Rzadka forma samicy Coliasa
Rzadka forma samicy Coliasa
Moje pytanie dotyczy jak często mniej więcej to znaczy na ile spotkanych samic Colias palaeno trafia się forma illgneri? Podobno to rzadka odmiana barwna, ale ciekawi mnie jak rzadka. Czy np. 1 illgneri na 50 zwykłych palaeno czy rzadziej? Aha, może miałby ktoś zdjęcie tej formy barwnej? Pozdrawiam.
-
- Posty: 5062
- Rejestracja: wtorek, 4 grudnia 2007, 13:09
- UTM: FB68
- Specjalność: Sesiidae
- Lokalizacja: Hańsk
- Podziękowano: 4 times
Re: Rzadka forma samicy Coliasa
1 illgneri na 171,248 zwykłych palaenodomino pisze: Podobno to rzadka odmiana barwna, ale ciekawi mnie jak rzadka. Czy np. 1 illgneri na 50 zwykłych palaeno czy rzadziej? Aha, może miałby ktoś zdjęcie tej formy barwnej? Pozdrawiam.
Re: Rzadka forma samicy Coliasa
Hmmm.... Oczekiwałem odpowiedzi na poziomie entomologicznym a nie żartu z mojego zapytania... Chodzi mi o odpowiedź tak średnio rzecz ujmując, nie oczekuję przecież dokładnej cyfry Czym w ogóle charakteryzuje się ta forma?
- Brachytron
- Posty: 4411
- Rejestracja: piątek, 18 lutego 2005, 01:39
- Specjalność: Acu, Odo
- profil zainteresowan: Jacek Wendzonka
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Re: Rzadka forma samicy Coliasa
Takie sytuacje mogą się powtarzać. Google - palaeno illgneri - grafika - klik - oglądasz bardzo ładne zdjęcia, jest nawet na ebayu.
- Grzegorz Banasiak
- Posty: 4470
- Rejestracja: poniedziałek, 2 lutego 2004, 23:27
- UTM: DC45
- Lokalizacja: Skierniewice
- Podziękował(-a): 3 times
- Podziękowano: 1 time
- Kontakt:
Re: Rzadka forma samicy Coliasa
Jakie pytanie, taka odpowiedźdomino pisze:Hmmm.... Oczekiwałem odpowiedzi na poziomie entomologicznym a nie żartu z mojego zapytania... Chodzi mi o odpowiedź tak średnio rzecz ujmując, nie oczekuję przecież dokładnej cyfry
www.google.pl - tam jest prawie wszystko.domino pisze:Czym w ogóle charakteryzuje się ta forma?
Domino, na Twoim poziomie wiedzy takie pytania prowokują do odpowiedzi takich jakie otrzymujesz. Trudno nawet udzielać jakichś rad, pytania są - co tu dużo mówić - zabójcze
Podsyłam kilka linków, żeby uprzedzić pytania i odciążyć Cię od stresującego przeszukiwania sieci:
http://pl.wikipedia.org/wiki/Szlaczko%C5%84_torfowiec
http://www.iop.krakow.pl/pckz/opis.asp?id=84&je=pl
http://www.lepidoptera.eu/show.php?ID=17
http://new.esperanzainsects.com/specime ... 0/2450.php
http://zipcodezoo.com/Animals/C/Colias_illgneri/
http://www.lepiforum.de/cgi-bin/lepiwik ... as_Palaeno
http://rcin.org.pl/Content/15823/WA058_ ... Nr-6-5.pdf
- Rafał Celadyn
- Posty: 7282
- Rejestracja: poniedziałek, 18 czerwca 2007, 17:13
- UTM: CA-95
- Lokalizacja: Młoszowa
- Kontakt:
Re: Rzadka forma samicy Coliasa
...nie,nie -to byłoby zbyt proste ...poza tym to dział domina ,i nikt nie powinien podawać tak prostych i banalnych rozwiązań ,no bo w końcu, jak miały by tutaj powstawać tak intrygujące i wciągające tematyBrachytron pisze:Google - palaeno illgneri - grafika - klik - oglądasz bardzo ładne zdjęcia
...tak musi być ....
Rafał
- Kamil Mazur
- Posty: 1922
- Rejestracja: niedziela, 19 grudnia 2004, 15:14
- Specjalność: Psychidae
- Lokalizacja: Rzeszów
- Kontakt:
Re: Rzadka forma samicy Coliasa
Dobra, pierdu, pierdu, a ja odpowiem wprost.
