Proszę o identyfikacje tego robaczka i jak się go pozbyć?
Regulamin forum
Przy zamieszczaniu zdjęć wymagane jest podanie daty oraz miejsca wykonania zdjęcia.
Posty ze zdjęciami bez danych jak również linkowanych spoza serwisu mogą być usuwane.
Linkowanie do zdjęć spoza Forum jest nieregulaminowe (§ 2.1)
Przy zamieszczaniu zdjęć wymagane jest podanie daty oraz miejsca wykonania zdjęcia.
Posty ze zdjęciami bez danych jak również linkowanych spoza serwisu mogą być usuwane.
Linkowanie do zdjęć spoza Forum jest nieregulaminowe (§ 2.1)
Proszę o identyfikacje tego robaczka i jak się go pozbyć?
Witam,
Tak jak w tytule proszę o określenie tego owada. Jest mały koło 2-3 mm, ciemno brązowy - najwięcej widziałem ich w płatkach owsianych, mleku w proszku.
Po wstępnej analizie w internecie wydaje mi się, że jest to spichrzel surynamski - Oryzaephilus surinamensis.
Mam nadzieję, że zdjęcia umieszczone pomogą w określeniu tego robaczka.
Po drugie w jaki sposób mogę się tego pozbyć - dzisiaj na śniadanie wsypałam dzieciom płatki a tam pełno tych robali zobaczyłam!! W związku z czym chcę się tych robaczków pozbyć, żeby nie powtórzyła się znowu sytuacja, że dzieciom podam jakieś jedzenie z robakami...
Po trzecie,czy te robaki są szkodliwe dla zdrowia, dzieci ?
Pozdrawiam i z góry dziękuje za odpowiedź.
Tak jak w tytule proszę o określenie tego owada. Jest mały koło 2-3 mm, ciemno brązowy - najwięcej widziałem ich w płatkach owsianych, mleku w proszku.
Po wstępnej analizie w internecie wydaje mi się, że jest to spichrzel surynamski - Oryzaephilus surinamensis.
Mam nadzieję, że zdjęcia umieszczone pomogą w określeniu tego robaczka.
Po drugie w jaki sposób mogę się tego pozbyć - dzisiaj na śniadanie wsypałam dzieciom płatki a tam pełno tych robali zobaczyłam!! W związku z czym chcę się tych robaczków pozbyć, żeby nie powtórzyła się znowu sytuacja, że dzieciom podam jakieś jedzenie z robakami...
Po trzecie,czy te robaki są szkodliwe dla zdrowia, dzieci ?
Pozdrawiam i z góry dziękuje za odpowiedź.
- Aneta
- Posty: 16332
- Rejestracja: czwartek, 6 maja 2004, 12:14
- UTM: CC88
- Lokalizacja: Kutno
- Podziękowano: 4 times
Re: Proszę o identyfikacje tego robaczka i jak się go pozbyć?
Faktycznie jakiś Oryzaephilus. Pozbyć się można najprostszą metodą, czyli przejrzeć szafki i wyrzucić wszystko, co zaatakowane, świeże zapasy zamknąć w szczelnych pojemnikach.
A dzieciom nic nie będzie.
A dzieciom nic nie będzie.
Re: Proszę o identyfikacje tego robaczka i jak się go pozbyć?
Z Twoich zdjęć poznaję, że u mnie też takie były, najwięcej było w makaronach. Długo szukałam w necie, zastanawiając się co to, bo na wołka zbożowego mi nie wyglądało, myślałam, że to raczej trójszyk ulec. W każdym razie samo wyrzucenie produktów i jednorazowe wymycie szafek nie pomagało. Myłam wodą z octem, potem ponownie z domestosem. Sporo ich wygineło ale i tak natrafiam na pojedyńcze osobniki. Potrafią wyjść dalej na mieszkanie, jednego spotakałam nawet w łazience. A jak wygladają larwy, bo za każdym razem znajduję w innym "umaszczeniu" i nie wiem czy od innego szkodnika?
- Aneta
- Posty: 16332
- Rejestracja: czwartek, 6 maja 2004, 12:14
- UTM: CC88
- Lokalizacja: Kutno
- Podziękowano: 4 times
Re: Proszę o identyfikacje tego robaczka i jak się go pozbyć?
http://bugguide.net/node/view/91646maroz pisze:A jak wygladają larwy, bo za każdym razem znajduję w innym "umaszczeniu" i nie wiem czy od innego szkodnika?
http://old.padil.gov.au/pbt/files/uall/OS_larva1.jpg
http://m1.i.pbase.com/g4/01/12401/2/136 ... NUbSiu.jpg
A jesteś pewna, że to za każdym razem ten sam gatunek?Potrafią wyjść dalej na mieszkanie, jednego spotakałam nawet w łazience.
Re: Proszę o identyfikacje tego robaczka i jak się go pozbyć?
Nie jestem właśnie pewna co za larwy wyłażą mi spod mebli kuchennych albo listew na mieszkaniu. Bo dorosłe osobniki, które "wprosiły mi się" do kuchni i widywałam, to dwa gatunki: właśnie rozpoznane na wyżej załaczonych zdjęciach Oryzaephilus i żywiak chlebowiec (tak przypuszczam z opisów i zdjęć w necie, choć żywiaka też można podobno pomylić z innymi podobnymi chrząszczykami). Bo larwy żywiaka, które spotykałam w produktach żywnościowych były białawe z brązowym łebkiem wygiete w kształt rogala (podobne do tych co zdjęciach zalinkowanych powyżej). Te, które wychodzą spod listew to juz są większe, w kolorze kawy z mlekiem albo brązowym,podłużne obłe o pierścieniowatych segmentach. Czyżby to mogła być dalsza faza larwy żywiaka, czy przechodzą fazę linienia (spotkałam też swego czasu wylinki). Czy jednak to nie żywiak?A jesteś pewna, że to za każdym razem ten sam gatunek?
- Aneta
- Posty: 16332
- Rejestracja: czwartek, 6 maja 2004, 12:14
- UTM: CC88
- Lokalizacja: Kutno
- Podziękowano: 4 times
Re: Proszę o identyfikacje tego robaczka i jak się go pozbyć?
