Synanthedon tipuliformis
-
- Posty: 5059
- Rejestracja: wtorek, 4 grudnia 2007, 13:09
- UTM: FB68
- Specjalność: Sesiidae
- Lokalizacja: Hańsk
- Podziękowano: 4 times
Synanthedon tipuliformis żeruje najczęściej na porzeczce czerwonej. Młode gąsienice drążą w tkance twórczej pod korą bardzo mały płatowaty żer, nie stymulujący powstawania wyraźnych galasów, bądź innych zniekształceń. Następnie wgryzają się do rdzenia i tu żerują aż do przeobrażenia. Chodnik może osiągać do 20 cm. Ścianki chodnika czernieją. Trocinki i kał są usuwane na zewnątrz otworem którym wgryzła się młoda gąsienica. Przy dłuższych chodnikach są wygryzane dodatkowe otwory. Pod koniec lata, kiedy gąsienice są już w miarę duże, można zauważyć zwisające, sprzędzone trocinki i kał. Końcowym etapem żerowania jest powiększenie jednego z otworów (najczęściej jest to ten którym wgryzła się młoda gąsienica). Tu wiosną buduje kokon. Pędy w tych miejscach przy próbie zginania - łamią się. Jest to dosyć skuteczny sposób szukania żerowisk. Do hodowli najlepiej jednak zbierać je w końcu kwietnia. Łatwo jest zauważyć stare żerowiska i otwory wylotowe przy których po latach tworzą się zgrubienia.
- Załączniki
-
- Na tej gałązce nie było widać żadnych zniekształceń. Po zgięciu jej uległa złamaniu i ukazał się chodnik
- P1223355.JPG (136.75 KiB) Przejrzano 5860 razy
-
- Po zdjęciu wieczka z kory widać świeży otwór. Kokonu jeszcze nie ma (byłby zbudowany z jasnych drobnych trocinek)
- P1223349.JPG (146.4 KiB) Przejrzano 5862 razy
- P1223353.JPG (138.35 KiB) Przejrzano 5855 razy
- P1223357.JPG (137.02 KiB) Przejrzano 5859 razy
- Jarosław Bury
- Posty: 3567
- Rejestracja: niedziela, 19 lutego 2006, 20:28
- Lokalizacja: Podkarpacie
- Kontakt:
To znaczy, że żeruje również na innych - np. na czarnej? - kilka lat temu byłem świadkiem lotu małych przezierników nad plantacją porzeczki czarnej - nie wiem co to był za gatunek, jestem poza domem i nie mam dostepu do zbioru, ale udało mi sie zaobserwować kilka (ok. 10) sztuk tego motyla...Synanthedon tipuliformis żeruje najczęściej na porzeczce czerwonej.
-
- Posty: 5059
- Rejestracja: wtorek, 4 grudnia 2007, 13:09
- UTM: FB68
- Specjalność: Sesiidae
- Lokalizacja: Hańsk
- Podziękowano: 4 times
Po godzinie poszukiwań miałem wiele opuszczonych żerowisk i 2 dorosłe larwy. Przeszukałem 10 z około 40 krzaków porzeczki. Obie gąsienice zatkały swoje chodniki trocinkami- prawdopodobnie niedługo nastąpi przepoczwarczenie. Wziąłem je na próbę, może akurat wyklują się motyle. Większe "zbiory" będą w kwietniu. Swoją drogą trzeba przyznać, że przeziernik ten masakruje porzeczki- oczywiście te nie przycinane. Warto zaznaczyć, że larwy znalazłem w grubych gałęziach tuż nad ziemią.
