzówkach to żaden problem, ale na Ponidziu to wg. mnie jest wyczyn...
- Rafał Celadyn
- Posty: 7253
- Rejestracja: poniedziałek, 18 czerwca 2007, 17:13
- UTM: CA-95
- Lokalizacja: Młoszowa
- Kontakt:
Re: ...w drodze, czyli road-trip po Ponidziu 2015
...tia,pogoda jaka jest każdy widzi,więc wczoraj ruszyliśmy z kumplem tyłki przy dwóch stopniach na plusie o 8-ej rano...no i nie ma czego żałować... .Ponidzie wyglada jeszcze dosyć ubogo, jeśli chodzi o wegetację, ale w porównaniu z podkrakowska zimą to prawie śródziemnomorze .Kwitną już sady i forsycje, gdzieniegdzie na najbardziej wygrzanych stanowiskach pojawiają się pierwsze miłki,bazanty w szacie godowej ,rycyki pizgają ,bociany siedzą na gniazdach...no wiosna-do wczoraj .
Zrobiliśmy króciutki road- trip od Kuchar pod Wiślicą do Krzyzanowic i Woli zgojskiej albo jak kto woli do Winiar .
Nad Nidą z biegaczy siedzacych pod korą i kamyczkami :C.granulatus,Agonum spp.,Badister sp.,Pterostichus (któryś z dwójki anthracinus/ nigrita),Oxypselaphus obscurus,Limoromus assimilis i dla okrasy towarzystwa Chlaenius tristis,poza tym w wierzbusach kilka sztuk Ampedus sp. (na oko pomonae)
Na wałach powoli zaczynają łazić A.dorsalis, Brachinus crepitans i Calathus fuscipes ,nie spotkałem zadnych Leistusów, więc jeszcze z dwa tygodnie trzeba poczekać.Sporo pszczółek ziemnych(głownie A.vaga czyli piskorypka potulna ) i ich prześladowców z rodzaju nomada.Ze scarabeidae spotkałem tylko Tropinota hirta ,poza tym jeden okaz Pedinusa kilka Opatrum sabulosum.widziałem też kilka norek świerszczy (sprawdzone;))No i tyle ,pogoda w sumie się udała, bo jak dotarliśmy nad rzekę koło 10-ej było 5 st a później na wałach nawet do15-tu w słońcu...żulenia żadnego nie było
.
https://www.youtube.com/watch?v=p5tbtjYh7Bs
Rafał
PS fotki dokumentacyne, bo nie miałem szkiełek ,no ale przy 2 st. rano nie myslałem o fotografowaniu ....
Zrobiliśmy króciutki road- trip od Kuchar pod Wiślicą do Krzyzanowic i Woli zgojskiej albo jak kto woli do Winiar .
Nad Nidą z biegaczy siedzacych pod korą i kamyczkami :C.granulatus,Agonum spp.,Badister sp.,Pterostichus (któryś z dwójki anthracinus/ nigrita),Oxypselaphus obscurus,Limoromus assimilis i dla okrasy towarzystwa Chlaenius tristis,poza tym w wierzbusach kilka sztuk Ampedus sp. (na oko pomonae)
Na wałach powoli zaczynają łazić A.dorsalis, Brachinus crepitans i Calathus fuscipes ,nie spotkałem zadnych Leistusów, więc jeszcze z dwa tygodnie trzeba poczekać.Sporo pszczółek ziemnych(głownie A.vaga czyli piskorypka potulna ) i ich prześladowców z rodzaju nomada.Ze scarabeidae spotkałem tylko Tropinota hirta ,poza tym jeden okaz Pedinusa kilka Opatrum sabulosum.widziałem też kilka norek świerszczy (sprawdzone;))No i tyle ,pogoda w sumie się udała, bo jak dotarliśmy nad rzekę koło 10-ej było 5 st a później na wałach nawet do15-tu w słońcu...żulenia żadnego nie było
.
https://www.youtube.com/watch?v=p5tbtjYh7Bs
Rafał
PS fotki dokumentacyne, bo nie miałem szkiełek ,no ale przy 2 st. rano nie myslałem o fotografowaniu ....
