Jakie pęsety polecacie?
- Łukasz Buglowski
- Posty: 1201
- Rejestracja: czwartek, 6 sierpnia 2009, 10:56
- UTM: CA49
- Poprzedni(e) login(y): luczek95
- Lokalizacja: Tarnowskie Góry
- Kontakt:
Jakie pęsety polecacie?
http://www.artinsect.all.pl/index.php?p ... t&Itemid=1
Zastanawiam się nad tą, kupił ją już ktoś?
Zastanawiam się nad tą, kupił ją już ktoś?
- Grzegorz Banasiak
- Posty: 4470
- Rejestracja: poniedziałek, 2 lutego 2004, 23:27
- UTM: DC45
- Lokalizacja: Skierniewice
- Podziękował(-a): 3 times
- Podziękowano: 1 time
- Kontakt:
Re: Jakie pęsety polecacie?
Miałem taką - zardzewiała bezużytecznie. Niestety nie nadawała się do tego co robiłem, a Ty napisz do czego chcesz jej używać - będzie łatwiej podpowiedzieć.
Re: Jakie pęsety polecacie?
Mam taką ale rzadko ją używam ponieważ końce pęsety krzyżują się. Wprawdzie nieznacznie ale utrudnia pracę i nie pozwala nic precyzyjnie chwycić. Pewnie trafiłem na taką sztukę - trudno
- Łukasz Buglowski
- Posty: 1201
- Rejestracja: czwartek, 6 sierpnia 2009, 10:56
- UTM: CA49
- Poprzedni(e) login(y): luczek95
- Lokalizacja: Tarnowskie Góry
- Kontakt:
Re: Jakie pęsety polecacie?
Czyli pewnie to taka z castoramy po 5zł za 4 sztuki
chcę jej używać do preparacji chrząszczy
chcę jej używać do preparacji chrząszczy
-
- Posty: 1887
- Rejestracja: czwartek, 5 lutego 2004, 02:00
- Lokalizacja: Palearktyka
Re: Jakie pęsety polecacie?
Kiedyś zrobiłem to zdjęcie, żeby komuś pokazać sprzęt do preparacji; poza pęsetami i szpilkami do układania okazu są na nim też butelka z octanem etylu (wielokrotnie owinięta plastrem i taśmą, nie raz upadała na ziemię), fiolka z klejem (zawsze porcjuję klej, żeby przy częstym otwieraniu nie wysychał w większym pojemniku) oraz plastikowa pipetka do dozowania octanu. Pęsety w zasadzie nie służą do preparatyki jako takiej, większość czynności wykonuję za pomocą szpilek (większych i mniejszych), pęsetką tylko przenoszę okaz na kroplę kleju lub wyciągam nogi i czułki większym okazom, jeśli szpilką się nie da. Największa pęseta ze zdjęcia jest raczej terenowa, do wyciągania owadów spod kory i innych tego typu miejsc; do preparatyki służy głównie ta najmniejsza. Końcówki potrafią się czasem skrzyżować, ale nie są hartowane i za pomocą szczypiec łatwo je doprowadzić do odpowiedniego kształtu.
Paweł
Paweł
- Załączniki
- sprzet1.jpg (68.66 KiB) Przejrzano 4188 razy
- Łukasz Buglowski
- Posty: 1201
- Rejestracja: czwartek, 6 sierpnia 2009, 10:56
- UTM: CA49
- Poprzedni(e) login(y): luczek95
- Lokalizacja: Tarnowskie Góry
- Kontakt:
Re: Jakie pęsety polecacie?
na Boże Narodzenie dostałem super precyzyjną chirurgiczną(troszkę większą), teraz chciałbym nabyć mniejszą
Re: Jakie pęsety polecacie?
Szanowni koledzy. Sprzętu używa się takiego, jakim się wygodnie posługuje i do czego człowiek się przyzwyczaił. To metoda prób i błędów. Pęseta może kosztować 100 zł, ale będzie nieprzdatna i już.
U Pawła widzę profesjonalny sprzęt na bazie drewna . Jak działa to sie go używa. ŻADNEJ z tych pęset nawet bym nie tknął. Po prostu do moich motyli są one nieprzydatne. Podkreślam, dla mnie.
Myślę, że to taka sama dyskusja jak w przypadku pasków do rozpinania motyli. Jeżeli patent się sprawdza, to po co na siłę kombinować.
U Pawła widzę profesjonalny sprzęt na bazie drewna . Jak działa to sie go używa. ŻADNEJ z tych pęset nawet bym nie tknął. Po prostu do moich motyli są one nieprzydatne. Podkreślam, dla mnie.
Myślę, że to taka sama dyskusja jak w przypadku pasków do rozpinania motyli. Jeżeli patent się sprawdza, to po co na siłę kombinować.
- mariano89ldz
- Posty: 15
- Rejestracja: sobota, 28 maja 2011, 11:28
- Lokalizacja: Łódź/Kraków/Dąbrowa Tarnowska
Re: Jakie pęsety polecacie?
http://www.paradox.co.pl/detale.php?id_prod=62 czy korzysta ktoś z takiej pęsety? Nada się do większych motyli i np Sphingidae?
