Proszę o identyfikacje tego robaczka i jak się go pozbyć?

Owady żyjące w mieszkaniach czyli "coś mi chodzi po domu". Owady synantropijne.
Regulamin forum
Przy zamieszczaniu zdjęć wymagane jest podanie daty oraz miejsca wykonania zdjęcia.
Posty ze zdjęciami bez danych jak również linkowanych spoza serwisu mogą być usuwane.

Linkowanie do zdjęć spoza Forum jest nieregulaminowe (§ 2.1)
pyrzy81
Posty: 1
Rejestracja: czwartek, 10 października 2013, 22:14
UTM: Cardiff

Proszę o identyfikacje tego robaczka i jak się go pozbyć?

Post autor: pyrzy81 »

Witam,

Tak jak w tytule proszę o określenie tego owada. Jest mały koło 2-3 mm, ciemno brązowy - najwięcej widziałem ich w płatkach owsianych, mleku w proszku.
Po wstępnej analizie w internecie wydaje mi się, że jest to spichrzel surynamski - Oryzaephilus surinamensis.

Mam nadzieję, że zdjęcia umieszczone pomogą w określeniu tego robaczka.

Po drugie w jaki sposób mogę się tego pozbyć - dzisiaj na śniadanie wsypałam dzieciom płatki a tam pełno tych robali zobaczyłam!! W związku z czym chcę się tych robaczków pozbyć, żeby nie powtórzyła się znowu sytuacja, że dzieciom podam jakieś jedzenie z robakami...

Po trzecie,czy te robaki są szkodliwe dla zdrowia, dzieci ?

Pozdrawiam i z góry dziękuje za odpowiedź.
Załączniki
zdjecia robaczkow
zdjecia robaczkow
black-bug-lowQ.jpg (79.09 KiB) Przejrzano 10508 razy
Awatar użytkownika
Aneta
Posty: 16332
Rejestracja: czwartek, 6 maja 2004, 12:14
UTM: CC88
Lokalizacja: Kutno
Podziękowano: 4 times

Re: Proszę o identyfikacje tego robaczka i jak się go pozbyć?

Post autor: Aneta »

Faktycznie jakiś Oryzaephilus. Pozbyć się można najprostszą metodą, czyli przejrzeć szafki i wyrzucić wszystko, co zaatakowane, świeże zapasy zamknąć w szczelnych pojemnikach.
A dzieciom nic nie będzie.
maroz
Posty: 24
Rejestracja: piątek, 10 stycznia 2014, 18:32
Gender: women
UTM: krakow

Re: Proszę o identyfikacje tego robaczka i jak się go pozbyć?

Post autor: maroz »

Z Twoich zdjęć poznaję, że u mnie też takie były, najwięcej było w makaronach. Długo szukałam w necie, zastanawiając się co to, bo na wołka zbożowego mi nie wyglądało, myślałam, że to raczej trójszyk ulec. W każdym razie samo wyrzucenie produktów i jednorazowe wymycie szafek nie pomagało. Myłam wodą z octem, potem ponownie z domestosem. Sporo ich wygineło ale i tak natrafiam na pojedyńcze osobniki. Potrafią wyjść dalej na mieszkanie, jednego spotakałam nawet w łazience. A jak wygladają larwy, bo za każdym razem znajduję w innym "umaszczeniu" i nie wiem czy od innego szkodnika?
Awatar użytkownika
Aneta
Posty: 16332
Rejestracja: czwartek, 6 maja 2004, 12:14
UTM: CC88
Lokalizacja: Kutno
Podziękowano: 4 times

Re: Proszę o identyfikacje tego robaczka i jak się go pozbyć?

Post autor: Aneta »

maroz pisze:A jak wygladają larwy, bo za każdym razem znajduję w innym "umaszczeniu" i nie wiem czy od innego szkodnika?
http://bugguide.net/node/view/91646
http://old.padil.gov.au/pbt/files/uall/OS_larva1.jpg
http://m1.i.pbase.com/g4/01/12401/2/136 ... NUbSiu.jpg
Potrafią wyjść dalej na mieszkanie, jednego spotakałam nawet w łazience.
A jesteś pewna, że to za każdym razem ten sam gatunek?
maroz
Posty: 24
Rejestracja: piątek, 10 stycznia 2014, 18:32
Gender: women
UTM: krakow

Re: Proszę o identyfikacje tego robaczka i jak się go pozbyć?

Post autor: maroz »

A jesteś pewna, że to za każdym razem ten sam gatunek?
Nie jestem właśnie pewna co za larwy wyłażą mi spod mebli kuchennych albo listew na mieszkaniu. Bo dorosłe osobniki, które "wprosiły mi się" do kuchni i widywałam, to dwa gatunki: właśnie rozpoznane na wyżej załaczonych zdjęciach Oryzaephilus i żywiak chlebowiec (tak przypuszczam z opisów i zdjęć w necie, choć żywiaka też można podobno pomylić z innymi podobnymi chrząszczykami). Bo larwy żywiaka, które spotykałam w produktach żywnościowych były białawe z brązowym łebkiem wygiete w kształt rogala (podobne do tych co zdjęciach zalinkowanych powyżej). Te, które wychodzą spod listew to juz są większe, w kolorze kawy z mlekiem albo brązowym,podłużne obłe o pierścieniowatych segmentach. Czyżby to mogła być dalsza faza larwy żywiaka, czy przechodzą fazę linienia (spotkałam też swego czasu wylinki). Czy jednak to nie żywiak?
Awatar użytkownika
Aneta
Posty: 16332
Rejestracja: czwartek, 6 maja 2004, 12:14
UTM: CC88
Lokalizacja: Kutno
Podziękowano: 4 times

Re: Proszę o identyfikacje tego robaczka i jak się go pozbyć?

