Gelechid z ...Coleophora pennella
Gelechid z ...Coleophora pennella
Trochę (mało powiedziane) się zdziwiłem, jak zobaczyłem co mi lata w pojemniku.
Nie miałem jeszcze czasu poszukać co to. Wyszedł z tego, co na pierwszym zdjęciu
Nie widziałem, aby były tam inne gąsienice oprócz C. pennella
Nie miałem jeszcze czasu poszukać co to. Wyszedł z tego, co na pierwszym zdjęciu
Nie widziałem, aby były tam inne gąsienice oprócz C. pennella
- Załączniki
- C.pennella.JPG (141.23 KiB) Przejrzano 1894 razy
- Gelechid.JPG (139.48 KiB) Przejrzano 1894 razy
Re: Gelechid z ...Coleophora pennella
Ponieważ dałem plamę muszę się wytłumaczyć.
C. pennella zbierałem na żmijowcu. Parę razy dokładałem liście. Ale... W między czasie brałem też wiciokrzew do karmienia. Prawdopodobnie przynosząc je do domu razem w torebce (a koszyki C.pennella też tam były) gąsienica, której nie zauwżyłem Athrips mouffetella wlazła do koszyka Coleophory. Innego wytłumaczenia nie mam.
Skąd to wiem... Właśnie wylazła mi Athrips mouffetella z Lonicera nigra z gór. Gdyby nie to, szedłbym dalej w zaparte, że to wszystko ze żmijowca.
C. pennella zbierałem na żmijowcu. Parę razy dokładałem liście. Ale... W między czasie brałem też wiciokrzew do karmienia. Prawdopodobnie przynosząc je do domu razem w torebce (a koszyki C.pennella też tam były) gąsienica, której nie zauwżyłem Athrips mouffetella wlazła do koszyka Coleophory. Innego wytłumaczenia nie mam.
Skąd to wiem... Właśnie wylazła mi Athrips mouffetella z Lonicera nigra z gór. Gdyby nie to, szedłbym dalej w zaparte, że to wszystko ze żmijowca.
- Grzegorz Banasiak
- Posty: 4470
- Rejestracja: poniedziałek, 2 lutego 2004, 23:27
- UTM: DC45
- Lokalizacja: Skierniewice
- Podziękował(-a): 3 times
- Podziękowano: 1 time
- Kontakt:
Re: Gelechid z ...Coleophora pennella
No cóż, z hodowlami bardzo trzeba uważać. O pomyłkę jest bardzo łatwo, zwłaszcza jeśli hoduje się kilka/kilkanaście okazów w jednym pojemniku. Doświadczyłem tego z koszówkami gdzie wylęgały się naraz dwie sztuki i nie mogłem ustalić która z którego koszyka. Obie trafiły na wolność - miały szczęście
Re: Gelechid z ...Coleophora pennella
Sęk w tym, że liście przez około pół godziny byłu w jednym opakowaniu. A gąsienicy Gelechida po prostu nie zuważyłem, zrywając liście wiciokrzewu.Grzegorz Banasiak pisze:O pomyłkę jest bardzo łatwo, zwłaszcza jeśli hoduje się kilka/kilkanaście okazów w jednym pojemniku.
Zawsze hoduję w oddzielnych pojemnikach, słoiczkach.
- Grzegorz Banasiak
- Posty: 4470
- Rejestracja: poniedziałek, 2 lutego 2004, 23:27
- UTM: DC45
- Lokalizacja: Skierniewice
- Podziękował(-a): 3 times
- Podziękowano: 1 time
- Kontakt:
Re: Gelechid z ...Coleophora pennella
Znalazłem na stronach www.bionovo.pl pojemniki (coś a'la moczówki) 720 szt. za ok. 250 zł. chyba zaopatrzę się na przyszły sezon i muszę wykonać jeszcze specjalny mebel żeby to poustawiać i był do tego swobodny dostęp.Witas pisze:Sęk w tym, że liście przez około pół godziny byłu w jednym opakowaniu. A gąsienicy Gelechida po prostu nie zuważyłem, zrywając liście wiciokrzewu.Grzegorz Banasiak pisze:O pomyłkę jest bardzo łatwo, zwłaszcza jeśli hoduje się kilka/kilkanaście okazów w jednym pojemniku.
Zawsze hoduję w oddzielnych pojemnikach, słoiczkach.