Polskie Forum Entomologiczne

Jak obiecałem tak czynię - kilka zdjęć z gablotami miernikowców zebranymi w okresie dwu lat 2010 - 2011.
W 2010 na ekranie było ich znacznie więcej niż w roku ubiegłym. Zbiór jest skromny i niekompletny gdyż brakuje tam wiele nawet i pospolitych gatunków ale na początek ograniczyłem się do połowów w Lesku EV 98 i Łączkach EV 97. W gablocie zostawiam puste miejsca dla okazów które wiem że występują w mojej okolicy ale jak do tej pory nie wpadły w moje sieci. Oznaczałem wszystko z wykazu gatunków na stronie Motyle Europy ale mogą być czasami błędne oznaczenia więć korekta jak i krytyka przyjęta zostanie z pokorą.
Gablotę podzieliłem na cztery części paskami z taśmy magnetofonowej przybitej szpilkami które w każdej chwili można usunąć. Eksperymentowałem też z nitką ale taśna wygląda estetyczniej.Motyle będę układał tak jak pokazał Dispar garbatki 3x3 ,jak duża zmienność w ubarwieniu to więcej. W kilku grupach jest więcej okazów
ale jak dwa lata temu zaczynałem od ZERA - to chytałem wszystko. Miłego oglądania.

Oj Edwin, ładniuuuutkie. Szczególnie fajnie komponują się z tym żółte napisy. Muszę to w końcu zobaczyć na żywo.

No ładnie, ładnie. Kilka gatunków masz naprawdę godnych uwagi
Mała uwaga techniczna - S. lunularia na Twoich zdjęciach to w rzeczywistości S. tetralunaria pokolenia letniego

Ładny zbiór.
Jak pisze Tawulec, S lunularia to S tetranularia.
Mam wątpliwości co do oznaczenia kilku gatunków, ale potrzebne by było lepsze ujęcie, najlepiej tylko tego gatunku.
Chodzi mi o Pennithera firmata, Cyclophora quercimontaria, Cyclophora pupillata, Thera juniperata i Thera obeliscata.

Tawulec pisze:No ładnie, ładnie. Kilka gatunków masz naprawdę godnych uwagi
Mała uwaga techniczna - S. lunularia na Twoich zdjęciach to w rzeczywistości S. tetralunaria pokolenia letniego

Ale miejsce sobie zostaw na niego, bo S. lunularia w Bieszczadach występuje
A zbiór bardzo ładny

...No pięknie ,ja też tak jak Marek widzę błędy W Th. juniperata i Th.obeliscata są tam okazy Th.britanica.
Pozdrawiam Rafał.

Rafał Celadyn pisze:...No pięknie  :D ,ja też tak jak Marek widzę  błędy W Th.  juniperata i Th.obeliscata są tam okazy Th.britanica.
Pozdrawiam Rafał.

Tylko póki nie będzie fotek, nie próbuję oznaczać
Jeszcze do grupy wątpliwych dodam Idaea ochrata

Marek Hołowiński pisze:Tylko póki nie będzie fotek, nie próbuję oznaczać

EEE tam ,stawiam pięć do jednego, że w obydwu gatunkach jest minimum jeden Th.britanica .

Marek Hołowiński pisze:Jeszcze do grupy wątpliwych dodam Idaea ochrata

...i dziesięć do jednego, że to I.serpentata
Pozdrawiam Rafał.

No i o to chodziło - zobaczyć - oznaczyć - poprawić.
Dzięki za wszystkie sugestie - sprawdzam na bieżąco.
Macie rację S.lunatria to S.tetralunaria - wszystkie z 8-21.07.2010 - brałem pod uwagę rysunek tylnych skrzydeł a nie zwróciłem uwagi na odchodząca przepaskę do krawędzi przednich skrzydeł.
Dla Marka dwa zdjęcia Penithera firmata z lampą i bez i Idaea ochrata .Kolejne zdjęcia póżniej.
Dzięki.

