Żerowiska z topoli czarnej

Oznaczanie gąsienic, jajeczek, poczwarek, oprzędów i innych ciekawostek związanych z motylami.
Regulamin forum
Przy zamieszczaniu zdjęć wymagane jest podanie daty oraz miejsca wykonania zdjęcia.
Mogą to być dane przybliżone, są one czasem niezbędne przy oznaczaniu.
Posty ze zdjęciami bez takich danych jak również linkowanych spoza serwisu mogą być usuwane.

Linkowanie do zdjęć spoza Forum jest nieregulaminowe (§ 2.1)
Łukasz
Posty: 1071
Rejestracja: piątek, 12 maja 2006, 21:54
Lokalizacja: okolice Bielska-B./Kraków

Żerowiska z topoli czarnej

Post autor: Łukasz »

Zebrałem dziś serię takich specyficznych żerowisk. Przypomina to koszyk Psychidae, ale jedwabny korytarzyk prowadzi do wnętrza młodego pędu, gdzie tworzy się zgrubienie, a w środku siedzi gruba, jasnoszara gąsienica o nieprzyjemnym wyglądzie samicy P. casta :D
Grodziec CA41, topola czarna.
Załączniki
P1140746.jpg
P1140746.jpg (33.43 KiB) Przejrzano 494 razy
P1140747.jpg
P1140747.jpg (34.42 KiB) Przejrzano 494 razy
P1140749.jpg
P1140749.jpg (41.63 KiB) Przejrzano 494 razy
Witas

Re: Żerowiska z topoli czarnej

Post autor: Witas »

To Gypsonoma aceriana. Dawniej uważany za rzadki..., był po prostu źle szukany. :okok:
Jest prawie wszędzie gdzie są nasadzenia topolowe, nigdy nie spotkałem go na topoli białej czy osice :!:
Poszukaj jeszcze http://www.lepiforum.de/cgi-bin/lepiwik ... a_Minutana, łatwo znaleźć gąsienice...
Za dwa tygodnie powinna na pniach siedzieć Gypsonoma oppressana i parę jeszcze innych mikrusów. Najlepiej połazić koło pni tak koło 17-18.
Wydaje mi się, że już było coś o G.aceriana :mysl:
Łukasz
Posty: 1071
Rejestracja: piątek, 12 maja 2006, 21:54
Lokalizacja: okolice Bielska-B./Kraków

Re: Żerowiska z topoli czarnej

Post autor: Łukasz »

Dzięki Witas!
Właśnie tak krążyłem wokół różnych gatunków Gypsonoma sp. ale w necie generalnie jest mało fotek i stąd tak ciężko je oznaczyć.
Nie wiem czy z nimi dobrze zrobiłem - odciąłem kilkucentymetrowe kawałki pędów i obrałem z liści (chyba nie żywią się liśćmi), uda się je w taki sposób wyhodować? Pewnie już niedługo, bo żerowiska są dość spore, a i jedyna wyjęta gąsienica była całkiem spasiona.
Witas

Re: Żerowiska z topoli czarnej

Post autor: Witas »

Łukasz pisze:Nie wiem czy z nimi dobrze zrobiłem - odciąłem kilkucentymetrowe kawałki pędów i obrałem z liści (chyba nie żywią się liśćmi), uda się je w taki sposób wyhodować? Pewnie już niedługo, bo żerowiska są dość spore, a i jedyna wyjęta gąsienica była całkiem spasiona.
Kombinuj, to się ciężko hoduje, albo wyschnie albo spleśnieje :mrgreen: jeżeli masz duże gąsienice, szybciej pójdzie. Jak pierwszy raz (i ostatni) hodowałem, to trzymałem obcięte gałązki w szklance wody, tyle że miałem mniejsze gąsienice. Wynik był taki sobie, ale wyszły :tak: Prościej zrobić sobie spacerek szpalerem topól i nazbierać imago. I nie tylko zwójki...
Łukasz
Posty: 1071
Rejestracja: piątek, 12 maja 2006, 21:54
Lokalizacja: okolice Bielska-B./Kraków

Re: Żerowiska z topoli czarnej

Post autor: Łukasz »

albo wyschnie albo spleśnieje
Chyba zebrałem w odpowiednim momencie, bo część gąsienic już wyszła z żerowisk i skonstruowała w ich pobliżu namiotowate oprzędy :) Ale pleśń faktycznie się pojawiła, dlatego pojemnik zostawiam otwarty od dziś :)
ODPOWIEDZ

Wróć do „MOTYLE inne stadia - gąsienice, poczwarki”