Nie, to pewnie coś ze skórnikowatych (Dermestidae) - po zdjęciu można by rozpoznać rodzaj.maroz pisze:Te, które wychodzą spod listew to juz są większe, w kolorze kawy z mlekiem albo brązowym,podłużne obłe o pierścieniowatych segmentach. Czyżby to mogła być dalsza faza larwy żywiaka, czy przechodzą fazę linienia (spotkałam też swego czasu wylinki). Czy jednak to nie żywiak?
Re: Proszę o identyfikacje tego robaczka i jak się go pozbyć?
Udało mi się zrobić zdjęcia dwóch osobników, jednego co buszował po kuchni, drugi (larwa)- te wyłażą spod listew-znalazłam tam wylinki w prążki.
- Załączniki
-
- dorosły1.JPG (16.01 KiB) Przejrzano 9936 razy
- larwa1.JPG (17.07 KiB) Przejrzano 9937 razy
- larwa2.JPG (13.19 KiB) Przejrzano 9937 razy
- P1020019.JPG (15.73 KiB) Przejrzano 9937 razy
Re: Proszę o identyfikacje tego robaczka i jak się go pozbyć?
Larwy, to mi przypominają te ze zdjęć, które mi zalinkowałeś w poście powyżej z 10 stycznia 2014r. (spichlerz surynamski). ?
Re: Proszę o identyfikacje tego robaczka i jak się go pozbyć?
Jeszcze kilka fotek. Ta sfotografowana larwa jest chyba już bardziej "zaawansowana wiekiem", na ostatnim zdjęciu po rozplaszczeniu jej, widać linkowaty pancerzyk. No i co to jest ? jejku
((((( żywiak, spichlerz czy inny.......?
![Sad :(](./images/smilies/11.gif)
- Załączniki
- larwa3.JPG (18.34 KiB) Przejrzano 9818 razy
- larwa4.JPG (16.74 KiB) Przejrzano 9818 razy
- larwa5.JPG (17.54 KiB) Przejrzano 9818 razy
-
- larwa6.JPG (35.36 KiB) Przejrzano 9817 razy
Re: Proszę o identyfikacje tego robaczka i jak się go pozbyć?
Skórnikowate, jak napisała Aneta w poście powyżej z 21 stycznia 2014r.
Re: Proszę o identyfikacje tego robaczka i jak się go pozbyć?
Jejku, a coś bliżej jaki rodzaj ? Ja byłam przekonana, że to żywiak bo buszowały w kuchni w produktach spożywczych i że rozeszły się potem po mieszkaniu (czytałam, że to wszędobylski gatunek). Skórnikowate też lubią spożywkę?, skąd się wziął w mieszkaniu? Latem wydawało mi się, że wlatywały przez okno, więc wszystko mi pasowało z opisu do żywiaka? Jak z tym walczyć, co robić, pomocy....proszę.
- Aneta
- Posty: 16332
- Rejestracja: czwartek, 6 maja 2004, 12:14
- UTM: CC88
- Lokalizacja: Kutno
- Podziękowano: 4 times
Re: Proszę o identyfikacje tego robaczka i jak się go pozbyć?
Z tych zdjęć trudno coś wiążącego powiedzieć, może Dermestes, ale to tylko domniemanie.maroz pisze:Jejku, a coś bliżej jaki rodzaj ?
Dermestesy właśnie lubią.Skórnikowate też lubią spożywkę?
Mógł przylecieć, zostać przyniesiony z produktami ze sklepu, przeleźć od sąsiada - jest trochę opcji.skąd się wziął w mieszkaniu?
Znaleźć bazę główną i razem z nią wywalićJak z tym walczyć, co robić, pomocy....proszę.
![Cool 8)](./images/smilies/icon_cool.gif)
Re: Proszę o identyfikacje tego robaczka i jak się go pozbyć?
Od jesieni chodzę wypatruje ich i sprzątam, już mam "nerwicę" na tym tle. Z kuchni powywalałam wszystkie suche produkty, reszta w lodówce, i myślałam, że będzie spokój. Odkurzanie za listwami co tydzień. I ciągle gdzieś pojedyńczy osobnik albo larwa się trafia na mieszakniu. Niesamowicie odporny gatunek, inne zwierzęta by już dawno padły:( Niedawno trafiłam na nie w komodzie, w szufladzie były korkowe podkładki, a ostatnio - w szafce z ubranimi jeden chodził po swetrze- i już się załamałam:(, czy to nie ma końca? Odciełam je od pożywienia w kuchni, to szukają gdzie indziej?
Jak odróżnić skórniakowatego od żywiaka? Ze zdjęć wynika, że skórnikowate są takie łaciate (białawe plamki), u mnie nie widzę, są całe brązowe, chitynowe skrzydełka. Co robić....co robić ???
Jak odróżnić skórniakowatego od żywiaka? Ze zdjęć wynika, że skórnikowate są takie łaciate (białawe plamki), u mnie nie widzę, są całe brązowe, chitynowe skrzydełka. Co robić....co robić ???
- Aneta
- Posty: 16332
- Rejestracja: czwartek, 6 maja 2004, 12:14
- UTM: CC88
- Lokalizacja: Kutno
- Podziękowano: 4 times
Re: Proszę o identyfikacje tego robaczka i jak się go pozbyć?
Przede wszystkim nie nerwicowaćmaroz pisze:Co robić....co robić ???
![Wink ;)](./images/smilies/icon_wink2.gif)
Parę pytań - mieszkasz w bloku czy wolnostojącym domu? Jeżeli w mieszkaniu, to czy nie masz blisko jakichś ciągów wentylacyjnych, strychów i podobnych miejsc, w które mógłby wleźć i dokończyć żywota jakiś mały ptak albo ssak? Dermestesy chętnie "dokańczają" takie właśnie truchełka. Sprzątanie za listwami ok, ale czy zaglądałaś za szafki i inne meble, za którymi mogłoby zakamuflować się przypadkowo coś do jedzenia? Sprawdzałaś zapasy karmy dla zwierząt (jeśli masz), zioła, suche bukiety itp. potencjalne przysmaki?Z kuchni powywalałam wszystkie suche produkty, reszta w lodówce, i myślałam, że będzie spokój. Odkurzanie za listwami co tydzień. I ciągle gdzieś pojedyńczy osobnik albo larwa się trafia na mieszakniu.