- Załączniki
- 1.jpeg (75.04 KiB) Przejrzano 34996 razy
- 2.jpeg (103.53 KiB) Przejrzano 34996 razy
- 3.jpeg (107.49 KiB) Przejrzano 34996 razy
- 4.jpeg (113.59 KiB) Przejrzano 34996 razy
- 5.jpeg (95.44 KiB) Przejrzano 34996 razy
- Pedinus.jpeg (116.96 KiB) Przejrzano 34996 razy
- okoliczności przyrody-pedinus.jpeg (82.74 KiB) Przejrzano 34996 razy
- miłki.jpeg (97.62 KiB) Przejrzano 34996 razy
- rycyki.jpeg (95.88 KiB) Przejrzano 34996 razy
- ropucha szara.jpeg (150.48 KiB) Przejrzano 34996 razy
- nomada.jpeg (126.77 KiB) Przejrzano 34996 razy
- vaga.jpeg (100.97 KiB) Przejrzano 34996 razy
- epilog.jpeg (124.92 KiB) Przejrzano 34996 razy
- Jacek Kurzawa
- Posty: 9493
- Rejestracja: poniedziałek, 2 lutego 2004, 19:35
- UTM: DC30
- Specjalność: Cerambycidae
- profil zainteresowan: Muzyka informatyka makrofotografia
- Lokalizacja: Tomaszów Mazowiecki
- Podziękował(-a): 4 times
- Podziękowano: 1 time
- Kontakt:
Re: ...w drodze, czyli road-trip po Ponidziu 2015
Rafał, Twoje zdjęcia zrobiły na mnie wrażenie. A już dużo widziałem (tak mi się wydaje). One mają chemię, pachnie przyrodą. Gratuluję - zdjęć, spotkań z przyrodą i genialnego podejścia do przyrody (kserotermy są magiczne) (pierwsze Ci się udało, zatrzymaleś chwilę na wieczność !)
- Rafał Celadyn
- Posty: 7253
- Rejestracja: poniedziałek, 18 czerwca 2007, 17:13
- UTM: CA-95
- Lokalizacja: Młoszowa
- Kontakt:
Re: ...w drodze, czyli road-trip po Ponidziu 2015
...dzięki Jacku,ale to są po prostu zwykłe pstryki ,dawno juz nie fociłem "na poważnie", ale może w tym roku się trochę poprawi i podziczę tak jak należy .
Rafał
Rafał
- Brachytron
- Posty: 4411
- Rejestracja: piątek, 18 lutego 2005, 01:39
- Specjalność: Acu, Odo
- profil zainteresowan: Jacek Wendzonka
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
- Rafał Celadyn
- Posty: 7253
- Rejestracja: poniedziałek, 18 czerwca 2007, 17:13
- UTM: CA-95
- Lokalizacja: Młoszowa
- Kontakt:
- Rafał Celadyn
- Posty: 7253
- Rejestracja: poniedziałek, 18 czerwca 2007, 17:13
- UTM: CA-95
- Lokalizacja: Młoszowa
- Kontakt:
Re: ...w drodze, czyli road-trip po Ponidziu 2015
...miesiąc później na ponidziu
Wycieczka była bardziej nastawiona na storczyki ,ale jakieś obserwacje fenologiczne poczyniłem.
Obuwiki obrodziły wyjątkowo w tym roku jednak zakwitły na oko jakiś tydzień temu i nie wszystkie były pierwszej świeżości,storczyk blady przekwitł, tylko w dwóch zacienionych miejscach ostało sie kilka kwituszków na dwóch roślinkach,dwulistnika w tym roku wyjątkowo mało ,kilka podkolanów , łan storczyka samczego i sporo purpurowych,kukawka jeśli był, to juz przekwitł...
Odwiedziłem też dwie miejscówki, w których jeszcze nie byłem :Grodzisko Stradów i Wełecz.Po Grodzisku oprowadził nas Łukasz(klekel) i z tego co mówił spotkał tam 3 dorkadiony jakiś tydzień temu, więc trzymają sie ponidzia ale miejscówki w których występuja sa tak bujnie zarośnięte, że tylko cud i wstrzelenie sie w pojaw mógłby sprawić. że poszukiwania zakończyły by się sukcesem...
Grodzisko to także krowia oaza ,więc udało się znaleźć kilka O.ilyricus i samiczkę C.lunaris ,na ostach siedział Cleonis pigra.
Na wałach Winiarskich latały pierwsze tersitesy i sporo pazi królowej a na Kalinie widziałem kilka świeżutkich arionów i dzikie mnóstwo Pseudopanthera macularia.Dorkadiona ni chu chu .
Wełcz 100-tu letnia sosna zwana kroczącą ....coś w tym jest
Na Polichnie cisza, a król jeszcze w zimowych pieleszach....
Rafał
Wycieczka była bardziej nastawiona na storczyki ,ale jakieś obserwacje fenologiczne poczyniłem.