Domino posłuchaj, samiec Colias palaeno jest żółty, a samica jest taka, no nie wiem jak to nazwać, szaro-biała.
Forma o którą pytasz, występuje wśród samic i polega na tym, że są one tak samo żółto ubarwione jak samce. Swoją drogą skoro znalazłeś gdzieś tą nazwę to dziwi mnie pytanie jakie zadałeś czyli "Czym w ogóle charakteryzuje się ta forma?". Niemniej, właśnie Ci odpowiedziałem. Polecam pozycję autorstwa Romaniszyn, Schille - gdzieś znajdziesz link na forum. Zassij i poczytaj. Tam jest opisane mnóóóóstwo form, wszelkich motyli. W tamtych czasach chyba to było priorytetem nazywać wszystko co się w jakikolwiek sposób różni od formy nominatywnej, ale nieważne.
Co do liczebności tej formy już dostałeś odpowiedź od Marka.
Domino posłuchaj, samiec Colias palaeno jest żółty, a samica jest taka, no nie wiem jak to nazwać, szaro-biała.
Forma o którą pytasz, występuje wśród samic i polega na tym, że są one tak samo żółto ubarwione jak samce. Swoją drogą skoro znalazłeś gdzieś tą nazwę to dziwi mnie pytanie jakie zadałeś czyli "Czym w ogóle charakteryzuje się ta forma?". Niemniej, właśnie Ci odpowiedziałem. Polecam pozycję autorstwa Romaniszyn, Schille - gdzieś znajdziesz link na forum. Zassij i poczytaj. Tam jest opisane mnóóóóstwo form, wszelkich motyli. W tamtych czasach chyba to było priorytetem nazywać wszystko co się w jakikolwiek sposób różni od formy nominatywnej, ale nieważne.
Co do liczebności tej formy już dostałeś odpowiedź od Marka.
-
- Administrator
- Posty: 1612
- Rejestracja: środa, 4 lutego 2004, 03:41
- Lokalizacja: Tomaszów Maz.
- Podziękował(-a): 1 time
- Podziękowano: 5 times
- Kontakt:
Re: Rzadka forma samicy Coliasa
Przypominam że w dziale dla początkujących wolno zadać pytania proste i banalne, taka jest idea tego miejsca.
Pytanie jest z pozoru banalne, ale z Waszych odpowiedzi nie wynika, czym charakteryzuje się ta forma. Domino może mysleć w ten sposób: jeśli chodziłoby o to, że samice są żółte a nie białe, to czy ta forma może wystepować u samców, które są zawsze żółte? A co z samicami, które są tylko troszkę żółtawe, już nie białe ale jeszcze nie żółte? Co definiuje granicę (umowną) między białym a żółtym? Czy jest dostepny jakiś opis, definicja tej formy? W linkach podanych przez Grzeska tylko dwa razy wystepuje wzmianka o tej formie, reszta linków jest nieprzydatna w kontekście pytania domino.... itd....
Pytanie jest z pozoru banalne, ale z Waszych odpowiedzi nie wynika, czym charakteryzuje się ta forma. Domino może mysleć w ten sposób: jeśli chodziłoby o to, że samice są żółte a nie białe, to czy ta forma może wystepować u samców, które są zawsze żółte? A co z samicami, które są tylko troszkę żółtawe, już nie białe ale jeszcze nie żółte? Co definiuje granicę (umowną) między białym a żółtym? Czy jest dostepny jakiś opis, definicja tej formy? W linkach podanych przez Grzeska tylko dwa razy wystepuje wzmianka o tej formie, reszta linków jest nieprzydatna w kontekście pytania domino.... itd....
- Jacek Kurzawa
- Posty: 9520
- Rejestracja: poniedziałek, 2 lutego 2004, 19:35
- UTM: DC30
- Specjalność: Cerambycidae
- profil zainteresowan: Muzyka informatyka makrofotografia
- Lokalizacja: Tomaszów Mazowiecki
- Podziękował(-a): 4 times
- Podziękowano: 2 times
- Kontakt:
Re: Rzadka forma samicy Coliasa
Ciekawe, że w życiu złowiłem około 20 szt C.paleno i mam tą formę oraz kilka samic lekko przyżółconych. Jakoś specjalnie nie przebierałem, to była próba losowa. Jutro może wrzucę fotki.Marek Hołowiński pisze:1 illgneri na 171,248 zwykłych palaeno
- Grzegorz Banasiak
- Posty: 4470
- Rejestracja: poniedziałek, 2 lutego 2004, 23:27
- UTM: DC45
- Lokalizacja: Skierniewice
- Podziękował(-a): 3 times
- Podziękowano: 1 time
- Kontakt:
Re: Rzadka forma samicy Coliasa
Jacek, Kamil odpowiedział na pytanie dotyczące wyglądu formy. Marek też odpowiedział.