Skórnikowate są różne, mniejsze i większe, jednobarwne i bardziej kolorowe, więc tu nie ma jednoznacznej odpowiedzi. IMO dla oka laika najbardziej podobny do żywiaka może być Attagenus smirnovi - zbliżony kolorystycznie i rozmiarowo. Anthrenusy są zdecydowanie bardziej okrągłe w kształcie, Dermestesy natomiast dużo większe od żywiaków. Tu możesz sobie przejrzeć fotki, podane są też wymiary dla każdego gatunku:Jak odróżnić skórniakowatego od żywiaka? Ze zdjęć wynika, że skórnikowate są takie łaciate (białawe plamki), u mnie nie widzę, są całe brązowe, chitynowe skrzydełka.
http://www.kerbtier.de/cgi-bin/deFSearc ... ha&Genus=m (żywiak to Stegobium paniceum)
http://www.kerbtier.de/cgi-bin/deFSearc ... ha&Genus=m
A przede wszystkim powinnaś zrobić lepsze foty - na Twoich mało co widać, a jeśli nie wiadomo z czym ma się do czynienia, trudno udzielić jakiejś konkretnej rady.
Re: Proszę o identyfikacje tego robaczka i jak się go pozbyć?
Kurcze mam obiektyw standardowy a nie daje rady zrobić większego zbliżenia, potem ze względu na ograniczenia rozmiarowe forum zmniejszam rozmiar zdjęć. Postaram się zrobić jak coś "upoluję", dzięki wielkie za wsparcie:)Aneta pisze:Przede wszystkim nie nerwicowaćmaroz pisze:Co robić....co robić ???![]()
Niestety znerwicowałam się, bo nigdy nic nie buszowało mi po mieszkaniu. Problem i inwazja zaczęła się tego lata, zauważyłam, że coś chodzi po parapetach i stole przy oknie, wydawało mi się, że przyfruwały z dworu. Potem miałam tego pełno w szafkach kuchennych i produktach (myślałam, że to żywiak), okazało się że i spichlerz surynamski też się przywlekł z jakimś produktem. Powywalałam i sprzątam do upadłego. Teraz w szafkach kuchennych już nie widzę, tylko wciąż coś jest za tymi listwami przypodłogowymi. Stąd nie mogłam się połapać, którego szkodnika są te larwy.Parę pytań - mieszkasz w bloku czy wolnostojącym domu?
W bloku (8 pięter), a więc ciągi komunikacyjne i wentylacyjne, no i wspólny zsyp są.
Sprzątanie za listwami ok, ale czy zaglądałaś za szafki i inne meble, za którymi mogłoby zakamuflować się przypadkowo coś do jedzenia?
Dzień wcześniej poodkurzałam za listwami a na zajutrz znalazałam tam wijącą larwę (taka z 7mm)-no i załamka. Suche bukiety juz dawno powyrzucane. Na mieszkaniu mam deskę barlinecką, pod nią na betonie ułożone są płyty izolujące z jakiegoś "kartonpaździerza" a spod bedonowej wylewki na łączeniu ze ścianą wystaje rant pianki izolacyjnej - i po zdjęciu listew podłogowych właśnie tam znajduje te larwy (a czasem same chyba wylezą już za listew na podłogę).Tu możesz sobie przejrzeć fotki, podane są też wymiary dla każdego gatunku:
http://www.kerbtier.de/cgi-bin/deFSearc ... ha&Genus=m (żywiak to Stegobium paniceum)
http://www.kerbtier.de/cgi-bin/deFSearc ... ha&Genus=m
Dzięki za linki, pooglądam.
A przede wszystkim powinnaś zrobić lepsze foty - na Twoich mało co widać, a jeśli nie wiadomo z czym ma się do czynienia, trudno udzielić jakiejś konkretnej rady.
Re: Proszę o identyfikacje tego robaczka i jak się go pozbyć?
O, źle wyedytowałam-odpowiedzi powchodziły w cytaty. Sorry ![myślę... :mysl:](./images/smilies/anim/mysli.gif)
![myślę... :mysl:](./images/smilies/anim/mysli.gif)
- Aneta
- Posty: 16332
- Rejestracja: czwartek, 6 maja 2004, 12:14
- UTM: CC88
- Lokalizacja: Kutno
- Podziękowano: 4 times
Re: Proszę o identyfikacje tego robaczka i jak się go pozbyć?
Zapewne buszowało nie raz, tylko tego nie widziałaś, owady umieją się tajniaczyćmaroz pisze:nigdy nic nie buszowało mi po mieszkaniu.
![Wink ;)](./images/smilies/icon_wink2.gif)
No to trasy i restauracje dla owadów jak znalazł.W bloku (8 pięter), a więc ciągi komunikacyjne i wentylacyjne, no i wspólny zsyp są.
To właśnie miejsca typowe dla skórnikowatych - pod podłogą, w jej szparach, za listwami. Ale naprawdę, to nie są jeźdźcy Apokalipsy, ze skórnikami da się żyć.po zdjęciu listew podłogowych właśnie tam znajduje te larwy (a czasem same chyba wylezą już za listew na podłogę).
Zanim zmniejszysz rozmiar, obetnij maksymalnie tło, zostaw samego owada (i rozjaśnij trochę foty). Wtedy pomimo braku porządnego zbliżenia powinno udać się coś wydedukować.Kurcze mam obiektyw standardowy a nie daje rady zrobić większego zbliżenia, potem ze względu na ograniczenia rozmiarowe forum zmniejszam rozmiar zdjęć.
Re: Proszę o identyfikacje tego robaczka i jak się go pozbyć?
Może teraz lepiej widać. Wczorajsze "znalezisko".
- Załączniki
-
- P1020314.JPG (80.58 KiB) Przejrzano 9728 razy
-
- larw2.JPG (88.67 KiB) Przejrzano 9728 razy
-
- larw3.JPG (72.7 KiB) Przejrzano 9728 razy
Re: Proszę o identyfikacje tego robaczka i jak się go pozbyć?
Co to?, Nie ma go na zdjęciach w linku, który mi podesłałaś?
http://www.kerbtier.de/cgi-bin/deFSearc ... ha&Genus=f
http://www.kerbtier.de/cgi-bin/deFSearc ... ha&Genus=f
- Antek Kwiczala †
- Posty: 5707
- Rejestracja: niedziela, 28 sierpnia 2005, 14:29
- UTM: CA22
- Lokalizacja: Kaczyce
Re: Proszę o identyfikacje tego robaczka i jak się go pozbyć?
