Tettigonia viridissima - fenologia pojawu
- Wujek Adam [†]
- Posty: 3305
- Rejestracja: środa, 30 maja 2007, 20:17
- UTM: DC98
- Specjalność: Cerambycidae
- Lokalizacja: Warszawa
Tettigonia viridissima - fenologia pojawu
Czegoś takiego chyba nie pamiętam:
Wieczór 20 października 2013 roku i... ćwierkający pasikonik zielony!
Zaszedłem wieczorkiem na swą działkę, a na terenie ogródków przywitał mnie radosny śpiew godowy Tettigonia viridissima.
Ciekawe jak długo jeszcze w tym roku poćwierka ten gatunek?
Macie jakieś obserwacje w tym temacie?
Kiedy obserwowaliście (słyszeliście) pierwsze postacie doskonale, i do kiedy - w warunkach naturalnych na terenie naszego kraju - zdarzało się Wam spotykać je żywe?
Wieczór 20 października 2013 roku i... ćwierkający pasikonik zielony!
Zaszedłem wieczorkiem na swą działkę, a na terenie ogródków przywitał mnie radosny śpiew godowy Tettigonia viridissima.
Ciekawe jak długo jeszcze w tym roku poćwierka ten gatunek?
Macie jakieś obserwacje w tym temacie?
Kiedy obserwowaliście (słyszeliście) pierwsze postacie doskonale, i do kiedy - w warunkach naturalnych na terenie naszego kraju - zdarzało się Wam spotykać je żywe?
-
- Posty: 246
- Rejestracja: czwartek, 1 kwietnia 2010, 19:35
- Specjalność: Orthoptera
- Podziękowano: 1 time
- Kontakt:
Re: Tettigonia viridissima - fenologia pojawu
Dzisiaj (tj. 20 X) wieczorem w Busku-Zdroju ja także słyszałem ćwierkającego T. viridissima. W tym mieście i jego okolicach pojedyncze strydulujące osobniki obserwuję od początku października, odkąd tu przebywam. Jeśli chodzi o początek pojawu, to w Warszawie na moim osiedlu pierwsze imagines zaczynały się odzywać na początku lipca. Na Ponidziu moja najwcześniejsza obserwacja postaci doskonałej pochodzi z 24 czerwca; na przełomie czerwca i lipca imagines spotykałem tam już często.
- Jacek Kurzawa
- Posty: 9493
- Rejestracja: poniedziałek, 2 lutego 2004, 19:35
- UTM: DC30
- Specjalność: Cerambycidae
- profil zainteresowan: Muzyka informatyka makrofotografia
- Lokalizacja: Tomaszów Mazowiecki
- Podziękował(-a): 4 times
- Podziękowano: 1 time
- Kontakt:
Re: Tettigonia viridissima - fenologia pojawu
Wczoraj było 16 stopni, czuło się ciepło w lesie, świeciło słonce. W dąbrowie spotkałem pasikonika, który składał jajka w pień starego kilkusetletniego dębu.
Nie widziałem jeszcze nigdy takiej akcji, no i sam okres też jest ciekawy. Czy to coś ciekawego?
Nie widziałem jeszcze nigdy takiej akcji, no i sam okres też jest ciekawy. Czy to coś ciekawego?
Re: Tettigonia viridissima - fenologia pojawu
Meconema thalassinum, podobo do listopada jest ten gatunek aktywny
- Przemek Żurawlew
- Posty: 882
- Rejestracja: czwartek, 26 czerwca 2008, 20:10
- Lokalizacja: Pleszew
Re: Tettigonia viridissima - fenologia pojawu
Śpiewającego samca Tettigonia viridissima miałem najpóźniej 13.10.2013.
Żywe Meconema thalassinum miałem najpóźniej 19.10.2009 i 23.10.2008.
Ciekaw jestem jak późno mieliście Barbitistes constrictus, bowiem w tym roku znajoma sfotografowała samiczkę jeszcze 3.10.
Pozdrawiam
Żywe Meconema thalassinum miałem najpóźniej 19.10.2009 i 23.10.2008.
Ciekaw jestem jak późno mieliście Barbitistes constrictus, bowiem w tym roku znajoma sfotografowała samiczkę jeszcze 3.10.
Pozdrawiam
- Wujek Adam [†]
- Posty: 3305
- Rejestracja: środa, 30 maja 2007, 20:17
- UTM: DC98
- Specjalność: Cerambycidae
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Tettigonia viridissima - fenologia pojawu
To akurat jest normalne.Jacek Kurzawa pisze:Wczoraj było 16 stopni, czuło się ciepło w lesie, świeciło słonce. W dąbrowie spotkałem pasikonika, który składał jajka w pień starego kilkusetletniego dębu.