Obuwiki obrodziły wyjątkowo w tym roku jednak zakwitły na oko jakiś tydzień temu i nie wszystkie były pierwszej świeżości,storczyk blady przekwitł, tylko w dwóch zacienionych miejscach ostało sie kilka kwituszków na dwóch roślinkach,dwulistnika w tym roku wyjątkowo mało ,kilka podkolanów , łan storczyka samczego i sporo purpurowych,kukawka jeśli był, to juz przekwitł...
Odwiedziłem też dwie miejscówki, w których jeszcze nie byłem :Grodzisko Stradów i Wełecz.Po Grodzisku oprowadził nas Łukasz(klekel) i z tego co mówił spotkał tam 3 dorkadiony jakiś tydzień temu, więc trzymają sie ponidzia ale miejscówki w których występuja sa tak bujnie zarośnięte, że tylko cud i wstrzelenie sie w pojaw mógłby sprawić. że poszukiwania zakończyły by się sukcesem...
Grodzisko to także krowia oaza ,więc udało się znaleźć kilka O.ilyricus i samiczkę C.lunaris ,na ostach siedział Cleonis pigra.
Na wałach Winiarskich latały pierwsze tersitesy i sporo pazi królowej a na Kalinie widziałem kilka świeżutkich arionów i dzikie mnóstwo Pseudopanthera macularia.Dorkadiona ni chu chu .
Wełcz 100-tu letnia sosna zwana kroczącą ....coś w tym jest
Na Polichnie cisza, a król jeszcze w zimowych pieleszach....
Rafał
- Załączniki
- 1.JPG (148.7 KiB) Przejrzano 34122 razy
- 2.JPG (177.38 KiB) Przejrzano 34122 razy
- 3.JPG (190.42 KiB) Przejrzano 34122 razy
- 9.JPG (304.7 KiB) Przejrzano 34122 razy
- 4.JPG (213.23 KiB) Przejrzano 34122 razy
- 5.JPG (242.39 KiB) Przejrzano 34122 razy
- 6.JPG (331.94 KiB) Przejrzano 34122 razy
- 7.JPG (139.16 KiB) Przejrzano 34122 razy
- 8.JPG (195.86 KiB) Przejrzano 34122 razy
- 10.JPG (148.97 KiB) Przejrzano 34122 razy
- 11.JPG (160.12 KiB) Przejrzano 34122 razy
- 12.JPG (293.85 KiB) Przejrzano 34122 razy
- 13.JPG (358.31 KiB) Przejrzano 34122 razy
- 14.JPG (210.82 KiB) Przejrzano 34122 razy
- kroczące drzewo.JPG (345.28 KiB) Przejrzano 34122 razy
-
- Posty: 489
- Rejestracja: poniedziałek, 20 grudnia 2004, 14:58
- Lokalizacja: Wrocław
Re: ...w drodze, czyli road-trip po Ponidziu 2015
Cześć Rafał
Ładna ta murawa w Grodzisku... Czerpaczyłeś tam
Ładna ta murawa w Grodzisku... Czerpaczyłeś tam
- GrzegorzGG
- Posty: 2636
- Rejestracja: sobota, 5 maja 2012, 21:49
- UTM: CA51
- Specjalność: Heteroptera
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
- Kontakt:
Re: ...w drodze, czyli road-trip po Ponidziu 2015
Rafał, a to drzewo gdzie stoi? Żona moja ma lekkie zacięcie dendrologiczne i chciałaby wiedzieć
BTW: 4 - A. lunulata
5 - Lygaeus sp.
pozdrawiam
Grzegorz
BTW: 4 - A. lunulata
5 - Lygaeus sp.
pozdrawiam
Grzegorz
- Rafał Celadyn
- Posty: 7253
- Rejestracja: poniedziałek, 18 czerwca 2007, 17:13
- UTM: CA-95
- Lokalizacja: Młoszowa
- Kontakt:
Re: ...w drodze, czyli road-trip po Ponidziu 2015
Cześć Jureczku .Nie czerpakowałem ,byłem tam obejrzeć teren i poszukać gównojadków ,zresztą to była szybka akcja bo na całym ponidziu jest jakaś masakra komarowa,tną jak opętane i w lesie i na wałach -jest miazga .Ale murawa bardzo zacna i na pewno wrocę tam przynajmniej dwa razy w tym roku bo jest tam pare othophagusów, które ciężko znaleźć w okolicy .Jurek Szypuła pisze:Cześć Rafał
Ładna ta murawa w Grodzisku... Czerpaczyłeś tam
Wełecz Można tam dotrzeć prostą drogą przebijając się przez wały w Winiarach ,albo jadąc od strony Pińczowa na Busko skręcić z głównej za tabliczkami. Jak wpiszesz w google maps "Wełecz sosna na szczudłach" to powinno pokazać dokładną lokalizację....GrzegorzGG pisze:Rafał, a to drzewo gdzie stoi? Żona moja ma lekkie zacięcie dendrologiczne i chciałaby wiedzieć
Dzięki za oznaczenia , A.lunulatus siedzą na jakimś gatunku bylicy i jest ich nie mało na wałach....
i sprostowanie: purpurowy jeśli był to przekwitł i sporo kukawki-choć to pewnie nikogo nie interesujeRafał Celadyn pisze: i sporo purpurowych,kukawka jeśli był, to juz przekwitł...