Wrzuciłam sobie w google: obrazy "Dermestes". Na zdjęciach te larwy faktycznie wygladają podobnie, tylko tyle, że tamte są całe włochate,
https://www.google.com/search?q=Dermest ... d=0CCkQsAQ
a na "mojej" nie widziałam włosków ???, widoczny był tylko aparat gębowy i przednie odnóża, a reszta szklista pierścieniowata budowa, grzbiet ciemniejszy brązowawy prawie czarny, a brzuch jaśniejszy-białawy.
https://www.google.com/search?q=Dermest ... d=0CCkQsAQ
a na "mojej" nie widziałam włosków ???, widoczny był tylko aparat gębowy i przednie odnóża, a reszta szklista pierścieniowata budowa, grzbiet ciemniejszy brązowawy prawie czarny, a brzuch jaśniejszy-białawy.
Re: Proszę o identyfikacje tego robaczka i jak się go pozbyć?
Ja bym tak nie dociskał w kwestii formalnej na Dermestes sp. Larwa wygląda mi na typową Attagenusa tuż przed przepoczwarczeniem (brak kolców i wypad włosów z "tyłka"). Ale ogólnie dla maroz niewiele to zmienia ![Wink ;)](./images/smilies/icon_wink2.gif)
![Wink ;)](./images/smilies/icon_wink2.gif)
- Aneta
- Posty: 16332
- Rejestracja: czwartek, 6 maja 2004, 12:14
- UTM: CC88
- Lokalizacja: Kutno
- Podziękowano: 4 times
Re: Proszę o identyfikacje tego robaczka i jak się go pozbyć?
Jest, aż 5 gatunków :]maroz pisze:Co to?, Nie ma go na zdjęciach w linku, który mi podesłałaś?
http://www.kerbtier.de/cgi-bin/deFSearc ... ha&Genus=f
Ale Wojtek chyba ma rację - oprócz tego, o czym napisał, jeszcze skala: larwa Dermestesa byłaby większa. A jeżeli to Attagenus, to nie ma co szukać konkretnego źródła, te chrząszcze potrafią rozwijać się na byle czym, włosach, okruchach itp. I praktycznie nie sposób - bez stosowania ciężkiej chemicznej artylerii - całkowicie wytępić je w mieszkaniu.
Re: Proszę o identyfikacje tego robaczka i jak się go pozbyć?
Na portalwiedzy.onet.pl piszą, że larwy są silnie owłosione. Ja właśnie tego silnego owłosienia nie widziałam (jak pisałam wyżej), reszta podobna. Patrząc na zdjęcia dorosłych osobników - Dermestesy są takie ciemniejsze albo takie łaciate-a wydaje mi się, że "moje" były bardziej koloru brązowego (przynajmniej te co biegały po szafkach kuchennych, bo pod listwami podłogowymi nie widziałam dorosłego osobnika tylko właśnie te larwy),
Attagenus smirnovi? -Wojtku, a co to znaczy , że "niewiele to dla mnie zmienia" ? Ja nieczego innego nie pragnę, jak tylko pozbyć się tego z domu, bo już mam "uczelenie" na ich tle![Sad :(](./images/smilies/11.gif)
Attagenus smirnovi? -Wojtku, a co to znaczy , że "niewiele to dla mnie zmienia" ? Ja nieczego innego nie pragnę, jak tylko pozbyć się tego z domu, bo już mam "uczelenie" na ich tle
![Sad :(](./images/smilies/11.gif)
Re: Proszę o identyfikacje tego robaczka i jak się go pozbyć?
Aneta pisze:Jest, aż 5 gatunków :]maroz pisze:Co to?, Nie ma go na zdjęciach w linku, który mi podesłałaś?
http://www.kerbtier.de/cgi-bin/deFSearc ... ha&Genus=f
Ale Wojtek chyba ma rację - oprócz tego, o czym napisał, jeszcze skala: larwa Dermestesa byłaby większa.A jeżeli to Attagenus, to nie ma co szukać konkretnego źródła, te chrząszcze potrafią rozwijać się na byle czym, włosach, okruchach itp. I praktycznie nie sposób - bez stosowania ciężkiej chemicznej artylerii - całkowicie wytępić je w mieszkaniu.
No to mnie podłamałaś. Podpowiedz, no to co ze środków chemicznych zastosować, co kupić?
- Aneta
- Posty: 16332
- Rejestracja: czwartek, 6 maja 2004, 12:14
- UTM: CC88
- Lokalizacja: Kutno
- Podziękowano: 4 times
Re: Proszę o identyfikacje tego robaczka i jak się go pozbyć?
Niczego nie doradzę, bo ja na skórniki nie używam żadnej chemii, szkoda mojego zdrowia.maroz pisze:Podpowiedz, no to co ze środków chemicznych zastosować, co kupić?
Jak już Ci pisałam, Dermestesy sa przede wszystkim dużo większe od Attagenusów - te ostatnie mają jakieś 3-4 mm, Dermestesy 8-10 (oczywiście to wymiary dorosłych postaci). Nie sposób nie dostrzeć takiej różnicy.Dermestesy są takie ciemniejsze albo takie łaciate-a wydaje mi się, że "moje" były bardziej koloru brązowego
- Antek Kwiczala †
- Posty: 5707
- Rejestracja: niedziela, 28 sierpnia 2005, 14:29
- UTM: CA22
- Lokalizacja: Kaczyce
Re: Proszę o identyfikacje tego robaczka i jak się go pozbyć?
Skórnikowate są szkodnikami zbiorów entomologicznych. W zamkniętych gablotach można je zwalczać insektycydami w aerozolu, np. Insect Killer lub Bros. Są one jednak szkodliwe także dla człowieka, więc stosowanie ich w otwartym pomieszczeniu, gdzie przebywają ludzie jest wysoce niewskazane - co podkreśliła w poprzednim poście Aneta. Pozostaje mechaniczne usuwanie larw i imagines, a także odcięcie ich od źródeł pokarmu.
Re: Proszę o identyfikacje tego robaczka i jak się go pozbyć?