Pozdrawiam
Pozdrawiam
Minął już miesiąc- a gąsienice dalej są w stadium larwalnym. Jedna z nich zaczęła wysypywać świeże trocinki jakieś 2 tygodnie temu, a druga zatkała korytarz białą błonką. Jako, że 1 żerowisko miałem przecięte, otworzyłem je niedawno (to z trocinami) i moim oczom ukazała się gąsienica tej samej wielkości co na początku miesiąca. Gałązki nie wyschły, ani nie zapleśniały- jakoś udało mi się utrzymać właściwą wilgotność. Stąd moje pytanie- czy ta biała błonka może być częścią "oprzędu"? Tylko dlaczego nie przyczepiła do niej trocinek? I drugie pytanie: czy jest szansa na to, że druga gąsienica przepoczwarczy się? Jeśli tak, to jaki byłby przewidywany czas? Wiem, że to takie gadanie i przewidzieć na 100% się nie da, ale ciekawość wyjada mnie od środka, tak jak przeziernik porzeczkę
Pozdrawiam i z góry dzięki
Pozdrawiam i z góry dzięki
- Kamil Mazur
- Posty: 1922
- Rejestracja: niedziela, 19 grudnia 2004, 15:14
- Specjalność: Psychidae
- Lokalizacja: Rzeszów
- Kontakt:
-
- Posty: 5059
- Rejestracja: wtorek, 4 grudnia 2007, 13:09
- UTM: FB68
- Specjalność: Sesiidae
- Lokalizacja: Hańsk
- Podziękowano: 4 times
Jeśli gąsienice przędą, pewnie niedługo nastąpi przeobrażenie. Gatunek ten buduje bardzo luźny, prawie niezauważalny oprzęd. W trakcie żerowania obracają się w chodniku. Otwieranie żerowisk wpływa negatywnie na hodowlę, często gąsienice zamierają.
Xawery, sądzę że jeszcze musisz poczekać około 3 tygodni.
Xawery, sądzę że jeszcze musisz poczekać około 3 tygodni.
- Kamil Mazur
- Posty: 1922
- Rejestracja: niedziela, 19 grudnia 2004, 15:14
- Specjalność: Psychidae
- Lokalizacja: Rzeszów
- Kontakt:
Moja jest pewną gąsienicą przeziernika- żerowisko charakterystyczne, widziałem też jej przednią część, kiedy łamałem gałąź. 100% tipuliformis. Poza tym te trociny. Błonka być może jest pleśnią pokrywającą oprzęd- dosyć wilgotno tam mają i dzisiaj pierwszy raz na gałązkach pojawiły się nitki pleśni. Od razu je zdjąłem i obniżyłem wilgotność. No nic- zobaczym co z tego wyjdzie
-
- Posty: 5059
- Rejestracja: wtorek, 4 grudnia 2007, 13:09
- UTM: FB68
- Specjalność: Sesiidae
- Lokalizacja: Hańsk
- Podziękowano: 4 times
Błonkówki z żerowisk przezierników to zjawisko powszechne. Potrafią spasożytować ponad 50% gąsienic. Jest to liczba szacunkowa, bo nie prowadziłem obserwacji w tym kierunku. Nie mniej np S flaviventris trzeba zebrać kilkadziesiąt aby wyszło kilka. W tym przypadku inne gatunki pasożytują gąsienice młode żerujące pod korą, a inne gatunki - gąsienice starsze prowadzące żer w rdzeniu. Wśród pasożytów mogą być również muchówki.
Miało być coś ciekawego- wyszła pospolita zwójka. Pasuje C. pomonella. A druga (widziałem całą- tej jedynie głowę i fragment ciała) larwa okazała się być spasożytowatym tipuliformisem- porównuję teraz ze zdjęciami- zwójka faktycznie była nieco inna. Pozostaje jedynie szukać dalej
Pozdrawiam
Pozdrawiam
- Załączniki
- zwójka.JPG (73.06 KiB) Przejrzano 5854 razy
- Adam Larysz
- Posty: 2133
- Rejestracja: wtorek, 3 lutego 2004, 11:43
- Lokalizacja: Mysłowice/Bytom
- Kontakt:
- Kamil Mazur
- Posty: 1922
- Rejestracja: niedziela, 19 grudnia 2004, 15:14
- Specjalność: Psychidae
- Lokalizacja: Rzeszów
- Kontakt:
Dzisiaj przezd wyjściem do pracy wykluł się S.tipuliformis z gąsienicy znalezionej w kwietniu na działce sąsiada, na porzeczce rosnącej metr od mojej działki. Inna sprawa, że ma już trochę obskubane porzeczki i jak zauważy to mi łeb urwie Szkoda, że swoje wycięliśmy wiele lat temu.
Tyle lat tam łapię motyle i nigdy nie widziałem jakiegokolwiek przeziernika.
Kolejna gąsienica już chyba kończy lub skończyła żerowanie.
Tyle lat tam łapię motyle i nigdy nie widziałem jakiegokolwiek przeziernika.
Kolejna gąsienica już chyba kończy lub skończyła żerowanie.