Rafał
Zalało mnie wczoraj więc do końca tygodnia mogę nie odpowiadać bo po robocie pompuje wodę i taplam sie w błocie
....aaaa,muzyczka https://www.youtube.com/watch?v=RXf_VvB ... jdYaHmCHxL
-
- Posty: 1783
- Rejestracja: czwartek, 1 listopada 2012, 22:10
- UTM: FB 17
- Specjalność: Araneae_Opiliones
Re: ...w drodze, czyli road-trip po Ponidziu 2015
Ta "krocząca sosna" z Wełecza to znany obiekt, choć jak widzę teraz jej otocznie
dość mocno zarosło. Kiedyś było bardziej otwarte. Rośnie na terenie starej piaskowni,
Piaszczyste wyrobisko doszło do miejsca gdzie rosła sosna, a potem zaprzestali
wybierania, albo zostawili piaszczystego ostańca z sosną na szczycie.
Piasek z czasem się wypłukał spomiędzy korzeni, a sosna została.
Byłem tam z 10 lat temu i były do odszukania takie mniej okazałe,
"na wpół kroczące sosny" wyrastające po krawędziach wyrobiska tej
piaskowni czy na pozostawionych piaszczystych ostańcach. Może teraz
skryły się w chaszczach albo się przewróciły od wiatru....
dość mocno zarosło. Kiedyś było bardziej otwarte. Rośnie na terenie starej piaskowni,
Piaszczyste wyrobisko doszło do miejsca gdzie rosła sosna, a potem zaprzestali
wybierania, albo zostawili piaszczystego ostańca z sosną na szczycie.
Piasek z czasem się wypłukał spomiędzy korzeni, a sosna została.
Byłem tam z 10 lat temu i były do odszukania takie mniej okazałe,
"na wpół kroczące sosny" wyrastające po krawędziach wyrobiska tej
piaskowni czy na pozostawionych piaszczystych ostańcach. Może teraz
skryły się w chaszczach albo się przewróciły od wiatru....
- Rafał Celadyn
- Posty: 7253
- Rejestracja: poniedziałek, 18 czerwca 2007, 17:13
- UTM: CA-95
- Lokalizacja: Młoszowa
- Kontakt:
Re: ...w drodze, czyli road-trip po Ponidziu 2015
...exactly
to jeszcze o grodzisku z wiki
https://www.google.pl/search?q=grodzisk ... =638&dpr=1
to jeszcze o grodzisku z wiki
i google fotoGrodzisko w Stradowie – wczesnośredniowieczne grodzisko w Stradowie w województwie świętokrzyskim, położone w połowie drogi między Chrobrzem a Skalbmierzem.
Największe grodzisko w Polsce. Powstanie grodu istniejącego od VIII-X w. należy wiązać z państwem Wiślan. Grodzisko położone na wzgórzu w odległości około 750 m od wsi Stradów, ma kształt podkowy a jego wały otoczone suchą fosą osiągają wysokość do 18 m. Razem z podgrodziami obejmowało obszar około 25 ha[1]. Ze szczytu grodziska przy dobrych warunkach atmosferycznych widoczne są Beskidy[2].
https://www.google.pl/search?q=grodzisk ... =638&dpr=1
-
- Posty: 1783
- Rejestracja: czwartek, 1 listopada 2012, 22:10
- UTM: FB 17
- Specjalność: Araneae_Opiliones
Re: ...w drodze, czyli road-trip po Ponidziu 2015
Trzeba się nad tym grodziskiem pochylić Patrząc po ukształtowaniu terenu i roślinności
jest to potencjalnie miejsce występowania gryziela stepowego (Atypus muralis).
Bardzo obiecujące....
Pomyśl o tym Rafale, jakbyś tam trafił.
jest to potencjalnie miejsce występowania gryziela stepowego (Atypus muralis).
Bardzo obiecujące....
Pomyśl o tym Rafale, jakbyś tam trafił.