Idea to serpentata
Tak patrzę jeszcze na X. molluginata. Zbliżenie mogłoby wyjaśnić wątpliwości Łowiłem ten gatunek w Sudetach i wygląda to u nas trochę inaczej, ale to może być kwestią formy geograficznej.

W obydwu egz. czarna kropka jest na środku przepaski
Cyclophora quercimontaria to faktycznie Cyclophora punctaria.

Cyclophora pupillata - wątpliwe oznaczenie - lepsze zdjęcie, okaz z 20.08.2010 Lesko.

No i chyba najtrudniejsza grupa .

Piękna sprawa, ułożone (...) spreparowane.
Dziwi mnie brak (może coś źle patrzę) Artiora evonymaria
Z drugiej strony, masz błędy... , zęby bolą.... Ciężko to korygować przez internet. Myślę, że w najbliższym czasie ktoś kompetentny do Ciebie trafi i to ułoży. Jednak to właśnie cały urok łapania...
Kto nic nie robi to się nie myli A jak coś robisz (chcesz to robić), to każdy Ci powie, że się nie znasz, bo się mylisz i wprowadzasz innych w błąd

P firmata - OK
C pupillata - drugie pokolenie C linearia
I ochrata - I serpentata
T juniperata - dolny rząd, od lewej 2, 4, T britannica; 3 T obeliscata; pozostałe T variata.
T obeliscata - górny rząd od lewej 1 T obeliscata; drugi rząd od lewej 1 T britannica, 3 T obeliscata; pozostałe T variata, z tym że co do ostatniego mam wątpliwości (być może T juniperata)
T cognata - tylko z lewej; z prawej T variata
nie oznaczone, z boku gabloty od góry 1, 2 T variata; 3 prawdopodobnie T cognata.
Swoją drogą przy przejrzeniu zbioru na żywo mogą wyniknąć jeszcze jakieś poprawki w oznaczeniach.
pozdrawiam
Marek

Piękny zbiór jak na dwa lata tworzenia. Jeszcze kilka lat temu corocznie przejeżdżaliśmy przez Lesko jadąc w Bieszczady i szkoda, że się nie spotkaliśmy. Widzę, że trzeba będzie zorganizować znów jakiś wyjazd w tamte strony i najechać Lesko a także Krzysztofa Gdyby potrzebował Pan jakichś miernikowców do porównania to chętnie mogę Panu wysłać np. L.opis itd, itp.
Moim zdaniem ani jeden z pokazanych motyli nie jest T. cognata.

Edwin, wspaniała sprawa. Jak tylko się ociepli a Ty wrócisz z Meksyku muszę Cię odwiedzić. To trzeba widzieć z bliska.

Marku i Darku serdeczne dzięki za pomoc w oznaczeniu motylków.
Popatrzcie na trochę lepsze zdjęcie tej dwójki.
Co do odwiedzin, serdecznie zapraszam - każdy kto jedzie w Bieszczady odnajdzie mnie bez trudu, budynek przed rondem po lewej stronie drogi, tu mieszkam i łowię w nocy na ogrodzie.
Jak popatrzysz Witku na Artiora evonymaria, rocznie trafia się jedna-dwie obserwacje - i na mnie jeszcze nie padło - ale są też inne gatunki na które jeszcze nie trafiłem, mimo że szukałem na stanowiskach z dawnych lat: Parasemia plantaginis z okolic Baligrodu,Tyria jacobaeae, Leucoma salicis - łowiłem u siebie na ogrodzie a przez dwa lata nie spotkałem ani jednej sztuki. Malacosoma castrensis - nie złowiłem, Trichiura crataegi - złowiłem 1 egz.-dawniej były dość liczne. Dużo by jeszcze pisać ale to inna bajka " Wspomnień czar"

Dzięki za pochlebne opinie i poprawne oznaczenia. Muszę się bardziej opatrzeć.

Po lewej T cognata, po prawej T variata

Edwin, P.plantaginis jest w Baligrodzie mam wiele okazów, a T.crataegi chociażby w Solinie.

z mojego zbioru.
okazy wymagają przepreparowania, ale na razie nie mam na to czasu

Przeglądając Thera sp. zaczynam mieć wątpliwości. Jeden z okazów na stronie:
http://www.lepiforum.de/cgi-bin/lepiwik ... Obeliscata
jest podobny do motyla którego oznaczyłem jako T cognata.
Pewność oznaczenia można mieć po obejrzeniu tego okazu.

T. cognata to dość mały motyl - porównaj Marku wielkość tego motyla na zdjęciu w ostatniej prezentowanej gablocie. T. comae która jest obok jest tej samej wielkości. T. cognata nie ma też plamki środkowej na dolnym skrzydle.

Dispar pisze:T. cognata to dość mały motyl - porównaj Marku wielkość tego motyla na zdjęciu w ostatniej prezentowanej gablocie. T. comae która jest obok jest tej samej wielkości. T. cognata nie ma też plamki środkowej na dolnym skrzydle.

porównałem nie widzę istotnych różnic wielkości
Odnośnie plamki, masz rację

Zajrzałem do "Wir bestimmen Schmetterlinge" Manfreda Kocha.
Wszystkie okazy na tej stronie są w jednakowej skali. Zwróć uwagę na poz 126

I po co ja się odezwałem w tym temacie???? Trzeba było cicho siedzieć i nie mieszać .
Trochę Koch przedobrzył z tą T. cognatą w tym atlasie - trochę = dużo
J Buszko Atlas motyli Polski Część III:
T. juniperata 23-25 mm
T. cognata 22-24 mm
T. comae 26-30 mm
Bardzo bym się cieszył gdyby była to T. cognata bo poszukiwałem kiedys tego gatunku tu i tam i nic z tego nie wyszło. Przeglądałem okazy polskie Janusza Sosińskiego i Edwarda Palika i nie widziałem w nich praktycznie zmienności.

Myślę że Darek ma rację ,po dokładnym obejrzeniu spornego egz. jest to raczej samica T.variata - potrząc na Motyle Europy porównanie gatunków. Rozstrzygniemy to podczas zapowiedzianych odwiedzin tego roku.
Pozdrawiam Edwin.

Marek Hołowiński pisze:Zajrzałem do "Wir bestimmen Schmetterlinge" Manfreda Kocha.
Wszystkie okazy na tej stronie są w jednakowej skali. Zwróć uwagę na poz 126

Witam!
Ostatnio nabyłem takową publikację okazyjnie na allegro. Jest to 2 tom. Czy posiada Pan może 1 tom ( ksero, pdf )?

Pozdrawiam Damian

Posiadam wydanie z 1991r, obejmujące wszystkie "makro" w jednym tomie (792 strony)

Czy posiada Pan może 1 tom... ?

W początkowych wydaniach Kocha tom pierwszy obejmował motyle dzienne. Jaki jest sens kserowania książki z lat 70-tych, ze starym i nieaktualnym nazewnictwem, gdy są dostępne aktualne i nowe prace, obejmujące motyle dzienne Polski ("Motyle dzienne Polski" J. Buszko, J. Masłowski), a nawet całej Europy ("Motyle Polski i Europy" T.Tolman)?

Antek Kwiczala pisze:

Czy posiada Pan może 1 tom... ?

W początkowych wydaniach Kocha tom pierwszy obejmował motyle dzienne. Jaki jest sens kserowania książki z lat 70-tych, ze starym i nieaktualnym nazewnictwem, gdy są dostępne aktualne i nowe prace, obejmujące motyle dzienne Polski ("Motyle dzienne Polski" J. Buszko, J. Masłowski), a nawet całej Europy ("Motyle Polski i Europy" T.Tolman)?

Chodzi mi głównie o ryciny w części opisowej. W drugim tomie, były prezentowane dawne, ale pomysłowe rozwiązania przy hodowli motyli nocnych. Ciekawi mnie co znajduje się w I tomie ? I czy jest coś co warto by było zeskanować, by wykorzystać to dzisiaj ? Czy raczej wszystko już jest w "Praktycznych wskazówkach..."W.Niesiołowskiego lub innych obecnych publikacjach ?
Pozdrawiam