duża ilość pancerzyków żuka gnojarza (?)
duża ilość pancerzyków żuka gnojarza (?)
czy ktoś się orientuje skąd się to wzięło?? kilka dni temu byłam na spacerze w lesie i zaintrygowała mnie duża ilość suchych pancerzyków żuka chyba gnojarza.Można ją było wziąć w obie dłonie czyli tak. ponad 100 albo więcej. jestem ciekawa jakie zwierzę się tym żywi i zwróciło najprawdopodobniej taką ilość naraz. To były same pancerzyki w formie dość zbitej.
Często zdarza się, że żuki wchodzą do wyrzuconych w lesie butelek czy puszek po piwie. Wchodzą do nich bez większych problemów ale gorzej z wyjściem. Początkowo ściąga je tam zapach piwa a później zapach rozkładających się chrząszczy, które nie mogły wyjść z takiej pułapki i padły. W ten sposób może uzbierać się ich całkiem pokaźna ilość. W Twoim przypadku prawdopodobnie ktoś wytrząsnął zawartość butelki i stąd Twoje znalezisko.
- Voltrax
- Posty: 433
- Rejestracja: niedziela, 4 października 2009, 15:17
- Lokalizacja: Katowice
- Kontakt:
Także od razu pomyślałem o butelce czy puszce, ale:
poniżej wrzucam przykład. Ten akurat to kanister z wypalonym bokiem. Niezliczona ilość gnojarzy i kilka biegaczy.
Co to znaczy dość zbite? czy można by sprecyzować?Emilia pisze:w formie dość zbitej.
poniżej wrzucam przykład. Ten akurat to kanister z wypalonym bokiem. Niezliczona ilość gnojarzy i kilka biegaczy.
- Rafał SZCZECIN
- Posty: 1630
- Rejestracja: sobota, 31 stycznia 2009, 21:34
- Specjalność: Ogólnie poznawczo
- profil zainteresowan: karate oraz gitara klasyczna
- Lokalizacja: Szczecin
carabusy
zaryzykuję : te Carabusy to wyglądają mi albo na C. nemoralis, albo C. arvensis albo C. violaceus...
- Rafał Celadyn
- Posty: 7281
- Rejestracja: poniedziałek, 18 czerwca 2007, 17:13
- UTM: CA-95
- Lokalizacja: Młoszowa
- Kontakt:
mam zdjęcie w komórce, jak zrzucę to umieszczę. obok nie było żadnego pojemnika itp. po prostu leżało to na ściółce, fakt, że ok. metra od drogi, więc człowiek mógł mieć coś z tym wspólnego
dość zbite tzn. jakby sprasowane. byłam ciekawa czy te pancerzyki są w całej objętości i wsadziłam patyka, trochę się rozleciała ta kula.
na tyle ile się temu przyglądałam, nie było tam innego rodzaju owadów, ale to pewnie trzeba by rozłożyć na czynniki pierwsze, żeby się przekonać.
dość zbite tzn. jakby sprasowane. byłam ciekawa czy te pancerzyki są w całej objętości i wsadziłam patyka, trochę się rozleciała ta kula.
na tyle ile się temu przyglądałam, nie było tam innego rodzaju owadów, ale to pewnie trzeba by rozłożyć na czynniki pierwsze, żeby się przekonać.