- Rafał Celadyn
- Posty: 7253
- Rejestracja: poniedziałek, 18 czerwca 2007, 17:13
- UTM: CA-95
- Lokalizacja: Młoszowa
- Kontakt:
Re: ...w drodze, czyli road-trip po Ponidziu 2015
...pewnie że pomyślę ,chociaz na razie nie zrealizowaną misją jest eresus ,chcę w końcu zobaczyć czerwonego pajaka o spektakularnych wymiarach : ,Robert co do wysyłki to postaram się to wykonać w przyszłym tygodniu,no nijak nie mogę niczego ogarnąć, bo ciągle mam jakieś gówniane problemy (bez cudzysłowia ) .
Spływam przestawić pompę
Rafał
Spływam przestawić pompę
Rafał
-
- Posty: 1783
- Rejestracja: czwartek, 1 listopada 2012, 22:10
- UTM: FB 17
- Specjalność: Araneae_Opiliones
Re: ...w drodze, czyli road-trip po Ponidziu 2015
A jednak pamiętasz... 3mam Cię zatem za słowo...
Spektakularny jest Atypus jak samica ma czasem ponad 20-25 mm z chelicerami.
Na Eresusa musisz do około końca sierpnia czekać minimum. Oprzędy i sam Atypus jest
cały sezon, przynajmniej samice, bo te jako dorosłe żyją jakieś 4-6 lat + ok. 4 zanim
dorosną. Tylko oprzęd jest do znalezienia jeszcze +/- łatwy, problemem jest wywabienie
gospodarza z nory. Przy nadzwyczajnym szczęściu możesz na powierzchni w czerwcu
do połowy lipca ponoć znaleźć wędrującego samca.
Szansa jest IMHO jak w totolotku na 6, ale jest...
Atypus jest w Wałach, jest w Skorocicach, jest w Kalinie, tam na Ponidziu jest go sporo.
Spektakularny jest Atypus jak samica ma czasem ponad 20-25 mm z chelicerami.
Na Eresusa musisz do około końca sierpnia czekać minimum. Oprzędy i sam Atypus jest
cały sezon, przynajmniej samice, bo te jako dorosłe żyją jakieś 4-6 lat + ok. 4 zanim
dorosną. Tylko oprzęd jest do znalezienia jeszcze +/- łatwy, problemem jest wywabienie
gospodarza z nory. Przy nadzwyczajnym szczęściu możesz na powierzchni w czerwcu
do połowy lipca ponoć znaleźć wędrującego samca.
Szansa jest IMHO jak w totolotku na 6, ale jest...
Atypus jest w Wałach, jest w Skorocicach, jest w Kalinie, tam na Ponidziu jest go sporo.
- GrzegorzGG
- Posty: 2636
- Rejestracja: sobota, 5 maja 2012, 21:49
- UTM: CA51
- Specjalność: Heteroptera
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
- Kontakt:
Re: ...w drodze, czyli road-trip po Ponidziu 2015
Dzięki Rafale za wskazówki
Da się owo drzewo znaleźć wprost na guglemapie wpisując "Sosna na szczudłach"
pozdr.G.
Da się owo drzewo znaleźć wprost na guglemapie wpisując "Sosna na szczudłach"
pozdr.G.
- Rafał Celadyn
- Posty: 7253
- Rejestracja: poniedziałek, 18 czerwca 2007, 17:13
- UTM: CA-95
- Lokalizacja: Młoszowa
- Kontakt:
Re: ...w drodze, czyli road-trip po Ponidziu 2015
..pogoda w okolicach Krakowa (czyli na wiosce ) zapowiadała sie lichuteńko, więc z rańca rozpocząłem ucieczkę przed opadami.Trzy godzinki na grodzisku w Stradowie i półtorej na polanie Polichno.Pogoda bajka ,prawie 30 st.C więc mozna było się na spokojności porozglądać.
Fenologicznie;
C.lunaris juz siedzi w ziemi i w ogóle go nie widać,ostatnio znalazłem samiczkę i myślałem, że to poczatek rójki a jednak to był koniec ....co by się zgadzało, bo w KFP pisze że nowe pokolenie pojawia się już w lipcu a dwa miechy to chyba minimum dla larwy.
O. illyricus znalazłem dzisiaj tylko jednego samczyka, co nie wyglądało zbyt bogato w porównaniu do 7 okazów 10 dni temu.
Masówka jakiegoś dużego czarnego Aphodiusa ,wygląda trochę jak fossor ale były same czarne okazy...jak oznaczę to dam znać.
No i tyle gównianego pecha ....