No to jak ich się pozbyć, może inni forumowicze pisali, znają jakieś chemiczne środki?Niczego nie doradzę, bo ja na skórniki nie używam żadnej chemii, szkoda mojego zdrowia.
[/quote]Jak już Ci pisałam, Dermestesy sa przede wszystkim dużo większe od Attagenusów - te ostatnie mają jakieś 3-4 mm, Dermestesy 8-10 (oczywiście to wymiary dorosłych postaci). Nie sposób nie dostrzeć takiej różnicy.
Różnica w wymiarach faktycznie znaczna. No to chyba nie Dermestes, bo "prawie" centymetrowe robale to nie były i wzbudziły by mój jeszcze większy strach
![Szok :szok:](./images/smilies/anim/szok.gif)
Teraz jak znajde jakiegoś dorosłego to zawieszę fotkę, to może uda nam się rozwiązać tą zagadkę do końca.
![Co to jest? :coto:](./images/smilies/anim/co.gif)
A czy Attagenusy potrafią latać, czy możliwe, że wleciały latem przez okno. U nas przed blokiem rosną takie dzikie wierzby - wiklina, prawie juz na wysokość 6 piętra, siedzi tam i różne ptactwo (skojarzenie - te robaczki potem obgryzły mi wiklinowy koszyczek od święconki), latem przed blokiem też były wysokie suche niepokoszone trawy i zielska, a także w odległości ok. 0,5 km jest piekarnia. Czy Attagenusy jednak raczej przyszły z bloku lub ze sklepu w produktach jakiś?
Re: Proszę o identyfikacje tego robaczka i jak się go pozbyć?
Tak czy owak zostajemy w tej samej rodzincemaroz pisze:a co to znaczy , że "niewiele to dla mnie zmienia"
![Mr. Green :mrgreen:](./images/smilies/icon_mrgreen.gif)
Takim sposobem zwykle się do mieszkań dostają, jak i potem z nich uciekają (imagines żerują na kwiatach).maroz pisze:A czy Attagenusy potrafią latać, czy możliwe, że wleciały latem przez okno.
Re: Proszę o identyfikacje tego robaczka i jak się go pozbyć?
Attagenus smirnovi żył sobie u mnie w mieszkaniu przez ładnych kilka lat - w postaci larwalnej pod kilkudziesięcioletnią drewnianą podłogą, jedząc zapewne złuszczony naskórek, włosy, nitki z ubrań i wszystko inne co miało materię organiczną, a dorosłe wyłaziły przez szpary w klepce i dolatywały do okna chcąc się za wszelką cenę wydostać na zewnątrz.
Zwalczanie tego całkowicie niegroźnego gatunku, zwłaszcza ciężką chemią, nie ma większego sensu, zwłaszcza, że trzeba by tą chemię chyba rozpylać pod podłogą, bo tam się mnoży.
Wymiana podłogi na nową i szczelną + nowa wylewka pod nią zlikwidowała niejako przy okazji szubaki. Nie powiem, że mi ich teraz brakuje, ale też nigdy mi nie przeszkadzały latając tylko na trasie dziury w podłodze-parapet okienny. Nie wszystko co łazi i biega jest szkodliwe - w każdym razie - również z doświadczenia - wiem że środki do zwalczania owadów są często groźniejsze od samych stworzeń.
A Attagenus smirnovi nie musi przylatywać w związku z jakimkolwiek sąsiedztwem - ten gatunek zaadaptował się wprost świetnie w mieszkaniach np. w Śródmieściu Warszawy i w postaci dorosłej przenosi się od mieszkania do mieszkania przez okno - przynajmniej tak mi się wydaje, ale Państwo entomolodzy moje laickie obserwacje pewnie zweryfikują.
Mnie bardzo ciekawi natomiast historia pojawienia się w Polsce tego gatunku - z informacji internetowych wynika, że uciekł z hodowli z PAN w Poznaniu i Warszawie na początku tego wieku. Chętnie bym się dowiedział coś więcej na ten temat, był gdzieś jakiś artykuł o jego pojawieniu się i rozprzestrzenianiu?
Zwalczanie tego całkowicie niegroźnego gatunku, zwłaszcza ciężką chemią, nie ma większego sensu, zwłaszcza, że trzeba by tą chemię chyba rozpylać pod podłogą, bo tam się mnoży.
Wymiana podłogi na nową i szczelną + nowa wylewka pod nią zlikwidowała niejako przy okazji szubaki. Nie powiem, że mi ich teraz brakuje, ale też nigdy mi nie przeszkadzały latając tylko na trasie dziury w podłodze-parapet okienny. Nie wszystko co łazi i biega jest szkodliwe - w każdym razie - również z doświadczenia - wiem że środki do zwalczania owadów są często groźniejsze od samych stworzeń.
A Attagenus smirnovi nie musi przylatywać w związku z jakimkolwiek sąsiedztwem - ten gatunek zaadaptował się wprost świetnie w mieszkaniach np. w Śródmieściu Warszawy i w postaci dorosłej przenosi się od mieszkania do mieszkania przez okno - przynajmniej tak mi się wydaje, ale Państwo entomolodzy moje laickie obserwacje pewnie zweryfikują.
Mnie bardzo ciekawi natomiast historia pojawienia się w Polsce tego gatunku - z informacji internetowych wynika, że uciekł z hodowli z PAN w Poznaniu i Warszawie na początku tego wieku. Chętnie bym się dowiedział coś więcej na ten temat, był gdzieś jakiś artykuł o jego pojawieniu się i rozprzestrzenianiu?
Re: Proszę o identyfikacje tego robaczka i jak się go pozbyć?
[/quote]np. Insect Killer lub Bros. Są one jednak szkodliwe także dla człowieka, więc stosowanie ich w otwartym pomieszczeniu, gdzie przebywają ludzie jest wysoce niewskazane - co podkreśliła w poprzednim poście Aneta. Pozostaje mechaniczne usuwanie larw i imagines, a także odcięcie ich od źródeł pokarmu.
Aneta też napisała, że lubią się rozwijać na byle czym i nie sposób bez chemicznej artylerii ich się pozbyć. Owszem, chodzę sprzątam, odkurzam, ale nie sposób natrafić na każdą larwę, szczególnie gdzieś w szparach czy pod meblami; a pozbycie się ich nie skończyło się na wyrzuceniu zaatakowanych produktów z szafki.