To, że dział jest dla początkujących nie oznacza, że nie można udzielić odpowiedzi adekwatnych do pytań. Pytania początkujących są zwykle kierowane do bardziej zaawansowanych, jeśli zatem nie będą oni odpowiadać stanowczo, to ci początkujący nie będą mieć szans na wyciąganie wniosków i będą tkwić w mrzonkach o rzadkości, odcieniach form i występowaniu w brzozowym lasku składającym się z sześciu brzózek oraz trzech osik oddalonych o trzysta metrów. Będą drążyć temat czy jakiś ekstremalnie rzadki gatunek może latać u nich za domem lub garażem sąsiada i co zrobić, żeby latał. Cały swój "badawczy" program ograniczą do pytań na forum a poszukanie czegoś w google przerośnie ich możliwości.
Cel edukacyjny moim zdaniem nie zostanie wtedy osiągnięty, wypielęgnujemy za to bylejakość i lenistwo a przy następnych pytaniach wywołamy obrazę młodzieńca - bo przecież jemu się należy gotowe, bez wysiłku.
Nie wiem, może ja na starość dziwny się robię...
To, że dział jest dla początkujących nie oznacza, że nie można udzielić odpowiedzi adekwatnych do pytań. Pytania początkujących są zwykle kierowane do bardziej zaawansowanych, jeśli zatem nie będą oni odpowiadać stanowczo, to ci początkujący nie będą mieć szans na wyciąganie wniosków i będą tkwić w mrzonkach o rzadkości, odcieniach form i występowaniu w brzozowym lasku składającym się z sześciu brzózek oraz trzech osik oddalonych o trzysta metrów. Będą drążyć temat czy jakiś ekstremalnie rzadki gatunek może latać u nich za domem lub garażem sąsiada i co zrobić, żeby latał. Cały swój "badawczy" program ograniczą do pytań na forum a poszukanie czegoś w google przerośnie ich możliwości.
Cel edukacyjny moim zdaniem nie zostanie wtedy osiągnięty, wypielęgnujemy za to bylejakość i lenistwo a przy następnych pytaniach wywołamy obrazę młodzieńca - bo przecież jemu się należy gotowe, bez wysiłku.
Nie wiem, może ja na starość dziwny się robię...
- Piotr Sroka
- Posty: 177
- Rejestracja: wtorek, 3 lutego 2004, 11:30
- UTM: FV18
- Lokalizacja: Ropienka
Re: Rzadka forma samicy Coliasa
zakładam, że z tą formą jest jak z formą valesina u A.paphia - w jednych miejscach jest bardzo pospolita, w innych bardzo rzadka lub wcale.
Domino, Ty martw się, żebyś tego coliasa w ogóle w życiu zobaczył...
Domino, Ty martw się, żebyś tego coliasa w ogóle w życiu zobaczył...
- Kamil Mazur
- Posty: 1922
- Rejestracja: niedziela, 19 grudnia 2004, 15:14
- Specjalność: Psychidae
- Lokalizacja: Rzeszów
- Kontakt:
Re: Rzadka forma samicy Coliasa
No właśnie Piotrek, też chciałem to porównać do f.valesina ale po zastanowieniu nie do końca byłoby to na miejscu. Z tą formą jest tak że spotkałem ją jeden jedyny raz i to pod Poznaniem w 90tych latach, a widuję tego motyla corocznie w dużych ilościach u siebie i w Bieszczadach, stąd w moim odczuciu jest rzadka. Piotrek ma odmienne odczucia.Piotr Sroka pisze:zakładam, że z tą formą jest jak z formą valesina u A.paphia - w jednych miejscach jest bardzo pospolita, w innych bardzo rzadka lub wcale.
Domino, Ty martw się, żebyś tego coliasa w ogóle w życiu zobaczył...
