Coś dla miłośników much :-)
- Wujek Adam [†]
- Posty: 3305
- Rejestracja: środa, 30 maja 2007, 20:17
- UTM: DC98
- Specjalność: Cerambycidae
- Lokalizacja: Warszawa
Coś dla miłośników much :-)
Szukając tego i owego w necie natrafiłem na takie oto filmiki mogące rajcować miłośników Diptera (i nie tylko):
Miłego oglądania!
https://www.youtube.com/watch?v=5Iyjnk5ZOfE
https://www.youtube.com/watch?v=hewlbPoYO0o
https://www.youtube.com/watch?v=dxPf6YyGkoM
Miłego oglądania!
https://www.youtube.com/watch?v=5Iyjnk5ZOfE
https://www.youtube.com/watch?v=hewlbPoYO0o
https://www.youtube.com/watch?v=dxPf6YyGkoM
-
- Posty: 252
- Rejestracja: wtorek, 18 lutego 2014, 18:02
- Jacek Kurzawa
- Posty: 9492
- Rejestracja: poniedziałek, 2 lutego 2004, 19:35
- UTM: DC30
- Specjalność: Cerambycidae
- profil zainteresowan: Muzyka informatyka makrofotografia
- Lokalizacja: Tomaszów Mazowiecki
- Podziękował(-a): 4 times
- Podziękowano: 1 time
- Kontakt:
Re: Coś dla miłośników much :-)
Ostrzegam - to filmy, gdzie są wyjmowane larwy muchówek z ciała osób, jak na poniższym zdjeciu.Wujek Adam pisze: filmiki mogące rajcować miłośników Diptera
To jest dla ludzi o mocnych nerwach, z pewnością nie dla miłośników muchówek.
- Wujek Adam [†]
- Posty: 3305
- Rejestracja: środa, 30 maja 2007, 20:17
- UTM: DC98
- Specjalność: Cerambycidae
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Coś dla miłośników much :-)
Oj-tam-oj-tam, to przecież tylko "entomologia medyczna", a ja mogę się założyć, że niejedne miłośnik muchówek chciałby mieć w zbiorze tak pozyskane okazy.
Przyznacie, że temat jest ciekawy.
I wcale nie tylko egzotyczny, ponieważ i w naszym kraju od czasu do czasu zdarzają się takie hm, hodowle.
Przyznacie, że temat jest ciekawy.
I wcale nie tylko egzotyczny, ponieważ i w naszym kraju od czasu do czasu zdarzają się takie hm, hodowle.
Re: Coś dla miłośników much :-)
Często pracując przy obróbce tusz zwierzyny plowej, wielokrotnie spotykałem larwy gzow, strzykaczy osadzone w nozdrzach i krtani saren i jekeni. I choć takie widoki mnie nie ruszają, to myśli co musiało przeżywać zarażone zwierzę często mnie przesladowaly. Ilość nieraz była porażajaca. Widok nawet kilkunastu około dwu centymetrowch larw które wręcz zatykaly nozdrza nie jest zbyt przyjemny.
Re: Coś dla miłośników much :-)
Cóż, takie życie. Nawet wśród ludzi pojawiają się pasożyty, żerując na innych sobie pokrewnych istotach ...
-
- Posty: 4071
- Rejestracja: sobota, 31 października 2009, 11:00
- Lokalizacja: słubice -lubuskie
Re: Coś dla miłośników much :-)
Mnie to nie odstręcza, raczej te owady wydają się jeszcze ciekawsze. Człowiek myślący o sobie jako o cudzie natury czy ,,istocie wyższej" , (przynajmniej niektórzy mają takie mniemanie o sobie) może być pożywką, domem i schronieniem dla zwykłej muchy.
W starych książkach o wyprawach do Amazonii czy Pantanalu czytałem, że samodzielna próba wyciągnięcia takiej larwy z ciała zazwyczaj kończyła się porażką i paskudnymi infekcjami. Podobno lepiej było poczekać aż sama wylezie. Tylko ta świadomość że coś w tobie żyje. Do jakich rodzin mogą należeć ?
Jeszcze lepsze są gąsieniczniki, ciekawe co na nie kreacjoniści, cud Bozy?
W starych książkach o wyprawach do Amazonii czy Pantanalu czytałem, że samodzielna próba wyciągnięcia takiej larwy z ciała zazwyczaj kończyła się porażką i paskudnymi infekcjami. Podobno lepiej było poczekać aż sama wylezie. Tylko ta świadomość że coś w tobie żyje. Do jakich rodzin mogą należeć ?
Jeszcze lepsze są gąsieniczniki, ciekawe co na nie kreacjoniści, cud Bozy?
Re: Coś dla miłośników much :-)
Szczegóły dotyczące dwóch rodzajów much atakujących Homo sapiens znajdziesz na angielskiej stronie: https://en.wikipedia.org/wiki/Cuterebrinae.
Z tym, że Cuterebra sp. bywa sporadycznie spotykana u człowieka, np. jako larwa w układzie oddechowym: https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC308969/.
Z tym, że Cuterebra sp. bywa sporadycznie spotykana u człowieka, np. jako larwa w układzie oddechowym: https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC308969/.
