Elasmucha grisea ?

HETEROPTERA. HOMOPTERA. Pluskwiaki różnoskrzydłe, równoskrzydłe, piewiki (Auchenorrhyncha).
Awatar użytkownika
GrzegorzGG
Posty: 2636
Rejestracja: sobota, 5 maja 2012, 21:49
UTM: CA51
Specjalność: Heteroptera
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Kontakt:

Elasmucha grisea ?

Post autor: GrzegorzGG »

Osobnika przedstawionego na zdjęciu spotkałem 11 października tego roku, woj. małopolskie (Witkowice): Odłowiłem go i z pomocą klucza mam:
1. Pierwszy człon czułków sięga najwyżej do wierzchołka głowy. Zewnętrzny szczytowy kąt korium wyraźnie zaokrąglony.
..................................................................................................................................................... Cyphostetus.
-. Pierwszy człon czułków sięga wyraźnie poza wierzchołek głowy. Zewnętrzny szczytowy kąt korium mniej lub bardziej zaostrzony.
..................................................................................................................................................... 2.
U mnie to wygląda tak: Przechodzę do punktu 2.
2. Blaszkowate żeberko na śródpiersiu w swej tylnej części nie dochodzi do bioder środkowej pary nóg, ale z przodu sięga lub wystaje poza przednią krawędź przedplecza. Kolcowaty wyrostek trzeciego segmentu odwłoka bardzo długi, sięga bioder przednich nóg. Długość ciała powyżej 14 mm.
...................................................................................................................................................... Acanthosomidae.
-. Blaszkowate żeberko na śródpiersiu przesunięte do tyłu, sięga przynajmniej do bioder środkowej pary nóg, ale z przodu nie dochodzi do przedniej krawędzi przedplecza. Kolcowaty wyrostek trzeciego segmentu odwłoka krótki, sięga najwyżej nieco poza biodra środkowych nóg. Długość ciała poniżej 14 mm (zazwyczaj do 12mm).
...................................................................................................................................................... 3.
Na podstawie cechy określającej długość wiem, że należy przejść do punktu 3. Lecz chciałbym wiedzieć gdzie szukać blaszkowatego żeberka i czy dobrze oceniam miejsce położenia kolcowatego wyrostka na odwłoku.
Oto zdjęcia: Natomiast co do blaszkowatego żeberka wytypowałem trzy miejsca gdzie wydaje mi się że mogłoby być: Miejsce 1 uważam za najmniej prawdopodobne. Z fragmentu o żeberku wynika wg mnie, że powinno ono być równoległe do kłujki (a nie prostopadłe) zatem żadne z miejsc nie jest dobre (ani 1, ani 2 czy też 3). Pytanie czy w ogóle widać to żeberko ?

Dalszą część dopiszę za parę godzin ...
Awatar użytkownika
Aneta
Posty: 16269
Rejestracja: czwartek, 6 maja 2004, 12:14
UTM: CC88
Lokalizacja: Kutno

Re: Elasmucha grisea ?

Post autor: Aneta »

Niepotrzebnie rozkminiasz to, czego nie warto rozkminiać. Z Acanthosomatidae mamy w kraju 4 rodzaje, dość łatwe do odróżnienia po ogólnym wyglądzie zewnętrznym - a przynajmniej Elasmuchy nie pomylisz z Acanthosomą, więc nie ma się co tu bawić w listewki i żeberka. Co do rodzaju Elasmucha - są trzy gatunki, ferrugata jest prosta do ID po wydłużonych rogach przedplecza. Zostaje grisea i fieberi i tu dopiero wkracza szkło powiększajace, żeby przyjrzeć się przedniobocznemu kątowi przedplecza. Kąt z wyraźnym wyrostkiem - fieberi, kąt z co najwyżej guzkowatą wypukłością - grisea. I tyle.
A na fotce jest grisea.
Jurek Szypuła
Posty: 489
Rejestracja: poniedziałek, 20 grudnia 2004, 14:58
Lokalizacja: Wrocław

Re: Elasmucha grisea ?