Post autor: Aneta »

maroz pisze:Te, które wychodzą spod listew to juz są większe, w kolorze kawy z mlekiem albo brązowym,podłużne obłe o pierścieniowatych segmentach. Czyżby to mogła być dalsza faza larwy żywiaka, czy przechodzą fazę linienia (spotkałam też swego czasu wylinki). Czy jednak to nie żywiak?
Nie, to pewnie coś ze skórnikowatych (Dermestidae) - po zdjęciu można by rozpoznać rodzaj.
maroz
Posty: 24
Rejestracja: piątek, 10 stycznia 2014, 18:32
Gender: women
UTM: krakow

Re: Proszę o identyfikacje tego robaczka i jak się go pozbyć?

Post autor: maroz »

Udało mi się zrobić zdjęcia dwóch osobników, jednego co buszował po kuchni, drugi (larwa)- te wyłażą spod listew-znalazłam tam wylinki w prążki.
Załączniki
dorosły1.JPG
dorosły1.JPG (16.01 KiB) Przejrzano 9936 razy
larwa1.JPG
larwa1.JPG (17.07 KiB) Przejrzano 9937 razy
larwa2.JPG
larwa2.JPG (13.19 KiB) Przejrzano 9937 razy
P1020019.JPG
P1020019.JPG (15.73 KiB) Przejrzano 9937 razy
maroz
Posty: 24
Rejestracja: piątek, 10 stycznia 2014, 18:32
Gender: women
UTM: krakow

Re: Proszę o identyfikacje tego robaczka i jak się go pozbyć?

Post autor: maroz »

Larwy, to mi przypominają te ze zdjęć, które mi zalinkowałeś w poście powyżej z 10 stycznia 2014r. (spichlerz surynamski). ?
maroz
Posty: 24
Rejestracja: piątek, 10 stycznia 2014, 18:32
Gender: women
UTM: krakow

Re: Proszę o identyfikacje tego robaczka i jak się go pozbyć?

Post autor: maroz »

Jeszcze kilka fotek. Ta sfotografowana larwa jest chyba już bardziej "zaawansowana wiekiem", na ostatnim zdjęciu po rozplaszczeniu jej, widać linkowaty pancerzyk. No i co to jest ? jejku :(((((( żywiak, spichlerz czy inny.......?
Załączniki
larwa3.JPG
larwa3.JPG (18.34 KiB) Przejrzano 9818 razy
larwa4.JPG
larwa4.JPG (16.74 KiB) Przejrzano 9818 razy
larwa5.JPG
larwa5.JPG (17.54 KiB) Przejrzano 9818 razy
larwa6.JPG
larwa6.JPG (35.36 KiB) Przejrzano 9817 razy
Wojtek M
Posty: 1972
Rejestracja: poniedziałek, 28 maja 2007, 22:49
UTM: DE65

Re: Proszę o identyfikacje tego robaczka i jak się go pozbyć?

Post autor: Wojtek M »

Skórnikowate, jak napisała Aneta w poście powyżej z 21 stycznia 2014r.
maroz
Posty: 24
Rejestracja: piątek, 10 stycznia 2014, 18:32
Gender: women
UTM: krakow

Re: Proszę o identyfikacje tego robaczka i jak się go pozbyć?

Post autor: maroz »

Jejku, a coś bliżej jaki rodzaj ? Ja byłam przekonana, że to żywiak bo buszowały w kuchni w produktach spożywczych i że rozeszły się potem po mieszkaniu (czytałam, że to wszędobylski gatunek). Skórnikowate też lubią spożywkę?, skąd się wziął w mieszkaniu? Latem wydawało mi się, że wlatywały przez okno, więc wszystko mi pasowało z opisu do żywiaka? Jak z tym walczyć, co robić, pomocy....proszę.
Awatar użytkownika
Aneta
Posty: 16332
Rejestracja: czwartek, 6 maja 2004, 12:14
UTM: CC88
Lokalizacja: Kutno
Podziękowano: 4 times

Re: Proszę o identyfikacje tego robaczka i jak się go pozbyć?

Post autor: Aneta »

maroz pisze:Jejku, a coś bliżej jaki rodzaj ?
Z tych zdjęć trudno coś wiążącego powiedzieć, może Dermestes, ale to tylko domniemanie.
Skórnikowate też lubią spożywkę?
Dermestesy właśnie lubią.
skąd się wziął w mieszkaniu?
Mógł przylecieć, zostać przyniesiony z produktami ze sklepu, przeleźć od sąsiada - jest trochę opcji.
Jak z tym walczyć, co robić, pomocy....proszę.
Znaleźć bazę główną i razem z nią wywalić 8)
maroz
Posty: 24
Rejestracja: piątek, 10 stycznia 2014, 18:32
Gender: women
UTM: krakow

Re: Proszę o identyfikacje tego robaczka i jak się go pozbyć?

Post autor: maroz »

Od jesieni chodzę wypatruje ich i sprzątam, już mam "nerwicę" na tym tle. Z kuchni powywalałam wszystkie suche produkty, reszta w lodówce, i myślałam, że będzie spokój. Odkurzanie za listwami co tydzień. I ciągle gdzieś pojedyńczy osobnik albo larwa się trafia na mieszakniu. Niesamowicie odporny gatunek, inne zwierzęta by już dawno padły:( Niedawno trafiłam na nie w komodzie, w szufladzie były korkowe podkładki, a ostatnio - w szafce z ubranimi jeden chodził po swetrze- i już się załamałam:(, czy to nie ma końca? Odciełam je od pożywienia w kuchni, to szukają gdzie indziej?

