Strona 1 z 1

Crambidae - bionomia cz. 4

: wtorek, 9 kwietnia 2013, 11:07
autor: Jarosław Buszko
Z rodzaju Udea w Polsce występuje aż 14 gatunków. Niektóre z nich są rzadko spotykane. Pięć spotykanych jest w górach. Na temat bionomii wielu gatunków nic nie wiadomo. Jest więc co odkrywać.
Bliżej poznałem tylko trzy gatunki:
Udea fulvalis - przypadkowo znalazłem gąsienicę na mięcie pieprzowej (Mentha x piperita). O tym jaki to gatunek dowiedziałem się dopiero po wylęgu motyla. Można go szukac na innych gatunkach z rodziny jasnotowatych.
Udea lutealis - zdecydowanie najczęściej spotykany gatunek Udea, występuje zarówno na niżu jak i w górach. Gąsienice żyją na różnych roślinach z rodziny Asteraceae. Znajdowałem je na Cirsium arvense, Artemisia vulgaris i Centaurea jacea.
Udea prunalis - gąsienica jest polifagiem na różnych gatunkach roślin z wielu rodzin, zarówno zielnych jak i drzewiastych. Może żyć także wewnątrz łodyg roślin, takich jak lepiężnik (Petasites).
Gąsienice znajdowałem ponadto na Lamium album, Chaerophyllum aromaticum, Anemone nemorosa, Euonymus europaea, Prunus avium. Warto poszukać gąsienic w maju by uzupełnić listę roślin pokarmowych.
Górskie gatunki to pole do działania dla Jarka Wenty.
Jeden gatunek Udea jest wyjątkowo rzadko spotykany. Dotąd w Polsce złowiono tylko dwa okazy w 1961 i 1963 roku w Białowieskim Parku Narodowym. Lata na przełomie maja i czerwca. Z Europy Środkowej praktycznie nieznany, stąd nie ma go w popularnych książkach. Gatunkiem tym jest Udea costalis - zdjęcie załączone.

Re: Crambidae - bionomia cz. 4

: środa, 10 kwietnia 2013, 19:23
autor: Jarosław Buszko
Najpospolitszym gatunkiem z podrodziny Spilomelinae jest Pleuroptya ruralis. Każdy motylarz zna ten gatunek. Gąsienica żeruje na pokrzywie (Urtica dioica), nie znalazłem jej na żadnej innej roślinie, chociaż takie są w literaturze podawane. Sądzę, że gasienica może szukać miejsca gdziekolwiek , ale żeruje tylko na pokrzywie. Liczebnośc jest czasami tak wielka, że wszystkie liście pokrzywy są zrolowane, a do kwiatów zlatują chmary motyli. Poczwarka ma na grzbiecie 5-7. segmentu odwłoka hakowate wyrostki, które służą do zaczepienia poczwarki o nitki oprzędu.

Mecyna flavalis występuje w suchych środowiskach. Gąsienica żyje na przytulii właściwej (Galium verum), podejrzewam, że także na przytulii pospolitej (G. mollugo). Jest ją trudno znaleźć, ponieważ żyje w lekkim oprzędzie między gałązkami i liśćmi nisko przy ziemi. Jaja składane są w rządkach na spodzie wąskiego, jak to u przytulii, liścia.

Ostatnim gatunkiem z tej podrodziny, który mogę zaprezentować to Diasemia reticularis. Gąsienice znalazł Krzysztof Pałka ukryte pod leżącymi na ziemi liśćmi Picris hieracioides. Preferują nadwiędnięte i podsuszone liście, niechętnie jedzą świeże. Podrażnione zwijają się w obwarzanek - jak na zdjęciu.

Re: Crambidae - bionomia cz. 4

: czwartek, 11 kwietnia 2013, 21:20
autor: brat
Fajne te obwarzanki ;) . Diasemia reticularis zupełnie nie pasuje wyglądem do tej podrodziny :) , ale to nic. Gatunek ten jest migrantem.
Podobnie status migranta ma Udea ferrugalis. Tu nasuwa się pytanie czy któryś z tych gatunków może przezimować w naszych warunkach klimatycznych, czy tylko przylatują każdego roku do nas na wiosnę z cieplejszych rejonów Europy? Ile pokoleń mają w Polsce, jedno czy dwa?
D. reticularis spotykam u siebie liczniej, od czerwca do sierpnia. Natomiast U. ferrugalis zawsze pojedynczo późnym latem w sierpniu i wrześniu.

Re: Crambidae - bionomia cz. 4

: czwartek, 11 kwietnia 2013, 22:21
autor: Adam Larysz
U. ferrugalis też zawsze łapałem późno, jednego nawet 14 listopada.

Re: Crambidae - bionomia cz. 4

: piątek, 12 kwietnia 2013, 09:21
autor: Henryk Brzezina
Adam Larysz pisze:U. ferrugalis też zawsze łapałem późno, jednego nawet 14 listopada.
Ja też go łowię dopiero w listopadzie i jest częsty.

Re: Crambidae - bionomia cz. 4

: piątek, 12 kwietnia 2013, 17:06
autor: Jarosław Buszko
Im dalej na północ tym mniej osobników dolatuje. Tym niemniej jeden okaz zlowiłem kiedyś w Puszczy Boreckiej 22 IX 1994. W kwietniu 2009 roku kilka okazów przyleciało do światła - ale to było w Grecji.

Re: Crambidae - bionomia cz. 4

: piątek, 12 kwietnia 2013, 17:27
autor: Jarosław Buszko
W krajach tropikalnych też są ciekawe i efektowne Spilomelinae. W ubiegłym roku w Tajlandii na Cordia cordifolia znalazłem gąsienice, z których już w Polsce wylęgły się motyle Glyphodes bivitralis.

Re: Crambidae - bionomia cz. 4

: piątek, 12 kwietnia 2013, 19:08
autor: Marek Hołowiński
Jarosław Buszko pisze:Im dalej na północ tym mniej osobników dolatuje. Tym niemniej jeden okaz zlowiłem kiedyś w Puszczy Boreckiej 22 IX 1994. W kwietniu 2009 roku kilka okazów przyleciało do światła - ale to było w Grecji.
U mnie na Polesiu obserwuję Udea ferrugalis zdaje się każdego roku. Jednak w okresie 17 IX - 19 X 2001 roku dominował na ekranie. Bywało ich jednorazowo po kilkadziesiąt.
W tym samym czasie 4-ro krotnie miałem na ekranie po jednym okazie Palpita vitrealis.

Re: Crambidae - bionomia cz. 4

: sobota, 13 kwietnia 2013, 11:44
autor: Jarosław Buszko
Zarówno Udea ferrugalis, jak i Palpita vitrealis są mniej lub bardziej regularnymi migrantami. Do tej kategorii należy również zaliczyć Nomophila noctuella i być może Dolichathria punctalis (może komuś udało się go złapać ostatnio?). O ile dwa pierwsze gatunki zalatują jesienią, to N. noctuella łapałem także w czerwcu. Wszystko wskazuje na to, że u nas może rozwijać się jedno pokolenie. Nie udało się jednak przeprowadzić hodowli, bo samice jesienią nie chciały składać jaj.
Gatunkami obcego pochodzenia są Duponchelia fovealis (dyskutowany na forum) oraz Cydalima perspectalis, którego - w świetle przebiegu europejskiej ekspansji - należy szukać na Dolnym Śląsku i w przygranicznych rejonach województwa lubuskiego. Gąsienice żerują na buszpanie, a ich obecność łatwo zauważyć. Jak na crambida jest to gatunek duży.

Bionomia Scopariinae jest słabo zbadana. Gąsienice gatunków z rodzaju Eudonia żerują na mchach, a u Scoparia mają szerszy zakres źródeł pokarmu. Mogą to być mchy, a także rozmaite rośliny zielne - jednak korzystają głównie z zwiędniętych przyziemnych liści. Jaja u Eudonia składane są między listkami mchów. Poczatkowo są białożółte, potem zmieniają kolor na czerwony. Podobnie przebarwiają się jaja u większośći Crambinae. Także gąsienice są podobne. Na zdjęciu przedstawiam gasienicę znalezioną w ubiegłym roku na mchu. Obecnie jeszcze zimuje. Nie mam pewnosci, czy wylęgnie się z niej Eudonia (Scopariinae), czy Catoptria (Crambinae).

Re: Crambidae - bionomia cz. 4

: sobota, 13 kwietnia 2013, 12:51
autor: Almandyn
Jarosław Buszko pisze:Do tej kategorii należy również zaliczyć Nomophila noctuella i być może Dolichathria punctalis (może komuś udało się go złapać ostatnio?)
Przepraszam, ale wkradła się literówka w nazwie :oops: - powinno być Dolicharthria punctalis
Takie małe coś a Google już nie 'wypluwają' rezultatów :tup:

Re: Crambidae - bionomia cz. 4

: sobota, 13 kwietnia 2013, 14:22
autor: Jarosław Buszko
@Almandyn
Dzięki za wskazanie błędu w nazwie. Naprawdę niezamierzony, zdarza się od czasu do czasu.

Re: Crambidae - bionomia cz. 4

: sobota, 13 kwietnia 2013, 23:10
autor: Jarosław Wenta
Jeśli chodzi o górskie gatunki; powtórzę może informację, którą już kiedyś na forum dałem, ale przy innej okazji: dorosłą, gotową do przepoczwarczenia gąsienicę Udea alpinalis znalazłem w kwiatostanie lepiężnika wyłysiałego. Jaja też pozyskałem (bez problemu złożone na liściach i płatkach kwiatu starca), ale pełnej hodowli jeszcze nie przeprowadziłem z powodu wyjazdu, więc o bionomii na razie ani słowa...

Duże zdjęcia stadiów: http://wenta.tpn.pl/galerie/stadia/udea_alpinalis/

Re: Crambidae - bionomia cz. 4

: niedziela, 14 kwietnia 2013, 15:40
autor: Jarosław Buszko
@ Jarosław Wenta
Doskonale udało się udokumentować wszystkie stadia U. alpinalis. Gatunek ten żyje na wielu gatunkach roślin zielnych, a więc sporo jest jeszcze w Tatrach do sprawdzenia. Podobnie wyglądają gąsienice U. uliginosalis, tylko występują w wyższych piętrach. Prawdopodobną rośliną pokarmową jest Senecio. Być może podobnie żyje także U. nebulalis, ale o jego gasienicy i sposobie żerowania praktycznie nic nie wiadomo. Z literatury wynika, że gasienicę znaleziono na dzwonku rozpierzchłym (Campanula patula), ale w Tatrach powinno sie zwrócic uwagę na inne dzwonki.
Gatunki z rodzaju Udea zimują w stadium gąsienicy, niektóre chyba dorosłej (U. accolalis, U. decrepitalis). Najodpowiedniejszym okresem na szukanie gąsienic jest maj. Należy zwracać uwagę na zwinięte liście. Wiekszość gatunków ma gąsienice zielone z dwoma białymi pasami na grzbiecie, ale np. u Udea olivalis gasienica podobna jest do U. alpinalis, mianowcie z wyraźnymi, czarnymi brodawkami. Maj już wkrótce, warto się przygotować.

Re: Crambidae - bionomia cz. 4

: poniedziałek, 15 kwietnia 2013, 11:48
autor: Jarosław Buszko
Z podrodziny Crambinae znaleziono w Polsce 51 gatunków, ale wiedza na temat ich bionomii jest wyjątkowo skromna. Wiekszość gatunków żyje na trawach, niektóre na mszakach. Gatunek Calamotropha paludella żeruje na pałce (Typha), być może C. aureliellus także jest związany z tą rośliną.
Wiekszość gatunków składa jaja rozrzucając je po prostu losowo w odpowiednich środowiskach. Dlatego, gdy złowi się żywą samicę, po kilku godzinach na dnie pojemnika jest sporo jaj wygladających jak drobny piasek. Jedynie C. paludella ma jaja płaskie, które przyklejane są do liścia pałki. Jaja są początkowo bladożółtawe, potem przebarwiają się na różne odcienie czerwieni, odpowiednio do gatunku.
Gąsienice wylęgają się bez problemu, ale wszystkie gatunki zimują i trudno jest zapewnić im odpowiednie warunki. Stąd tak wiele nieudanych hodowli. Jedynie Jarkowi Wencie udała się ta sztuka. Szukanie gąsienic w terenie przypomina szukanie igły w stogu siana. Traci sie wiele czasu zanim cokolwiek się znajdzie. A przecież niektóre gatunki występują masowo. Krzyśkowi Pałce udało się znaleźć gąsienice kilku gatunków i wyhodować motyle. Łatwiej znajduje się gąsienice żyjące na trawach kępkowych z uwagi na zawężenie pola poszukiwań.
W związku z powyższym strona ilustracyjna do bionomii Crambinae to zaledwie kilka zdjęć.

Re: Crambidae - bionomia cz. 4

: wtorek, 16 kwietnia 2013, 16:24
autor: brat
Dawniej wszystkie wachlarzyki nazywałem potocznie Crambusami :) , gdyż gatunki z rodzajów: Agriphila, Catoptria i Pediasia z podrodziny Crambinae były zaliczane do jednego rodzaju Crambus.
A tak o tych Crambusach pisał Błeszyński w swoim kluczu prawie 50 lat temu:
Biologia podrodziny Crambinae na ogół jest mało znana z powodu ukrytego trybu życia gąsienic.
...Gąsienice gatunków z rodzaju Crambus FABR., po wykluciu się z jaja, budują w ziemi korytarze wyścielone wewnątrz białą substancją podobną do waty. Korytarze te od zewnątrz są zbudowane z resztek trawy lub mchu, ponadto piasku i ekstrementów; gąsienice korytarzy prawie nie opuszczają,...
oraz
Populacje wachlarzykowatych bywają bardzo liczne, niekiedy nad łąkami unoszą się ich chmury.
Czasami widzi się w trawie przy ziemi jakieś tunele z jedwabnej pajeczynki, ale nie zaglądam do nich, bo zawsze kojarzy mi się to tylko z pająkami, a szkoda.
Natomiast chmur z wachlarzyków nigdy nie widziałem, jednak ich liczebność nieraz jest tak duża, że aż "przeszkadza" w terenie. Taką sytuację miałem w zeszłym roku na suchych łąkach koło Olkusza, gdzie razem z nielicznym Pyrausta sanguinalis bardzo licznie latał Platytes cerrusella, utrudniając mi życie (oba gatunki to jedne z najmniejszych Crambidae).

Re: Crambidae - bionomia cz. 4

: czwartek, 18 kwietnia 2013, 23:41
autor: Jarosław Buszko
Porządek systematyczny przyjęty przez Błeszyńskiego w kluczu z 1956 roku jest przydatny ze względów praktycznych, gdyż wymienione rodzaje (i kilka dalszych) są blisko ze sobą spokrewnione. Sposób życia gąsienic jest dość zróżnicowany, nie można tu generalizować.
Liczne gatunki z rodzaju Catoptria związane są z mszakami. Budują one rurkowate chodniki w poduchach mchu, rosnących zarówno na ziemi jak i kamieniach, czy pniach drzew. Trzeba zaglądać pod płaty mchu zwracając uwagę na oprzędy i zielonkawe odchody. W podobny sposób żerują gąsienice Eudonia z podrodziny Scopariinae.
Pozostałe gatunki "Crambus" żerują na trawach. One także przebywają w rurkowatych chodnikach, które pokryte są piaskiem i żółtawymi odchodami. Są trudne do zauważenia, w odróżnieniu od dobrze widocznych rurek pająków. Znalezienie żerowisk wymaga czasu i cierpliwości. Przede wszystkim trzeba skupić się na małych płatach siedliska tam, gdzie w ubiegłym roku obserwowano liczne imago.
Niektóre gatunki, np. Chrysoteuchia culmella, Crambus lathoniellus, Agriphila tristella, A. inquinatella oraz Platytes cerussella mogą być bardzo liczne. Nieliczne obserwacje wskazują, że ich największa aktywność wypada o wschodzie słońca. Być może wtedy mogą w locie tworzyć skupiska przypominające chmury.

Re: Crambidae - bionomia cz. 4

: piątek, 19 kwietnia 2013, 19:01
autor: Jarosław Buszko
Na zakończenie cyklu nieco o wodnych Crambidae. Na razie nie mam zbyt większego zasobu danych. W przypadku Schoenobiinae oprócz imago nie miałem do czynienia z młodszymi stadiami rozwojowymi. U Acentropinae obserwowałem rozwój Cataclysta lemnata. U Elophila nymphaeata na razie skończyło się na jaju.
Wszystkie gatunki mam zestawione na tablicy. Wsród nich są bardzo rzadko łowione, np. Kasania arundinalis - 1 stanowisko, E. rivulalis - 3 stanowiska, P. nivalis - 4 stanowiska.

Re: Crambidae - bionomia cz. 4

: piątek, 19 kwietnia 2013, 20:25
autor: Grzegorz Banasiak
O wodnych Crambidae jest trochę pod tym linkiem: http://kosmos.icm.edu.pl/PDF/2009/161.pdf

Re: Crambidae - bionomia cz. 4

: sobota, 20 kwietnia 2013, 11:50
autor: Jarosław Buszko
Ostatnie notowania Elophila rivulalis (na tablicy nr 148) są z lat 60. i odnoszą się do dwóch blisko położonych stanowisk (odległość ok. 10 km):
4 okazy: Mokra koło Jarosławia 16 i 29 VII 1963, Z Śliwiński leg. (Muzeum Przyrodnicze UŁ)
ok. 10. okazów: Pruchnik, VII 1967, leg. W. Sołtys (ISEZ PAN)
Być może gatunek nadal występuje w tamtych okolicach. Koledzy z Podkarpacia, którzy mają okazję częstego pobytu w terenie powinni zwrócić uwagę na niego. Z literatury wynika, że jest aktywny po południu, po godz. 18. Można więc go wypłoszyc z roślinności nadwodnej, podobnie jak E. nymphaeata. Z pewnością także da się zwabić do światła. Sposób życia i wygląd stadiów preimaginalnych są nieznane, więc warto spróbować.

Re: Crambidae - bionomia cz. 4

: niedziela, 21 kwietnia 2013, 18:59
autor: brat
W terenie rzadko zwraca się uwagę na motyle wodne. Tych trzech rzadkości oczywiście nie spotkałem - a ta ognista Kasania arundinalis to już w ogóle jakby z innej bajki. Natomiast te pięć pozostałych gatunków z podrodziny Acentropinae są raczej częste i dość liczne u mnie. Fajne są polskie nazwy gatunkowe np. nimfa świtezianka (Elophila nymphaeata), rzęsówka rzęsowa (Cataclysta lemnata), jezioranka śnieżynka (Acentria ephemerella).
Baczniej przygladnę się w tym roku roślinności nadwodnej, a nuż trafi się jakaś E. rivulalis (z podkarpacia niedaleko) ;) .