Strona 1 z 1

Co tu się dzieje?

: niedziela, 4 maja 2014, 20:55
autor: Marek Hołowiński
Mam wyrzynek z pnia dębu długości ok 50 cm i średnicy 16 cm. Ciekaw jestem czy z tych fotek ktoś domyśli się co się w nim dzieje?

Re: Co tu się dzieje?

: wtorek, 6 maja 2014, 20:30
autor: Marek Miłkowski
Wydaje mi się, że gąsienica przeziernika (?) wygryza otwór wylotowy, który następnie zaślepi :)

Re: Co tu się dzieje?

: wtorek, 6 maja 2014, 21:01
autor: Marek Hołowiński
Marku, nie oczekiwałem trafienia w gatunek, czy rodzaj. Zbyt gwałtownie pracowała ta gąsienica aby można ją było chwycić w kadr. Prawidłową odpowiedzią dla mnie jest że wygryza otwór wylotowy.
Otóż w tym kawałku drewna dębowego jest żerowisko Zeuzera pyrina. Na zewnątrz niczym się nie wyróżnia. Po rozłupaniu drewna wewnątrz jest potężny łukowato zagięty chodnik, dochodzący w okolice rdzenia. Pod korą jest mocno zagłębione w drewnie (na ponad 10mm) płatowate żerowisko młodej gąsienicy. Na końcu chodnika była potężna gąsienica, jak sądzę wylęgnie się z niej samica. Symptomem żerowania na korze był niewielki szczelinowaty otwór, którym pozbywała się odchodów.
Mając to żerowisko nie opodal przy komputerze, usłyszałem jakieś skrobanie, spojrzałem a to ta gąsienica poszerza i nadaje okrągły kształt otworowi wylotowemu. Pracuje bardzo zawzięcie wysuwając się momentami na około 2cm na zewnątrz, ale najmniejszy mój ruch powoduje że natychmiast znika w głębiach swojego chodnika.
Po chwili znów się pojawia by kontynuować swoje dzieło. Obecnie już ukryła się tam głęboko i pewnie lada moment się przepoczwarczy.

Re: Co tu się dzieje?

: wtorek, 6 maja 2014, 22:00
autor: Marek Miłkowski
Marek Hołowiński pisze:Marku, nie oczekiwałem trafienia w gatunek, czy rodzaj. Zbyt gwałtownie  pracowała ta gąsienica aby można ją było chwycić w kadr. Prawidłową odpowiedzią dla mnie jest że wygryza otwór wylotowy.
Otóż w tym kawałku drewna dębowego jest żerowisko Zeuzera pyrina. Na zewnątrz niczym się nie wyróżnia. Po rozłupaniu drewna wewnątrz jest potężny łukowato zagięty chodnik, dochodzący w okolice rdzenia. Pod korą jest mocno zagłębione w drewnie (na ponad 10mm) płatowate żerowisko młodej gąsienicy. Na końcu chodnika była potężna gąsienica, jak sądzę wylęgnie się z niej samica. Symptomem żerowania na korze był niewielki szczelinowaty otwór, którym pozbywała się odchodów.
Mając to żerowisko nie opodal przy komputerze, usłyszałem jakieś skrobanie, spojrzałem a to ta gąsienica poszerza i nadaje okrągły kształt otworowi wylotowemu. Pracuje bardzo zawzięcie wysuwając się momentami na około 2cm na zewnątrz, ale najmniejszy mój ruch powoduje że natychmiast znika w głębiach swojego chodnika.
Po chwili znów się pojawia by kontynuować swoje dzieło. Obecnie już ukryła się tam głęboko i pewnie lada moment się przepoczwarczy.
Marku, to ciekawa obserwacja. Gratuluję.

Pozdrawiam

Re: Co tu się dzieje?

: wtorek, 6 maja 2014, 23:52
autor: Jacek Kurzawa
Widziałem, że gąsienica motyla, ale jej kolor, szczególnie głowy kazał mi odrzucić Sesiidae. A że na innych się już za bardzo nie znam to odpuściłem :-)
Zeuzera pyrina - fajne :okok:
To takie wyjątkowe, niespodziewane obserwacje.....

Re: Co tu się dzieje?

: wtorek, 3 czerwca 2014, 10:38
autor: Marek Hołowiński
Mija miesiąc i właśnie pojawia się motyl. Piękna samica Zeuzera pyrina.