Na czym polega szkodliwość tych środków?, ostatnio posiłkowałam sie Raidem w areozolu na insekty, jest do kupienia w większych marketach, więc jest ogólniedostępny.
Re: Proszę o identyfikacje tego robaczka i jak się go pozbyć?
Na przykład: http://muzeumddd.pl/index.php?id_produc ... er=productNa czym polega szkodliwość tych środków?
Do tego w środkach tego typu bywają też ostre alergeny, o czym przekonałem się kiedyś niespodziewanie na własnej skórze.
Szkoda zdrowia, lepiej żyć z szubakami
![Smile :)](./images/smilies/icon_smile.gif)
- Almandyn
- Posty: 1385
- Rejestracja: czwartek, 8 października 2009, 09:48
- Gender: women
- Lokalizacja: Białystok
Re: Proszę o identyfikacje tego robaczka i jak się go pozbyć?
Mówisz i masz ( leniuszkuShifu pisze:Chętnie bym się dowiedział coś więcej na ten temat, był gdzieś jakiś artykuł o jego pojawieniu się i rozprzestrzenianiu?
![Razz :P](./images/smilies/icon_razz.gif)
http://www.iop.krakow.pl/ias/gatunki/577
http://www.iop.krakow.pl/gatunkiobce/de ... d=52&je=pl
![Hi :hi:](./images/smilies/253.gif)
Re: Proszę o identyfikacje tego robaczka i jak się go pozbyć?
Z artykułu wynika, iż Smirnovi rozprzestrzeniają się błyskawicznie od 2000 r., do Krakowa też juz dotarły:(. Teraz żałuję, że w nowym domu na całości nie położyliśmy płytek, w salonie i w pokojach na poddaszu będzie parkiet, i pewnie po jakimś czasie też się pojawią:( Martwię się, żeby przy przeprowadzce nie zawlec ich do nowego domu. Same złe wiadomości dziś jak dla mnie:(...
Re: Proszę o identyfikacje tego robaczka i jak się go pozbyć?
Na jakich kwiatach? - na doniczkowych w mieszkaniu - nic nie zauważyłam, żeby chodziły. Latem balkon miałam w kwiatch (pelargonie, nasturcje, wilce) - mogło to je zwabić?, latem jeszcze nie znałam tego "problemu" więc sie kwiatom nie przyglądałam.Takim sposobem zwykle się do mieszkań dostają, jak i potem z nich uciekają (imagines żerują na kwiatach).
Re: Proszę o identyfikacje tego robaczka i jak się go pozbyć?
To była tylko gratisowa informacja z życia postaci dorosłych
Nie tędy droga do eksterminacji wroga w domu. Odkurzaczem po zasiekach go!
![rotfl :rotfl:](./images/smilies/anim/rotfl.gif)
Re: Proszę o identyfikacje tego robaczka i jak się go pozbyć?
Może one na tych kwiatach jeszcze co innego robiąWojtek M pisze:To była tylko gratisowa informacja z życia postaci dorosłych :rotfl: Nie tędy droga do eksterminacji wroga w domu. Odkurzaczem po zasiekach go!
![śmiech :laugh:](./images/smilies/245.gif)
Kubeł i szmata, odkurzacz, i końca nie widać...
Właśnie "toczę bój" z mężem, nauczona obecną sytuacją z tym owadem, żebyśmy jednak w salonie deski nie kładli tylko płytki (latem przeprowadzamy się do domu poza miastem, a tam pewnie jeszcze owadów biegająco-fruwających).
Re: Proszę o identyfikacje tego robaczka i jak się go pozbyć?
Wymiana podłogi na nową i szczelną + nowa wylewka pod nią zlikwidowała niejako przy okazji szubaki. Nie powiem, że mi ich teraz brakuje, ale też nigdy mi nie przeszkadzały latając tylko na trasie dziury w podłodze-parapet okienny.
Skoro miałeś je przez dłuższy okres w mieszkaniu, to i je znasz dobrze. Mam do Ciebie w takim razie pytanie:
-czy nie wchodziły Ci do produktów spożywczych (mąka, kasze, herbaty, zioła, przyprawy itp.)?;
- czy tak wyglądały ich larwy, jak na zamieszczonych przeze mnie zdjęciach?
Re: Proszę o identyfikacje tego robaczka i jak się go pozbyć?
Maroz, do produktów żywnościowych nigdy nie wchodziły, kuchnia zresztą w ogóle im się nie podobała, najwyraźniej dlatego, że nie miała dziur w podłodze. Preferowały wyłącznie pokoje, zwłaszcza ten, w którym najczęściej się żyło.
A larw co ciekawe nigdy nie spotkałem, wyłącznie imagines jak wychodziły spod podłogi. Ale tam było tyle miejsca i pożywienia pod nią, że w ogóle nie musiały wychodzić - specyfika starej warszawskiej kamienicy, gdzie pod podłogą było 17 cm miałkiego gruzu zamiast wylewki i różne dziwne rzeczy nagromadzone przez dziesiątki lat w tym gruzie, np. zmumifikowana myszka![Smile :)](./images/smilies/icon_smile.gif)
Almandyn, dzięki![Smile :)](./images/smilies/icon_smile.gif)
A larw co ciekawe nigdy nie spotkałem, wyłącznie imagines jak wychodziły spod podłogi. Ale tam było tyle miejsca i pożywienia pod nią, że w ogóle nie musiały wychodzić - specyfika starej warszawskiej kamienicy, gdzie pod podłogą było 17 cm miałkiego gruzu zamiast wylewki i różne dziwne rzeczy nagromadzone przez dziesiątki lat w tym gruzie, np. zmumifikowana myszka
![Smile :)](./images/smilies/icon_smile.gif)
Almandyn, dzięki
![Smile :)](./images/smilies/icon_smile.gif)
-
- Posty: 4
- Rejestracja: środa, 26 lutego 2014, 22:24
Re: Proszę o identyfikacje tego robaczka i jak się go pozbyć?
dobry wieczur,
prosze przeprosic moje zle pisanie, sam sie pisania i czytania po polsku nauczylem.
urodzony w polsce mieszkam od dziecinstwa w niemczech. u nas w berlinie znajduje sie mnustwo tych robakow i larw w mieszkaniach (stare kamiennice przed 1945). Po wojnach ludzie organiczne brudy wrzucaly w podlogi zeby miec cieplo i teraz tam sie legna te obywatele.