-
- Posty: 204
- Rejestracja: środa, 2 czerwca 2010, 18:07
- Lokalizacja: Siedlce
Re: Jakie pęsety polecacie?
A do czego chcesz ją użyć
Miękkiej pęsety używam jedynie do przytrzymania małych miernikowców podczas preparacji, jeśli mają skrzydła złożone do wewnątrz (łatwiej jest mi wtedy odpowiednio nabić je na szpilkę). Czasem jest pomocna też przy ułożeniu odnóży, ale innego zastosowania w preparatyce motyli (mam na myśli rozpinanie) nie znajduję. Zastanów się czy nie lepiej kasę przeznaczyć na szpilki.
Pozdrawiam.
Miękkiej pęsety używam jedynie do przytrzymania małych miernikowców podczas preparacji, jeśli mają skrzydła złożone do wewnątrz (łatwiej jest mi wtedy odpowiednio nabić je na szpilkę). Czasem jest pomocna też przy ułożeniu odnóży, ale innego zastosowania w preparatyce motyli (mam na myśli rozpinanie) nie znajduję. Zastanów się czy nie lepiej kasę przeznaczyć na szpilki.
Pozdrawiam.
- mariano89ldz
- Posty: 15
- Rejestracja: sobota, 28 maja 2011, 11:28
- Lokalizacja: Łódź/Kraków/Dąbrowa Tarnowska
Re: Jakie pęsety polecacie?
Planowo miałaby zastosowanie do ustawiania skrzydełek na rozpinadle. Oglądałem filmiki instruktażowe i bardzo często używali tam właśnie takich pęset. Dotychczas rozkładałem skrzydła przy pomocy szpilki ale często- szczególnie przy mniejszych gatunkach dziurawiłem skrzydełka Pewnie to kwestia wprawy i setek rozpiętych motyli aby nie popełniać takiego błędu, dlatego pomyślałem, że może narazie warto spróbować taką pensetą.
Re: Jakie pęsety polecacie?
Uzywam tylko i wylacznie peset. To cos napisze.
1. Do malych i delikatnych dziennych np. modraszki, male rusalki czy bielinki
2. Do wiekszych dziennych. Od pawikow do poklonnikow
3. Duze i bardzo duze motyle i nie w rozumieniu Polski a ogolnie motyli dziennych.
Trojki tez uzywam do motyli, ktorych skrzydla rozpinam dwojka, ale tylko i wylacznie do uelastycznienia miesni skrzydel - taka gimnastyka przed rozpieciem. Dwojki i jedynki dodatkowo sluza do ukladania czolkow. Te pensety wsuniete na plasko pod pasek pergaminu badz folie sluza jako linijka do ktorej rownaja popychane lekko czulki.
Mam tez bardziej zmeczona zyciem dwojke do przekladania motyli z zatruwaczki do kopert.
1. Do malych i delikatnych dziennych np. modraszki, male rusalki czy bielinki
2. Do wiekszych dziennych. Od pawikow do poklonnikow
3. Duze i bardzo duze motyle i nie w rozumieniu Polski a ogolnie motyli dziennych.
Trojki tez uzywam do motyli, ktorych skrzydla rozpinam dwojka, ale tylko i wylacznie do uelastycznienia miesni skrzydel - taka gimnastyka przed rozpieciem. Dwojki i jedynki dodatkowo sluza do ukladania czolkow. Te pensety wsuniete na plasko pod pasek pergaminu badz folie sluza jako linijka do ktorej rownaja popychane lekko czulki.
Mam tez bardziej zmeczona zyciem dwojke do przekladania motyli z zatruwaczki do kopert.
- Załączniki
- pesety.jpg (118.78 KiB) Przejrzano 3992 razy
-
- Posty: 204
- Rejestracja: środa, 2 czerwca 2010, 18:07
- Lokalizacja: Siedlce
Re: Jakie pęsety polecacie?
Jak widać Witas ma rację.
Co kraj to obyczaj, co entomolog to patent.
Pozdrawiam
Co kraj to obyczaj, co entomolog to patent.
Pozdrawiam
- Grzegorz Banasiak
- Posty: 4470
- Rejestracja: poniedziałek, 2 lutego 2004, 23:27
- UTM: DC45
- Lokalizacja: Skierniewice
- Podziękował(-a): 3 times
- Podziękowano: 1 time
- Kontakt:
Re: Jakie pęsety polecacie?
Właśnie kupiłem na alledrogo - bardzo dobra i warta swojej ceny (25 zł. z przesyłką)
http://allegro.pl/peseta-prosta-precyzy ... tabsAnchor
Druga którą kupiłem niestety niespasowana, da się to naprawić za pomocą prezycyjnego pilnika, cena jednak robi swoje
http://allegro.pl/pinceta-peseta-precyz ... 49120.html
http://allegro.pl/peseta-prosta-precyzy ... tabsAnchor
Druga którą kupiłem niestety niespasowana, da się to naprawić za pomocą prezycyjnego pilnika, cena jednak robi swoje
http://allegro.pl/pinceta-peseta-precyz ... 49120.html
-
- Podobne tematy
- Odpowiedzi
- Odsłony
- Ostatni post
-
- 1 Odpowiedzi
- 196 Odsłony
-
Ostatni post autor: Aneta