Dopisywały za to lixinae w sumie 5 gatunków z czego jeden był wręcz masowy -widziałem ich kilkadziesiąt (fot 1,2,3 )
Ciekawy wydał mi się gatunek z foty 4 ,spotkałem 3 okazy i nie mam ani jednego, bo przy foceniu wpadły w trawę...
było jeszcze trochę ryjów ale nie wyglądały na tyle spektakularnie, żeby je fotografować więc trzaskałem z ręki jak popadło i wywaliłem wszystko do kosza ....
Po wszystkim ruszyłem na Betlejem .
Jelenie powoli wyłażą. Spotkałem samca i samiczkę na jednym drzewie przy pierwszej polanie Samica chyba największa jaką do tej pory widziałem a samczyk wyglądał jak miniaturka, ale miał bardzo ładne proporcje.
I tyle ,porobiłem trochę pstryków roślinek, które wydawały mi się inne niż normalnie ale dodam jutro, bo nie mam już czasu zmniejszać.
Rafał
music... https://www.youtube.com/watch?v=JSUIQgEVDM4
Fenologicznie;
C.lunaris juz siedzi w ziemi i w ogóle go nie widać,ostatnio znalazłem samiczkę i myślałem, że to poczatek rójki a jednak to był koniec ....co by się zgadzało, bo w KFP pisze że nowe pokolenie pojawia się już w lipcu a dwa miechy to chyba minimum dla larwy.
O. illyricus znalazłem dzisiaj tylko jednego samczyka, co nie wyglądało zbyt bogato w porównaniu do 7 okazów 10 dni temu.
Masówka jakiegoś dużego czarnego Aphodiusa ,wygląda trochę jak fossor ale były same czarne okazy...jak oznaczę to dam znać.
No i tyle gównianego pecha ....
Dopisywały za to lixinae w sumie 5 gatunków z czego jeden był wręcz masowy -widziałem ich kilkadziesiąt (fot 1,2,3 )
Ciekawy wydał mi się gatunek z foty 4 ,spotkałem 3 okazy i nie mam ani jednego, bo przy foceniu wpadły w trawę...
było jeszcze trochę ryjów ale nie wyglądały na tyle spektakularnie, żeby je fotografować więc trzaskałem z ręki jak popadło i wywaliłem wszystko do kosza ....
Po wszystkim ruszyłem na Betlejem .
Jelenie powoli wyłażą. Spotkałem samca i samiczkę na jednym drzewie przy pierwszej polanie Samica chyba największa jaką do tej pory widziałem a samczyk wyglądał jak miniaturka, ale miał bardzo ładne proporcje.
I tyle ,porobiłem trochę pstryków roślinek, które wydawały mi się inne niż normalnie ale dodam jutro, bo nie mam już czasu zmniejszać.
Rafał
music... https://www.youtube.com/watch?v=JSUIQgEVDM4
- Załączniki
- 1.JPG (184.85 KiB) Przejrzano 33498 razy
- 2.JPG (118.56 KiB) Przejrzano 33498 razy
- 3.JPG (272.49 KiB) Przejrzano 33498 razy
- 4.JPG (248.9 KiB) Przejrzano 33498 razy
- 5.JPG (170.2 KiB) Przejrzano 33498 razy
- 6.JPG (303.34 KiB) Przejrzano 33498 razy
- 7.JPG (198.05 KiB) Przejrzano 33498 razy
- 8.JPG (313.82 KiB) Przejrzano 33498 razy
- 9.JPG (364.49 KiB) Przejrzano 33498 razy
- 10.JPG (232.73 KiB) Przejrzano 33498 razy
- 11.JPG (257.74 KiB) Przejrzano 33498 razy
- 12.JPG (340.26 KiB) Przejrzano 33498 razy
- 13.JPG (218.09 KiB) Przejrzano 33484 razy
- Rafał Celadyn
- Posty: 7253
- Rejestracja: poniedziałek, 18 czerwca 2007, 17:13
- UTM: CA-95
- Lokalizacja: Młoszowa
- Kontakt:
Re: ...w drodze, czyli road-trip po Ponidziu 2015
...uzupełnienie botaniczne;
Jurek prosił mnie zebym rozejrzał sie za paroma roślinami na grodzisku.Z zieleniną poza storczykami mam duze zaległości więc nie rozpoznaje wszystkiego jeśli nie kwitnie, więc może coś przeoczyłem .Żmijowca nie widziałem ...
Czyściec jeśli dobrze oznaczyłem jest,szałwi sporo, z Borginaceae nic nie widziałem ale kojarzę bardziej te roślinki z murawami napiaskowymi a tam nie ma takich siedlisk.... może też być tak ,ze jeszcze nie kwitną....