Post autor: Jurek Szypuła »

:laugh: :laugh: :laugh:
Co ten Stål ślepy jakiś czy coś :?:
Przeca wszyscy widzą że to z muchą nic wspólnego nie ma :rotfl:
Awatar użytkownika
GrzegorzGG
Posty: 2636
Rejestracja: sobota, 5 maja 2012, 21:49
UTM: CA51
Specjalność: Heteroptera
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Kontakt:

Re: Elasmucha grisea ?

Post autor: GrzegorzGG »

Niepotrzebnie rozkminiasz to, czego nie warto rozkminiać.
Jakby to było takie oczywiste co rozkminiać a czego nie (przynajmniej dla mnie), to bym nie rozkminiał bez celu.

Poza tym dlaczego miałbym nie próbować zrozumieć gdzie jest u puklicy gruczoł zapachowy, gdzie kolcowate czy blaszkowate żeberko?
Ja nie przeczę, że Twoje rozumowanie jest złe, lecz uważam, że sprowadza problem tylko i wyłącznie do kwestii rozpoznania co jest na obrazku. Jednak dla mnie nie jest akurat najważniejsze potwierdzenie E. grisea. Próbuję przede wszystkim zrozumieć język kluczy (kolcowaty, blaszkowaty, żeberko, bruzda itp.), dla mnie wciąż jeszcze nie oczywisty.

Skoro już wiadomo, że dociekanie samego faktu, że Elasmucha grisei to Elasmucha grisei pokażę cechę, o której wspomniała Aneta :)
Awatar użytkownika
Aneta
Posty: 16269
Rejestracja: czwartek, 6 maja 2004, 12:14
UTM: CC88
Lokalizacja: Kutno

Re: Elasmucha grisea ?

Post autor: Aneta »

GrzegorzGG pisze:Próbuję przede wszystkim zrozumieć język kluczy (kolcowaty, blaszkowaty, żeberko, bruzda itp.), dla mnie wciąż jeszcze nie oczywisty.
No dobra, rozumiem ;) W takim razie od razu napiszę, że ze zdjęć spodu, które zrobiłeś, nie da się określić wyglądu tych cech. Hint co do wyrostka 3 segm. odwłoka - ten kolec, jak mówi teza, ma sięgać do przednich lub środkowych bioder, więc nie szukaj go na dole odwłoka.
Tu masz zdjęcia spodów Acanthosomy i Elasmuchy, możesz spróbować jeszcze pokombinować samodzielnie:
http://www.bioimages.org.uk/html/r150053.htm
http://www.bioimages.org.uk/html/r159800.htm
Awatar użytkownika
Chiffchaff
Posty: 1263
Rejestracja: piątek, 10 sierpnia 2007, 15:05
Podziękowano: 1 time

Re: Elasmucha grisea ?

Post autor: Chiffchaff »

Twoje pytania nie są bezsensu, są wręcz jak widać bardzo celowe, bo jak widać masz lekkie braki w morfologii grupy, którą chcesz oznaczać. Nie wiesz gdzie szukać środpiersia i jednej z podstawowych cech Heteroptera czyli gruczołów zapachowych. Dlatego choć sam lubię bawić się w oznaczanie ze zdjęć, taką zabawę powinna poprzedzać dobra znajomość morfologii i nazewnictwa. Inaczej właśnie będziesz oznaczać coś kojarząc ze zdjęć, ale to według mnie nie entomologia a zabawa w skojarzenia. Ty jak widać masz świetną pasję, wiele chęci i czasu poświęcasz na próbę oznaczenia tego co fotografujesz w różnych działach. Brakuje trochę podstaw, nadrobisz i będzie gites! Zacznij oznaczanie od przeczytania pierwszych części każdego klucza do rodzin, a więc opisu. Jak masz więc wątpliwości takie jak masz, to pytaj śmiało dalej. Twoja uwaga "Próbuję przede wszystkim zrozumieć język kluczy (kolcowaty, blaszkowaty, żeberko, bruzda itp.), dla mnie wciąż jeszcze nie oczywisty." jest wyrazem dobrego podejścia do roboty.

P.S. Wszyscy popełniliście ten sam błąd. To nie Elasmucha grisea. Na zdjęciu jest samiec, a więc Elasmuch :)
ODPOWIEDZ

Wróć do „HEMIPTERA”