Jak odróżnić skórniakowatego od żywiaka? Ze zdjęć wynika, że skórnikowate są takie łaciate (białawe plamki), u mnie nie widzę, są całe brązowe, chitynowe skrzydełka. Co robić....co robić ???
Awatar użytkownika
Aneta
Posty: 16332
Rejestracja: czwartek, 6 maja 2004, 12:14
UTM: CC88
Lokalizacja: Kutno
Podziękowano: 4 times

Re: Proszę o identyfikacje tego robaczka i jak się go pozbyć?

Post autor: Aneta »

maroz pisze:Co robić....co robić ???
Przede wszystkim nie nerwicować ;) Ani skórniki, ani żywiaki nie są szczególnie szkodliwe (pomijam tu ich wpływ na zbiory, piszę tylko o występowaniu w normalnych domach), najwyżej trochę upierdliwe, a i to pod warunkiem, że ktoś jest przewrażliwiony na punkcie stawonogów w mieszkaniu.
Z kuchni powywalałam wszystkie suche produkty, reszta w lodówce, i myślałam, że będzie spokój. Odkurzanie za listwami co tydzień. I ciągle gdzieś pojedyńczy osobnik albo larwa się trafia na mieszakniu.
Parę pytań - mieszkasz w bloku czy wolnostojącym domu? Jeżeli w mieszkaniu, to czy nie masz blisko jakichś ciągów wentylacyjnych, strychów i podobnych miejsc, w które mógłby wleźć i dokończyć żywota jakiś mały ptak albo ssak? Dermestesy chętnie "dokańczają" takie właśnie truchełka. Sprzątanie za listwami ok, ale czy zaglądałaś za szafki i inne meble, za którymi mogłoby zakamuflować się przypadkowo coś do jedzenia? Sprawdzałaś zapasy karmy dla zwierząt (jeśli masz), zioła, suche bukiety itp. potencjalne przysmaki?
Jak odróżnić skórniakowatego od żywiaka? Ze zdjęć wynika, że skórnikowate są takie łaciate (białawe plamki), u mnie nie widzę, są całe brązowe, chitynowe skrzydełka.
Skórnikowate są różne, mniejsze i większe, jednobarwne i bardziej kolorowe, więc tu nie ma jednoznacznej odpowiedzi. IMO dla oka laika najbardziej podobny do żywiaka może być Attagenus smirnovi - zbliżony kolorystycznie i rozmiarowo. Anthrenusy są zdecydowanie bardziej okrągłe w kształcie, Dermestesy natomiast dużo większe od żywiaków. Tu możesz sobie przejrzeć fotki, podane są też wymiary dla każdego gatunku:
http://www.kerbtier.de/cgi-bin/deFSearc ... ha&Genus=m (żywiak to Stegobium paniceum)
http://www.kerbtier.de/cgi-bin/deFSearc ... ha&Genus=m
A przede wszystkim powinnaś zrobić lepsze foty - na Twoich mało co widać, a jeśli nie wiadomo z czym ma się do czynienia, trudno udzielić jakiejś konkretnej rady.
maroz
Posty: 24
Rejestracja: piątek, 10 stycznia 2014, 18:32
Gender: women
UTM: krakow

Re: Proszę o identyfikacje tego robaczka i jak się go pozbyć?

Post autor: maroz »

Aneta pisze:
maroz pisze:Co robić....co robić ???
Przede wszystkim nie nerwicować ;)
Niestety znerwicowałam się, bo nigdy nic nie buszowało mi po mieszkaniu. Problem i inwazja zaczęła się tego lata, zauważyłam, że coś chodzi po parapetach i stole przy oknie, wydawało mi się, że przyfruwały z dworu. Potem miałam tego pełno w szafkach kuchennych i produktach (myślałam, że to żywiak), okazało się że i spichlerz surynamski też się przywlekł z jakimś produktem. Powywalałam i sprzątam do upadłego. Teraz w szafkach kuchennych już nie widzę, tylko wciąż coś jest za tymi listwami przypodłogowymi. Stąd nie mogłam się połapać, którego szkodnika są te larwy.
Parę pytań - mieszkasz w bloku czy wolnostojącym domu?
W bloku (8 pięter), a więc ciągi komunikacyjne i wentylacyjne, no i wspólny zsyp są.
Sprzątanie za listwami ok, ale czy zaglądałaś za szafki i inne meble, za którymi mogłoby zakamuflować się przypadkowo coś do jedzenia?
Dzień wcześniej poodkurzałam za listwami a na zajutrz znalazałam tam wijącą larwę (taka z 7mm)-no i załamka. Suche bukiety juz dawno powyrzucane. Na mieszkaniu mam deskę barlinecką, pod nią na betonie ułożone są płyty izolujące z jakiegoś "kartonpaździerza" a spod bedonowej wylewki na łączeniu ze ścianą wystaje rant pianki izolacyjnej - i po zdjęciu listew podłogowych właśnie tam znajduje te larwy (a czasem same chyba wylezą już za listew na podłogę).
Tu możesz sobie przejrzeć fotki, podane są też wymiary dla każdego gatunku:
http://www.kerbtier.de/cgi-bin/deFSearc ... ha&Genus=m  (żywiak to Stegobium paniceum)
http://www.kerbtier.de/cgi-bin/deFSearc ... ha&Genus=m
Dzięki za linki, pooglądam.
A przede wszystkim powinnaś zrobić lepsze foty - na Twoich mało co widać, a jeśli nie wiadomo z czym ma się do czynienia, trudno udzielić jakiejś konkretnej rady.
Kurcze mam obiektyw standardowy a nie daje rady zrobić większego zbliżenia, potem ze względu na ograniczenia rozmiarowe forum zmniejszam rozmiar zdjęć. Postaram się zrobić jak coś "upoluję", dzięki wielkie za wsparcie:)
maroz
Posty: 24
Rejestracja: piątek, 10 stycznia 2014, 18:32
Gender: women
UTM: krakow

Re: Proszę o identyfikacje tego robaczka i jak się go pozbyć?

Post autor: maroz »

O, źle wyedytowałam-odpowiedzi powchodziły w cytaty. Sorry :mysl:
Awatar użytkownika
Aneta
Posty: 16332
Rejestracja: czwartek, 6 maja 2004, 12:14
UTM: CC88
Lokalizacja: Kutno
Podziękowano: 4 times

Re: Proszę o identyfikacje tego robaczka i jak się go pozbyć?

Post autor: Aneta »

maroz pisze:nigdy nic nie buszowało mi po mieszkaniu.
Zapewne buszowało nie raz, tylko tego nie widziałaś, owady umieją się tajniaczyć ;)
W bloku (8 pięter), a więc ciągi komunikacyjne i wentylacyjne, no i wspólny zsyp są.
No to trasy i restauracje dla owadów jak znalazł.
po zdjęciu listew podłogowych właśnie tam znajduje te larwy (a czasem same chyba wylezą już za listew na podłogę).
To właśnie miejsca typowe dla skórnikowatych - pod podłogą, w jej szparach, za listwami. Ale naprawdę, to nie są jeźdźcy Apokalipsy, ze skórnikami da się żyć.
Kurcze mam obiektyw standardowy a nie daje rady zrobić większego zbliżenia, potem ze względu na ograniczenia rozmiarowe forum zmniejszam rozmiar zdjęć.
Zanim zmniejszysz rozmiar, obetnij maksymalnie tło, zostaw samego owada (i rozjaśnij trochę foty). Wtedy pomimo braku porządnego zbliżenia powinno udać się coś wydedukować.
maroz
Posty: 24
Rejestracja: piątek, 10 stycznia 2014, 18:32
Gender: women
UTM: krakow

Re: Proszę o identyfikacje tego robaczka i jak się go pozbyć?

Post autor: maroz »

Może teraz lepiej widać. Wczorajsze "znalezisko".
Załączniki
P1020314.JPG
P1020314.JPG (80.58 KiB) Przejrzano 9728 razy
larw2.JPG
larw2.JPG (88.67 KiB) Przejrzano 9728 razy
larw3.JPG
larw3.JPG (72.7 KiB) Przejrzano 9728 razy
Awatar użytkownika
Aneta
Posty: 16332
Rejestracja: czwartek, 6 maja 2004, 12:14
UTM: CC88
Lokalizacja: Kutno
Podziękowano: 4 times

Re: Proszę o identyfikacje tego robaczka i jak się go pozbyć?

Post autor: Aneta »

Dużo lepiej. Dermestes sp.
maroz
Posty: 24
Rejestracja: piątek, 10 stycznia 2014, 18:32
Gender: women
UTM: krakow

Re: Proszę o identyfikacje tego robaczka i jak się go pozbyć?

Post autor: maroz »

Co to?, Nie ma go na zdjęciach w linku, który mi podesłałaś?
http://www.kerbtier.de/cgi-bin/deFSearc ... ha&Genus=f
maroz
Posty: 24
Rejestracja: piątek, 10 stycznia 2014, 18:32
Gender: women
UTM: krakow

Re: Proszę o identyfikacje tego robaczka i jak się go pozbyć?

Post autor: maroz »

Wrzuciłam sobie w google: obrazy "Dermestes". Na zdjęciach te larwy faktycznie wygladają podobnie, tylko tyle, że tamte są całe włochate,

https://www.google.com/search?q=Dermest ... d=0CCkQsAQ

a na "mojej" nie widziałam włosków ???, widoczny był tylko aparat gębowy i przednie odnóża, a reszta szklista pierścieniowata budowa, grzbiet ciemniejszy brązowawy prawie czarny, a brzuch jaśniejszy-białawy.
Wojtek M
Posty: 1972
Rejestracja: poniedziałek, 28 maja 2007, 22:49
UTM: DE65

Re: Proszę o identyfikacje tego robaczka i jak się go pozbyć?

Post autor: Wojtek M »

Ja bym tak nie dociskał w kwestii formalnej na Dermestes sp. Larwa wygląda mi na typową Attagenusa tuż przed przepoczwarczeniem (brak kolców i wypad włosów z "tyłka"). Ale ogólnie dla maroz niewiele to zmienia ;)
Awatar użytkownika
Aneta
Posty: 16332
Rejestracja: czwartek, 6 maja 2004, 12:14
UTM: CC88
Lokalizacja: Kutno
Podziękowano: 4 times

Re: Proszę o identyfikacje tego robaczka i jak się go pozbyć?

Post autor: Aneta »

maroz pisze:Co to?, Nie ma go na zdjęciach w linku, który mi podesłałaś?
http://www.kerbtier.de/cgi-bin/deFSearc ... ha&Genus=f
Jest, aż 5 gatunków :]

Ale Wojtek chyba ma rację - oprócz tego, o czym napisał, jeszcze skala: larwa Dermestesa byłaby większa. A jeżeli to Attagenus, to nie ma co szukać konkretnego źródła, te chrząszcze potrafią rozwijać się na byle czym, włosach, okruchach itp. I praktycznie nie sposób - bez stosowania ciężkiej chemicznej artylerii - całkowicie wytępić je w mieszkaniu.
maroz
Posty: 24
Rejestracja: piątek, 10 stycznia 2014, 18:32
Gender: women
UTM: krakow

Re: Proszę o identyfikacje tego robaczka i jak się go pozbyć?