-
- Posty: 5059
- Rejestracja: wtorek, 4 grudnia 2007, 13:09
- UTM: FB68
- Specjalność: Sesiidae
- Lokalizacja: Hańsk
- Podziękowano: 4 times
-
- Posty: 5059
- Rejestracja: wtorek, 4 grudnia 2007, 13:09
- UTM: FB68
- Specjalność: Sesiidae
- Lokalizacja: Hańsk
- Podziękowano: 4 times
Xawery, w Twoich stronach motyle powinny już latać. U mnie gdzieś za tydzień, dwa. Tu wiosna przychodzi później. Kilka dni temu miałem na ekranie świeżutką samicę E pavonia. Zachęcam też do szukania żerowisk, nie tylko tego gatunku. Fakt, nie tak łatwo to znaleźć, ale już na forum widać Wasze kolejne sukcesy. I O TO WŁAŚNIE CHODZI.
- Jarosław Bury
- Posty: 3567
- Rejestracja: niedziela, 19 lutego 2006, 20:28
- Lokalizacja: Podkarpacie
- Kontakt:
Re: Synanthedon tipuliformis
Mam nadzieję, że tym razem trafiłem, bo ostatnio z poczwarki znalezionej pod korą dębu wyszła muchówka - co prawda z czerwonej listy, ale mucha
Tutaj z czarnej porzeczki - stawiam na Synanthedon tipuliformis (CLERCK, 1759), dla pewności wziąłem poczwarkę do nieskomplikowanej "hodowli"...
Tutaj z czarnej porzeczki - stawiam na Synanthedon tipuliformis (CLERCK, 1759), dla pewności wziąłem poczwarkę do nieskomplikowanej "hodowli"...
-
- Posty: 5059
- Rejestracja: wtorek, 4 grudnia 2007, 13:09
- UTM: FB68
- Specjalność: Sesiidae
- Lokalizacja: Hańsk
- Podziękowano: 4 times
Re: Synanthedon tipuliformis
Jarek ale na tym zestawie to prawie nic nie widać. Żerowisko raczej S tipuliformis, ale nie jestem pewien czy to co widać na fotkach (lewej dolnej i prawej środkowej) jest jego poczwarką.
Potrzebne są normalne fotki, które ewentualnie można otworzyć
Potrzebne są normalne fotki, które ewentualnie można otworzyć
- Jarosław Bury
- Posty: 3567
- Rejestracja: niedziela, 19 lutego 2006, 20:28
- Lokalizacja: Podkarpacie
- Kontakt:
Re: Synanthedon tipuliformis
Ten zestaw można powiększyć (tak jak normalne zdjęcie) - nic więcej do jutra nie mogę zrobić, bo jestem poza domem...
-
- Posty: 5059
- Rejestracja: wtorek, 4 grudnia 2007, 13:09
- UTM: FB68
- Specjalność: Sesiidae
- Lokalizacja: Hańsk
- Podziękowano: 4 times
Re: Synanthedon tipuliformis
Jarku, być może nie umiem. Kiedy klikam w fotkę otwiera mi się zestaw małych fotek na zielonym tle. Nie potrafię powiększyć poszczególnych zdjęć
- Jarosław Bury
- Posty: 3567
- Rejestracja: niedziela, 19 lutego 2006, 20:28
- Lokalizacja: Podkarpacie
- Kontakt:
Re: Synanthedon tipuliformis
To chyba jednak jest poczwarka przeziernika porzeczkowca, ale niestety uszkodzona - może podczas odłamywania gałązki, a może wcześniej...
-
- Posty: 5059
- Rejestracja: wtorek, 4 grudnia 2007, 13:09
- UTM: FB68
- Specjalność: Sesiidae
- Lokalizacja: Hańsk
- Podziękowano: 4 times
Re: Synanthedon tipuliformis
Zgadza się,
Z fotek zamieszczonych wyżej widać było coś, ale mogło to być kokon pasożyta. Teraz pokazałeś tę poczwarkę i rozwiałeś moje wątpliwości.
Z fotek zamieszczonych wyżej widać było coś, ale mogło to być kokon pasożyta. Teraz pokazałeś tę poczwarkę i rozwiałeś moje wątpliwości.
- Jarosław Bury
- Posty: 3567
- Rejestracja: niedziela, 19 lutego 2006, 20:28
- Lokalizacja: Podkarpacie
- Kontakt: