Strona 1 z 1

Trichoferus campestris w Polsce (Warszawa)

: niedziela, 23 sierpnia 2015, 20:51
autor: D_W
Warszawa.

Kilka tygodni temu w ogrodzie znalazłem taką kózkę. Nie mam pojęcia jaki to gatunek, a szukałem/szukam jej od ponad miesiąca...

http://wstaw.org/h/17c909c3c00/

Pozdrawiam Serdecznie.

Re: (Cerambycidae) Ale jaka?

: niedziela, 23 sierpnia 2015, 21:04
autor: Aneta
Linkowanie zdjęć jest nieregulaminowe, dodaj je jako załącznik.

Re: (Cerambycidae) Ale jaka?

: niedziela, 23 sierpnia 2015, 21:28
autor: D_W
Robi się ;)

Re: (Cerambycidae) Ale jaka?

: niedziela, 23 sierpnia 2015, 21:47
autor: Marcin Szewczyk
:shock: Trichoferus campestris :brawo:

Re: (Cerambycidae) Ale jaka?

: niedziela, 23 sierpnia 2015, 22:29
autor: Jacek Kurzawa
Tak, to jest Trichoferus campestris. Gratulacje. :okok:
Tego można było się spodziewać, że taki rekord pojawi się w Polsce. Gatunek rozszerza swój areał.
Jarek Frunze złowił swój okaz w naturze 12.08.2009 r.

Trzeba się temu dokładniej przyjrzeć :mysl:

Re: Trichoferus campestris - Warszawa

: sobota, 15 czerwca 2019, 03:50
autor: Jacek Kurzawa
Gatunek ten udało się spotkać również w 2017 roku w Warszawie, i to kilkukrotnie, łącznie uzbierało się w Warszawie 8 obserwacji :-) w tym jedna moja.

Osobnika na poniższym zdjęciu udało mi się znaleźć żywego w stosie drewna opałowego. Chrząszcz był żywy, ładnie pozował, zdjęcie wykonałem w połowie sierpnia 2017 r w Warszawie, na Targówku.

Re: Trichoferus campestris - Warszawa

: środa, 19 czerwca 2019, 15:47
autor: Jacek Kurzawa
Dziękuję Darkowi Wierzbickiemu za współpracę nad rozpoznaniem tego gatunku :okok: :birra: Wszystkie uwagi znalazły się w artykule, który ukazał się w AES i jest dostępny:

na Researchgate: https://www.researchgate.net/publicatio ... e_w_Polsce

na stronie AES: http://ste.bytom.pl/acta-entomologica-s ... line-2019/



EDIT 2.12.2019:

Ponieważ kilka osób z Warszawy ma ciągle problem z tym rekordem kilka słów napiszę.

Po skontaktowaniu się z Darkiem W. znalazcą tego chrząszcza uzgodniliśmy, że wątek zostanie ukryty do czasu publikacji, aby można było spokojnie prowadzić obserwacje, które zajęły nam 3 lata.

Ukrycie wątku przed publikacją - wzorem włoskiego forum, gdzie taka praktyka jest ogólnie przyjęta i akceptowana - w przypadku pełnej zgody Autora postu, uważam za postępowanie słuszne i prawidłowe. Tym bardziej zasadne, gdy dotyczy nowego rekordu, co do którego autorzy zgodnie uważają za słuszne, aby go ukryć.

Dalsza dyskusja w oddzielnym wątku: https://entomo.pl/forum/viewtopic.php?f=15&t=42016