Post autor: maroz »

Na portalwiedzy.onet.pl piszą, że larwy są silnie owłosione. Ja właśnie tego silnego owłosienia nie widziałam (jak pisałam wyżej), reszta podobna. Patrząc na zdjęcia dorosłych osobników - Dermestesy są takie ciemniejsze albo takie łaciate-a wydaje mi się, że "moje" były bardziej koloru brązowego (przynajmniej te co biegały po szafkach kuchennych, bo pod listwami podłogowymi nie widziałam dorosłego osobnika tylko właśnie te larwy),
Attagenus smirnovi? -Wojtku, a co to znaczy , że "niewiele to dla mnie zmienia" ? Ja nieczego innego nie pragnę, jak tylko pozbyć się tego z domu, bo już mam "uczelenie" na ich tle :(
maroz
Posty: 24
Rejestracja: piątek, 10 stycznia 2014, 18:32
Gender: women
UTM: krakow

Re: Proszę o identyfikacje tego robaczka i jak się go pozbyć?

Post autor: maroz »

Aneta pisze:
maroz pisze:Co to?, Nie ma go na zdjęciach w linku, który mi podesłałaś?
http://www.kerbtier.de/cgi-bin/deFSearc ... ha&Genus=f
Jest, aż 5 gatunków :]

Ale Wojtek chyba ma rację - oprócz tego, o czym napisał, jeszcze skala: larwa Dermestesa byłaby większa.
A jeżeli to Attagenus, to nie ma co szukać konkretnego źródła, te chrząszcze potrafią rozwijać się na byle czym, włosach, okruchach itp. I praktycznie nie sposób - bez stosowania ciężkiej chemicznej artylerii - całkowicie wytępić je w mieszkaniu.

No to mnie podłamałaś. Podpowiedz, no to co ze środków chemicznych zastosować, co kupić?
Awatar użytkownika
Aneta
Posty: 16332
Rejestracja: czwartek, 6 maja 2004, 12:14
UTM: CC88
Lokalizacja: Kutno
Podziękowano: 4 times

Re: Proszę o identyfikacje tego robaczka i jak się go pozbyć?

Post autor: Aneta »

maroz pisze:Podpowiedz, no to co ze środków chemicznych zastosować, co kupić?
Niczego nie doradzę, bo ja na skórniki nie używam żadnej chemii, szkoda mojego zdrowia.
Dermestesy są takie ciemniejsze albo takie łaciate-a wydaje mi się, że "moje" były bardziej koloru brązowego
Jak już Ci pisałam, Dermestesy sa przede wszystkim dużo większe od Attagenusów - te ostatnie mają jakieś 3-4 mm, Dermestesy 8-10 (oczywiście to wymiary dorosłych postaci). Nie sposób nie dostrzeć takiej różnicy.
Awatar użytkownika
Antek Kwiczala †
Posty: 5707
Rejestracja: niedziela, 28 sierpnia 2005, 14:29
UTM: CA22
Lokalizacja: Kaczyce

Re: Proszę o identyfikacje tego robaczka i jak się go pozbyć?

Post autor: Antek Kwiczala † »

Skórnikowate są szkodnikami zbiorów entomologicznych. W zamkniętych gablotach można je zwalczać insektycydami w aerozolu, np. Insect Killer lub Bros. Są one jednak szkodliwe także dla człowieka, więc stosowanie ich w otwartym pomieszczeniu, gdzie przebywają ludzie jest wysoce niewskazane - co podkreśliła w poprzednim poście Aneta. Pozostaje mechaniczne usuwanie larw i imagines, a także odcięcie ich od źródeł pokarmu.
maroz
Posty: 24
Rejestracja: piątek, 10 stycznia 2014, 18:32
Gender: women
UTM: krakow

Re: Proszę o identyfikacje tego robaczka i jak się go pozbyć?

Post autor: maroz »

Niczego nie doradzę, bo ja na skórniki nie używam żadnej chemii, szkoda mojego zdrowia.
No to jak ich się pozbyć, może inni forumowicze pisali, znają jakieś chemiczne środki?
Jak już Ci pisałam, Dermestesy sa przede wszystkim dużo większe od Attagenusów - te ostatnie mają jakieś 3-4 mm, Dermestesy 8-10 (oczywiście to wymiary dorosłych postaci). Nie sposób nie dostrzeć takiej różnicy.
[/quote]
Różnica w wymiarach faktycznie znaczna. No to chyba nie Dermestes, bo "prawie" centymetrowe robale to nie były i wzbudziły by mój jeszcze większy strach :szok:

Teraz jak znajde jakiegoś dorosłego to zawieszę fotkę, to może uda nam się rozwiązać tą zagadkę do końca. :coto:

A czy Attagenusy potrafią latać, czy możliwe, że wleciały latem przez okno. U nas przed blokiem rosną takie dzikie wierzby - wiklina, prawie juz na wysokość 6 piętra, siedzi tam i różne ptactwo (skojarzenie - te robaczki potem obgryzły mi wiklinowy koszyczek od święconki), latem przed blokiem też były wysokie suche niepokoszone trawy i zielska, a także w odległości ok. 0,5 km jest piekarnia. Czy Attagenusy jednak raczej przyszły z bloku lub ze sklepu w produktach jakiś?
Wojtek M
Posty: 1972
Rejestracja: poniedziałek, 28 maja 2007, 22:49
UTM: DE65

Re: Proszę o identyfikacje tego robaczka i jak się go pozbyć?

Post autor: Wojtek M »

maroz pisze:a co to znaczy , że "niewiele to dla mnie zmienia"
Tak czy owak zostajemy w tej samej rodzince :mrgreen:
maroz pisze:
A czy Attagenusy potrafią latać, czy możliwe, że wleciały latem przez okno.
Takim sposobem zwykle się do mieszkań dostają, jak i potem z nich uciekają (imagines żerują na kwiatach).
Shifu
Posty: 29
Rejestracja: niedziela, 2 czerwca 2013, 15:29

Re: Proszę o identyfikacje tego robaczka i jak się go pozbyć?