Rafał
Jurek prosił mnie zebym rozejrzał sie za paroma roślinami na grodzisku.Z zieleniną poza storczykami mam duze zaległości więc nie rozpoznaje wszystkiego jeśli nie kwitnie, więc może coś przeoczyłem .Żmijowca nie widziałem ...
Czyściec jeśli dobrze oznaczyłem jest,szałwi sporo, z Borginaceae nic nie widziałem ale kojarzę bardziej te roślinki z murawami napiaskowymi a tam nie ma takich siedlisk.... może też być tak ,ze jeszcze nie kwitną....
Rafał
- Załączniki
- 1.JPG (382.51 KiB) Przejrzano 33324 razy
- 2.JPG (366.92 KiB) Przejrzano 33324 razy
- 3.JPG (390.39 KiB) Przejrzano 33324 razy
- czyściec.JPG (368.36 KiB) Przejrzano 33324 razy
- Onoprodium acanthium.JPG (335.43 KiB) Przejrzano 33324 razy
- szałwia.JPG (324.25 KiB) Przejrzano 33324 razy
-
- Posty: 489
- Rejestracja: poniedziałek, 20 grudnia 2004, 14:58
- Lokalizacja: Wrocław
Re: ...w drodze, czyli road-trip po Ponidziu 2015
Oznaczenie poprawne Może w końcu ktoś znajdzie w Polsce Phytoecia (Cardoria) scutellatawojtas pisze:3 wygląda na Falcaria vulgaris
-
- Posty: 305
- Rejestracja: czwartek, 26 listopada 2009, 11:34
- UTM: DA24
- Lokalizacja: Kraków
- Podziękował(-a): 1 time
- Kontakt:
Re: ...w drodze, czyli road-trip po Ponidziu 2015
A.Lunulata spotkana w Wełeczy czy w grodzisku przy Stradowie?
Szukam jej na południe garbu Pińczowskiego (w Krzyżanowicach, W.Zagojskiej, Skotnikach itp. jest jej b. dużo).
Co do Eresusa to mogę poradzić poszukiwania na przełomie września i sierpnia w ciepłe, słoneczne dni.
Nie wiem czy akurat tak się złożyło czy to pora aktywności samców ale wszystkie moje spotkania z nimi były popołudniem (tak po 16).
PS. Jelonki, jelonkami, ale super ten rogaty chrząszcz!
Szukam jej na południe garbu Pińczowskiego (w Krzyżanowicach, W.Zagojskiej, Skotnikach itp. jest jej b. dużo).
Co do Eresusa to mogę poradzić poszukiwania na przełomie września i sierpnia w ciepłe, słoneczne dni.
Nie wiem czy akurat tak się złożyło czy to pora aktywności samców ale wszystkie moje spotkania z nimi były popołudniem (tak po 16).
PS. Jelonki, jelonkami, ale super ten rogaty chrząszcz!
- Rafał Celadyn
- Posty: 7253
- Rejestracja: poniedziałek, 18 czerwca 2007, 17:13
- UTM: CA-95
- Lokalizacja: Młoszowa
- Kontakt:
Re: ...w drodze, czyli road-trip po Ponidziu 2015
...dzieki za oznaczenie rośliny ,a ryje? Ja oznaczę je moze w grudniu a na pewno wszyscy chętnie dowiedzą się kto zacz .
Lunulatę widziałem na wałach ,w Wełeczu zupełnie nie ten biotop ,a na grodzisku nie zauważyłem...
no to pod rogi https://www.youtube.com/watch?v=hI23inXeXlU
Rafał
Lunulatę widziałem na wałach ,w Wełeczu zupełnie nie ten biotop ,a na grodzisku nie zauważyłem...
wiadomo, ze jak rogaty to musi być super , mniej super jest jego stołówka,naprawdę jak coś ma cztery żolądki to nie może produkować smacznego i wykwintnego posiłku ,żarty żartami ale może człowieka czasem cofnąć...kolagen pisze:ale super ten rogaty chrząszcz!
no to pod rogi https://www.youtube.com/watch?v=hI23inXeXlU
Rafał
- Marek Wanat
- Posty: 547
- Rejestracja: piątek, 5 października 2007, 10:59
- UTM: XS36
- Specjalność: ryjkowce
- Lokalizacja: Wrocław
- Podziękowano: 1 time
Re: ...w drodze, czyli road-trip po Ponidziu 2015
Ta szalwia z #1 i 2 dziwnie mi wyglada na S. nemorosa, ktora nad Nida to zdaje sie z ogrodkow ludziom uciekla
Ale ta na ostatnim zdjeciu juz nie bardzo, chyba S. pratensis.
Ryje jak to z ostów, same fotogeniczne Lixinae.