ja sam mam w aktualnym mieszkaniu ten problem (znowu, w starym tesz jusz mialem). u mnie ruzne robaki siedza (attagenus smirnovi, trogoderma angustum, trogoderma granarium, anthrenus scrophulariae) pod podlogach i jusz od dwoch lat walcze. ale najpierw, nie panikuj!!! ja panikowalem w starym mieszkaniu i w nowym i teraz od roku na terapie strachu hodze... nie zjedza ciebie, tak dlugo jak zyjesz![Wink ;-)](./images/smilies/icon_wink.gif)
wjec tak, moze ci troche moge pomoc. srodki chemiczne nie pomoga. ja sam pryskalem ARDAP na podloge, tylko zabija ich imagines przez pare tygodni, jak wejda na to miejsce. ale to glowno smierdzi przez pare dni (plus bol glowy, rozwolnienie, katar itd). Ja zalepilem wszystkie szpary (podloga; parkiet szczelny) miedzy parkietem i listwach silikonem przezroczystym - i listwach i sciana przezroczystym akrylem. to jusz pomoglo, 90% tych robali nie wychodzi. a jak szukasz srodek zeby zabic, to poszukaj "ziemie okrzemkowa" jako proch do rozpylacza. pierw ten proch rozpylacz (maske nie zapomniec zeby nie wdechac!!!!) za listwy i potem silikonem/akrylem zakonserwowac.
to jest wedlug mnie jedyna (i wmiare tania i zdrowa) mozliwosc zeby ten problem ograniczyc. ja w calym ostatnim roku znalazlem okolo 5 larw (na 115 m²) i dwoch imagines. a ja nie uzywalem tej ziemi, bo za pozno sie zorientowalem
jusz wszystko bylo zaklejone. Zanim zakleilem listwy znajdywalem tyle na tydzien, a jak bym jeszcze dokladniej szukal co dzien (ok,. szukalem dokladnie, latarka na kolanach prawie ze cale mieszkanie -> terapia
).
aha, moze larwy i imagines nie sa tego samego gatunku (jak u mnie!). larwy ale wyglondaja jak gatunku attagenus (tesz bez wlosow na tylku). wlosy na grzbiecie bez lupy (x10) nie widac, sam sie przekonalem... bo tylko larwy gatunku anthrenus maja dosc dlugie wlosy na calym grzbiecie ze bez lupy widac.... (czy sie myle?). ale to jest wszystko jedno jaki to dogladnie robak, wszystkie sie zywia podobnie i robia podobne szkody materialow (ok, jedne gryza n.p. przy spodzie wlosow dywanow z welny a innie na gorze...). tylko ilosc jajek i czas od larwy do robaka jest ruzny (20-500 i 3 miesonce do 3 lat).
zycze powodzenia i sily, nie zalam i nie przejmuj sie tak... one sa na prawie ze calym swiecie i w wielu mieczkaniach i domach i ludzie po prostu nie wiedza.... tak jak roztocze prawie![Wink ;-)](./images/smilies/icon_wink.gif)
prosze przeprosic moje zle pisanie, sam sie pisania i czytania po polsku nauczylem.
urodzony w polsce mieszkam od dziecinstwa w niemczech. u nas w berlinie znajduje sie mnustwo tych robakow i larw w mieszkaniach (stare kamiennice przed 1945). Po wojnach ludzie organiczne brudy wrzucaly w podlogi zeby miec cieplo i teraz tam sie legna te obywatele.
ja sam mam w aktualnym mieszkaniu ten problem (znowu, w starym tesz jusz mialem). u mnie ruzne robaki siedza (attagenus smirnovi, trogoderma angustum, trogoderma granarium, anthrenus scrophulariae) pod podlogach i jusz od dwoch lat walcze. ale najpierw, nie panikuj!!! ja panikowalem w starym mieszkaniu i w nowym i teraz od roku na terapie strachu hodze... nie zjedza ciebie, tak dlugo jak zyjesz
![Wink ;-)](./images/smilies/icon_wink.gif)
wjec tak, moze ci troche moge pomoc. srodki chemiczne nie pomoga. ja sam pryskalem ARDAP na podloge, tylko zabija ich imagines przez pare tygodni, jak wejda na to miejsce. ale to glowno smierdzi przez pare dni (plus bol glowy, rozwolnienie, katar itd). Ja zalepilem wszystkie szpary (podloga; parkiet szczelny) miedzy parkietem i listwach silikonem przezroczystym - i listwach i sciana przezroczystym akrylem. to jusz pomoglo, 90% tych robali nie wychodzi. a jak szukasz srodek zeby zabic, to poszukaj "ziemie okrzemkowa" jako proch do rozpylacza. pierw ten proch rozpylacz (maske nie zapomniec zeby nie wdechac!!!!) za listwy i potem silikonem/akrylem zakonserwowac.
to jest wedlug mnie jedyna (i wmiare tania i zdrowa) mozliwosc zeby ten problem ograniczyc. ja w calym ostatnim roku znalazlem okolo 5 larw (na 115 m²) i dwoch imagines. a ja nie uzywalem tej ziemi, bo za pozno sie zorientowalem
![Sad :-(](./images/smilies/icon_sad.gif)
![Wink ;-)](./images/smilies/icon_wink.gif)
aha, moze larwy i imagines nie sa tego samego gatunku (jak u mnie!). larwy ale wyglondaja jak gatunku attagenus (tesz bez wlosow na tylku). wlosy na grzbiecie bez lupy (x10) nie widac, sam sie przekonalem... bo tylko larwy gatunku anthrenus maja dosc dlugie wlosy na calym grzbiecie ze bez lupy widac.... (czy sie myle?). ale to jest wszystko jedno jaki to dogladnie robak, wszystkie sie zywia podobnie i robia podobne szkody materialow (ok, jedne gryza n.p. przy spodzie wlosow dywanow z welny a innie na gorze...). tylko ilosc jajek i czas od larwy do robaka jest ruzny (20-500 i 3 miesonce do 3 lat).
zycze powodzenia i sily, nie zalam i nie przejmuj sie tak... one sa na prawie ze calym swiecie i w wielu mieczkaniach i domach i ludzie po prostu nie wiedza.... tak jak roztocze prawie
![Wink ;-)](./images/smilies/icon_wink.gif)
Re: Proszę o identyfikacje tego robaczka i jak się go pozbyć?