Post autor: Shifu »

Attagenus smirnovi żył sobie u mnie w mieszkaniu przez ładnych kilka lat - w postaci larwalnej pod kilkudziesięcioletnią drewnianą podłogą, jedząc zapewne złuszczony naskórek, włosy, nitki z ubrań i wszystko inne co miało materię organiczną, a dorosłe wyłaziły przez szpary w klepce i dolatywały do okna chcąc się za wszelką cenę wydostać na zewnątrz.

Zwalczanie tego całkowicie niegroźnego gatunku, zwłaszcza ciężką chemią, nie ma większego sensu, zwłaszcza, że trzeba by tą chemię chyba rozpylać pod podłogą, bo tam się mnoży.

Wymiana podłogi na nową i szczelną + nowa wylewka pod nią zlikwidowała niejako przy okazji szubaki. Nie powiem, że mi ich teraz brakuje, ale też nigdy mi nie przeszkadzały latając tylko na trasie dziury w podłodze-parapet okienny. Nie wszystko co łazi i biega jest szkodliwe - w każdym razie - również z doświadczenia - wiem że środki do zwalczania owadów są często groźniejsze od samych stworzeń.

A Attagenus smirnovi nie musi przylatywać w związku z jakimkolwiek sąsiedztwem - ten gatunek zaadaptował się wprost świetnie w mieszkaniach np. w Śródmieściu Warszawy i w postaci dorosłej przenosi się od mieszkania do mieszkania przez okno - przynajmniej tak mi się wydaje, ale Państwo entomolodzy moje laickie obserwacje pewnie zweryfikują.

Mnie bardzo ciekawi natomiast historia pojawienia się w Polsce tego gatunku - z informacji internetowych wynika, że uciekł z hodowli z PAN w Poznaniu i Warszawie na początku tego wieku. Chętnie bym się dowiedział coś więcej na ten temat, był gdzieś jakiś artykuł o jego pojawieniu się i rozprzestrzenianiu?
maroz
Posty: 24
Rejestracja: piątek, 10 stycznia 2014, 18:32
Gender: women
UTM: krakow

Re: Proszę o identyfikacje tego robaczka i jak się go pozbyć?

Post autor: maroz »

np. Insect Killer lub Bros. Są one jednak szkodliwe także dla człowieka, więc stosowanie ich w otwartym pomieszczeniu, gdzie przebywają ludzie jest wysoce niewskazane - co podkreśliła w poprzednim poście Aneta. Pozostaje mechaniczne usuwanie larw i imagines, a także odcięcie ich od źródeł pokarmu.
[/quote]

Aneta też napisała, że lubią się rozwijać na byle czym i nie sposób bez chemicznej artylerii ich się pozbyć. Owszem, chodzę sprzątam, odkurzam, ale nie sposób natrafić na każdą larwę, szczególnie gdzieś w szparach czy pod meblami; a pozbycie się ich nie skończyło się na wyrzuceniu zaatakowanych produktów z szafki.

Na czym polega szkodliwość tych środków?, ostatnio posiłkowałam sie Raidem w areozolu na insekty, jest do kupienia w większych marketach, więc jest ogólniedostępny.
Shifu
Posty: 29
Rejestracja: niedziela, 2 czerwca 2013, 15:29

Re: Proszę o identyfikacje tego robaczka i jak się go pozbyć?

Post autor: Shifu »

Na czym polega szkodliwość tych środków?
Na przykład: http://muzeumddd.pl/index.php?id_produc ... er=product

Do tego w środkach tego typu bywają też ostre alergeny, o czym przekonałem się kiedyś niespodziewanie na własnej skórze.

Szkoda zdrowia, lepiej żyć z szubakami :)
Awatar użytkownika
Almandyn
Posty: 1385
Rejestracja: czwartek, 8 października 2009, 09:48
Gender: women
Lokalizacja: Białystok

Re: Proszę o identyfikacje tego robaczka i jak się go pozbyć?

Post autor: Almandyn »

Shifu pisze:Chętnie bym się dowiedział coś więcej na ten temat, był gdzieś jakiś artykuł o jego pojawieniu się i rozprzestrzenianiu?
Mówisz i masz ( leniuszku :P )
http://www.iop.krakow.pl/ias/gatunki/577
http://www.iop.krakow.pl/gatunkiobce/de ... d=52&je=pl

:hi:
maroz
Posty: 24
Rejestracja: piątek, 10 stycznia 2014, 18:32
Gender: women
UTM: krakow

Re: Proszę o identyfikacje tego robaczka i jak się go pozbyć?

Post autor: maroz »

Z artykułu wynika, iż Smirnovi rozprzestrzeniają się błyskawicznie od 2000 r., do Krakowa też juz dotarły:(. Teraz żałuję, że w nowym domu na całości nie położyliśmy płytek, w salonie i w pokojach na poddaszu będzie parkiet, i pewnie po jakimś czasie też się pojawią:( Martwię się, żeby przy przeprowadzce nie zawlec ich do nowego domu. Same złe wiadomości dziś jak dla mnie:(...
maroz
Posty: 24
Rejestracja: piątek, 10 stycznia 2014, 18:32
Gender: women
UTM: krakow

Re: Proszę o identyfikacje tego robaczka i jak się go pozbyć?

Post autor: maroz »

Takim sposobem zwykle się do mieszkań dostają, jak i potem z nich uciekają (imagines żerują na kwiatach).
Na jakich kwiatach? - na doniczkowych w mieszkaniu - nic nie zauważyłam, żeby chodziły. Latem balkon miałam w kwiatch (pelargonie, nasturcje, wilce) - mogło to je zwabić?, latem jeszcze nie znałam tego "problemu" więc sie kwiatom nie przyglądałam.
Wojtek M
Posty: 1972
Rejestracja: poniedziałek, 28 maja 2007, 22:49
UTM: DE65

Re: Proszę o identyfikacje tego robaczka i jak się go pozbyć?