Przenosząc to na C.palaeno, skoro Jacek złapał 20 i wśród nich jest/są żółte samice illgneri to mogłoby to sugerować, że jest dużo pospolitsza niż szara valesina u A.paphia. Zatem z mojej strony ciężko tak odpowiedzieć czy te żółte samice to rarytas czy nie. Tym bardziej dla mnie ponieważ w życiu nie spotkałem nawet normalnego C.palaeno
Co do pytań domina to niezmiennie jestem podobnego zdania jak miłościwie panujący admin, że tutaj w tym dziale się nie krytykuje, czy to młody czy to stary. Powinien być tutaj istnieć taki Iron Dome przeciwdziałający atakom jak w Izraelu. W każdym innym dziale ostrzał jest jak najbardziej możliwy i często wskazany
- Piotr Sroka
- Posty: 177
- Rejestracja: wtorek, 3 lutego 2004, 11:30
- UTM: FV18
- Lokalizacja: Ropienka
Re: Rzadka forma samicy Coliasa
no widzisz, a w pod Warszawą w mojej ocenie jedna na 10-15 samic była valezina Czasem widziałem kilka sztuk valeziny jednocześnie.
- Kamil Mazur
- Posty: 1922
- Rejestracja: niedziela, 19 grudnia 2004, 15:14
- Specjalność: Psychidae
- Lokalizacja: Rzeszów
- Kontakt:
Re: Rzadka forma samicy Coliasa
Dlatego odpowiedź Marka choć ironiczna, była jak najbardziej na miejscu.Piotr Sroka pisze:no widzisz, a w pod Warszawą w mojej ocenie jedna na 10-15 samic była valezina Czasem widziałem kilka sztuk valeziny jednocześnie.
- Piotr Sroka
- Posty: 177
- Rejestracja: wtorek, 3 lutego 2004, 11:30
- UTM: FV18
- Lokalizacja: Ropienka
Re: Rzadka forma samicy Coliasa
mam na mysli to, że akurat tam, gdzie łowił Jacek forma illgneri mogła być liczna, jak valezina na Mazowszu. Mówisz, że na Podkarpaciu jest rzadka. Ciekawe, jak wygląda wystepowanie formy illgneri wśród samic palaeno na torfowiskach w Bieszczadach. Byc może analogicznie...
odpowiedź Marka, oczywiście była na miejscu - wątpię, czy ktoś prowadził takie badania.
odpowiedź Marka, oczywiście była na miejscu - wątpię, czy ktoś prowadził takie badania.
Re: Rzadka forma samicy Coliasa
Hmm. Znam miejsce pod Poznaniem gdzie valesina trafia się mniej więcej 1/50 normalnych spotkanych perłowców. Co do palaeno nie widziałem go jeszcze w terenie. Może dlatego, że po kraju mało podróżuję a z drugiej strony wiem, że we Wielkopolsce może występować na jednym, a może góra dwóch stanowiskach. Jest też opcja, że już go w tym województwie nie ma. No właśnie. Przypadkowo podsunął się dobry temat do dalszej dyskusji. Czy Colias palaeno to gatunek występujący we Wielkopolsce czy też nie. Myślę, że mało kto potrafiłby udzielić poprawnej odpowiedzi na to krótkie aczkolwiek bardzo trudne pytanie.
- Kamil Mazur
- Posty: 1922
- Rejestracja: niedziela, 19 grudnia 2004, 15:14
- Specjalność: Psychidae
- Lokalizacja: Rzeszów
- Kontakt:
Re: Rzadka forma samicy Coliasa
Jak to "przypadkowo podsunął Ci się dobry temat do dalszej dyskusji" ? Chcesz ją sztucznie podtrzymywać czy chcesz się czegoś tu nauczyć ?domino pisze:Przypadkowo podsunął się dobry temat do dalszej dyskusji. Czy Colias palaeno to gatunek występujący we Wielkopolsce czy też nie. Myślę, że mało kto potrafiłby udzielić poprawnej odpowiedzi na to krótkie aczkolwiek bardzo trudne pytanie.
- Dispar
- Posty: 1391
- Rejestracja: środa, 4 kwietnia 2007, 21:55
- UTM: FC18
- Specjalność: Geometridae
- Lokalizacja: Łosice
Re: Rzadka forma samicy Coliasa
Bardzo mnie ciekawi czy kolega domino w tym roku weźmie się dobrze za penetrowanie terenu??