Dzięki za odpowiedź:). Jednak wolałabym, żeby ich nie było, i żeby jednak jakaś chemia zaskutkowała, bo one mnie już do jakiś stanów lękowych doprowadzająbartlomiej pisze:zycze powodzenia i sily, nie zalam i nie przejmuj sie tak... one sa na prawie ze calym swiecie i w wielu mieczkaniach i domach i ludzie po prostu nie wiedza.... tak jak roztocze prawie
![Sad :(](./images/smilies/11.gif)
Re: Proszę o identyfikacje tego robaczka i jak się go pozbyć?
Czy dobrze Cię rozumiem - Larwy z moich zdjęć nie wyglądają jak te u Ciebie?. Czy chodziło Ci o to, że larwy i imagines u mnie mogą być z róznych gatunków?bartlomiej pisze:Bartku, można tą ziemię okrzemkową gdzieś kupić w sklepach?a jak szukasz srodek zeby zabic, to poszukaj "ziemie okrzemkowa" jako proch do rozpylacza. pierw ten proch rozpylacz (maske nie zapomniec zeby nie wdechac!!!!) za listwy i potem silikonem/akrylem zakonserwowac.
aha, moze larwy i imagines nie sa tego samego gatunku (jak u mnie!). larwy ale wyglondaja jak gatunku attagenus (tesz bez wlosow na tylku). wlosy na grzbiecie bez lupy (x10) nie widac, sam sie przekonalem...
I jeszcze mam pytanie: czy u Ciebie siedziały tylko pod podłogą czy też wchodziły np. do szafek z żywnością?
- Aneta
- Posty: 16332
- Rejestracja: czwartek, 6 maja 2004, 12:14
- UTM: CC88
- Lokalizacja: Kutno
- Podziękowano: 4 times
Re: Proszę o identyfikacje tego robaczka i jak się go pozbyć?
Attagenusy nie atakują żywności, wyluzuj.maroz pisze:I jeszcze mam pytanie: czy u Ciebie siedziały tylko pod podłogą czy też wchodziły np. do szafek z żywnością?
-
- Posty: 4
- Rejestracja: środa, 26 lutego 2014, 22:24
Re: Proszę o identyfikacje tego robaczka i jak się go pozbyć?
dzien dobry,
chodzilo mi oto, ze u ciebie larwy i imagines moga byc roznych gatunkow.
u mnie larwy z podlogi wchodzily do szafek w kuchni, z ubraniami i nawed do szuflady w biurku. Ale to byly wyjontki. moze tesz u ciebie tak jest. ze attagenus sie do zywnosci nie dobieraja nie znaczy, ze nie chodza po ich szafkach. ale gowny punkt wylegnienia tam raczej nie bedzie!
gdzie w polsce mozna kupic ten srodek to nie wiem, ale chetnie poszukam!
ja chodzilem do tepiciela i mo pokazywalem i opowiadalem o tym problemie. wiesz co powiedzial? jak nie znajduje co dziennie 30-40 larw albo imagines, to jeszcze nie man dluzego problemu. jak bym u niego w domu z latarka na kolanach przeszukiwal pogloge, to tesz bym znalaz cos.
aha, jeszcze sie pytal czy czasem jakis sasiad jest "messie", bo czesto larwy tesz od sasiada po domu chodza. co dzien do 400 metrow, jest to mozliwe @aneta?
chodzilo mi oto, ze u ciebie larwy i imagines moga byc roznych gatunkow.
u mnie larwy z podlogi wchodzily do szafek w kuchni, z ubraniami i nawed do szuflady w biurku. Ale to byly wyjontki. moze tesz u ciebie tak jest. ze attagenus sie do zywnosci nie dobieraja nie znaczy, ze nie chodza po ich szafkach. ale gowny punkt wylegnienia tam raczej nie bedzie!
gdzie w polsce mozna kupic ten srodek to nie wiem, ale chetnie poszukam!
ja chodzilem do tepiciela i mo pokazywalem i opowiadalem o tym problemie. wiesz co powiedzial? jak nie znajduje co dziennie 30-40 larw albo imagines, to jeszcze nie man dluzego problemu. jak bym u niego w domu z latarka na kolanach przeszukiwal pogloge, to tesz bym znalaz cos.
aha, jeszcze sie pytal czy czasem jakis sasiad jest "messie", bo czesto larwy tesz od sasiada po domu chodza. co dzien do 400 metrow, jest to mozliwe @aneta?
Re: Proszę o identyfikacje tego robaczka i jak się go pozbyć?
Co to znaczy "messie"?bartlomiej pisze:Poszukałam w internecie, ta ziemia okrzemkowa ma dużo i różnych zatosowań, nawet dla ludzi jako środek leczniczy; a także jako środek owadobójczy, np. na pluskwy.gdzie w polsce mozna kupic ten srodek to nie wiem, ale chetnie poszukam!
Bartku, jeśli nie stosowałeś tej ziemi okrzemkowej, to skąd wiesz że będzie skuteczna na te osobniki (attagnusa)? Ktoś znajomy próbował?
aha, jeszcze sie pytal czy czasem jakis sasiad jest "messie", bo czesto larwy tesz od sasiada po domu chodza.
-
- Posty: 4
- Rejestracja: środa, 26 lutego 2014, 22:24
Re: Proszę o identyfikacje tego robaczka i jak się go pozbyć?
hmm, osoba ktora "zbiera smieci"... niestety nie wiem jak po polsku sie mowi ![Smile :-)](./images/smilies/icon_smile.gif)
![Smile :-)](./images/smilies/icon_smile.gif)
-
- Podobne tematy
- Odpowiedzi
- Odsłony
- Ostatni post
-
-
- 4 Odpowiedzi
- 2090 Odsłony
-
Ostatni post autor: ADAM LACH
-
-
-
- 0 Odpowiedzi
- 522 Odsłony
-
Ostatni post autor: busia4
-
-
- 1 Odpowiedzi
- 286 Odsłony
-
Ostatni post autor: brat
-
- 9 Odpowiedzi
- 2710 Odsłony
-
Ostatni post autor: deterek123@wp.pl