Post autor: Wojtek M »

To była tylko gratisowa informacja z życia postaci dorosłych :rotfl: Nie tędy droga do eksterminacji wroga w domu. Odkurzaczem po zasiekach go!
maroz
Posty: 24
Rejestracja: piątek, 10 stycznia 2014, 18:32
Gender: women
UTM: krakow

Re: Proszę o identyfikacje tego robaczka i jak się go pozbyć?

Post autor: maroz »

Wojtek M pisze:To była tylko gratisowa informacja z życia postaci dorosłych  :rotfl:  Nie tędy droga do eksterminacji wroga w domu. Odkurzaczem po zasiekach go!
Może one na tych kwiatach jeszcze co innego robią :laugh:.
Kubeł i szmata, odkurzacz, i końca nie widać...
Właśnie "toczę bój" z mężem, nauczona obecną sytuacją z tym owadem, żebyśmy jednak w salonie deski nie kładli tylko płytki (latem przeprowadzamy się do domu poza miastem, a tam pewnie jeszcze owadów biegająco-fruwających).
maroz
Posty: 24
Rejestracja: piątek, 10 stycznia 2014, 18:32
Gender: women
UTM: krakow

Re: Proszę o identyfikacje tego robaczka i jak się go pozbyć?

Post autor: maroz »

Wymiana podłogi na nową i szczelną + nowa wylewka pod nią zlikwidowała niejako przy okazji szubaki. Nie powiem, że mi ich teraz brakuje, ale też nigdy mi nie przeszkadzały latając tylko na trasie dziury w podłodze-parapet okienny.


Skoro miałeś je przez dłuższy okres w mieszkaniu, to i je znasz dobrze. Mam do Ciebie w takim razie pytanie:
-czy nie wchodziły Ci do produktów spożywczych (mąka, kasze, herbaty, zioła, przyprawy itp.)?;
- czy tak wyglądały ich larwy, jak na zamieszczonych przeze mnie zdjęciach?
Shifu
Posty: 29
Rejestracja: niedziela, 2 czerwca 2013, 15:29

Re: Proszę o identyfikacje tego robaczka i jak się go pozbyć?

Post autor: Shifu »

Maroz, do produktów żywnościowych nigdy nie wchodziły, kuchnia zresztą w ogóle im się nie podobała, najwyraźniej dlatego, że nie miała dziur w podłodze. Preferowały wyłącznie pokoje, zwłaszcza ten, w którym najczęściej się żyło.
A larw co ciekawe nigdy nie spotkałem, wyłącznie imagines jak wychodziły spod podłogi. Ale tam było tyle miejsca i pożywienia pod nią, że w ogóle nie musiały wychodzić - specyfika starej warszawskiej kamienicy, gdzie pod podłogą było 17 cm miałkiego gruzu zamiast wylewki i różne dziwne rzeczy nagromadzone przez dziesiątki lat w tym gruzie, np. zmumifikowana myszka :)

Almandyn, dzięki :)
bartlomiej
Posty: 4
Rejestracja: środa, 26 lutego 2014, 22:24

Re: Proszę o identyfikacje tego robaczka i jak się go pozbyć?

Post autor: bartlomiej »

dobry wieczur,

prosze przeprosic moje zle pisanie, sam sie pisania i czytania po polsku nauczylem.

urodzony w polsce mieszkam od dziecinstwa w niemczech. u nas w berlinie znajduje sie mnustwo tych robakow i larw w mieszkaniach (stare kamiennice przed 1945). Po wojnach ludzie organiczne brudy wrzucaly w podlogi zeby miec cieplo i teraz tam sie legna te obywatele.

ja sam mam w aktualnym mieszkaniu ten problem (znowu, w starym tesz jusz mialem). u mnie ruzne robaki siedza (attagenus smirnovi, trogoderma angustum, trogoderma granarium, anthrenus scrophulariae) pod podlogach i jusz od dwoch lat walcze. ale najpierw, nie panikuj!!! ja panikowalem w starym mieszkaniu i w nowym i teraz od roku na terapie strachu hodze... nie zjedza ciebie, tak dlugo jak zyjesz ;-)

wjec tak, moze ci troche moge pomoc. srodki chemiczne nie pomoga. ja sam pryskalem ARDAP na podloge, tylko zabija ich imagines przez pare tygodni, jak wejda na to miejsce. ale to glowno smierdzi przez pare dni (plus bol glowy, rozwolnienie, katar itd). Ja zalepilem wszystkie szpary (podloga; parkiet szczelny) miedzy parkietem i listwach silikonem przezroczystym - i listwach i sciana przezroczystym akrylem. to jusz pomoglo, 90% tych robali nie wychodzi. a jak szukasz srodek zeby zabic, to poszukaj "ziemie okrzemkowa" jako proch do rozpylacza. pierw ten proch rozpylacz (maske nie zapomniec zeby nie wdechac!!!!) za listwy i potem silikonem/akrylem zakonserwowac.

to jest wedlug mnie jedyna (i wmiare tania i zdrowa) mozliwosc zeby ten problem ograniczyc. ja w calym ostatnim roku znalazlem okolo 5 larw (na 115 m²) i dwoch imagines. a ja nie uzywalem tej ziemi, bo za pozno sie zorientowalem :-( jusz wszystko bylo zaklejone. Zanim zakleilem listwy znajdywalem tyle na tydzien, a jak bym jeszcze dokladniej szukal co dzien (ok,. szukalem dokladnie, latarka na kolanach prawie ze cale mieszkanie -> terapia ;-) ).

aha, moze larwy i imagines nie sa tego samego gatunku (jak u mnie!). larwy ale wyglondaja jak gatunku attagenus (tesz bez wlosow na tylku). wlosy na grzbiecie bez lupy (x10) nie widac, sam sie przekonalem... bo tylko larwy gatunku anthrenus maja dosc dlugie wlosy na calym grzbiecie ze bez lupy widac.... (czy sie myle?). ale to jest wszystko jedno jaki to dogladnie robak, wszystkie sie zywia podobnie i robia podobne szkody materialow (ok, jedne gryza n.p. przy spodzie wlosow dywanow z welny a innie na gorze...). tylko ilosc jajek i czas od larwy do robaka jest ruzny (20-500 i 3 miesonce do 3 lat).

zycze powodzenia i sily, nie zalam i nie przejmuj sie tak... one sa na prawie ze calym swiecie i w wielu mieczkaniach i domach i ludzie po prostu nie wiedza.... tak jak roztocze prawie ;-)
maroz
Posty: 24
Rejestracja: piątek, 10 stycznia 2014, 18:32
Gender: women
UTM: krakow

Re: Proszę o identyfikacje tego robaczka i jak się go pozbyć?