Jako jeden z pierwszych ciekawszych motyli wyleci L. helle - ile stanowisk znajdzie nasz kolega???
Żeby tylko jego entomologia nie skończyła się jedynie na coniedzielnym penetrowaniu trasy dom-kościół a potem uprawianie cyberentomologi na forum .
Jako jeden z pierwszych ciekawszych motyli wyleci L. helle - ile stanowisk znajdzie nasz kolega???
Żeby tylko jego entomologia nie skończyła się jedynie na coniedzielnym penetrowaniu trasy dom-kościół a potem uprawianie cyberentomologi na forum .
- Jacek Kurzawa
- Posty: 9520
- Rejestracja: poniedziałek, 2 lutego 2004, 19:35
- UTM: DC30
- Specjalność: Cerambycidae
- profil zainteresowan: Muzyka informatyka makrofotografia
- Lokalizacja: Tomaszów Mazowiecki
- Podziękował(-a): 4 times
- Podziękowano: 2 times
- Kontakt:
Re: Rzadka forma samicy Coliasa
I tak w kółko. Domino, zrób listę gatunków o które pytałeś i listę o które jeszcze nie pytałeś. Przeczytaj wątki na Forum i zobacz jakimi metodami szuka się odpowiedzi na to jedno pytanie, zadawane dla róznych gatunków: "Czy w Wielkopolsce lata XX". Zastosuj tą metodę do wszystkich pozostałych gatunków.domino pisze:Czy Colias palaeno to gatunek występujący we Wielkopolsce czy też nie. Myślę, że mało kto potrafiłby udzielić poprawnej odpowiedzi na to krótkie aczkolwiek bardzo trudne pytanie.
Dlaczego nie szukałeś odpowiedzi tutaj:
http://data.gbif.org/species/5137582
skoro ostatnio stąd bralismy odpowiedzi dla Ciebie? Masz już wszystko wytłumaczone, teraz zrób coś od siebie i znajdź odpowiedź, by nie zadawać kolejnego pytania, na które sam możesz odpowiedź znaleźć.
Jakie dane z Wielkopolski udało Ci się odnaleźć? Z jakich źródeł? Gdzie szukałeś, co powoduje Twoje wątpliwości? Łatwiej Ci będzie pomóc, jak napiszesz co wiesz a co Ci "nie pasuje" w tym, co znalazłeś.
http://data.gbif.org/occurrences/735452800/
http://motyle.info/forum/portal2.php?sh ... ieszczenie
http://www.lepidoptera.eu/records/Speci ... 7®ion=0
i książki, książki.........
Wg Krzywickiego (1982) "Z Wielkopolski istnieje jedyna wzmianka Schm., 1903/153/ z Mosiny k. Poznania. Prawdopodobnie pomyłka /roz. 6«6/."
Ponieważ gatunek ten w ciągu ostatnich kilkudziesięciu lat wyginął na wielu stanowiskach na Pomorzu i w centralnej Polsce można przyjąć, że w Wielkopolsce ten gatunek NIE WYSTĘPUJE.
Re: Rzadka forma samicy Coliasa
Ta wzmianka z Mosiny koło Poznania to chyba rzeczywiście pomyłka. Kiedyś miałem mapkę gdzie Colias palaeno był zaznaczony jako występujący tam dawniej. Aktualnie na 99% go tam nie ma, gdyż znam trochę okolicę i nie sądzę, aby była tam roślina żywicielska o występowaniu gatunku już nawet nie wspominając... Wątpię czy jest tam choć skrawek boru bagiennego z łochynią...
-
- Posty: 5062
- Rejestracja: wtorek, 4 grudnia 2007, 13:09
- UTM: FB68
- Specjalność: Sesiidae
- Lokalizacja: Hańsk
- Podziękowano: 4 times
Re: Rzadka forma samicy Coliasa
Bory bagienne występują na całym niżu i na pewno są w Wielkopolsce.domino pisze:Ta wzmianka z Mosiny koło Poznania to chyba rzeczywiście pomyłka. Kiedyś miałem mapkę gdzie Colias palaeno był zaznaczony jako występujący tam dawniej. Aktualnie na 99% go tam nie ma, gdyż znam trochę okolicę i nie sądzę, aby była tam roślina żywicielska o występowaniu gatunku już nawet nie wspominając... Wątpię czy jest tam choć skrawek boru bagiennego z łochynią...
http://www.wigry.win.pl/siedliska/91d0.htm
podobnie wygląda rozmieszczenie borówki bagiennej
http://darylasu.medio25.com/Borowka_bagienna.html
@domino nie wiem skąd czerpiesz te informacje, ale często wyglądają na wzięte z powietrza. Jak chcesz coś się dowiedzieć, czego nie ma w Twoich książkach, poszukaj w Google. W powyższym cytacie wytłuściłem fragment tekstu który podważa Twoją wiarygodność.
