niechciany domownik
Regulamin forum
Przy zamieszczaniu zdjęć wymagane jest podanie daty oraz miejsca wykonania zdjęcia.
Posty ze zdjęciami bez danych jak również linkowanych spoza serwisu mogą być usuwane.
Linkowanie do zdjęć spoza Forum jest nieregulaminowe (§ 2.1)
Przy zamieszczaniu zdjęć wymagane jest podanie daty oraz miejsca wykonania zdjęcia.
Posty ze zdjęciami bez danych jak również linkowanych spoza serwisu mogą być usuwane.
Linkowanie do zdjęć spoza Forum jest nieregulaminowe (§ 2.1)
niechciany domownik
Witam serdecznie na forum. Od kilku miesięcy borykam się z problemem niechcianych gości ,którzy zadomowili się u mnie w mieszkaniu. Upodobali sobie kuchnię ,przez co żona moja dostaje "deliry" w walce z nimi i nic jej z tego nie wychodzi.Dziś zdecydowałem się zrobić fotki tego łobuza (w załączniku). Może Ktoś z Państwa zechciałby mi pomóc ,cóż to takiego i jak go wyeksmitować.Dziękuję z góry i pozdrawiam wszystkich.Romanek
- Załączniki
- fotka 1.jpg (45.31 KiB) Przejrzano 2330 razy
- fotka 3.jpg (40.78 KiB) Przejrzano 2330 razy
-
- Posty: 1783
- Rejestracja: czwartek, 1 listopada 2012, 22:10
- UTM: FB 17
- Specjalność: Araneae_Opiliones
Re: niechciany domownik
Wołek zbożowy,
Masz jakieś pełne ziarno zbóż w domu, może zapas karmy dla chomika?
Oprócz krajowych zbóż, także ryż, sporadycznie kukurydza.
Masz jakieś pełne ziarno zbóż w domu, może zapas karmy dla chomika?
Oprócz krajowych zbóż, także ryż, sporadycznie kukurydza.
Re: niechciany domownik
Faktycznie Robercie .Po Twojej diagnozie obejrzałem zdjęcia na necie tego robala ,identyczne... Dziękuje bardzo za pomoc, zaczynamy eksmisję zboża(pszenica-na rybki ), przetworów zbożowych i ich konsumenta.Temat uważam za wyczerpany,pozdrawiam.
-
- Posty: 1783
- Rejestracja: czwartek, 1 listopada 2012, 22:10
- UTM: FB 17
- Specjalność: Araneae_Opiliones
Re: niechciany domownik
Kasza typu pęcak też podejrzana jest. Generalnie jeśli coś masz w szczelnym,
pojemniku i nie ma śladów żerowania w postaci dziurkowanego ziarna, "trocinek"
i samych wołków, to spokojnie zostaw. Ale wszelkie ziarno w torbach papierowych/foliowych
woreczkach/czy płóciennych, radziłbym usunąć/skarmić rybom;-) czym prędzej.
Poukrywane "za szafami" wołki będą jeszcze wyłaziły jakiś czas, więc nie dopuścić
aby zasiedliły świeże zapasy ziarna. Wg mnie chemia niepotrzebna, wystarczy usunięcie
zainfekowanych produktów i mechaniczne usuwanie niedobitków.
Chyba że mówisz o zapasach ziarna w spichlerzu...
pojemniku i nie ma śladów żerowania w postaci dziurkowanego ziarna, "trocinek"
i samych wołków, to spokojnie zostaw. Ale wszelkie ziarno w torbach papierowych/foliowych
woreczkach/czy płóciennych, radziłbym usunąć/skarmić rybom;-) czym prędzej.
Poukrywane "za szafami" wołki będą jeszcze wyłaziły jakiś czas, więc nie dopuścić
aby zasiedliły świeże zapasy ziarna. Wg mnie chemia niepotrzebna, wystarczy usunięcie
zainfekowanych produktów i mechaniczne usuwanie niedobitków.
Chyba że mówisz o zapasach ziarna w spichlerzu...
Re: niechciany domownik
Robercie ,zapytam jeszcze o trojszyki przy okazji,skąd biorą się w mieszkaniu? Czy ich zauważenie wraz z wołkami to już plaga egipska? Qrczę ,mieszkanie świeżo po remoncie ,jesień a tu nagle te paskudztwa..Pozdrawiam.
-
- Posty: 1783
- Rejestracja: czwartek, 1 listopada 2012, 22:10
- UTM: FB 17
- Specjalność: Araneae_Opiliones
Re: niechciany domownik
Trojszyk często towarzyszy wołkowi, z tym, że lubi ziarno już nadkruszone/przetworzone
(kasze, płatki, otręby, mąki i inne grysiki), a także inne produkty ziarniste uszkodzone
wcześniej przez wołka. Samodzielnie przegryza się przez papierowe/tekturowe czy foliowe
opakowania więc łatwo się przenosi pomiędzy produktami spożywczymi, jak już jest
w kuchni, no i ma większe spektrum spożywanych pokarmów od wołka.
Pewnie przywlokłeś go razem z wołkiem do domu.
(kasze, płatki, otręby, mąki i inne grysiki), a także inne produkty ziarniste uszkodzone
wcześniej przez wołka. Samodzielnie przegryza się przez papierowe/tekturowe czy foliowe
opakowania więc łatwo się przenosi pomiędzy produktami spożywczymi, jak już jest
w kuchni, no i ma większe spektrum spożywanych pokarmów od wołka.
Pewnie przywlokłeś go razem z wołkiem do domu.
- Tomek Klejdysz
- Posty: 403
- Rejestracja: niedziela, 27 lutego 2005, 19:10
- Lokalizacja: Bochnia/Poznań
Re: niechciany domownik
Dodam tylko, że trojszyki (w przeciwieństwie do wołka zbożowego) dobrze latają i chętnie przylatują do światła. Przeglądałem nie raz klosze różnych lamp i trojszyki są w nich częstą ofiarą. Mogły zatem same dostać się do mieszkania w jeden z ciepłych wieczorów.
Re: niechciany domownik
Serdeczne podziękowanie Tomku i Robercie za zainteresowanie tematem.Ciężka praca nad usunięciem tego dziwoląga.Wredny i trudny do likwidacji, trzy tygodnie walki , środki chemiczne: spraye , opryski na tę chwilę jest ok.