Post autor: maroz »

bartlomiej pisze:
zycze powodzenia i sily, nie zalam i nie przejmuj sie tak... one sa na prawie ze calym swiecie i w wielu mieczkaniach i domach i ludzie po prostu nie wiedza.... tak jak roztocze prawie ;-)
Dzięki za odpowiedź:). Jednak wolałabym, żeby ich nie było, i żeby jednak jakaś chemia zaskutkowała, bo one mnie już do jakiś stanów lękowych doprowadzają :( . Pozdrawiam
maroz
Posty: 24
Rejestracja: piątek, 10 stycznia 2014, 18:32
Gender: women
UTM: krakow

Re: Proszę o identyfikacje tego robaczka i jak się go pozbyć?

Post autor: maroz »

bartlomiej pisze:
a jak szukasz srodek zeby zabic, to poszukaj "ziemie okrzemkowa" jako proch do rozpylacza. pierw ten proch rozpylacz (maske nie zapomniec zeby nie wdechac!!!!) za listwy i potem silikonem/akrylem zakonserwowac.
Bartku, można tą ziemię okrzemkową gdzieś kupić w sklepach?
aha, moze larwy i imagines nie sa tego samego gatunku (jak u mnie!). larwy ale wyglondaja jak gatunku attagenus (tesz bez wlosow na tylku). wlosy na grzbiecie bez lupy (x10) nie widac, sam sie przekonalem...
Czy dobrze Cię rozumiem - Larwy z moich zdjęć nie wyglądają jak te u Ciebie?. Czy chodziło Ci o to, że larwy i imagines u mnie mogą być z róznych gatunków?

I jeszcze mam pytanie: czy u Ciebie siedziały tylko pod podłogą czy też wchodziły np. do szafek z żywnością?
Awatar użytkownika
Aneta
Posty: 16332
Rejestracja: czwartek, 6 maja 2004, 12:14
UTM: CC88
Lokalizacja: Kutno
Podziękowano: 4 times

Re: Proszę o identyfikacje tego robaczka i jak się go pozbyć?

Post autor: Aneta »

maroz pisze:I jeszcze mam pytanie: czy u Ciebie siedziały tylko pod podłogą czy też wchodziły np. do szafek z żywnością?
Attagenusy nie atakują żywności, wyluzuj.
bartlomiej
Posty: 4
Rejestracja: środa, 26 lutego 2014, 22:24

Re: Proszę o identyfikacje tego robaczka i jak się go pozbyć?

Post autor: bartlomiej »

dzien dobry,

chodzilo mi oto, ze u ciebie larwy i imagines moga byc roznych gatunkow.

u mnie larwy z podlogi wchodzily do szafek w kuchni, z ubraniami i nawed do szuflady w biurku. Ale to byly wyjontki. moze tesz u ciebie tak jest. ze attagenus sie do zywnosci nie dobieraja nie znaczy, ze nie chodza po ich szafkach. ale gowny punkt wylegnienia tam raczej nie bedzie!

gdzie w polsce mozna kupic ten srodek to nie wiem, ale chetnie poszukam!

ja chodzilem do tepiciela i mo pokazywalem i opowiadalem o tym problemie. wiesz co powiedzial? jak nie znajduje co dziennie 30-40 larw albo imagines, to jeszcze nie man dluzego problemu. jak bym u niego w domu z latarka na kolanach przeszukiwal pogloge, to tesz bym znalaz cos.

aha, jeszcze sie pytal czy czasem jakis sasiad jest "messie", bo czesto larwy tesz od sasiada po domu chodza. co dzien do 400 metrow, jest to mozliwe @aneta?
maroz
Posty: 24
Rejestracja: piątek, 10 stycznia 2014, 18:32
Gender: women
UTM: krakow

Re: Proszę o identyfikacje tego robaczka i jak się go pozbyć?

Post autor: maroz »

bartlomiej pisze:
gdzie w polsce mozna kupic ten srodek to nie wiem, ale chetnie poszukam!
Poszukałam w internecie, ta ziemia okrzemkowa ma dużo i różnych zatosowań, nawet dla ludzi jako środek leczniczy; a także jako środek owadobójczy, np. na pluskwy.
Bartku, jeśli nie stosowałeś tej ziemi okrzemkowej, to skąd wiesz że będzie skuteczna na te osobniki (attagnusa)? Ktoś znajomy próbował?
aha, jeszcze sie pytal czy czasem jakis sasiad jest "messie", bo czesto larwy tesz od sasiada po domu chodza.
Co to znaczy "messie"?
bartlomiej
Posty: 4
Rejestracja: środa, 26 lutego 2014, 22:24

Re: Proszę o identyfikacje tego robaczka i jak się go pozbyć?

Post autor: bartlomiej »

hmm, osoba ktora "zbiera smieci"... niestety nie wiem jak po polsku sie mowi :-)
ODPOWIEDZ
  • Podobne tematy
    Odpowiedzi
    Odsłony
    Ostatni post

Wróć do „Domowe robaczki.”