Strona 1 z 1

Świetliki w okolicach Poznania - prośba o pomoc

: wtorek, 27 czerwca 2017, 20:36
autor: JanFoto7
Jako że mamy właśnie przełom czerwca i lipca, razem z moją lepszą połówką zamierzamy "zapolować" na świetliki lub iskrzyki... Poczytałem na ich temat różne artykuły, z których wnioskuję, że sezon na iskrzyki dobiega już końca, ale rzadsze Lampyris noctiluca będą jeszcze latać w lipcu... I właśnie - czy to prawda, że jedynie nielotne samice świetlików mają zdolność bioluminescencji? Pamiętam, jak parę lat temu widziałem latające, świecące na zielono owady w połowie lipca, w ogrodzie u kuzyna :?

I najważniejsze - czy ktoś na forum jest z Poznania lub okolic i mógłby wskazać najlepsze miejsca do poszukiwań świetlików? Czasu na te poszukiwania jest niewiele, więc najlepiej byłoby udać się w jakieś sprawdzone już miejsce...
Póki co wiem tyle, że gatunek preferuje podmokłe łąki i silnie zakrzewione skraje lasów mieszanych, a obserwacje powinno się prowadzić w ciepłe wieczory przy bezwietrznej pogodzie, najlepiej po deszczu.

Będę bardzo wdzięczny za pomoc i wskazówki ;)

Re: Świetliki w okolicach Poznania - prośba o pomoc

: wtorek, 27 czerwca 2017, 21:17
autor: tomek rutkowski
Yo :-) U mnie siedzą na ogródku w Dąbrówce pod Poznaniem. Kluczem do świetlików jest przebywanie na dworze nocą-ja często odławiam nietoperze, a jak nie to palę papierochy nocą na zewnątrz, więc obserwacji mam mnóstwo :-0)
Polecam park w Dąbrówce, ale pewnie znajdziesz je w wielu liściastych, niezbyt suchych miejscach w samym Poznaniu. Lubia ślimaki(larwy), więc jak masz miejsce ślimakowe, to idź tam w nocy i popatrz bez światła, będą na bank :-)

Re: Świetliki w okolicach Poznania - prośba o pomoc

: wtorek, 27 czerwca 2017, 21:36
autor: JanFoto7
tomek rutkowski pisze:Yo :-) U mnie siedzą na ogródku w Dąbrówce pod Poznaniem. Kluczem do świetlików jest przebywanie na dworze nocą-ja często odławiam nietoperze, a jak nie to palę papierochy nocą na zewnątrz, więc obserwacji mam mnóstwo :-0)
Polecam park w Dąbrówce, ale pewnie znajdziesz je w wielu liściastych, niezbyt suchych miejscach w samym Poznaniu. Lubia ślimaki(larwy), więc jak masz miejsce ślimakowe, to idź tam w nocy i popatrz bez światła, będą na bank :-)
Dzięki! :) Dąbrówka trochę daleko, ale bardzo ślimakowy las mam parę kilometrów od domu (jezioro Rusałka), więc może i tam spróbuję... Głównie dąb, olsza i sosna, bogaty podszyt :)

Re: Świetliki w okolicach Poznania - prośba o pomoc

: wtorek, 27 czerwca 2017, 21:40
autor: tomek rutkowski
na Rusłace masz 100% szans :-) Powodzenia!

Re: Świetliki w okolicach Poznania - prośba o pomoc

: czwartek, 20 lipca 2017, 10:43
autor: Jacek Kurzawa
Czy udało się spotakć świetliki? Czy jeszcze latają? Potrzebuję 1 żywy okaz.

Re: Świetliki w okolicach Poznania - prośba o pomoc

: czwartek, 20 lipca 2017, 11:20
autor: Marek Wełnicki
Dużo świetlików widziałem ok. 10-14 dni temu, w zeszły weekend było już mniej (ale jeszcze latały). Mogę zerknąć w sobotę, czy jeszcze są. Z żywym okazem będzie jednak kłopot - szybko padają, nawet w lodówce, więc mogą nie przetrzymać transportu...
Samczyki przylatują nocą do lampy.

Re: Świetliki w okolicach Poznania - prośba o pomoc

: czwartek, 20 lipca 2017, 11:23
autor: Jacek Kurzawa
Pojadę dzisiaj do lasu w miejsce, gdzie jest dużo ślimaków. Może jeszcze będą.