- Piotr Sroka
- Posty: 177
- Rejestracja: wtorek, 3 lutego 2004, 11:30
- UTM: FV18
- Lokalizacja: Ropienka
Re: Rzadka forma samicy Coliasa
pomijając już fakt, że cała nasza zabawa polega na tym, iż to co jest w terenie, a to co jest w literaturze, to różne sprawy A sytuacja jest dynamiczna...
-
- Posty: 5062
- Rejestracja: wtorek, 4 grudnia 2007, 13:09
- UTM: FB68
- Specjalność: Sesiidae
- Lokalizacja: Hańsk
- Podziękowano: 4 times
Re: Rzadka forma samicy Coliasa
oczywiściePiotr Sroka pisze:pomijając już fakt, że cała nasza zabawa polega na tym, iż to co jest w terenie, a to co jest w literaturze, to różne sprawy A sytuacja jest dynamiczna...
@ domino - nie chce mi się szukać, ale zobacz tu:
http://www.gis-mokradla.info/html/index ... e=mokradla
te zielone plamy wypada obejrzeć.
Re: Rzadka forma samicy Coliasa
Przecież nie każde torfowisko zaznaczone na mapie musi się wiązać z występowaniem Colias palaeno! Aż takim optymistą co do tego gatunku bym nie był. Poza tym wiele z tych zielonych plam na mapie już nie ma odzwierciedlenia w terenie. Jest rok 2013 a nie XIXw.! Wielkopolska jest bardzo uboga w torfowiska wysokie! Colias palaeno występował kiedyś na torfowisku na północ od Poznania (gdzie dokładnie nie napiszę bo nie wiem) ale ponoć były tam już jakieś przekształcenia terenu i nie wiem czy jeszcze tam jest. Moim zdaniem jakaś szansa wiąże się jeszcze z Bagnem Chlebowo w Puszczy Noteckiej. Tam jest największe torfowisko wysokie we Wielkopolsce. Nie znalazłem jednak choćby wzmianki aby ten Colias tam był... Podsumowując racjonalnie sądzę, że jeśli ten gatunek występuje na 1 stanowisku we Wielkopolsce to jest dobrze. 2 stanowiska to szczyt marzeń, a na 99% we Wielkopolsce go nie ma. To tyle.
- Jacek Kurzawa
- Posty: 9520
- Rejestracja: poniedziałek, 2 lutego 2004, 19:35
- UTM: DC30
- Specjalność: Cerambycidae
- profil zainteresowan: Muzyka informatyka makrofotografia
- Lokalizacja: Tomaszów Mazowiecki
- Podziękował(-a): 4 times
- Podziękowano: 2 times
- Kontakt:
Re: Rzadka forma samicy Coliasa
Domino, bo Ty szukasz "wzmianek", a to trzeba szukać motyla w terenie! Swoją wiedzę opierasz tylko na doniesieniach a one - uwierz mi - nie odzwierciedlają wcale stanu faktycznego. Dlatego też Twój "racjonalny osąd" wcale nie jest racjonalny, bo bazujesz na bardzo fragmentarycznej wiedzy.domino pisze: Tam jest największe torfowisko wysokie we Wielkopolsce. Nie znalazłem jednak choćby wzmianki aby ten Colias tam był... Podsumowując racjonalnie sądzę, że jeśli ten gatunek występuje na 1 stanowisku we Wielkopolsce to jest dobrze. 2 stanowiska to szczyt marzeń, a na 99% we Wielkopolsce go nie ma. To tyle.
My nie wiemy, nikt nie wie - czy C.paleano jest w Wielkopolsce. Sprawdź to koniecznie osobiście, jesli tylko masz okazję i temat Cię rzeczywiście interesuje. Pomimo braku "wzmianek" szansę na spotkanie go w terenie masz dużą - tym wiekszą, im więcej godzin spędzisz w terenie na jego poszukiwaniu.