Hepialidae

Awatar użytkownika
Tawulec
Posty: 1745
Rejestracja: wtorek, 13 września 2005, 19:00
Lokalizacja: Wrocław

Hepialidae

Post autor: Tawulec »

Witam, ten rok uważam za bardzo obfity w krótkowąsy, w maju tego roku we Wrocławiu (XS46, XS37) obserwowałem od kilku to kilkunastu sztuk t. lupulinus, teraz z kolei tak mam z t. sylvina. I mam pytanie, co mogło spowodować nagły pojaw tych motyli we Wrocławiu? Poprzednio nie widziałem ani 1 sztuki...
Pozdrawiam
Awatar użytkownika
Antek Kwiczala †
Posty: 5707
Rejestracja: niedziela, 28 sierpnia 2005, 14:29
UTM: CA22
Lokalizacja: Kaczyce

Post autor: Antek Kwiczala † »

To nie są gatunki, latające na dalekie odległości. Wystarczy, że samiczka w okolicy złożyła jaja, to w porze wylęgu motyli od razu można spotkać wiele osobników.
Awatar użytkownika
Tawulec
Posty: 1745
Rejestracja: wtorek, 13 września 2005, 19:00
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: Tawulec »

Dzięki bardzo :)
Ale jest jeden problem, ja je widywałem w bardzo wielu częściach miasta ;)
Pozdrawiam
Awatar użytkownika
Antek Kwiczala †
Posty: 5707
Rejestracja: niedziela, 28 sierpnia 2005, 14:29
UTM: CA22
Lokalizacja: Kaczyce

Post autor: Antek Kwiczala † »

ja je widywałem w bardzo wielu częściach miasta
Twoje obserwacje świadczą jedynie, że samiczek było więcej. Każdy gatunek owada ma fluktuacje w ilości występujących osobników. Te fluktuacje są cykliczne. Rozmnożenie się jakiegoś gatunku pociąga za sobą wzrost liczby pasożytów, zwiększenie ilości odżywiających się nim drapieżników,co powoduje w efekcie zmniejszenie populacji tego gatunku. To z kolei prowadzi do zmniejszenia się ilości pasożytów i ograniczenia ilości drapieżników. I tak w koło. Są to ogólnie znane procesy, chociaż znacznie bardziej skomplikowane niż to, co Ci w tych kilku zdaniach napisałem.
Awatar użytkownika
Tawulec
Posty: 1745
Rejestracja: wtorek, 13 września 2005, 19:00
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: Tawulec »

Dzięki jeszcze raz :)
Pozdrawiam
ODPOWIEDZ

Wróć do „Niesobkowate (Hepialidae)”