Nie widziałem jeszcze nigdy takiej akcji, no i sam okres też jest ciekawy. Czy to coś ciekawego?
Nadrzewek zwykle przeżywa do pierwszych większych przymrozków, a od sierpnia składa jajeczka w szpary kory pni i konarów drzew. Obserwuję to od 3 lat na mojej działce, gdzie samiczki tego gatunku upodobały sobie starą morelę, którą zapamiętale szpikują jajeczkami.
Nie zdarzyło Ci się Jacku przypadkowe wyhodowanie nimf tego prostoskrzydłego z liściastego materiału z larwami kózek przyniesionego z lasu? Ja w tym roku miałem 2 takie przypadki - z warszawskich lasów: Kabackiego i Bielańskiego. Maleńkie, bladozielone, długowąse nimfy wyszły z dębowych konarów i hasały po akwarium z patykami, aż zlitowałem się nad nimi, skutkiem czego zasiliły miejscową populację M. thalassinum.
- Jacek Kurzawa
- Posty: 9493
- Rejestracja: poniedziałek, 2 lutego 2004, 19:35
- UTM: DC30
- Specjalność: Cerambycidae
- profil zainteresowan: Muzyka informatyka makrofotografia
- Lokalizacja: Tomaszów Mazowiecki
- Podziękował(-a): 4 times
- Podziękowano: 1 time
- Kontakt:
Re: Tettigonia viridissima - fenologia pojawu
Nigdy nie zwracałem uwagi na Orthoptera (poza okresem dzieciństwa, 4-5 lat, gdy z chwytaliśmy je do słoika) i nigdy też nie wyszło mi nic takiego w hodowli. Nie mam też podstawowej wiedzy o tym, kiedy one rójkują i w jaki sposób prowadzą swój rozwój czyli np. gdzie składają jajka. To jest dla mnie zaskoczeniem, byłem przekonany, że w trawach, tam, gdzie przebywają całe swoje życie
- Wujek Adam [†]
- Posty: 3305
- Rejestracja: środa, 30 maja 2007, 20:17
- UTM: DC98
- Specjalność: Cerambycidae
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Tettigonia viridissima - fenologia pojawu
A widzisz!
Nadrzewek - zgodnie ze swoją nazwą - związany jest z roślinnością drzewiastą, wśród której toczy żywot i odbywa rozwój.
Na większe pasikoniki nie trzeba zwracać specjalnej uwagi. Wystarczy posłuchać ćwierkania samców i zanotować kiedy takie odgłosy miały miejsce.
Nie przypominam sobie, abym słyszał w naszym kraju strydulujące T. viridissima przed 20 czerwca i po 20 października. Jednak tegorocznej wciąż ciepłej jesieni wszystko wydaje się możliwe!
Nadrzewek - zgodnie ze swoją nazwą - związany jest z roślinnością drzewiastą, wśród której toczy żywot i odbywa rozwój.
Na większe pasikoniki nie trzeba zwracać specjalnej uwagi. Wystarczy posłuchać ćwierkania samców i zanotować kiedy takie odgłosy miały miejsce.
Nie przypominam sobie, abym słyszał w naszym kraju strydulujące T. viridissima przed 20 czerwca i po 20 października. Jednak tegorocznej wciąż ciepłej jesieni wszystko wydaje się możliwe!
-
- Posty: 92
- Rejestracja: poniedziałek, 24 czerwca 2013, 15:28
- UTM: Gorlice
- Lokalizacja: Gorlice
Re: Tettigonia viridissima - fenologia pojawu
Dzisiejszy wieczór. Niewielki ogród, trochę zaniedbany. Ale ćwierkający pasikonik zielony ładnie brzmi.Temp. + 15 stopni Celsjusza!!Gorlice centrum.
- Wujek Adam [†]
- Posty: 3305
- Rejestracja: środa, 30 maja 2007, 20:17
- UTM: DC98
- Specjalność: Cerambycidae
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Tettigonia viridissima - fenologia pojawu
I ja dziś znów słyszałem pasikonika na działkach opodal mojego domu!
Podobno od przyszłego tygodnia ma powiać mrozem...
Podobno od przyszłego tygodnia ma powiać mrozem...
-
- Posty: 845
- Rejestracja: poniedziałek, 24 stycznia 2011, 08:31
- Gender: women
- Lokalizacja: Opolszczyzna
Re: Tettigonia viridissima - fenologia pojawu
U mnie dzisiaj od godzin popołudniowych T. viridissima koncertuje w duecie ale trzeba przyznać że jest niezwykle ciepło jak na październik .
Wczoraj wśród dość licznych krótkoczułkich obserwowałam też Pholidoptera griseoaptera .
Pozdrawiam.
Wczoraj wśród dość licznych krótkoczułkich obserwowałam też Pholidoptera griseoaptera .
Pozdrawiam.