1-3 Lixus filiformis
4 L. pulverulentus
5 Larinus chyba samiec sturnus, choc wielkosci i ksztaltu ciala z tego zdjecia nijak sie nie domyslisz
7 Cleonis pigra
Ale ta na ostatnim zdjeciu juz nie bardzo, chyba S. pratensis.
Ryje jak to z ostów, same fotogeniczne Lixinae.
1-3 Lixus filiformis
4 L. pulverulentus
5 Larinus chyba samiec sturnus, choc wielkosci i ksztaltu ciala z tego zdjecia nijak sie nie domyslisz
7 Cleonis pigra
-
- Posty: 305
- Rejestracja: czwartek, 26 listopada 2009, 11:34
- UTM: DA24
- Lokalizacja: Kraków
- Podziękował(-a): 1 time
- Kontakt:
Re: ...w drodze, czyli road-trip po Ponidziu 2015
Wełecz odwiedziłem wiosną rok temu szukając Dorcadiona (jeszcze wtedy nie wiedziałem że nie przepada za piaszczystymi terenami, a jego literaturowe stanowisko z Wełeczy to nie te piaskowe górki).
Za to znalazłem wtedy tam wydmowca Yllenus arenarius i Arctosa perita.
Ten pierwszy mnie nieco zaskoczył, bo teraz może tam są z dwie górki sypkiego piachu (jaki lubi ten skakun) a wokół pozarastany teren lasem i łąkami - ale skoro była tam kiedyś piaskownia to wiele tłumaczy
Za to znalazłem wtedy tam wydmowca Yllenus arenarius i Arctosa perita.
Ten pierwszy mnie nieco zaskoczył, bo teraz może tam są z dwie górki sypkiego piachu (jaki lubi ten skakun) a wokół pozarastany teren lasem i łąkami - ale skoro była tam kiedyś piaskownia to wiele tłumaczy
No niestety polowanie na Onthophagusy to babranie się w g... w bazie biomapy podają że spotyka się go w przesuszonych ekskrementach, po tym co piszesz to chyba była "świeższa sprawa"Rafał Celadyn pisze: wiadomo, ze jak rogaty to musi być super :P , mniej super jest jego stołówka,naprawdę jak coś ma cztery żolądki to nie może produkować smacznego i wykwintnego posiłku ,żarty żartami ale może człowieka czasem cofnąć...
no to pod rogi :birra: https://www.youtube.com/watch?v=hI23inXeXlU
Rafał
-
- Posty: 489
- Rejestracja: poniedziałek, 20 grudnia 2004, 14:58
- Lokalizacja: Wrocław
Re: ...w drodze, czyli road-trip po Ponidziu 2015
Faktycznie Marek ma rację z tymi szałwiami ale nie oglądałem ich zbyt uważnie bo moją uwagę przykuło zdjęcie nr.4 czyściec...
Liście nijak się mają do Stachys recta a czym dłużej się zastanawiam co to za roślina tym większy mam mętlik w głowie
Masz Rafał więcej zdjęć tej kępki, albo zbliżenie kwiatostanu czy liści
Liście nijak się mają do Stachys recta a czym dłużej się zastanawiam co to za roślina tym większy mam mętlik w głowie
Masz Rafał więcej zdjęć tej kępki, albo zbliżenie kwiatostanu czy liści
- Rafał Celadyn
- Posty: 7253
- Rejestracja: poniedziałek, 18 czerwca 2007, 17:13
- UTM: CA-95
- Lokalizacja: Młoszowa
- Kontakt:
Re: ...w drodze, czyli road-trip po Ponidziu 2015
...dzięki Marku! -obydwa gatunki dla mnie nowe
Rafał
PS.Pajączek bardzo fajny
...nie mam fot kwiatostanów, bo dopiero zaczynały zakwitać,mam dylemat bo chciałem jechać na babią w pierwszy dzień a w drugi na ponidzie ,no ale jak zwykle pogoda krzyżuje plany i w sumie jestem w kropce, bo nie wiem gdzie jutro jechać... jak wybiore ponidzie to o Stradów zachaczę tylko być może ,bo mam w planie przęślin, wały w Winiarach ,Pińczów i Krzyżanowice.Jak będę to zrobię foty .Jurek Szypuła pisze:Masz Rafał więcej zdjęć tej kępki, albo zbliżenie kwiatostanu czy liści
Rafał
PS.Pajączek bardzo fajny
-
- Podobne tematy
- Odpowiedzi
- Odsłony
- Ostatni post
-
-
- 5 Odpowiedzi
- 3053 Odsłony
-
Ostatni post autor: Marek Hołowiński
-