- Brachytron
- Posty: 4411
- Rejestracja: piątek, 18 lutego 2005, 01:39
- Specjalność: Acu, Odo
- profil zainteresowan: Jacek Wendzonka
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Re: Coś dla miłośników much :-)
Chyba Kapuściński pisał o tym, że są regiony w Afryce gdzie wszystkie rzeczy po praniu, a przed założeniem, trzeba koniecznie wyprasować bo muchy składają jaja na ciuchy wiszące na sznurze.
-
- Posty: 4071
- Rejestracja: sobota, 31 października 2009, 11:00
- Lokalizacja: słubice -lubuskie
Re: Coś dla miłośników much :-)
Tylko dwa rodzaje i z tego jeden sporadycznie atakujący człowieka. Nie przepadają za nami.
Muchy składają jaja na pranie wiszące na sznurku. Dziwne. Skąd wiedzą, bo przecież nie nauczyły się że człowiek to założy ? Pranie nie wydziela zapachu ,dwutlenku węgla ani ciepła. Chodzi o kolor ? Ciekawa sprawa, co je wabi.
Muchy składają jaja na pranie wiszące na sznurku. Dziwne. Skąd wiedzą, bo przecież nie nauczyły się że człowiek to założy ? Pranie nie wydziela zapachu ,dwutlenku węgla ani ciepła. Chodzi o kolor ? Ciekawa sprawa, co je wabi.
Re: Coś dla miłośników much :-)
Niezupełnie. Dwa rodzaje z linku od Andrzeja, a oprócz tego mamy jeszcze np. afrykańskie Cordylobia sp. (C. antrophophaga i C. rodhaini) oraz pochodzącą z Nowego Świata Cochliomyia hominivorax.trepik30 pisze:Tylko dwa rodzaje i z tego jeden sporadycznie atakujący człowieka.
Dermatobia hominis składa jaja głównie w wilgotnej glebie, płytko pod powierzchnią (żeby wyklute larwy mogły łatwo wyczuć poruszenie na niej), sporadycznie na praniu - wtedy wabią je zapachowe ślady moczu i kału pozostałe na materiale.Muchy składają jaja na pranie wiszące na sznurek. Dziwne.Skąd wiedzą bo przecież nie nauczyły się ze człowiek to założy. ? Pranie nie wydziela zapachu ,dwutlenku węgla ani ciepła. Chodzi o kolor ? Ciekawa sprawa.co je wabi.
Re: Coś dla miłośników much :-)
No to dodam jeszcze i to: http://parasitipedia.net/index.php?opti ... temid=2834.
Jaja składane są też na komarach...
Jaja składane są też na komarach...
-
- Posty: 4071
- Rejestracja: sobota, 31 października 2009, 11:00
- Lokalizacja: słubice -lubuskie
Re: Coś dla miłośników much :-)
Przeciekawe to.Tak się kończy pranie gaci na kamieniu w rzece.Muszą mimo to świetnie substancje chemiczne wyczuwać.
Na komorach bo są skuteczniejsze w odnajdywaniu zywicieli?
Mogę się założyć ze twórca scenariusza do obcego był fanem owadów.Plagiat z natury.
Na komorach bo są skuteczniejsze w odnajdywaniu zywicieli?
Mogę się założyć ze twórca scenariusza do obcego był fanem owadów.Plagiat z natury.
Re: Coś dla miłośników much :-)
Pewnie tak, ale też jest ich zdecydowanie więcej a lot chyba wolniejszy od lotu większych muchtrepik30 pisze:Na komarach bo są skuteczniejsze w odnajdywaniu żywicieli?
-
- Posty: 970
- Rejestracja: wtorek, 25 maja 2004, 13:36
Re: Coś dla miłośników much :-)
Muchę śrubową Cochliomyia hominivorax przywiózł w swoim ramieniu mój znajomy ornitolog prof. Andrzej Dyrcz z Wrocławia, który prowadził badania w Ekwadorze i Peru. Pozwolił jej dopełnić cykl, dojrzała larwa przebiła się przez skórę, jeszcze w trakcie jak tkwiła częściowo w ciele zaczęła się przepoczwarzać i w końcu spadła na ziemię.
- Wujek Adam [†]
- Posty: 3305
- Rejestracja: środa, 30 maja 2007, 20:17
- UTM: DC98
- Specjalność: Cerambycidae
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Coś dla miłośników much :-)
Przypuszczam, że tego rodzaju "hodowle" są raczej mało dolegliwe i chyba nie bolesna dla żywiciela?
Bo jeśli larwa wewnątrz nas sprawiałaby nam jakieś szczególne cierpienia, to pewnie dołożylibyśmy wszelkich starań, aby się jej jak najszybciej pozbyć, a jej przecież zależy na czymś wręcz przeciwnym!
Bo jeśli larwa wewnątrz nas sprawiałaby nam jakieś szczególne cierpienia, to pewnie dołożylibyśmy wszelkich starań, aby się jej jak najszybciej pozbyć, a jej przecież zależy na czymś wręcz przeciwnym!