Co tu się dzieje?
-
- Posty: 5057
- Rejestracja: wtorek, 4 grudnia 2007, 13:09
- UTM: FB68
- Specjalność: Sesiidae
- Lokalizacja: Hańsk
- Podziękowano: 4 times
Co tu się dzieje?
Mam wyrzynek z pnia dębu długości ok 50 cm i średnicy 16 cm. Ciekaw jestem czy z tych fotek ktoś domyśli się co się w nim dzieje?
- Załączniki
- IMG_2684a.jpg (148.46 KiB) Przejrzano 4879 razy
- IMG_2687a.jpg (148.43 KiB) Przejrzano 4879 razy
-
- Posty: 813
- Rejestracja: piątek, 6 kwietnia 2007, 15:18
- Lokalizacja: Radom
Re: Co tu się dzieje?
Wydaje mi się, że gąsienica przeziernika (?) wygryza otwór wylotowy, który następnie zaślepi
-
- Posty: 5057
- Rejestracja: wtorek, 4 grudnia 2007, 13:09
- UTM: FB68
- Specjalność: Sesiidae
- Lokalizacja: Hańsk
- Podziękowano: 4 times
Re: Co tu się dzieje?
Marku, nie oczekiwałem trafienia w gatunek, czy rodzaj. Zbyt gwałtownie pracowała ta gąsienica aby można ją było chwycić w kadr. Prawidłową odpowiedzią dla mnie jest że wygryza otwór wylotowy.
Otóż w tym kawałku drewna dębowego jest żerowisko Zeuzera pyrina. Na zewnątrz niczym się nie wyróżnia. Po rozłupaniu drewna wewnątrz jest potężny łukowato zagięty chodnik, dochodzący w okolice rdzenia. Pod korą jest mocno zagłębione w drewnie (na ponad 10mm) płatowate żerowisko młodej gąsienicy. Na końcu chodnika była potężna gąsienica, jak sądzę wylęgnie się z niej samica. Symptomem żerowania na korze był niewielki szczelinowaty otwór, którym pozbywała się odchodów.
Mając to żerowisko nie opodal przy komputerze, usłyszałem jakieś skrobanie, spojrzałem a to ta gąsienica poszerza i nadaje okrągły kształt otworowi wylotowemu. Pracuje bardzo zawzięcie wysuwając się momentami na około 2cm na zewnątrz, ale najmniejszy mój ruch powoduje że natychmiast znika w głębiach swojego chodnika.
Po chwili znów się pojawia by kontynuować swoje dzieło. Obecnie już ukryła się tam głęboko i pewnie lada moment się przepoczwarczy.
Otóż w tym kawałku drewna dębowego jest żerowisko Zeuzera pyrina. Na zewnątrz niczym się nie wyróżnia. Po rozłupaniu drewna wewnątrz jest potężny łukowato zagięty chodnik, dochodzący w okolice rdzenia. Pod korą jest mocno zagłębione w drewnie (na ponad 10mm) płatowate żerowisko młodej gąsienicy. Na końcu chodnika była potężna gąsienica, jak sądzę wylęgnie się z niej samica. Symptomem żerowania na korze był niewielki szczelinowaty otwór, którym pozbywała się odchodów.
Mając to żerowisko nie opodal przy komputerze, usłyszałem jakieś skrobanie, spojrzałem a to ta gąsienica poszerza i nadaje okrągły kształt otworowi wylotowemu. Pracuje bardzo zawzięcie wysuwając się momentami na około 2cm na zewnątrz, ale najmniejszy mój ruch powoduje że natychmiast znika w głębiach swojego chodnika.
Po chwili znów się pojawia by kontynuować swoje dzieło. Obecnie już ukryła się tam głęboko i pewnie lada moment się przepoczwarczy.
-
- Posty: 813
- Rejestracja: piątek, 6 kwietnia 2007, 15:18
- Lokalizacja: Radom
Re: Co tu się dzieje?
Marku, to ciekawa obserwacja. Gratuluję.Marek Hołowiński pisze:Marku, nie oczekiwałem trafienia w gatunek, czy rodzaj. Zbyt gwałtownie pracowała ta gąsienica aby można ją było chwycić w kadr. Prawidłową odpowiedzią dla mnie jest że wygryza otwór wylotowy.
Otóż w tym kawałku drewna dębowego jest żerowisko Zeuzera pyrina. Na zewnątrz niczym się nie wyróżnia. Po rozłupaniu drewna wewnątrz jest potężny łukowato zagięty chodnik, dochodzący w okolice rdzenia. Pod korą jest mocno zagłębione w drewnie (na ponad 10mm) płatowate żerowisko młodej gąsienicy. Na końcu chodnika była potężna gąsienica, jak sądzę wylęgnie się z niej samica. Symptomem żerowania na korze był niewielki szczelinowaty otwór, którym pozbywała się odchodów.
Mając to żerowisko nie opodal przy komputerze, usłyszałem jakieś skrobanie, spojrzałem a to ta gąsienica poszerza i nadaje okrągły kształt otworowi wylotowemu. Pracuje bardzo zawzięcie wysuwając się momentami na około 2cm na zewnątrz, ale najmniejszy mój ruch powoduje że natychmiast znika w głębiach swojego chodnika.
Po chwili znów się pojawia by kontynuować swoje dzieło. Obecnie już ukryła się tam głęboko i pewnie lada moment się przepoczwarczy.
Pozdrawiam
- Jacek Kurzawa
- Posty: 9493
- Rejestracja: poniedziałek, 2 lutego 2004, 19:35
- UTM: DC30
- Specjalność: Cerambycidae
- profil zainteresowan: Muzyka informatyka makrofotografia
- Lokalizacja: Tomaszów Mazowiecki
- Podziękował(-a): 4 times
- Podziękowano: 1 time
- Kontakt:
Re: Co tu się dzieje?
Widziałem, że gąsienica motyla, ale jej kolor, szczególnie głowy kazał mi odrzucić Sesiidae. A że na innych się już za bardzo nie znam to odpuściłem
Zeuzera pyrina - fajne
To takie wyjątkowe, niespodziewane obserwacje.....
Zeuzera pyrina - fajne
To takie wyjątkowe, niespodziewane obserwacje.....
-
- Posty: 5057
- Rejestracja: wtorek, 4 grudnia 2007, 13:09
- UTM: FB68
- Specjalność: Sesiidae
- Lokalizacja: Hańsk
- Podziękowano: 4 times